wtorek, 31 maja 2011

UNIWERSALNA ŚWIADOMOŚĆ

                                                                                     Elbląg, dnia 30 maj 2011r.
Barbara Paul
ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska
                                                                    UNIWERSYTET CAMBRIDGE

UNIWERSALNA ŚWIADOMOŚĆ

Wszystkie stworzenia natury, do których należy też człowiek są świadomymi. Świadomy człowiek, to człowiek, który wie. Człowiek, który wie, to człowiek, który ma wiedzę. Wiedza na jakiej się opieramy z natury, to wiedza naszego Stwórcy. Człowiek jako jedyna istota w naturze, ma drugą strefę w mózgu i ta strefa zbiera jego wiedzę. Pojawienie się w mózgu naszej wiedzy jest przyjmowane przez mózg w taki sposób, że jeśli ta wiedza jest zgodna z wiedzą naszego Stwórcy, to nasza strefa jest w zgodzie ze strefą natury, czyli podświadomością. Jeśli od nas pojawia się wiedza niezgodna z wiedzą jaka jest w podświadomości, to mózg dokonuje w nas zmian odzwierciedlających naszą decyzję. Stan z natury jest niezmienny, gdyż jest oprogramowany. Na pojawianie się naszych decyzji innych od decyzji naszego Stwórcy nasza podświadomość wyraża swój sprzeciw. W wyniku podejmowania decyzji przez ludzi powstały różnice pomiędzy stanem natury, a stanem wprowadzonym przez człowieka. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a zatem różnica pomiędzy stanem aktualnym, a stanem z natury to decyzje ludzi oparte na kłamstwie. Każdy człowiek ma swoje dane, a więc u każdego w mózgu jest różnica pomiędzy stanem decyzji danego człowieka, a jego stanem z natury. Wszyscy ludzie z natury mają taki sam stan wiedzy opartej na prawdzie. O naszym Stwórcy trzeba zatem stwierdzić, że jest uczciwy. Z ludźmi jest zupełnie odwrotnie, gdyż bardzo trudno jest znaleźć człowieka, którego wszystkie decyzje oparte są na prawdzie. Naukowcy zajmujący się funkcjonowaniem mózgu, mówią, że chcieliby poznać uniwersalną świadomość. Uniwersalna świadomość to świadomość oparta na decyzjach człowieka. Człowiek taki jest w zgodzie z wiedzą jaka jest w podświadomości, czyli z wiedzą swojego Stwórcy. Człowiek o uniwersalnej świadomości to człowiek opierający się na swojej wiedzy. Nasz Stwórca prowadzi nas na drodze wydawania przez nas decyzji, gdyż uczuciami zawiadamia nas jak jest prawidłowo. Podejmowanie przez człowieka bardzo dużo decyzji złych powoduje duże zmiany w psychice, gdyż ona jest naszymi uczuciami. Uważam, że uniwersalną świadomość miał konstruktor Egipskiego Sfinksa, gdyż świadczy o tym rozumna twarz Sfinksa. W naszej naturze mamy rozum, a człowiek, który też wydaje rozumne decyzje utrzymuje rozumną twarz. To nam zatem przekazał Konstruktor Egipskiego Sfinksa, że jako ludzie powinniśmy mieć rozum.
Jak wiemy ludzie na ziemi opierają się na skonstruowanym przez siebie prawie. Mówią oni i większość z ludzi, że oni w swoim życiu postępują zgodnie z prawem. Postępowanie zgodne z prawem jest postępowaniem zgodnym z innymi ludźmi. To postępowanie zgodne z prawem nie jest postępowaniem zgodnym z postępowaniem naszego Stwórcy, gdyż gdyby tak było, to ludzie mówiliby, że oni postępują zgodnie z prawdą. Zgodnie z naszą naturą jest postępowanie zgodne z prawdą, a zatem ażeby pojawiło się postępowanie zgodne z prawem, to musi to być postępowanie oparte na kłamstwie. Różnica pomiędzy człowiekiem, który mówi tylko prawdę, a człowiekiem, który kłamie polega na tym, że postępowanie człowieka, który mówi tylko prawdę jest postępowaniem człowieka uczciwego, a postępowanie człowieka, który kłamie jest postępowaniem człowieka nieuczciwego. U naszego Stwórcy mówienie prawdy jest naturalnym, a więc u Niego wszystkie sprawy załatwiane są uczciwie. U ludzi uczciwych wszystkie sprawy są rozwiązane. U ludzi nieuczciwych sprawy są nierozwiązane i w Polsce dowodem świadczącym o nieuczciwości ludzi jest 99,5% nierozwiązanych skarg przez sądy. Sądy orzekają, że sprawy nie mogą być rozpatrzone tak jak chcą skarżący się ludzie, gdyż tak jak chcą skarżący się jest niezgodnie z prawem. Zatem prawo ustanowione przez ludzi oparte jest na nieuczciwym załatwianiu spraw. Zatem w wyniku wydawania decyzji przez ludzi stwierdzić musimy, że nasz Stwórca jest uczciwy, a ludzie są nieuczciwymi. Stopień nieuczciwości u ludzi jest różny, ale jak widać na czele ludzi ustanawiających prawo są ludzie nieuczciwi. Skutek nieuczciwości jest dla ludzi opłakany, gdyż przyczyną tego opłakania jest zmieniona psychika u ludzi nieuczciwych. Neurobiolog Eric Kndel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że anatomia zmienia się od wykonywanych czynności, a zatem czynności jakie ludzie wykonują są czynnościami innymi aniżeli wykonuje nasz Stwórca. Na czym polega ta różnica wyjaśnia różnica pomiędzy uczciwym załatwieniem sprawy, a nieuczciwym załatwieniem sprawy. Ponieważ ze swojej natury jesteśmy uczciwymi, dlatego człowiek zmienił anatomię od wykonywania nieuczciwych czynności. Wiadomym jest, że jeśli człowiek jest nieuczciwym to wykonuje czynności nieuczciwie. Do tego nieuczciwego wykonywania czynności korzysta z mózgu jaki dostał od swojego Stwórcy, a zatem jest nieuczciwy. Nieuczciwy człowiek przy pomocy mózgu otrzymanego od swojego Stwórcy zachowuje się nieuczciwie wobec Niego i wobec Jego innych stworzeń. Ten nieuczciwy człowiek ma inny stan aniżeli jego stan z natury, czyli zmieniła się jego anatomia. Ta zmiana anatomii, to utrata świadomości i chora psychika. Taki stan ludzi odkrył prof. Karol Jung u swoich umysłowo i zarazem chorych psychicznie pacjentów. Karol Jung stwierdza o ludziach, że nie są świadomi tego co ich czeka i że rządzą nimi myśli. Znaczy to, że powstała różnica pomiędzy ludźmi z natury jest taka, że ludzie, którzy mówią tylko prawdę są wszystkiego świadomi i mają rozum, a ludzie w wyniku wydawanych przez siebie decyzji nie są świadomi tego co ich czeka i rządzą nimi myśli. To przejście myśli z mówienia prawdy na przejęcie nad ludźmi władzy jest skutkiem oprogramowania myślenia na jakim skonstruowany jest człowiek. Oprogramowanie jest całego wszechświata, gdyż naukowcy odkryli, że kod genetyczny jest oprogramowany, ma w sobie zapisy i reguły. Zatem ażeby we wszechświecie doszło do zmian, to zmiany te są skutkiem wydania nieuczciwej decyzji przez ludzi. Zmian we wszechświecie nie mogłoby być gdyby ludzie wydawali decyzje oparte na prawdzie, gdyż wtedy wydawaliby takie same decyzje jakie są we wszechświecie.
Skutek nieuczciwości ludzi, to ludzie, którzy jak odkrył Karol Jung nie są świadomi tego co ich czeka. Jeśli człowiek jest nieświadomy to znaczy, że nie ma wiedzy w której jest rozum. Różnica zatem wydawanych decyzji przez naszego Stwórcę, a ludzi polega na tym, że wiedza naszego Stwórcy jest zrozumiała, a ludzi nie. Dowodem na to, że wiedza naszego Stwórcy jest zrozumiała jest to, że rozumiemy każdego człowieka, który mówi tylko prawdę. Jeśli zaś przeczytamy kolejne zapisy prawa ustanowionego przez ludzi to stwierdzimy, że tego się nie rozumie. W przepisach prawa jest tak, że jeden zapis odnosi się do drugiego zapisu, a drugi zapis do jeszcze jakiegoś zapisu i ludzie nie wiedzą o co chodzi tym ludziom, którzy dokonali tych zapisów. Zatem ludzi ci mają w swoich mózgach jakieś niezrozumiałe dane, które  świadczą o tym, że kręcą w tym co mówią. Zatem wiedza w mózgach tych ludzi jest do niczego, gdyż nie wiadomo o co im chodzi. Jeśli zaś postaramy się poznać o co im chodzi to stwierdzimy, że chodzi im o uzyskanie czegoś przy pomocy nieuczciwego załatwiania spraw. Np. bankowcy użyli myśli do manipulowania oprocentowaniem i kursami walut. To manipulowanie oprocentowaniem i kursami walut pozwala im okradać ludzi. Użyli zatem oni myśli do okradania ludzi. Gdyby mówili tylko prawdę to nie dałoby rady zmieniać oprocentowania i kursów walut, a użycie myśli inaczej aniżeli używa nasz Stwórca pozwoliło im okradać ludzi. Kradzieży dokonali przy pomocy kradzieży myśli, gdyż nasz Stwórca dał nam myśli do mówienia tylko prawdy. Tak jak robią banki robi bardzo wiele firm i doszło już do stanu, że każdego prawie dnia dzwonią do nas kombinatorzy myślami oferując, że coś nam chcą dać. Ten kto mówi tylko prawdę, ten nie mówi, że chce nam coś dać, gdyż ten kto mówi tylko prawdę uczciwie pracuje i nie rozdaje swojej pracy. Wielkimi coś rozdającymi są wszyscy politycy. Przychodzą oni do ludzi obiecać im, że za oddany na nich głos oni im coś dadzą. Ludzie, którzy oddają ten głos są nieuczciwi, gdyż chcą dostać za darmo. Uczciwi ludzie nie biorą niczego za darmo i nie chcą otrzymywania za darmo. A więc ludzie obiecujący, że coś dadzą i ludzie przyjmujący coś za darmo są ludźmi nieuczciwymi. Uczciwy człowiek pracuje na swoje życie, a nie chce na nie dostawać.
Dzisiaj stan decyzji w ludzkich mózgach jest taki, że więcej ludzi żyje z obiecania i dostawania, aniżeli z robienia tego co człowiek umie. Umiejętność wykonywania czegoś ma każdy człowiek, gdyż każde stworzenie ma taką umiejętność, a więc i ludzie. Są ludzie, którzy wykonują to co lubią, ale są oni niezmierną rzadkością. Większość z ludzi przeszła na życie z obiecania, że coś da, lub z brania od ludzi, którzy obiecali. Skąd mają ci ludzie, którzy obiecali można zobaczyć poznając ustanowione przez ludzi prawo. Jest to w Polsce artykuł 14 ustawy o podatku dochodowym, który mówi, że ludzie pod przymusem mają dawać swoje pieniądze. Takich przepisów jest więcej i są też przepisy, przy pomocy których ludzi, którzy nie chcą dawać pieniędzy się karze. Zatem ludzie, którzy coś obiecali, to dają to co obiecali z tego co zabrali innym. Dają jednak tylko przez siebie wybranym i na cel jaki oni ustanowili. Te cele to budowanie świata inaczej. Warzywa i owoce mają mieć odpowiednie rozmiary, muszą być modyfikowane i stosowane na nie środki chemiczne, a zatem ludzie ci uznali, że Stwórca wszechświata nie umiał zrobić tak jak oni chcą. Platon odkrył, że świat natury jest doskonały, a zatem dowodzi to, że Stwórca zrobił doskonale, ale ludzie mówią, że oni wiedzą lepiej i przy pomocy zabieranych ludziom pieniędzy i stosowania kar budują świat tak jak oni chcą. Robią to przy pomocy myśli jakie mieli w naturze swojego mózgu, tylko użyli ich inaczej. Inaczej, znaczy według woli ludzi, a nie Tego Kogo wolą jest robić wszystko w sposób doskonały. Są ludzie, którzy robią doskonałe rzeczy, ale jest ich mało i ludzie, którzy zostali wybrani przez większość z ludzi zabierają im to co mają i nakazują, że mają przestrzegać ich przepisów. Te ich przepisy to wprowadzona brzydota, co można np. zobaczyć w pięknym hotelu jak wisi instrukcja o czymś czego nikt nie czyta. Ten kto dostał się do władzy mówi, że ma być tak jak on chce, a nie jak chce ten kto potrafił zbudować piękny hotel. Tego ubrzydzania piękna przez myślenie ludzi zapisane w prawie jest bez liku. Z brzydotą mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z nakazem człowieka. Człowiek, który nakazuje robi źle, gdyż do nakazywania używa się myśli inaczej aniżeli używa doskonały nasz Stwórca. U naszego Stwórcy nakazów nie ma, gdyż tam gdzie każdy tworzy swoje dzieło, tam wszystko funkcjonuje w sposób doskonały. Ludzie, którzy nakazują nie wykonują pracy, a zatem nie umieją. Jeśli nakazuje ten kto nie umie, to do prac dobrze wykonywanych wprowadzona jest lipa przez tego kto nakazuje. Jeśli człowiek zajmuje się nakazywaniem to nie tworzy dobra, tylko tworzy zło, gdyż wtrąca się do ludzi, którzy tworzą dobro. Ludzie, którzy obiecali przyznają sobie pieniądze na czas kiedy odejdą z władzy, a to świadczy o tym, że nie umieją pracować. Poszli obiecać ponieważ nie umieją pracować, lub  nie chce się im pracować. Chcą jednak mieć dużo pieniędzy, gdyż sobie biorą dużo, a ludziom przyznają poniżej dziesięciu procent jak sobie. Mówią do ludzi, że im się dużo należy i emerytury i renty z pieniędzy ludzi, gdyż ich wiedza jest tak cenna, gdyż przecież budują świat. Budowa tego świata to różnica pomiędzy obecnym stanem wszechświata, a jego stanem z natury. Ta różnica jest dowodem na to, że wszechświat ginie. Jakie decyzje przy pomocy myśli, taki wszechświat. U naszego Stwórcy mówiącego tylko prawdę wszechświat był doskonały, a u ludzi, którzy postanowili myśli użyć inaczej jest wszelkie zniszczenie dobra. Różnica pomiędzy stanem wszechświata z natury, a dzisiejszym stanem wszechświata polega na tym, że ludzie używają myśli inaczej od naszego Stwórcy. Gdyby używali tak samo to wszechświat utrzymywałby swoją doskonałość. Ludzie jednak postanowili myśli używać inaczej, a inaczej to znaczy do oszukiwania. Użyli myśli do zapisania w ustanowionym przez nich prawie, że to co jest na ziemi jest ich. Ażeby dokonać takiego zapisu to trzeba nie mówić prawdy. Zapisali, że wszyscy ludzie i żyjące stworzenia mają służyć im. Napisali nawet, że to niby Bóg powiedział, że wszystko ma służyć ludziom. Nie dopisali tylko, że tym, którzy walczyli o to ażeby być wybranymi i że do tej walki użyli myśli inaczej aniżeli nasz Stwórca. To czego się nie rozumie można przeczytać w ustanowionym przez ludzi prawie i w zapisach na jakich opiera się kościół. Ci wybrani mówią niezrozumiałym językiem, a nasz Stwórca mówi zrozumiałym. Kościół tłumaczy ludziom co i jak mówi Bóg, a ludziom, którzy mówią tylko prawdę niczego nie trzeba tłumaczyć, gdyż oni naturalnie o tym wiedzą. Ten kto tłumaczy, tłumaczy nieprawdę, gdyż ten kto mówi tylko prawdę, mówi, że postępuje się uczciwie. Jezus, który był naszym Stwórcą doskonale wiedział, że niezrozumiałym językiem mówi tylko ten kto oszukuje. Nasz Stwórca przyszedł nas ostrzec przed skutkami dla nas mówienia nieprawdy. Wskazał na Heroda, Piłata i Kajfasza, że to co oni mówią jest przyczyną, że jest się takim złoczyńcą jak oni. Ten, kto mówi tylko prawdę nie ma możliwości ażeby krzyżował ludzi i ażeby cokolwiek robił złego, gdyż do czynienia zła trzeba innego użycia myśli.
Skutki oszukiwania są dla człowieka katastrofalne, gdyż nasz Stwórca tak skonstruował mózg, że ten kto nie mówi prawdy ma stan mózgu oszusta i psychikę odzwierciedlającą go jako różnego rodzaju psychopatę. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę są normalni, a ludzie, którzy kłamią są nienormalni. Przyczyną normalności lub nienormalności jest to co człowiek mówi, a mówi to co ma w mózgu. Z natury mówimy tylko prawdę, a jeśli teraz nie mówimy prawdy, to znaczy, że w mózgu pojawiły się nasze dane oparte na kłamstwie.   
  Uniwersalna świadomość jest u ludzi posługujących się wolną wolą i my z natury mamy wolną wolę. Inną wolą jest narzucanie woli. Do narzucania woli trzeba innego użycia myśli aniżeli używa ten kto mówi prawdę. Skutkiem innego użycia myśli jest utrata świadomości. Ludzie posługujący się wolną wolą wiedzą, że wynikiem ich postępowania jest dobro. Dobroczyńcy mają w mózgu rozumianą wiedzę.  Uniwersalną świadomość ma ten kto w każdej pojedynczej sprawie chce dobra. Z natury wiemy, że chcemy dobra, gdyż z natury jesteśmy ludźmi wolnymi. Zabiera wolność ten kto narzuca wolę. Ten kto narzuca wolę mówi tym, że masz mi służyć. Ten kto mówi tylko prawdę chce dobra i daje to dobro, gdyż skutkiem mówienia prawdy jest uczciwie załatwienie sprawy. Uczciwe załatwienie sprawy jest dawaniem dobra. Ten kto narzuca wolę odbiera wolność. Ten kto narzuca wolę nie chce dobra, gdyż chce ażeby inne stworzenia mu służyły. Ten kto narzuca wolę chce być władcą. Dlatego u ludzi jest władza. Władza jest tam gdzie inaczej używa się myśli aniżeli u Tego kto posługuje się wolną wolą. Dlatego w ludzkich mózgach pojawiła się narzucana wola. W naturze mózgu jest tylko wolna wola. Ten kto narzuca wolę jest  złoczyńcą, gdyż nakazuje służenie mu. Nakazy to przemoc. Nakazy, to złe traktowanie tego komu się nakazuje. Nikt z ludzi nie ma prawa nakazywania drugiemu człowiekowi, czy innemu stworzeniu. To nie ludzi ziemia ażeby przy pomocy wybierania ludzi zarządzać nią. Nasz Stwórca zarządców nie potrzebuje i dowodem na to jest, że On nie posługuje się narzucaną wolą. Zmienia wolę ten kto chce czynić coś innego aniżeli uczynił Ten Kto stworzył świat. Coś innego, to czynienie zła, gdyż w naturze wszechświata  było dobro. Tego czegoś innego człowiek dokonał przy pomocy innego użycia myśli, aniżeli Ten Kto go stworzył. Tak robi nieuczciwy człowiek. Nie ma swojego mózgu, a przy pomocy otrzymanego mózgu zmienia decyzje Tego Kto go stworzył. Bez otrzymania woli człowiek nie mógłby jej zmieniać. Człowiek zmienił wolną wolę jaką posługuje się nasz Stwórca, na narzucaną wolę. Człowiek nigdy nie zmieniłby woli swojego Stwórcy, gdyby od Niego woli nie otrzymał. To co człowiek zmienił dokonując zmiany wolnej woli na narzucaną wolę jest zamianą dobra na zło. Nie jest to bez skutków dla człowieka, gdyż nasz mózg jest wieczny. To dla naszego mózgu w jego stanie początkowym mówienie prawdy jest naturalnym, a ze stanem mózgu z jakim przychodzimy dzisiaj na świat jest różnie, gdyż w zależności od tego co człowiek mówił. Doczekaliśmy się oczekiwanej prawdy i mamy ją.      

 Mamy następujące rodzaje woli:
1. Wolną wolę
2. Narzucaną wolą
3. i wykonywanie narzucanej woli.
Wykonywania wolnej woli nie ma możliwości, gdyż wolną wolą się posługuje ten kto jest wolnym człowiekiem. Nasz Stwórca posługuje się wolną wolą i nam dał wolną wolę. Ludzie, którzy postanowili zmienić wolę Boga narzucili swoją wolę i postanowili stworzeniom Boga zabrać wolną wolę. Zapomnieli tylko, że tej zmiany woli dokonali przy pomocy mózgu, który należy do Tego Kto go stworzył.
Człowiek posługujący się wolną wolą, to człowiek, który wobec innych stworzeń zachowuje się dobrze. Dobre zachowywanie się wobec innych jest przyczyną utrzymywania wolności. Ze swojej natury jesteśmy ludźmi wolnymi, gdyż naturalność mówienia dla nas prawdy jest na to dowodem. Człowiek, który mówi tylko prawdę jest człowiekiem wolnym. Wolność lub brak wolności daje nam wydana przez nas decyzja. Narzucona wola jest przyczyną utraty spokoju pod względem sprawy w jakiej narzuciliśmy wolę. Ta narzucona wola nie da nam nigdy spokoju dopóki jej nie naprawimy. Wiedział na pewno o tym Jezus skoro mówił „Naprawiajcie się”. W naturze naszego mózgu jest wiedza w której wszystkie sprawy załatwione są uczciwie i to daje człowiekowi wolność. Przy uczciwym załatwianiu spraw czujemy się wolni. Cierpienie jest przyczyną noszenia w swoim mózgu nieuczciwie załatwionych spraw. Cierpienie to skutek narzuconej woli. Nasza psychika cierpi od narzuconej woli.
W naturze wszystkich mózgów jest wolność, gdyż dla wszystkich mózgów mówienie prawdy jest naturalnym. Nie ma zatem w naturze mózgu zaburzeń. Z zaburzeniem mózgu mamy do czynienia w przypadku narzucenia woli i w przypadku zgadzania się z narzucaną wolą. Skutkiem narzuconej i wykonywania narzuconej woli jest zawarta więź pomiędzy tymi nieuczciwymi ludźmi. Więź ta utworzona jest z myśli użytych do narzuconej woli i decyzji o jej wykonywaniu. Jeśli człowiek ma w sobie dużo takiej narzuconej woli i decyzji o jej wykonywaniu, to dochodzi do stanu opętania myślami. Opętany myślami jest człowiek narzucający wolę i człowiek wykonujący narzucaną wolę. Skutkiem narzucania woli jest człowiek, który jest władcą, a skutkiem wykonywania narzucanej woli jest człowiek, który jest ofiarą. Nie ma władzy bez ofiar, gdyż narzucanie woli to przemoc. Naukowcy odkryli, że pomiędzy dwiema strefami w mózgu są narzucane zachowania i  problemy. Są to właśnie decyzje tych ludzi o narzuconej ich woli i o skutkach tej narzuconej woli jakimi są problemy. Ludzie przez to utracili wolność. Narzucone zachowania i decyzje o ich wykonywaniu są przyczyną utraty przez ludzi wolności. Odkrycia naukowe dowodzą jakby wszyscy ludzie utracili tą wolność. Wszyscy zatem ludzie są w różnym stopniu nieuczciwymi, gdyż narzuca się wolę kiedy postanowi się oszukać. Nasz Stwórca oszustem nie jest, gdyż dla naszych mózgów mówienie prawdy jest naturalnym.
Ponieważ ludzie w swoim narzucaniu woli doszli aż do stanu, że stworzyli na ziemi prawo oparte na narzucanej woli, dlatego świadczy to o ludziach, że są bardzo nieuczciwymi. Ludzie są tak bardzo nieuczciwymi, że nabyli przekonań  o normalności dla nich nieuczciwego załatwiania spraw.  Ludzie, którzy mówią tylko prawdę mają przekonania o uczciwym załatwianiu spraw i ja jestem na to dowodem. Dla mnie nie jest normalnym nieuczciwe załatwianie spraw i dlatego wszystko co napisałam, to w tym celu.             
Ludzie narzucają wolę pod różnymi względami i pod tym względem w jakim narzucili wolę są złoczyńcami. Człowiek narzucający wolę jest człowiekiem stosującym przymus. Przymus to przemoc, a więc każdy człowiek narzucający wolę jest pod względem każdej pojedynczej narzuconej woli stosującym przemoc.                  
    Np. przychodzi do nas komornik, lub nakaz z urzędu skarbowego lub ZUS, lub z sądu, a więc przychodzi do nas ktoś kto wymusza od nas dania mu pieniędzy. Ludzie ci przychodząc do nas narzucają nam wolę. Ja np. nie zawarłam umowy z komornikiem, czy urzędnikiem, który przychodzi do mnie po pieniądze, a ten człowiek mówi, że ja mam dać, gdyż tak postanowił ten kogo wolę oni wykonują. Ten kto narzucił, to oczywiście człowiek władzy. Ten człowiek władzy nie zawarł ze mną żadnej umowy, a więc posługuje się nakazem wykonywania przeze mnie jego poleceń. Sam sobie nadał prawo do nakazywania mnie co mam robić. Sam sobie dał to prawo przy pomocy myśli jakie ma w mózgu. Ja też mam myśli w mózgu, ale nie nakazuję ludziom co mają robić,  a zatem ten co nakazuje stosuje przemoc. Nie ma ten człowiek władzy żadnego dokumentu uprawniającego go do żądania ode mnie pieniędzy. On żąda ode mnie pieniędzy przy pomocy użycia do tego myśli. Użył sobie myśli, którymi zapisał, że to co on wymyśli jest ustanowionym prawem.
Użycie myśli do narzucenia swojej woli stało się przyczyną zaburzenia mózgu, gdyż dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Użycie myśli inaczej aniżeli jest naturalnym dla naszego mózgu jest użyciem myśli do oszukiwania. Człowiek zatem, który przychodzi do nas jako komornik, czy urzędnik po pieniądze, przychodzi do nas na podstawie użycia myśli do oszukiwania. Mówi, że te jego myśli to obowiązujące na ziemi prawo i ja mam się im podporządkować. Nic innego do zabierania pieniędzy nie ma poza mózgiem, który nie jest jego i myśli, które dostał od Tego Kto go stworzył. Tymi myślami ustanowił kary dla mu nieposłusznych.  Tymczasem stan myśli jaki jest w naturze mózgu jest oprogramowany. Oprogramowanie to powoduje, że myśli przejmują władzę nad człowiekiem. Nad człowiekiem przejmują władzę takie myśli jakich użył do oszukiwania. Te myśli, które przejęły nad człowiekiem władzę to zmora pamięci o której dr Deepak Chopra stwierdza, że medycyna nie ma na nią leku.
Człowiek może również narzucić wolę w sprawie człowieka, którego nie ma na ziemi, gdyż np. coś oszukać w przypadku spadku, czy przerwaniu ciąży. W takich przypadkach mamy do czynienia z kimś kogo nie widzimy, a skutek ponosimy. Oszustwo nie daje nam spokoju, tak jak widać to u Fiodora Dostojewskiego w niby zbrodni doskonałej. Nie ma czegoś takiego jak zbrodnia doskonała, gdyż nie jesteśmy w stanie oszukać siebie. Któż to jest ten „siebie”? Ten „siebie” to nasza uczciwa natura, która nazywa się podświadomością. To my jesteśmy tą uczciwą naturą, a tylko możliwość podejmowania swoich decyzji jest przyczyną życia ze sobą w zgodzie, lub niezgodzie. Oprogramowanie naszej natury jest przyczyną, że robi ona swój sprzeciw na nasze nieuczciwe decyzje. Naukowcy odkryli, że są dwie strefy w mózgu, a zatem jedną z nich strefa natury, a  drugą nasze decyzje.  Któż to jest to my? My to druga strefa w mózgu, która nie ma nic swojego. To bardzo ważne, że nie mamy nic swojego poza możliwością mówienia tego co się chce. Nasza podświadomość to nasza prawidłowa osobowość. Ona jest oparta na mózgu w którym jest tylko prawda i ona jest oparta na odczuwaniu, czyli psychice. My jesteśmy strefą która mówi, ale strefą działającą na mózgu i psychice podświadomości. Dokąd mówimy tylko prawdę, tak długo jesteśmy w zgodzie z podświadomością, gdyż od momentu mówienia czegoś innego stajemy się uzależnieni od myśli. Ludzi trzeba leczyć z myśli od których są uzależnieni i wiemy, że są to myśli złe. Zatem jeśli nie mówimy prawdy to używamy myśli do czynienia zła. Zatem człowiek, który mówi tylko prawdę ma w sobie myśli dobre, a człowiek, który kłamie ma w sobie myśli złe. Człowiek, który ma w sobie myśli złe są myślami pochodzącymi od decyzji człowieka, przy pomocy których uczynił on zło. Myśli używa się do czynienia zła jeśli przy ich pomocy narzuca się wolę. Ludzie, którzy przychodzą do nas po pieniądze w wyniku wykonywania przez nich woli tego kto wolę narzucił, przychodzą czynić nam zło. Zabieranie nam pieniędzy, to czynienie nam zła.
Człowiek, który narzuca wolę jest czyniącym zło pod różnymi względami. Człowiek jest złoczyńcą pod każdym względem pod względem której narzucił wolę. Narzucaniem woli robimy mniejsze zło i większe zło, gdyż wielu z ludzi bierze udział w wojnach. Dopóki ludzi narzucających swoją wolę nie było odpowiedniej ilości, tak długo ich narzucana wola nie mogła być prawem. Nie mogli wtedy przychodzić do domów ludzi i mówić im, że mają np. iść na wojnę. Te wszystkie polecenia są skutkiem tylko i wyłącznie zapisania przez tych ludzi narzuconej przez nich woli jako prawa. Jeśli zbierze się inna większość ludzi, która pod innym względem narzuca wolę to zmienia ona zapis dotychczas narzucanej woli i wpisuje swoją narzucaną wolę jako prawo. Dlatego Jezus wystąpił przeciwko władzy. Przeciwko każdej władzy, gdyż przeciwko narzucanej woli. Każdy pojedynczy człowiek narzucający swoją wolę to człowiek uważający siebie za władzę. Tej władzy nabył w wyniku narzucenia swojej woli. Poczuł się władcą w wyniku użycia myśli do nakazywania innym wykonywania jego woli. Nic innego nie dało ludziom władzy od myśli, których do tego użyli. Dlaczego człowiek nabywa poczucia władzy odpowiedź daje powstanie innego układu z pierwiastków. Ten inny układ pierwiastków tworzy innego rodzaju siłę, aniżeli ma człowiek w swoim naturalnym układzie z pierwiastków. Ludzie natury z nikim się nie biją. Władcy biorą udział w wojnach, gdyż chcą się bić. Człowiek władzy chce rozrabiać, gdyż rozrabianie pozwala mu pokazywanie siebie jaki to on niby wielki. Rozrabianie i udział w wojnach pokazuje, że jest źle zachowującym się. Narzucający wolę przy pomocy rozrabiania woła o uznanie. Człowiek uczciwy nie woła o uznanie, gdyż on zna swoją wartość. O uznanie woła ten kto utracił swoją wartość. Do złych zachowań należy oskarżanie ludzi, gdyż chcą oni wymusić posłuszeństwo od tych, których oskarżają i chcą uznania od ludzi, którzy chcą ażeby innych oskarżać. Człowiek uczciwy nikogo nie oskarża, gdyż on wie, kto zrobił dane zło. Narzucający wolę szuka sposobów oskarżania ludzi, którzy nie chcą go uznać. Ten kto oskarża, oskarża w ciemno, gdyż nie zna prawdy. Ten kto mówi tylko prawdę nigdy nikomu nie zrobi krzywdy, gdyż on się nie myli w tym kto jest winnym. Ten kto mówi prawdę, ten wie. 
Ludzie zajmujący się badaniami funkcjonowania mózgu mówią, że chcą wiedzieć, gdzie leży granica pomiędzy świadomością, a nieświadomością. Politycy zaś mówią, że chcieliby poznać granicę dokąd mamy do czynienia z wolnością słowa. Do odpowiedzi na te pytania potrzebne jest nam odkrycie Karola Junga o tym, że człowiek nie jest świadomy tego co go czeka, gdyż rządzą nim myśli. Granica wolności słowa kończy się tam, gdzie człowiek traci świadomość. Granicę wolności słowa stanowią myśli, którymi mówimy tylko prawdę, gdyż wypowiedź kłamstwa jest wykroczeniem poza wolność słowa i jest przyczyną utraty świadomości. Granicę wolności słowa ustanowił Stwórca myśli i dowodem na to jest skonstruowanie mózgu dla którego mówienie prawdy jest naturalnym. Wraz z zaprzestaniem mówienia prawdy przekraczamy granicę wolności słowa.  To nie człowiek ustanawia granicę wolności słowa, gdyż nie on skonstruował ludzką mowę. Granica pomiędzy świadomością, a nieświadomością jest w tym samym miejscu w jakim jest granica pomiędzy mówieniem prawdy, a mówieniem kłamstwa. Narzucenie woli powoduje utratę świadomości pod względem sprawy w której narzuciło się wolę. Narzucenie woli przerywa granicę wolności słowa. Wolność słowa zabrał ten kto narzucił wolę. Ludzie umysłowo chorzy nie mają świadomości i rządzą nimi myśli. Mają oni w sobie sprzeciw podświadomości. Sprzeciw podświadomości dlatego ponieważ użyli myśli do zabrania komuś wolności. Ten kto zabiera wolność traci świadomość i staje się uzależnionym od myśli. Ten człowiek z utartą świadomości i uzależniony od myśli, to człowiek narzucający swoją wolę. Ten człowiek narzucający swoją wolę za to co spotkało go złego oskarża innych ludzi. Takim przykładem jest np. katastrofa samolotu po Smoleńskiem, którym lecieli ludzie, którzy raczej wszyscy mieli w swoich mózgach narzuconą wolę, lub byli wykonawcami narzucanej woli. Skupisko narzucanej woli, to powstanie niszczącej siły. Tak samo dzieje się we wszystkich innych nieszczęściach. Do nieszczęścia potrzebne jest skupisko siły, która powoduje niszczenie. Takie siły są zawarte w ziemi o jakich się mówi, że to czarne dziury, które powodują znikanie danego obszaru ziemi. Takie siły tworzą się w powietrzu kiedy mamy do czynienia z tornadami, trzęsieniami ziemi itd. W naturze przyrody nie ma niszczącej siły, gdyż w naturze nie ma układu pierwiastków potrzebnych do wykonania niszczenia. Przy układzie pierwiastków na jakim stworzony jest wszechświat nie może być tornad, tsunami, czy żadnych innych anomalii pogodowych. Skąd bierze się ta niszcząca siła wyjaśnia przekroczenie granicy dokąd jest dobry układ z pierwiastków. Myśli uruchamiają atomy i nic innego poza myślami nie jest w stanie uruchomić niszczącej siły. Sama niszcząca siła nie ma z czego powstać, gdyż w naturze nie ma żadnej niszczącej siły. Kiedy ludzie mają w sobie dużo złych myśli, to pojawia się ktoś taki jak Adolf Hitler, kto prowadzi ich na zniszczenie. Uważam, że teraz jest dużo dobrych ludzi i to oni robią skupisko dobrej siły czytaniem tego co ja piszę. Pisałam do ludzi władzy, a oni nie chcieli mojej wiedzy, a kiedy umieściłam to co piszę na moim blogu, to okazało się, że jest bardzo duża ilość ludzi, którzy chcą dobra. Ludzie źli nie chcą czytać tego co ja piszę, ale dobrzy ludzie chcą. To za słowem „chcę” kryją się ludzie dobrej woli i złej woli. Tworzą oni skupiska dobrej siły i złej siły, w zależności od tego czy człowiek chce dobra, czy zła. To siła zawarta w myślach złych dąży do zniszczenia. Ludzie sami sobie to robią, gdyż to oni narzuceniem woli wprowadzili w siebie niszczącą ich siłę. Co w mózgu to ludziom się dzieje. Bóg stworzył nas z mózgiem w którym były siły dobra. Jeśli wydamy narzuconą decyzję to w naszym mózgu pojawiają się siły zła. Wtedy dzieje się nam zło. Człowiek narzucaną wolą robi komuś zło, a myśli jakich użył do czynienia zła zagnieździły się w nim czyniąc jemu zło. O tym, że myśli złe są przyczyną uzależnienia dowodzi tym co robiła prof. Maria Szulc. Mówi ona, że ludzie którzy do niej przychodzili po pomoc są uzależnieni od myśli złych. Maria Szulc mówi, że ludzie ci mają w sobie sprzeciw podświadomości, gdyż pisze o swoich pretensjach do podświadomości, że przez jej uparty sprzeciw jej pacjenci muszą być uzależnieni i muszą cierpieć. Maria Szulc oskarża podświadomość o to, że przez nią ludzie cierpią, a ja mówię, że to nieprawda, gdyż ludzie cierpią od złych myśli, które od nich pochodzą, a nie od podświadomości. Jeśli Maria Szulc wprowadzi w miejsce myśli złych myśli dobre to człowiek przestaje cierpieć. Gdyby myśli złe pochodziły od podświadomości to człowiekowi nie pomagałoby usunięcie złych myśli z podświadomości. Gdyby złe myśli były normalne dla podświadomości to ludzie nie byliby od nich uzależnieni. Gdyby myśli złe były dla podświadomości normalnymi to ludzie, którzy mają myśli złe nie mieliby w sobie sprzeciwu podświadomości. Jeśli w mózgu  mamy myśli dobre to nie ma nam co szkodzić. Nie idziemy szukać ludzi takich jak Maria Szulc ażeby ona usunęła z nas złe myśli. Jeśli nie mamy w sobie myśli złych to nie mamy w sobie sprzeciwu podświadomości. Zatem człowiek chcąc nie prowadzić siebie do zniszczenia musi jak najprędzej usunąć z siebie złe myśli, gdyż myśli złe prowadzą człowieka do zniszczenia. Myśli złych używa się do niszczenia. Myśli dobrych używa się do tworzenia. Nasz Stwórca lipy nie robi, to Jego stworzenia są lipiarzami. Nie tylko lipiarzami, ale udoskonalonymi złoczyńcami. Ludzie uznali, że nauczą się leczenia ciała, mimo, że ciała nie stworzyli. Tymczasem dr Deepak Chopra pisze, że medycyna nie zna leku na zmorę pamięci. Ja mówię, że ten kto mówi tylko prawdę nie może mieć w mózgu zmory pamięci.
Ludzie tacy jak Maria Szulc pomagają w usuwaniu złych myśli, ale nikt nie jest w stanie usunąć z człowieka decyzji którą zrobił komuś coś złego. Dlatego wypicie nawet jednego kieliszka alkoholu powodowało u pacjentów Marii Szulc  powrót do nałogu. Powrót do nałogu to złe zachowanie się wobec ludzi, którym w domu narzuca się, że ma być tak jak oni chcą. Tak jak chce alkoholik to znaczy, że chce niszczyć, ubliżać i korzystać z wymuszanej woli na ludziach, którym zaburza spokój i nakazuje im służenie. Człowiek władzy to człowiek wymuszający posłuszeństwa. Jest to człowiek źle zachowujący się. Ten człowiek prowadzi siebie do samozagłady wydaniem decyzji w której narzuca swoją wolę. Narzucona wola prowadzi do zniszczenia człowieka, gdyż myśli użyte do narzucenia woli zniszczą człowieka. 
Narzucaną wolą zadaliśmy sobie cierpienie dlatego, że innym stworzeniom narzuconą wolą zadaliśmy cierpienie. Nie chcąc cierpieć musimy oddać im zabraną im wolność. Tą wolność zabraliśmy przy pomocy myśli. Nie mieliśmy nic innego do zabrania wolności od myśli. Ludzie narzucający swoją wolę sami nadali sobie władzę i użyciem myśli przymuszali ludzi do posłuszeństwa. Ludzie, którzy chcieli narzucania woli wybierali ludzi zajmujących się wymuszaniem. Nie ma innych przyczyn cierpienia od narzucanej woli. Nie ma zła bez człowieka, który wymusza przy pomocy użytych do wymuszania myśli.  Wszystko robią myśli, gdyż im moc nadały atomy. Człowiek nie nadał mocy myślom przy pomocy pierwiastków, tylko moc myślom nadał Ten kto stworzył myśli i pierwiastki. To człowiek ma w sobie pierwiastki odzwierciedlające jego myśli, a nie Bóg myśli i pierwiastki jakie chciałby ażeby myśli uruchamiały zły człowiek. Jaką jest moc myśli pokazuje to, że wystarczy je zapisać i przekonać ludzi do ich wykonywania. Samo zapisanie spowodowało, że ludzie wykonują wolę tego kto myśli zapisał. Wykonują wolę tego kto zapisał, ale musieli się na to zgodzić. Wolę Adolfa Hitlera ludzie chcieli wykonywać, gdyż aż piali z zachwytu na wypowiadane słowa wielkiego złoczyńcy. Jest zatem moc potężna w myślach, ale potężnym jest ten kto myśli używa do czynienia dobra, gdyż ten kto narzucił wolę jest zależny od myśli. On musi się naprawić, gdyż inaczej złe myśli go zniszczą. Jeśli ludzie nie wykonają myśli tego kto wolę narzuca to ten kto wolę narzuca pozostaje bez siły. Zatem siłę daje skupisko ludzi tak samo myślących. Ażeby w naszym domu ktoś narzucał nam wolę to my musimy się z tym zgodzić. Na przykładzie tego narzucającego wolę w naszym domu wiemy, że narzucający wolę będzie tak przymuszał  tego kto wykonuje jego wolę aż go zniszczy. Ten niszczony w domu przez narzucającego wolę nie ma do kogo pójść po pomoc ponieważ prawo ustanowione przez ludzi jest ustanowione przez tak samo narzucających wolę ludzi. Zatem jeśli nasz narzucający wolę małżonek nie wykonuje swoich obowiązków w domu to sąd nie mówi do niego, że on ma swoje obowiązki wykonywać, gdyż dla ludzi narzucających  swoją wolę wykonywanie obowiązków nie jest normalnym. Źle zachowujący się człowiek otrzymuje w sądzie pomoc, gdyż zgodnie z prawem nie wymaga się wykonywania obowiązków, a jeśli ktoś chce ażeby były one wykonywane chociażby w postaci alimentów to zgodnie z prawem musi prosić. To samo ludzie słyszą w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, że jeśli poproszą to oni z ich pieniędzy przyznają im zasiłek np. chorobowy jeśli oni spóźnią się z zapłatą. O inne wypłaty ze swoich pieniędzy też muszą prosić. Ten kto uczciwie pracuje ten nie jest zarządcą. Zarządca to nieuczciwy człowiek. To człowiek nieuczciwy wydaje decyzje, że ma być tak jak on chce. To nieuczciwy człowiek chce zarządzać innymi ludźmi i innymi stworzeniami. Uczciwy człowiek żyje z uczciwego wykonywania pracy i nikomu nie dyktuje, że to ktoś ma dawać mu pieniądze na jego życie. Uczciwi ludzie nikomu nie zabierają pieniędzy. Uczciwi ludzie nie wykonują pracy polegającej na zabieraniu ludziom pieniędzy. Ludzie narzucający swoją wolę postanowili dyktować innym, że mają na nich pracować i wykonywać ich wolę. Zatem słusznie ci ludzie mają w sobie myśli, które ich niszczą. Nie wolno ludzi źle traktować i nie wolno źle traktować innych stworzeń. U Kogoś zachowuje się dobrze. Jeśli dostaje się od Kogoś dobro, to należy Go szanować. Nie ma szacunku do swojego Stwórcy ten kto przy pomocy otrzymanego od Stwórcy mózgu, przejmuje władzę nad tym co  jest Jego.

Człowiek, który postanowił sam siebie nazwać władcą zrobił to przy pomocy przywłaszczenia sobie myśli w których jest zawarta siła. To przywłaszczenie sobie myśli jest kradzieżą myśli. Bez tej kradzieży myśli nie byłby żadnym władcą. Człowiek, który narzuca wolę, to złodziej myśli. Złodziej, który do okradania innych używa ukradzionych myśli swojemu Stwórcy. Dlatego słusznie ludzie są uzależnieni od myśli, gdyż tylko przeżywanie zła jakie się uczyniło przywróci człowieka do stanu dobrze zachowującego się człowieka. Jak myśli przywróci się do porządku to przywróci się siebie do porządku. Zarządzać sobie można ale swoim. Ten kto przy pomocy mówienia prawdy stworzył to co ma, jest jego. Ten kto to co ma zabrał, to nie jest jego i musi to oddać. 
Jeden z japońskich profesorów skonstruował człowieka będącego jego kopią. Niektórzy z naukowców budują mózgi. Mówią, że skonstruują człowieka, który będzie robił to co oni chcą. Tworzą przy pomocy myśli nie do tego otrzymanych. Do stwarzania innych stworzeń Bóg nam myśli nie dał. Można sobie tworzyć to co się chce jeśli samemu stworzyło się myśli, a nie tworzyć to co się chce przy pomocy nie swoich myśli. Tworzenie tego co się chce, przy pomocy nie swoich myśli jest narzucaniem swojej innej woli. Nic dobrego nie czeka tych ludzi od wykorzystania myśli według swojej woli. Wykorzystanie myśli według swojej woli uzależnia od tych myśli. My mamy wykonywać wolę Tego Kto nas stworzył. Do tworzenia według swojej woli trzeba mieć swoje myśli, a nie Kogoś. 
To, że kościół mówi, że jest grzech pierworodny jest kłamstwem, gdyż grzech to kradzież myśli Bogu. Pierworodny jest każdy oddzielnie, gdyż po Bogu kłamstwa nie mamy i po nikim innym kłamstwa nie mamy. Każdy jeśli użył myśli niezgodnie z wolą swojego Stwórcy wydaniem tej decyzji stworzył sobie grzech. Grzechów po przodkach się nie ma. Zmian w anatomii po przodkach się nie ma, gdyż mózg działa na naszych decyzjach, a nie kogoś. Wolę otrzymaliśmy od swojego Stwórcy i On do wyrażania tej danej nam woli dał nam myśli którymi mamy wypowiadać prawdę. Nikt z ludzi nie ma swojej woli. Naukowcy budujący mózgi według swojej woli nie mają swojej woli, tylko wolę otrzymaną od swojego Stwórcy. Budowaniem klonów i mózgów według ich woli korzystają z otrzymanej woli od swojego Stwórcy. Bez otrzymania woli od naszego Stwórcy nic byśmy nie mieli. Nie mogłoby nas być. To we wszystkie stworzenia wprowadzona jest wola Stwórcy wszystkich stworzeń. My mamy wykonywać wolę naszego Stwórcy, a nie swoją. Ponieśliśmy karę za nie wykonywanie woli naszego Stwórcy i za swoją nieuczciwość wobec Niego i Jego stworzeń.  
 Łobuzerstwem jest narzucać wolę stworzeniom Boga. Łobuzerstwem jest wymuszać podporządkowania się sobie. Łobuzerstwem jest żyć z zabieranych komuś pieniędzy. Łobuzerstwem jest kontrolowanie ludzi, sprawdzanie tego co robią, przysyłanie nakazów, wezwań, karanie. Takich zachowań nikt nie znajdzie u ludzi, którzy mówią tylko prawdę.
                                                                                     Barbara Paul    

piątek, 27 maja 2011

NARZUCA WOLĘ TYLKO CZŁOWIEK NIEUCZCIWY, GDYŻ DO UCZCIWEGO ZAŁATWIANIA SPRAW MÓWI SIĘ PRAWDĘ

                                                                             Elbląg, dnia 26 maja 2011r.
Barbara Paul
ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
reprezentująca
Pana M. K.


                                                           Zakład Ubezpieczeń Społecznych
                                                                  Wydział Zasiłków
                                                                 ul. Teatralna 4
                                                                 82-300 Elbląg

Dotyczy: Znak: 520000/6020.3893/2011/SZ
Numer sprawy: 520000/CW/00032261

W przedmiotowej sprawie powołujecie się Państwo na szereg wymienionych przez Państwa przepisów, które Państwo piszecie, że je wykonujecie ponieważ uważacie, że te przepisy są dla Was prawem jakie Państwo postanowiliście wykonywać i wymagać ich stosowania od innych ludzi. Wynikiem tego wymagania stosowania przepisów, jest cierpienie ludzi, a zatem jest w nich zapisana przemoc. Ludzie, którzy zapisali to stosowanie wobec ludzi przemocy dokonali tych zapisów przy pomocy myśli jakie nasz Stwórca dał ludziom do wypowiadania prawdy. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Gdyby w przepisach prawa jakie Państwo uważacie za obowiązujące na ziemi prawo, była zawarta prawda, to ludzie nie mogliby cierpieć, gdyż przy mówieniu prawdy nie ma możliwości cierpienia. Ludzie, których zapisy uważacie Państwo za dla Was obowiązujące postanowili myśli użyć inaczej aniżeli Stwórca wszechświata. Postanowili użyć ich do narzucania przez nich jak ma być na ziemi. Postanowili, że ma być inaczej. To inaczej wprowadzili po to ażeby mogli żyć z nieuczciwego załatwiania spraw, gdyż przy pomocy uczciwego załatwiania spraw, inaczej się nie da. Ażeby sprawy załatwiane były nieuczciwie to trzeba było narzucenia woli, że tak jest zgodnie z prawem. Różnica pomiędzy postępowaniem zgodnie z prawdą, a postępowaniem zgodnie z prawem polega tylko i wyłącznie na tym, że zgodnie z prawem sprawy załatwia się nieuczciwie, a zgodnie z prawdą sprawy załatwia się uczciwie. Dowodem na to, że zgodnie z prawem sprawy załatwia się nieuczciwie są dane opublikowane w miesiącu styczniu 2005 roku przez gazetę „Rzeczpospolita”, że 99,5% ludzkich skarg jest odrzucanych przez sądy administracyjne zgodnie z prawem. Państwo wykonywaniem zapisów ludzi, którzy użyli myśli do narzucania swojej woli, że ma być nieuczciwie dajecie dowód o sobie, że dla Was nieuczciwe załatwianie spraw jest normalne. Nieuczciwym załatwianiem spraw zadaje się ludziom cierpienie, a zatem dla Państwa zadawanie ludziom cierpienia jest normalne. Życie z pieniędzy zabieranych ludziom jest możliwe tylko przy pomocy nieuczciwego załatwiania spraw, gdyż przy uczciwym załatwianiu spraw pieniędzy zabierać się nie da.  Tak samo jest w każdej pojedynczej innej sprawie jak np. to, że można mieć to co czyjeś. Przy uczciwym załatwianiu spraw nie można mieć tego co czyjeś i przy mówieniu prawdy jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie można mieć tego co jest czyjeś. Przy mówieniu tylko prawdy żyje się z tego co samemu się wytworzyło, a nie z kombinacji przy pomocy myśli jak zabrać temu kto ma. Żyjecie Państwo z różnicy pieniędzy pomiędzy tymi, które zabraliście, a daliście. Tak robią tylko ludzie, którzy sprawy załatwiają nieuczciwie. Nieuczciwy człowiek obiecuje to czego nie ma i z tego co zabrał trochę da lub wcale i z tego daje tym którzy pomagają mu w zabieraniu pieniędzy przy pomocy nieuczciwego załatwiania spraw. Można znaleźć zapisy w orzeczeniach sądów, że trzymają się przedmiotu sprawy, ale widać, że zbyt rzadko skoro 99,5% skarg jest odrzucanych zgodnie z prawem. Nasz Stwórca trzyma się przedmiotu sprawy w każdej pojedynczej sprawie i dlatego u Niego we wszystkim jest porządek. Taki sam porządek jest u każdego pojedynczego człowieka, który każdą pojedynczą sprawę załatwia uczciwie. Uczciwy człowiek to ten kto mówi tylko prawdę, a nieuczciwy człowiek to ten kto kłamie. Do uczciwego załatwiania spraw korzysta się z myślenia jakie jest naturalnym dla naszego mózgu, a do nieuczciwego załatwiania spraw korzysta się z kłamstwa. Ludzie władzy działają przy pomocy obiecania i nie dawania, a obiecać, że się da i nie dawać można tylko przy pomocy kłamstwa. Bóg nam dał możliwość mówienia, ale dla Niego tylko mówienie prawdy jest naturalnym. Nadszedł czas, że ludzie to odkryli, a zatem ludzie mają się czego wstydzić kim są po tym co robią. 
 To co otrzymują ludzie w wyniku obiecania, jednym z przykładów jest Pan M. K.. który po upływie ponad dwóch lat płacenia zasiłku chorobowego, na klika dni zachorował. Odmówiliście mu Państwo wypłaty zasiłku mimo otrzymania od niego pieniędzy przez ponad dwa lata. Jako przyczynę odmowy podaliście Państwo, że zasiłek chorobowy powinien być obliczony z sześcioma znakami po przecinku, a jest obliczony tylko z dwoma miejscami po przecinku. Dokonaliśmy więc korekty i Państwo tą korektę macie na deklaracji DRA za miesiąc luty 2011, że przed korektą jest 14,11 i po korekcie 14,11 zł. Znaczy to, że kwota zapłacona jest prawidłowa.
Zasiłek chorobowy został zapłacony w pełnej wysokości. Do tego ażeby Panu M. K. odmówić wypłaty zasiłku chorobowego mieszacie Państwo sprawę zasiłku chorobowego z innym zasiłkiem, a inny zasiłek to inny przedmiot sprawy. Ja trzymam się przedmiotu sprawy i oczekuję wypłaty zasiłku chorobowego Panu M. K. Ja nie zgadzam się z oszukiwaniem Pana, którego rozliczenia prowadzę.
Podkreślenia wymaga fakt, że Państwa nie obchodzi chory człowiek tylko wymyśliliście sposób na otrzymywanie jego pieniędzy, gdyż gdyby obchodził Was chory człowiek to nie napisalibyście do niego w czasie kiedy jest on chory, że nie dostanie pieniędzy. Ten kogo obchodzi chory człowiek ten nie napisze, że mimo, że on płacił ponad dwa lata to nic nie dostanie. Ten kogo obchodzi chory człowiek ten mu pomaga.
Kombinacji nie dawania nic z tego co człowiek płaci macie Państwo bez liku. Mam ich pełne szafy. Pisałam o każdym takim przypadku nieuczciwego potraktowania człowieka, a Państwo pisaliście, że zgodnie z prawem ludzi, których woli Państwo przestrzegacie, nie dacie tym ludziom najlepiej nic z tego co zapłacili. Państwo tak bardzo chcecie zabierać ludziom pieniądze, że żadne słowa o ich cierpieniu nie są w stanie Państwa  ruszyć. Czyjeś cierpienie Państwa nie interesuje jeśli ten kogo wolę wykonujecie zapisał ażeby zabierać i nie dawać. Cieszę się zatem, że odkryłam, że nasz Stwórca nie był naiwnym i swoje uczciwe myślenie oprogramował jako dla stworzonych przez Niego ludzi normalne. Cieszę się, że w wyniku tego oprogramowania ludzie są uzależnieni od myśli przy pomocy których nieuczciwie załatwiali sprawy. To wstyd ażeby być tak nieuczciwymi, ażeby zniszczyć prawie cały wszechświat.
Przy pomocy nieuczciwego załatwiania spraw postanowiliście Państwo uznać ludzi za swoich służących. Doszliście do nakazywania im przy pomocy narzucanej woli i karania ich, do wyrażenia tym braku szacunku do nich.  Takich kombinacji myślami każdy potrafi dokonywać, ale ażeby to robić trzeba być nieuczciwym.  Ludzie, którzy mówią tylko prawdę nie kombinują myślami. Mało, że Państwo zabieracie ludziom pieniądze, to jeszcze piszecie, że mają was prosić, to może im uznacie i dacie zasiłek. W wyniku poproszenia dacie im coś z ich pieniędzy. Za życie z pieniędzy zabranych ludziom piszecie, że mogą Was poprosić, to jest możliwość, że im dacie. Pokazuje to obraz Wasz kim jesteście jako ludzie. Kiedy obiecaliście dawać nie mówiliście, że ludzie będą musieli prosić jeśli coś z zabranego będą chcieli dostać. 
 W załączeniu przesyłam moje pismo skierowane do Uniwersytetu Cambridge pt. „Narzucana wola jest jedyną przyczyną zaburzenia człowieka i wszechświata”. Więcej o odkryciach naukowych, które zaprowadziły mnie do odkrycia, że przyczyną wszelkiego zła jest narzucana wola, którą posługują się nieuczciwi ludzie, można przeczytać na moim blogu barbarapaul.blogspot.com na którym to co piszę czyta ogromna ilość ludzi z większości krajów świata. To wstyd, że dopiero odkrycia naukowe dowodzące, że człowiek ma zapewnione cierpienie od używania myśli do nieuczciwego załatwiania spraw i internet jest w stanie przyczynić się do tego ażeby źle zachowujący się ludzie przestali oszukiwać innych takich samych jak oni ludzi. Jezus mówił to samo przed dwoma tysiącami lat, ale nie było internetu, a złoczyńcy tak chcieli czynić zło, że uznali, że jak uśmiercą swojego Stwórcę i do Jego stworzeń będą przemawiali niezrozumiałymi słowami, to Jego stworzenia będą ich służącymi. Kto zgodził się być tym służącym, ten nim jest, gdyż tak działa mechanizm jaki jest w naturze mózgu człowieka, który wraz z wydaną decyzją wykazuje kim jest ten człowiek. Mechanizm ten powoduje również, że każdy przeżywa to co jest skutkiem wydanej decyzji.

U naszego Stwórcy jest porządek ponieważ w naturze naszego mózgu każda pojedyncza sprawa jest załatwiona uczciwie. To dlatego naukowcy odkryli, że we wszechświecie jest porządek. Państwo mieszacie sprawy, gdyż przy pomocy mieszania spraw można ludzi oszukiwać i zabierać im to co mają.  Dlatego zgodnie z myśleniem Boga prawidłowo postępującym człowiekiem jest ten kto każdą pojedynczą sprawę załatwia uczciwie, a nieprawidłowo postępującym człowiekiem jest ten kto sprawy załatwia nieuczciwie. Gdyby Państwo każdą pojedynczą sprawę załatwiali uczciwie to Pan M. K. i my nie mielibyśmy przeżyć jakie Państwo spowodowaliście. Przyczyna sporu jest tylko jedna jaką jest to, że Państwo chcecie brać pieniądze i ich nie oddawać. U naszego Stwórcy każde stworzenie wykonuje swoją pracę i dlatego widać, że nie warto było ludziom dać możliwości mówienia, gdyż wszystko zniszczyli ażeby tylko nie pracować. Gdyby ludzie nie mieli możliwości mowy to nigdy nie byłoby wojen, gdyż bez zabierania pieniędzy nie są one możliwe. Ludzie przyjmujący pieniądze komuś zabrane są ludźmi nieuczciwymi. Państwo pracujecie na rzecz nieuczciwych ludzi, a nasz Stwórca chce ażeby każdy pracował dla dobra wspólnego.

                                                                             Barbara Paul

czwartek, 26 maja 2011

NARZUCANA WOLA JEST JEDYNĄ PRZYCZYNĄ ZABURZENIA CZŁOWIEKA I WSZECHŚWIATA

                                                                                Elbląg, dnia 25 maja 2011r.
Barbara Paul
ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska

                                                               UNIWERSYTET  CAMBRIDGE

NARZUCANA WOLA JEST JEDYNĄ PRZYCZYNĄ ZABURZENIA CZŁOWIEKA I WSZECHŚWIATA.
Bez narzucanej woli wszystko we wszechświecie funkcjonowało w oparciu o myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu.
DO CZYNIENIA DOBRA LUB ZŁA SŁUŻĄ TYLKO I WYŁĄCZNIE MYŚLI. Użycie myśli inaczej aniżeli użył Stwórca wszechświata spowodowało zaburzenie wszechświata. Inaczej, znaczy narzucić swoją wolę. Do tego narzucenia swojej woli człowiek użył myśli jakie były w mózgu do wypowiadania ich jako prawdy i postanowił nimi narzucać swoją wolę. Skutkiem tego jest pojawienie się w mózgu narzucanej woli. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym i że w dzisiejszych stanach ludzi jest narzucana wola. Zatem Konstruktor mózgu, który stworzył mózg dla którego mówienie prawdy jest naturalnym, tak skonstruował mózg, że rejestruje on narzucaną przez człowieka wolę. Pojawienie się w mózgu narzucanej woli jest przyczyną innego funkcjonowania człowieka i nabycia przez niego przekonań o normalności czynienia zła.
Ludzie narzucaną przez siebie wolę zapisali w ustanowionym przez siebie prawie. Zatem prawie opartym na innej woli. Na tym co nie jest ich narzucili, że ma być inaczej aniżeli u Stwórcy wszechświata. Od Stwórcy wszechświata którego znamy jako Jezusa dowiedzieli się, że stworzył On wszystko w oparciu o prawdę i zatem postanowili zrobić sobie ludzi ich służącymi poprzez uczenie ich tego czego nie rozumieli. Ci, którzy postanowili narzucić na ziemi swoją inną wolę i ci, którzy postanowili przejść na ich oparty na kłamstwie język nie wiedzieli, że ich myśli wprowadzane są do mózgu i że to oni od wypowiadania nierozumianych słów stali się nierozumiejącymi.
  Wprowadzenie w życie narzucanej woli jest przyczyną powiększania się wszechświata, który kroczy wprost ku zagładzie. Winnymi wszelkiego zła są ludzie, którzy postanowili wykorzystać myśli do narzucania swojej woli. Ażeby ludzie narzucali swoją wolę, to musi to być wola inna od Stwórcy wszechświata, gdyż gdyby narzucana przez ludzi wola była taką samą, to ludzie mówiliby to co dla ich mózgu jest naturalnym. Wypowiadanie tego co jest naturalnym dla naszego mózgu jest wypowiadaniem woli Stwórcy wszechświata. Narzucenie woli przez ludzi jest ich postanowieniem, że chcą inaczej. Inaczej, to znaczy, że chcą zła. Wprowadzenie do mózgu innej woli spowodowało uruchomienie mechanizmu łączącego rozum z emocjami do wykazywania zmian w stanie człowieka, jako pod względem narzucanej woli z utartą rozumu i chorą psychiką. 
Dokąd człowiek nie mówił, wszechświat utrzymywał swoją doskonałość. Wszechświat utrzymywał swoją doskonałość ponieważ bez możliwości mowy nie można było myśli użyć inaczej. 
 AŻEBY ISTNIAŁO ZŁO, TO TEN KTO JE CZYNI MUSIAŁ NAUCZYĆ SIĘ MÓWIĆ I POSTANOWIĆ UŻYWAĆ MYŚLI INACZEJ ANIŻELI JEST W  NATURZE  MÓZGU. INACZEJ, TO DO CZYNIENIA ZŁA, GDYŻ W NATURZE WSZECHŚWIATA JEST DOSKONAŁÓŚĆ I PORZĄDEK.

Szanowni Państwo!
Wybitny filozof Platon odkrył, że w naturze wszechświata jest porządek. Wybitny fizyk Albert Einstein odkrył, że pierwiastki z jakich stworzony jest wszechświat tworzą doskonałość. Odkrył on, że we wszechświecie jest uporządkowanie i mówił, że chciałby poznać myśli Boga. Neurolog John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają atomy. Ja mówię, że ażeby myśli uruchamiały atomy, to myśli trzeba użyć inaczej, gdyż atomy jakie były we wszechświecie zostały już wprowadzone. Ażeby zatem myśli uruchamiały atomy to muszą być to atomy niszczące wszechświat. Te niszczące wszechświat atomy, to myśli wprowadzone przez ludzi jako narzucona wola i to one powiększyły wszechświat o pierwiastki, które dokonują wszelkiego zniszczenia. Skoro świat był doskonały to doskonałości ulepszać nie trzeba, a zatem ten kto uruchomił inne pierwiastki użył myśli do czynienia zła. Odkrycie naukowe, które mówi, że nasz mózg sprzed 450 milionów lat nie zna słów jest dowodem na to, że doskonałość wszechświata istniała dopóki człowiek nie zaczął mówić i nie postanowił mówić czegoś innego aniżeli jest w naturze mózgu. Ażeby mówić coś innego aniżeli jest w naturze wszechświata, to trzeba postanowić czynić zło, gdyż inaczej zmian w stanie doskonałości wszechświata być nie może.  Ażeby myśli ludzi uruchamiały atomy to znaczy, że ten kto je uruchamia wyraża myślami swoją inną wolę. Tą inną wolą jest czynienie zła, gdyż inaczej zmian we wszechświecie być nie może. Gdyby ludzie nie narzucali swojej woli, to we wszechświecie utrzymywana byłaby wola Stwórcy wszechświata. Ze zmianami we wszechświecie mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z inną wolą tych co potrafią mówić. Skutkiem narzucania swojej innej woli przez ludzi jest człowiek z utratą rozumu i chorą psychiką. Wszechświat stworzony jest na decyzjach opartych na prawdzie. Ażeby we wszechświecie były zmiany to ten kto ich dokonał musiał kłamać. Ten kto narzuca wolę użył myśli do kłamstwa, gdyż bez narzucania woli mówi się prawdę. Bez decyzji o innym użyciu myśli nie może być uruchamiania niszczących świat pierwiastków. Z niszczeniem mamy do czynienia jeśli używamy myśli do czynienia zła, a z tworzeniem dobra mamy do czynienia jeśli myśli używamy do czynienia dobra. Zatem pojawienie się we wszechświecie zła jest dowodem na to, że wolą ludzi jest czynić zło. Wszystkie stworzenia we wszechświecie ze swojej natury wykonują czynności dobra i gdyby ludzie również wykonywali te czynności dobra to wszechświat utrzymywany byłby w stanie natury, czyli doskonałości i porządku. To człowiek wymyślił, że Bóg powiedział, że to co stworzone ma służyć człowiekowi. To nieprawda, gdyż prawdą jest, że czynienie przez każdego dobra jest przyczyną, że wszystkim jest dobrze. Nie ma żadnych przekazów od Boga o tym jak należy postępować, gdyż ten  kto mówi tylko prawdę, ten wie, że postępować trzeba uczciwie. Ten kto narzuca wolę jest nieuczciwym człowiekiem, gdyż nie ma on prawa narzucania jak ma być. Ten kto narzuca jak ma być to źle zachowujący się człowiek. To ten źle zachowujący się człowiek jest złoczyńcą, gdyż tylko źle zachowujący się człowiek mówi u Kogoś, że ma być inaczej.
Przejście na wyrażanie siebie przy pomocy innego myślenia spowodowało powstanie innego człowieka. Uczciwy człowiek wyraża siebie mówieniem prawdy, a nieuczciwy mówieniem kłamstwa. Na innym rodzaju myślenia jest inny człowiek. Człowiek, który nie ma rozumu to człowiek, który nie wie co go czeka. Ten człowiek postanawiający używać myśli do czynienia zła postanowił ukrzyżować i uśmiercić Tego kto go stworzył. Odkrycia naukowe dowodzą, że Ten kto niszczy swojego dobroczyńcę jest chorym umysłowo.

Wszelkie dobro i zło jakie gdziekolwiek istnieje jest wprowadzone w życie przez tego, kto ma możliwość wyrażania swojej woli. Do wyrażania woli potrzebne są myśli, gdyż inaczej nie można wyrazić swojej woli. Swoją wolę można też wyrazić zachowaniami, co robią zwierzęta, ale do wprowadzenia zmian w stanie pierwiastków potrzebne są myśli. Zmian energetycznych zatem można dokonać tylko i wyłącznie wprowadzeniem decyzji przy pomocy myśli. Człowiek przy pomocy myśli utrzymuje stan energetyczny wszechświata jeśli mówi to co jest naturalnym dla jego mózgu. Człowiek przy pomocy myśli wprowadza zło jeśli używa myśli do wyrażenia swojej złej woli. Wola dobra to dobre pierwiastki. Wola zła to złe pierwiastki. Energię uruchamia się wyrażeniem woli przy pomocy myśli.  Ze swojej natury jesteśmy ludźmi dobrej woli i ten człowiek dobrej woli wyraża tego kim jest mówieniem prawdy. Ażeby dobro przestało istnieć to człowiek przy pomocy myśli musiał wyrazić swoją złą wolę. Wola to energia. Energię uruchamia się wolą, jaką to wolę wyraża się myślami. Wolę dobroczyńcy wyraża się mówieniem prawdy, a wolę złoczyńcy wyrażą się mówieniem kłamstwa. Kłamstwo to narzucona wola komuś do kogo nie ma się żadnych praw. To, czy człowiek jest dobroczyńcą, czy złoczyńcą wyraża swoją wolą wyrażoną myślami w wydanej przez siebie decyzji. Swoimi zachowaniami człowiek również wyraża swoją wolę. Nasze zachowania współpracują z myślami. Naukowcy badający stan mózgu sprzed 450 milionów lat odkryli, że rozum nie istnieje bez emocji. Znaczy to, że myśli nie istnieją bez zachowań. Z rozumem mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z myślami. Nie ma rozumu bez myśli. Nie ma emocji bez myśli, czyli nie ma wyrażania zachowań bez myśli. Zatem nie ma myśli bez zachowań. To połączenie myśli z emocjami rządzi człowiekiem, gdyż zachowania wywołują myślenie wyrażające dane zachowania, a myślenie wywołuje dane zachowanie. To nie człowiek rządzi wywołaniem emocji w wyniku wyrażenia swojej woli myślami, tylko mechanizm w człowieku, który jest połączeniem myśli z emocjami. W naturze mózgu jest połączenie rozumu z emocjami, a dzisiaj bardzo trudno jest znaleźć ludzi, którzy utrzymują rozum , ażeby dzięki temu zauważyć jakimi są ich emocje. Emocje wyrażamy w swoich zachowaniach. Połączenie myśli z emocjami jest przyczyną niszczenia człowieka przy pomocy emocji jeśli człowiek użył myśli do czynienia zła. Te myśli nie dają człowiekowi spokoju. Są ich zmorami pamięci. To o tej zmorze pamięci mówi dr Deepak Chopra, że medycyna nie ma na nią leku.
Użycie myśli do czynienia zła uruchamia niszczące nas emocje. Te niszczące nas emocje dokonują niszczenia nas. To z tymi cierpiącymi uczuciami ludzie  szukają pomocy u psychoanalityków. To dlatego Zygmunt Freud odkrył, że człowiek umysłowo chory jest równocześnie chorym psychicznie. Zygmunt Freud odkrył to połączenie myśli z emocjami, jakie również odkryli naukowcy w mózgu sprzed 450 milionów lat. Inna psychikę ma człowiek, który ma rozum i inną psychikę ma człowiek, który narzuca swoją wolę. Człowiek, który narzuca swoją wolę nie ma rozumu ponieważ widać to w decyzji w której jest narzucona wola. Decyzje jakie są w ustanowionym prawie są niezrozumiałe. To co mówi kościół jest niezrozumiałe. Zatem ten kto wydaje takie decyzje nie ma rozumu. Ludzie, którzy mają rozum wydają zrozumiałe decyzje.
Ja od najmłodszych lat wołałam o każdym pojedynczym zapisie w prawie, że tym przepisem robi się ludziom zło, ale nikt na to nie reaguje, a to znaczy, że dla ludzi czynienie zła jest normalnym. Wszyscy widzimy, że dziennikarze i towarzyszący im w tym różni ludzie np. mówią, że skoro człowiek cierpi to trzeba zmienić prawo. Ja mówię, że zapisu bez udziału w tym człowieka nie może być. To człowiek zapisał, że ten pokazywany przez dziennikarzy człowiek ma cierpieć. Mówienie, że trzeba zmienić prawo jest ukrywaniem złoczyńcy. 

 Połączenie rozumu z emocjami jakie naukowcy odkryli w mózgu sprzed 450 milionów lat jest stanem człowieka z natury i ten człowiek natury jest skonstruowany na układzie pierwiastków o jakim mówimy, że jest to układ genetyczny pierwiastków. Ten układ genetyczny pierwiastków odkrył doc. Julian Ochorowicz. O tym układzie genetycznym pierwiastków Albert Einstein stwierdza, że jest wszelką doskonałością. A zatem doskonałym jest człowiek z mózgiem sprzed 450 milionów lat w którym jest połączenie rozumu z emocjami. Doskonałym jest człowiek z natury, gdyż o mózgu tego człowieka sprzed 450 milionów lat naukowcy odkryli, że nie zna on słów. Zatem dopóki człowiek nie znał słów miał rozum. Ten zaś kto ma rozum jest doskonałym. 
Dzisiaj prawie wszyscy ludzie uważają cierpienie za normalne. Brak rozumu też. Kościół ludziom mówi, że Bogu podoba się cierpienie. Ja przedstawiam dowody na to, że do cierpienia potrzebne jest użycie myśli do czynienia zła, a Bóg myśli do czynienia zła nie używa. Bogu nie podoba się cierpienie, gdyż tam gdzie jest rozum połączony z właściwymi mu emocjami, tam cierpienia nie ma. Cierpienie uruchamia człowiek użyciem myśli do czynienia zła. Bez myśli złych nie ma cierpienia. Bez myśli złych nie ma uzależnienia. Dobre myśli nikomu cierpienia nie zadają. Do psychoanalityków przychodzą ludzie, którzy mówią, że nie wiedzą dlaczego cierpią. Ten kto ma rozum nie przychodzi mówić, że czegoś nie wie, gdyż ten kto ma rozum jest tym kto wie. Bóg skonstruował  mechanizm łączący myśli z emocjami i jeśli człowiek czyni zło to mechanizm uruchamia mu emocje odpowiadające jego myślom. Musi to być decyzja, gdyż myślami trzeba wyrazić to co się chce. Myśli służą do dobra i do zła i dlatego musi być decyzja. Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że anatomia zmienia się od wykonywanych czynności. My wykonując swoje czynności postanawiamy robić dobro lub zło. Wykonując dane czynności musimy opierać się na decyzjach. To co robią urzędnicy jest wykonywaniem decyzji zapisanych w prawie ustanowionym przez ludzi. Wykonują oni zatem decyzje ludzi. Ażeby istniały decyzje ludzi to ludzie muszą narzucać swoją wolę, a narzucanie woli to użycie myśli do czynienia zła. To co robią stworzenia z natury wykonują naturalnie nie potrzebując do tego wydawania decyzji.  Ażeby wykonać coś innego aniżeli jest dla nas  naturalnym potrzeba wydania innej decyzji. Ta inna decyzja to decyzja o wykonywaniu czynności zła. Dokąd ludzie naturalnie wykonywali czynności, tak jak wykonują je inne stworzenia, tak długo wszechświat utrzymywany był w stanie doskonałości. Zatem zmiany w anatomii są skutkiem wykonywania czynności zła. Ten kto czyni zło ten funkcjonuje źle. Ponieważ Eric Kandel odkrył jakby normalnym było, że od wykonywanych czynności zmienia się  anatomia, to znaczy, że to co robią ludzie jest wykonywaniem czynności zła. Potwierdzeniem tego wykonywania zła jest to co dzieje się we wszechświecie, czyli huragany, tajfuny, trzęsienia ziemi, wojny, kłótnie, spory itd. Bez wykonywania czynności zła nie ma możliwości naruszenia natury. Bez mówienia nieprawdy nie ma sporów. Ludzie, którzy użyli myśli do narzucania swojej woli wprowadzili na ziemi zło i jeszcze powołali do karania ludzi wymiar sprawiedliwości, który wymierza sprawiedliwość w oparciu o decyzje ludzi, którzy użyli myśli inaczej aniżeli  Stwórca wszechświata. 
Ludzie, którzy użyli myśli inaczej od Stwórcy wszechświata nadali myślom inną moc, czyli moc zła.  Z tymi złymi myślami przychodzą po pomoc ludzie do takich ludzi jak Marii Szulc z powodu uzależnienia od myśli. Karol Jung odkrył, że myśli rządzą wszystkimi ludźmi, a zatem, że wszyscy są uzależnieni od myśli. Potwierdza to, że jakby wszyscy ludzie wykonują czynności zła, gdyż uzależnienie od myśli jest jeśli używa się ich inaczej aniżeli Stwórca wszechświata. Dowodem na to, że uzależnienie jest od użycia myśli inaczej jak Stwórca wszechświata jest to, że Maria Szulc chcąc pomóc uzależnionym ludziom koduje do podświadomości wprowadzając w miejsce myśli złych myśli dobre. Znaczy to, że Maria Szulc chce spełnić życzenie podświadomości wprowadzając w nią myśli dobre, ale niestety nie jest to prawdą, gdyż Maria Szulc wyraża swój sprzeciw na upartość podświadomości z powodu trzymania przez nią sprzeciwu, gdyż pisze, że z powodu upartości podświadomości jej pacjenci muszą cierpieć, gdyż trwać w nałogu. Skoro wprowadzenie do podświadomości w miejsce myśli złych, myśli dobrych przywraca ludziom dobre samopoczucie to znaczy, że dla naszej natury myśli dobre są normalnymi. Skoro ludzie, którzy cierpią mają w sobie myśli złe to znaczy, że użyli oni myśli do czynienia zła. Zatem ten kto używa myśli do czynienia dobra ma myśli dobre, a ten kto używa myśli do czynienia zła ma myśli złe. Kara zatem spotkała ludzi, którzy postanowili myśli użyć inaczej od swojego Stwórcy, gdyż są od tych myśli uzależnieni. 
Decyzja o wykonywaniu woli złoczyńcy jest decyzją o wykonywaniu zadawania cierpienia. Adolf Hitler ustanowił, że ludzi należy wysyłać na śmierć, a wykonujący jego wolę Adolf Eichman zadawał ludziom cierpienie, gdyż wysyłał ich na śmierć. Ludzie ustanawiający prawo nakazują zabierać ludziom pieniądze, a urzędnicy zadają ludziom cierpienie zabieraniem im pieniędzy i stosowaniem kar jakie ustanowili ludzie, którzy użyli myśli do narzucania swojej woli. Ludzie narzucający swoją wolę w ustanowionym przez nich prawie zapisali, że ludzi należy karać jeśli dobrowolnie nie będą oddawali pieniędzy. Dla ludzi takich jak ja, którzy chcą sprawy załatwiać uczciwie postanowili, że trzeba ich pozbawić prawa do wykonywania zawodu jeśli nie będą chcieli spraw załatwiać nieuczciwie. Człowiek, który mówi tylko prawdę nie wykonuje woli ludzi. Ażeby wykonywać wolę ludzi trzeba zgodzić się być nieuczciwym. Człowiek, który mówi tylko prawdę to człowiek uczciwy, a człowiek postępujący zgodnie z prawem, to człowiek nieuczciwy. Wykonywanie decyzji nieuczciwych to zadawanie ludziom cierpienia. Bez wykonujących nieuczciwe decyzje ludzi, nieuczciwi nie przejęliby władzy nad tym co jest Boga.
 Jeśli wykonuję czynności zadające ludziom cierpienie, to jestem złoczyńcą. Zatem wszyscy ludzie wykonujący decyzje, którymi zadaje się cierpienie są  złoczyńcami. Wszyscy zatem prawie ludzie mają w sobie myśli złe i są uzależnieni od myśli, którymi zło uczynili. Politycy często mówią, że oni nie czynią zła, ale to, że ludzie z powodu ich decyzji cierpią jest dowodem na to, że czynią zło. Ten kto nie chce czynić zła ten nie używa myśli do czynienia zła.
To co mówi kościół, że tak niby mówi Bóg jest kłamstwem ponieważ to co mówi Bóg nie wymaga tłumaczenia, gdyż mówienie prawdy jest dla wszystkich ludzi zrozumiałe. Prawdy nikomu nie trzeba tłumaczyć.
Zygmunt Freud ma rację uważając, że ludzi należy leczyć przy pomocy psychoanalizy. Psychoanalizą dochodzimy do odkrycia, że ten kto ma chorą psychikę zrobił zło od którego zachorowała jego psychika. Zygmunt Freud nie znał odkrycia istnienia w mózgu mechanizmu łączącego rozum z emocjami, gdyż gdyby znał to potwierdziłoby to jego prawidłowe odkrycie, że psychika zachorowała od czynienia zła. Gdyby Zygmunt Freud znał odkrycie o istnieniu w naturze mózgu rozumu w połączeniu z emocjami to wiedziałby, że ten kto ma rozum do niego po pomoc nie przyjdzie, gdyż jego psychika jest zdrowa.  Ja jestem na to dowodem, że nie chodzę do żadnych psychoanalityków, ani do żadnych lekarzy, gdyż ja wszystko rozumiem. Ludzie, którzy przychodzą do psychoanalityków mówią, że nie wiedzą dlaczego to i to ich spotkało. Ten kto ma rozum ten wszystko wie. Ludzie, którzy mają chorą psychikę mówią, że nie wiedzą,  a zatem wydali decyzję w której nie ma  rozumu. Zachorowała ich psychika z powodu braku w decyzji rozumu. To są właśnie pacjenci lekarzy psychiatrów, gdyż mają chorą psychikę i nie mają rozumu. Kiedyś kiedy mieli rozum postanowili narzucać swoją wolę, a teraz stali się zależni od tego co zrobią  z nimi ludzie, gdyż nie wiedzą o co chodzi.   
Medycyna wie, że człowiek przychodzi na świat z predyspozycjami do danej choroby. Ja mówię, że ten kto ma rozum nie może mieć predyspozycji do żadnej choroby ponieważ choroba jest możliwa tylko przy decyzjach w których nie ma rozumu. Przychodzący zatem dzisiaj na ziemię ludzie jeśli mają predyspozycje do jakiejś choroby, to znaczy, że w mózgu muszą mieć narzucane zachowania. Ludzie, którzy w mózgach mają tylko prawdę nie mogą mieć predyspozycji do chorób. Jest to niemożliwe. Odkrycie Karola Junga o tym, że ludzie nie są świadomi tego co ich czeka jest dowodem na to, że ludzie nie mają rozumu. Z natury mamy rozum, a teraz ludzie nie mają. Ten kto mówi tylko prawdę jest mądry. Kto zmienia decyzję opartą na prawdzie na decyzję opartą na kłamstwie nabywa głupoty. Był mądry gdyż był oparty na rozumianych decyzjach, a jest głupi, gdyż przeszedł na  decyzje, których się nie rozumie. Tego kto mówi niezrozumiałym językiem się nie rozumie, a zatem jest głupi. Od narzucania woli nabył głupoty. W narzucanej woli nie ma rozumu, a zatem ten kto wolę narzuca nie ma rozumu. Ponieważ ustanowione przez ludzi prawo jest niezrozumiałe dlatego jest ono dowodem na to, że ludzie, którzy je ustanowili nie mają rozumu. W naturze naszego mózgu jest rozum, a zatem świadczy to o tym, że Ten kto ustanowił reguły w naturze ma rozum. O tym, że ma rozum świadczy oprogramowanie tego co stworzył. O tym, że Ten kto ma rozum jest pod każdym względem dobrze zachowującym się świadczą zachowania ludzi, którzy mają rozum. Oni to nie uznają tego co jest czyjeś za swoje i dobrze się u Kogoś zachowują. Nadany tytuł naukowy przez ludzi nie zawsze jest dowodem na to, że ten ktoś ma rozum. Są ludzie z tytułami naukowymi, którzy mówią, że są etykami, a mówią też, że ma być władza. To, że mówią, że ma być władza jest dowodem na to, że nie są etykami, gdyż ten kto jest władzą posługuje się przemocą. Władza narzuca wolę, a narzucaniem woli stosuje się przemoc. Zatem żadni to etycy, którzy uznają władzę, gdyż prawdą jest, że są ludźmi uznającymi za normalną przemoc. Nie ma możliwości ażeby etyk był władzą. Etyk to dobrze zachowujący się człowiek i on nie narzuca woli. Każdy człowiek władzy jest źle zachowującym się człowiekiem, gdyż narzuca jak ma być. Dobrze zachowujący się człowiek nikomu nie narzuca swojej woli i to ten dobrze zachowujący się człowiek jest człowiekiem, który ma rozum.
Gdyby prawo ustanowione przez ludzi było oparte na prawdzie, to nie byłoby różnicy pomiędzy stanem mózgu z natury, a obecnym stanem mózgu. Ażeby była różnica pomiędzy postępowaniem zgodnie z prawdą, a zgodnie z prawem to musi być inny skutek tego postępowania zgodnego z prawdą, a zgodnego z prawem. Ten inny skutek jest taki, że wynikiem postępowania zgodnego z prawdą jest dobro, a postępowania zgodnego z prawem jest zło.
Każda decyzja ma swój skutek. Nasz Stwórca opieraniem swoich decyzji na prawdzie stworzył świat w którym wszyscy czuli się dobrze. Ludzie użyciem myśli do kłamstwa wprowadzili na ziemi zło. Zniszczyli doskonały świat swojego Stwórcy, a Stwórca uzależnił ich od myśli, których użyli do czynienia zła. Będą w tych uzależnieniach tak długo dopóki nie naprawią uczynionego zła i nie przywrócą świata do jego naturalnej doskonałości. Wtedy to też przywróci się im rozum i dobre odczuwanie. W mózgu były tylko decyzje oparte na prawdzie i tak musi być.

Uniwersytetowi Cambridge dziękuję za wsparcie podziękowaniami, a przede wszystkim za to, że miałam możliwość otrzymywania podziękowań od ludzi, którzy mają rozum.  Szkoda, że po tylu wiekach jest nas tak mało, gdyż z natury wszyscy mamy rozum, a później jest tak, że to ludzie sprzed około pięciu tysięcy lat temu w postaci Sfinksa pokazują nam, że mają rozum. Kiedy Jezus był na ziemi nie widać nikogo kto miałby rozum, gdyż nie widać przy Nim nikogo, kto tym co mówił świadczyłby o tym, że ma rozum.

                                                                                Barbara Paul 

wtorek, 24 maja 2011

PRAWIDŁOWOŚĆ DECYZJI ZAWARTA JEST W MYŚLACH

                                                                           Elbląg, dnia 24 maja 2011r.
Barbara Paul
ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska
                                          
                                                                   UNIWERSYTET  CAMBRIDGE

Uprzejmie Państwa zawiadamiam o tym, że:
PRAWIDŁOWOŚĆ  DECYZJI ZAWARTA JEST W MYŚLACH.
UKŁAD GENETYCZNY PIERWIASTKÓW OPARTY JEST NA PORZĄDKU ZAWARTYM W DECYZJI.
PORZĄDEK ZAWARTY W DECYZJI, TO DECYZJA OPARTA NA PRAWDZIE.
DECYZJE OPARTE NA PRAWDZIE SĄ OPROGRAMOWANE.
Skutkiem nie mówienia prawdy jest uzależnienie od myśli.
Uzależnienie od myśli jest przyczyną złego funkcjonowania człowieka.
Prawidłowa decyzja, to decyzja oparta na prawdzie.
Wszechświat i człowiek funkcjonuje dobrze jeśli są w nim tylko decyzje oparte na prawdzie.
Człowiek funkcjonuje źle pod względem decyzji jakie ma w sobie oparte na nieprawdzie.
Nieprawda to narzucana wola i wykonywana narzucana wola.
Człowiek, który w swoim mózgu ma tylko decyzje oparte na prawdzie, jest człowiekiem wolnym.
Wolność odbiera człowiekowi uzależnienie od myśli wykorzystanym do narzucanie woli i do wykonywania narzucanej woli.
Prawidłowo funkcjonuje człowiek, który w swoim mózgu ma tylko decyzje oparte na prawdzie.
W naszej naturze mamy prawidłowość, ponieważ dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym.
Do odkrycia naukowego, które mówi, że kod genetyczny jest oprogramowany, ma w sobie zapisy i reguły dodaję, że kod genetyczny to zapisy i reguły zawarte w decyzji opartej na prawdzie.
Wszechświatem i człowiekiem rządzą myśli Stwórcy wszechświata, gdyż myśli użyte do stworzenia wszystkiego są oprogramowane.
To dlatego, że ludzie  nie mówią prawdy Karol Jung odkrył, że myśli rządzą człowiekiem.
Karol Jung odkrył również, że z tego powodu, że myśli rządzą człowiekiem, człowiek nie jest świadomym tego co go czeka.
Jest tak dlatego ponieważ wie i wszystkiego jest świadomym ten kto mówi tylko prawdę, gdyż mówienie nieprawdy jest błędem, jest przyczyną niewiedzy.
Człowiek mówi prawdę lub nieprawdę przy pomocy myśli, a myśli uruchamiają odpowiednie pierwiastki. Angielski neurolog Laureat Nagrody Nobla John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają atomy węgla, wodoru, tlenu i inne cząsteczki.
Uruchamianie myślami atomów powoduje, że człowiek uruchamia dla siebie złą energię jeśli nie mówi prawdy. Uruchamianie złej energii, to uruchomienie dla siebie choroby i nieszczęść. Wszechświat utrzymywany jest w stanie doskonałości jeśli są w nim decyzje na jakich oparty jest układ genetyczny. Ten wszechświat utrzymywany jest w stanie doskonałości jeśli w decyzji są myśli w układzie tworzącym porządek, jakim są myśli zawarte w układzie decyzji opartej na prawdzie. Wybitny genetyk prof. Piotr Słonimski mówi, że oprogramowanie jest identyczne u wszystkich stworzeń, a zatem we wszystkie stworzenia oparte są na decyzjach opartych na prawdzie. To na pewno dlatego Jezus mówił „o prawdzie”. Kościół mówi, że Jezus opowiadał o prawdzie, a ja dowodzę, że musiał mówić, że wszystko stworzył na decyzjach opartych na prawdzie i że wydawanie innych decyzji tworzy człowieka złego i człowieka służącego człowiekowi złemu.
Powstanie innego człowieka jest skutkiem innego wykorzystywania myśli. Inne wykorzystywanie myśli powoduje uruchomienie innego układu z pierwiastków. Ten inny układ z pierwiastków powoduje odzwierciedlenie człowieka o innych decyzjach. Inne decyzje są przyczyną powstania innych przekonań. Inne przekonania są przyczyną wypowiadania innego układu z myśli. Inne układy myśli to inny człowiek.
Jako ludzie możemy mówić prawdę, możemy narzucać swoją wolę i możemy wykonywać czyjąś wolę.
Z natury jesteśmy tylko mówiącymi prawdę.
Mówienie prawdy powoduje, że wszystko jest dobrze.
O dużej prawidłowości w myśleniu Platona świadczą jego słowa, że wszystko jest dobrze. Musiał on być człowiekiem, który wydawał decyzje oparte na prawdzie, lub w dużym stopniu miał w swoim mózgu decyzje tylko oparte na prawdzie.
Do zrozumienia wszystkiego potrzebne były wszystkie odkrycia naukowe z jakich ja mogłam skorzystać. Ażeby jednak poznać prawidłowość, to samemu trzeba być prawidłowym. Otrzymywanie przeze mnie podziękowań z Uniwersytetu Cambridge świadczy o tym, że ludzie, którzy to robią muszą mieć takie same prawidłowe myślenie.
Doc. Julian Ochorowicz w swojej książce pt. „Wiedza tajemna w Egipcie” pisze, że ludzie w okresie Starożytności byli w posiadaniu wszystkich odkryć naukowych. To zapewne z tej przyczyny zrobili tak dużo ażeby przyczynić się do przywrócenia wszechświata do stanu doskonałości. Pokazują oni w budowli Sfinksa, że człowiek ma rozumną twarz. Zbudowali go na potężnej lwiej części chcąc tym przekazać, że człowiek, który w mózgu ma rozum ( oznaczają pośrodku czoła ten rozum) ma potężną energię.
Naukowcy zajmujący się badaniami mózgu sprzed 450 milionów lat mówią, że rozum w nim nie istnieje bez emocji, a zatem potwierdza to odkrycie Johna Ecclesa o uruchamianiu myślami energii. Z rozumem mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z myśleniem. Jakie to myślenie takie energie.
Człowiek, który mówi tylko prawdę jest człowiekiem, który utrzymuje prawidłową konstrukcję. Wypowiadane przez niego słowa są w miejscu w tyle gardła, gdzie czuje się prawidłowo funkcjonujące narządy w momencie wypowiadanych słów. Ażeby to miejsce było wyczuwalne, to w mózgu muszą być decyzje oparte tylko na prawdzie. W takim stanie musi być człowiek z natury. Na to miejsce wypowiadanego słowa wskazują Starożytni Egipcjanie w ceremonii otwierania ust Boga Ptaha. Wskazujemy zatem to samo, gdyż miejsce wypowiadanego słowa.
To miejsce wypowiadanego słowa decyduje o losie człowieka, gdyż nie wypowiadanie prawdy powoduje przemieszczanie się miejsca wypowiadanego słowa, wynikiem czego jest głos o innym natężeniu, innej modulacji i innej intonacji. Prof. Maria Szulc mówi, że pomaga ludziom kodowaniem do podświadomości głosem o odpowiednim natężeniu, odpowiedniej intonacji i modulacji. Zatem od mówienia nieprawdy zmienia się stan głosu.
Na stelii faraona Szabaki istnieje napis „ a wszystko stało się przez serce, a wszystko stało się przez język”. Znaczy to, że wszystko stało się przez uczucia i wypowiadane słowo. Faraon Szabaka musiał dojść do tego odkrycia, lub ten kto jest autorem tego napisu, ale z książki Wiesława Batora „ Myśli Starożytnego Egiptu” możemy dowiedzieć się, że napis ten pochodzi z okresu panowania faraona Dżesera. ( 2778 r p.n.e).
W czasie kiedy panował faraon Dżeser żył nazywany Boskim wybitny uczony i architekt Imhotep. W dużym stopniu uważam, że to on jest autorem Egipskiego Sfinksa, gdyż ażeby w Sfinksie był zaznaczony rozum to trzeba go mieć i wiedzieć, że ten kto ma rozum dostał go w naturze.
Imhotep często umieszcza w budowlach twarz faraona Dżesera. Znaczy to, że Dżeser musiał być człowiekiem takim samym jak on i to dlatego z okresu faraona Dżesera pochodzą słowa „ a wszystko stało się przez serce, a wszystko stało się przez język. To dlatego w okresie tym musiała być doskonałość Egiptu. Doskonałość pochodzi od prawidłowości decyzji. Ten kto wydaje prawidłowe decyzje jest doskonałym. Taką doskonałość mamy ze swojej natury.
Przyczyną utraty doskonałości wszechświata jest nie mówienie prawdy przez ludzi i to nie mówienie prawdy przez ludzi stało się przyczyną utraty doskonałości przez ludzi.
Jeśli nie mamy do czynienia z mówieniem prawdy, to mamy do czynienia z narzucaną wolą i z wykonywaniem narzucanej woli. Zatem u ludzi, którzy narzucają swoją wolę muszą być inne reguły aniżeli u Tego kto ludzi stworzył.
U Stwórcy wszechświata reguły są ustanowione na mówieniu prawdy, a u ludzi na narzucanej woli. To prawo oparte na narzucanej woli można poznać poznając ustanowione prawo przez ludzi.
Do tego prawa ustanowionego przez ludzi potrzebne są myśli. Ażeby w prawie nie było reguł opartych na prawdzie, to trzeba innego użycia myśli. Inny układ myśli jest w decyzji opartej na prawdzie, a inny w narzucanej woli i jeszcze inny w decyzji o wykonywaniu narzucanej woli. Dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a zatem narzucanie woli i wykonywanie narzucanej woli powoduje stworzenie bałaganu z myśli. Ten bałagan wprowadził do mózgu inne reguły i te inne reguły odkryli naukowcy amerykańscy, którzy odkryli, że w mózgu jest narzucana wola i problemy. Zatem wszechświat zaczął funkcjonować na narzucanej woli, czyli zaczął funkcjonować źle. Zaczął też źle funkcjonować człowiek, gdyż na mózgu w którym pojawiły się inne decyzje.    
Ponieważ w naturze naszego mózgu myśli są ułożone i oprogramowane w decyzji opartej na prawdzie, dlatego decyzja w której narzucamy wolę i w której wyrażamy wolę wykonywania decyzji ludzi powoduje, że stajemy się uzależnionymi od myśli. Człowiek na uzależnionych myślach działa źle i cierpi, gdyż nie ma decyzji bez emocji. Naukowcy odkryli, że rozum nie istnieje bez emocji, ale z rozumem mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z decyzją, a zatem decyzja nie istnieje bez emocji. Decyzja w której nie ma rozumu zadaje cierpienie psychice. Od narzucanej woli powstaje złoczyńca, a od wykonywania narzucanej woli powstaje sługa złoczyńcy. Przykład narzucającego wolę: Adolf Hitler i przykład wykonującego narzucaną wolę Adolf Eichman. Obydwaj byli wielkimi złoczyńcami.
Dobroczyńca, złoczyńca i sługa złoczyńcy są utworzeni z myśli. Z decyzji opartych na prawdzie mamy tylko dobroczyńcę. Złoczyńca i sługa złoczyńcy są skutkiem posługiwania się przez tych ludzi innymi decyzjami. Złoczyńca i sługa złoczyńcy działają na mózgu dobroczyńcy, a zatem jeśli wolą człowieka jest narzucać swoją wolę i wykonywać wolę innych ludzi, to Konstruktor mózgu pokazuje, że twoje decyzje są decyzjami złoczyńcy.
Decyzje oparte na prawdzie są tylko decyzjami dobroczyńcy, gdyż skutkiem wydawania decyzji opartych na prawdzie jest dobro. Mówieniem prawdy sprawy załatwiamy uczciwie, a więc zachowujemy się wobec innych dobrze.  Dla naszej natury czynienie dobra jest naturalnym i dlatego nasze uczucia czują się dobrze.
Wszyscy wiemy, że w wyniku decyzji zawartych w ustanowionym przez ludzi prawie, ludzie cierpią. Napisałam na ten temat już dużo, gdyż przez wiele lat przychodzą do mnie po pomoc ludzie, którzy cierpią z powodu zapisów w prawie. Cierpią z powodu nakazywania im podporządkowania się woli ludzi. Ludzie ustanawiający prawo są ludźmi, którzy nakazują wykonywanie ich woli. Jeśli ludzie nie chcą wykonywać woli ludzi jaką oni zapisali w prawie, to ludzie cierpią. Zatem ten kto nakazuje jest złoczyńcą. Złoczyńcą dlatego ponieważ z powodu narzucanej przez niego woli ludzie cierpią. Cierpienie to emocje, a zatem narzucaniem woli wywołujemy cierpiące swoje emocje. Ażeby człowiek mógł cierpieć to musi mieć w swoim mózgu swoje decyzje oparte na kłamstwie, gdyż ktoś może sobie mówić co chce, a nam to nie zaszkodzi, gdyż do zaszkodzenia potrzebna jest nasza decyzja. Nasz mózg działa na naszych decyzjach, a nie na kogoś. Zatem cierpiący ludzie w wyniku przepisów prawa są ludźmi, którzy wyrazili zgodę na służenie złoczyńcy. To wydanie tej decyzji naruszyło emocje. Wydanie decyzji o wykonywaniu woli złoczyńcy jest decyzją o funkcjonowaniu na woli złoczyńcy. Zatem zło się dzieje tak długo jak w człowieku jest decyzja o służeniu złoczyńcy. Złoczyńcą jest się tak długo jak długo w mózgu człowieka jest decyzja narzucająca wolę.
Decyzja narzucająca wolę to złe zachowanie człowieka. Złe dlatego ponieważ nie u siebie narzuca wolę jak ma być. Ludzie, którzy ustanowili na ziemi prawo narzucili swoją wolę, że ma być tak jak oni chcą. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę nie narzucają u Kogoś swojej woli i nie wykonują woli ludzi, którzy nie u siebie postanawiają jak ma być.
Ludzie narzucający swoją wolę są ludźmi działającymi przy pomocy przymusów. Jeśli ja piszę do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, czy do Urzędu Skarbowego, czy Urzędu Miejskiego, czy innych urzędników o tym, że ja nie chcę płacić np. składek ZUS to oni przysyłają tytuły wykonawcze, zajmują moje konta, przysyłają komorników. Jeśli ja odwołuję się do sądów, to sądy mówią, że ma być tak jak ustanowili, że ma być ludzie, którzy ustanawiają prawo. Zatem ma być tak, że wobec ludzi stosowana jest przemoc.
Tak jest skutkiem narzucania woli przez ludzi. U ludzi Karol Jung odkrył, że są uzależnieni od myśli, a zatem nie załatwianie spraw uczciwie jest przyczyną uzależnienia od myśli. Myślami jesteśmy uzależnieni z ludźmi z którymi nieuczciwie załatwiliśmy sprawę. Myśli użyte do nieuczciwego załatwienia sprawy są przyczyną choroby umysłowej ponieważ w mózgu pojawiły się decyzje w których nie ma rozumu. Myśli użyte do nieuczciwego załatwienia sprawy są przyczyną choroby psychiki, gdyż psychika oparta jest na czynieniu dobra. Przyczyną chorej psychiki jest chore ciało, gdyż nasze ciało odczuwa to co jest w psychice.  
MOŻLIWOŚĆ POSŁUGIWANIA SIĘ PRZEZ LUDZI WOLNĄ WOLĄ SPOWODOWAŁA MOŻLIWOŚĆ WYDAWANIA DECYZJI INNYCH ANIŻELI SĄ DLA NAS NATURALNYMI, A SKUTEK WYDANYCH DECYZJI MOŻEMY POZNAĆ PO TYM KIM SĄ LUDZIE WYDAJĄCY DANEGO RODZAJU DECYZJĘ. WYDANA DECYZJA JEST DOWODEM NA TO, ŻE DANY CZŁOWIEK JEST ZŁOCZYŃCĄ LUB  DOBROCZYŃCĄ, LUB SŁUGĄ ZŁOCZYŃCY.
Nie ma możliwości być sługą dobroczyńcy. U dobroczyńcy jest się człowiekiem wolnym. Wyrażając zgodę na wykonywanie woli złoczyńcy zadaje się sobie cierpienie, gdyż złoczyńca posługuje się przemocą. Człowiek wyrażając zgodę na wykonywanie woli człowieka narzucającego wolę wyraża zgodę na stosowanie wobec siebie przemocy.  Ludzie władzy stosują wobec ludzi różnego rodzaju przemoc i np. mnie też przychodzą zabierać pieniądze, ale ja z tego powodu nie cierpię, gdyż ażeby cierpieć trzeba zgadzać się z zabieraniem pieniędzy. Ja po prostu wiem, że na ziemi władzę przejęli złodzieje, a złodzieje kradną. Zawsze wiedziałam, że tak nie wolno robić, a zatem w swoim środku wiedziałam, że tak jest źle.
 Człowiek czyni dobro lub zło przy pomocy wydawanych przez siebie decyzji. Decyzję o czynieniu dobra wydaje ten kto jest dobroczyńcą, a decyzję o czynieniu zła wydaje ten kto jest złoczyńcą. Złoczyńcami nie zostaliśmy stworzeni, a więc złoczyńcą lub sługą złoczyńcy człowiek zrobił się sam. Do decyzji używa się myśli, a myślami zarządza Ten kto ustanowił prawidłowe decyzje. Skutkiem użycia myśli do czynienia zła jest człowiek bez rozumu i z uczuciami złoczyńcy, a skutkiem użycia myśli do wykonywania narzucanej woli jest też brak rozumu i wywołanie uczuć ofiary. Z utratą rozumu i uruchomionymi do tych decyzji uczuciami mamy do czynienia pod względem decyzji w których wydaliśmy decyzję nie opartą na prawdzie. Decyzja o tym jak ma być na ziemi jest decyzją opartą na kłamstwie, gdyż ludzie nie są właścicielami tego co jest na ziemi. Decyzja o służeniu temu kto zarządza tym co nie jest jego jest decyzją o służeniu kłamcy. 
  Do poznania kto jest złoczyńcą, a kto dobroczyńcą pomogą nam dwa odkrycia naukowe o ludzkim mózgu.
Jedno z nich jest odkryciem o naturze naszego mózgu i jest to odkrycie, które mówi, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym.
Drugie odkrycie, to odkrycie o aktualnych stanach ludzkich mózgów, które mówi, że pomiędzy dwiema strefami w mózgu są narzucane zachowania i problemy.
Różnica w stanie mózgu pomiędzy stanem początkowym, z stanem aktualnym, to narzucane zachowania i problemy.
Poznać zatem musimy czy decyzje wydawane przez człowieka, który mówi tylko prawdę są decyzjami, którymi czyni się tylko dobro, czy również zło i czy narzucanymi zachowaniami można czynić dobro, czy zło, czy tylko zło i czy człowiek, który ma problemy jest dobroczyńcą, czy złoczyńcą.

Stwierdzam, że człowiek, który mówi tylko prawdę jest człowiekiem, który swoimi decyzjami robi tylko dobro.

Stwierdzam, że narzucane zachowanie jest decyzją tylko złoczyńcy.

Stwierdzam, że człowiek, który ma problemy jest złoczyńcą, ponieważ do powstania problemu potrzebne jest nieuczciwe załatwienie sprawy. Z nieuczciwym załatwieniem sprawy mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia ze złoczyńcą, gdyż tylko złoczyńca sprawy załatwia nieuczciwie.
W Polsce dane podane przez gazetę „Rzeczpospolita” w miesiącu styczniu 2005 roku mówią, że 99,5% ludzkich skarg jest odrzucanych przez sądy z powodu niezgodności z prawem. Znaczy to, że ludzie skarzą się niezgodnie z prawem. Zatem nieuczciwy człowiek oszukał w przedmiocie sprawy drugiego człowieka i ażeby mu nie oddać tego na co oszukał zapisał, że tak jest zgodnie z prawem. Np. płacimy pod przymusem składki na renty i emerytury, a kiedy człowiek chce otrzymać rentę to zgodnie z prawem otrzymuje odpowiedź, że mu się nie należy. To samo jest ze składkami chorobowymi. Ludzie płacą, a jak chcą otrzymać to dowiadują się, że nie naliczyli składek z odpowiednią ilością cyfr po przecinku. Nie dają gdyż ustanowili przepisy tak ażeby brać i nie dawać. Tak samo jest w każdej sprawie, gdyż na emerytury ludzie płacą, a ile mają dostać się im przyznaje. Przyznający to ten kto oszukał, że ludzie będą płacić dla siebie. Ten przyznający ma wybranych przez siebie od których pieniędzy nie bierze, a daje im. Wyróżnia ich dlatego ażeby oni nakazywali ludziom, że mają przestrzegać tego co oni ustanowili.

To, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym jest dowodem na to, że nasz Stwórca uczciwie załatwia sprawy. Uczciwie załatwiają też sprawy Jego dzieci, które mówią też tylko prawdę. Nie możemy powiedzieć ażeby ludzie, którzy ustanowili prawo mówili tylko prawdę jeśli sprawy załatwiają tak, że pieniądze biorą i mało z nich dają, albo wcale, to świadczy to o tym, że myślami kombinują jak zabrać i nie oddać i jak dać tym którzy pomagają zabierać. Dlatego kombinatorzy myślami są chorzy umysłowo. Ten kto mówi tylko prawdę jest zdrowy umysłowo, a ten kto kombinuje myślami jest chory umysłowo. Ten kto mówi tylko prawdę mówi ją dlatego ponieważ chce wobec innych zachować się dobrze, a ten kto kłamie kombinuje myślami w tym celu ażeby oszukać. Ludzie narzucający swoją wolę do tego ażeby zabierać i nie oddawać zapisali w ustanowionym przez nich prawie, że tak jest zgodnie z prawem. Ja mówię, że zgodnie z ich prawem, ale niezgodnie z prawem Stwórcy człowieka i wszechświata. Rządzi Stwórca wszechświata i ten kto z Jego regułami się nie zgadza jest uzależnionym od myśli, gdyż nasz Stwórca oszustów przywraca tym do dobrego zachowywania się.  
To, że w naszych mózgach są narzucane zachowania jest dowodem na to, że do mózgu wkradł się oszust. Była tylko prawda, a jest oszustwo. Oszust to złoczyńca. Narzucane zachowania nie mają nic wspólnego z mówieniem prawdy i dlatego pojawiły się w mózgu jako nowe dane. W naturze mózgu nie ma narzucanych zachowań, a zatem jest to dowodem na to, że nasz Stwórca nie jest kłamcą. Narzucane zachowania pochodzą z decyzji ludzi, gdyż w naturze mózgu narzucanych zachowań nie ma. Naturalność dla naszego mózgu mówienia prawdy jest dowodem na to, że wydawane decyzje przez naszego Stwórcę są tylko oparte na prawdzie. Pojawienie się w mózgu narzucanych zachowań jest dowodem na to, że człowiek jest kłamcą.  Naukowcy, którzy odkryli w mózgach narzucane zachowania i problemy stwierdzają o tym jakby były one we wszystkich mózgach. Karol Jung mówiąc, że ludźmi rządzą myśli nie mówi też, że widzi jakiegoś człowieka którym nie rządziłyby myśli. Zatem tylko ze swojego stworzenia jesteśmy uczciwymi ludźmi, gdyż z naszych decyzji nie, i całe szczęście, że nasz Stwórca nie był naiwnym i oprogramował swoje oparte na prawdzie decyzje. Nie ma zatem człowiek z czego się cieszyć mówiąc o swoim stanie, gdyż z natury ma rozum, a teraz nie ma.
Człowiek swoje postanowienia zapisał jako ustanowione przez niego prawo. To co zapisał to swoje myśli, ale ja takich myśli nie mam i nie ma takich myśli żaden uczciwy człowiek. Nie ma też takich myśli nikt z natury, gdyż  z natury zapisujemy to co jest prawdą.
Zapewne to z tej przyczyny Jezus wystąpił przeciwko organom narzucającym swoją wolę jakimi są: ustawodawca (Herod), wymiar sprawiedliwości (Piłat) i kościół (Kajfasz). Wymiar sprawiedliwości wymierza kary zgodnie z postanowieniami ludzi ustanawiających prawo, a ludzie ci oszukują. Narzucania woli używa się do nie oddawania tego co się zabrało i do stosowania przymusu wobec tych którym się zabrało. Przy mówieniu tylko prawdy nie ma potrzeby ustanawiania, że tak jest zgodnie z prawem, gdyż przy mówieniu prawdy niczego się nie zabiera i nie stosuje się przymusu.
Herod, Kajfasz i Piłat, oraz wołający tłum ludzi „ ukrzyżować Go” są dowodami na to, że są ludźmi narzucającymi swoją wolę. Nie są ci ludzie u siebie, a wołają ukrzyżować Go i mówią, że tak jest zgodnie z ich prawem. Gdyby ludzie ci mówili tylko prawdę to nie mówiliby, że tak jest zgodnie z ich prawem. Tam gdzie mówi się tylko prawdę tam nie ma prawa, gdyż my naturalnie wiemy jak ma być. Ten kto mówi tylko prawdę ten zawsze wie jak ma być. Wystarczy, że postępujemy uczciwie i wszystko jest dobrze.
Nasze mózgi są wieczne i małe dzieci przychodzą już teraz na świat ze swoimi narzucanymi zachowaniami i problemami. Swoimi różnymi zachowaniami pokazują nam czy są dobroczyńcami, czy złoczyńcami. Zachowaniami pokazują kim są, a więc zachowaniami odzwierciedlają zawartość swojego mózgu. Człowiek, który w swoim mózgu ma tylko prawdę zachowuje się dobrze.
Mieszkam w Polsce i dlatego najczęściej piszę o tym co dzieje się w Polsce, ale mózgi wszyscy z natury mamy takie same, a teraz inne dane w mózgach i  różne zachowania.
Obecnie w Polsce zdarzyło się, że służby „bezpieczeństwa” wtargnęły o 6-tej rano do młodego człowieka, który pisał na swoim blogu źle o Prezydencie. Te służby „bezpieczeństwa” mówią, że za pisanie zła o Prezydencie jest się karanym. Narzucają oni zatem ludziom, że ma być tak jak oni chcą. Uważają też prezydenta za lepszego od innych ludzi. U naszego Stwórcy tego nie ma, gdyż wszyscy, którzy mówią tylko prawdę są równi. Równość daje nam takie same myślenie. Myślenie ludzi narzucających swoją wolę jest myśleniem wyróżniającym jednych ludzi i źle traktującym innych ludzi. Jeśli Prezydent w Polsce narzucił swoją wolę pilotowi w Gruzji to ludzie mimo to, że wyrządził on pilotowi krzywdę mówią, że prezydent jest elitą. U Boga wszyscy są elitą, gdyż ten kto dobrze zachowuje się jest elitą, a nie ten kogo większość z ludzi wybiera. Większości ludziom podobał się najbardziej wielki złoczyńca Adolf Hitler, gdyż nikt chyba nie miał większego poparcia od niego. Ażeby dawać poparcie ludziom to trzeba być kłamcą, gdyż człowiek, który mówi tylko prawdę wszystkich traktuje tak samo.
U ludzi, którzy nierówno traktują innych jest wybrany i za pieniądze ludzi ma on swoją obronę. Ja mówię, że nie ma możliwości obrony przed myślami, które rządzą człowiekiem.
Jedni z ludzi ustanawiających prawo postanowili, że ludzie mają prawo do wolności słowa, a inni, że nie. Posunęli się zatem daleko, gdyż do tego co człowiek wypowiada. Naukowcy odkryli, że z natury człowiek wypowiada prawdę, a ludzie narzucający swoją wolę mówią, że to oni decydują o tym co człowiekowi wolno mówić lub czy może mówić wszystko. Mózgu i człowieka nie stworzyli, a mówią co wolno z tego mózgu wypowiadać, a czego nie. Nie zauważyli tylko, że działanie tego mózgu spowodowało, że jeśli nie mówi się tylko prawdy to człowiek jest wykazywany jako danego rodzaju złoczyńca lub ofiara złoczyńcy i z utratą rozumu.  Boga uznali, że można ukrzyżować i nie mówić tej Jego prawdy, ale nie potrafią nakazać mózgowi ażeby nie wykazywał ich tymi, którymi stali się od nie mówienia prawdy.
Zawartość naszego mózgu jest dowodem na to, że Ten kto stworzył wszechświat opiera się na decyzjach jakie są w zawartości naszego mózgu, a ludzie, którzy ustanowili na ziemi swoje prawo nie mają żadnego dokumentu na prawo do rozporządzania tym co jest na ziemi. Nie mają swojego mózgu w którym byłyby dowody na to na czym się oni opierają wydając swoje rozporządzenia. Bóg ma mózg, a ludzie, którzy postanowili rozporządzać tym co jest Jego nie mają swojego mózgu. Rozporządzają zatem w oparciu o to co nie jest ich. Rozporządzają tym co nie jest ich w oparciu o mózg który nie jest ich. Są zatem ludźmi posługującymi się innymi decyzjami wykorzystując do tego myśli jakie są w mózgu. Słusznie zatem są uzależnionymi od myśli, gdyż wykorzystywanie myśli do rozporządzania nie swoim jest kradzieżą myśli.
Ten człowiek posługujący się kradzieżą myśli to bezczelny, źle zachowujący się  człowiek, który ustanowieniem na ziemi swojego prawa pokazał, że na ziemi będzie tak jak on chce. Ten źle zachowujący się człowiek niczego do przejęcia na ziemi władzy nie miał poza  użyciem nie swoich myśli. Przejął na ziemi władzę przy pomocy tylko i wyłącznie słów. Nic nie miał, a myślami jakie miał w mózgu wypowiedział, że to co jest na ziemi jest jego i że to jego wola ma być wykonywana. Ten źle zachowujący się człowiek do narzucanej przez siebie woli nie ma nic poza bezczelnymi swoimi słowami, którymi postanowił kłamać. Nic nie mając, a tylko bezczelnie się zachowując przejął władzę nad mieniem Boga i Jego wyrażających zgodę na służenie mu ludzi. Przejął władzę przy pomocy myśli, a okazało się, że myśli przejęły władzę nad nim. Prawie wszyscy ludzie zgodzili się służyć kłamcom. Zapewne to z tego powodu są przekazy z okresu Starożytności, że o Sfinksie mówiono też, że jest ojcem przerażenia.
Ja mówię do ludzi przysyłających mi nakazy i wezwania oraz do tych, którzy debatują nad odebraniem mi prawa do wykonywania zawodu ażeby okazali mi dokument uprawniający ich do rozporządzania moją osobą. Oni odpowiadają, że opierają się na prawie, a zatem na swoich słowach i na słowach ludzi, którzy kłamią. Ja opieram się na swoim mózgu, a zatem na tym o jest realne, a oni na słowach ludzi, którzy nic nie mają poza swoim bezczelnym wprowadzeniem swoich słów jako prawa.
Ludzie źle zachowujący się wprowadzili na ziemi swoje decyzje nazywając je prawem. Na tych złych zachowaniach, gdyż nic innego nie mając ogłosili, że to co jest na ziemi jest ich. Bezczelność ich sięgnęła aż tego, że przy pomocy tylko słów nakazują stworzeniom Boga przedstawiania dowodów na to co mówią, że jest ich. Sami nie mają żadnych dowodów, a przy pomocy słów ogłosili, że nadali sobie prawa do mienia Boga i mienia Jego stworzeń. Ogłosili też ludziom tylko używając do tego słów, że mają na nich pracować i przy pomocy tylko słów, że będą ich karali za nieposłuszeństwo. Ludzie zatem wykorzystując tylko słowa zakpili sobie ze swojego Stwórcy i z Jego posłusznych im stworzeń.  Zrobili to przy pomocy narzucanej woli, czyli innej woli jak Stwórcy wszechświata. Inną wolą posługuje się tylko oszust, gdyż do innej woli użył myśli otrzymanych do mówienia prawdy. Wszystko jest skutkiem woli tego kto może wydawać decyzje. My rozporządzamy wolą, ale nie wolno nam wykorzystywać woli do jej narzucania.
Zgodnie z prawem znaczy zgodnie z wolą źle zachowującego się człowieka. Słowa wypowiadane przez tego źle zachowującego się człowieka stały się słowami złymi. Ten źle zachowujący się człowiek wprowadził na ziemi przemoc.
W naszym mózgu jest wszelka wiedza, gdyż wiedza na jakiej jesteśmy skonstruowani i wiedza wprowadzona przez ludzi. Jak precyzyjnymi są zapisy w naszych mózgach można poznać z opisów tego co mówi wprowadzony w hipnozę przez prof. Marię Szulc człowiek jadący tramwajem. W swojej książce pt. „Potęga podświadomości” Maria Szulc pokazuje, że człowiek, którego wprowadziła w hipnozę ma w swoim mózgu dane o tym co robili wszyscy ponad czterdziestu ludzi jadących tramwajem i to mimo to, że wprowadzony w hipnozę człowiek w ogóle nie zwracał na nich swojej uwagi.  

W Polsce obecnie politycy debatują nad wolnością słowa. Mówią, że tą wolność słowa wywalczyli i że siedzieli za tą walkę o wolność słowa w więzieniach.  Dzisiaj ci ludzie, którzy mówią, że walczyli o wolność słowa przysyłają swoich uzbrojonych ludzi o 6-tej rano ażeby one naszły na wolność tego kto pisze na blogu to czego nie chce ten kto ma władzę. Ludzie, którzy mówią, że siedzieli w więzieniach za walkę o wolność słowa robią to samo co im robili. Dlaczego to robią wyjaśnia, że to przy pomocy słów wydaje się zarządzenia. Ludzie władzy chcą zatem korzystać z wolności słowa, ale zabronić ludziom tej wolności słowa, gdyż wtedy ludzie będą mówili przy pomocy słów, że to oni wyrządzają im krzywdę. 
Ludzie nauki psychiatrii mówią, że u ludzi chorych na schizofrenię jest granica płynna, gdyż oni nie wiedzą kiedy schizofrenik jest w myśleniu zdrowym, a kiedy w chorym. Ja dowodzę, że to nie jest granica płynna, gdyż wydana decyzja o narzuceniu woli to nie jest granica płynna. W myśleniu opartym na prawdzie jesteśmy w zdrowych decyzjach i dlatego mamy rozum, a w myśleniu opartym na kłamstwie jesteśmy w chorych decyzjach i dlatego nie mamy rozumu. Narzucanie woli jest przyczyną powstania człowieka bez rozumu, który stał się zagrożeniem dla ludzi. Ten człowiek zmienił swoją anatomię. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia, a ja mówię, że do wykonywania czynności potrzebne są myśli. Przy pomocy myśli wykonujemy swoją decyzję, której skutkiem jest czynienie dobra lub zła.  Czynności zła wykonuje ten kto wykonuje narzucaną wolę. Te czynności zła wykonują urzędnicy, którzy piszą do nas wezwania i tytuły wykonawcze, że mamy im oddawać pieniądze, gdyż oni wykonują wolę tego kto wolę narzuca. Te czynności zła wykonują ludzie, którzy przychodzą nas kontrolować i którzy nachodzą na nasze domy. Mówią oni, że wykonują wolę tego kto zapisał ją w prawie. Przestrzegają oni prawa ludzi, którzy do niczego nie mają żadnych praw.
Człowiek, który mówi tylko prawdę wykonuje czynności dobra, gdyż on nas do niczego nie przymusza i nie żąda pieniędzy tylko uczciwie się rozlicza. Uczciwe załatwienie sprawy daje dobre samopoczucie. Narzucanie woli jest przyczyną złego samopoczucia, gdyż nasza natura nie znosi przymusu. Ludzie narzucający swoją wolę wykonują czynności zła. Narzuca wolę ten kto stosuje przymusy, a przymusy stosuje ten kto stosuje przemoc.  Ludzie pracujący w organach władzy wykonują czynności zła. Ludzie pracujący w Zakładach Ubezpieczeń Społecznych, w Urzędach Skarbowych, w Urzędach Miejskich wykonują czynności zła. Przysyłają ludziom nakazy płacenia tego co postanowił ten komu postanowili służyć. Postanowili służyć temu kto tylko myśli użył do tego ażeby ludzie jemu służyli. Postanowił zakpić z Boga. Postanowił zakpić z tego Kogo uznał za naiwnego z powodu dania ludziom myśli. Pokazał co potrafi robić przy pomocy myśli i udało mu się, gdyż prawie wszyscy wołają, że to wolę kłamcy chcą wykonywać. To nie żaden szatan, tylko zwykły oszust.

Odkrywca układu genetycznego pierwiastków doc. Julian Ochorowicz mówi „wierz, chociażby rozumowi twojemu wydawało się to niedorzeczeniem”. Ja do tego dodam, że chodzi o wiedzę, gdyż wiarę i rozum ma ten kto ma wiedzę opartą na prawdzie. Wiedza oparta na prawdzie daje wiarę w istnienie porządku Na tej wiedzy i wierze opieram się ja.

 Panowanie nad ludźmi jest możliwe tylko wtedy jeśli ludzie na to panowanie nad sobą wyrażą zgodę. Ze swojej natury jesteśmy wolnymi, więc ażeby utracić wolność trzeba wyrazić zgodę na służenie komuś. Człowiek zatem otrzymaną od Boga wolność oddał za służenie temu kto użył myśli do oszukania, że to co jest na ziemi jest jego. Systemy są tylko u ludzi narzucających swoją wolę. Cieszę się, że ja zajęłam się poznawaniem myślenia mojego Stwórcy, a nie tak jak historycy myśleniem przywódców, czyli myśleniem ludzi, którzy myśli używają do oszukiwania i stosowania wobec ludzi przymusów.
Myślenia nie mamy od przywódców tylko od stworzyciela naszego mózgu. Jeśli poznajemy myślenie przywódców to poznajemy myślenie oszustów.  Niektórzy z historyków mówią, że Adolf Hitler chciał pozbyć się narodu, gdyż chciał zniszczyć zło. Znaczy to, że chciał zniszczyć tych, którzy go wybierali. Prowadził ich do obozów zagłady. Ja mówię, że ludzie dobrzy nie zajmują się niszczeniem zła tylko tworzeniem dobra. Nasz Stwórca stworzył nas twórcami dobra, a ten kto niszczy zło nie jest twórcą dobra. Złoczyńca walczy ze złoczyńcą. Dowodem na to, że ludzie, którzy mówią, że niszczą zło są kłamcami jest to, że oni czynią zło. Ci niby walczący ze złem np. nakazywali młodym ludziom rozbierać się do naga i tańczyć, a oni niektórych z nich zabijali. Historycy mówią o zabijaniu zgodnie z planem politycznym. Ażeby zabijanie było zgodne z planem politycznym to ci, którzy ten plan ustanawiają i wykonują muszą być złoczyńcami. Mówieniem prawdy nie ma możliwości opracowania planu zabijania. Skoro jest to plan polityczny to znaczy, że zabijanie w  swoim planie ustanawiają politycy. Ażeby ustanawiać plan zabijania to trzeba zabijanie uważać za normalne. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę nie uważają zabijania za normalne. Politycy są ludźmi narzucającymi swoją wolę. To oni są twórcami ustanowionego prawa. Nie posługują się oni mówieniem prawdy, gdyż wolę narzucają. Przy pomocy mówienia prawdy nie ma możliwości narzucania woli.  Jak chcą dawać ci ludzie emerytury świadczy powołanie organu pod nazwą „Wydział do zmian uprawnień emerytalno-rentowych”. W wydawaniu decyzji opartych na prawdzie nie ma możliwości przydzielania rent, ani emerytur. Ten co mówi tylko prawdę ten nikomu niczego nie przydziela. Nie zabiera też nikomu pieniędzy, gdyż przy posługiwaniu się myśleniem opartym na prawdzie nie ma możliwości zabierania pieniędzy.
Bez decyzji o czynieniu zła nie może być zła. Nigdy złoczyńcy nie przejęliby władzy nad światem gdyby nie mieli sobie oddanych służących i wykonawców do czynienia zła. To nie Amerykanie, Rosjanie, Niemcy, czy Polacy są złymi, tylko ludzie żyjący w tych krajach, którzy postanowili czynić zło. To wydana przez człowieka decyzja jest dowodem na to kim on jest z własnej woli. Ze swojej natury jesteśmy dobroczyńcami. Złoczyńcą trzeba było chcieć być.
Ja nie chcę być złoczyńcą i nie chcę żyć wśród złoczyńców i dlatego to napisałam

                                                                             Zasyłam pozdrowienia
                                                                               Barbara Paul