poniedziałek, 10 września 2012

ROZUM NIE ISTNIEJE BEZ MIŁOŚCI, A MIŁOŚĆ SKONSTRUOWANA JEST Z ENERGII

ROZUM NIE ISTNIEJE BEZ MIŁOŚCI, CZYLI BEZ ENERGII
Naukowcy odkryli w mózgu sprzed 450 milionów lat, że nie zna on słów i że w nim rozum nie istnieje bez emocji. Emocje, to nasze odczuwanie i ono jest oparte na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. My na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków czujemy się bardzo dobrze, gdyż jesteśmy zdrowi i szczęśliwi. Na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków jesteśmy ludźmi wolnymi. Wolność daje uczciwe zachowywanie się wobec innych ludzi i innych stworzeń. Uczciwe zachowywanie się jest naszą naturą ponieważ naturalnym dla naszego mózgu jest wypowiadanie prawdy. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym.
Zatem na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu jesteśmy zdrowi i szczęśliwi. Zdrowie i szczęście zapewnia nam oparcie naszej konstrukcji na rozumie i miłości. Rozum to myślenie, a miłość to odczuwanie.
Kiedy jesteśmy zakochani to wiemy, że “siedzi” ta nasza miłość w głowie i że łączy nas z myślami o osobie do której czujemy miłość. Jest zatem ta miłość związana z myślami i łączy nas z człowiekiem do którego czujemy miłość. Te myśli muszą być zatem połączone z miłością. Zgadza się to z odkryciem w mózgu, który nie zna słów, że myślenie nie istnieje bez emocji. Naukowcy odkryli, że to myślenie jakie nie istnieje bez emocji, to rozum. Znaczy to, że myślenie rozumiane połączone jest z miłością. Ludzie, którzy kogoś kochają mówią do niego jasnym językiem. Ten kto kłamie mówi niejasno i dlatego ludzi tych dopytują ludzie, którzy z nimi współżyją, czy oni na pewno ich kochają. Ten kto dopytuje ma wątpliwości.
Miłość jak wiemy przyciąga nas do osoby do której czujemy miłość, a zatem miłość oparta jest na energii. Skupisko miłości jakie jest w naturze mózgu, to skupisko energii. Energia ta ma moc, gdyż przyciąga nas do osoby do której czujemy miłość. Zatem to w naszej głowie jest skupisko energii, którą odczuwamy jako miłość. Naukowcy odkryli, że miłość jest nałogiem mózgu. Nałóg to przyciąganie. Zatem miłość przyciąga nas do człowieka do którego czujemy miłość. To przyciąganie oparte jest na energii. Jeśli dwie osoby u których w mózgu jest skupisko miłości połączą się ze sobą to odczuwają stan ogromnej miłości jaką jest błogostan. Naukowcy odkryli, że w tym stanie zachodzi się najczęściej w ciążę. Skutkiem jest owoc miłości.
Taki owoc miłości jakim jest dziecko pojawia się u ludzi, którzy mają w swoim mózgu miłość. Inaczej się dzieje kiedy nie ma pomiędzy ludźmi miłości, gdyż wtedy mamy dziecko z cierpiącym odczuwaniem. Jak to się dzieje, że tak jest to dzieło naszego Stwórcy. My wszyscy wiemy, że tak jest. Powinniśmy zatem poszukać przyczyny utraty naturalnej dla nas miłości, czyli energii dającej nam poczucie szczęścia. Ludzie w pradawnych czasach wiedzieli o energii w mózgu, gdyż na pewno stąd pochodzi malowana aureola nad głową człowieka, o jakiej to aureoli ludzie kościoła mówią, że to oznaczenie świętego. Ta aureola to potężna energia na jakiej utrzymuje się człowiek. Ta energia, to miłość.
Nie jest to oznaczenie świętego, gdyż energia jest naszą naturą. Skoro tak wielką rzadkością jest energia jaka jest zawarta w miłości to znaczy, że ludzie nie mają w sobie miłości. Należy zatem poszukać jak to zrobili, że pozbyli się miłości jaką dostali od swojego Stwórcy.
Naukowcy odkryli w mózgu, który nie zna słów, że to rozum nie istnieje bez miłości, a zatem skoro ludzie nie mają miłości, to muszą też nie mieć rozumu. Na miłość wpływu nie mamy, ale mamy wpływ na myślenie. Skutkiem myślenia jakie jest naturalnym dla mózgu jest rozumienie, a skutkiem narzuconego myślenia przez człowieka jest nierozumienie. Należałoby zadać pytanie ludziom dlaczego mówią niezrozumiałym językiem, gdyż na pewno jest w tym ukryty ich cel. Naukowcy odkryli, że narzucane zachowania i problemy to rozbieżne cele. Ja mówię, że ten kto mówi zrozumiałym językiem ma cel czynienia dobra, a ten kto mówi niezrozumiałym językiem ma cel oszukiwania, czyli czynienia zła. Ustanowione przez ludzi prawo jest niezrozumiałe. Myślenie niezrozumiałe jest myśleniem innym aniżeli jest naturalnym dla naszego odczuwania. Naukowcy odkryli, że narzucanymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne, czyli, że zajmują się myśleniem niezrozumiałym. Myślenie niezrozumiałe jest myśleniem zadającym cios odczuwaniu, czyli miłości. To zatem myślenie niezrozumiałe pozbawia miłości. To myślenie jakim ludzie pozbawili się miłości odkryli naukowcy, że jest dla mózgu rozbieżnym celem. Naturalnym dla mózgu jest wypowiadanie prawdy, a zatem człowiek, który nie ma w sobie miłości musi kłamać. W roku 2004 Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon ogłosili, że odkryli, że mózg wykazuje narzucane zachowania i problemy jako rozbieżne cele. Zatem narzucane zachowania i problemy to myślenie, które zadaje cios miłości. Pozbawienie się miłości jest pozbawieniem się energii. Zatem człowiek na narzuconym przez siebie myśleniu nie ma energii. Jak nie mamy energii to cierpimy. To cierpienie ludzie wyrażają poszukiwaniem miłości. Ludzie ci dopytują się czy ich się kocha. Utracili zatem miłość i szukają ażeby ktoś im mówił, że ich kocha. Utracili swoją miłość i proszą o miłość od innych. Powiedzenie człowiekowi, który nie ma miłości, że się go kocha nie wystarcza, gdyż woła ciągle ażeby zapewniać go, że się go kocha. Znaczy to, że ten człowiek nie wierzy, że się go kocha. Człowiek, który ma w sobie miłość nie potrzebuje ażeby ktoś go zapewniał, że on ma w sobie miłość. Ludzie, którzy dopytują się czy się ich kocha nie mają w sobie miłości. Skoro nie mają w sobie miłości to znaczy, że mają w mózgu myślenie o rozbieżnych celach jakim jest myślenie narzucone przez człowieka. Myślenie narzucone przez człowieka nie jest oparte na miłości, gdyż człowiek nie ma narzuconego myślenia skonstruowanego z energią. Innym myśleniem można tylko pozbawiać się energii. Człowiek nie skonstruował człowieka i jeśli narzuca myślenie, to pozbywa się miłości, czyli energii. Człowiek na myśleniu narzuconym przez siebie jest z cierpiącym odczuwaniem. Cierpiące odczuwanie, to cierpiąca psychika. Cierpienie prowadzi do śmierci. Jest tak dlatego ponieważ psychika jest oparta na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. To myślenie na jakim oparta jest psychika, to myślenie rozumiane. Ludzie z natury wypowiadają słowa, które wszyscy rozumieją. Naturalne dla nas myślenie jest myśleniem przez wszystkich rozumianym. Rozumiane myślenie rozumieją również zwierzęta. Zwierzęta są oparte na tym samym myśleniu opartym na miłości. Wszyscy z natury czują do siebie miłość. Pozbycia się tej miłości dokonuje się myśleniem narzuconym przez człowieka. Fizjolog Iwan Pawłow pokazuje nam jak powtarzaniem narzuconego myślenia zabrał swojemu psu wolność, gdyż uzależnił go od siebie. Pies przechodząc na inne myślenie utracił swoją miłość i wolność, gdyż stał się zależnym od postanowień i nastrojów swojego pana. Uzależnienia dokonało narzucone myślenie. To samo dzieje się pomiędzy ludźmi. Ludzie władzy, to ludzie narzucający zachowania, a ludzie wykonujący ich wolę, to ludzie uzależnieni od narzuconego myślenia. Naukowcy odkryli w mózgu, że rozbieżne cele to narzucane zachowania i problemy. Rozbieżny cel ma narzucający zachowania, gdyż on chce ażeby inni ludzie i inne stworzenia były ich służącymi. Człowiek wykonujący narzucane zachowania wykonując wolę człowieka narzucającego zachowania pozostaje z problemem. Skutkiem narzuconych zachowań jest problem. Każdy z nas może poznać ustanowione przez ludzi prawo i przekonać się, że jego skutkiem jest problem dla człowieka, który narzucone zachowania wykonuje. Zatem narzucający zachowania to człowiek zły, a człowiek wykonujący narzucane zachowania to ofiara. Ofiarą jest się w wyniku wykonywania narzuconego zachowania. Pies Pawłowa w wyniku zgodzenia się na wykonywanie narzucanych zachowań stał się ofiarą człowieka. Utracił wolność i wykonuje rozkazy. Pan zaś rzuca mu to co chce, lub nie da nic, gdyż już osiągnął swój cel przejęcia władzy nad zwierzęciem.
Myślenia do narzucania zachowań nie ma w naturze mózgu, a więc człowiek, który narzuca zachowania sam stworzył to myślenie. Stworzone przez człowieka myślenie, to myślenie oparte na kłamstwie. Myślenia opartego na kłamstwie używa się do czynienia zła. Człowiek, który ma w mózgu myślenie narzucane stworzył to myślenie do czynienia zła. Skutkiem ustanowionego przez ludzi prawa jest cierpienie. Podałam już nie raz dowód na to, że ludzie władzy są zadającymi cierpienie, gdyż mówią o tym dane ogłoszone przez gazetę “Rzeczpospolita” za 11 miesięcy funkcjonowania nowopowstałych w roku 2004 wojewódzkich sądów administracyjnych. Dane te mówią, że ponad 99,5% skarżących się ludzi odeszło z sądów cierpiącymi. Cierpienie jest sutkiem narzuconego myślenia. Cierpienie jest zawarte w narzuconym myśleniu. To narzucający zachowania opracował zadawanie cierpienia i z tym zadanym cierpieniem odszedł człowiek z sądu. Człowiek z natury daje słowami miłość, a człowiek narzucający zachowania daje słowami cierpienie. Pisałam wcześniej, że słowa ludzi, którzy mają rozum wprowadzają mnie w odczuwanie miłości. Miłość odczuwamy do człowieka, który wypowiada słowa w których zawarta jest miłość. To człowiek decyduje o tym co mówi. Pisałam już nie raz o milionach ludzi, którzy wchodzą aż w euforię w wyniku wypowiadanych słów przez wielkiego złoczyńcę Adolfa Hitlera. Ludzi łączy energia. Ludzi, którzy mają rozum łączy energia miłości, a ludzi, którzy nie mają rozumu łączy energia zła. Naukowcy zajmujący się badaniami o zatopionej Atlantydzie mówią, że kiedy ona zatonęła to byli tam ludzie źli.
Do istnienia świata i do zniszczenia świata potrzebna jest energia. Wszystko robi się przy pomocy energii. Energia miłości utrzymuje doskonałą energię jaka jest w naturze wszechświata. Albert Einstein potwierdza, że ta doskonała energia jest w naturze wszechświata. Natura wszechświata oparta jest na myśleniu Stwórcy wszechświata i to myślenie Stwórcy wszechświata to myślenie oparte na rozumieniu. Myślenie oparte na rozumieniu, to myślenie oparte na prawdzie.
Ludzie narzucający zachowania narzucili innym ludziom i innym stworzeniom wymyślone przez nich myślenie. To wymyślone przez nich myślenie jest do czynienia zła. Myślenie do czynienia zła uruchamia niszczącą energię. Angielski Neurolog Laureat Nagrody Nobla John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają atomy węgla, wodoru, tlenu i inne cząsteczki. Atomy węgla, wodoru, tlenu i inne cząsteczki, to energie, a zatem ludzie narzucający zachowania uruchomili złe energie. Tym ludziom, którzy uruchomili energie do czynienia zła postanowili służyć ogromne ilości ludzi. Ludzie wykonujący narzucane zachowania postanowili służyć ludziom czyniącym zło. Ci ludzie wykonujący złą wolę są ludźmi cierpiącymi, gdyż wykonują czynności, które zadają cierpienie ich odczuwaniu. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Nasza anatomia to nasze odczuwanie, czyli od wykonywanych czynności zmienia się nasze odczuwanie. Naukowcy odkryli, że narzucanymi zachowaniami i problemami zajmują się systemy neurologiczne, a zatem innego odczuwania nabyli ludzie narzucający zachowania i ludzie wykonujący narzucane zachowania. Są to ludzie uznający władzę.
Z natury odczuwamy miłość, a wykonując narzucone przez człowieka myślenie zadajemy cios swojemu odczuwaniu, czyli swojej miłości. Tą miłość zabiera swojej ofierze człowiek, który narzuca zachowania. Temu człowiekowi narzucającemu zachowania większość z ludzi sama oddaje swoją miłość, a co robi wydaniem decyzji o wykonywaniu jego woli. Ludzie, którzy mają w sobie miłość uzgadniają ze sobą sprawy i tym uzgadnianiem powodują, że utrzymują swoją miłość. Od ludzi narzucających zachowania nie mamy miłości, gdyż mamy zabieranie miłości. Niektórzy z ludzi zauważyli, że są ludzie, którzy zabierają im energię. Ja mówię, że na zabieranie sobie energii trzeba wyrazić zgodę, gdyż to nasza energia i nikt nie ma nad nią siły. My musimy się zgodzić służyć złoczyńcy. Złoczyńca to człowiek, który nie ma zamiaru z nami niczego uzgadniać. Złoczyńca wydaje dyspozycje.
Nasz mózg wykazuje, że ten wydający innym dyspozycje ma rozbieżne cele. Mózg wykazuje, że rozbieżne cele ma też ten kto ma w mózgu problemy, czyli ten kto wykonuje decyzje narzucającego zachowania. Te rozbieżne cele tych ludzi to postanowienia, że na ziemi ma być zło. Złoczyńca działa dzięki wykonywaniu jego woli. Bez wykonujących wolę złoczyńcy nie ma wprowadzania zła na szeroką skalę. Zatem zło na ziemi jest przez ludzi wymyślających zło i ludzi wykonujących wolę złoczyńcy. Ludzie wybierają władzę, a czym dają dowód na to, że ich uzgadnianie spraw nie interesuje. Ludzie, którzy wybierają władze chcą ażeby innym ludziom i innym stworzeniom wydawać nakazy, zakazy, polecenia, wezwania, wymierzać kary.
Moje odkrycie, które dzisiaj tutaj opisuję spowodowało, że zmieniłam zdanie o utrzymywaniu związku małżeńskiego w którym jeden z małżonków narzuca zachowania. Uważałam, że jeśli weszło się w związek z narzucającym zachowania to dla dobra dzieci powinno się z nim być. Nie miałam racji, gdyż narzucający zachowania to źle zachowujący się człowiek i jeśli dziecko jest też źle zachowujące się, to złe zachowania rodzica utwierdzają go w uznawaniu czynienia zła za normalne. Od ludzi czyniących zło trzeba się usunąć. Mimo, że nie wykonujemy narzucanych zachowań to jest nam źle, gdyż żyjemy przy źle zachowującym się człowieku. Za złe wybory płacimy, ale trzeba natychmiast podjąć decyzję o zaprzestaniu życia wśród źle zachowujących się ludzi. Człowieka źle zachowującego się nie naprawimy, gdyż ten człowiek chce zachowywać się źle. Człowiek działa na swoich decyzjach. Ten kto ma w mózgu narzucane decyzje, ten nie ma w sobie miłości i jego nie obchodzi, że ktoś przez jego złe zachowania cierpi.
Na ziemi funkcjonuje myślenie narzucone przez ludzi. Na ziemi słychać wielki jęk jaki zadają ludzie narzucający zachowania. Ludzie ci wydają nakazy i dowodem na to jak wielkimi są złoczyńcami są sprzyjające w czynieniu zła warunki jakie są w czasie wojny. Wtedy to widzimy jak ludzie narzucający zachowania wydają rozkaz wchodzenia do komory gazowej lub stawania do rozstrzelania. Widzimy, że ludzi tych proszą ludzie ażeby nie zabijali ich dzieci, ich matek, ojców, braci, sióstr, a oni wymierzają karabin w stronę proszącego i zabijają go.
Nasz Stwórca pozwolił człowiekowi na wypowiadanie słowa i z natury wypowiadamy Jego słowa. Słowa naszego Stwórcy to słowa miłości. Ludzie, którzy wymyślili inne myślenie zaczęli wypowiadać słowa świadczące o tym, że są złoczyńcami. Dla złoczyńców te słowa są normalnymi, ale ludzie dobrzy wiedzą po wypowiadanych słowach kto jest złoczyńcą. Z natury była na ziemi miłość, a ludzie źli wprowadzili na ziemi cierpienie. U naszego Stwórcy nie ma bezkarnego czynienia zła, gdyż złoczyńca jest uzależniony z wykonującym jego wolę. Uzależnienie jest myślami. Myśli są połączone z energią. U ludzi posługujących się myśleniem Boga myślenie ludzi połączone jest z energią jaka jest w miłości. U ludzi narzucających zachowania myślenie połączone jest z energią zła. Ta energia zła dokonuje niszczenia człowieka. Tego niszczenia siebie dokonuje każdy sam, gdyż to człowiek wprowadził myślenie zadające cios swojemu odczuwaniu. Kiedy poznałam odkrycie Neurobiologa Erica Kandela, że anatomia zmienia się od wykonywanych czynności to natychmiast wiedziałam, że są to wykonywane czynności na woli czynienia zła. Nasza anatomia oparta jest na woli czynienia dobra. Ludzie, którzy uzgadniają sprawy wyrażają tym uzgadnianiem wolę czynienia dobra. Naukowcy odkryli, że narzucanymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne, a co znaczy, że to one dokonują zmian w anatomii. Człowiek nie funkcjonuje dobrze na narzuconym przez siebie myśleniu. Odczuwanie ma się dobre na myśleniu jakie otrzymaliśmy od Stwórcy odczuwania. Ludzie, którzy narzucają myślenie nie mają miłości. Niedawno oglądałam program telewizyjny w którym ludzie wypowiadali swoje zdania na temat miłości. Były one różne i nikt nie powiedział, że miłość jest utrzymywana na uczciwości człowieka wobec człowieka i że kończy się w wyniku nieuczciwości człowieka wobec człowieka. Nieuczciwym się jest, lub na nieuczciwe zachowanie wobec siebie się pozwala. Jeden z występujących w programie mówił, że kiedyś miłość się kończy i mamy iść za nową miłością, gdyż taka jest natura. Ja mówię, że to nieprawda i że miłość się kończy tylko z powodu nieuczciwości człowieka. Nieuczciwość człowieka wyrażona jest w narzucanych zachowaniach i wykonywaniu narzucanych zachowań. U ludzi tych nie ma miłości i dlatego uważają, że trzeba zaspakajać miłość seksem, tak długo jak miłość trwa. Faktycznie ci ludzie niszczą miłość, gdyż po jakimś czasie nie ma już pomiędzy nimi miłości. Ludzie ci zaspakajają swoje uczucia seksem. Zamienili miłość na zaspakajanie jej chwilowym seksem. Uczą się seksu i wymuszają go od siebie. U ludzi, którzy czują do siebie miłość nie ma czegoś takiego jak problemy z seksem.
Miłość jest naszą naturą i naturalnym jest czuć ją do wszystkich ludzi i wszystkich stworzeń. Ludzie, którzy mają w sobie miłość nie czują jej do ludzi, którzy miłości w sobie nie mają. Często ludzie narzucający zachowania upatrują sobie osobę z którą chcieliby zawrzeć związek małżeński. Pracują nad swoim zamiarem i dlatego nie powinno się zawierać związku małżeńskiego jeśli cokolwiek nam się nie podoba w człowieku. Naukowcy odkryli, że ludzie, którzy zakochują się w sobie mają takie same upodobania i inteligencję. To jest bardzo ważne ażeby mieć takie same upodobania, gdyż wtedy ma się ze sobą o czym rozmawiać. Jedna z osób występujących w programie o związkach powiedziała, że ją denerwuje, że jej mąż godzinami rozmawia z inną osobą o tym co ich pasjonuje i że nie rozmawia o tym z nią. Dlatego ważnymi są nasze takie same upodobania. Doskonałość naszego Stwórcy nie ma granic, skoro naukowcy odkryli, że ludzi zakochanych łączą takie same upodobania.
Nie powinniśmy pozwalać na złe zachowania wobec siebie, gdyż one ranią nas. Nie powinniśmy utrzymywać kontaktów z ludźmi źle zachowującymi się, gdyż oni swoimi słowami i tym co robią zadają cierpienie. Zgadzaniem się na złe zachowania pozwalamy ranić swoje uczucia. Człowiek dobry nigdy nikomu nie robi nic złego. Człowiek dobrym jest z natury i dowodem na to są wszyscy ludzie, którzy wypowiadają tylko prawdę. Złoczyńcą trzeba chcieć być, a dowodem na to, że chce się być złoczyńcą jest tworzenie słów do czynienia zła i tworzenie słów, którymi człowiek wyraża zgodę na wykonywanie woli złoczyńcy. Miałam przyjemność odkryć skutek narzucania zachowań jakim jest człowiek bez uczuć. Człowiek bez uczuć to człowiek bez miłości. Człowiek narzucający zachowania zniszczył złymi zachowaniami otrzymaną od Boga miłość. Stał się człowiekiem bez uczuć dla którego czynienie zła stało się normalnym. Ten kto wykonywał narzucane zachowania zadawał wykonywaniem tych czynności cierpienie swojej miłości i dla niego stało się normalnym służenie złoczyńcy.
Składam wielkie gratulacje ludziom, którzy mają rozum, gdyż oni mają też miłość. Mieć miłość, to mieć doskonałą energię, a mieć doskonałą energię to mieć dobre samopoczucie. Wiedzieli też o tym Wielcy Egipcjanie, a na co dowodem jest rozumna twarz Sfinksa. Wiedzieli oni, że człowiek ma rozum od Boga i dlatego oznaczyli wszystkie stworzenia, że są Boskimi.
Ludzie czyniący zło ustanowili na narzuconym przez siebie myśleniu prawo na ziemi. Przy pomocy tego prawa przemawiają do ludzi niezrozumiałym językiem. Niezrozumiałego języka używają ażeby ludzie nie wiedzieli, że ich oszukali, że dają dobro. Ludzie, którzy przychodzą do mnie po pomoc w ich sporach z organami władzy mówią, że przyszli do mnie ponieważ nie rozumieją języka prawniczego. Teraz ludzie mają odkrycie naukowe, które mówi, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a zatem dowiedzieli się, że ludzie władzy wprowadzili niezrozumiałe myślenie ażeby ich oszukiwać i czynić im zło. Dowiedzieli się, że Jezus wystąpił przeciwko wymyśleniu niezrozumiałego języka i że swoją śmiercią pokazał, że ludzie, którzy mówią niezrozumiałym językiem są złodziejami i bandytami. To złodziej i bandyta nie ma uczuć. Uczuć nie ma człowiek, który wymyślił myślenie do czynienia zła. Wymyśla myślenie do czynienia zła ten kto postanowił czynić zło. Źli ludzie ustanowili, że na ziemi ma być prawo złoczyńców. Nazwali mienie Boga swoim przy pomocy wymyślonego myślenia. Prawo ustanowione na myśleniu Boga to prawo Dobroczyńcy. Wszędzie gdzie znajdziemy zapis oparty na myśleniu natury, tam wiadomo, że zapisu tego dokonał dobroczyńca. Tam gdzie zapisane jest myślenie narzucone przez człowieka jest ono dowodem na to, że jest zapisem złoczyńcy.
Złoczyńcy i ludzie wykonujący ich wolę mają zmienioną anatomię. Narzucający zachowania ma anatomię złoczyńcy, a wykonujący wolę złoczyńcy ma anatomię ofiary. Anatomia ofiary, to anatomia służącego złoczyńcy. Człowiek posługujący się myśleniem natury ma rozum i ma miłość.
Złe słowa u ludzi słyszę prawie wszędzie. Trzeba mocno szukać człowieka, którego słowa są dobrymi. Z natury wszyscy wypowiadaliśmy słowa dobre, a teraz takich ludzi trzeba szukać. Ludzie narzucający zachowania mówią, że oni wprowadzili na ziemi demokrację w której każdy może mówić co chce. Na myśleniu naszego Stwórcy wypowiada się tylko słowa dobre, gdyż człowiek w środku jest dobrym. Wypowiadanie tego co się chce jest tylko u złoczyńców i dowodem na to, że są złoczyńcami jest wypowiadanie słów złych. Złe słowa są z nabycia od człowieka. Jeśli człowiek wypowiada słowa złe to musiał te słowa do czynienia zła stworzyć, gdyż w naturze mózgu mamy myśli tylko do czynienia dobra. Z natury mamy myśli połączone z uczuciem miłości. Z nabycia są myśli połączone z uczuciami, które stały się uczuciami złoczyńcy, lub ofiary. Ten kto ma w sobie miłość ma uczucia dobroczyńcy, a ten kto ma w sobie zło ma uczucia złoczyńcy. O stanie ludzi jako złoczyńców świadczą upodobania do słów złoczyńców jak np. Adolfa Hitlera. O stanie ludzi jako złoczyńców świadczy to, że przed 2000 lat przy naszym Stwórcy jakim był Jezus nie było ani jednego dobroczyńcy, gdyż albo złoczyńcy, albo wołający do złoczyńców ażeby Go ukrzyżować. Ludzie pozbawieni uczuć pokazali jak wielkimi są złoczyńcami, że ukrzyżowali Tego Kto dał im miłość i rozum.
W naturze rozum nie istnieje bez emocji. My jako ludzie mamy wpływ na myślenie, ale nie mamy wpływu na emocje. Emocje są podporządkowane myśleniu. Zatem nabywamy innych emocji jeśli wprowadzamy inne myślenie. Ludzie bez uczuć i z cierpiącymi uczuciami są dowodami na moc emocji nad człowiekiem. Ludzie muszą się leczyć ze swoich złych emocji. Ich odczuwanie zachorowało od stworzonego do czynienia zła myślenia. Od stworzonego niezrozumiałego myślenia nabyli w mózgu umysłu nieświadomego i stali się nierozumiejącymi i chorymi psychicznie. Nabyli innego umysłu aniżeli ludzie mają z natury, gdyż ludzie na myśleniu natury rozumieją, a oni nie rozumieją.
Polska-Elbląg, dnia 10 września 2012r. Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz