środa, 25 kwietnia 2012

ODKRYCIA NAUKOWE DOWODZĄ, ŻE LUDZIE MAJĄ ROZUM TYLKO W NATURZE MÓZGU

ODKRYCIA NAUKOWE DOWODZĄ, ŻE LUDZIE MAJĄ ROZUM TYLKO W NATURZE MÓZGU
Do mało kogo może przemówić człowiek, który ma rozum, gdyż mało kto rozumie. Z natury rozumieliśmy wszyscy, a teraz bardzo trudno jest znaleźć ludzi, którzy rozumieją. Opieranie się na rozumie, to opieranie się na prawidłowym myśleniu. Dzisiaj każdy mówi coś innego i wygląda na to, że ludzie uważają, że nie ma prawidłowego myślenia. Mnie odkrycia naukowe pozwoliły udowodnić, że prawidłowe myślenie jest, ale trzeba się nim posługiwać. O tym myśleniu na jakim oparty jest rozum pisze prof. Maria Szulc, że jest to myślenie ludziom nieznane. Maria Szulc nie pisze, że to myślenie oparte na rozumie nie jest ludziom znane, gdyż pisze, że to myślenie jakiemu podporządkowuje się podświadomość jest ludziom nieznane. Gdyby Maria Szulc znała odkrycie naukowe, które mówi, że w mózgu, który nie zna słów jest rozum i gdyby znała odkrycie naukowe, które mówi, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, to wiedziałaby, że myślenie jakiemu podporządkowuje się podświadomość to myślenie Kogoś Kto ma rozum i że to On na swoim myśleniu skonstruował człowieka i dlatego podświadomości Jego myśleniu się podporządkowuje.
Maria Szulc pisze, że myślenie jakiemu podporządkowuje się podświadomość jest ludziom nieznane, a zatem skoro myślenie podświadomości oparte jest na rozumie i wypowiadaniu prawdy, to znaczy, że ludziom nie jest znane mówienie prawdy i że nie mają rozumu.
Z licznych wypowiedzi ludzi widać, że ludzie nie rozumieją, a zatem, że nie mają rozumu. Człowieka, który ma rozum wszyscy rozumieją. Niestety stwierdzić muszę, że człowiek, który swoje myślenie ustanawia prawem nie ma rozumu i że człowiek, który mówi, że przestrzega myślenia wybranych ludzi też nie ma rozumu. Człowiek, który ustanawia swoje myślenie prawem i człowiek, który mówi, że przestrzega myślenia innych ludzi nie opiera się na swoim rozumie. Człowiek, który ustanawia swoje myślenie prawem nie opiera się na rozumie, gdyż jest to myślenie wymuszane. Ten kto ma rozum nie wymusza i ten kto ma rozum nie wykonuje poleceń wymuszającego. Ten kto ma rozum nie wprowadza swojego myślenia jako prawo, gdyż on naturalnie wie, że tak należy postępować. Jeśli człowiek uważa, że jego myślenie ma być przez innych ludzi przestrzegane, to znaczy, że ten człowiek opiera się na kłamstwie, gdyż ten kto posługuje się myśleniem opartym na prawdzie, ten postępuje prawidłowo i nie dlatego, że ktoś z ludzi tak mu powiedział. Człowiekowi, który posługuje się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie trzeba mówić jak ma postępować. To co trzeba ludziom mówić, to, to, że nie wolno innym ludziom nakazywać przestrzegania jego myślenia. To źle zachowujący się człowiek narzuca drugiemu człowiekowi swoją wolę. Bardzo dobrze zatem nasz mózg wie, że narzucanie woli to rozbieżne cele. Na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu ludzie sprawy uzgadniają, a nie narzucają. Człowiek, który naturalnie wie jak należy postępować nie mówi do innych ludzi, że to on wymyślił prawidłowe postępowanie, gdyż jest to nieprawdą. Można to sprawdzić na ludziach postępujących naturalnie i oni wszyscy naturalnie postępują dobrze, a nie zgodnie z człowiekiem, który mówi, że on to wymyślił. Wprowadzenie przez człowieka obowiązku przestrzegania jego myślenia jest przymusem. Ten człowiek żyje sobie z mówienia co ludzie mają robić. Uczciwi ludzie wiedzą co mają robić, gdyż naturalnie wykonują to co czują. Zatem ten człowiek, który ustanawia, że to on wymyślił jak jest prawidłowo jest kłamcą. Ludzie, którzy mówią, że prawidłowe postępowanie jest przez nich wymyślone są kłamcami, gdyż prawidłowe myślenie jest naszą naturą. Ja nie nauczyłam się swojego myślenia od ludzi. Ja sprzeciwiam się tak samo jak nasz mózg narzucaniu mi myślenia przez ludzi. Ludzie narzucający wolę są źle zachowującymi się ludźmi, gdyż nie stworzyli mnie, a wymuszają, że mam im dawać to co zapisali, że jest ich prawem. To źle zachowujący się ludzie powiedzieli Jezusowi, że to narzucone przez nich myślenie jest prawem na Jego ziemi. Nasz Stwórca nie wymusza postępowania zgodnie z Jego myśleniem, ale robi sprzeciw na wprowadzone myślenie przez człowieka, gdyż to jest Jego świat, a nie ludzi. Odkrycia naukowe dowodzą, że człowiek źle funkcjonuje na wprowadzonym przez siebie myśleniu, gdyż naukowcy odkryli, że narzucanymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne. Nasz Stwórca zatem pokazuje, że jak człowieku narzucasz komuś swoją wolę to na tej narzucanej woli funkcjonujesz. Prof. Maria Szulc stwierdza, że od momentu sprzeciwu podświadomości nasze ciało funkcjonuje inaczej i że jest to funkcjonowanie właściwe danej chorobie. Zygmunt Freud odkrył sprzeciw podświadomości u ludzi umysłowo i psychicznie chorych, a ja mówię, że każdy kto chce może przekonać się, że człowiek umysłowo chory wymusza wykonywania jego woli. Nasza anatomia funkcjonuje dobrze na wyrażaniu takiej samej woli.
Prawo ustanowione przez ludzi oparte jest na wymuszaniu, a to wyjaśnia dlaczego ludziom nie jest znane myślenie na jakim są stworzeni i dlaczego prawie wszyscy są chorzy.
Wypowiadanie przez ludzi, że to z wymuszaniem ludzie mają się zgadzać słyszymy prawie we wszystkich programach. Dnia 23 kwietnia 2012r, w programie telewizyjnym “Tomasz Lis na żywo” dr Terlikowski mówi, że ma być przymus. Nie tylko on mówi, że trzeba wymuszać.
Na wymuszanym myśleniu ustanowione jest prawo, a zatem ludzie, którzy ustanawiają prawo posługują się wymuszaniem od ludzi przestrzegania ich myślenia. Ludzie, którzy wykonują to wymuszane myślenie są ludźmi, którzy nie mają swojego myślenia. Zatem ludzie, którzy wymuszają i ludzie, którzy wymuszane myślenie wykonują są od siebie uzależnieni. To uzależnienie jest od narzucanego myślenia i od wykonywania narzucanego myślenia. Nie ma się co dziwić skoro ludzie wprowadzili na ziemi wymuszane myślenie, że prof. Karol Jung odkrył, że ludzie są uzależnieni od myśli i mają umysł nieświadomy. Ludzie uzależnieni od myśli narzucanych są równocześnie chorzy psychicznie. To u tych chorych ludzi Zygmunt Freud odkrył, że są równocześnie chorymi umysłowo i psychicznie. Ja przedstawiam dowód naukowy na to dlaczego tak jest, a jakim jest odkrycie, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji. Wprowadzenie do mózgu innego myślenia to inne emocje. Potwierdza to odkrycie naukowców z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, że narzucanymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne. Jakim jest stan mózgu u ludzi świadczy to, że prawie wszyscy ludzie mówią, że trzeba wymuszać i że dla nich wymuszanie jest prawem. Skutek tego myślenia mamy w chorobach ciała. Wszystkie choroby ciała są oparte na narzuconym myśleniu lub na wykonywaniu narzucanego myślenia. Jak wiemy choroby prowadzą do śmierci, a zatem przyczyną śmierci jest narzucane myślenie.
Na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu człowiek jest wieczny, gdyż oparty jest na układzie genetycznym pierwiastków. Zmiany w układzie genetycznym pierwiastków są skutkiem zajmowania się narzucanymi zachowaniami przez systemy neurologiczne. Te systemy neurologiczne zrobiły u narzucającego zachowania inną psychikę i jest to chora psychika. Psychika jest chora na myśleniu narzucanym i na wykonywaniu narzucanych zachowań. Ten kto narzuca zachowania jest złoczyńcą, a ten kto wykonuje narzucane zachowania jest ofiarą.
Lekarze psychiatrzy najczęściej wymuszają ażeby wykonywać wolę ludzi umysłowo chorych. W programach telewizyjnych widzimy ogromne cierpienie najczęściej matek chorych umysłowo ich dzieci.
Prof. Maria Szulc stwierdza, że myślenie jakiemu podporządkowuje się podświadomość jest ludziom nieznane. Podświadomość odkrył w człowieku prof. Zygmunt Freud. Zatem Zygmunt Freud odkrył, że w człowieku jest podświadomość, która podporządkowuje się jakiemuś nieznanemu nam myśleniu. Znaczy to, że mamy w sobie podświadomość, która podporządkowuje się jakiemuś myśleniu. Skoro podświadomość podporządkowuje się jakiemuś myśleniu, to znaczy, że oparta jest na tym myśleniu. Człowiek posługuje się innym myśleniem, a nie ma swojego mózgu i swojej psychiki. Podświadomość ma swój mózg i psychikę i to nasz mózg i psychika jest jej mózgiem i psychiką, gdyż naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji. Ten mózg, który nie zna słów jest mózgiem naszej natury, gdyż nie ma w nim naszych myśli i wypowiadanych przez nas słów. Naukowcy mówią, że to w ludzkim mózgu, odkryli, że w nim rozum nie istnieje bez emocji. Zatem ten mózg i psychika jest człowieka, ale człowieka, który nie mówi. Zatem z myśleniem od człowieka mamy do czynienia z momentem wypowiadania słów przez człowieka. Nie wiemy od kiedy człowiek wypowiedział słowo, ale wiemy, że ma w mózgu myślenie pochodzące od niego, jakim to myśleniem jest odkryte przez naukowców myślenie narzucane i wykonywanie narzucanego myślenia. Ludzie mają też w mózgu myślenie zgodne z myśleniem natury, gdyż naukowcy odkryli, że w mózgu są dwie strefy i że myślenie jakie jest pomiędzy tymi strefami są rozbieżnymi celami. Znaczy to, że jeśli myślenie człowieka jest zgodne z myśleniem natury, to człowiek nie ma rozbieżnych celów ze swoim Stwórcą.
Naukowcy odkryli, że narzucane myślenie mózg wykazuje jako rozbieżne cele, a zatem w mózgu pojawiło się myślenie od człowieka, który swoim myśleniem wyraża inny cel od swojego Stwórcy. Jest zatem człowiek w sprzeczności ze swoim Stwórcą. Zygmunt Freud odkrył u ludzi umysłowo i psychicznie chorych sprzeciw podświadomości. Znaczy to, że ludzie umysłowo i psychicznie chorzy posługują się innym myśleniem aniżeli podświadomość. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a zatem odkryli, że dla podświadomości naturalnym jest mówić prawdę. Podświadomość jest w nas, gdyż Zygmunt Freud ją w nas odkrył i dla niej normalnym jest mówienie prawdy i jeśli ludzie nie posługują się jej myśleniem to mają jej sprzeciw. Ludzie są podświadomością, gdyż nie mają swojego mózgu i psychiki. Prof. Maria Szulc stwierdza, że od momentu sprzeciwu podświadomości nasze ciało funkcjonuje inaczej i że jest to funkcjonowanie właściwe danej chorobie. Znaczy to, że od momentu oparcia się ludzi na innym myśleniu człowiek zaczyna chorować. Dlaczego człowiek od innego myślenia choruje wyjaśnia odkrycie naukowe, które mówi, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji. Znaczy to, że jeśli człowiek wyda inną decyzję jak podświadomość to zmieniają się emocje. Zmiana tych emocji jest przyczyną choroby człowieka, gdyż myślenie na jakim oparta jest podświadomość nie istnieje bez emocji opartych na układzie genetycznym pierwiastków. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia, a skoro prof. Maria Szulc stwierdza, że ciało choruje od momentu sprzeciwu podświadomości, to znaczy, że anatomia zmienia się od wykonywania czynności opartych na innym myśleniu człowieka. To inne myślenie człowieka, to myślenie odkryte przez naukowców jako rozbieżne cele. Naukowcy odkryli, że mózg wykazuje jako rozbieżne cele narzucane zachowania. Zatem innym myśleniem aniżeli myślenie podświadomości jest myślenie narzucone przez człowieka. Człowiek ma w mózgu to narzucone przez siebie myślenie i stąd mózg zmienił się o wprowadzone do niego myślenie narzucone przez człowieka. To myślenie narzucone przez człowieka jest innym umysłem w mózgu, gdyż umysłem nieświadomym. Umysł podświadomości jest umysłem świadomym, gdyż opartym na rozumie. Mamy zatem w mózgu dwa umysły z których jeden posługuje się myśleniem opartym na prawdzie, a drugi myśleniem opartym na kłamstwie. Tym Kto opiera się na prawdzie jest Stwórca człowieka, a tym kto posługuje się myśleniem opartym na kłamstwie jest człowiek. Bez człowieka nie ma kłamstwa. Bez człowieka nie ma zła. Bez człowieka jest doskonała energia jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Laureat Nagrody Nobla Neurolog John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają atomy. Mamy zatem atomy uruchomione przez kłamcę, który ma w sobie inne energie aniżeli są w układzie genetycznym. Mamy od kłamców skupisko złej energii jaka jest w ciemnej energii wszechświata i grozi zagładą.
Niniejsze pismo zatytułowałam, że ludzie mają rozum tylko w naturze mózgu. Ja mówię, że gdyby posługiwali się myśleniem swojego Stwórcy to mieliby rozum.
Kiedy ludzie przychodzą do mnie po pomoc w ich sporach z ustanowionym prawem, to mówią, że oni nie rozumieją języka prawniczego. Znaczy to, że ludzie, którzy ustanowili prawo mówią innym językiem. Ten inny język jest dla ludzi językiem niezrozumiałym. Prawnicy nauczyli się niezrozumiałego języka polityków ażeby wprowadzać w życie narzucone przez nich myślenie. Każdy uczciwy człowiek wie, że niezrozumiałym językiem mówi ten kto oszukuje, gdyż ten kto nie oszukuje mówi jasno i szczerze. Ta nauka języka niezrozumiałego w mózgu się znalazła i teraz ma ten mówiący niezrozumiałym językiem człowiek rozbieżne cele ze swoim Stwórcą. Skutkiem tych rozbieżnych celów ze swoim Stwórcą jest u człowieka brak rozumu. To na pewno sprawiedliwa kara dla człowieka za narzucenie u swojego Stwórcy swojego myślenia.
Polska-Elbląg, dnia 25 kwietnia 2012r. Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz