wtorek, 20 maja 2014

RÓWNOWAGA W ENERGII OPARTA JEST NA ROZUMIE W MÓZGU I KULI OPARTEJ NA MIŁOŚCI

UNIWERSYTET CAMBRIDGE

Szanowni Państwo!
Wielcy Egipcjanie pokazują nam oznaczeniem pośrodku czoła na Sfinksie, że wiedzą, że jest to miejsce oparcia energii na rozumie w mózgu. Do poszukania w człowieku kuli zaprowadziła mnie odkryta przez Naukowców we wszechświecie kula, którą nazywają białym karłem. Na tej kuli odkryłam, że oparta jest miłość. Zatem odkryłam, że równowaga w energii oparta jest na rozumie i miłości. Naruszenie rozumu lub miłości narusza zrównoważoną energię na jakiej oparte jest funkcjonowanie człowieka. Odkrycie naukowe, które mówi, że mózg wykazuje narzucane zachowania, że to rozbieżne cele i że zajmują się nimi systemy neurologiczne pokazuje, że energia wyszła ze stanu utrzymywania człowieka w stanie równowagi. Narzucane zachowania to złe zachowania i one nie są oparte na miłości. Na miłości opierają się ludzie, którzy mają rozum. Na pewno chcąc przywrócić się do prawidłowego funkcjonowania musimy powtarzać też słowa " nie uprawiam seksu nie opartego na miłości". Seks nie oparty na miłości zadaje cierpienie odczuwaniu opartemu na miłości. Seks nie oparty na miłości powoduje uzależnienie uczuć od narzuconego myślenia. Jeśli daliśmy się namówić na taki seks to znaleźliśmy się w uzależnieniu od braku rozumu. To uzależnienie jest oparte na energii która nie ma oparcia w równowadze. Energia ma oparcie w równowadze tylko na rozumie i miłości. Władze kościoła zrezygnowali z seksu opartego na miłości, a więc nie mają w sobie równowagi w energii. Jak nie ma równowagi w energii to nie ma w mózgu rozumu. Jak nie ma w mózgu rozumu to chora jest psychika. Chora psychika to chore odczuwanie. Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji. Ja wskazuję, że rozum w mózgu, który nie zna słów oparty jest na odczuwaniu miłości. Wyjście z tego połączenia rozumu z miłością spowodowało wielkie cierpienie ludzi. Zadającym cierpienie jest człowiek narzucający wolę. Seks uprawiany z człowiekiem narzucającym wolę zadaje cierpienie człowiekowi, który się zgodził na seks z narzucającym wolę. Narzucający wolę nie ma uczuć i dlatego zadaje swoim myśleniem opartym na braku uczuć cierpienie. Wykonujący narzucaną wolę cierpi na własne życzenie, gdyż zgodził się na nie opieranie seksu na miłości. My utrzymujemy połączenie rozumu z miłością do czasu wypowiadania myślenia jakie jest w naturze mózgu. Miłość nie jest oparta tylko na seksie, gdyż odczuwanie miłości jest naszą naturą. Inną miłość odczuwamy do rodziców, inną do dzieci, inną do przyjaciół i inną do człowieka, którego kochamy. To natura powoduje, że stwierdzamy, że jesteśmy w kimś zakochani. Jeśli zakochanie nie jest oparte na naturalnym odczuwaniu, to jest oparte na narzuconym myśleniu, a narzucone myślenie jest oparte na wymuszonej miłości. Wypowiadanie myśli jakie są w naturze mózgu jest wypowiadaniem słów dobrych, gdyż w tych słowach zawarta jest dobra energia. Dobra energia, to energia jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków i jest to zrównoważona energia jaka łączy rozum z miłością. W słowach natury zawarta jest miłość. Naukowcy odkryli, że mózg wykazuje narzucane zachowania, że to rozbieżne cele i że zajmują się nimi systemy neurologiczne, a zatem te słowa są z zawartymi w nich złymi uczuciami. Ludzie ze złymi uczuciami zachowują się źle wobec innych ludzi i innych stworzeń. Ludzie wymyślili myśli do uczynienia przy ich pomocy zła i na tych wymyślonych myślach wypowiadają niewyobrażalne bzdury i do tego w to wierzą, a za myśli złe jakie wymyślili oskarżają Boga, że to On jest złoczyńcą. To co ludzie opowiadają na wymyślonych przez nich myślach wprowadzają w życie i mówią, że to prawda. Na tych wymyślonych myślach mówią, że mają w sobie duchy, które nazywają innymi w sobie osobowościami. Kiedy słyszę jak człowiek nauki mówi o człowieku władzy, że to Boskość to łapię się za głowę. Ten człowiek władzy ma Boskie pochodzenie, ale na narzuconej przez siebie woli jest złoczyńcą. Podoba mi się mądrość jaką usłyszałam w słowach jednego z Naukowców, że "Świat myśli samodzielnie". Ludzie nie mówią o ludziach jako dobrze lub źle zachowujących się, ale wielu o sobie mówi, że jest dobrze zachowującym się z tego powodu, że nie wypowiada brzydkich słów. W tej chwili w Polsce mamy do czynienia z następującą sytuacją: w Jury programu  "Taniec z gwiazdami" zasiada nazywana w Polsce damą Pani Beata Tyszkiewicz i był taki taniec, że uczestniczący w nim wskoczyli na stół przy którym siedzieli Sędziowie i Pani Beata Tyszkiewicz oceniając taniec powiedziała, że taniec był dobry, ale co to za zapier..... anie po stole. Skutkiem tego telewizja Polsat, która pokazywała ten program ma być ukarana. Ukarany ma być ten kto nie zrobił nic złego. Ja uważam, że Pani Beata Tyszkiewicz na złe zachowanie zareagowała prawidłowo, gdyż te słowa na pewno przyczynią się do naprawienia złych zachowań przez tańczących, którzy wskoczyli na stół. Dla mnie nie byłoby dobrym zachowaniem powiedzenie, że ażeby mnie nie lekceważyć tańcząc na stole przy którym siedzę, gdyż zareagowanie dobrym słowem byłoby pozwoleniem na lekceważenie siebie. Na drugi raz może by ktoś kopnął siedzących przy stole. Ja miałam przed wieloma laty podobną sytuację kiedy to jeden z dyrektorów przedsiębiorstw zaprosił mnie z mężem do restauracji na uroczystość przedsiębiorstwa. Po wypiciu iluś kieliszków alkoholu dyrektor Kaziu usnął opierając się na moim ramieniu. W pewnym momencie podszedł jeden z pracowników Kazia i poprosił mnie do tańca. Kaziu podniósł głowę z mojego ramienia i powiedział  "spier....aj". Reakcji ludzi było dużo podobnych jak w sprawie Pani Beaty Tyszkiewicz, ale ja uważam, że mężczyzna który prosił mnie do tańca źle się zachował, gdyż chciał ażebym jego dyrektora zrzuciła ze swojego ramienia. Chodzi o słowa, ale słowa wypowiedziane przez Panią Beatę Tyszkiewicz czy dyrektora Kazia powinny oduczyć złego zachowania, gdyż oni nie wyzywali tych ludzi, nie krzyczeli na nich tylko użyli jednego słowa. Wśród ludzi dobrze zachowujących się nikt nie używa brzydkich słów bo wszyscy zachowują się dobrze.
Naukowcy odkryli, że Mózg wykazuje, że rozbieżne cele ma narzucający zachowania. Ja wskazuję, że narzucane zachowania to złe zachowania. My musimy zastanowić się zanim podejmiemy decyzję. Jak człowiek podejmuje nie jedną złą decyzję to później już coraz bardziej złe zachowania stają się dla niego normalnymi. Wtedy ludzie źle zachowujący się stoją po stronie ludzi źle zachowujących się, a ludzie dobrze zachowujący się stoją po stronie ludzi dobrze zachowujących się. Ja składam ukłon przed Panią Beatą Tyszkiewicz która nie pozwala na złe zachowania wobec siebie. Ludzie, którzy stanowczo nie zareagują są lekceważeni przez źle zachowujących się ludzi.
Na myśleniu Stwórcy zachowujemy się dobrze. Człowiek, który ma rozum zachowuje się dobrze. Jeśli nie zatrzymamy się w swoich złych decyzjach to idziemy w przepaść i później opowiada się bzdury, że to myślenie oparte na złych zachowaniach jest prawdą i że to Bóg jest źle zachowującym się. Program telewizyjny Polsat ma być ukarany za słowo wypowiedziane przez Panią Beatę Tyszkiewicz, która tym słowem zareagowała na złe zachowanie, a w prowadzonym programie "Szkło kontaktowe" rozłączają rozmowy jeśli ktoś użyje złego słowa. Oczywiście gdyby ktoś ubliżał to nie można się z tym zgadzać. Prowadzący "Szkło kontaktowe" mówią, że nie używają brzydkich słów, ale mówią ażeby ludzie wybierali jako władzę źle zachowujących się ludzi. Pokazują, że politycy są źle zachowującymi się i nigdy nie pokazali dobrze zachowującego się polityka, a mówią ażeby wybierać źle zachowujących się ludzi, którzy mają ustanawiać dla ludzi reguły. Ja mówię, że nigdy nikt nie znajdzie dobrze zachowującego się człowieka narzucającego wolę, a władza jest oparta na narzuconej woli. Ludzie, którzy mają rozum nigdy nie wydadzą postanowień w sprawie drugiego człowieka. To źle zachowujący się ludzie wydają postanowienia w sprawie drugiego człowieka. Na ziemi władza jest w rękach źle zachowujących się ludzi i na tym polega różnica pomiędzy ludźmi, którzy mają rozum na myśleniu Stwórcy, a ludźmi, którzy nie mają rozumu na narzuconej woli.
Zaburzenie równowagi w energii na jakiej stworzony jest człowiek jest oparte na złych zachowaniach. Nasz Mózg robi sprzeciw na złe zachowania. Złe zachowania to odkryte przez Naukowców narzucane zachowania i wykonywanie narzucanych zachowań. Musimy zatem też powtarzać "nie zachowuję się źle", gdyż ludzie z okresu Starożytności mają rację, że trzeba zaprzeczać przy pomocy odpowiednich słów.

                                                                                       Z poważaniem
                                                                                       Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz