Przez wiele lat wołam do ludzi ażeby mówili naturalną dla nas mową, ale oni nie chcą. Nie wiedziałam, że ja musiałam odkryć istnienie naturalnej mowy dla człowieka. Naukowcy odkryli, że naturalnym dla naszego mózgu jest wypowiadanie prawdy, a ja musiałam odkryć, że to co jest naturalnym dla naszego mózgu jest naturalnym dla nas. Musiałam odkryć naturalną dla człowieka mowę i musiałam odkryć naturalne dla nas odczuwanie, gdyż ono nie istnieje bez naturalnej mowy. Gdybym żyła tylko wśród ludzi, którzy posługują się tylko naturalną mową to nie musiałabym odczuć bólu jaki zadają swoimi złymi zachowaniami ludzie źli. Musiałam odkryć, że inni ludzie jak ludzie, którzy mówią tylko prawdę to ludzie źli. Bardzo jestem wdzięczna ludziom z Uniwersytetu Cambridge i Uniwersytetu Carnegie Mellon za to, że swoimi podziękowaniami wspierali mnie, gdyż gdyby nie oni to nie wiedziałabym dlaczego jestem wśród ludzi niedobrych, a wielu złych i bardzo złych. W swoim życiu spotkałam ludzi dobrych i zawsze bardzo się cieszymy kiedy się spotkamy, a po znajomości niektórych z ludzi i przypomnieniu sobie niektórych z ich złych zachowań czuję psychiczny ból. Odkryłam zatem naturalną dla człowieka mowę i uczucia tych ludzi, że są wspaniałymi opartymi na miłości i odkryłam ludzi złych, którzy przeszli na myślenie jakim posługują się ludzie źli. Odkryłam, że wypowiadane przez nas słowa powodują, że stajemy się tymi jak wypowiadane przez nas słowa. Odkryłam, że robią nas tymi jak wypowiadane przez nas słowa systemy neurologiczne, gdyż na nich oparty jest rozum w mózgu i dobre emocje w psychice. Ja odczuwam systemy neurologiczne jak zajmują się one wypowiadanymi przeze mnie słowami. Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon odkryli, że systemy neurologiczne zajmują się narzuconymi zachowaniami i problemami, a ja odkryłam, że te narzucane zachowania i problemy to myślenie źle zachowujących się ludzi. Skoro naukowcy odkryli, że systemy neurologiczne zajmują się złymi zachowaniami ludzi, a prof. Zygmunt Freud odkrył u ludzi sprzeciw podświadomości to znaczy, że systemy neurologiczne robią sprzeciw na złe zachowania. Odkryłam, że narzucane zachowania i problemy są złymi zachowaniami ponieważ narzucanie komuś, że ma robić to co my mu nakazujemy jest złym zachowaniem. Problem jest skutkiem wykonywania woli źle zachowującego się człowieka lub ludzi. Pokazałam to na przykładzie danych opublikowanych przez gazetę "Rzeczpospolita" za 11 miesięcy roku 2004 funkcjonowania wojewódzkich sądów administracyjnych. Dane te mówią, że ponad 99,5% wszystkich skarg zostało odrzuconych przez sądy z powodu skarżenia się ludzi niezgodnie z myśleniem narzuconym przez ludzi. Sądy orzekają, że ludzie skarżą się niezgodnie z prawem, ale to prawo to myślenie narzucone przez ludzi. Największą kompromitacją jest dla wymiaru sprawiedliwości zgodzenie się na uznanie, że ludzie narzucający wolę mają prawo do człowieka, do mienia człowieka i do mienia jakie jest na ziemi. Kiedy Prezydent Miasta podał mnie do sądu za to, że nie chcę wykonać jego nakazu płacenia podatku od nieruchomości załączył do pozwu pełnomocnictwo. Pełnomocnictwo to nawet potwierdził notariusz. Napisałam do sądu, że bardzo chcę poznać tego człowieka, który ma od mojego Stwórcy pełnomocnictwo do mnie i do tego, że ja mam mu dawać pieniądze od tego co mam. To wielka kompromitacja wymiaru sprawiedliwości. Czy może nas coś tłumaczyć? Przecież wszyscy prawnicy wymagają od człowieka przedstawienia prawa do mienia, a oni opierają się na oszustwie w sprawie tak wielkiej jak prawo do człowieka. Piszę do sądu, że moje systemy neurologiczne nie funkcjonują na myśleniu prezydenta i ludzi, którzy piszą, że mają do mnie prawo. To co piszą ci ludzie jest kłamstwem i to co robią ci ludzie jest czynieniem zła. Wymuszania nauczyli się komornicy i firmy windykacyjne i ludzi tych boją się ludzie od których wymuszają oni tego co chcą ludzie jakim komornicy i firmy windykacyjne zanoszą zabrane ludziom pieniądze i inne rzeczy. Tego wymuszania dokonują ludzie przy pomocy zaburzania ludziom spokoju tak długo aż ludzie dadzą im pieniądze, lub zabiorą im rzeczy. Zaburzania spokoju dokonuje się myśleniem opartym na kłamstwie. To źli ludzie wymuszają, gdyż od wymuszania cierpi nasze odczuwanie dla którego uzgadnianie i wolność jest normalną. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Zatem przedstawiam dowody na to, że anatomia zmienia się od wykonywania czynności w oparciu o kłamstwo, gdyż dla naszej anatomii wykonywanie czynności w oparciu o wypowiadanie prawdy jest normalnym. Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji i ja odkryłam, że emocje człowieka, który mówi prawdę są emocjami opartymi na miłości do drugiego człowieka i innych stworzeń. Odkryłam również, że na myśleniu opartym na kłamstwie człowiek ma emocje człowieka złego, a człowiek, który wykonuje wolę złoczyńcy ma emocje ofiary. Odkryłam, że słowa wypowiadane przez człowieka, który kłamie bolą. Odkryłam, że słowa człowieka, który mówi prawdę powodują odczuwanie miłości. Miłość jest różna i złe emocje są różne. To ludzie pod względem tego co wypowiadają są różni. Odkryłam, że myślenie jakie jest w naturze mózgu jest myśleniem opartym na świadomości. Odkryłam, że z natury jesteśmy wszystkiego świadomymi. Człowiek, który ma rozum jest wszystkiego świadomym, a w naturze mózgu mamy rozum. Ten świadomy umysł odkrył w człowieku Zygmunt Freud i nazwał go podświadomością. Zygmunt Freud nie wiedział, że odkrył umysł naturalny dla człowieka. Prof. Karol Jung był przekonany, że człowiek z natury ma umysł nieświadomy i był tak mocno o tym przekonany, że kłócił się z Zygmuntem Freudem, że odkrytą przez niego podświadomość powinien nazwać umysłem nieświadomym. Karol Jung uważał, że człowiek z natury nie wie co go czeka, gdyż jest uzależniony od myśli. Zygmunt Freud nie odkrył, że człowiek z natury nie jest uzależniony od myśli, ale wiedział, że ludzi trzeba leczyć przy pomocy psychoanalizy. Zarówno Karol Jung jak i Zygmunt Freud byli lekarzami psychiki. Wiedzieli oni, że ich chorzy psychicznie pacjenci mają w mózgu umysł nieświadomy. Ja przedstawiam dowody na to, że ludzie, którzy mają w mózgu umysł nieświadomy posługują się myśleniem opartym na kłamstwie, a ludzie, którzy mają w mózgu umysł świadomy posługują się myśleniem opartym na prawdzie. Prawdą jest, że ten umysł świadomy mamy w stanie natury, a później już w zależności od myślenia na jakim się opieramy. Ludzie są najczęściej pomieszani umysłowo i psychicznie, a co potwierdza odkrycie naukowców z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, że w ludzkich mózgach jakby wszystkich jest narzucone myślenie. Narzucone myślenie to myślenie jakie jest pod umysłem nieświadomym. Systemy neurologiczne wykonują wspaniałą pracę, gdyż każdą pojedynczą decyzję człowieka zapisują albo pod umysł świadomy, albo pod umysł nieświadomy. Systemy neurologiczne dokonują też zmian w psychice, gdyż każdy rodzaj myślenia nie istnieje bez emocji. Ten stan człowieka decyzji w mózgu jest odzwierciedlony w jego stanie jako człowieka. Skutkiem posługiwania się myśleniem opartym na kłamstwie jest człowiek, który nie ma pamięci. Pamięć ma człowiek, który ma w mózgu decyzje oparte na prawdzie. Kiedy do mnie przychodzą ludzie nawet po kilku latach, to ja pamiętam z jaką sprawą byli oni u mnie pięć czy ileś lat temu, a mam do czynienia codziennie z ogromną ilością spraw. Opieranie się na prawdzie powoduje, że wiemy o stanie każdej sprawy. Opieranie się na prawdzie, to opieranie się na porządku w sprawach. Decyzja oparta na prawdzie jest decyzją opartą na porządku. Wymiar sprawiedliwości zgodził się na to, ażeby prawem były decyzje oparte na kłamstwie. Te decyzje oparte na kłamstwie są w mózgu u każdego człowieka, który kłamie i są przyczyną zaburzenia jego stanu jako człowieka. Takiego samego zaburzenia stanu dokonali ludzie, którzy kłamią wprowadzeniem kłamstwa w inne stworzenia jakimi są zwierzęta i rośliny. Ludzie, którzy kłamią dokonali ogromnego zła we wszechświecie. Wszyscy w naturze mózgu mamy umysł świadomy oparty na wypowiadaniu prawdy, a tylko ludziom z Uniwersytetu Cambridge i Uniwersytetu Carnegie Mellon zgadza się przedstawiane przeze mnie myślenie. Oczywiście jest więcej ludzi, którym zgadza się przedstawiane przeze mnie myślenie naturalne dla naszego mózgu, gdyż na moim blogu są poza Polakami ludzie z 55 krajów świata. Dzisiaj serdecznie witam ludzi z kolejnych krajów świata, którzy pojawili się na moim blogu i są to ludzie z Libii. Serbii i Rumunii. Ażeby czytać to co piszę to musi się to człowiekowi zgadzać. Jest wielu ludzi, którzy nie wiedzą o moim odkryciu naturalnej mowy dla człowieka, ale wskazuję na ludzi do których napisałam około 400 pism i im nic się z tego co piszę nie zgadza i często robią sprzeciw. Tak samo sprzeciw na moje myślenie wyrazili Sędziowie z Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie i aż wystąpili o odebranie mi prawa wykonywania zawodu z powodu mojego nie opierania się na myśleniu ludzi władzy. Wskazuję też na to, że w tym samym Sądzie wygrywałam wszystkie sprawy do czasu powołania wojewódzkich sądów administracyjnych, a zatem są w tym Sądzie Sędziowie, którym zgadza się moje myślenie. Zatem są w tym Sądzie i ludzie posługujący się myśleniem opartym na prawdzie i są Sędziowie opierający się na kłamstwie. Ja wchodząc do Sądu i patrząc na twarz Sędziego wiem czy wygram sprawę czy przegram, gdyż po twarzy wiem, czy ma rozum czy nie ma rozumu. Na rozum wskazuje konstruktor Egipskiego Sfinksa, gdyż nie da się nie stwierdzić, że Sfinks ma rozumną twarz. Zatem nasze twarze odzwierciedlają nasze decyzje. To w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie, gdzie wniosłam skargę przeciwko Ministrowi Finansów Sędzia orzekł, że to ja mam rację, a nie Minister Finansów. Zatem gdyby ten mądry Sędzia rozpatrywał wszystkie postanowienia na jakich opiera się Ministerstwo Finansów to z nim rozwalilibyśmy te zapisane oszustwa. Gdybyśmy zajrzeli do mózgu tego Sędziego to na pewno miałby on przeważającą ilość decyzji pod umysłem świadomym. Trudno mi powiedzieć czy wszystkie swoje decyzje ten Sędzia ma pod umysłem świadomym, gdyż musielibyśmy razem dłużej przebywać lub zbadać stan naszych mózgów.
Tak raczej w każdym zawodzie są ludzie z różnym stanem myślenia w mózgu i zobaczmy co się dzieje na nie naszej ziemi kiedy więcej ludzi jest kłamcami. Ci kłamcy zupełnie za normalne uważają, że świat należy do nich i że ludzie i inne stworzenia mają im służyć. Ci ludzie zdobyli ten stan przy pomocy wymyślenia myśli do oszukiwania. Nasz Stwórca dał nam w mózgu myśli jakimi mamy obowiązek się posługiwać i na tym myśleniu mamy rozum, jesteśmy wszystkiego świadomymi i zdrowe jest nasze ciało i mamy szczęśliwe odczuwanie. To źle zachowujący się ludzie wymyślili myśli do oszukiwania i znaleźli wśród ludzi nieuczciwych takie poparcie, że swoje myślenie do oszukiwania nazwali prawem na ziemi. Na to myślenie ludzi oszustów zareagował nasz Stwórca, którego znamy jako Jezusa. Jezus wystąpił przeciwko ustawodawcy prawa, przeciwko wymiarowi sprawiedliwości, który uznał myślenie oparte na kłamstwie, że jest prawem i przeciwko kościołowi, który jest oparty na kłamstwie. Kościół sam daje dowód na to, że opiera się na kłamstwie, gdyż mówi, że nie wie o jakiej to prawdzie mówił Jezus. Gdyby kościół opierał się na prawdzie to ludzie mieliby rozum, a nie byli ciemnymi, którzy wierzą zamiast wiedzieć. Człowiek, który mówi prawdę wie, a człowieka, który kłamie można oszukać ażeby wierzył w kłamstwo. Złe zachowania jakie mają miejsce w kościele to wstyd dla organu, który mówi, że reprezentuje myślenie Boga. Ludziom kościoła nie zgadza się przedstawiane przez mnie myślenie naszego Stwórcy i jeszcze wczoraj dostałam sprzeciw na mój artykuł pt. "Narzucający wolę zadaje cierpienie, a wykonujący narzucane myślenie jest ofiarą". Naukowcy odkryli, że to mózg stworzony przez Stwórcę wykazuje, że narzucający wolę ma rozbieżne cele, a programowi "Religia" to się nie zgadza. Można zbadać mózg człowieka i ludzi którym nie zgadza się, że mózg nie zgadza się z narzuconą wolą. Ja bez tego odkrycia wiem, że będąc przez Kogoś stworzoną i narzucać u Niego wolę to bardzo złe zachowanie. U Kogoś zachowuje się dobrze. Organy przeciwko którym wystąpił Jezus chcą opowiadać o dobru, ale trzeba przyjrzeć się na to co robią. Ja zrywam kontakt z człowiekiem, który wobec mnie zachowuje się źle, a kościół tego nie robi. Przyrzeka celibat, czyli, że będzie postępował inaczej jak postanowił Bóg. Przyrzeka coś innego, a robi coś innego, a zatem myślenie nie zgadza się z tym co robi. Zatem taki człowiek żyje w sprzeczności z samym sobą. Sprzeczność z samym sobą to wypowiadanie słów innych aniżeli są naturalnymi dla człowieka. Skoro kościół mówi, że będzie żył w celibacie to znaczy, że mówi, że będzie wypowiadał coś innego aniżeli Stwórca. Wypowiadanie czegoś innego jak Stwórca to wypowiadanie kłamstwa. Wielkim kłamstwem jest mówienie przez kościół, że Jezus umarł za grzechy ludzi, gdyż grzechy to kłamstwo w mózgu i ono u każdego jest. Jezus za oszustów życia nie oddał, gdyż dla Jezusa mówienie prawdy jest naturalnym. Jezus swoją śmiercią pokazał, że ludzie, którzy mają grzechy to złodzieje i bandyci, którzy Go okradli i zadają cierpienie przy pomocy przybijania do krzyża. Dla naszej natury nie jest normalnym przybijanie ludzi do krzyża. Przybijanie ludzi do krzyża Jezus wskazał dla jakich organów jest normalnym. Ludzie, którzy zadają cierpienie mają w mózgu myślenie przy pomocy którego podjęli decyzje o zadawaniu cierpienia. Te decyzje jakie podjęli ci ludzie zadający cierpienie to decyzje przez nich wymyślone.Każdy człowiek ma w mózgu te decyzje przez siebie wymyślone i na nich zadaje innym ludziom i innym stworzeniom cierpienie. Ludzie ci nie zauważyli, że od czasu wymyślenia przez nich myśli do czynienia zła stali się złoczyńcami i dlatego dla nich czynienie zła jest normalnym. To dla złoczyńcy czynienie zła jest normalnym. W kościołach też można znaleźć dobrych ludzi. Dobrym ludziom nie zgadza się myślenie jakim posługują się źli ludzie. Dojście przez ludzi do stanu, że wymiar sprawiedliwości postanawia ażeby złoczyńca wygrywał z człowiekiem któremu wyrządził krzywdę to dojście do stanu w którym na ziemi rządzą złoczyńcy. Złoczyńca wyrządza krzywdę, a wymiar sprawiedliwości dokłada jeszcze więcej krzywdy. Myślenie jakie jest zapisane w ustanowionym prawie to myślenie złoczyńców, gdyż ci ludzie do niczego prawa nie mają. Ludzie służą złoczyńcom, a pytają gdzie jest Bóg. Odpowiadam zatem, że tam gdzie są dobroczyńcy. Na myśleniu złoczyńców Boga nie ma. To ludzie wybrali służenie złoczyńcom.Dziwne, że pytają gdzie jest Bóg. Ja nie mam najmniejszych wątpliwości co do istnienia Boga, gdyż działam na skonstruowanym przez Niego mózgu, psychice i systemach neurologicznych. Ludzie, którzy kłamią myślą, że na jakimś nie wiadomo czym funkcjonują. Kłamca nie wie. Kłamca nie wie, a narzuca wolę. Ponosimy skutki pozwolenia nam przez Stwórcę na wypowiadanie słowa. Słowa oparte na kłamstwie jakie są w mózgu to myśli wymyślone przez człowieka do czynienia zła. To na tych myślach do czynienia zła tworzy i utrzymuje się choroba, gdyż na myśleniu jakie jest dla człowieka normalnym chorób nie ma. Ja też weszłam w myślenie oparte na kłamstwie, ale ja nie chcę mieć w mózgu tego myślenia,. a prawie wszyscy ludzie wołają, że chcą ażeby czynić zło. Dowodem na to, że ludzie chcą zła jest wiwatowanie milionów ludzi na wypowiadane słowa przez jednego z największych złoczyńców jacy chodzili po ziemi Adolfa Hitlera. Na moje słowa ja otrzymuję poparcie tylko od Uniwersytetu Cambridge i Uniwersytetu Carnegie Mellon. Przy Jezusie nie było nikogo kto mówiłby, że wypowiadane przez Niego słowa mu się zgadzają, z przecież w naturze naszego mózgu mamy tylko Jego słowa. Kościół czyta pismo nazwane świętym, które ma mówić jak Jezus mówił, że trzeba postępować, a ja mówię, że każdy z nas ma w naturze mózgu myślenie na jakim ma postępować. Co ludzie mają w mózgach skoro mówią, że słuchają o tym co mówi ktoś jak trzeba postępować. Ja od nikogo nie uczę się postępowania i nikt kto opiera się na myśleniu naturalnym dla mózgu nie musi uczyć się postępowania. To kim są ludzie to straszne odkrycie. Złymi ludźmi zrobili się ludzie na wymyślonym przez nich myśleniu. Ci źli ludzie władzy zapisali w ustanowionym przez nich prawie, że sądy nie mają dopuszczać do Sądów Najwyższych ludzi, którzy nie posługują się ich opartym na kłamstwie myśleniem. Nie napisali, że myśleniem opartym na kłamstwie, ale w naturze istnieje tylko myślenie Stwórcy i jest to myślenie oparte na prawdzie. Gdyby ludzie władzy opierali się na myśleniu jakie otrzymali w naturze mózgu to nie zapisaliby, że ludzie mają opierać się na jakimś ich innym myśleniu. Inne myślenie trzeba było stworzyć, gdyż w naturze jest tylko jedno myślenie. Mózg wykazuje, że to myślenie jakie otrzymał od człowieka, a jakie jest innym aniżeli jest w naturze mózgu to myślenie oparte na kłamstwie. To tym myśleniem opartym na kłamstwie zajmują się systemy neurologiczne. Skutek tego zajmowania się przez systemy neurologiczne myśleniem opartym na kłamstwie jest taki, że kłamca wypowiada teraz wymyślone przez siebie słowa i są to słowa człowieka złego. Prof. Maria Szulc pisze, że ludzie, którzy zgłaszają się do niej po pomoc są uzależnieni od myśli złych i że te myśli złe są pod władzą podświadomości. Maria Szulc nie wiedziała, że jest myślenie jakim posługuje się podświadomość i że są to myśli dobre. Ja piszę teraz książkę pt. "Granice myślenia Boga". Piszę w niej, że myślenie Boga ma granice, które zapewniają skutek posługiwania się tym myśleniem jakim jest otrzymywanie dobra. Piszę, że decyzje oparte na prawdzie mają swoje granice, gdyż myśli w decyzji opartej na prawdzie mają tylko jeden niczym nie podważalny układ, który tworzy decyzję opartą na prawdzie. Myśli oparte na prawdzie, to myśli o dobrej energii, gdyż oparte są na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Maria Szulc pisze, że chcąc pomóc ludziom, którzy mają w sobie myśli złe nauczyła się przemawiania do podświadomości słowami o odpowiedniej intonacji, natężeniu i modulacji, a zatem nauczyła się przemawiania do podświadomości słowami o energii jaka jest dla podświadomości normalną. Maria Szulc nie pomyślała o tym, że skoro przemawia do podświadomości słowami o energii jakiej się nauczyła, to znaczy, że dla podświadomości słowa z taką energią są normalnymi. Ludzie, którzy korzystali z pomocy Marii Szulc mówią, że w wyniku wypowiadania przez Marię Szulc słów odczuwali cudowny błogostan. Zatem odczuwali emocje naturalne dla podświadomości. Maria Szulc nie zauważa, że skoro do ludzi uzależnionych od myśli złych trzeba przemawiać słowami o energii z jaką zgadza się podświadomość to znaczy, że ci ludzie mówią głosem o innej energii i że skoro ich myśli są złymi jest to zła energia i ich emocje są złymi. Maria Szulc nie zdążyła poznać, że myślenie podświadomości to myśli dobre, ale wiedziała, że ludzie nie znają myślenia podświadomości. Jestem niezmiernie wdzięczna prof. Marii Szulc za jej wiedzę i chyba mojemu Stwórcy za to, że jej wiedza trafiła w moje ręce, gdyż ja znałam prawo ludzi złych.
Przekazuję ludziom nauki, a szczególnie medycyny, że ludzie, którzy mają w mózgu wymyślone myślenie wymyślili to myślenie do czynienia zła i że są ludźmi złymi. Przekazuję, że każdy człowiek jest w takim stopniu złym w jakim posługuje się myśleniem do czynienia zła. Przekazuję, że ci ludzie mają w sobie złą energię i ich myśli złe są myślami złymi dlatego ponieważ są oparte na złej energii. Energią włada nasz Stwórca i to On nadał złoczyńcom złą energię która jest dowodem na to, że są złoczyńcami. Każda choroba oparta jest na złej energii i ta zła energia utrzymuje się na myśleniu wymyślonym do czynienia zła jakie chory człowiek ma w mózgu. Ludzie chorzy, którzy chcą dobra otrzymują pomoc. Dla ludzi, którzy chcą zła pomocy nie ma. Dowody na to kim kto jest są w naszym mózgu, gdyż tam są wszystkie wydane przez nas decyzje. Naukowiec prof. Neurochirurg Eben Alexander w swojej książce pt. "Dowód" pisze, że kiedy był w śpiączce spotkał się z Bogiem i pisze, że Bóg wszystko wie. Ja nie widziałam Boga, ale nie muszę Go zobaczyć ażeby wiedzieć, że jest, gdyż człowiek, który posługuje się myśleniem Boga naturalnie wie, że jest Bóg. Doświadczenie jednak tego czego doświadczył w śpiączce Neurochirurg Eben Alexander pozwala dobrym ludziom wiedzieć, że u Boga jest cudownie i czuje się cudownie. Eben Alexander stwierdza tak samo jak ja, że odczuwanie Boga, to odczuwanie miłości.
Polska-Elbląg, dnia 24 maja 2013r. Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz