NATURA TO ROZUM I MIŁOŚĆ

CZŁOWIEK NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE ROZWOJU MA ROZUM I MIŁOŚĆ

ROZUM I MIŁOŚĆ OTRZYMALIŚMY W NATURZE.

CZŁOWIEK UTRZYMUJE ROZUM I MIŁOŚĆ, JEŚLI NIE CZYNI ZŁA I NIE POZWALA SOBIE CZYNIĆ ZŁA

W naturze otrzymaliśmy od naszego Stwórcy rozum i miłość. Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów jest rozum i że nie istnieje on bez emocji. Z takim stanem wypuścił nas nasz Stwórca na naszą drogę podejmowania własnych decyzji. Gdybyśmy zawsze posługiwali się myśleniem naszego Stwórcy, to zawsze mielibyśmy rozum i miłość. W roku 2006 przeczytałam o odkryciu naukowym, które mówi, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. W książce prof. Marii Szulc pt. “Potęga podświadomości” przeczytałam, że myślenie jakiemu podporządkowuje się podświadomość jest ludziom nieznane. Zatem ludzie są na innym myśleniu aniżeli wypowiadanie prawdy. Skoro w naturze mózgu są myśli tylko do wypowiadania prawdy, to należałoby zapytać ludzi skąd wzięli myśli jakimi się posługują. Odpowiedź jest tylko jedna, że wymyślili. Człowiek ma możliwość wymyślania. Skoro w naturze mózgu są myśli oparte na prawdzie, to znaczy, że ludzie wymyślili myśli do oszukiwania. Do oszukiwania potrzebne jest myślenie oparte na kłamstwie. Człowiek uczciwy mówi prawdę, a człowiek nieuczciwy kłamie. Zatem wymyślili sobie ludzie myśli do oszukiwania i wprowadzili na ziemi myślenie oparte na kłamstwie jako ich prawo. Zawsze jest tak, że prawo uczciwego, a oszusta to inne prawo, gdyż prawo uczciwego oparte jest na uzgadnianiu, a prawo oszusta na zabieraniu. Prawo Boga oparte na prawdzie jest dowodem na to, że Bóg jest uczciwy, a prawo ludzi oparte jest na kłamstwie i jest dowodem na to, że ludzie są nieuczciwi. Ludzie zrezygnowali z myślenia Boga i wybrali sobie, że dla nich nieuczciwość jest normalną. Do nieuczciwego załatwiania spraw było potrzebne ludziom inne myślenie i dlatego je wymyślili. W roku 2004 naukowcy odkryli, że mózg wyrzuca wymyślone przez ludzi myślenie, że to rozbieżne cele, a zatem Stwórca naszego mózgu wie, że inne myślenie jak On stworzył służy do oszukiwania.

Na myśleniu natury wszyscy posługujemy się takim samym myśleniem, a zatem na myśleniu natury wszyscy żyjemy w zgodzie. Niezgodę w świecie wprowadził człowiek, który postanowił wykorzystywać naturalną ludzką dobroć i wymuszać ażeby ludzie dla niego dawali to co mają i dla niego służyli. Ten człowiek, to człowiek zły i dowodem na to, że jest on złym jest myślenie jakim się posługuje. Myślenie jakim posługuje się człowiek zły, to myślenie przez niego opracowane na które wabi innych ludzi i inne stworzenia. To opracowane przez człowieka złego myślenie, to obiecanie dawania dobra, ale w tym narzuconym myśleniu zawarte jest wymuszanie, czyli przemoc. Wiemy, że politycy znaleźli się jako władza w wyniku obiecania dawania dobra. Co zaś dają przedstawiłam w postaci danych opublikowanych przez gazetę “Rzeczpospolita”, że ponad 99,5% skarżącym się ludziom zgodnie z prawem zabrano dobro. Ludzie, którzy obiecali dobro, stanęli na czele władzy i zapisali swoje myślenie, że jest obowiązującym prawem. Jak bardzo są złymi świadczy to, że obiecali dobro, a zapisali, że mają prawo do ludzi i ich mienia. Zapisali, że mają prawo do tych, którym obiecali dobro. Dla tych, którym obiecali dobro ustanowili kary za nie wykonywanie ich woli i wykształcili ludzi do wymuszania pieniędzy i karania za nieposłuszeństwo. Obiecali dobro, a żadnego dobra nie mają, a zatem obiecali dać to co ukradną. Kradną wszystkim, a dają przez siebie wybranym. Zabieranie pieniędzy to przecież kradzież. Zapisali swoje myślenie, że jest prawem dla wszystkich ludzi, mimo, że wybrało ich niewielu. Było w historii tak, że miliony ludzi wybierało na swoich przywódców tak wielkich złoczyńców jak Adolf Hitler i było tak jak w okresie Komuny, że wymuszali wybieranie bez skreśleń. Cóż to jest za wybieranie bez skreśleń, jak nie przymus wybrania tych, których sobie władza sama wybrała.

Człowiek zły to człowiek, który ma w mózgu narzucane zachowania. Jest to człowiek chory na schizofrenię. Człowiek, który służy człowiekowi złemu, to człowiek upośledzony umysłowo i fizycznie. Każda choroba jest chorobą umysłową i psychiczną i przyczyną każdej choroby jest czynienie zła lub pozwolenie sobie czynienia zła. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia.

My jako ludzie możemy wykonywać albo czynności dobra, albo czynności zła. Do wykonywania czynności posługujemy się myśleniem. Do wykonywania czynności dobra posługujemy się myśleniem opartym na prawdzie, a do wykonywania czynności zła posługujemy się myśleniem opartym na kłamstwie. Ludzie wybrali sobie inne myślenie aniżeli jest naturalnym dla naszego mózgu, a myślenie oparte na kłamstwie służy do czynienia zła. Ten kto zła nie czyni nie kłamie. Na myśleniu natury, czyli opartym na prawdzie nasza anatomia jest zdrowa, a na myśleniu opartym na kłamstwie nasza anatomia jest chora. W swoim życiu wykonujemy różne czynności i do wykonywania wszystkich czynności posługujemy się myśleniem. Zatem prawdomówny posługuje się myśleniem do wykonywania czynności dobra, a kłamca posługuje się myśleniem do wykonywania czynności zła. Wabienie ludzi na obiecanie im dobra to zło. Wszyscy z natury naturalnie wykonujemy czynności dobra. Źli ludzie widzą, że ludzie wykonują czynności dobra i postanowili im wytwarzane przez nich dobro zabierać, a ludzi zrobić swoimi służącymi. Do tego postanowienia potrzebne im było myślenie przy pomocy którego można ludzi oszukiwać, że daje się dobro, a faktycznie zabierać dobro. To myślenie, to odkryte przez naukowców w mózgu narzucone myślenie, które mózg wykazuje, że to rozbieżne cele.

Zły człowiek nie wykonuje czynności dobra, a to co ma osiągnął przy pomocy posługiwania się myśleniem do wymuszania. Tego człowieka posługującego się myśleniem do wymuszania Bóg postanowił ukarać najgorszą chorobą jaką jest schizofrenia. Ten człowiek ma w mózgu opracowane przez siebie sposoby wymuszania i karania za nieposłuszeństwo. Jest to człowiek okradający z dobra. Jeśli temu człowiekowi nie damy tego co chce, to robi nam jakiegoś rodzaju zło. Niszczy rzeczy i grozi, że nas zabije. Powtarzanie zabierania dobra prowadzi do stanu niszczyciela dobra. Przykładem osiągnięcia stanu takiego wielkiego niszczyciela dobra i życia jest Adolf Hitler. Ludzie źli mają różne rodzaje głosu, gdyż głos przy pomocy którego obiecują dobro i którym zapewniają, że nas kochają i mają głos złoczyńcy, którym grożą i wymuszają posłuszeństwa. Prof. Maria Szulc pisze, że uzależnieni od myśli ludzie mają w podświadomości myśli złe. My z natury mamy w podświadomości myśli dobre, a teraz ludzie mają z nabycia od czynienia zła myśli złe. W podświadomości są wszystkie myśli, gdyż człowiek nie ma swojego mózgu.

Odkrycie naukowe, które mówi, że mózg wykazuje narzucane zachowania i problemy jako rozbieżne cele jest dowodem na to, że mamy do czynienia ze swoim Stwórcą. Mózg z powietrza nie wie, że narzucane zachowania i problemy to rozbieżne cele. Ja przedstawiam dowody na to, że Konstruktor mózgu bardzo dobrze wie, że narzucający zachowania to człowiek czyniący zło i że człowiek wykonujący narzucane zachowania to człowiek, który zgodził się ażeby drugi człowiek zabierał mu jego dobro i ażeby mu służyć. Jak bardzo na ziemi rozpanoszyli się ludzie źli mówi zauważenie przez naukowców zajmujących się badaniami o zatopionej Atlantydzie, że byli tam źli ludzie. Naukowcy mówią, że była to wysoko rozwinięta cywilizacja, a jednak zabrała ją niszcząca siła. Z siłą mamy do czynienia kiedy mamy do czynienia z energią. Wybitny fizyk Albert Einstein mówi, że energia jaka jest w naturze wszechświata jest doskonała. Genetyk prof. Piotr Słonimski mówi, że kod genetyczny jest identyczny u wszystkich stworzeń i że kod genetyczny to zapisy i reguły. Wiemy, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a zatem zapisy i reguły jakie są w kodzie genetycznym oparte są na prawdzie. Na prawdzie oparte są systemy neurologiczne, a naukowcy odkryli, że one zajmują się narzuconym myśleniem. Z narzuconym myśleniem mamy do czynienia kiedy mamy do czynienia z myśleniem innym, a inne myślenie pochodzi tylko od człowieka. Zatem systemy neurologiczne zajmują się myśleniem do czynienia zła. Skutkiem zajmowania się tym myśleniem przez systemy neurologiczne jest zmienione odczuwanie. Narzucający zachowania ma odczuwanie złoczyńcy, a wykonujący narzucane zachowanie ma odczuwanie ofiary. Skoro powstała psychika złoczyńcy z narzuconego myślenia, to znaczy, że Konstruktor człowieka wie, że złoczyńca opracował myślenie do zabierania czyjegoś dobra i postanowił jego psychikę zrobić psychiką złoczyńcy. Skoro powstała psychika ofiary, to znaczy, że Konstruktor człowieka wie, że człowiek zgodził się pracować dla złoczyńcy. Złoczyńca i ofiara powstali ze swoich myśli, gdyż z narzuconego myślenia. Odczuwanie powstało z myśli. U Boga odczuwanie powstało z Jego myśli i u ludzi powstało odczuwanie też z ich myśli. Jest to różne odczuwanie, gdyż różne są myśli. Naukowcy odkryli, że w myśleniu narzuconym zawarty jest rozbieżny cel i ja przedstawiam na to dowody, że celem narzucającego zachowania jest zabieranie dobra, a celem wykonującego narzucane zachowania jest służenie temu kto zabiera dobro, a kim jest złoczyńca. Przedstawiam dowody na to, że Konstruktor człowieka tak go opracował, że nadał mu odczuwanie tego kim jest. Każdy z nas ma odczuwanie tego kim jest. Myśli zrobiły nas tymi kim jesteśmy z wydawanych decyzji. Pracę stworzenia nas tym kim jesteśmy wykonały systemy neurologiczne, gdyż to one naukowcy odkryli, że zajmują się narzuconym myśleniem.

U Boga myśli są do wykonywania czynności dobra, a u ludzi do wykonywania czynności zła. Moc myśli jest potęgą, gdyż odczuwanie skonstruowane jest z energii. Myśli łączą z energią systemy neurologiczne. Myśli są w mózgu, a energia w odczuwaniu. Łączeniem myśli z energią zajmują się systemy neurologiczne, a zatem w nich zawarta jest wiedza jakiego rodzaju myślenie łączy się z jakiego rodzaju energią. Neurolog Laureat Nagrody Nobla John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają atomy i to, że ma rację pokazuje fakt, że narzucone myśli przez człowieka uruchomiły inne odczuwanie. Z innym odczuwaniem mamy do czynienia kiedy mamy do czynienia z inną energią. To do narzuconego myślenia systemy neurologiczne uruchomiły złą energię. One wiedzą jaką energię połączyć z jakiego rodzaju myśleniem.

Odczuwanie skonstruowane jest z energii. Dopóki nie mówiliśmy mieliśmy w sobie energię jaka jest w układzie genetycznym, a teraz mówimy i nie mamy energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Zatem wypowiadane przez człowieka inne słowo uruchomiło inną energię. Ta inna energia, to energia zła i ta uruchomiona przez ludzi energia zła zmiotła z powierzchni ziemi Atlantydę. Teraz mamy podobne energie w tsunami, huraganach i wszystkich innych nieszczęściach. Nie ma nieszczęść bez energii opartej na narzuconym przez człowieka myśleniu. Na prawdzie energia jest doskonała.

Zła energia utrzymywana jest na myśleniu jakie mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. Jeśli jest skupisko ludzi i jest u nich więcej energii opartej na narzuconym myśleniu, to połączenie tej energii dokonuje zniszczenia tych ludzi i miejsca w którym są. Jeśli wśród tych ludzi są ludzie u których nie ma dużo energii opartej na narzuconym myśleniu to ludzie ci są ocalałymi z danej katastrofy. Platon przekazuje nam, że dowiedział się od Sokratesa, a Sokrates od Solona, że Wielcy Egipcjanie pochodzili z zatopionej Atlantydy. Wielcy Egipcjanie pozostawili nam przekazy, że znają podświadomość, czyli myślenie jakie jest naturalnym dla mózgu. Na Sfinksie zaznaczyli, że ma ludzką twarz i że ta twarz jest rozumną. Przekazy, że Wielcy Egipcjanie znali podświadomość świadczą o tym, że mieli w sobie energię opartą na myśleniu natury. To stąd pochodzi doskonałość rzeczy wykonanych przez Starożytnych Egipcjan. Jeśli z tymi pięknymi rzeczami porównamy wykonane czynności na myśleniu ludzi władzy, to widzimy ogromną różnicę pomiędzy tymi rzeczami. Rzeczy Starożytnych Egipcjan przetrwały tysiące lat i ciągle są doskonałe, z rzeczy wykonane na myśleniu ludzi władzy, to żadna cywilizacja, gdyż to lipa i cierpienie. Różnica pomiędzy cywilizacją opartą na myśleniu Boga, a cywilizacją opartą na myśleniu narzuconym przez człowieka, polega na tym, że na myśleniu Boga rzeczy są wykonane przy pomocy pracy, a na myśleniu narzuconym przez ludzi cywilizacja oparta jest na nakazach. Nakaz to nie jest praca. Nakaz to wykonywanie pracy przez ludzi, którzy są pod przemocą. Cywilizację opartą na myśleniu ludzi władzy zmiotło z powierzchni ziemi, a cywilizacja Starożytnych Egipcjan trwa i jest piękna i doskonała. Starożytni Egipcjanie zaznaczyli w Sfinksach, że mają rozum, a dzisiejsze odkrycia naukowe mówią, że ludzie mają od 5 do 10% rozumu. Zresztą to doskonale widać. Jak widzę z rozumną twarzą człowieka, to jestem zachwycona, gdyż jest tak ogromną rzadkością. Stan bezrozumnych ludzi oparty jest na myśleniu jakie mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. Na myśleniu natury ma się twarz mędrca, a na myśleniu narzuconym przez siebie ma się twarz głupca. To bardzo dobrze widać, ale ażeby widzieć kto ma twarz mędrca, a kto głupca to trzeba mieć rozum. Głupi głupiego nie widzi, że jest głupi, bo dla głupiego, głupi jest normalnym.

Zawartość w ludzkich mózgach braku rozumu od 90 do 95% mówi o dalekiej drodze jaką mają do przebycia ludzie, na drodze pozbywania się braku rozumu. Większość z ludzi mówi, że wiedza jaka jest zawarta w mózgu jest przez ludzi do osiągnięcia, a ja mówię, że my w ogóle nie musieliśmy tej wiedzy osiągać, gdyż ona w naszym mózgu jest. My tą wiedzę otrzymaliśmy w naturze mózgu. Skoro ludzie mają rozumu od 5 do 10% to znaczy, że wprowadzili do mózgu wiedzę na jakiej nie ma się rozumu. Wprowadzona wiedza, to wiedza narzucona przez człowieka. To w tej wiedzy nie ma rozumu. Ta wiedza narzucona przez człowieka, to opracowane przez ludzi złych myślenie do zabierania dobra. To na tej wiedzy teraz oparte są ludzkie mózgi. Ludzie sprzedali się ludziom, którzy wymyślili myślenie do przejęcia władzy nad dobrem świata. Ci ludzie, którzy się sprzedali nie mają swojego rozumu, gdyż mówią, że opierają się na myśleniu ludzi władzy. Mówią, że postępują zgodnie z prawem, czyli myśleniem narzuconym przez ludzi. To bardzo dobra kara dla ludzi za sprzedanie swojego rozumu. Teraz chodzą tak jak pies Pawłowa, tak jak pan im każe. Rozum oddali za służenie panu. Złoczyńca osiągnął swój cel przejęcia władzy nad stworzeniami Boga. Do ludzi tych nie można przemówić, gdyż oni szukają w przepisach jak pan im napisał, że mają postępować. U Boga ma się w mózgu jak ma się postępować, a ludzie mają sterty przepisów i szukają jak ich pan wymaga ażeby wykonywali jego wolę. Fizjolog Iwan Pawłow osiągnął służenie od psa, a ludzie władzy osiągnęli służenie od ludzi. Zarówno Pawłow jak i ludzie władzy osiągnęli swój cel myśleniem narzuconym, czyli myśleniem jakie mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. Ludzie z natury mieli rozum, a teraz szukają jak wybrany przez nich władca nakazuje im postępować. Władca zaś ma już posłusznych służących i kiedy ogłosi wojnę, to wydaje nakaz, a służący posłusznie wykonuje jego wolę i idzie na śmierć. Władca osiągnął stan posłusznego człowieka. Zarówno pies Pawłowa jak i ludzie i wszystkie inne stworzenia są z natury wolnymi. Złoczyńcy opracowali myślenie, którym przy pomocy obiecania dobra zrobili sobie ludzi posłusznych. Człowiek posłuszny to niewolnik. Pies służy swojemu panu i ludzie też. Ludzie jeszcze gorzej, gdyż wybrali sobie pana. Pawłow psa oszukał, a ludzie sami sobie oszustów wybierają i podpisują, że będą im służyć. Na myśleniu Boga się uzgadnia, a ludzie wybrali sobie ludzi ażeby wydawali im zarządzenia. Dobrze, że dobry Bóg tak skonstruował myślenie, że na uzgadnianiu jest się normalnym, a na myśleniu narzuconym jest się nienormalnym i uzależnionym od myśli złych. Władza i ludzie władzę wybierający są uzależnieni od siebie, a ludzie posługujący się myśleniem Boga są wolni. Paskudztwo które uważa się za władzę zaburza spokój ludziom, którzy ich nie wybrali, wymuszając od nich też wykonywania ich woli. Uważają się nie tylko za władców wszystkich ludzi, ale również za władców świata. Za tych władców świata uważają się na myśleniu przez siebie wymyślonym, czyli na myśleniu, które mózg wykazuje, że to rozbieżne cele i jakim to ludziom systemy neurologiczne nadały psychikę złoczyńcy i od jakiego to myślenia są uzależnieni. Stwórca świata jest i wie, że to jest Jego świat. Mówię do tych ludzi władzy ażeby dali mi prawo do mnie, a oni pokazują, że napisali im ci których wybrali. Nie ma zatem się co dziwić, że ludzie nie wiedzą co to jest prawda skoro opierają się na zapisie. Ten kto mówi prawdę opiera się na prawie do mienia. To wszystko ludzie mają w mózgach. Na tym myśleniu mają swoje przekonania. Kłócą się, że oni postępują zgodnie z tym co postanowił człowiek, który oszukuje ich, że ma do nich prawo. Ludzie uznali, że mogą bezkarnie założyć Bogu w Jego domu swoją władzę. To bardzo dobrze, że Bóg nas uzależnił od myślenia narzuconego przez siebie, gdyż jak się jest przez Kogoś stworzonym to się Jego myśleniem posługuje, a nie narzuca swojego. Bóg ma w skonstruowanych przez siebie mózgach narzucone przez nas myślenie i od tego narzuconego przez siebie myślenia jesteśmy uzależnieni. Swojego dobra nie daje się innym i komuś dobra się nie zabiera. Systemy neurologiczne nie wykonują woli człowieka, tylko robią z jego myślenia złoczyńcę lub ofiarę. Systemy neurologiczne wykonują wolę Boga.

W naturze rozum nie istnieje bez miłości. Narzucone przez ludzi myślenie spowodowało brak rozumu w mózgu i zamianę uczuć miłości na uczucie różnego rodzaju odczuwania zła i cierpienia. Człowiek, który ma rozum, ma miłość. Z utratą miłości mamy do czynienia jeśli zrobimy coś złego, lub jeśli pozwolimy sobie robić coś złego. Czynienie zła oparte jest na narzuconym myśleniu, a pozwolenie na uczynienie sobie zła oparte jest na wyrażeniu zgody na wykonywanie narzuconego myślenia. Uczucie miłości oddał człowiek złoczyńcy, a złoczyńca zamiast miłości daje mu nienawiść.

Ludzi na moim blogu jest dużo i z wielu krajów świata, ale jest to maleńko w stosunku do wszystkich ludzi. Ludzie, którzy zrozumieją swoje błędy szybciej powrócą do stanu rozumu i miłości. Życzę powrotu do rozumu i miłości, gdyż człowiek powinien być mądry i mieć odczuwanie miłości. Takimi stworzył nas Bóg.

Naukowcy, którzy dokonali odkryć o naturze mają rozum, a naukowcy którzy opierają się na myśleniu narzuconym przez siebie, lub innych ludzi nie mają rozumu. Rozum ma tylko ten kto opiera się na prawdzie. Zarówno wybitny psychiatra Zygmunt Freud jak i Karol Jung opierają się na prawdzie, gdyż prawdą jest, że z natury mamy umysł podświadomości, a narzucony przez siebie, to umysł nieświadomy. Karol Jung odkrył, że w wyniku umysłu nieświadomego nie wie się co człowieka czeka i to jest prawidłowa kara dla ludzi za przejście na myślenie kombinatorów myślami, czyli ludzi oszukujących przy pomocy myśli.

Dobro od Boga to odczuwanie miłości. Ludzie, którzy mają rozum miłością się łączą. Miłości się nie daje i nie zabiera. U ludzi, którzy mają rozum miłość jest wieczna, gdyż ten kto ma rozum zachowuje się dobrze. Zachowuje się dobrze, ten kto nie czyni zła i kto nie pozwala sobie czynić zła.

Polska-Elbląg, dnia 30 października 2012r. Barbara Paul