wtorek, 27 grudnia 2011

OPIERANIE SIĘ NA MYŚLENIU CZŁOWIEKA JEST PRZYCZYNĄ CHOROBY UMYSŁOWEJ I PSYCHICZNEJ

OPIERANIE SIĘ NA MYŚLENIU CZŁOWIEKA JEST PRZYCZYNĄ UZALEŻNIENIA OD MYŚLI, ORAZ PRZYCZYNĄ CHOROBY UMYSŁOWEJ I PSYCHICZNEJ
                                                                                                 Elbląg, dnia 27 grudnia 2011r.
Barbara Paul
Stare Miasto-ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska
                                                                                               Uniwersytet Cambridge
                                                                                               oraz
                                                                                               Departament Zdrowia Publicznego
                                                                                               w Ministerstwie Zdrowia w Polsce
Szanowni Państwo!
Człowiek nie stworzył człowieka, ażeby normalnym było opieranie się na myśleniu człowieka. Człowiek myślenia nie stworzył, gdyż nie ma swojego mózgu. Jeśli człowiek wprowadził do mózgu swoje myślenie, to wprowadził je do nie stworzonego przez siebie mózgu. Natura naszego mózgu jest myśląca, gdyż robi swój sprzeciw. Ażeby się sprzeciwiać, trzeba myśleć.
Wybitny dr psychiatrii prof. Zygmunt Freud odkrył w człowieku podświadomość. Również wybitny dr psychiatrii prof. Karol Jung odkrył w człowieku umysł nieświadomy i odkrył, że ludzie są uzależnieni od myśli. Zygmunt Freud odkrył, że ludzie umysłowo i psychicznie chorzy mają w sobie sprzeciw podświadomości.
Karol Jung sprzeciwiał się nazwaniu odkrytej przez Zygmunta Freuda podświadomości podświadomością, gdyż uważał, że nazwę podświadomość powinna zastąpić nazwa umysł nieświadomy. Mam zaszczyt stwierdzić, że obydwaj uczeni mają rację, gdyż w wyniku posługiwania się przez ludzi swoim myśleniem pojawił się w mózgu umysł nieświadomy.
Zygmunt Freud odkrył umysł świadomy, gdyż podświadomość jest umysłem świadomym. Potwierdza to odkrycie naukowe, które mówi, że w mózgu sprzed 450 milionów lat rozum nie istnieje bez emocji i że ten mózg nie zna słów. Znaczy to, że podświadomość jest świadoma. Człowiek, który ma rozum jest wszystkiego świadomym.
Karol Jung odkrył umysł nieświadomy i odkrył, że ludzie są uzależnieni od myśli. Karol Jung odkrył zatem inne myślenie, aniżeli myślenie naszej natury. Jakim jest to inne myślenie odkryli naukowcy amerykańscy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, gdyż odkryli oni, że pomiędzy dwiema strefami w mózgu są narzucane zachowania i problemy. Naukowcy ci odkryli, że narzucane zachowania i problemy to rozbieżne cele. Zatem umysł nieświadomy to narzucane zachowania i problemy. Ludzie nie mają swojego mózgu, ale mózg jak widać ich inne myślenie w sobie ma. To inne myślenie Karol Jung odkrył u ludzi umysłowo i psychicznie chorych, a zatem skutkiem wprowadzenia do mózgu narzucanych zachowań i problemów jest choroba umysłowa i psychiczna. Skutkiem wprowadzenia do mózgu innego myślenia jest uzależnienie od myśli. Karol Jung uważa, że człowiek nie wie co go czeka ponieważ jest uzależniony od myśli. Karol Jung uważa, że uzależnienie od myśli nie jest z winy człowieka i że skazany jest on na niewiedzę o tym co go czeka z powodu uzależnienia od myśli. Natomiast Zygmunt Freud uważa, że ludzi należy leczyć przy pomocy psychoanalizy, a zatem uważa on, że przy pomocy myślenia należy szukać dlaczego zachorowała psychika. Zatem Zygmunt Freud uważa, że przy pomocy myślenia można przywrócić do porządku odczuwanie, czyli psychikę.
Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji, a zatem odkryli, że istnieje połączenie pomiędzy myśleniem, a psychiką. Skoro Zygmunt Freud odkrył, że ludzi trzeba leczyć przy pomocy psychoanalizy to znaczy, że odkrył on również istnienie w człowieku połączenia myślenia z psychiką. Zygmunt Freud odkrywa chore myślenie, a ja odkrywam zdrowe myślenie jakie jest w naszej naturze, gdyż połączenie rozumu z psychiką to połączenie prawidłowego myślenia z prawidłowym odczuwaniem. Zygmunt Freud prawidłowo nazywa naszą naturę podświadomością. Cały wszechświat jest podświadomością, gdyż jest stworzony jednym doskonałym myśleniem z doskonałym odczuwaniem. Rozum to doskonałe decyzje, a psychika to doskonała energia. Nauka medycyny wie, że człowiek powinien mieć energię jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Nauka medycyny nie bada stanu energii jaka jest u człowieka przychodzącego dzisiaj na świat, gdyż mówi, że ludzie mają predyspozycje do wystąpienia u nich danego rodzaju choroby. W przypadku schizofrenii nauka medycyny mówi, że najczęściej ujawnia się ta choroba w wieku od 24 do 28 lat. Znaczy to, że człowiek przyszedł na świat z umysłową chorobą. Przyszedł zatem on na świat z innym stanem myślenia aniżeli jest w stanie natury. Naukowcy odkryli, że w mózgu są dwie strefy i że pomiędzy nimi są rozbieżne cele jakimi są narzucane zachowania i problemy, a zatem skoro medycyna mówi, że ludzie mają predyspozycje do występowania u nich danego rodzaju choroby, to znaczy, że muszą oni w momencie przyjścia na świat mieć w mózgu narzucane zachowania i problemy. Przyczyną choroby umysłowej i psychicznej są rozbieżne cele jakimi są narzucane zachowania i problemy. Bez narzucanych zachowań i problemów mamy stan mózgu jaki jest w naturze. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym i odkryli, że w naturze mózgu jest rozum, a zatem ludzie z natury wypowiadają decyzje w których jest rozum. Ludzie mają w mózgu narzucane zachowania i mają te narzucane zachowania zapisane w ustanowionym przez nich prawie, a zatem to co mają w mózgu zapisali. Należałoby zapytać skąd ludzie mają w mózgu narzucane zachowania i problemy i skąd mózg wie, że to rozbieżne cele. Z natury nie mamy w mózgu rozbieżnych celów i problemów, a zatem pochodzą one z decyzji człowieka. Karol Jung mówi, że odkrył u ludzi umysł nieświadomy i że ludzie są uzależnieni od myśli, a zatem odkrył, że ludzie są uzależnieni od wprowadzonych przez siebie myśli, gdyż nie można być uzależnionym od myśli jakie są naturalnymi dla mózgu. Gdyby mózg uzależniał od myśli jakie są naturalnymi dla mózgu to byłby to głupi mózg, a tak nie jest. Jeśli mamy do czynienia z głupcem to z człowiekiem, a nie z mózgiem. Poza tym potrafię to udowodnić, że myślenie oparte na prawdzie nie uzależnia. Wszyscy w swoim życiu podejmujemy różne decyzje. Z natury podejmujemy tylko uczciwe decyzje i one powodują, że w wyniku uczciwego załatwienia sprawy nie pozostają myśli. Opieranie się na prawdzie to opieranie się na uczciwym załatwianiu spraw. Z innym użyciem myśli mamy do czynienia przy nieuczciwym załatwianiu sprawy. Przy pomocy nieuczciwego załatwiania sprawy nie ma możliwości utrzymania porządku w myślach. W naturze mózgu jest porządek w myślach, gdyż opieranie się na rozumie powoduje, że w sprawach jest porządek. Zgodnie z ustanowionym przez ludzi prawem otrzymujemy bałagan w myślach i ten bałagan w myślach odkrył Karol Jung. Karol Jung odkrył nieuczciwe myślenie ludzi, a Zygmunt Freud widzi, że przy pomocy psychoanalizy sprawy należy przywracać do porządku. Zatem Zygmunt Freud odkrył myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu, a Karol Jung odkrył nieuczciwe myślenie ludzi. Zygmunt Freud odkrył myślenie oparte na prawdzie, a Karol Jung odkrył myślenie oparte na kłamstwie. Skutkiem ustanowionego przez ludzi prawa jest problem. Pokazałam to już nie raz na przykładzie danych opublikowanych przez gazetę “Rzeczpospolita” za 11 miesięcy funkcjonowania wojewódzkich sądów administracyjnych. Dane te mówią, że 99,5% wszystkich skarg, sądy odrzuciły z powodu skarżenia się ludzi niezgodnie z prawem. Skoro zgodnie z prawem jest otrzymanie problemu to znaczy, że prawo oparte jest na nieuczciwym załatwianiu spraw. Przy opieraniu się na prawdzie nie ma możliwości powstania problemu. Dane stwierdzające, że 99,5% ludzkich skarg jest odrzucanych zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi są dowodami na to, że ludzie są okropnymi oszustami. Ażeby dojść do przekonań, że nieuczciwe załatwianie spraw jest prawem to trzeba być utrwalonym oszustem. Jak wiemy nasz Stwórca, którego znamy jako Jezusa wystąpił przeciwko ustawodawcy, wymiarowi sprawiedliwości i kościołowi, a zatem wystąpił przeciwko myśleniu wprowadzonemu przez ludzi. Jak wiemy zgodnie z tym myśleniem zapisanym jako prawo ludzi ukrzyżowali oni swojego Stwórcę i nakazali Mu nosić krzyż aż cierpienie Mu tak dokuczy, że wreszcie umrze. Myślenie organów przeciwko którym wystąpił Jezus to myślenie narzucane. Naukowcy odkryli, że myślenie narzucane to rozbieżne cele i Jezus pokazał nam psychikę ludzi narzucających wolę jaką jest psychika psychopaty. Psychopata to złoczyńca. Ja często wskazuję na psychopatów jakich widać w obozach koncentracyjnych kiedy to wydają ludziom nakaz wchodzenia do komór gazowych lub stawania do rozstrzelania. Ludzie ci wydają nakazy, a więc decyzje nieuczciwe. Ludzie nie mają prawa wydawania nakazów innym ludziom, gdyż ich nie stworzyli. Ten człowiek wydający nakazy jest umysłowo i psychicznie chory. Jego psychika zachorowała od czynienia zła. Nakaz to decyzja o uczynieniu zła. W obozach koncentracyjnych widzimy też ludzi posłusznie stających do rozstrzelania i wchodzących do komór gazowych. Ci posłuszni ludzie są również umysłowo i psychicznie chorzy. Wykonywanie nakazów ludzi, to choroba umysłowa i psychiczna, gdyż opieranie się na myśleniu ludzi. Człowiek z natury opiera się na swoim myśleniu. Ażeby opierać się na myśleniu człowieka, to trzeba opierać się na kłamstwie, gdyż nie da się opierać na myśleniu człowieka opierając się na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Człowiek wykonujący nakazy to jęcząca ofiara. Człowiek, który uczciwie załatwia sprawy jest zdrowym umysłowo i psychicznie, gdyż w wyniku uczciwego załatwienia sprawy nie ma myśli, które są przyczyną uzależnień i chorób. Człowiek jest chory z powodu nieuczciwych myśli, gdyż to one zaburzyły mózg i psychikę. Człowiek uzależniony podlega przymusowi myśli tak jak odkrył to Karol Jung. Siła myśli pochodzi z połączenia ich z energią. Naukowcy odkryli, że rozum nie istnieje bez emocji, czyli myśli nie istnieją bez energii, gdyż człowiek jest skonstruowany na układzie genetycznym pierwiastków. Wydanie innej decyzji zaburza układ genetyczny pierwiastków. Zaburzenie układu pierwiastków to zaburzenie psychiki. Zaburzona psychika to psychika złoczyńcy i ofiary. Złoczyńca to ten kto wydaje nakaz, a ofiara to ten kto wykonuje nakaz. Zatem odkryte przez naukowców w mózgu narzucane zachowania i problemy to myślenie złoczyńcy i ofiary. Na tym myśleniu złoczyńcy i ofiary ustanowione jest przez ludzi prawo. Prawo natury oparte jest na czynieniu sobie przez ludzi nawzajem dobra, a prawo ludzi oparte jest na czynieniu zła. Czynienia zła dokonuje się przy pomocy myślenia opartego na kłamstwie. Człowiek świadomie kłamie postanawiając ukryć zło, a tymczasem od kłamstwa traci świadomość. Nasza podświadomość wie, że człowiek kłamie, gdyż ludzie mają w sobie jej sprzeciw. Myślenie oparte na kłamstwie to inne myślenie. Myślenie chore. Człowiek inaczej funkcjonuje na myśleniu opartym na prawdzie i inaczej na myśleniu opartym na kłamstwie. To dlatego Zygmunt Freud i Karol Jung odkrywają innego człowieka. Innym człowiekiem jest człowiek, który ma w mózgu prawdę i innym człowiekiem jest człowiek, który ma w mózgu kłamstwo. Narzucana wola to myślenie kłamcy, gdyż nie ma człowiek żadnych praw do człowieka, któremu wydaje nakazy. Ludzie władzy przy pomocy nazwania swojego innego myślenia prawem ogłosili, że nabyli praw do ludzi i świata. Przy pomocy myślenia jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie ma możliwości ustanowienia prawa opartego na innym myśleniu. Pomiędzy myśleniem Boga, a myśleniem zapisanym przez ludzi jako ich prawo stoi inne myślenie. Nie ma możliwości ustanowienia innego prawa bez innego myślenia. Gdyby ludzie nie ustanowili swojego innego prawa to nasz Stwórca nie wystąpiłby przeciwko temu prawu. W naturze mózgu nie ma myśli do ustanowienia innego prawa. Myśli na jakich ludzie ustanowili swoje prawo to myśli o rozbieżnych celach jakie odkryli naukowcy amerykańscy. Ludzie ustanowili prawo na innym myśleniu przy pomocy mózgu swojego Stwórcy, a zatem są oszustami. Nasz Stwórca nie dał się oszukać, gdyż mózg i psychika należy do Niego. Ludzie-złodzieje Go okradli i ludzie-bandyci Go zabili. Nasz Stwórca swoją śmiercią pokazał nam, że ten kto posługuje się innym myśleniem to złodziej i bandyta. Nasz Stwórca stworzył nas na doskonałym myśleniu. On wiedział jakim jest doskonałe myślenie i na takim nas stworzył. Tymczasem ludzie przy pomocy innego myślenia okradli Go i wprowadzili na Jego mieniu swoje prawo. W warunkach wojny mówią ludziom, którzy ich wybrali, że mają wchodzić do komór gazowych i stawać do rozstrzelania. Takiego myślenia nie ma u ludzi posługujących się myśleniem natury.
Wydanie innej decyzji aniżeli jest naturalną dla naszego mózgu jest przyczyną odchyleń mózgu i psychiki od normy. Norma to mieć w mózgu rozum i psychikę z energią jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Ludzie są stworzeni na rozumie, a nie ma nic trudniejszego od znalezienia ludzi, którzy mają rozum. Dobrze, że Państwo są, gdyż dzięki temu, że mają Państwo rozum ja mam do kogo napisać. Prof. Maria Szulc stwierdza, że podświadomość podporządkowuje się jakiemuś nieznanemu nam myśleniu. Cóż to znaczy skoro my bez podświadomości nie istniejemy. Podświadomość to nasz mózg i psychika, a my nie znamy jej myślenia. Skoro nie znamy myślenia w którym jest rozum to znaczy, że nie mamy rozumu. Skoro myślenie naszej natury jest nam nieznane to znaczy, że wykorzystaliśmy swój mózg do wprowadzenia w niego innego myślenia i na tym co jest Kogoś oszukujemy. Dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a skoro to myślenie jest nam nieznane to znaczy, że jesteśmy kłamcami. Skąd wiemy, że jesteśmy kłamcami możemy dowiedzieć się z naszego mózgu, gdyż to w nim są wszystkie myśli. Nasz mózg to doskonała robota naszego Stwórcy. Doskonała robota, gdyż pokazuje, że ten kto narzuca wolę jest psychicznie chorym i ten kto wykonuje wolę człowieka jest psychicznie chorym. Ludzie wykonują wolę innych ludzi, a przecież ludzie ich nie stworzyli. Świadczy to o tym, że są chorzy umysłowo. Choroba jest skutkiem nieuczciwie załatwionej sprawy pomiędzy narzucającym wolę, a tym kto narzucaną wolę wykonuje. Ludzie wychodzący z sądów dowiadują się, że postanowili wykonywać wolę ludzi, którzy oszukują. Gdyby wybrani ludzie nie oszukiwali to ludzie nie osiągnęliby skutku oszukiwania jakim jest problem. Z uczciwego załatwienia sprawy nikt nie osiągnie problemu. U uczciwych ludzi problemów nie ma. Wybitny lekarz dr Deepak Chopra stwierdza, że medycyna nie ma leku na zmorę pamięci. Zatem medycyna nie ma leku na nieuczciwe załatwienie sprawy. Ludzie, którzy uczciwie załatwiają sprawy nie mają w mózgu zmory pamięci. W wyniku uczciwego załatwienia sprawy nie ma problemu, czyli nie ma zmory pamięci. Deepak Chopra mówi, że medycyna nie ma leku na zmorę pamięci, a zatem medycyna nie ma leku na oszukiwanie. Zmora pamięci to skutek oszukiwania. Ludzie wychodzą z sądów z problemem, gdyż weszli w nieuczciwe załatwienie spraw z ludźmi których wybrali jako władzę. Ludzie, którzy wyszli z problemem z sądów dowiedzieli się, że ten kto obiecał im dobro, dobro im zabrał. Ludzie zdobyli stanowisko władzy dzięki obiecaniu dawania dobra. Nie mieli żadnego dobra, a obiecali je dawać. Uzyskali dla siebie dobro dzięki oszukaniu, że będą dawali dobro. Ludzie władzy do zdobycia czyjegoś dobra użyli tylko myśli. Ażeby nie mieć dobra, a obiecać, trzeba posługiwania się myśleniem opartym na kłamstwie. Ludzie, którzy wybierają władze widzą, że ci ludzie nic nie mają, a obiecują, a zatem wiedzą, że są kłamcami. Ażeby obiecać dobro, a go nie mieć to trzeba dobro komuś zabrać. Ludzie w sądach dowiadują się, że dobro zostało im zgodnie z prawem zabrane. Ludzie wybrali ludzi do władzy, a ludzie władzy nic nie mając poza myślami zapisali swoje myśli jako prawo. Tymczasem myśli użyte do kłamstwa to umysł nieświadomy i uzależnienie od myśli. Nasz Stwórca myśli do oszukiwania nie stworzył. Nasz Stwórca nie stworzył myśli jakie są zapisane w ustanowionym przez ludzi prawie. Nie ma się co dziwić, że prof. Maria Szulc stwierdza, że podświadomość podporządkowuje się jakiemuś nieznanemu nam myśleniu. Daleko zatem ludzie doszli jako oszuści, że uczciwe myślenie ich natury jest im nieznane. Modlą się do Boga o pomoc, a skoro proszą o pomoc to znaczy, że mają w mózgu myśli do czynienia zła. Bóg zła nie uczynił, a więc nie do Niego prosić o pomoc. Jeśli ludzie mają w mózgu tylko prawdę to nie mogli nikomu uczynić zła i zatem nie mają o co prosić Boga o pomoc. Przyczyną wszystkich chorób i śmierci są myśli użyte do czynienia zła. Na myślach natury jesteśmy wieczni, gdyż oparci na doskonałej energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków na jakich czujemy się dobrze. Bez myśli opartych na kłamstwie istnieje doskonały świat. Albert Einstein jako wybitny fizyk widzi doskonałą energię w naturze wszechświata. Albert Einstein widząc tą doskonałość energetyczną wszechświata mówi, że chciałby poznać myśli Boga. Bardzo słusznie tak uważa i gdyby znał odkrycie naukowe, które mówi, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji to wiedziałby, że myśli Boga to doskonałe myśli, gdyż Bóg ma rozum. Wiedziałby, że Bóg ma doskonałe emocje, gdyż oparte na doskonałej energii z jaką połączył doskonałe myślenie. Nie jestem pierwszą osobą, która odkryła, że z natury mamy rozum, gdyż konstruktor Egipskiego Sfinksa wbudowaniem w niego rozumnej twarzy dał dowód na to, że o tym wiedział. Dowodem na to, że ustanowione przez ludzi prawo oparte jest na kłamstwie jest wystąpienie Naczelnego Sądu Administracyjnego przeciwko mnie o to, że nie opieram się na skardze kasacyjnej. Ażeby moje myślenie było innym aniżeli myślenie zawarte w skardze kasacyjnej to musi być inne myślenie. Skoro ja nie opieram się na skardze kasacyjnej to znaczy, że opieram się na innym myśleniu aniżeli ludzie władzy. Jakim jest to moje myślenie można poznać po tym, że mam wygrane wszystkie sprawy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym dopóki nie przyznałam się, że opieram się na swoim rozumie. Jakim jest moje myślenie można poznać po tym, że z podanych danych przez gazetę “Rzeczpospolita” 50% wygranych w sądzie wojewódzkim w którym najczęściej występuję jest przeze mnie. Gdybym przeszła na myślenie zawarte w skardze kasacyjnej to przeszłabym na myślenie oparte na kłamstwie. Różnica pomiędzy myśleniem zawartym w skardze kasacyjnej a myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu to różnica pomiędzy brakiem rozumu, a rozumem. Ludzie przychodząc do sądów nie są świadomymi tego co ich czeka, a nie są świadomymi dlatego ponieważ są powiązani myśleniem opartym na kłamstwie. Przychodzą do sądów prosić o to ażeby ludzie władzy nie wyrządzali im krzywdy. Ażeby prosić o to ażeby ludzie władzy nie wyrządzali im krzywdy to trzeba było uznać ludzi władzy za ludzi, którzy mają prawo rozporządzania światem. Bez kłamstwa nie ma innego myślenia. Te kłamstwa ludzi są wprowadzone przy pomocy mózgu dla którego mówienie prawdy jest naturalnym. Skutkiem wprowadzenia do mózgu innego myślenia jest choroba umysłowa i psychiczna. U naszego Stwórcy wszystko dobrze funkcjonuje. My nie funkcjonujemy dobrze na kłamstwie, a czego dowodem jest odkrycie Karola Junga, że ludzie mają umysł nieświadomy. Umysł nieświadomy mają ludzie, którzy swoje myślenie opierają na myśleniu innego człowieka. To od opierania się na myśleniu innego człowieka człowiek jest chory umysłowo i psychicznie. Człowiek nie stworzył mózgu i psychiki. Ludzie, którzy posługują się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu i psychiki są umysłowo i psychicznie zdrowi. Kto działa na mózgu i psychice nie stworzonej przez człowieka, a opiera się na myśleniu człowieka ten jest umysłowo i psychicznie chory, gdyż umysł i psychika działa dobrze na myśleniu Tego Kto mózg i psychikę stworzył. Sprawiedliwa kara spotkała ludzi, gdyż jeśli ma się od Kogoś mózg i psychikę to na Jego myśleniu się opiera. Kto uznał, że dobrze mu na myśleniu oszusta ten jest z oszustem związany myślami, gdyż nasz Stwórca oszustów w swoim świecie sobie nie życzy. Ten kto używa myślenia opartego na kłamstwie do dokonania kradzieży ten jest umysłowo i psychicznie chory. Ludzie narzucający swoją wolę dokonali kradzieży mienia Boga, a ludzie, którzy postanowili wykonywać wolę innych ludzi związali się ze złodziejami. Każdy złodziej jest równocześnie bandytą ponieważ dokonanie kradzieży zadaje cierpienie psychice. W warunkach wojny widzimy, że ludzie wydający nakazy wchodzenia do komór gazowych i stawania do rozstrzelania są również złodziejami, gdyż przed zadaniem śmierci nakazują ludziom, że to co mają na sobie cennego mają z siebie zdjąć.
Ludzie opierający się na myśleniu opartym na prawdzie sami pracują na swoje życie. Uczciwie się rozliczają, gdyż nie znają innego myślenia. Ażeby z oszustem się zgodzić to trzeba uruchomić myśli potrzebne do zgodzenia się z oszustem. W naturze mózgu nie ma myśli przy pomocy których można by się zgodzić z oszustem. Oszust to ten kto stworzył myśli do oszukiwania. Oszust na te myśli do oszukiwania wabi swoje ofiary. Oszust działa przy pomocy obiecania dawania dobra. Dobro jakie ma oszust to dobro komuś zabrane. Dobro jakie dawał posłance Hannie Sawickiej wynajęty przez partię “Prawo i Sprawiedliwość” człowiek, to dobro zabrane ludziom. Na to dobro zabrane ludziom wabił przez ponad rok panią Hannę Sawicką. Ażeby namawiać do zła to trzeba być złoczyńcą. Dowodem na to, że ten kto wabi jest złoczyńcą jest jego życie za zabrane ludziom pieniądze. Kościół ma rację, że ten kto namawia do zła jest złoczyńcą, ale kłamie, że to szatan, gdyż to tylko człowiek ma możliwość stworzenia myśli do czynienia zła. To u człowieka w mózgu naukowcy odkryli myśli narzucane i problemy. Ludzie z partii PIS wabili posłankę konkurencyjnej partii przy pomocy myśli, którymi czynili zło, a posłanka Hanna Sawicka pozostała z problemem. Problem otrzymuje się od złoczyńcy. Do problemu używa się myśli do czynienia zła. Ażeby czynić zło to trzeba mieć myśli do czynienia zła. W naturze mózgu nie ma myśli do czynienia zła. Prof. Maria Szulc mówi, że jej uzależnieni od myśli pacjenci mają w podświadomości myśli złe. Podświadomość oparta jest na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu, a zatem skoro trzyma w sobie myśli złe to znaczy, że nie życzy sobie złoczyńców. Nasz Stwórca pokazuje, że jeśli człowiek chce zła to je ma. Trzymanie przez podświadomość w uzależnieniu myśli do czynienia zła jest dowodem na to, że człowiek musi uczynione przez siebie zło naprawić, gdyż inaczej to zło nim rządzi. Wprowadzili sobie ludzie myślenie do czynienia zła, a nasz Stwórca pokazuje nam, że to On rządzi trzymaniem ludzi w uzależnieniu od myśli użytych do czynienia zła. Myśli złe są w podświadomości, czyli w naszej naturze. Ludzie nie mają swojej natury, a nasz Stwórca tak skonstruował podświadomość, że podświadomość uzależnia ludzi od myśli użytych do czynienia zła. To nie podświadomość jest w nas tylko my w niej. Prof. Maria Szulc mówi, że pomaga ludziom uzależnionym od myśli złych uczeniem się głosu podświadomości. Pisze, że ten głos podświadomości to głos o odpowiedniej intonacji, natężeniu i intonacji. Zatem Maria Szulc nauczyła się głosu jakim mówi dobroczyńca i wprowadzała go w miejsce myślenia złoczyńcy. Złoczyńca sam nie może sobie pomóc, gdyż mówi głosem o innej intonacji, innej modulacji i innym natężeniu. Oddalony zatem jest człowiek od swojego głosu natury wydanymi przez siebie decyzjami do czynienia zła. Różnica pomiędzy głosem złoczyńcy, a głosem dobroczyńcy to energia jaka jest zawarta w decyzjach jakie człowiek nosi w swoim mózgu. Te decyzje o innym natężeniu, innej modulacji i innej intonacji to decyzje narzucane i problemy. Problemy ma ten kto mówi głosem ofiary, a narzucane zachowania ma ten kto mówi głosem złoczyńcy. Ofiara to sługa złoczyńcy i ona ma problemy. Ten kto ze złoczyńcą nie wchodzi w związki ten nie ma skutku jakie otrzymuje się od złoczyńcy, a jakim jest problem. Skutkiem wejścia z związek ze złoczyńcą jest okradzenie nas z naszego dobytku. W naszym dzisiejszym stanie świata złoczyńcy okradli ludzi z ich dobytku, a 99,5% skarżących się ludzi dowiedziało się w sądach, że okradziono ich zgodnie z prawem. Tak to na ziemi zapanowali złodzieje i bandyci. To nam Jezus pokazał swoim przyjściem na ziemię. Kościół kłamie, że Jezus oddał życie za nasze grzechy, gdyż ludzie noszą w swoich mózgach swoje grzechy i są od nich uzależnieni. Ludzie uzależnieni od myśli są równocześnie umysłowo i psychicznie chorzy, gdyż ten kto ma w mózgu myśli do czynienia zła jest umysłowo i psychicznie chory. U naszego Stwórcy człowiek, który czyni zło jest umysłowo i psychicznie chory. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał w roku 2000 Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Ja do tego odkrycia dodam, że anatomia jest zmieniona u ludzi, którzy w swojej podświadomości mają myśli złe, gdyż to oni przy pomocy wykonywania czynności zła zmienili swoją anatomię. Dla naszej anatomii czynienie dobra jest normalnym, gdyż skutkiem załatwiania spraw w oparciu o myślenie oparte na prawdzie jest dobro. Nikt z nas nie jest uzależniony od myśli dobrych. Ludzie uzależnieni od myśli mają w podświadomości myśli złe.
Wybitny botanik, naukowiec dr Tytus Brigham przebywał około 40 lat na Hawajach. Poznał tam ludzi nazywanych Kahunami, którzy potrafili ludzi uzdrawiać, zmieniać przyszłość na lepszą, chodzić po gorącej lawie i czynić wiele innych niby cudów. Kahuni pochodzili z dwunastu biblijnych plemion. Dr Tytus Brigham przekazując swoją wiedzę młodemu psychologowi Maxowi Freedomowi Longowi powiedział, że przez 40 lat obserwował Kahunów i nie udało mu się rozwiązać zagadki uruchamiania przez nich siły, która działa. Powiedział on, że “Musi istnieć jakaś forma świadomości, która kieruje procesami magii i jest ich motorem. Ona to panuje nad temperaturą ciała przy chodzeniu po gorącej lawie. Istnieje też jakaś nieznana nam siła sprawcza. A wreszcie, musi też istnieć pewna substancja, widzialna lub nie, za pomocą której owa siła może działać lub być przez nią przenoszona.”
Chcę swoją uwagę zwrócić na słowa dr Tytusa Brighama o świadomości jaką posługiwali się ludzie pochodzący z dwunastu biblijnych plemion. Ja stwierdzam, że ludzie ci byli świadomymi ponieważ posługiwali się myśleniem natury. To myślenie natury pozwala ludziom posługującym się tym myśleniem uzyskiwać z powietrza siłę sprawczą jaką jest siła życiowa. Pomiędzy ludźmi posługującymi się myśleniem natury, a powietrzem jest łączność oparta na takiej samej energii. Posługiwanie się myśleniem natury powoduje, że oddychaniem dokonujemy zbierania siły energetycznej. Tą zgromadzoną oddychaniem siłę w sobie się czuje i ta zgromadzona siła jest rozumna. Rozumna dlatego ponieważ energia połączona jest z rozumem.
Nigdy nie uzyska tej siły człowiek, który ma w podświadomości myśli złe. Kahuni mówili, że pomoc człowiekowi, który uczynił coś złego jest niemożliwa. Dzisiaj prawie wszyscy ludzie są chorzy. Wszyscy są chorzy bo mają w podświadomości myśli złe. Kahuni mieli rację, że ludziom, którzy mają w podświadomości myśli złe nie można pomóc. Ja się z tym zgadzam, gdyż ludziom czyniącym zło się nie pomaga. Jeśli ludzie nie będą mieli w sobie myśli złych to powrócą do swojej naturalnej mocy. Dzisiejszy stan ludzi pokazuje, że droga ludzi do powrotu do myślenia opartego na prawdzie jest ogromnie długa. Ludzie nie tylko mają w sobie myśli złe, ale bardzo często są już wielkimi złoczyńcami.
Ludzie z natury są świadomymi, a w wyniku swoich decyzji nieświadomymi.
Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz