piątek, 16 sierpnia 2013

ODKRYCIE ZAPISU KODU GENETYCZNEGO I PRAWIDŁOWEGO STANU CZŁOWIEKA

                                                                                DO LUDZI NAUKI !!!!!!!!!!!

Wykrzykników do odkrycia powinno być bez liku, gdyż w stanie w jakim są ludzie nie można znaleźć człowieka naturalnego. 
Wybitny biolog, uważany za twórcę genetyki mitochondrialnej, który był profesorem w Centrum Badań Podstawowych i Dyrektorem Centrum Genetyki Molekularnej prof. Piotr Słonismski, w czasie pobytu w Polsce w roku 2004 powiedział: ( Podaje to gazeta "Rzeczpospolita") "ZAPIS GENETYCZNY TO JAKBY REGUŁY ZAPISU, GRAMATYKA, REGUŁY PRZEKŁADU ZAPISU NA CZYNNOŚCI ORGANIZMU".
Odkryłam te reguły zapisu: Te  reguły to oparcie zapisów myśli na prawdzie. Odkryłam, że wszystkie zapisy myśli jakie są w naturze mózgu oparte są na prawdzie. Reguła Stwórcy to opieranie się na prawdzie.
Prawda jest to jeden niepowtarzalny układ myśli wyrażający w każdym przedmiocie sprawy prawdę. Piotr Słonimski mówi, że reguły zapisu są przełożone na czynności organizmu. Jakimi są te zapisy mówi odkrycie naukowe, które mówi, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji. Zatem czynności organizmu w naturze oparte są na rozumie. My wykonując czynności naturalnie wykonujemy je opierając się na rozumie. Rozum oparty jest na układach z myśli tworzących prawdę i to myślenie jest połączone z psychiką stworzoną na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Zatem psychika w naturze oparta jest na zapisach myśli, które tworzą rozumianą mowę. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Każdy z nas wie, że skutkiem wypowiadania prawdy jest rozumiana mowa. My wszyscy rozumiemy człowieka jeśli mówi prawdę. Nie rozumiemy człowieka jeśli kłamie. Odkrycie naukowe, które mówi, że systemy neurologiczne zajmują się narzucanymi zachowaniami i problemami jest dowodem na to, że organizm przeszedł na wykonywanie czynności na myśleniu narzuconym przez człowieka. Na tym myśleniu człowiek wykonuje czynności inne, gdyż w oparciu o myślenie narzucone przez człowieka. To od wykonywania czynności na myśleniu narzuconym przez człowieka zmieniła się anatomia,. Ta anatomia zmieniła się na cierpiącą. Cierpienie psychice zadało wykonywanie czynności zła. W naturze psychika jest szczęśliwą. Wiemy, że człowiek, który kłamie robi zło i przy pomocy kłamstwa je ukrywa. Wiemy, że kłamstwo jest złem i to zło zadaje człowiek, który kłamie. Zło jakie zadaje kłamca to cierpienie. To cierpienie zadaje kłamca psychice. Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon odkryli, że narzucanymi zachowaniami i problemami zajmują się systemy neurologiczne, a zatem systemy neurologiczne zajmują się INNYMI UKŁADAMI SŁÓW. Inne układy słów to opracowane dzieło przez złoczyńcę. Człowiek wypowiadający słowa o innym układzie słów daje nimi dowód na to, że jest kłamcą i złodziejem. Np. człowiek mówi: " to mój kraj". Jest to nieprawdą. Powinien powiedzieć "to jest kraj w którym mieszkam". Np. Prezenter pogody mówi "lasy państwowe" pytam skąd on zna taką nazwę, gdyż lasy są Stwórcy lasów, a nie państwowe. Np. ludzie zapisali w Konstytucji, że ich kraj jest dobrem wspólnym i w Polsce ten zapis brzmi: "Rzeczpospolita jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli". Ja mówię, że są to słowa złodziei, gdyż nie jest prawdą, że to co jest na ziemi jest dobrem ludzi. Dobro sobie trzeba stworzyć i wtedy można je nazwać, że jest naszym dobrem. Przede wszystkim zwracam uwagę na to, że na innym jak naturalne układzie słów ustanowione jest przez ludzi prawo. Ci ludzie wypowiadający słowa o innych układach z myśli wypowiadanymi przez siebie słowami dają dowód o sobie, że są złodziejami. Musieli kraść ażeby zmienić przekonania i mówić, że to co Czyjeś jest ich. Inaczej o miejscu w którym są mówią ludzie posługujący się myśleniem natury. To nie jest inna osobowość, która stworzyła  prawo ludzi, gdyż jest to ta sama osobowość, a różni się tym, że jest kłamcą. Ci ludzie nie mają prawa do ludzi, a wymuszają od ludzi uważania ich myślenia za prawo i przestrzegania ich myślenia. Policjant chodzi i wypisuje mandaty tak jakby ludzie byli u niego. Mądry dr Deepak Chopra pisze, że "Wojna organizmu z rakiem to walka inteligencji przeciwko inteligencji". Ja mówię, że ta inteligencja walcząca przeciwko inteligencji to człowiek złoczyńca walczący przeciwko Stwórcy. Na myśleniu jakie jest w naturze mózgu systemy neurologiczne utrzymują stan zdrowia. Ten stan zdrowia jest oparty na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Naukowcy odkryli, że systemy neurologiczne zajmują się narzuconym myśleniem, a zatem to myśleniem tej "inteligencji" prowadzącej wojny zajmują się systemy neurologiczne. Deepak Chopra mówiąc, że to inteligencja walczy przeciwko inteligencji na pewno ma na myśli, że to ktoś inteligentny posługuje się myśleniem, a ja mówię, że to nie jest człowiek inteligentny tylko łobuz. Naukowcy wiedzą, że podświadomość ma zapisy wszystkich myśli, ale nie wiedzieli, że trzeba oddzielić myślenie jakie jest w naturze mózgu od myślenia narzuconego przez człowieka. W mózgu zrobił się bałagan, ale mózg porządkuje myślenie pod względem jego pochodzenia, gdyż w odrębnej strefie mózgu jest myślenie jakie jest w naturze mózgu i w odrębnej strefie jest myślenie narzucone przez człowieka. Naukowcy odkryli, że mózg wie jakie to narzucone myślenie  przez człowieka. Prof. Zygmunt Freud odkrył w człowieku Podświadomość i mówi, że to ukryta warstwa psychiki przechowująca treści, które były kiedyś w świadomości, ale zostały z niej wyparte. Zygmunt Freud mówi, że w psychice są treści, czyli zapisy. Błąd polega na tym, że Zygmunt Freud mylnie uważa, że świadomość pochodzi z myślenia narzuconego przez człowieka. To nieprawda, gdyż narzucone myślenie przez człowieka jest przyczyną urazów psychicznych. Na myśleniu jakie jest w naturze mózgu nie ma możliwości powstania urazu psychicznego. Uraz psychiczny jest skutkiem myślenia opartego na kłamstwie. Na myśleniu jakie jest w naturze mózgu psychika czuje się dobrze. Prof. Maria Szulc pisze, że "Nosimy w sobie pamięć człowieka jako gatunku, pewien archetyp, który można dowolnie obudować, ale bez którego nie możemy istnieć". Te słowa, że możemy dowolnie obudować są nieprawdą, gdyż nie wolno nam niczego obudowywać. Nie mamy prawa narzucania swojej woli. Ludzie władzy to bardzo źli ludzie, którzy dokonali takiego ułożenia słów, ażeby przy pomocy nazwania ich prawem stosować przemoc. Przy pomocy nazwania innego układu słów prawem stosują przemoc na ziemi. To łobuzerstwo, a nie inteligencja. .To łobuzerstwo narobiło szkód na niewyobrażalną skalę, gdyż zmiany w naturze i cierpienie prawie wszystkich stworzeń to łobuzerstwo. My nie dostaliśmy myślenia do manipulowania myślami tylko dostaliśmy myślenie  do porozumiewania się nim. Skutek manipulowania słowami przez człowieka to wielkie cierpienie. To u złych ludzi są militaria, gdyż wojny są oparte tylko na myśleniu opartym na kłamstwie. Wszelkie cierpienie zadaje kłamca, gdyż nie wiemy co kłamca ukrywa przy pomocy nierozumianego języka. Prawo to niezrozumiała mowa i ta niezrozumiała mowa jest dowodem na to, że jest to prawo kłamcy.  Ja wygrywałam wszystkie sprawy w Sądach, a Naczelny Sąd Administracyjny wystąpił o odebranie mi prawa wykonywania zawodu oskarżając mnie o to, że nie znam skargi kasacyjnej. Ta skarga kasacyjna na jakiej oparte jest prawo ludzi to myślenie sporządzone z innych układów słów. Przy pomocy tych innych układów słów ludziom zadają cierpienie ludzie władzy. Władza wprowadziła na ziemi prawo oparte na innych układach z myśli i dlatego Jezus wystąpił przeciwko ludziom władzy. Swoją śmiercią pokazał, że ludzie opierający się na innych układach słów aniżeli otrzymaliśmy od Niego są bandytami. Nie mam wątpliwości co do tego, że Jezus na pewno mówił,  że w swoim prawie mówią o tym co jest Jego, że to ich i że użyli słów inaczej ażeby przy pomocy tych innych układów z myśli okraść swojego Stwórce i okradać i mordować ludzi. Są przekazy, że brakowało już drzew na krzyże, a ludzie uczyli się mistrzostwa w przybijaniu do krzyża.
Dokonanie innych układów z myśli spowodowało, że ludzie wypowiadają te inne układy z myśli. Mówią o tym co nie jest ich, że jest ich. To nie jest inna osobowość, gdyż jest to ta  sama osobowość. Różnica tej osobowości polega na tym, że z natury jest dobroczyńcą, a z nabycia jest złoczyńcą. W naturze mózgu nie ma umysłu nieświadomego, gdyż człowiek z natury rozumie. Umysł nieświadomy oparty jest na innych układach z myśli. Umysł natury oparty jest na układach z myśli, które powodują, że człowiek rozumie. Naukowcy wiedzą, że wszystkie prawa natury są zrozumiałe. Pokazuję teraz odkrycie człowieka złoczyńcy w naturze jakim jest człowiek, który mówi niezrozumiałym językiem. Ten człowiek, który mówi niezrozumiałym językiem to człowiek władzy. Ten człowiek władzy tak ułożył myśli ażeby móc stosować przemoc. Myślenie Stwórcy oparte jest na ugodzie. Wszystkie wojny są dziełem złego człowieka stosującego przemoc przy pomocy innego układu myśli jak układ myśli jaki jest w naturze. Wszystkie stworzenia w naturze się rozumiały, a teraz boją się człowieka mówiącego niezrozumiałym językiem. Tego człowieka mówiącego niezrozumiałym językiem trzeba się bać bo to bandyta. Człowieka, który mówi tylko prawdę nikt się nie boi. To łobuzerstwo dokonywać zmian w naturze. Tych zmian w naturze dokonali ludzie mówiący słowami o innych układach z myśli. Ci źli ludzie opanowali na ziemi wszystko i postawili swoje urzędy w których ludzie wykonują czynności oparte na innych układach z myśli jak naturalne. Na ziemi zapanowali bandyci. Maria Szulc pisze, że "Prawa natury są silniejsze od nas. Człowiek nie jest w stanie osiągnąć spokoju i równowagi psychicznej, jeśli nie zachowuje posłuszeństwa wobec sił, które go zrodziły i ukształtowały". To wielkie łobuzerstwo być przez Kogoś stworzonym ,a zmieniać układy z myśli i przy pomocy tych innych układów z myśli stosować na ziemi przemoc. Ludzie opierający się na myśleniu natury współżyją tylko z jednym człowiekiem do którego natura go przyciąga przy pomocy energii. Te energie mają moc, gdyż powodują buzowanie hormonów, które powoduje, że ma się pożądanie na przeżywanie seksu z tą osobą do której pożądanie się czuje. Na myśleniu narzuconym przez ludzi, ludzie uprawiają seks z kim się da a czego skutkiem są cierpiące dzieci. Nasz Stwórca wszystko stworzył doskonale, gdyż na Jego myśleniu kocha się tylko człowieka do którego ma się pożądanie. Te energie w taki sposób stworzył Bóg, że one przyciągają człowieka do człowieka. Ludzie wszystko zniszczyli i wymyślili, że czteroletnie dzieci trzeba kształcić, że potrzebują seksu. Ja mówię, że natura postanowiła do kogo mamy odczuwać pożądanie i kogo kochać i na myśleniu natury nie ma uzależnień.. Z natury mamy różnego rodzaju emocje oparte na miłości. Od ludzi narzucających wolę czujemy zimno, chłód, zło, a nie miłość. Różne partie polityczne i religijne mają swoich przywódców. Na myśleniu naturalnym dla mózgu nie ma się przywódców. Maria Szulc pisze, że zachwaszczona podświadomość popada w uzależnienia i zahamowania i to prowadzi do chorób, a ja wskazuję na to, że te uzależnienia i zahamowania oparte są na myśleniu narzuconym przez człowieka, gdyż to na tym myśleniu inaczej, czyli źle funkcjonują systemy neurologiczne. Nasz Stwórca wiedział co robi konstruując człowieka. W naturze nie ma funkcjonowania systemów neurologicznych na myśleniu człowieka. Maria Szulc pisze, że Zygmunt Freud odkrył nieznaną część ludzkiej psychiki, a ja mówię, że ta nieznana część ludzkiej psychiki to szczęśliwa psychika. Na myśleniu jakie jest w naturze mózgu psychika jest szczęśliwa. To człowiek złoczyńca zadał cierpienie psychice i zadał jej tyle cierpienia ile w mózgu jest konfliktów. Twórca konfliktów to człowiek złoczyńca. To złoczyńca skłóca ludzi. Odkryte przez naukowców w mózgu problemy to konflikty opracowane przez człowieka. Konflikt oparty jest na myśleniu do oszukiwania. To wielki wstyd kim są ludzie. Prawie wszyscy mówią, że im się zgadza ustanowione przez ludzi prawo. W naturze mają inne układy z myśli aniżeli prawo, a mówią, że to prawo im się zgadza, a nie prawda. Różnica pomiędzy prawdą, a prawem to różnica pomiędzy uczciwym i nieuczciwym. Układ słów oparty na prawdzie wypowiada uczciwy człowiek, a układ słów jaki jest w prawie ustanowionym  przez człowieka wypowiada nieuczciwy człowiek. Nasz mózg oddziela prawdę od kłamstwa. Maria Szulc pisze " Podświadomość zachowuje pamięć wszystkiego, lecz ma ograniczone możliwości myślenia." Ja mówię, że te ograniczone możliwości myślenia to myślenie oparte na prawdzie, gdyż ono ma granice. To nie jest ograniczające myślenie, gdyż na nim ma się rozum. .Mówię, że nieograniczone możliwości myślenia oparte są na kłamstwie, gdyż kłamstwo nie ma granic. Kłamca przechodzi z kłamstwa na kłamstwo. To na kłamstwie mamy różnego rodzaju złoczyńców i psychopatów, gdyż na prawdzie mamy ludzi, którzy są dobroczyńcami i są  psychicznie zdrowi. U człowieka opierającego się na prawdzie systemy neurologiczne nie funkcjonują na myśleniu narzuconym przez człowieka, gdyż w naturze systemy neurologiczne funkcjonują na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. Maria Szulc pisze, że "Wiele chorób powstaje na skutek zaburzeń zachodzących w podświadomości. Tkwią w niej bowiem pewne kompleksy myślowe, często nielogiczne i będące w konflikcie ze świadomością." Ja mówię, że na myśleniu podświadomości chorób nie ma, gdyż na myśleniu podświadomości utrzymuje się zdrowie. Mówię, że na myśleniu podświadomości kompleksów nie ma i nie ma nielogicznego myślenia, gdyż na rozumie nie ma nielogicznego myślenia, ani kompleksów. Konflikt ze świadomością to konflikt człowieka nieświadomego, gdyż myślenie oparte na rozumie to myślenie świadome. Myślenie narzucone przez człowieka to myślenie nieświadome, gdyż jest to myślenie nierozumiane.  Maria Szulc pisze, że " Większość wszystkich chorób ma podłoże psychosomatyczne. Oznacza to, że zostały one "wprowadzone" i utrwalone w podświadomości, która odtąd w nieprawidłowy (właściwy danej chorobie) sposób kieruje ludzką fizjologią". Maria Szulc ma rację, że choroby zostały wprowadzone i utrwalone w podświadomości, ale ja do tego dodam, że to wprowadzenie jest dokonane myśleniem narzuconym przez człowieka.  W naturze nie ma żadnych wprowadzeń do podświadomości bez człowieka. To na narzuconym przez człowieka myśleniu systemy neurologiczne tworzą choroby. To myślenie narzucone przez człowieka wprowadziło choroby. Wielki zatem to szkodnik człowiek narzucający wolę. We wszechświecie są tylko jedne stworzenia posługujące się narzuconym myśleniem i są to ludzie. Jest to dowód na to jak wielkimi są złodziejami, że tak dobrze czują się u Kogoś i wymuszają jeszcze, że to ich wolę ma się u Kogoś wykonywać. Ten łobuz oskarża za choroby Boga, a to na jego myśleniu systemy neurologiczne tworzą choroby. Jak można jeszcze wprowadzić naukę narzuconą przez człowieka. Dostaliśmy w naturze doskonały świat, a ludzie zadali temu światu cierpienie. To cierpienie na jakim ktokolwiek cierpi w naturze to myślenie o innych układach z myśli. Złoczyńca zadaje cierpienie przy pomocy innych układów z myśli, aniżeli oparte na prawdzie. Kościół mówi, że reprezentuje Boga, a mówi, że nie wie o jaką prawdę chodziło Jezusowi. Nie mam najmniejszych wątpliwości co do tego, że Jezus mówił, że prawda oparta jest na układach z myśli i na tych układach z myśli dobrze funkcjonuje psychika. Ci bandyci Herod, Piłat i Kajfasz świadomie wprowadzili oszustwo ukrywając to co faktycznie mówił Jezus.  Dzisiaj ja widzę to samo, gdyż ludzie władzy ukrywają moje odkrycia i są tak bezczelni, że już myli się im zupełnie liczenie ludzi, którzy wchodzą na mojego bloga. Dlatego dziękuję ludziom, którzy rozpowszechniają moją wiedzę. Władze kościoła mówią, że Jezus jeszcze raz przyjdzie ludzi zbawić, a ja mówię, że drugi raz do bandytów Jezus na pewno nie przyjdzie i że ludzi nikt nie będzie zbawiał od narzuconego myślenia jakie mają w mózgach i jakie jest dowodem uczynionego przez nich zła. Każdy ma zapewnione noszenie w mózgu układów z myśli jakich dokonał do czynienia zła i na tym myśleniu psychikę złoczyńcy i doświadczanie myśli jakie ma w mózgu. Nie ma możliwości ażeby nie było skutków myślenia jakie ma się w mózgu. W naturze mózgu nie ma myślenia od człowieka, a teraz jest i zajmują się tym myśleniem systemy neurologiczne i tworzą na tym myśleniu choroby. Lekarze najczęściej mają wolę pomagania, ale nie ma pomocy dla człowieka, który ma w mózgu myślenie na jakim utrzymuje się choroba i bardzo dobrze widzi to dr Deepak Chopra, że wydanie nawet największych pieniędzy na wyleczenie raka nic nie daje, gdyż prawie natychmiast rak ukazuje się w innym miejscu ciała i jest równie groźny. Deepak Chopra stwierdza, że medycyna nie ma leku na zmorę pamięci,  a ja mówię, że w naturze mózgu nie ma zmory pamięci i że ta zmora pamięci to uczynione zło przy pomocy innych układów z myśli. Maria Szulc pisze o części naszej osobowości, która była nam właściwa kiedy należeliśmy jeszcze do świata zwierząt. Ja mówię, że my nie mamy prawa mieć innych części osobowości i że na tej innej części osobowości jesteśmy łobuzami czyniącymi zło w świecie Stwórcy. Maria Szulc pisze " Zwierzęta pewne rzeczy mają "we krwi", działają w zgodzie z jakimś porządkiem, którego przecież nie rozumieją, a jednak są mu posłuszne." Jako przykład podaje odloty i przyloty ptaków o których pisze, że nie mają kompasów i map, a opierają się na odczuwaniu, które powoduje, że wiedzą kiedy i dokąd mają polecieć. Ja mówię, że człowiek jest oparty na takim samym porządku, gdyż skutkiem posługiwania się myśleniem opartym na prawdzie jest porządek w sprawach. Ja zawsze przedstawiałam w Sądach i do Urzędów, że skutkiem zapisu prawa jest bałagan. Ten bałagan jest oparty na nieuczciwym załatwianiu spraw. Musiałam mieć dużo porządku w swoim myśleniu, że wszystko co przeczytałam w ustanowionym przez ludzi prawie widziałam, że powoduje bałagan i cierpienie. We wszystkich moich pismach podkreślam, że skutkiem ustanowionego prawa jest cierpienie. Nie wiedziała,m dlaczego nikogo z ludzi do których pisałam nie obchodziło to, że ktoś cierpi. Teraz dopiero wiem, że cierpienie lubią złoczyńcy. Maria Szulc pisze " z podświadomości wyłoniła się świadomość".  Ja mówię, że na myśleniu naturalnym dla mózgu człowiek zawsze był świadomy. Człowiek zaburzył siebie myśleniem nierozumianym i ma tego skutek, gdyż umysł nieświadomy. Ludzie władzy chwalą  się, że niby są inteligentni i mają rozum, a ja u nikogo z nich nie widzę inteligencji, ani rozumu. Za to słyszę po wypowiadanych słowach że oszustami są niezwykłymi. Maria Szulc pisze "Z biegiem czasu rozum udoskonalał się, zyskiwał nowe właściwości i tworzył inną, bardziej złożoną osobowość człowieka." To nieprawda, gdyż innego myślenia jak opartego na rozumie w naturze mózgu nie mamy,. Od tego doskonalenia na myśleniu narzuconym przez człowieka trzeba uciekać jak najdalej, gdyż jego skutkiem jest stan idioty. Nie ma ludzi psychicznie chorych bez narzuconego myślenia. Nikt nie znajdzie w szpitalu psychiatrycznym człowieka z chorą psychiką ażeby on miał w mózgu myślenie tylko naturalne dla mózgu. Nikt nie znajdzie chorego człowieka w żadnym szpitalu na świecie ażeby miał w mózgu tylko myślenie oparte na prawdzie. Maria Szulc pisze "Stwierdzono, że podświadomość wszystko rejestruje, zupełnie bezwiednie i automatycznie." Zatem mamy w mózgu każde myślenie od człowieka. Dr nauk medycznych Aleksander Sękowski pisze "Mózg steruje całym naszym organizmem, jest jego motorem." Te słowa są prawdą. Na myśleniu jakie jest w mózgu pracują systemy neurologiczne. Słowa:  "Ten kto umie mózgiem sterować, jest jego panem i władcą." są nieprawdą, gdyż ten kto steruje mózgiem jest pod władzą systemów neurologicznych. Systemy neurologiczne zajmują się myśleniem narzuconym, a więc władcą są systemy neurologiczne, a nie narzucający wolę.  Maria  Szulc pisze, że te myśli  od jakich człowiek jest uzależniony to myśli złe. Maria Szulc denerwuje się na podświadomość, że ludzie muszą przez nią cierpieć, gdyż trwać w uzależnieniu, a ja mówię, że ci ludzie dobrze, że są w uzależnieniu i cierpią, gdyż nie chcą nawet słuchać o myśleniu natury jakie im przedstawiam. Ci ludzie chcą zła. Mówią do mnie prawie wszyscy ludzie, ażebym zostawiła w spokoju tych złoczyńców. Więc niech cierpią, gdyż to sprawiedliwe, że cierpią.  Niech się cieszą, że są lekarze, którzy chcą im pomagać. Ludzie dopiero jak cierpią to mówią, że teraz by postępowali inaczej, a jak przez nich ktoś cierpiał to ich nie obchodziło. Z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że ludzie chcą zła. Złoczyńcy jeszcze oszukują ludzi, że chcą dobra. W "Szkle kontaktowym" wszyscy widzimy, że ci ludzie niby chcą dobra i zaznaczają to mocno. a to od  "Szkła kontaktowego" otrzymałam wiadomość, że to co piszę jest niepożądane.W innych programach też to słychać. Ja chciałabym ażeby ludzie byli zdrowi, ale wiem, że są chorzy ponieważ chcą zła. Mają na to dowody w swoich mózgach. To już są silne przekonania oparte na woli czynienia zła. Złoczyńcami nie jesteśmy stworzeni. Cóż to za mądrość chcieć zła. To głupota, a nie mądrość.Dojść do stanu chwalenia się bitwami to wstrętne. Ludzie, którzy mają rozum z nikim się nie biją. Maria Szulc stwierdza, że podświadomość ma swoją filozofię i swoje prawa. Ja mówię, że szkoda tylko, że znaleźć człowieka na tej filozofii i prawach nie można znaleźć.  Maria Szulc uważa, że to człowiek wprowadza dobre prawa i dobre zachowania, a jest odwrotnie, gdyż ludzie opierający się na prawach ustanowionych przez ludzi mówią, że cierpią. Ponad 99,5% okradzionych ludzi  przy pomocy narzuconego myślenia jako prawa to złodziejstwo, a nie dobre prawo.  Maria Szulc pisze, że Podświadomość jest jak tablica, na której można zapisywać, a trudno jest wymazać. Ja mówię, że nigdy nikt nie wymaże myśli narzuconych przez człowieka i że będzie na nich cierpiał tak długo jak długo będzie złoczyńcą. Maria Szulc pisze "Często człowiek nosi w sobie niezrozumiałe poczucie winy, mimo, że jego świadomość już dawno go rozgrzeszyła, uznała konflikt za zażegnany lub przyjęła inny kodeks moralny, a nagle się w nas coś odzywa, przypomina niepożądane zaszłości lub jest przyczyną zachowań i lęków niczym nie uzasadnionych. To podświadomość spełnia swą rolę." Ja mówię, że człowiek może się rozgrzeszać z uczynionego zła, czy iść po rozgrzeszenie do księży, a to nic mu nie pomoże, gdyż grzechy są pod władzą podświadomości. Maria Szulc zaznacza, że w myśl wszystkich religii świata, człowiek powinien kształtować sam siebie i dążyć do doskonałości. Czy zatem te religie wierzą w Boga skoro uważają, że to człowiek ma się sam kształtować? W naturze jesteśmy ukształtowani, gdyż mamy rozum i szczęśliwe odczuwanie. To doskonalenie na myśleniu człowieka to doskonalenie w zadawaniu cierpienia. Dr Deepak Chopra pisze "Jak dotąd nie wiemy jak wymazać rakowe wspomnienia z poziomu komórkowego, ponieważ nie umiemy wejść do komórki i "porozmawiać" z DNA. Dobry człowiek dr Deepak Chopra bardzo chce ażeby ludzie byli zdrowi, a zatem chciałabym ażeby odpowiedział na pytanie czy uważa, że człowiek, który czyni zło w naturze powinien być zdrowy? Przecież ten czyniący zło w naturze człowiek zadaje cierpienie więc dlaczego ktoś przez niego ma cierpieć, a on nie? Ten człowiek ma w mózgu myśli przy pomocy których czynił zło innym ludziom i innym stworzeniom i na tym myśleniu cierpi. To niewątpliwie doskonała konstrukcja człowieka.
Nie ma człowieka, który byłby człowiekiem normalnym. Normalnym człowiekiem jest człowiek, który ma w mózgu tylko myślenie na jakim został stworzony. Pozostało nam oglądanie w Egipcie pozostałości po normalnych ludziach. To piękne, że było ich tak wielu. Dzisiaj naukowcy dobrze widzą, że niby teraz nikt nie pozostanie w wyniku zagłady świata jaką widzą, że jest nieunikniona. Dzisiaj w Egipcie władze przejęły nad ludźmi władzę, czyli przemoc. Na stelli Faraona Szabaki (915 r.pn.e.) jest napis " A wszystko stało się przez język, a wszystko stało się przez serce". Wiesław Bator w swojej książce pt."Myśli Starożytnego Egiptu" pisze, że słowa te pochodzą z okresu panowania Farona Dżesera (2.778r. p.n.e.). W okresie panowania Faraona Dżesera żył nazywany mędrcem i Boskim wybitny architekt Imhotep. Ten nazywany Boskim Imhotep uwiecznia w swoich budowlach twarz Farona Dżesera. Być może był to jedyny człowiek u którego był porządek, a porządek oparty jest na prawdzie. Ten człowiek dobrze wiedział, że wszystko stało się przez język (wypowiedziane słowo) i przez serce (uczucia). Ja mówię, że chyba Bóg nie wiedział, że ludzie będą aż takimi złoczyńcami, gdyż gdyby wiedział to nie przygotowałyby człowieka w naturze do wypowiadania słowa. Dokąd na ziemi stworzenia były tylko na myśleniu Boga dotąd wszechświat był doskonały i wszystkie stworzenia szczęśliwe. Złoczyńca to człowiek, który wypowiedział słowa o innych układach z myśli jak układy z myśli jakie sporządził dla swoich stworzeń Bóg.
   
                                     Polska-Elbląg, dnia 16 sierpnia 2013r. Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz