UTWORZENIE NA ZIEMI WŁADZY STAŁO SIĘ PRZYCZYNĄ UTRATY PRZEZ LUDZI ROZUMU

UTWORZENIE NA ZIEMI WŁADZY, STAŁO SIĘ PRZYCZYNĄ UTRATY PRZEZ LUDZI ROZUMU

CZŁOWIEK, KTÓRY MA ROZUM ODCZUWA PRZYŁĄCZONE DO JEGO GŁOSU SKUPISKO ENERGII. ENERGIA TA WYKONUJE JEGO DECYZJE I UTRZYMUJE DOBRE EMOCJE. STAROŻYTNI EGIPCJANIE POKAZUJĄ SKUPISKO ENERGII OPARTEJ NA ROZUMIE JAKO ŚWIĘTĄ BRODĘ.

Naukowcy odkryli w mózgu sprzed 450 milionów lat, że nie zna on słów i że w nim rozum nie istnieje bez emocji. Ludzie wybrali na ziemi władzę i przeszli na narzucone przez nią myślenie. Myślenie narzucone to inne myślenie, aniżeli jest naturalnym dla mózgu. Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon odkryli, że mózg wykazuje narzucane zachowania i problemy, że to rozbieżne cele.

Na ziemi mamy dzisiaj ludzi, którzy mają rozum i mamy ludzi chorych umysłowo. Medycyna wie, że ludzie chorzy na schizofrenię mają w mózgu narzucane zachowania. Zatem skutkiem narzuconego myślenia przez ludzi władzy powstali na ziemi ludzie umysłowo i psychicznie chorzy. Mamy jeszcze ludzi umysłowo i fizycznie niesprawnych i są to ludzie posłuszni, a zatem ludzie powstali z wykonywania narzucanych zachowań. Naukowcy odkryli, że mózg wykazuje nie tylko narzucane zachowania jako rozbieżne cele, ale że wykazuje jako rozbieżne cele również problemy. Skutkiem narzucanych zachowań i problemów powstali ludzie z których narzucający zachowania to złoczyńca, a wykonujący narzucane zachowania to ofiara. Narzucający zachowania potrzebuje wykonawcy swoich poleceń i tymi wykonującymi polecenia są ludzie, którzy osiągnęli stan grzecznego, posłusznego i są to ofiary ludzi narzucających zachowania.

Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów jest rozum, a w dzisiejszych czasach naukowcy podają, że ludzie mają rozumu od 5 do 10%. Tyle zatem pozostało ludziom rozumu, ale mają nabyty brak rozumu, gdyż myślenie narzucone w którym nie ma rozumu w ludzkich mózgach jest. Ludzie mają teraz w mózgach: w naturze rozum i z nabycia w wyniku wydawanych przez siebie decyzji mają brak rozumu. Niewątpliwie mózg dlatego wykazuje narzucane zachowania i problemy, że to rozbieżne cele ponieważ w myśleniu tym nie ma rozumu. Ludzie z natury mają rozum, a teraz nie mają. Tego nabytku braku rozumu ludzie dokonali w wyniku swoich decyzji. W wyniku decyzji naszego Stwórcy mamy w mózgu rozum.

Myślenia narzucanego w naturze mózgu nie ma. Nasz Stwórca nie narzuca nam myślenia. Stworzył swoje stworzenia na myśleniu na jakim sprawy się uzgadnia. Uzgadnianie spraw powoduje, że człowiek utrzymuje rozum. Dzisiaj rozumu mają ludzie od 5 do 10% i mówią, że postępują zgodnie z prawem. Osiągnęli zatem ludzie stan osłów, które wykonują tak jak pies Pawłowa wolę swojego pana. Narzucający zachowania dobrze sobie żyje, gdyż ci, którym obiecał dobro pracują na niego. Osiągnięty stan posłuszeństwa u ludzi spowodował, że w warunkach wojny pan wydaje rozkaz, a człowiek, który mu służy wchodzi do komory gazowej, czyli osiągnął stan takiego posłuszeństwa, że jak pan nakazuje iść na śmierć, to idzie. Pan, czyli narzucający zachowania osiągnął ten stan posłuszeństwa w czasie pokoju kiedy to wydawał decyzję za decyzją, a ludzie je wykonywali. Ludzie nie wiedzą, tak jak nie wie pies Pawłowa co jest tym co uzależniło ofiarę od wydającego narzuconą decyzję i narzucającego decyzje od ofiary. Odkryłam, że tym czymś, co uzależnia jest energia. Naukowcy odkryli, że rozum nie istnieje bez emocji, a ja odkryłam, że emocje oparte są na energii. Neurolog Laureat Nagrody Nobla John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają energie, a ja odkryłam, że te uruchomione innym myśleniem energie to złe emocje.

Iwan Pawłow zrobił sobie psa posłusznym obiecaniem mu dawania dobra. To samo zrobili ludziom, ludzie władzy, gdyż też zrobili sobie ludzi posłusznymi za obiecanie im dobra. Iwan Pawłow oszukał swojego psa, gdyż za obiecane dobro zrobił go uzależnionym od siebie. Uzależnienie, to utrata wolności. Na myśleniu natury wszystkie stworzenia są wolnymi. Uzgadnianie spraw powoduje utrzymywanie stanu wolności.

Wybitny dr psychiatrii prof. Karol Jung odkrył, że ludzie mają w mózgu umysł nieświadomy i nie wiedzą co ich czeka, gdyż są uzależnieni od myśli. Karol Jung odkrył ten umysł nieświadomy u swoich umysłowo i psychicznie chorych pacjentów. Równie wybitny dr psychiatrii prof. Zygmunt Freud odkrył, że ludzie mają w sobie sprzeciw podświadomości i to co odkrył, że robi swój sprzeciw nazwał podświadomością. Prof. Maria Szulc odkryła, że ludzie nie znają myślenia podświadomości.

Podświadomość to natura naszego mózgu, która nie zna słów. Zatem to w niej naukowcy odkryli, że rozum nie istnieje bez emocji. W wyniku narzuconego myślenia przez ludzi, mamy do czynienia z innymi emocjami i są to emocje złe. Te emocje złe widzimy u urzędników wydających nakazy wykonywania woli ludzi, którym służą. O urzędnikach mówi się, że są zimni, bezduszni, bezwzględni, nieczuli.

Naukowcy odkryli, że narzucanymi zachowaniami i problemami zajmują się systemy neurologiczne, a ja odkryłam, że te systemy neurologiczne, to połączenie rozumu z emocjami. To te systemy neurologiczne, czyli rozum z naturalnymi emocjami robią swój sprzeciw na narzucone przez człowieka myślenie i pokazują, że na tym narzuconym myśleniu człowiek w mózgu nie ma rozumu i że emocje na tym myśleniu są złe. Prof. Maria Szulc stwierdza, że skutkiem sprzeciwu podświadomości jest złe funkcjonowanie ciała. Ze złym funkcjonowaniem ciała mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z inną energią, a zatem myślenie na jakim człowiek jest chory uruchomiło energię na jakiej rozwija się choroba. Skutkiem tego narzuconego myślenia jest chore ciało i złe emocje. Dr Deepak Chopra pisze, że medycyna nie ma leku na zmorę pamięci. Ja mówię, że ze zmorą pamięci mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z innym myśleniem. Skutkiem narzuconego myślenia jest problem, czyli zmora pamięci. Naukowcy odkryli, że problemy i narzucone myślenie to rozbieżne cele, a zatem otrzymaliśmy dowód na to, że to na narzuconym przez człowieka myśleniu powstają i rozwijają się choroby. Ludzie władzy występują w licznych programach i mówią, że należy postępować dobrze i przestrzegać postanowień wybranych jako władza ludzi. Opowiadająca o Stadionie Narodowym Posłanka Pani Julia Pitera stanowczym głosem mówi, że zasady ustanawia właściciel. Nie mówi tylko dlaczego ona ustanawia zasady u Właściciela ziemi i dlaczego ustanawia stworzeniom, których nie jest właścicielem zasady. Dlaczego nie widzi, że skutkiem ustanowień ludzi władzy są cierpiące stworzenia i że skoro one cierpią to znaczy, że cierpienie zadaje ten kogo myślenia politycy i prawnicy nakazują przestrzegać. Ofiara jest skutkiem narzuconego myślenia i jest nią stan taki sam jak psa Pawłowa, który posłusznie wykonuje wolę swojego pana. Pies Pawłowa z wolnego z natury, stał się na narzuconym przez człowieka myśleniu, niewolnikiem człowieka. To inne myślenie stało się przyczyną utraty wolności. Naukowcy odkryli, że mózg wykazuje narzucane zachowania i problemy, że to rozbieżne cele i bardzo słusznie, gdyż na myśleniu narzuconym jest władca i jego niewolnicy, a na myśleniu natury są wolne stworzenia. Zaburzenia we wszechświecie dokonali ludzie narzucający swoje zachowania i ludzie, którzy postanowili te narzucane zachowania wykonywać. Ci narzucający zachowania źle zachowujący się ludzie zabrali wolność nie tylko ludziom od których uzyskali stan posłuszeństwa, ale również zabrali wolność innym stworzeniom. Ci źle zachowujący się ludzie narzucili swoje myślenie wszelkiemu innemu stworzeniu, gdyż światu roślinnemu. Ludzie narzucający zachowania wydali postanowienia, że w świecie ich Stwórcy wszystko ma funkcjonować na ich myśleniu. Skąd wzięło się inne myślenie ludzi narzucających zachowania, wyjaśnia możliwość wymyślania. Wymyślanie ma możliwość wprowadzania w życie tylko człowiek i to on zapisał to wymyślone przez siebie myślenie, że jest prawem na ziemi. Za nie przestrzeganie tego prawa wymierza kary stworzeniom Boga. Ludzie grzecznie kary przyjmują, a myślenie którym wyrażają zgodę na wymierzanie im kar i wszelkie inne posłuszeństwo spowodowało inną psychikę na innym myśleniu. Ta psychika stała się cierpiącą. Skutkiem narzucanej woli jest cierpienie. Wolę narzuca człowiek przy pomocy wymyślonego myślenia. Człowiek narzucający zachowania wymyślił myślenie ażeby z człowiekiem nie uzgadniać tylko zrobić go swoim służącym. Prawo ustanowione przez ludzi oparte jest na narzuconym myśleniu. W dzisiejszych stanach ludzkich mózgów mamy dwa umysły. Z natury mamy tylko jeden umysł, gdyż tylko jedno myślenie. Naukowcy odkryli, że to naturalne dla mózgu myślenie to myślenie oparte na prawdzie. Dzisiaj mamy w mózgu dwa rodzaje myślenia i dlatego dwa umysły. Jeden z tych umysłów to umysł na jakim człowiek jest stworzony i drugi umysł to umysł powstały z narzuconego przez człowieka myślenia. Karol Jung odkrył, że od tego myślenia człowiek jest uzależniony. Ja dodam, że nie tylko uzależniony, ale głupi, gdyż nie ma rozumu. Na tym odkrytym przez Karola Junga umyśle jest się umysłowo chorym. Naukowcy amerykańscy mówią, że szukają myślenia, które jest przyczyną uzależnień. Podaję im zatem, że to myślenie narzucone przez człowieka. Znaczy to, że nasz Stwórca bezkarnie nie pozwala w Jego świecie narzucać swojej woli. Mają zatem ludzie w swoich mózgach swój nabytek myślenia do oszukiwania na którym są głupi i uzależnieni od myśli. Jak pojawi się wielki złoczyńca jak Adolf Hitler to miliony ludzi aż pieje z zachwytu słysząc słowa zgadzające się im z ich słowami. Przedstawiane przeze mnie słowa jakimi posługuje się podświadomość są ludziom nieznane. Słowa Adolfa Hitlera są im znane, a słowa ich Stwórcy nie są im znane. Kiedy przekonują się, że uwielbiany przez nich złoczyńca uśmiercił ich bliskich, to mówią, że to zły człowiek. Nie wiedzieli, że jest zły dopóki nie otrzymali dowodów na to, że jest zły. Karol Jung zatem ma rację, że na umyśle nieświadomym się nie wie. Zatem wykonywanie przez ludzi myślenia narzuconego przez innych ludzi powoduje, że człowiek przestaje wiedzieć. Tak samo człowiek dowiaduje się, że wybrana przez niego władza go okradła, z danych opublikowanych przez gazetę “Rzeczpospolita” za 11 miesięcy funkcjonowania nowopowstałych wojewódzkich sądów administracyjnych. Opublikowanie tych danych nie robi na ludziach wrażenia, a nawet dziennikarz, czy dziennikarze tytułują artykuł “Skarżący lubią rozprawy”. Ludzie wybrali sobie za obiecanie im dobra władzę, a władza mówi, że daje im prawo skarżenia się. Ludzie mówią, że z tego danego im prawa przez ludzi obiecującym im dobro korzysta i skarży się. W sądach dowiadują się, że wydane postanowienia przez ludzi władzy są prawem. Zatem wybrani do władzy ludzie obiecali dobro, a swoje myślenie ustanowili prawem i za nieprzestrzeganie go wymierzają tym którym obiecali dobro kary. Opublikowane dane mówią, że ludzie w ponad 99,5% skarżą się niezgodnie z myśleniem ludzi, którzy obiecali im dobro. W województwie warmińsko-mazurskim w którym najczęściej występuję 50% z podanych danych o wygranych jest przeze mnie, a więc gdybym nie wygrała moim klientom zabranych im pieniędzy to wskaźnik 99,5% byłyby jeszcze bliższy około 100%. Do sądów administracyjnych skarżymy się jeśli zgodnie z prawem zabrano nam pieniądze. W innych sądach ludzie skarżą się na inne postanowienia jakie władza wybrana za obiecanie dobra nakazała im wykonywać i przestrzegać.

Ludziom nie podobało się myślenie rozumiane jakie otrzymali w naturze mózgu, a podobało im się myślenie ludzi, którzy mówią do nich niezrozumiałym językiem. Myślenie narzucone, to myślenie jakiego ludzie nie rozumieją. Ludzie po otrzymaniu wyroku lub decyzji urzędu mówią, że to postanowienie jest dla nich niezrozumiałe. Na myśleniu natury rozumieli, a teraz jak zgodnie z prawem zabiorą im pieniądze, to przychodzą do mnie i mówią, że przyszli bo nie rozumieją języka prawniczego. Powstał zatem na ziemi język prawniczy którego ludzie nie rozumieją. Ludzie nie mówią do mnie dlaczego nie rozumieją języka prawniczego, tylko widać, że uważają to za normalne, że ludzie władzy mówią niezrozumiałym językiem. Ludzie chcą ażeby im wygrać zabrane im pieniądze, ale przecież ludzie władzy po to mówią niezrozumiałym językiem ażeby im ukraść te pieniądze. Stan ludzi jako mówiących, że nie rozumieją jest to stan, który mówi, że mają oni w swoich mózgach to niezrozumiałe myślenie, a zatem mózg przyjął wymyślone przez nich myślenie wyrażając tym zgodę na to, że człowiek tak chce. Przecież to człowiek postanowił ludzi nabierać na dawanie im dobra, tak samo jak zrobił to fizjolog Iwan Pawłow swojemu psu. Przecież to ludzie wydali postanowienie, że chcą wykonywać wolę ludzi, którzy obiecują im dobro. Uzależnienie ludzi od narzucających zachowania pokazuje, że obiecujący dobro zabrał im najcenniejsze dobro jakim jest wolność. Jeśli zdarzy się nam, że wejdziemy w związek małżeński z takim człowiekiem władzy, który obiecuje dobro, to okaże się, że żyje z zabieranego nam dobra i uważa nas za swoich służących. Ze związku takiego mamy dzieci, które nie mają rozumu, tak samo jak narzucający wolę ich rodzic, a często jak oboje rodziców. Ludzie często mówią, że są chorzy genetycznie, a ja mówię, że chory genetycznie, to chory po takim samym oszuście jak on, gdyż po naszym Stwórcy jesteśmy uczciwi i zdrowi, gdyż mamy energię jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji, a zatem inne emocje są u ludzi, którzy mają rozum, a inne i ludzi, którzy nie mają rozumu. Niewątpliwie na myśleniu jakie mamy w naturze mózgu mieliśmy szczęśliwe uczucia i rozum. Kombinatorzy myślami pracowali nad tym jak mieć dobro. Zrozumiałam jak pozwoliłam złapać się w sidła manipulatora myślami kiedy po wielu latach spotkałam kolegę z pracy z którym pracowałam kiedy byłam jeszcze panną. Zapytał mnie jak to się stało, że ja wyszłam za mąż za mojego męża, gdyż on przyjeżdżał do naszego przedsiębiorstwa i prosił ich ażeby pomogli mu umówić się ze mną. Mój kolega powiedział “przecież ty nawet teraz masz zdziwioną minę i nic nie wiesz jak często on przyjeżdżał i prosił nas o przyczynienie się do tego ażebyś się z nim umówiła”.

Dzisiaj wiem, że na miłości się opieramy jeśli ją odczuwamy. Zapłaciłam gorzko za mój związek. Nie chcę o nim słyszeć chociaż były też dobre chwile. W opieraniu się na miłości mamy tylko dobre chwile. Sama doświadczyłam, że po kilku minutach poważnej rozmowy okazało się, że jestem zakochana w tym człowieku. Nic on nie robił w tym kierunku i nic ja nie robiłam, a zatem prawdą jest, że gdybyśmy nic nie mówili, to odczuwalibyśmy do siebie miłość. Znaczy to, że miłość jest skonstruowana z energii. My jako ludzie nie mamy możliwości konstruowania czegoś z energii, ale uruchamiamy energię wprowadzeniem innego myślenia. Uruchamiamy energię taką jaką postanowił nasz Stwórca, że jest odpowiadającą danemu rodzajowi postanowienia. Kiedy zatonęła Atlantyda to naukowcy mówią, że byli tam wtedy źli ludzie. Wybitni fizycy mówią, że w naturze wszechświata jest doskonała energia. W naszej naturze też jest doskonała energia, gdyż chorzy ludzie szukają pierwiastków jakie są w układzie genetycznym. Zatem ludzie, którzy szukają pierwiastków jakie są w układzie genetycznym są chorzy. Skoro są chorzy to muszą mieć w mózgu inne myślenie aniżeli jest w naturze mózgu, gdyż na myśleniu jakie jest w naturze mózgu jest się zdrowym. Nasza anatomia oparta jest na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. W roku 2000 Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Ja mówię, że zmieniona anatomia, to anatomia w której nie ma energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Zatem skoro Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że anatomia zmienia się od wykonywanych czynności to znaczy, że ludzie, którzy nie mają energii jaka jest w układzie genetycznym mają w mózgu inne myślenie. Na myśleniu natury mamy myślenie oparte na prawdzie i na nim mamy energię jaka jest w układzie genetycznym, a na myśleniu jakie jest w umyśle nieświadomym mamy chorą psychikę i ten chory psychicznie człowiek jest też chory umysłowo. Zatem inną psychikę mamy na myśleniu natury i inną psychikę na myśleniu narzuconym przez człowieka. Inna psychika, to inne odczuwanie. Zatem na myśleniu narzuconym przez człowieka ma się inne odczuwanie. To inne odczuwanie jest odczuwaniem człowieka złego i człowieka cierpiącego. Ludzi narzucających zachowania mamy w szpitalach psychiatrycznych i nauka medycyny doszła tak daleko, że mądry lekarz psychiatra przywraca umysłowo chorego do stanu, że zaczyna rozumieć o co chodzi. Ten chory umysłowo człowiek jeśli jest tylko na lekach to ciągle wraca do szpitala, a wraca dlatego ponieważ wykonywane przez niego czynności to czynności zła. Chory na schizofrenię niszczy rzeczy, wyrzuca rzeczy, rozkręca w domu urządzenia i najczęściej z powodu zagrożenia dla innych jego zachowaniem, trzeba zabierać go do szpitala przy udziale policji. Dlaczego chory umysłowo nie wraca do zdrowia mimo znalezienia leków, wyjaśnia odkrycie Neurobiologa Erica Kandela, że przyczyną zmian anatomii są wykonywane czynności. Chory umysłowo wykonuje czynności oparte na niszczeniu czyjegoś dobra. Chory umysłowo nie ma swojego dobra. Utrzymuje się z tego co dla niego zabrano ludziom i z tego co zabierze innym ludziom. Zatem otrzymaliśmy piękny dowód na to co pokazuje nam nasz Stwórca, że jest karą za nie wykonywanie w Jego świecie dobra, a czym jest choroba umysłowa i psychiczna, oraz uzależnienie od wykonywania czynności zła. Chory umysłowo wykonuje czynności zła. Chory umysłowo zadaje tym co robi cierpienie i trzeba się bać tego co on robi. Zatem możliwość przywrócenia człowieka do stanu rozumu daje przejście na wykonywanie czynności dobra. Dobry lekarz psychiatra to lekarz, który wie jaki zastosować lek i który pilnuje ażeby umysłowo chory wykonywał czynności dobra. Krótkie wykonywanie czynności dobra nic nie daje, gdyż umysłowo chory ma już utrwalone przekonania o wykonywaniu czynności zła. Wykonywane czynności zła, to nic nie robienie i niszczenie czyjegoś dobra. Umysłowo chory nie wypracował dobra, tylko zabrał czyjeś dobro. Umysłowo chory obiecuje, że będzie pracował, ale nie dotrzymuje słowa, gdyż ma w mózgu za dużo narzuconych zachowań. Przy pomocy tych narzuconych zachowań okradał ludzi i chcąc powrócić do normalności musi to co ukradł oddać. Ludzie narzucający zachowania jeśli komuś coś dadzą to dają to co zabrali innym. Komuś ukradł a mówi, że to on jest dobroczyńcą. Dobry człowiek daje ze swojego, a zły oszukuje, że jest dobrym, gdyż daje z tego co zabrał innym.

Podsumowując to, to stan ludzi jest taki, że mają od 5 do 10% rozumu, a co znaczy, że nie mają rozumu. Dobrzy rodzice powinni jak najszybciej zabrać swoje dzieci ze szkół opartych na narzuconym myśleniu, gdyż skutkiem tego myślenia jest stan głupca. W narzuconym myśleniu nie ma rozumu i wszystkich ludzi opartych na narzuconym myśleniu czekają zakłady psychiatryczne i nauka wykonywania czynności dobra. Starożytni Egipcjanie wiedzieli o tym, gdyż Sfinks ma rozumną ludzką twarz. Starożytni Egipcjanie wiedzieli, że na myśleniu opartym na rozumie ma się dobrą energię i myśleniem opartym na rozumie tworzy się to co ma dobrą energię. Oznaczenie przez Starożytnych Egipcjan Sfinksa świętą brodą jest oznaczeniem, że ludzie, którzy mają rozum wprowadzają w świat prace oparte na dobrej energii. Wiedzieli oni, że człowiek wypowiadający słowa oparte na rozumie wprowadza w życie dobrą energię. Ja dowodzę, że myślenie narzucone wprowadza w skutek pracy złą energię. Skutkiem wprowadzenia narzuconych zachowań jest zadane cierpienie wykonywanymi czynnościami. Ludzie władzy zadają cierpienie przy pomocy ustanowienia ich myślenia prawem. Wykonywanie tego prawa zadaje cierpienie. Oznaczona przez Starożytnych Egipcjan święta broda to skupisko dobrej energii. Takie skupisko dobrej energii odczuwa człowiek, który w mózgu ma rozum, gdyż odczuwam skupisko siły przyczepione do wypowiadanych przeze mnie słów. Ta święta broda to odkryty przez naukowców w mózgu, który nie zna słów rozum, który nie istnieje bez emocji. Na tym skupisku energii utrzymują się nasze naturalne emocje. Wielcy Egipcjanie umieli mówić i odkryli, że ich mowa jest połączona z energią. Wiedza z okresu Starożytności przekazuje, że ludzie ci znali podświadomość. Prof. Maria Szulc pisze, że ludzie nie znają myślenia jakiemu podporządkowuje się podświadomość. Potęgą jest człowiek, który wykonuje czynności na energii dobra. Wielcy Egipcjanie piszą, że znają myślenie podświadomości i że to myślenie powoduje, że są potęgami. Dzisiejsi ludzie mówią, że postępują zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi, a nie zgodnie z myśleniem podświadomości. Skutkiem tego wykonywania czynności opartych na narzuconym myśleniu przez ludzi władzy jest człowiek, który mówi, że jest kimś bo zajmuje stanowisko władzy. Na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu każdy człowiek ma uznanie. Jeśli wejdziemy w związek małżeński z człowiekiem władzy a my mamy rozum, to ten człowiek władzy nie może nas znieść z tego powodu, że mamy uznanie u innych z powodu rozumu. Człowiek władzy ma uznanie jeśli ma stanowisko, a człowiek, który ma rozum ma uznanie z powodu rozumu. Człowiek władzy niszczy ludzi, którzy mają rozum, gdyż ludzie, którzy mają rozum widzą, że on nie ma rozumu. Człowiek, który ma rozum opiera się na wiedzy, a człowiek władzy opiera się na załatwianiu spraw. Załatwianie spraw to nieuczciwe załatwianie spraw. Skutkiem myślenia naszego Stwórcy jest porządek z mózgu, a skutkiem myślenia ludzi władzy jest problem w mózgu. Ludzie władzy wywozili naukowców na śmierć ponieważ nie mogli znieść, że naukowcy widzą, że oni nie mają rozumu. Jeśli nasz małżonek jest człowiekiem władzy a my mamy rozum to każdy z nas wie, że człowiek władzy wymyśla najróżniejsze sposoby poniżania nas. Człowiek, który poniża innych ludzi jest człowiekiem źle zachowującym się. Człowiekiem źle zachowującym się jest człowiek, który nie ma wiedzy. Naukowcy popierający władzę, to ludzie, którzy nie mają wiedzy, gdyż człowiek, który ma wiedzę nie popiera ludzi, którzy nie mają wiedzy. Na ziemi przejęli władzę ludzie, którzy nie mają rozumu. Dla tych ludzi narzucających, że to ich myślenie w którym nie ma rozumu trzeba wykonywać, trzeba budować coraz więcej szpitali psychiatrycznych i kształcić dobrych lekarzy psychiatrów. Lekarz psychiatra przywraca mu lekami świadomość, ale lekami nie przywróci mu rozumu. Rozum przywraca się wiedzą, a z wiedzą mamy do czynienia jeśli znamy naturę. Wiedza jest w naturze, a w tym co wymyślił człowiek nie ma rozumu. Przez wiele lat przyjmowałam studentów na praktyki i staż i tak dużo przyjmowałam studentów, że otrzymałam z Uczelni za to podziękowania. Dzisiaj nie przyjmuję już na praktyki studentów, gdyż mówią do mnie, że oni nie muszą się uczyć tego czego ich uczę, gdyż oni studiują zarządzanie. Znam takich zarządzających dyrektorów, którzy nie mają wiedzy, a których skutkiem wydawanych decyzji jest wszelki bałagan, zniszczenie i cierpienie ludzi, którymi zarządza. Tych ludzi, którzy nie wiedzą jak wykonuje się pracę otrzymują na tym myśleniu do zarządzania do wyleczenia lekarze psychiatrzy. Tych ludzi trzeba uczyć dobrego wykonywania pracy, gdyż Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. To osioł ma zmienioną anatomię, gdyż osioł nie wie o co chodzi i wykonuje polecenia. Zarządzający bez wiedzy to osioł, który potrafi mówić, że trzeba robić, ale nie mówi jak bo nie wie. Moi byli pracownicy nie raz mówią, że mnie nie bali zapytać się jak czegoś nie wiedzieli, a w innych firmach mówią, że jeśli nie wiedzą to ich zwolnią. Żyją zatem ci zarządzający na wiedzy innych ludzi, a jeśli ludzie, którzy u nich pracują też nie wiedzą, to skutkiem takiej firmy jest lipa. Człowiek władzy to człowiek, który nie ma wiedzy. Skutkiem wiedzy Boga jest doskonałość natury wszechświata, a skutkiem ludzi władzy jest bałagan, zniszczenie i prowadzenie świata do zagłady. Do zagłady prowadzi ten kto nie ma rozumu. Cóż ma zrobić nawet najlepszy lekarz psychiatra z człowiekiem umysłowo chorym, który ma w mózgu zarządzanie, a nie ma rozumu. Rozumu lekami się nie przywróci. Rozum przywraca się wiedzą.

Dobry lekarz psychiatra to lekarz, który zna psychikę, a psychikę zna człowiek, który ma rozum. Psychika jest oparta na wiedzy. Cierpienie zadaje ten kto nie ma wiedzy, a wiedzy nie ma ten kto nie ma rozumu. Ten kto nie ma rozumu to człowiek władzy i on chce się bawić. Człowiek władzy chce mieć, a nic nie robić. Zatem pusty ten człowiek władzy. Człowiek, który ma rozum opiera się na myśleniu natury dlatego, że w myśleniu natury zawarta jest wiedza. To, że Maria Szulc stwierdza, że ludzie nie znają myślenia podświadomości jest dowodem na to, że ludzie nie mają wiedzy. To, że ludzie nie mają wiedzy potwierdza ich stan rozumu od 5 do 10%. Na ziemi władza jest w rękach ludzi, którzy nie mają wiedzy. Ten kto ma wiedzę, ten nigdy nikomu nie zrobi nic złego. Człowiek chory umysłowo to człowiek, który nie ma wiedzy i dlatego nie umie wykonywać pracy. Co nie zrobi to źle. To co potrafi to zniszczyć dobro wytworzone przez ludzi, którzy mają wiedzę. Wybrali sobie ludzie na przywódców ludzi, którzy nie mają wiedzy. Teraz wychodzi, że lekarze psychiatrzy mają ich uczyć wykonywania czynności dobra, gdyż inaczej będą zawsze nienormalnymi. U naszego Stwórcy Jego stworzenia wykonują czynności dobra, a to, że wykonują czynności dobra świadczy o tym, że mają rozum. Ludzie na narzuconym przez siebie myśleniu są w szpitalach psychiatrycznych, gdyż są psychicznie chorzy. Człowiek psychicznie chory to człowiek, który ma zmienioną anatomię, a Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że anatomię ma się zmienioną od wykonywanych czynności. Ludzie umysłowo chorzy wykonują czynności zła i mają zmienioną anatomię. Stworzenia Boga mają rozum i wykonują czynności dobra.

Miałam przyjemność odkryć, że prawdą jest to co odkryli naukowcy w mózgu, który nie zna słów, że człowiek, który wypowiada to co ma w naturze mózgu ma rozum i że ma cudowne odczuwanie. Miałam też przyjemność odkryć, że na myśleniu narzuconym przez człowieka ludzie nie mają rozumu i stali się wykonawcami woli nienormalnych ludzi. Narzucający zachowania jest uzależniony od wykonującego jego wolę i odwrotnie. Ludzie ci są uzależnieni myśleniem jakie mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. Odkryłam, że te rozbieżne cele to nie wykonywanie czynności dobra i niszczenie czyjegoś dobra. Odkryłam, że nie wykonywanie czynności dobra i niszczenie czyjegoś dobra to myślenie na jakie przeszli ludzie wydaniem swojej decyzji, że oni tak chcą. Ta inna wola ludzi to wola jaką mózg wykazuje, że to narzucana wola i wykonywanie narzucanej woli. To dla tych ludzi trzeba kształcić lekarzy psychiatrów i psychoterapeutów, gdyż od myślenia opartego na kłamstwie utracili rozum.

Ludzie, którzy mają w mózgu myślenie oparte na kłamstwie, to ludzie, którzy przy pomocy tego myślenia oszukują, że dają dobro. Ludzie, którzy opierają się na myśleniu Boga nie oszukują, że będą dawali dobro, tylko dają dobro.

Polska- Elbląg, dnia 22 października 2012r. Barbara Paul