poniedziałek, 26 marca 2012

MYŚLI WPROWADZONE PRZEZ CZŁOWIEKA ZABURZAJĄ PORZĄDEK WE WSZECHŚWIECIE, A CZŁOWIEKA CZYNIĄ NIENORMALNYM


Elbląg, dnia 26 marca 2012r.
Barbara Paul
Stare Miasto-ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska
                                                                                                  Szanowni Ludzie Nauki,
                                                                                            szczególnie Neurobiolodzy, Neurolodzy
                                                                                                 i Językoznawcy
MYŚLI WPROWADZONE PRZEZ CZŁOWIEKA ZABURZAJĄ PORZĄDEK WE WSZECHŚWIECIE, A CZŁOWIEKA CZYNIĄ NIENORMALNYM
Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Znaczy to, że w naturze mózgu są myśli na jakich utrzymuje się anatomia człowieka.
Dzisiaj Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że od wykonywanych przez ludzi czynności zmienia się anatomia. Znaczy to, że muszą ludzie mieć w mózgach inne myśli, a skoro inne to znaczy, że ludzie musieli je wprowadzić. Naukowcy odkryli wprowadzone przez ludzi myśli i odkryli, że mózg wykazuje je jako o rozbieżnych celach. Wybitny filozof Platon odkrył, że w przyrodzie jest porządek, a wybitny naukowiec Albert Einstein odkrył, że w naturze energii wszechświata jest porządek. Zatem na myśleniu jakie jest w naturze człowieka był we wszechświecie porządek. Zatem człowiek myślami o rozbieżnych celach zaburzył porządek. Odkrycia naukowe dowodzą, że ten człowiek, który ma w mózgu rozbieżne ze swoim Stwórcą cele utracił normalność. Uważam, że to prawidłowa kara dla ludzi, gdyż reguły ustanawia Ten Kto stworzył człowieka, a nie ten kto został stworzony.
Skutkiem wprowadzonych myśli przez człowieka pojawiło się w mózgu kłamstwo. Zatem w tej chwili większość z ludzi ma dwa rodzaje myślenia w mózgu, gdyż:
Myślenie dla nas naturalne jakim jest myślenie oparte na prawdzie
i z nabycia od człowieka myślenie oparte na kłamstwie.
Myślenie oparte na prawdzie, to myślenie tworzące porządek, a myślenie oparte na kłamstwie to myślenie zaburzające porządek.
Porządek zaburza się wprowadzaniem myślenia opartego na kłamstwie.
Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Jest to myślenie tworzące porządek ponieważ skutkiem posługiwania się tym myśleniem jest porządek.
Myślenie oparte na prawdzie, to myślenie jakim człowiek do człowieka wyraża szacunek. Jest to myślenie którym wszyscy ludzie wyrażają taką samą wolę. Wyrażanie takiej samej woli powoduje, że skutkiem załatwiania spraw pomiędzy ludźmi jest porządek i zadowolenie ludzi. Porządek w sprawach powoduje wydanie decyzji opartej na prawdzie, a porządek w emocjach powoduje również wydanie decyzji opartej na prawdzie, gdyż emocje są oparte na myśleniu. Porządek z emocjach powoduje wydanie decyzji opartej na prawdzie dlatego, ponieważ w naturze decyzje oparte na prawdzie odpowiadają układom pierwiastków na jakich skonstruowany jest człowiek. Naukowcy odkryli, że w mózgu sprzed 450 milionów lat jaki to mózg nie zna słów, w nim rozum nie istnieje bez emocji. Znaczy to, że porządek w mózgu tworzą decyzje oparte na prawdzie i że te decyzje oparte na prawdzie tworzą rozum. Połączenie tych decyzji tworzących rozum z odpowiadającymi im emocjami, to ułożenie emocji do wyrażonej decyzji. Te ułożone z pierwiastków emocje wyrażają decyzję. Decyzje jakie są w naturze mózgu odpowiadają dobrym emocjom jakie są w układzie genetycznym pierwiastków.
W tym stanie porządku w mózgu i porządku w emocjach człowiek należy do porządku jaki jest w naturze wszechświata.
Do zaburzenia porządku doszło w wyniku wydania decyzji przez człowieka opartej na kłamstwie. Wydana przez człowieka decyzja zaburzająca porządek pojawiła się w mózgu, a systemy neurologiczne wprowadziły zmiany w emocjach. Emocje, to nasza psychika i one są oparte na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Zajmowanie się przez systemy neurologiczne innym myśleniem odkryli naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon. Odkryli oni w mózgu rozbieżne cele i odkryli, że tymi rozbieżnymi celami są narzucane zachowania i problemy.
Porządek w naturze zaburzyli ludzie, którzy narzucają swoje zachowania. Zaburzyli też oni porządek w swoim mózgu i w swoich emocjach, gdyż tak jak odkryli naukowcy amerykańscy, że rozbieżnymi celami zajmują się systemy neurologiczne, tak systemy neurologiczne zaburzyły energię. Ja odkryłam, że te narzucane zachowania to zaburzenie porządku i że ten porządek zaburzył człowiek, który kłamie. Zaburzenia porządku dokonuje się:
Wprowadzeniem do myślenia opartego na prawdzie narzucanych zachowań jakimi są:
dokonywanie ocen ludzi,
oskarżanie ludzi,
okradanie ludzi,
tajemnice,
Zapewne jest więcej tych myśli zaburzających porządek i możemy je odnaleźć w ustanowionym przez ludzi prawie. Z zaburzeniem porządku mamy do czynienia jeśli w decyzję opartą na prawdzie wprowadzimy słowo lub słowa, które zamieniają prawdę w kłamstwo. Prawda ma tylko jeden układ słów w decyzji.
Różnica pomiędzy decyzjami jakie są w ustanowionym przez ludzi prawie, a decyzjami jakie są w naturze mózgu polega na tym, że człowiek zaburzający porządek zaburza decyzję opartą na prawdzie wprowadzeniem w nią słów, którymi kłamca zaburza prawdę. Zaburzenie prawdy to zaburzenie porządku. Tego zaburzenia porządku dokonuje człowiek tworzący bałagan i jest nim człowiek, który działa przy pomocy kłamstwa. Człowiek- kłamca tworzy bałagan, a człowiek prawdomówny tworzy porządek. Słowa zaburzające porządek to słowa kłamcy. Człowiek z natury wykonuje czynności jakie są dla niego naturalnymi, a człowiek, który zaburzył porządek zaczął żyć z niewykonywania obowiązków, przy pomocy słów, którymi oszukuje, że wykonuje obowiązki. Człowiek, który zaburzył porządek zaczął żyć z wypowiadanego słowa. Na tym wypowiadanym słowie są dzisiaj oparte wszystkie urzędy pracujące na zaburzonym słowie przez ludzi, którzy nie wykonują pracy. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Ja odkryłam, że ze zmianą anatomii mamy do czynienia jeśli w mózgu są myśli zaburzające porządek. Ludzie pracujący w urzędach wykonują czynności oparte na myślach jakimi ludzie władzy zaburzyli porządek. Stąd mamy powstałą we wszechświecie ciemną energię, która grozi zagładą wszechświata. Zagłady wszechświata dokonuje człowiek myślami przy pomocy których zaburzył porządek. Myśli mają moc, gdyż uruchamiają energię. Myśli o rozbieżnych celach uruchamiają ciemną energię.
Prawo ustanowione przez ludzi oparte jest na interpretacjach. Interpretacjami prawa podatkowego zajmuje się specjalnie powołana do interpretowania przepisów Izba Skarbowa powołana przez Ministra Finansów. Jest to dowodem na to, że prawo podatkowe oparte jest na kłamstwie, gdyż prawdy nie ma możliwości interpretowania. Na tym interpretowaniu kłamstwa funkcjonuje na ziemi świat. Na tym interpretowaniu kłamstwa żyją w dostatku ludzie, którzy myślami zaburzyli porządek. To zaburzenie myślami porządku noszą ludzie w swoich mózgach, gdyż naukowcy je odkryli. Naukowcy odkryli w mózgu, że narzucane zachowania i problemy to rozbieżne cele, a ja mówię, że dlatego ponieważ celem Stwórcy człowieka jest wykonywanie czynności przynoszących dobro, a celem ludzi władzy jest wykonywanie czynności niszczących dobro. Życie z wypowiadanego słowa to życie z zaburzania porządku. Widzimy jak politycy ogłaszają ludziom swoje różne obiecanie dobra i jak kłócą się pomiędzy sobą. Ja mówię, że nie ma możliwości kłótni posługując się myśleniem którym wyraża się taką samą wolę. Mają zatem politycy w mózgach kłamstwo skoro się kłócą. W wypowiadanych przez nich słowach nie ma porządku. Politycy obiecują dobro, a ludzie posługujący się myśleniem natury tworzą dobro. Na myśleniu Stwórcy wszechświata każde stworzenie tworzy dobro. Z tego porządku opartego na tworzeniu dobra wyłamał się człowiek. Ten człowiek, który wyłamał się z porządku natury wyłamał się z niego świadomie, gdyż to świadomie dodawał do prawdy kłamstwo którym zaburzał porządek. Prof. Karol Jung odkrył, że ludzie mają umysł nieświadomy i są uzależnieni od myśli. Zatem skutkiem zaburzenia porządku we wszechświecie jest człowiek z nieświadomym umysłem i uzależniony od myśli. To uzależnienie od myśli, to uzależnienie od myśli jakimi człowiek zaburzył porządek. Uzależniony od myśli jest kłamca, gdyż to kłamstwem zaburza się porządek. Ten człowiek, który zaburzył porządek myślami opartymi na kłamstwie nie tworzy dobra, a dokonuje oceny ludzi, którzy tworzą dobro. Ludzie, którzy nie tworzą dobra oceniają ludzi, którzy tworzą dobro. Są to źle zachowujący się ludzie. Człowiek posługujący się myśleniem natury, to dobrze zachowujący się człowiek. To człowiek wtrącający się w życie innych ludzi ma myśli przy pomocy których szuka u ludzi wad. To człowiek wtrącający się w życie innych ludzi ma myśli potrzebne do oskarżania ludzi. W naturze mózgu nie ma myśli do oskarżania. Jak wstrętnym jest w swoim środku człowiek świadczy to, że żyjąc za czyjeś pieniądze wymierza mu kary, zabiera mu uprawnienia do wykonywania zawodu, oskarża go, ocenia. Nierób ocenia pracującego. Nasz Stwórca stworzył nas na doskonałym myśleniu, gdyż myśleniu dobrze zachowującego się wobec innych człowieka. Wszelkiego zaburzenia we wszechświecie dokonał źle zachowujący się człowiek. Źle zachowujący się człowiek to człowiek, który wprowadzał myśli, którymi zaburzał porządek. Te myśli, którymi człowiek zaburzył porządek ma w swoim mózgu. Doskonała konstrukcja mózgu pokazuje, że naukowcy mogli odkryć, że mózg wykazuje narzucane zachowania i problemy jako rozbieżne cele. Każdy z nas dowiedział się zatem, że wprowadzeniem swoich myśli zaburzył samego siebie. Stał się człowiek uzależniony od myśli jakimi zaburzył porządek w świecie swojego Stwórcy. Nasz Stwórca dał nam ostrzeżenie przed dwoma tysiącami lat wystąpieniem przeciwko ustawodawcy, wymiarowi sprawiedliwości i kościołowi. Ja mówię, że myślenie jakim posługują się organy przeciwko którym wystąpił Jezus, to organy które nie posługują się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Mamy skutek tego wprowadzenia myśli do zaburzania porządku, jakim jest człowiek umysłowo i psychicznie chory. Człowiek normalny, to człowiek, który ma w mózgu myślenie jakie otrzymał od swojego Stwórcy. To na tym myśleniu mamy energię jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Zajmowanie się narzucanymi zachowaniami przez systemy neurologiczne spowodowało wprowadzenie w anatomię człowieka złych energii. Wprowadzone przez człowieka myśli jakimi zaburzył porządek, to myśli do czynienia zła, a myśli do czynienia zła uruchamiają niszczącą energię. Prof. Maria Szulc, która zajmowała się ludźmi uzależnionymi od myśli, mówi, że te myśli, to myśli złe. Maria Szulc mówi, że pomaga ludziom uzależnionym od myśli złych wprowadzaniem do podświadomości w miejsce myśli złych myśli dobrych. Maria Szulc mówi, że ażeby pomóc ludziom uzależnionym od myśli złych to musi się uczyć mowy podświadomości. Mowa podświadomości to mowa natury. Maria Szulc mówi, że uczy się mowy podświadomości i że jest to mowa o odpowiednim natężeniu, odpowiedniej modulacji i odpowiedniej intonacji. Znaczy to, że ludzie, którzy mają myśli złe mówią głosem o innym natężeniu, innej modulacji, innej intonacji. Z różnym natężeniem, różną intonacją i różną modulacją mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z energią. Angielski Neurolog Laureat Nagrody Nobla John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają atomy węgla, wodoru, tleniu i inne cząsteczki. Skoro zatem ludzie nie mają dzisiaj energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków i mówią głosem o innej energii to znaczy, że wprowadzonym przez siebie myśleniem uruchomili złą energię. Znaczy to, że nasz Stwórca nie daje się oszukiwać. Zajmowanie się przez systemy neurologiczne rozbieżnymi celami jakimi są narzucane zachowania, tak się zajmowały tymi rozbieżnymi celami, że skonstruowały psychikę psychopaty, który w warunkach wojny kiedy nie musi ukrywać nabytej przez siebie normalności czynienia zła, mówi do ludzi “ wchodź do komory gazowej lub stawaj do rozstrzelania”. U ludzi zaś wykonujących te nakazy widać jak posłusznie wykonują rozkaz. Tego posłuszeństwa nabyli długim wykonywaniem decyzji ludzi, których uznali za swoich panów. Połączyła ich więź energetyczna myśli, która stworzyła uzależnienie od myśli, którymi zaburzyli porządek. Człowiek służący swojemu panu otrzymał problem, gdyż skutkiem zła jest problem. Decyzja zaburzona to decyzja zaburzona słowem kłamcy. To kłamcy podporządkował się człowiek który doszedł do stanu takiego posłuszeństwa, że idzie na śmierć jeśli jego pan tak każe. Człowiek wykonujący wolę drugiego człowieka, to człowiek, który zgodził się być służącym człowieka narzucającego wolę.
Jezus pokazuje nam proces jaki odbywa się nad jego śmiercią. Pokazuje On, że ludzie władzy mówią o Jego mieniu jak o swoim i że wydają decyzje ludziom, których nie stworzyli. Jezus wskazuje, że Herod, Piłat i Kajfasz mówią, że On musi być skazanym na śmierć zgodnie z ich prawem. Ja pytam jakim prawem? Prawo ustanawia się jeśli ma się mienie. Ludzie przeciwko którym wystąpił Jezus nie mają swojego mienia, a do Stwórcy mienia mówią, że prawo jest ustanowione na ich myśleniu. Znaczy to, że ludzie przeciwko którym wystąpił Jezus mają swoje inne myślenie. To inne myślenie pozwoliło im mówić, że to co Tego, Kto stworzył nas na prawdzie jest ludzi, którzy zaburzyli prawdę kłamstwem i to pozwoliło im okraść swojego Stwórcę i wydawać nakazy i zakazy Jego stworzeniom. Nasz Stwórca swoją śmiercią pokazuje, że ludzie posługujący się innym myśleniem są złodziejami, bandytami i ofiarami. Pokazuje jak groźnymi bandytami są Herod, Piłat i Kajfasz, że dla nich normalnym było zapisanie w prawie, że ludzi przybija się do krzyża i nakazuje im nosić ten krzyż. Jezus pokazuje, że inne myślenie powoduje powstanie złoczyńcy i ofiary. Na myśleniu jakie jest dla nas naturalnym wszyscy są równi i wolni, a na myśleniu wprowadzonym przez ludzi jest władca i służący i utrata wolności z powodu uzależnienia od myśli. Ja pokazuję, że to inne myślenie powoduje odchylenia od stanu normalnego. Stan normalny to rozum w mózgu i emocje oparte na układzie genetycznym pierwiastków. Stan nienormalny jest zależny od ilości decyzji w mózgu, którymi człowiek zaburzył porządek. Mocno się zatem pomylił człowiek, który uznał, że może bezkarnie czynić zło. Mocno pomylił się ten człowiek, gdyż jego mózg i psychika wykazuje go jako nienormalnego zarówno umysłowo jak i psychicznie. U tego człowieka z myśleniem innym aniżeli jest naturalnym dla naszego mózgu odkrył Zygmunt Freud, że jest on również chorym psychicznie. Znaczy to, że funkcjonuje mechanizm na jakim skonstruowany jest człowiek. W naturze mózgu ten mechanizm pokazuje, że w nim rozum nie emocji, a po wprowadzeniu myślenia człowieka też pokazuje, że myślenie nie istnieje bez emocji. W naturze mózgu to myślenie, to myślenie oparte na rozumie, a u pacjentów Zygmunta Freuda to już myślenie człowieka, który nie ma rozumu. Tego człowieka umysłowo chorego widzimy jak najczęściej trzeba zabierać go do szpitala przy udziale policji, gdyż zaburza porządek. Tego zaburzającego porządek na wielką skalę widzimy umysłowo chorego Adolfa Hitlera. Adolf Hitler ma poparcie u milionów ludzi gdziekolwiek się pojawił. Mówi on głosem złoczyńcy i na ten głos złoczyńcy wiwatują miliony ludzi. Przy Jezusie nie ma nawet kilku osób, gdyż kiedy Piłat pyta ludzi czy ukrzyżować Go to ludzie wołają, że tak. Ja mówię, że ażeby czynienie zła było dla człowieka normalnym to musi mieć w mózgu myśli którymi czynił zło. Ja z moim myśleniem też prawie nie mam poparcia, ale jeśli mam to u ludzi, którzy mają rozum. Na sto procent moich artykułów na około 95% mam podziękowania z Uniwersytetu Cambridge. Na to co piszę mam pisemne poparcie od ludzi i uznanie z Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia w Polsce. Moje myślenie zgadza się znawcom anatomii, ale dzisiaj nie zgadza się ludziom, którzy teraz są w Departamencie Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia w Polsce. Ludziom zgadza się moje myślenie lub nie w zależności od decyzji jakie mają w swoim mózgu. Ludziom, którzy mają w mózgu myślenie oparte na prawdzie zgadza się myślenie ludzi, którzy też mają w mózgu myślenie oparte na prawdzie. Ludziom, którzy mają w mózgu kłamstwo zgadza się myślenie oparte na kłamstwie. Ludzie zgadzają się ze sobą jeśli mają w mózgu na ten sam temat takie same decyzje.
Ludzie zajmujący się językoznawstwem, zajmują się badaniem pochodzenia wyrazów. Niewątpliwie wyrazy pochodzą z natury naszego mózgu, gdyż pismo hieroglificzne jest takie same u wszystkich ludzi. Pismo hieroglificzne to pismo obrazkowe i ludzie np. stół zapisują wszyscy tak samo jak go widzą, gdyż wszyscy go widzą tak samo. Ludzie najwyżej zapisują obraz jaki mają w mózgu w różnych językach.
Opieranie się na myśleniu innych ludzi to stan nienormalny. Ludzie nas nie stworzyli ażeby opierać się na ich myśleniu. Ogłaszanie ludzi świętymi, czy przywódcami to stan nienormalny. Wyrażanie dla człowieka czci to stan nienormalny. Jesteśmy stworzeni na doskonałym myśleniu i wprowadzenie myślenia opartego na kłamstwie, to stan nienormalny. Nasz Stwórca wiedział co robi konstruując człowieka.
Encyklopedie mówią, że warunkiem umowy jest wyrażenie zgodnej woli przez strony umowę zawierające. Ja mówię, że z wyrażeniem takiej samej woli mamy do czynienia kiedy mamy do czynienia z takim samym myśleniem. Popatrzmy co się dzieje kiedy mamy umowę zawartą z jakimś bankiem, gdyż bank narzuca wolę. To narzucenie woli to zaburzenie w umowie porządku. Zaburzenie dlatego ponieważ ten kto narzucił wolę narzucił ją po to ażeby dodatkowo poza umową okraść człowieka z dodatkowych pieniędzy. Ta decyzja o okradzeniu z dodatkowych pieniędzy jest decyzją w której człowiek narzucający wolę wyraża swój brak szacunku do człowieka z którym zawiera umowę. Na narzucanej woli oparte jest całe prawo ustanowione przez ludzi. Wyrażają oni swój brak szacunku do ludzi. Ludzie władzy narzucaniem woli wyrażają nie tylko swój brak szacunku do ludzi, którzy ich wybrali, ale do wszystkich ludzi, gdyż wysyłają swoich ludzi z nakazami dawania pieniędzy do wszystkich ludzi. Każdy przepis prawa w którym narzucona jest wola, to wyrażenie braku szacunku do człowieka. Teraz np. władze w Polsce postanowiły ustanowić wiek emerytalny od 67 lat. Znaczy to, że wobec ludzi przez około 45 lat pracy stosowana jest przemoc polegająca na wymuszaniu pieniędzy ażeby niektórzy doczekali, że w wieku 67 lat będą mieli pieniądze. Ludzie ci nie będą i nie mają pieniędzy jakie zapłacili, gdyż ludzie władzy oszukali ich, że płacą na siebie. Na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie ma możliwości ażeby brać deklaracje w których ludzie piszą ile na co zapłacili, ażeby tych pieniędzy nie było. Ludzie władzy wymierzają kary za nie przestrzeganie ustanowionych przez nich limitów wydatków na określone cele, a sami wydali ludzkie składki i wynagradzają nimi ludzi, którzy na składki nie zapłacili. Takie rozliczanie jest normalne tylko u ludzi nieuczciwych. Celem ludzi nieuczciwych jest zabrać ludziom pieniądze i dlatego ich cel jest rozbieżny z celem Boga, gdyż na myśleniu Boga postępuje się uczciwie. Skoro naukowcy odkryli w mózgu, że narzucane zachowania i problemy to rozbieżne cele to znaczy, że nasz Stwórca wiedział, że ma rozbieżny cel ten kto pieniądze bierze i daje z nich jak najmniej. Gdyby dla Boga było wszystko jedno czy człowiek czyni dobro czy zło to w mózgu byłoby pomieszanie myśli. Pomieszanie myśli w mózgu jest ale w strefie myślenia człowieka, gdyż w strefie natury jest porządek.
W programie “Kawa na ławę” możemy usłyszeć jak każdy z polityków mówi jaki to on jest uczciwy, ale nic nie mówi, że nieuczciwym jest człowiek, który ustanawia prawo dla człowieka którego nie stworzył. Nic nie mówi, że nieuczciwym jest człowiek, który zabiera pieniądze. Mnie nie jest potrzebny żaden człowiek do ustanawiania co ja mam robić, a już zupełnie człowiek, który kłamie. To ludzie mają postanawiać jakim ludziom dadzą wynagrodzenia za prace potrzebne dla ich dobra. Człowiek, który mówi, że jego myślenie jest prawem, to człowiek nienormalny. Człowiek, który mówi, że przestrzega myślenia innego człowieka, to człowiek nienormalny. Ludzie naturalnie wiedzą jak należy postępować, a ludzie jeśli chcą dobra to powinni domagać się naprawienia uczynionego zła. Naprawienie zła przywraca porządek. My nie musimy ustanawiać porządku, gdyż na porządku jesteśmy stworzeni. To ludzie, którzy zaburzyli porządek muszą naprawić to co zrobili złego, gdyż nie naprawienie powoduje, że w mózgu utrzymują się myśli złe i człowieka zło spotyka. Myśli o rozbieżnych celach nie mają prawa być w mózgu. Człowiek, który ma w mózgu myśli o rozbieżnych celach ma w mózgu myśli złe i jest od nich uzależniony. Myśli złe są pod władzą podświadomości, czyli pod władzą Stwórcy podświadomości. Prof. Maria Szulc pisze, że podświadomość podporządkowuje się nieznanemu nam myśleniu, a zatem podświadomość podporządkowuje się myśleniu Tego Kto podświadomość stworzył. Skoro myślenie podświadomości jest nam nieznane to znaczy, że nieznane jest nam mówienie prawdy. Ludzie nie mówią skąd wzięli myśli do wprowadzonego przez nich innego myślenia, ale to oni nadali myśli wyrażonym przez siebie złym emocjom. Naukowcy odkryli w mózgu, który nie zna słów, że w nim rozum nie istnieje bez emocji, a ja mówię, że tylko człowiek może nadać wytworzonym przez siebie innym emocjom myśli. Inne emocje utrzymują się na myślach do czynienia zła. Myśli jakie mamy w naturze mózgu są do czynienia dobra. U naszego Stwórcy na Jego myślach utrzymują się dobre emocje.
Zatem człowiek, który nadał myśli swoim złym emocjom wprowadził na ziemi zło. Ten człowiek, który nadał swoim złym emocjom myśli, którymi wyraził to zło, to człowiek zły. Ten człowiek wprowadził naukę opartą na złych emocjach i to jest myślenie wprowadzone przez człowieka. Człowiek nie może wymyślać myślenia dla innych ludzi, a normalny człowiek nie opiera się na myśleniu innego człowieka. Myślenie oparte na złych emocjach, to myślenie oparte na kłamstwie. W naturze nie ma złych emocji i nie ma złego myślenia. Złe myśli są oparte na złych emocjach i dlatego są dla człowieka szkodliwymi. Złe emocje są połączone z myśleniem wprowadzonym przez człowieka i jest to myślenie oparte na kłamstwie. Zło we wszechświecie utrzymuje się na złu wprowadzonym przez człowieka. Te myśli na jakich człowiek wprowadził zło ma człowiek w swoim mózgu. Jest to myślenie o rozbieżnych celach i jest to myślenie, które uruchomiło złą energię. To ten człowiek ma zmienioną anatomię od wykonywanych przez niego czynności. Te czynności wykonywane przez tego człowieka, to czynności oparte na wydawaniu nakazów. W wydawanych nakazach zawarta jest zła energia. Złoczyńca zabrał energię swojej ofierze. U ludzi posługujących się myśleniem natury energia jest w równowadze. U ludzi posługujących się myśleniem natury wszyscy są na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków i taki człowiek jest wieczny. Podświadomość jest wieczna. Życie niszczy człowiek zaburzający porządek. Zaburzenie porządku, to zaburzenie energii.
Ażeby zmieniała się anatomia, to musi być w nią wprowadzona zła energia. Tego wprowadzenia mógł dokonać tylko człowiek. Do zaburzenia energii potrzebna jest decyzja zaburzająca porządek w mózgu. Decyzja zaburzająca porządek w mózgu to decyzja oparta na kłamstwie.
Tacy ludzie jak ja byli zawsze, a ludzie czyniący zło uznali, że wystarczy zabić tego kto im zagraża i mają go z głowy. Pokazuję zatem, że nie mają z głowy swoich myśli użytych do czynienia zła, gdyż noszą je w swoich mózgach i są od nich uzależnieni. Pokazuję, że są uzależnieni od swoich myśli złych i zło mają zapewnione tak długo jak długo mają w mózgu myśli do czynienia zła. Jezus wiedział, że złoczyńcy wydający w Jego sprawie decyzje będą uzależnieni od myśli użytych do czynienia zła i że są nienormalnymi. Jezus mówił “oni nie wiedzą co czynią”. Ja mówię, że nie wie co robi człowiek, który ma w mózgu pomieszanie myśli, gdyż człowiek, który ma w mózgu porządek wie co robi.
Na tym zakończę. Skutek prawa jakim jest zadawanie cierpienia opisuję w moich książkach i na moim blogu barbarapaul.blogspot.com
Pozbycie się myśli do czynienia zła jest niezwykle trudne. Myśli jakie są w mózgu są dowodami na to kim jest człowiek, który te myśli w mózgu ma. Maria Szulc pisze, że jej metoda zamieniania w podświadomości myśli złych na myśli dobre jest szybsza od psychoanalizy dr Zygmunta Freuda, ale w tym przypadku Maria Szulc nie ma racji, gdyż metodą nie przywróci się człowieka ze stanu złoczyńcy do stanu dobroczyńcy. Zamienianie myśli złych na myśli dobre nie zmienia człowieka, a psychoanaliza zmienia człowieka. Psychoanaliza uświadamia człowiekowi, że to on uczynił zło przez które cierpi. Każdy człowiek ma przed sobą cierpienie psychiki. Zło zadaje cierpienie swojej psychice. Psychika staje się nienormalną u ludzi dla których czynienie zła stało się normalnym. Psychika staje się nienormalną u ludzi dla których wykonywanie woli innych ludzi stało się normalnym. Przestawanie być złoczyńcą czy ofiarą, to przywracanie się do stanu normalnego. Droga powrotu do stanu normalnego ludzi, którzy mają utrwalone przekonania na myślach złych jest ogromnie długa. Ludzie długo wydawali decyzje, którymi zaburzali porządek i którymi zmieniali swoje przekonania. Większość z ludzi ma już inne przekonania aniżeli są normalnymi dla naszego mózgu. Od czynienia dobra przekonań się nie zmienia. Prawdą jest to co mówi Maria Szulc, że myślenie jakiemu podporządkowuje się podświadomość jest ludziom nieznane. Ludziom nieznane jest myślenie ich Stwórcy, a skoro jest nieznane to znaczy, że są źle zachowującymi się. U Kogoś nie wprowadza się swoich reguł. Nasz Stwórca na wprowadzone przez nas myślenie odpowiada sprzeciwem podświadomości. Maria Szulc pisze, że od momentu sprzeciwu podświadomości nasze ciało funkcjonuje w sposób właściwy danej chorobie. Jest to na pewno słuszna dla nas kara, która na pewno skutecznie oduczy ludzi panoszenia się nie u siebie, a przede wszystkim czynienia zła w świecie w którym bez wprowadzonych myśli od ludzi był porządek i doskonała energia.
Wielu z ludzi mówi, że szuka jak ma być. Ja mówię, że u Kogoś postępuje się zgodnie z Jego regułami, a nie szuka jak ma być. Nasz Stwórca ustanowił jak ma być. W naszych domach też normalny rodzic nie pozwoli ażeby dzieci w nich ustanawiały jak ma być. Reguły ustanawia się u siebie. Ten co nic nie wypracował nie ma na czym ustanowić reguł.
Politycy niech się zabiorą do roboty i niech zajmą się wykonywaniem swoich obowiązków, a nie ustanawiają jak ma być u ich Stwórcy. Doprowadzenie do zagłady Atlantydy, to dzieło źle zachowujących się dzieci Boga jakimi są ludzie. Bóg urządził sobie świat doskonały i nie potrzebuje do pomocy ludzi, którzy wprowadzili myśli do zaburzania porządku. Myśli w mózgach u ludzi, którzy mają narzucane zachowania są dowodami na to, że ludzie ci są źle zachowującymi się. Jak zawsze widać, to ludzie źle zachowujący się jeszcze dobra nigdzie nie wprowadzili. Ludzie źle zachowujący się obiecali dobro, a z obiecania dobra, dobro nie powstaje.
Każdy kto ma w rodzinie obiecującego dobro, ten wie, że ma pasożyta na utrzymaniu. Tak samo pasożytami są wszyscy ludzie, których wykonywana praca nie przynosi dobra.
Ze strony Boga spotkała ludzi kara, gdyż utracili normalność. O ludziach trzeba powiedzieć, że są po stronie złoczyńców, gdyż wielu z ludzi mówi “niech każdy robi co chce”. Dobrzy ludzie mówią, że trzeba robić to co jest dobrem, a nie to co się chce. Ludzie mówią, że niech każdy robi co chce, a dopiero zmieniają zdanie kiedy im się zło uczyni. Zatem dla ludzi czynienie zła innym jest normalne. Nasz Stwórca nie uważa czynienia zła innym za normalne i dlatego u Niego nienormalnym jest człowiek, który sam nie czyni zła i czynienia zła przez innych nie uważa za normalne. Taki zaś człowiek zawsze reaguje na czynienie zła.
Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz