PRZEJĘCIE WŁADZY NAD CZŁOWIEKIEM PRZEZ MYŚLI NARZUCONE
Naukowcy odkryli, że mózg wykazuje myśli narzucone, że służą do rozbieżnych celów. Odkryłam, że te myśli nie siedzą sobie w mózgu tak bez skutków dla człowieka i że człowiek ma dużo czasu na naprawienie zła jakie przy pomocy tych myśli uczynił, zanim te myśli przejmą nad człowiekiem władzę i znajdzie się w szpitalu lub jakimś zakładzie psychiatrycznym.
Myśli narzucone to myśli stworzone przez człowieka do czynienia zła. W naturze mózgu są myśli tylko do czynienia dobra. Mózg jak widać wie do czego służą jakiego rodzaju myśli i wie, że myśli narzucone są do czynienia zła. Odkrycia naukowe pokazały, że mózg wyrzuca te myśli do czynienia zła i że wykazuje je jako rozbieżne pomiędzy dwiema strefami w mózgu. Zatem te myśli to zakała w mózgu, ale też w psychice, gdyż naukowcy odkryli, że tymi myślami zajmują się systemy neurologiczne. Miałam możliwość spotkania się z wymuszaniem posługiwania się narzuconym myśleniem, gdyż niektórym z sędziów nie spodobało się to, że ja nie podporządkowuję się myśleniu narzuconemu przez ludzi władzy. Sędziowie ci wystąpili do Krajowej Izby Doradców Podatkowych o odebranie mi prawa wykonywania zawodu. A zatem Sędziowie ci wymagali ażebym podporządkowywała się myśleniu narzuconemu przez ludzi władzy, czyli myśleniu jakie mózg wykazuje, że służy do rozbieżnych celów. Na tym myśleniu do rozbieżnych celów, ludzie władzy ukradli ludziom ogromne pieniądze, gdyż ponad 99,5% ludzi otrzymało wyroki, że przegrali sprawy z powodu skarżenia się ich niezgodnego z myśleniem narzuconym przez ludzi władzy. Zatem mamy dowód na to, że mózg wie, że myślenie narzucone służy do rozbieżnych celów, a ja odkryłam, że to myślenie służy do czynienia zła. Tym wszystkim ludziom którym zabrano pieniądze przy pomocy narzuconego myślenia uczyniono przy pomocy tych myśli zło. Ci ludzie odeszli z Sądów cierpiącymi, a więc z uszkodzonymi emocjami. Zatem narzucone myślenie zadaje cierpienie psychice. To zadane psychice cierpienie jest jednak w wyniku myślenia jakie ci ludzie mają w mózgu, a jakim jest myślenie przy pomocy którego wyrazili zgodę na uznawanie, że narzucone przez ludzi myślenie jest dla nich prawem. Wybrali zatem sobie ci ludzie jako władzę ludzi, którzy czynią im zło. Ludzie narzucający wolę mają możliwość wygodnego życia z narzucania swojej woli dzięki ludziom, którzy zgadzają się wykonywać ich wolę. Gdyby nie było ludzi, którzy zgadzają się na wykonywanie narzucanej woli to ludzie narzucający wolę nie mieliby tego co osiągnęli przy pomocy narzucanej woli. To ludzie wykonujący ich wolę dali im to czego chcieli, a co ukryli przy pomocy myślenia opartego na kłamstwie, że to co dają jest dobrem. Ludzie powinni tworzyć dobro, a nie chcieć ażeby ludzie władzy dla nich okradali ludzi z dobra. . Zatem mózg słusznie wykazuje, że rozbieżne cele mają te dwa rodzaje ludzi z których jeden narzuca wolę, a drugi narzucaną wolę wykonuje. Widzimy, że ludzie w wyniku otrzymania wyroku, że mają wykonywać wolę władzy mają cierpiącą psychikę, a nie wiemy jakiej psychiki nabyli ludzie narzucający swoją wolę. Lekarze psychiatrzy na pewno wiedzą, że ludzie narzucający wolę mają psychikę psychopaty, czyli człowieka, który chce czynić zło. Zanim człowiek dojdzie do stanu psychopaty i ofiary to musi odpowiednio długo narzucać wolę i wykonywać narzucaną wolę, Musi być w mózgu dużo narzuconego myślenia ażeby człowiek doszedł do stanu, że zmienił przekonania. Ludzie narzucający zachowania i ludzie wykonujący narzucane zachowania są od siebie uzależnieni myślami. Jest to myślenie oparte na kłamstwie. Uzależnienie tych ludzi oparte jest na myślach narzuconych i myślach wyrażających zgodę na wykonywanie narzuconego myślenia. Naukowcy odkryli w mózgu, który nie zna słów, że w nim rozum nie istnieje bez emocji i ja pokazuję, że u ludzi narzucających zachowania i wykonujących narzucane zachowania też myślenie nie istnieje bez emocji. Są to jednak złe emocje, gdyż człowiek, który ma rozum ma dobre emocje. Dobre emocje to emocje oparte na miłości. We wczorajszej rozmowie Agnieszki Holland z prowadzącym program Tomaszem Lisem, Agnieszka Holland zupełnie normalnie mówi, że politycy nie mają miłości. Cóż zatem mają zamiast miłości widać po tym co mówią o innych ludziach, gdyż w tym co mówią wyrażają nienawiść. Agnieszka Holland mówi o czymś bardzo, bardzo ważnym, a czym jest wiedza. Ja mówię, że człowiek, który ma wiedzę nikomu nie wyrządza krzywdy. Ludzie narzucający zachowania oskarżają ludzi o to, że nie mają w sobie miłości. Oskarżają oni zatem Boga o to, że złoczyńcy nie mają miłości, gdyż miłość oparta jest na energii, a energią rządzi Bóg. Odkryłam, że oskarżający jest tym kto ma myśli do czynienia zła i że oskarżający oskarża za zło jakie sam w sobie ma, gdyż do oskarżania trzeba mieć myśli złe. Oskarżający mówi, że dochodzi prawdy, a ja ponieważ mam porządek w myśleniu wiem kto jest winnym. Wiem zawsze w jakim celu człowiek wypowiada dane słowa. Człowiek, który ma myśli do czynienia zła uważa, że drugi człowiek nie zna jego zamiaru i mocno się myli jeśli ma do czynienia z człowiekiem, który ma w mózgu myślenie naturalne dla mózgu. Ja wiem po wypowiadanych słowach jaki jest cel zawarty w słowach wypowiadającego dane słowa. Ludzie, którzy mają w mózgu kłamstwo nie wiedzą, że drugi człowiek ich oszukuje. Nie wiedzą dlatego ponieważ na myśleniu opartym na kłamstwie nie ma się wiedzy.
Konstrukcja mózgu i psychiki jest taka, że jak pojawi się w mózgu myślenie narzucone to zaburza ono psychikę. Zaburzona psychika to cierpiąca psychika, a przyczyną tego cierpienia psychiki jest myślenie do czynienia zła. Dla naszej psychiki czynienie dobra jest normalnym. Na myśleniu naturalnym dla mózgu nie ma możliwości uczynienia zła. Myślenie narzucone powoduje ogromnie wiele zła i tym złoczyńcą jest człowiek, który ma w mózgu narzucone myślenie. Ten człowiek złoczyńca stworzył sobie myśli do czynienia zła i przy pomocy tych myśli zaburza na ziemi porządek. Człowiek, który ma w mózgu myśli narzucone to chuligan, to łobuz, który wykorzystuje stworzone przez siebie myśli do czynienia zła. Konstrukcja mózgu i psychiki wykazuje tego narzucającego wolę człowieka, że to łobuz zaburzający porządek. Ten łobuz zaburzający porządek ma skutek tego zaburzania porządku, gdyż tymi myślami zaburzył porządek w swoim mózgu. Ten łobuz ma też zaburzoną psychikę i oparte na niej ciało. Po stanie na ziemi w którym wiemy, że prawo na ziemi oparte jest na narzuconej woli jasnym jest dlaczego prawie wszyscy ludzie są chorzy psychicznie, a ludzie w Stanach Zjednoczonych mówią, że .normalnym jest mieć swojego psychoanalityka. Pytanie czy psychoanalityk ma w mózgu myślenie na jakim psychika jest zdrowa, gdyż jeśli nie, to psychoanalityk potrzebuje też psychoanalityka. Mądry dr psychiatrii Zygmunt Freud mówi, że ludzi trzeba leczyć przy pomocy psychoanalizy. Psychoanaliza to połączenie myślenia z emocjami, ale kto ma prawidłowe myślenie ażeby spowodował przywrócenie się człowieka do stanu w którym ma rozum i opartą na nim psychikę. Prof. Maria Szulc pisze, że znalazła metodę na pomoc ludziom, którzy mają w podświadomości myśli złe, gdyż potrafi kodować do podświadomości i wprowadzać w miejsce myśli złych myśli dobre. Pisze ona, że metodą szybciej pomoże się człowiekowi aniżeli Zygmunt Freud swoją psychoanalizą. W tym przypadku Maria Szulc nie ma racji, gdyż człowiek na metodach człowieka nie jest stworzony, a Zygmunt Freud bardzo dobrze widzi, że człowieka trzeba leczyć przy pomocy psychoanalizy. Są ludzie, którzy mówią do mnie, że wszystko rozumieją, ale nie wiedzą jak przywrócić siebie do myślenia naturalnego dla mózgu. Odpowiedź jest taką, że nie trzeba było stwarzać myśli do czynienia zła to nie miałoby się tych myśli w podświadomości. Człowiek myślał, że może bezkarnie stwarzać myśli do czynienia zła a tak nie jest. Maria Szulc ubolewa nad upartością podświadomości z powodu trzymania przez nią w uzależnieniu człowieka od myśli złych, ale gdyby podświadomość tego nie robiła to złoczyńcy czuliby się dobrze z dobrymi emocjami. U Boga tak nie ma ażeby złoczyńca czuł się dobrze. Maria Szulc to na pewno wybitna uczona, ale ona walczy z podświadomością, czyli naturą. Powiedziała do mnie, że nauczyła się kodować do podświadomości i w miejsce myśli złych wprowadzać myśli dobre, a ja mówię, że to nie przywróciło człowieka do stanu myślenia na jakim opiera się podświadomość. Maria Szulc ma pretensje do upartości podświadomości mówiąc, że przez nią ludzie muszą być w uzależnieniu, ale Maria Szulc nie wie, że te myśli złe są stworzone przez człowieka i że ten człowiek czyni zło. Powinna zatem ona czy lekarz psychiatra, czy każdy psychoterapeuta, czy psychoanalityk przyjrzeć się zachowaniom człowieka, który ma w sobie myśli złe. Bardzo często ludzie zajmujący się psychiką uważają za normalne zło jakie czyni uzależniony od myśli złych człowiek. Czynienie zła widać, że uważa za normalne bardzo wielu ludzi i mówią oni, że winnym jest człowiek, któremu zło się czyni. Ażeby tak uważać trzeba mieć w mózgu myśli do czynienia zła, gdyż człowiek, który nie ma w mózgu myśli do czynienia zła stoi po stronie człowieka, któremu wyrządza się krzywdę. Popatrzymy na zło jakie jest na ziemi i czy zatem normalnym byłoby ażeby podświadomość nie trzymała w uzależnieniu człowieka od myśli złych. Dobroczyńca nie ma w mózgu myśli do czynienia zła i nie jest uzależniony od myśli złych, gdyż myśli złych nie ma. Człowiek, który nie ma w mózgu myśli do wyrażania zgody na służenie złoczyńcy nie jest uzależniony od myśli złych. Popatrzmy jak ludzie przy pomocy myśli do czynienia zła uczynili wiele zła. Czynienie zła ustanowili prawem. Związki małżeńskie oparli na uzależnieniu ludzi od siebie, gdyż na przysiędze. To stąd pochodzi największe zło, gdyż wprowadzenie sporów do rodziny. Przysięga oparta jest na myśleniu narzuconym, a na myśleniu naturalnym dla mózgu ludzie posługują się wolną wolą. Na wolnej woli nikt nikomu niczego nie narzuca. Ludzie narzucający zachowania uczynili przysięgą tak wiele zła, że prawie wszyscy w rodzinach są pokłóceni. Na naturalnym dla mózgu myśleniu ludzie żyli w miłości do siebie. Przysięga spowodowała, że w rodzinach jest złoczyńca i ofiara. Przysięga powoduje, że ludzie w najlepszym przypadku szukają porozumienia, ale są małżonkowie, którzy czynią zło świadomie swojemu małżonkowi i mówią do niego, że człowiek postępuje dobrze jak dotrzymuje przysięgi. Na myśleniu Boga przysięgi nie ma. Na myśleniu Boga każdy posługuje się wolną wolą i jeśli ktoś wyrządzi mu krzywdę to najpierw łobuzowi daje ostrzeżenie, a później łobuza zostawia. Na zachowania rodziców patrzą dzieci i podejmują decyzje takie jakie chcą i stają po stronie albo czyniącego zło rodzica, albo po stronie dobrze czyniącego rodzica. Związek zawarty był na miłości, a przysięga spowodowała, że jeśli człowiek postanowił zachowywać się źle to wykorzystuje utrzymującego dom człowieka i jest złym przykładem dla dzieci. Ten czyniący nam zło człowiek jest tak bezczelny, że wnosi na nas oskarżenie do Sądu i otrzymuje wyrok, że jemu za czynienie zła w związku trzeba dać połowę majątku. Mówił, że zakłada rodzinę, a robił zło w rodzinie i jeszcze sąd orzekł, że dom rodzinny ma być zniszczony, gdyż trzeba mu dać połowę majątku. Sąd orzeka, a komornik ogłasza licytację domu rodzinnego. Zatem Sąd i Komornik przyłączyli się do uczynienia zła małżonkowi i rodzinie którą powołał do życia człowiek i uznał, że nie ma zamiaru się nią zajmować i nie obchodzi go czy ten kto mu uwierzył i jego dzieci mają dach nad głową. Ten łobuz przysyła do domu komornika, który widzi, że w domu jest chore potrzebujące pomocy dziecko, a on ogłasza licytację domu, a chore dziecko boi się co z nim będzie. Sądy mówią, że opierają się na myśleniu do czynienia zła. Człowiek, któremu wyrządzono krzywdę nie obchodzi również sądu, ani komornika. Prawo oparte jest na myśleniu czyniącego zło człowieka. Małżonek któremu sąd nakazuje zapłacić nie ma pieniędzy na zapłatę, a więc trzeba sprzedać mienie rodziny. To mienie rodziny powinno być nienaruszalne, gdyż jest skutkiem założenia rodziny. Człowiek narzucający zachowania to niszczyciel dobra. Obiecuje dobro,a daje zło. Tych ludzi obiecujących dobro wszyscy znamy, że są nimi politycy, a popatrzmy jak znają oni myśli do czynienia zła, że na nich ustanowili swoje prawo i nakazują ludziom je wykonywać. Obiecali dobro, a ustanowili swoje myślenie prawem dla ludzi. Nasz Stwórca przed 2000 lat wystąpił przeciwko tym narzucającym swoją wolę ludziom i pokazał, że mienie na jakim mają ustanowione prawo ukradli i że są bandytami, których prawo mówi, że ludzi przybija się do krzyża. Mają zatem w mózgu myślenie do czynienia zła, gdyż je zapisali i mają psychikę psychopatów, którzy zadowalają się zadawaniem cierpienia. Psychika ludzi, którzy w naturze mają miłość do innych zamieniała się na psychikę, która chce zadawania cierpienia. Ludzie czyniący zło uważają, że są bezkarni, a nie zauważają, że to nie oni spowodowali, że nabyli psychiki psychopaty i ofiary i że w podświadomości mają swoje myśli jakie stworzyli do czynienia zła i że są od nich uzależnieni. Ksiądz prof. Józef Tischner dobrze zauważa mówiąc "tak toczyła się myśl". To prawda, że myśl się toczy, gdyż rządzi człowiekiem jeśli jest myślą do czynienia zła. Myśli jakie są naturalnymi dla naszego mózgu nikim nie rządzą. Na myśleniu naturalnym dla mózgu człowiek jest wolny. Widzimy za to jak łobuzy chodzą jako chuligani po ziemi i niszczą mienie. Tego niszczenia mienia dokonują na myślach do czynienia zła jakie mają w mózgu. Natura wykazuje ich jako chuliganów. Wielu chuliganów doszło do ustanawiania prawa i mają zabrane przy pomocy narzuconego przez nich myślenia pieniądze i są w drogich garniturach. Chamstwo i chuligaństwo w nich widać bez względu na to co ubiorą. Teraz to chamstwo mówi, że pilnuje porządku przy pomocy podsłuchiwania co mówią ludzie w rozmowach telefonicznych. U nich porządnym jest człowiek, który podsłuchuje o czym kto rozmawia. Ludzie są różni i znam wspaniałych policjantów i policjantów opartych na myśleniu do czynienia zła. Do ludzi czyniących zło nie można przemówić, gdyż są bezczelni i mówią, że są bezczelni bo im się tak podoba. Zatem bardzo dobrze, że mamy tak doskonałego Stwórcę, że tych bezczelnych ludzi wykazuje jako wariatów bez rozumu i z jęczącą psychiką. Każdy z nas zrobił coś złego, ale trzeba chcieć się naprawić, a ci chuligani doszli już do stanu, że bezczelnie mówią, że ma być tak jak oni chcą. Zatem przekazuję to mądrym lekarzom psychiatrom i mądrym sędziom. Mądry człowiek zła nie czyni, ale mówi łobuzowi, że ma zło naprawić i że to wstyd dla człowieka dojść do stanu łobuza. Wielu ludzi łobuzów chodzi jako niby bardzo dobrzy, a są faryzeuszami. Jeśli człowiek jest za bardzo dobry to bez wątpienia ma w mózgu myśli do czynienia zła, gdyż człowieka poznaje się po tym co robi. Jest skutek każdego myślenia i Neurobiolog Eric Kandel pokazuje zmienioną anatomię w wyniku wykonywania czynności innych aniżeli są normalnymi dla anatomii.. Ja pokazuję, że zmienioną anatomię ma człowiek, który ma w mózgu myślenie jakie mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. Na myśleniu tych ludzi o rozbieżnych celach powstała nienormalna anatomia jaką jest anatomia złoczyńcy i ofiary. Ofiara to sługa złoczyńcy. Skutkiem narzuconej woli przez człowieka jest powstała nienormalna anatomia. Nienormalna anatomia to anatomia oparta na narzuconej woli i nienormalna anatomia powstała na wykonywaniu narzuconej woli. Odkryłam doskonałą konstrukcję człowieka. Odkryłam niewyobrażalną doskonałość Konstruktora człowieka i doskonałego pod każdym względem Konstruktora wszechświata. Odkryłam skutek dla człowieka narzucanej przez niego woli jakim jest nienormalna anatomia. To ten człowiek z narzuconymi w mózgu zachowaniami osiągnął stan nienormalności od oszukiwania. Narzucone myślenie oparte jest na kłamstwie. Człowiek normalny ma w mózgu .prawdę.
Polska-Elbląg, dnia 05 marca 2013r. Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz