poniedziałek, 30 lipca 2012

MYŚLENIE NIE ISTNIEJE BEZ EMOCJI

DO LUDZI NAUKI!
ODKRYCIE NAUKOWE, KTÓRE MÓWI, ŻE NARZUCONYMI ZACHOWANIAMI ZAJMUJĄ SIĘ SYSTEMY NEUROLOGICZNE JEST DOWODEM NA TO, ŻE MYŚLENIE NIE ISTNIEJE BEZ EMOCJI
Naukowcy odkryli w mózgu, który nie zna słów, że w nim rozum nie istnieje bez emocji.
Ja odkryłam, że narzucone myślenie, to myślenie w którym nie ma rozumu i że skutkiem tego myślenia są złe i cierpiące emocje, i że te złe i cierpiące emocje są skutkiem zajmowania się narzucanymi zachowaniami i problemami przez systemy neurologiczne.
W naturze mózgu rozum nie istnieje bez emocji, a narzucone zachowania przez ludzi też nie istnieją bez emocji.
Różnica pomiędzy emocjami z natury, a emocjami z narzuconego myślenia przez ludzi polega na tym, że skutkiem opierania się na myśleniu natury jest odczuwanie szczęścia, a skutkiem opierania się na myśleniu narzuconym przez ludzi jest odczuwanie cierpienia.
MÓZG REJESTRUJE ODDZIELNIE INNE MYŚLENIE CZŁOWIEKA I Z TEGO INNEGO MYŚLENIA SYSTEMY NEUROLOGICZNE TWORZĄ INNEGO CZŁOWIEKA
TEN INNY CZŁOWIEK, TO CZŁOWIEK NARZUCAJĄCY ZACHOWANIA I JEST TO CZŁOWIEK ZŁY,
I TEN INNY CZŁOWIEK, TO CZŁOWIEK WYKONUJĄCY NARZUCANE ZACHOWANIA I JEST TO CZŁOWIEK, KTÓRY JEST OFIARĄ CZŁOWIEKA ZŁEGO
Skutkiem opierania się na myśleniu narzuconym przez człowieka jest człowiek umysłowo i psychicznie chory.
Człowiek, który mówi, że jego myślenie, lub myślenie innych ludzi jest dla niego prawem, jest umysłowo i psychicznie chory.
Wszyscy ludzie z natury mają takie same myślenie. Wszyscy z natury myślą tak samo. Nie ma możliwości wybrania człowieka z innym myśleniem ażeby można było myślenie wybranego człowieka uznać za prawo. Ażeby wybrać coś z myślenia ludzi i nazwać to prawem, to ten kogo myślenie nazywa się prawem, musi mieć w mózgu inne myślenie. Jeśli wszyscy ludzie mają w mózgu takie same myślenie, to nie ma czego wybrać z tego myślenia ażeby nazwać to czymś wyjątkowym i nazwać to prawem. Przede wszystkim nie nazywa się myślenia prawem, gdyż już to świadczy o chorobie umysłowej. Prawo ustanawia się do własności mienia. Zatem człowiekiem umysłowo zdrowym jest człowiek, który wydaje postanowienia w sprawie tego co jest jego, a człowiekiem umysłowo chorym jest człowiek, który wydaje postanowienia w sprawie tego co nie jest jego. Każdy normalny człowiek przyzna, że jeśli ustanowimy co ma być z mieniem naszego sąsiada, to znaczy, że nasze myślenie wymaga leczenia. Tak właśnie zrobili ludzie na ziemi, że przy pomocy swojego myślenia uznali, że to co jest na ziemi i to co mają ludzie jest własnością ludzi, którzy uznają, że to co czyjeś jest ich.
Ludzie, którzy wydali postanowienia, że to co czyjeś jest ich, nie posługują się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu, gdyż przy pomocy myślenia jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie ma możliwości wydania postanowienia, że to co jest czyjeś jest nasze. Przy pomocy myślenia jakie jest naturalnym dla naszego mózgu mówi się tylko o swoim mieniu, że to jest nasze. Normalny człowiek nie powie, że jego żona, czy mąż, czy dziecko, jest jego własnością. Do uznania, że coś jest naszą własnością trzeba mieć prawo własności. Ludzie władzy nie mają prawa własności i dlatego słusznie nazywa się ich władzą. Władza to nazywanie myślenia prawem. Władza uznaje swoje myślenie za prawo przy pomocy narzucenia swojej woli. Człowiek władzy, to człowiek narzucający swoje myślenie. Ze swojej natury jesteśmy ludźmi wyrażającymi taką samą wolę. Z tego myślenia wyłamał się człowiek, który postanowił narzucić swoje inne myślenie. To narzucone myślenie, to myślenie człowieka, który nie ma żadnej własności, a nazwał swoje myślenie prawem dla innych ludzi. Dzisiaj mamy odkrycie naukowe, że mózg wykazuje narzucane zachowania jako rozbieżne cele i że tym myśleniem zajmują się systemy neurologiczne. Znaczy to, że mózg wykazuje myślenie narzucone przez ludzi (myślenie władzy) jako rozbieżne cele. Znaczy to, że nasz mózg wie, że człowiek, który narzuca swoje zachowania ma inne cele aniżeli Stwórca mózgu. Każdy z nas zatem powinien porównać sobie cel człowieka, który wyraża z innymi zgodną wolę i cel człowieka, który narzuca wolę.
Ludzie, którzy wyrażają taką samą wolę mówią, że jest ich to co faktycznie jest ich. Ludzie, którzy narzucają zachowania, mówią, że to co czyjeś jest ich, a zatem celem ludzi wyrażających taką samą wolę jest zachowywać się wobec innych uczciwie, a celem ludzi narzucających wolę jest zachowywać się nieuczciwie. Nasz Stwórca jak widać już przy konstruowaniu mózgu o tym wiedział skoro mózg wie, że narzucane zachowania to rozbieżne cele.
Z myślenia na jakim jesteśmy stworzeni wyłamali się ludzie, którzy postanowili źle się zachowywać i narzucić innym swoje myślenie i przy pomocy narzuconego myślenia podporządkować sobie innych ludzi. Ludzie ci narzucone przez siebie myślenie nazwali prawem. Nic nie mieli, a wszystko co mają zdobyli przy pomocy zapisania, że narzucone przez nich myślenie jest obowiązującym prawem dla innych ludzi i innych stworzeń. W taki to sposób na ziemi zapanowało narzucone przez ludzi myślenie. Dokąd nie było źle zachowujących się ludzi dotąd na ziemi panowało myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Nasz Stwórca, którego znamy jako Jezusa zareagował na wprowadzenie na Jego ziemi narzuconego przez ludzi myślenia jako prawa, gdyż wystąpił przeciwko ustawodawcy, wymiarowi sprawiedliwości i kościołowi. Ludzie reprezentujący te organy: Herod, Piłat i Kajfasz powiedzieli Jezusowi, że zgodnie z ich prawem On zostanie skazany na śmierć poprzez ukrzyżowanie. Mamy zatem do czynienia z prawem na ziemi zgodnie z którym ludzi przybija się do krzyża i pozostawia cierpiącymi. Dla ludzi ustanawiających to prawo zadawanie cierpienia jest normalnym. Na to samo wskazuję ja pokazaniem danych opublikowanych przez gazetę “Rzeczpospolita” za 11 miesięcy funkcjonowania nowopowstałych w roku 2004 wojewódzkich sądów administracyjnych w wyniku których ponad 99,5% ludzi wychodzi z sądów z przegranymi sprawami, czyli cierpiącymi. Orzeczenia sądów mówią, że ludzie przegrali swoje sprawy z powodu skarżenia się ich niezgodnie z ustanowionym prawem. Znaczy to, że ludzie skarżą się niezgodnie z narzuconymi zachowaniami ludzi. Przyczyną przegranych spraw jest skarżenie się niezgodnie z narzuconym myśleniem przez ludzi.
Ja mówię, że skarżenie się zgodnie z narzuconym myśleniem, to wykonywanie narzuconych zachowań. Wykonywanie narzuconych zachowań to dawanie tego co chce narzucający zachowania.
Ja występuję przed sądami administracyjnymi i przedstawiam, że moim klientom zabrano pieniądze przy pomocy nazwania, że to jest zgodne z prawem. Sądy chcą ażeby zarzuty oparte były na myśleniu ludzi władzy, a myślenie ludzi władzy jest narzucone, a zatem nie ma co uzasadniać, tylko trzeba powiedzieć, że ludzie władzy przy pomocy nazwania narzuconego myślenia prawem zabierają ludziom pieniądze. Sądom nie spodobało się moje myślenie, gdyż wystąpili o odebranie mi prawa wykonywania zawodu. Mamy zatem do czynienia z innym myśleniem Sądu i innym moim myśleniem. Z natury mamy takie same myślenie, a teraz Sądy mówią, że komuś takiemu jak ja komu chce się posługiwać myśleniem natury trzeba zabrać uprawnienia do występowania przed sądami. Zatem przyczyną sporu pomiędzy mną a Sądem jest inne myślenie. Sąd opiera się na myśleniu narzuconym przez ludzi, a ja na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Sąd mówi, że trzeba mnie usunąć i dalej będzie funkcjonowało myślenie narzucone przez ludzi. Mamy zatem do czynienia z przemocą i ta przemoc stosowana jest przy pomocy nazwania narzuconego myślenia przez ludzi prawem.
Tak jak w sądach, tak przedstawiam to we wszystkich organach władzy, a organy władzy mówią, że jak nie będziesz wykonywała naszych poleceń to my mamy opracowane różnego rodzaju dla nieposłusznych kary. Wypisują te kary, przysyłają wyszkolonych na swoim myśleniu poborców podatkowych, komorników i firmy windykacyjne i ludzie ci pokazują mi, że postępują zgodnie z prawem. Pytam ich jak ci ludzie, których myślenie nazywają prawem nabyli praw do mnie, do moich pieniędzy i do mojego mienia. Na to pytanie nie potrafią odpowiedzieć. Mówię do nich, że nazywają prawem i przestrzegają myślenia narzuconego przez ludzi, a nie prawa. Z prawem mamy do czynienia jeśli mamy prawo do mienia. Mówię, że ludzie na ziemi nazywają prawem narzucone myślenie przez ludzi.
Naukowcy odkryli, że tymi narzuconymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne. Ludzie nazwali na ziemi narzucone przez siebie zachowania prawem. Ja mówię, że opracowuje się narzucone zachowania przy pomocy myślenia. Zatem ludzie władzy przy pomocy myślenia tak kombinują myślami ażeby ich myślenie uznać za prawo. Do kombinowania myślami trzeba zrezygnować z myślenia jakie jest naturalnym dla mózgu i narzucić swoje myślenie.
Nasz Stwórca reaguje na narzucone myślenie przez kombinatorów myślami, gdyż naukowcy odkryli, że ich myśleniem zajmują się systemy neurologiczne. Jezus swoją śmiercią pokazał, że odczuwanie ludzi władzy jest takie, że przybijają ludzi do krzyża i pozostawiają cierpiącymi. Taki sam stan odczuwania widać u Adolfa Hitlera i oddanych mu ludzi jak np. Heinricha Himmlera. Zainteresowania Heinricha Himmlera były takie, że zbierał wiedzę czarownic i o okultyzmie i to w takim rozmiarze, że aż stworzył archiwum w Poznaniu. Ludzie Adolfa Hitlera chcieli ażeby istniała tylko rasa ludzi taką jaką oni uważali, że ma być. Innych ludzi postanowili wymordować. Adolf Hitler i jego ludzie chcieli mordować. Ich wiedza oparta na okultyzmie i czarownic spowodowała, że chcieli mordować. Zatem wybór innego myślenia powoduje zmianę odczuwania. Ludzie narzucający zachowania chcą zadawać cierpienie. Gdyby dla Sędziów, którzy przeciwko mnie wystąpili nie było normalnym zadawanie cierpienia, to nie mówiliby, że dla nich prawem jest narzucone przez ludzi myślenie. Ażeby dla człowieka zadawanie cierpienia stało się normalnym, to muszą mieć w swoich mózgach tak dużo narzuconych zachowań, że doszło do stanu zmiany odczuwania. Ta zmiana odczuwania to uznawanie za normalne czyjegoś cierpienia. Ludzie prowadzeni do obozów koncentracyjnych prosili ludzi władzy ażeby ich nie zabijali, ażeby nie zabijali ich dzieci, a oni brali do ręki karabin i zabijali proszącego.
Zajmowanie się przez systemy neurologiczne narzucanymi zachowaniami spowodowało, że na tym myśleniu powstali ludzie złoczyńcy. Narzucone myślenie spowodowało, że otrzymało się stan człowieka jakim jest człowiek narzucający zachowania, a jakim jest człowiek, który jest złoczyńcą. Wykonywanie woli złoczyńcy spowodowało, że powstali ludzie ofiary. Jeśli zgodnie z prawem wykonujemy narzucone zachowania, to znaczy, że zgadzamy się ażeby człowiek, który narzucone przez siebie myślenie nazwał dla nas prawem ma nas okradać i wymierzać za nieposłuszeństwo kary. Zgodnie z prawem ustanowionym przez człowieka znaczy być ofiarą.
Narzucone przez człowieka myślenie pojawiło się na ziemi w wyniku możliwości posługiwania się przez człowieka swoim myśleniem. Myślenia narzuconego w naturze mózgu nie ma. Narzucone myślenie mózg wyrzuca jako inne myślenie, a jakie to myślenie nazywa rozbieżnym myśleniem. Zatem w wyniku posługiwania się przez człowieka myśleniem powstało na ziemi inne myślenie. Ten inaczej myślący człowiek, a jakim jest człowiek zły, przejął władzę nad mieniem swojego Stwórcy i Jego stworzeń i który stworzeniom Boga wydaje swoje polecenia. Naukowcy zajmujący się badaniami o zatopionej Atlantydzie mówią, że wtedy byli tam ludzie źli.
My jako ludzie z natury jesteśmy takimi samymi. Ludzie, którzy posługują się myśleniem natury nie potrafią czynić zła. Ja nie potrafię. Można to sprawdzić u wszystkich ludzi i na pewno nikt nie znajdzie człowieka posługującego się myśleniem natury ażeby potrafił on czynić zło. Jeśli znajdziemy człowieka, który potrafi czynić zło, to na sto procent będzie miał on w mózgu narzucone zachowania. Zły człowiek, to człowiek, który ma w mózgu narzucone zachowania. Człowiek, który ma w mózgu narzucone zachowania jest dlatego złym ponieważ przy pomocy narzucania zachowań czyni się zło. Złoczyńcą jest człowiek, który narzuca zachowania. Złoczyńcą dlatego ponieważ wymusza wykonywania jego woli.
Z natury jesteśmy dobroczyńcami, gdyż z innymi ludźmi uzgadniamy sprawy. Złoczyńcą jest człowiek, który nie uzgadnia. Ci ludzie, którzy nie uzgadniają narzucili swoją wolę na całej ziemi i dlatego przez nich ziemia zatonęła. Dlaczego tak się dzieje wyjaśnia odkrycie Neurologa Laureata Nagrody Nobla Johna Ecclesa, że myśli uruchamiają atomy węgla, wodoru, tlenu i inne cząsteczki. Znaczy to, że myśli uruchamiają energie.
Odkryłam, że życie daje myślenie oparte na prawdzie, gdyż ono uruchamia energię życia jaką jest energia na jakiej oparty jest człowiek i każde inne stworzenie. Energia jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków jest uruchomiona myśleniem opartym na prawdzie jakie jest w naturze mózgu.
Karol Darwin początkowo zachwyca się doskonałością Stwórcy wszechświata, a z czasem zaczyna wątpić, gdyż zauważa zmiany w naturze. Karol Darwin nie wie, że ze zmianami w naturze mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z innym myśleniem. Karol Darwin nie zwraca uwagi na to, że to ludzie narzucają swoje myślenie i że to skutkiem tego narzuconego myślenia są zmiany w naturze. Ja teraz pokazuję zmiany w naturze człowieka, który narzucił swoje myślenie i że ten człowiek jest złoczyńcą, który dokonał zła w naturze. Ten człowiek narzucający swoją wolę od narzuconej przez siebie woli stał się złoczyńcą. Adolf Hitler i tak jak on myślący ludzie posługiwali się myśleniem przy pomocy którego zadawali cierpienie i zabijali ludzi, a myślenie przez nich narzucone spowodowało, że oni zginęli. Myślenie narzucone, to myślenie zadające cierpienie, a cierpienie prowadzi do śmierci. Ludzie narzucający zachowania postanowili zadawać cierpienie innym ludziom i innym stworzeniom, a narzucone przez nich myślenie zadało cierpienie i śmierć im. Narzucone myślenie, to myślenie zadające śmierć, gdyż na myśleniu natury życie jest wieczne. Narzucone myślenie zadaje śmierć przy pomocy uruchomienia energii zadającej cierpienie i śmierć. Do wystąpienia choroby potrzebna jest inna energia aniżeli jest w układzie genetycznym pierwiastków. Ludzie chorzy szukają tej energii w potrawach, ale spożywaniem odpowiedniej energii nie naprawimy myślenia, które uruchomiło szkodliwą energię. Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji. U ludzi narzucających zachowania też myślenie nie istnieje bez emocji, ale jest to myślenie w którym nie ma rozumu. Emocje ludzi narzucających zachowania to emocje różnego rodzaju ludzi potworów. Wszystko zależy od stopnia narzucania zachowań. Emocje ludzi wykonujących narzucane zachowania to emocje cierpiących ludzi, czyli ofiar. Ludzie, którzy postanowili na ziemi narzucać zachowania stworzyli na ziemi piekło, gdyż skutkiem ich myślenia jest pełno cierpiących ofiar.
Bardzo dobrze zauważyli naukowcy zajmujący się badaniami Atlantydy, że kiedy ona zatonęła to byli tam ludzie źli. Naukowcy ci nie zwracają uwagi na to, że mówią, że byli tam wtedy ludzie źli. My nie odróżniamy ludzi pod względem tego czy są oni dobrymi, czy złymi. Ludzie źli oszukują, że dają dobro. Wszyscy wiemy, że ludzie władzy stają się władzą za obiecanie dobra. Proszę popatrzeć jakie to dobro, że ponad 99,5% ludzi zgodnie z myśleniem ludzi, którzy obiecali dobro, odchodzi z sądów z wiadomością, że dobro zabrano im zgodnie z myśleniem ludzi władzy. To Bóg wie kto jest dobroczyńcą, a kto złoczyńcą i w mózgu są dowody myślenia jakim posługuje się człowiek. Te dowody myślenia to myślenie oparte na prawdzie jakie jest naturalnym dla mózgu i myślenie narzucone, które mózg wykazuje, że to myślenie o rozbieżnych celach. Nasz Stwórca ma w skonstruowanym przez siebie mózgu myślenie jakim posługuje się każdy człowiek. Ludzie proszą w kościołach Boga o przebaczenie i proszą dlatego ponieważ cierpią. Ja mówię, że cierpienia na myśleniu Boga nie ma. Ludzie przy pomocy myślenia zadali komuś cierpienie, a kiedy przekonali się, że od uczynionego zła się cierpi to uznali, że trzeba prosić o przebaczenie Tego Kto stworzył ich mózg i psychikę. Wiedzą zatem, że trzeba prosić Boga. Ludzie cierpią ponieważ narzuconym przez siebie myśleniem naruszyli uczucia. Ja pokazuję, że bez narzuconego myślenia człowiek utrzymuje się w normie. Ludzie proszą Boga o przebaczenie i bardzo słusznie, ale Bóg wymaga naprawienia uczynionego zła, gdyż wtedy narzucone zachowania zamienią się w dobre zachowanie. Jezus mówił “Naprawiajcie się”.
Gdyby Bóg nie wymagał naprawienie uczynionego zła, to człowiek pozostałby złoczyńcą. Człowiek jest dotąd złoczyńcą dokąd ma w mózgu myśli do czynienia zła. Bóg nie uczynił zła i nie będzie usuwał z mózgu myśli do czynienia zła. Jeśli człowiek nie chce cierpieć to musi uczynione przez siebie zło naprawić. Jeśli nie mamy już możliwości naprawienia zła, gdyż człowiek, któremu zło uczyniliśmy nie żyje lub nie wiemy gdzie jest, lub wstydzimy się tego co uczyniliśmy, to trzeba przywracać się do stanu dobroczyńcy. Przywracanie się do stanu dobroczyńcy, to pozbywanie się myśli do czynienia zła. Wszyscy musimy przywrócić się do stanu dobroczyńców, gdyż od innego myślenia jesteśmy uzależnieni. Uzależnienie zmusza do naprawienia się człowieka. Nasz Stwórca uzależnia nas od myśli do czynienia zła, gdyż nie życzy sobie ażeby stworzeni przez Niego ludzie byli złoczyńcami. Ofiary są również uzależnionymi, gdyż Bóg nie życzy sobie ażeby stworzeni przez Niego ludzie byli sługami złoczyńców.
Ludzie narzucający zachowania trzymają się władzy, gdyż otrzymują od nich pieniądze. Otrzymują pieniądze zabierane innym ludziom. Ludzie władzy wychwalają ludzi władzy za to, że dają im pieniądze. Nie zwracają uwagi na to, że żyją z zabieranych ludziom pieniędzy, czyli z zadawania cierpienia ludziom. W każdym zawodzie są ludzie dobrzy i źli. Są wspaniali ludzie kultury i lekarze, którzy są wynagradzani z pieniędzy zabieranych. Jeśli założą swoją działalność gospodarczą to im zabierają pieniądze i takie to pomieszanie umysłowe. Ludzie władzy zabierają wszystkim ludziom pieniądze a ponieważ chcą pokazać, że są dobrymi to mówią, że płacą za leczenie ludzi i dają na kulturę. Tymczasem choroby są skutkiem myślenia jakim posługuje się władza. Zatem jest jak u nienormalnych.
Wszyscy z natury mają w mózgu takie same myślenie i wszyscy z natury mają rozum, a więc rozumieją. Myślenie jakie jest w ustanowionym prawie jest myśleniem nie rozumianym, a więc innym. W naszym mózgu w innym miejscu jest myślenie oparte na rozumie i w innym na braku rozumu. W mózgu jest porządek. Ludzie, którzy posługują się myśleniem natury mają rozum, a ludzie umysłowo chorzy mają umysł nieświadomy i uzależnienie od myśli. Doskonałość naszego Stwórcy jest niewyobrażalna.
To myślenie natury w mózgu jest, gdyż wybitny dr psychiatrii Zygmunt Freud odkrył podświadomość, a inni naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Prof. Karol Jung odkrył inny umysł gdyż umysł nieświadomy i że jest on u ludzi umysłowo chorych. Naukowcy odkryli, że w mózgu są dwie strefy. Zygmunt Freud odkrył, że przyczyną choroby umysłowej jest uraz psychiczny i uznał, że ludzi należy leczyć przy pomocy psychoanalizy. Musimy zatem poszukać czy jest możliwy uraz psychiczny jeśli posługujemy się myśleniem jakie jest naturalnym dla mózgu. Ja mówię, że nie, gdyż na myśleniu jakie jest naturalnym dla mózgu nasze emocje są szczęśliwe, a człowiek zdrowy. Ażeby przeżyć uraz psychiczny to trzeba mieć w mózgu narzucone myślenie lub decyzje o wykonywaniu narzuconego myślenia. Musi zaistnieć wydarzenie, które uświadamia człowiekowi, że spotykało go coś złego z powodu jego własnych decyzji. Ci ludzie bardzo często zaczynają chodzić do kościoła. Często zaczyna być widać, że są uzależnieni od religii. Mówią, że wierzą w Boga, a faktycznie są uzależnieni od myślenia reprezentowanego przez jakiś rodzaj religii. Często są to fanatycy religijni, czyli ludzie uzależnieni od danego rodzaju myślenia.
Dokąd ludzie posługiwali się myśleniem natury to nie było uzależnień od myśli, gdyż wszyscy rozumieli. Ludzie uzależnieni od myśli nie rozumieją, ale to oni wprowadzili myślenie nierozumiane.
Jeśli wszyscy rozumieją tak samo, to nie trzeba zapisania, że myślenie wybranych ludzi jest prawem.
Ażeby ustanowić coś z myślenia prawem, to musi to być coś innego aniżeli to co jest w myśleniu natury. W myśleniu natury jest tylko prawda, a zatem jeśli coś nazwano prawem człowieka to jest to kłamstwem. W ogóle słowa “prawo człowieka” świadczy o chorobie umysłowej ponieważ człowiek nie stworzył człowieka, ażeby normalnym było ustanowienie prawa przez człowieka dla człowieka. Normalni ludzie uzgadniają, a nie narzucają myślenia.
Jeśli nazywamy myślenie wybranego człowieka prawem, to znaczy, że jego myślenie wybieramy jako myślenie na jakim będziemy się opierali, a to nie jest normalne. Zgadza nam się myślenie wybranego człowieka jeśli my mamy w mózgu takie same decyzje jak on. Jeśli zgadzamy się opierać na myśleniu człowieka to znaczy, że jesteśmy nienormalni, gdyż w mózgu mamy myślenie jakie jest dla nas normalnym. Przechodząc na opieranie się na myślenie jakiegoś człowieka stajemy się uzależnionymi od myśli. Uzależnienie trwa do czasu aż powrócimy na myślenie jakie nasz Stwórca postanowił, że mamy się nim posługiwać.
Z natury wszyscy mamy w mózgu takie same myślenie, a teraz ludzie wybierają na swoich przywódców ludzi, którzy myślą tak jak oni. Z natury wszyscy myśleliśmy tak samo, a teraz ludzie są podzieleni, gdyż jednym podoba się myślenie przywódcy z jednej partii, a drugim myślenie z drugiej partii, a trzecim jeszcze z innej partii. Znaczy to, że ludzie mają dzisiaj podzielone myślenie. Ażeby doszło do podziału myślenia, to trzeba mieć mózgu myślenie różne. W naturze mózgu nie ma myślenia różnego, gdyż jest tylko myślenie oparte na prawdzie, a zatem ludzie, którzy mają podzielone myślenie mają w mózgu myślenie oparte na kłamstwie. W zależności od myślenia jakie ludzie mają w mózgu, ludzie są dobroczyńcami lub złoczyńcami, lub ofiarami. Najczęściej ludzie są różnymi, gdyż w zależności od decyzji w mózgu. Dobroczyńcą jest człowiek, który ma w mózgu tylko myślenie jakie jest naturalnym dla mózgu.
Jeśli wybieramy ludzi z którymi się zgadzamy i ludzi o których mówimy, że z nimi się nie zgadzamy to znaczy, że ludzie nie mają już w mózgach takiego samego myślenia. Zatem ludzie z własnych decyzji nabyli myślenia opartego na kłamstwie. Te decyzje ludzi musiały być wydane w oparciu o kłamstwo, gdyż na myśleniu opartym na prawdzie ma się w mózgu takie same decyzje. Ludzie władzy dzisiaj mówią, że wypracowali demokrację, gdyż każdy człowiek może mówić co chce. I ludzie mówią. Z natury ludzie mówili tylko prawdę, a teraz to co chcą, czyli kłamstwa. Władza zatem opiera się na myśleniu na którym każdy mówi co chce, a nasz Stwórca tylko na takim samym myśleniu. Do mówienia przez ludzi tego co kto chce potrzebne jest myślenie oparte na kłamstwie, a do mówienia tego samego potrzebne jest myślenie oparte na prawdzie.
Z natury mówimy to samo, a teraz każdy mówi co chce. Z natury każdy wiedział co i jak ma robić, a dzisiaj ludzie nie wiedzą. Zatem ludzie ze swojego myślenia nabyli stanu, że nie wiedzą. Dlatego zapewne ludzie, którzy nie wiedzą chcą ażeby ktoś ich prowadził i wybierają władzę. Władza zapisuje swoje myślenie jako prawo i na myśleniu wybranego, ludzie nabywają stanu, że nie wiedzą o co chodzi. Opieranie się na myśleniu wybranych ludzi to stan choroby umysłowej ponieważ nasz umysł oparty jest na prawdzie. O stanie człowieka decyduje myślenie jakim się posługuje. Po tym co ludzie robią widzimy jak ważne jest myślenie, gdyż opieranie się na czarnowidztwie i okultyzmie stworzyło ludzi potworów. Nasz Stwórca niewątpliwie o tym wiedział, gdyż stworzył nas na myśleniu człowieka, który ma rozum i szczęśliwe odczuwanie. Bardzo ważnym jest odkrycie Neurobiologa Erica Kandela, że od wykonywanych czynności ziemia się anatomia. My jako ludzie przy wykonywaniu czynności posługujemy się myśleniem. Zatem Adolf Hitler i ludzie myślący tak jak on stali się potworami od wykonywania czynności opartych na czarnowidztwie i okultyzmie. Czarnowidztwa i okultyzmu w naturze mózgu nie ma. Ludzie Adolfa Hitlera są mu oddani, a to świadczy o tym, że mają w mózgu myślenie takie same jak on. Adolf Hitler był chorym umysłowo, a zatem ludzie, którym zgadzało się jego myślenie byli też umysłowo chorymi. Ludziom umysłowo zdrowym zgadza się myślenie oparte na prawdzie.
Nasze opieranie się na danym rodzaju myślenia jest odzwierciedlone w mózgu. Jeśli mózg otrzymuje prawdę to umieszcza ją w miejscu w którym jest prawda, a jeśli otrzymuje kłamstwo, to umieszcza je w umyśle nieświadomym. Gdyby człowiek musiał opierać się tylko na myśleniu natury to miałby tylko jeden umysł oparty na prawdzie. Nikt w naturze poza człowiekiem nie ma w mózgu swojego innego myślenia.
Nasz mózg nie miesza myślenia jakie jest naturalnym dla mózgu z myśleniem wybranym przez człowieka, gdyż oddzielnie rejestruje myślenie jakie jest naturalnym dla mózgu i oddzielnie myślenie z innych decyzji człowieka. Naukowcy odkryli, że w mózgu są dwie strefy i że pomiędzy nimi są narzucane zachowania, a zatem nasz mózg wie, że narzucane zachowania trzeba wyodrębnić i wie, że dlatego wyodrębnić, że są to rozbieżne cele.
Wraz z narzuceniem myślenia następuje zmiana odczuwania, a co zrobiły systemy neurologiczne w wyniku otrzymania narzuconego myślenia i wyrażenia zgody z narzuconym myśleniem. Jest to dowodem doskonałej konstrukcji człowieka skoro jeśli w mózgu pojawia się narzucone myślenie przez człowieka to zajmują się nim systemy neurologiczne. Systemy neurologiczne to odczuwanie. Odkrycie naukowe, że narzuconymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne jest odkryciem, że prawdą jest, że to myślenie nie istnieje bez emocji. Naukowcy odkryli w mózgu, który nie zna słów, że w nim rozum nie istnieje bez emocji, a teraz mamy odkrycie, że narzucanymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne, a co jest dowodem na to, że
Wraz z wydaniem przez człowieka innej decyzji aniżeli jest naturalną dla naszego mózgu występuje sprzeciw podświadomości. Narzucone myślenie to inne myślenie aniżeli myślenie podświadomości. Sprzeciw podświadomości odkrył Zygmunt Freud i odkrył go u ludzi umysłowo i psychicznie chorych. Ludzie umysłowo chorzy mają w mózgu myślenie w wyniku którego nie rozumieją. Mają też chorą psychikę, a stało się tak w wyniku zajęcia się ich nierozumianym myśleniem przez systemy neurologiczne. Człowiek umysłowo chory nie rozumie i ma chorą psychikę, czyli chore odczuwanie. Zatem od nierozumianego myślenia zachorowało odczuwanie.
Nasz Stwórca stworzył człowieka, który na myśleniu swojego Stwórcy ma szczęśliwe odczuwanie. Nasz mózg zbiera wszystkie nasze decyzje, a nasze inne decyzje są przyczyną nabycia innego odczuwania. W wyniku pojawienia się w mózgu innego myślenia człowieka, człowiek zaczął chorować.
Każdy z nas może zastanowić się nad tym na czym polega różnica myślenia jakie jest w naturze mózgu, a myśleniem wprowadzonym przez człowieka, ażeby zrozumieć dlaczego skutkiem wprowadzenia innego myślenia przez człowieka jest choroba. Oczywiście przyznać musimy, że Ten Kto tworzy człowieka ma prawo postanowić, że ma on działać na jego myśleniu, ale możemy sprawdzić czy myślenie Boga jest dobrem dla stworzonego przez Niego człowieka. Ja odkryłam, że jest dobrem, gdyż Bóg na swoim myśleniu ułożył z pierwiastków doskonałe odczuwanie dla stworzonego przez siebie człowieka. Odkryłam, że w naturze układ myśli jest połączony z układem pierwiastków, a co sprawia, że człowiek czuje się dobrze jeśli posługuje się myśleniem swojego Stwórcy. Stworzył zatem Bóg doskonałego człowieka z doskonałym odczuwaniem. To doskonałe odczuwanie odczuwa człowiek jeśli ma w mózgu myślenie tylko takie same jak jego Stwórcy. To odczuwanie bardzo dobrze określa Dyrektor Centrum Fizyki Teoretycznej prof. Lech Mankiewicz mówiąc, że jest lepsze od seksu. O tym odczuwaniu mówią pacjenci prof. Marii Szulc, że to cudowny błogostan i to samo mówi dr Deepak Chopra. Jednostki z ludzi utrzymują w mózgu myślenie jakie otrzymali od swojego Stwórcy i wspaniała nagrodą dla nich jest utrzymywanie cudownego odczuwania.
Jeśli popatrzymy na ludzi władzy, to widać w nich złą twarz i wypowiedzi człowieka złego. Wszyscy widzimy jak ci ludzie nawzajem siebie oskarżają. Dobry człowiek jeśli widzi, że ktoś zrobił coś złego, to mówi, że ma to naprawić, a ludzie władzy oskarżają się nawzajem. Ludzie władzy postanowili ażeby ludzi oskarżać, gdyż nawet ustanowili stanowisko oskarżającego jakim jest prokurator. Do oskarżania w naturze mózgu myśli nie ma. Oskarżanie to w myślenie narzucone. Oskarżanie jest czynieniem człowiekowi zła. Ludzie, którzy zła nie czynią wiedzą kto uczynił im zło. Ludzie, którzy oskarżają nie wiedzą czy ten kogo oskarżają uczynił zło, a mimo to go oskarżają. To zły człowiek tak robi. Niewinne oskarżanie boli. Ten kto oskarża zawsze jest winnym, gdyż myśli do oskarżania ma człowiek, który czynił zło.
Wszyscy wiemy, że decyzji wydajemy ogromnie dużo i zapewne dlatego wielu z ludzi uznało, że Bóg niby nie wiedział co robi konstruując człowieka. Poznając konstrukcję naszego mózgu dowiadujemy się, że mózg oddziela myślenie Stwórcy i myślenie korzystającego z mózgu. Wiedział zatem Bóg co robi. Wiedział Bóg co robi konstruując człowieka, gdyż naukowcy odkryli, że systemy neurologiczne zajmują się myśleniem narzuconym, czyli Bóg tak skonstruował człowieka, że jeśli w mózgu pojawia się myślenie narzucone przez człowieka to zmienia się odczuwanie. Odczuwanie jest stworzone na myśleniu Tego Kto odczuwanie stworzył. Potwierdza to odkrycie przez naukowców, że w mózgu sprzed 450 milionów lat, który nie zna słów, rozum nie istnieje bez emocji, czyli bez odczuwania. Jeśli my posługujemy się myśleniem swojego Stwórcy to nasze odczuwanie utrzymuje swój stan oparty na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Jeśli my wydajemy inne decyzje, to stan odczuwania się zmienia. Człowiekowi, który opiera się na myśleniu natury, to wszystko się zgadza. Wydanie innej decyzji powoduje inne funkcjonowanie ciała, czyli ciało źle funkcjonuje na myśleniu narzuconym przez człowieka. Można to porównać do każdego dzieła stworzonego przez człowieka, gdyż ono działa na myśleniu tego kto je stworzył. Jeśli człowiek wymyśli do czyjegoś dzieła coś innego to dzieło zmienia się.
To co można powiedzieć o ludziach, to przede wszystkim, że są bardzo nieuczciwymi. Nieuczciwość ludzi jest w różnym stopniu i różnego rodzaju. Każdy ma swoje decyzje oparte na nieuczciwym załatwianiu spraw w swoim mózgu. To, że ludzie na narzuconym przez siebie myśleniu aż ustanowili prawo to wielki wstyd świadczący o ludziach, że są bardzo, bardzo nieuczciwymi i złymi. Bez ludzi złych nie ma zła. Zły człowiek, to człowiek, który u Kogoś narzuca swoje inne zachowania. Ten kto nie jest złoczyńcą nie mówi, że jego wolę mają wykonywać stworzenia Boga i że to co jest Boga jest jego. Bardzo dobrze zatem Bóg zrobił, że od narzuconego myślenia ma się odczuwanie złoczyńcy. Na myśleniu Boga nie tworzy się narzędzi na wojny, gdyż nikt z nikim się nie kłóci. Na myśleniu Boga nie ma myśli do sporów. Na myśleniu narzuconym przez ludzi jest tak dużo sporów, że wszystkie sądy i organy oparte na narzuconych zachowaniach rozpatrują sprawy przez wiele lat. Ludzie władzy w roku 2004 powołali wojewódzkie sądy, gdyż mówili, że chcą ażeby ludzkie sprawy były rozpatrzone. Jest to kłamstwem, gdyż myślenie narzucone rozwiązań nie ma. Rozwiązania są tylko na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Wygrywałam wszystkie sprawy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie, a co znaczy, że Sędziom zgadzało się moje myślenie. 50% wszystkich wygranych w województwie w którym najczęściej występuję a które podaje gazeta “Rzeczpospolita” jest też przeze mnie, a zatem też zgadzało się Sędziom. Zgadzało się bo posługiwaliśmy się tym samym naturalnym dla nas myśleniem. Kiedy zaczęłam pisać, że rozwiążemy wszystkie sprawy jeśli rozpatrzymy je uczciwie, to zaczęłam przegrywać. Zaczęłam przegrywać bo Sędziowie zaczęli pisać, że ma być tak jak postanowili ludzie władzy, czyli ludzie narzucający swoje myślenie. Sędziowie postanowili, że nie ma być opierania się na rozumieniu, tylko na nakazie, że ma być zgodnie z myśleniem narzuconym przez ludzi. Na myśleniu narzuconym przez ludzi nie ma rozwiązań. Zatem myślenie narzucone to przemoc, gdyż przy pomocy ustanowienia, że narzucone myślenie jest prawem zabiera się ludziom pieniądze i wymierza ludziom kary za nieposłuszeństwo. Wielu wspaniałym Sędziom zgadzało się moje myślenie. Zdarzyła mi się taka sytuacja, że na rozprawie w Naczelnym Sądzie Administracyjnym pełnomocnik dyrektora Izby Skarbowej w Elblągu powiedział, że Sąd nie powinien zgadzać się ze mną ponieważ do tej pory w takiej sprawie są wyroki, że ja powinnam przegrać. Przewodnicząca składu Sędziowskiego powiedziała, że to jest oddzielna rozprawa i sąd zgadza się ze mną. Mam wyrok, że wygrałam, ale pełnomocnik dyrektora Izby Skarbowej musiał coś zrobić, że moja klientka nie otrzymała zwrotu pieniędzy mimo, że wygrałam. Nie wykonali wyroku. Odwoływałam się przez dwa lata, gdyż moja klientka wiedziała, że wygrałam, ale Sędziowie nie pozwolili mi na uznanie wyroku wydanego przez ten Sąd.
Na myśleniu natury nie ma możliwości tak zrobić, że sąd postanawia trzymać się raz wydanego wyroku. Na myśleniu natury ma być prawidłowo, czyli w oparciu o rozum. Ja nie domagałabym się wygrania gdybym nie miała racji.
Pełnomocnik dyrektora Izby Skarbowej opierał się na tym, że do tej pory wyroki na ten temat były inne, a nie na tym, że ja miałam rację i że skład Sędziowski zgadzał się ze mną.
Skutkiem zmiany wyroku było, że firma mojej klientki upadła. Ponad 50 ludzi pozostało bez pracy, a jej mienie zajął komornik. Moja klientka jest odtąd pacjentką lekarzy psychiatrów. Nie ona jedyna, gdyż kiedyś Ordynator oddziału psychiatrycznego z 40-letnim stażem pracy zapytał mnie czy wiem dlaczego tak wielu jego pacjentów mówi, że znalazło się w szpitalu psychiatrycznym po kontroli z Urzędu Skarbowego. To pytanie tego ordynatora świadczy o tym, że skutkiem narzuconego myślenia jest choroba psychiczna. Ten Ordynator prawdopodobnie domyślał się związku myślenia władzy z chorobami psychicznymi. Miał duży dorobek, gdyż książkę o mózgu i tytuł naukowy doktora. Przede wszystkim był 40 lat leczącym ludzi chorych psychiczne.
To co spotkało moją klientkę jest dowodem na to, że skutkiem myślenia narzuconego jest niszczenie i cierpienie. Mam takich dowodów pełne szafy. Jeśli udaje mi się komuś pomóc to nie zostaje zniszczone jego mienie, a jemu przywraca się dobre samopoczucie. Zgodnie z prawem jest zniszczyć dobytek człowieka, którego przy pomocy narzuconego myślenia oskarża się o to, że nie wykonuje narzuconego myślenia. Ludzie władzy narzucają myślenie przy pomocy oskarżania, że czegoś się nie robi tak jak narzucający zachowania postanowił. Później za to nie wykonywanie narzuconego myślenia wymierzają kary. Ludzie kontrolujący sprawdzają czy człowiek wykonuje myślenie władzy. Ludzie narzucający zachowania zawsze o coś oskarżą jeśli chcą oskarżyć, gdyż oskarżanie to wymyślanie. Człowiek narzucający zachowania to człowiek opierający się na wymyślanym myśleniu. Mózg pokazuje, że wymyślanie to umysł nieświadomy i uzależnienie od myśli. Ludzie wybierają sobie władze, czyli wybierają sobie ludzi, którzy wymyślają sposoby zabierania im tego co mają i wymierzania kar za nieposłuszeństwo. Wybierają sobie ludzie ludzi, którzy czynią im zło. Ludzie władzy zdobywają pieniądze przy pomocy narzucenia, że ma w danej sprawie być tak jak oni postanowią i jak ludzie tego nie wykonują to ich karzą. Ludzie władzy do niczego i do nikogo nie mają prawa, a tylko jak to robią źle zachowujący się ludzie narzucili myślenie i karzą za nie wykonywanie ich myślenia. Doszli aż do nazwania narzuconego przez siebie myślenia prawem. Zatem myślenie narzucone przez ludzi, które nazwali prawem, to myślenie źle zachowujących się ludzi. Źle zachowujący się ludzie wykorzystali możliwość myślenia do zrobienia ogromnego zła na ziemi i zadania ogromnego cierpienia ludziom i innym stworzeniom.
Tymczasem nasz mózg przyjmuje jako dla niego normalne myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Narzucone myślenie mózg odrzuca, a co odkryli naukowcy amerykańscy. Skutkiem odrzucenia przez mózg narzuconego myślenia jest uzależnienie od tych myśli. Wszyscy ludzie władzy i ludzie wykonujący to myślenie są uzależnieni od myśli, gdyż są to myśli wymyślone przez człowieka. Człowiek wymyśla myślenie do czynienia zła. Nasz Stwórca nie pozwala ażeby człowiek, który czyni zło miał odczuwanie człowieka, który czyni dobro. Nasz Stwórca już przy konstruowaniu człowieka wiedział, że ten kto będzie chciał czynić zło, będzie wymyślał myśli do czynienia zła i dlatego na pewno postanowił ażeby myśleniem do czynienia zła zajmowały się systemy neurologiczne.
Na myśleniu natury wszyscy byliśmy dobroczyńcami. Teraz prof. Maria Szulc stwierdza, że myślenie jakiemu podporządkowuje się podświadomość jest ludziom nieznane, czyli, że myślenie dobroczyńcy jest ludziom nieznane.
Człowiek przy pomocy myślenia wyraża swoją wolę czynienia dobra lub czynienia zła. To wyrażający wolę czynienia dobra jest dobroczyńcą, a wyrażający wolę czynienia zła jest złoczyńcą. Do wyrażenia woli dobroczyńcy służy myślenie oparte na prawdzie, a do wyrażenia woli złoczyńcy służy myślenie oparte na kłamstwie. Złoczyńca przy pomocy kłamstwa ukrywa, że jest złoczyńcą. Kłamie, że daje dobro. Wszyscy ludzie władzy stali się władzą za obiecanie dobra, a to co ustanowili i co robią jest przyczyną cierpienia ludzi i innych stworzeń. Zła wola sama w człowieku nie powstała. Ażeby w człowieku była zła wola, to musiał on zrobić coś złego, gdyż zła wola służy do czynienia zła. Ludzie pracujący na woli narzuconej przez ludzi są złoczyńcami, gdyż tym co robią, robią ludziom zło. Zła wola służy do wykonywania czynności zła, a dobra wola służy do wykonywania czynności dobra. Od wykonywanych czynności zmienia się anatomia, a zatem anatomia zmienia się na wykonywaniu czynności na woli czynienia zła. Trzeba zgodzić się być wykonawcą czyjejś złej woli. Człowiek, który narzuca ażeby jego wola była wykonywana jest człowiekiem, który wyraża złą wolę do innych, a przede wszystkim do swojego Stwórcy. Wielu z ludzi mówi, że pracuje w urzędach dlatego ponieważ trzeba z czegoś żyć. Ja mówię, że na myśleniu narzuconym przez człowieka żyje się z czynienia zła, a na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu żyje się z czynienia dobra. To z czego się żyje jest skutkiem osiągniętym z wykonywanych czynności. Jeśli w wyniku wykonywanych przez nas czynności ktoś cierpi to jesteśmy złoczyńcami, a jeśli skutkiem wykonywanych przez nas czynności jest czyjeś zadowolenie to jesteśmy dobroczyńcami. Jesteśmy skonstruowani na myśleniu połączonym z odczuwaniem i dlatego skutkiem myślenia dobroczyńcy jest dobre odczuwanie, a skutkiem myślenia złoczyńcy jest złe odczuwanie. Skutkiem wykonywania woli złoczyńcy jest cierpienie. Każde odczuwanie jest skutkiem wyrażonej woli myśleniem. Człowiek decyduje o wyborze myślenia, a Stwórca o odczuwaniu wybranego myślenia.
Polska- Elbląg, dnia 30 lipca 2012r. Barbara Paul
brak rozumu też nie istnieje bez emocji. Narzucone myślenie to myślenie w którym nie ma rozumu. Prawo ustanowione przez ludzi jest nierozumiane, a więc nie ma w nim rozumu. Naukowcy odkryli, że narzuconym myśleniem zajmują się systemy neurologiczne. Świadczy to o tym, że nasz Stwórca stworzył odpowiadające odczuwanie wydanej decyzji. Każda inna decyzja, to życie w innym, stworzonym przez siebie nienormalnym świecie. Każda inna decyzja, to inne nienormalne odczuwanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz