MYŚL NIE ISTNIEJE BEZ ENERGII

                                                          Elbląg, dnia 25 lipca 2011r.
Barbara Paul
Stare Miasto- ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska
                                                          
MYŚL NIE ISTNIEJE BEZ ENERGII

Ludzie, którzy wyrażają dobrą wolę wytwarzają dobrą energię.
Ludzie, którzy wyrażają złą wolę wytwarzają złą energię.
Energia w naturze jest skonstruowana na dobrej woli jej Stwórcy.
Energia w naturze skonstruowana jest na połączeniu jej z rozumem. 
Posłużenie się złą wolą wytwarza niszczącą energię.
Energię niszczącą wytwarza ten kto ma możliwość wyrażania złej woli.
Człowiek swoją wolę wyraża wypowiadaniem jej.
Wyrażenie złej woli wprowadza do mózgu tą decyzję i szkodliwą energię do psychiki.
Wyrażanie złej woli przez ludzi wprowadziło do mózgu myśli przy pomocy których człowiek wyraził swoją złą wolę. Skonstruowanie oparcia mózgu na połączeniu myśli z emocjami spowodowało wytworzenie w psychice szkodliwej energii. Człowiek, który ma w mózgu myśli którymi wyraził złą wolę, ma inny układ pierwiastków.  Człowiek, który ma w mózgu myśli którymi wyraził złą wolę ma w sobie niszczącą go energię.

Odkrycie naukowe o mózgu w jego stanie sprzed 450 milionów lat mówi, że rozum nie istnieje bez emocji. Z rozumem mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z myśleniem. Z emocajmi mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z energią. Nasza psychika to emocje i ona jest oparta na układzie z pierwiastków. Natura naszego mózgu to myślenie i tym myśleniem naturalnym dla naszego mózgu jest myślenie oparte na prawdzie. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę wyrażają dobrą wolę. Dobra wola to taka sama wola, a zatem ludzie z natury wyrażają taką samą zgodną wolę. Do wyrażania takiej samej zgodnej woli trzeba mieć w mózgu takie same myśli. Te takie same myśli, to myśli zawarte w decyzjach opartych na prawdzie. W naturze naszego mózgu są tylko decyzje oparte na prawdzie. W decyzjach tych zawarty jest rozum i ludzie ci posługują się wolną wolą. Wolną wolę daje wyrażanie dobrej woli wobec innych. Do wyrażania dobrej woli mamy potrzebne do tego myśli w naturze naszego mózgu.  Rozum nie istnieje bez emocji, a zatem w naturze mózgu są decyzje w których zawarty jest rozum. Ten rozum w naturze nie istnieje bez doskonałej energii. Posługiwanie się myśleniem opartym na prawdzie utrzymuje połączenie myśli z doskonałą energią. Jeśli jest to myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu to jest to myślenie jakim posługują się ludzie dobrej woli. Myślenie jakim posługują się ludzie dobrej woli, to myślenie oparte na prawdzie. To ci ludzie wyrażają dobrą wolę.
Człowiek może wyrażać dobrą wolę i może wyrażać złą wolę. Do wyrażania innej woli aniżeli wola Stwórcy potrzebne jest inne myślenie. Innego myślenia w naturze mózgu nie ma, a zatem wyrażanie złej woli to myśli wytworzone przez ludzi, którzy postanowili do innych wyrażać złą wolę. To inne myślenie to narzucana wola i wykonywanie narzucanej woli. Innym myśleniem posługuje się człowiek, który wyraża dobrą wolę i innym myśleniem posługuje się człowiek, który wyraża złą wolę. Wyrażenie woli uruchamia energię. Energia w naturze jest skonstruowana na dobrej woli.  Wyrażanie złej woli uruchamia złą energię. Człowiek stoi na energii jaka jest zawarta w jego układzie genetycznym pierwiastków. Tą energię utrzymuje jeśli wyraża dobrą wolę. Człowiek energię złą wytwarza jeśli wyraża złą wolę. Wyrażanie złej woli zmienia stan energetyczny człowieka. Człowiek, który wyraża złą wolę, to człowiek zły. Człowiek zły posługuje się innym myśleniem aniżeli jego Stwórca. Tym innym myśleniem jest myślenie oparte na kłamstwie. Na tym innym myśleniu człowiek wyrażający złą wolę do swojego Stwórcy ustanowił w Jego świecie inne prawo. Prawo człowieka złego. 
Nasz Stwórca stworzeniem nas ludźmi wyrażającymi dobrą wolę i stworzeniem doskonałego wszechświata dał tym dowód wyrażenia swojej dobrej woli dla swoich stworzeń. Wszystkie Jego stworzenia oparte są na doskonałej energii  dającej doskonałe samopoczucie. Albert Einstein jako wybitny fizyk odkrył doskonałość układów pierwiastków w naturze wszechświata. Odkrycie naukowe o tym, że w mózgu sprzed 450 milionów lat rozum nie istnieje bez emocji jest dowodem na to, że ten doskonały układ pierwiastków uruchomiony jest doskonałym myśleniem Jego Stwórcy. To, że w naszym mózgu rozum nie istnieje bez emocji świadczy o tym, że Stwórca wszechświata na tym swoim doskonałym rozumie skonstruował nasz mózg.
Posługiwanie się przez ludzi innym myśleniem spowodowało powstanie innego człowieka. Człowieka złego, który ma w sobie złą energię. Innym jest człowiek o stanie mózgu jaki jest w naturze, a innym jest człowiek z myślami złymi. Myśli złe ma w sobie człowiek, który do innych wyraża złą wolę. Skutkiem  oparcia mózgu na myśleniu, które nie istnieje bez emocji jest człowiek umysłowo i psychicznie chory. Ludzie, którzy uznali, że można przechytrzyć swojego Stwórcę są umysłowo i psychicznie chorzy. 
Dzisiaj stan ludzkich mózgów wykazuje ludzi jako narzucających swoją wolę i jako ludzi wykonujących narzucaną wolę. Ludzie narzucający swoją wolę i ludzie wykonujący narzucaną wolę to ludzie wyrażający złą wolę do innych, a przede wszystkim do swojego Stwórcy. To oni postanowili posługiwać się innym myśleniem przy pomocy którego uznali, że można okraść swojego Stwórcę i Jego stworzenia. Za to swoje złe zachowanie są umysłowo i psychicznie chorzy. Są to ludzie, którzy chcą mieć i lekceważą tych, których uważają, że mają im dawać.

Normalność mówienia dla naszego mózgu prawdy jest skutkiem porządku w decyzjach jakie są w naturze mózgu. W naszym mózgu możemy mieć porządek lub bałagan, a to jak w tym mózgu jest zależy od wydawanych przez ludzi decyzji. Start wszyscy mieliśmy jednakowy ponieważ dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Kiedy słuchamy tego co mówi człowiek uczciwy i szczery to jest to właśnie człowiek, który mówi tylko prawdę. Człowiek, który mówi tylko prawdę, to człowiek uczciwie załatwiający sprawy, który tym co mówi daje dowód na to, że wszystko jest dla nas jasne i wyjaśnione.
Mamy taki rodzaj człowieka i takim jest człowiek z natury i mamy człowieka, który nieuczciwie załatwia sprawy i mówi nie jasno i nie wiemy o co mu chodzi. Człowiek taki nie ma w mózgu decyzji tylko opartych na prawdzie, a zatem ma w mózgu decyzje nieuczciwe. Do wypowiadania niejasnych słów trzeba mieć w mózgu brak porządku w sprawie o której niejasno się mówi. Ażeby w sprawie niejasno się wypowiadać, to trzeba było kogoś oszukać, gdyż ten kto nie oszukuje wyraża się jasno. Do nieuczciwego załatwiania spraw potrzebne jest  kłamstwo, gdyż przy pomocy mówienia prawdy nie da się nieuczciwie załatwić sprawy. Człowiek, który kłamie mówi językiem niejasnym i nie wiemy o co mu chodzi. Ten człowiek wie o co mu chodzi, gdyż on wie, że chce oszukać. Dla człowieka mówiącego tylko prawdę powinno to być sygnałem, że człowiek, który mówi niejasno oszukuje.
W wyniku zatem podejmowania przez człowieka nieuczciwych decyzji pojawił się człowiek zły. Dlaczego zły wyjaśnia to, że on oszukuje. Skutkiem oszustwa jest zło. Człowiek jest złoczyńcą z własnych decyzji, gdyż z natury mówimy tylko prawdę, a mówieniem jasnym i szczerym nie ma możliwości oszukania.  Jeśli zatem mamy do czynienia z człowiekiem, który mówi niejasno to na pewno jest to człowiek, który oszukuje. Ludzie uczciwi nie chcą z takimi ludźmi mieć kontaktów.
Dzisiaj stan ludzi jest taki, że to człowieka uczciwego trzeba szukać z przysłowiową świecą. Znaczy to, że ludzie mają w swoich mózgach nieuczciwe decyzje. Te nieuczciwe decyzje to decyzje jakie pojawiły się w mózgach u ludzi i jakimi to decyzjami są narzucane decyzje i wykonywane narzucane decyzje. Narzuca decyzje człowiek, który oszukuje, a skutkiem oszustwa jest zawsze problem. Narzucane decyzje i problemy odkryli w ludzkich mózgach naukowcy amerykańscy. Na narzucanych decyzjach skonstruowane jest prawo ustanowione przez ludzi. Skutkiem narzucania decyzji są problemy i przedstawiłam na to dowód jakim jest za 11 miesięcy funkcjonowania wojewódzkich sądów administracyjnych 99,5% odrzuconych przez sądy administracyjne skarg z powodu skarżenia się ludzi niezgodnego z prawem. Jeśli wrócimy do stanu ludzi z natury dla których mówienie prawdy jest naturalnym, to stwierdzimy, że jeśli ktoś z tych ludzi by się skarżył, to nie byłoby możliwe ażeby mu powiedzieć, że zgodnie z prawdą nie ma możliwości rozpatrzenia jego skargi. Zgodnie z prawdą rozwiązanie jest zawsze. Jestem na to dowodem gdyż piszę w mojej pierwszej książce pt. „Nasza Boskość”, którą wydałam w roku 2002, a kiedy to jeszcze nie było wojewódzkich sądów administracyjnych, że wygrywam wszystkie sprawy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Z danych opublikowanych przez gazetę „Rzeczpospolita” w miesiącu styczniu 2005 roku, które mówią o ilości spraw jakie wpłynęły do sądów wojewódzkich, a ile zostało rozpatrzonych pozytywnie, ja w województwie warmińsko-mazurskiem w którym najczęściej występuję wygrałam 50% wszystkich spraw. Ja wiem, że ja wygrywałabym tak wszystkie sprawy gdybym nie przyznała się, że ja opieram się na prawdzie, a nie na prawie. Ja świadomie wyszukiwałam przepisów prawa nie zgadzających się ze sobą, gdyż wiedziałam, że sądy chcą oparcia na przepisach prawa ustanowionych przez ludzi. Ja zaś opierałam się na „przepisach” natury. Nie wiedziałam, że są takie przepisy natury, ale znany na świecie genetyk prof. Piotr Słonimski w czasie pobytu w Polsce w roku 2004 powiedział, że kod genetyczny jest oprogramowany, są w nim zapisy i reguły. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że ja opieram się na prawidłowych regułach, gdyż regułach na jakich oparty jest nasz mózg. Pisałam o tym do Sądów i innych organów, ale nikt nie chciał o tym słuchać. Świadczy to o tym, że ludzie nie są już oparci na regułach jakie są naturalnymi dla naszego mózgu i że zwalczają ludzi, którzy chcą opierać się na regułach natury. To zwalczanie mnie odczuwam przez bardzo wiele lat, a to świadczy o tym, że dla ludzi mówienie kłamstwa stało się normalnym. Moje przekonywanie ludzi, że powinniśmy mówić tylko prawdę, gdyż kłamstwo nam szkodzi i podpieranie nawet tego odkryciami naukowymi nic nie daje, a to świadczy o tym, że ludzie mają inne przekonania. Te swoje inne przekonania wyrażają w tym, że dla nich normalnym jest oszukiwanie. Kłamstwa używa się do oszukiwania. Inne przekonania ma człowiek, który mówi tylko prawdę i inne przekonania ma człowiek, który kłamie. Przekonania człowieka, który mówi prawdę to uczciwie zachowywać się wobec innych, a przekonania człowieka, który kłamie to nieuczciwie zachowywać się wobec innych. Skąd biorą się nasze przekonania można najlepiej poznać na przykładzie decyzji jaką mamy podjąć w jakieś sprawie. Wszyscy jako ludzie mamy możliwość podjęcia decyzji dobrej lub złej. Decyzja dobra lub zła to decyzja albo oparta na prawdzie, albo oparta na kłamstwie, gdyż skutkiem decyzji opartej na prawdzie jest dobro, a skutkiem decyzji opartej na kłamstwie jest zło. Moje wygrywanie spraw dla moich klientów przynosi im dobro, gdyż oni przestają cierpieć. Ludzie, których sprawy są przez sądy odrzucone pozostają cierpiącymi. Mamy zatem skutek dobra lub zła jakim jest zadowolenie naszej psychiki lub cierpienie naszej psychiki. Nasza psychika jest naszą naturą i naukowcy odkryli, że ona nie istnieje bez rozumu. Psychika zatem nie istnieje bez mózgu. Zatem musimy poszukać w jakich decyzjach jest rozum skoro psychika jest zadowolona i w jakich decyzjach nie ma rozumu skoro psychika cierpi. To nie my decydujemy o tym czy nasza psychika będzie cierpiącą czy zadowoloną, gdyż decyduje o tym Ten Kto połączył psychikę z mózgiem. Nasz mózg działa na decyzjach. W naturze ta decyzja jest oparta na rozumie, a u większości ludzi nie na rozumie, gdyż psychika ludzka jest cierpiącą. Albert Einstein odkrywa, że wszechświat w swojej naturze jest doskonały i że jest w nim porządek. Albert Einstein widzi tą doskonałość wszechświata w postaci układów z pierwiastków, gdyż Albert Einstein był wybitnym fizykiem. Albert Einstein mówi, że w układzie pierwiastków z natury jest porządek i doskonałość. Nasza psychika też oparta jest na układzie z pierwiastków i wszyscy wiemy, że jeśli w tym układzie pierwiastków coś jest nie tak to szukamy pomocy u lekarza. Jeden z dobrych lekarzy psychiatrów, który równocześnie był naukowcem dr Andrzej Lech Sobczak był około 40 lat ordynatorem oddziału psychiatrycznego. Ponieważ wiedział, że jestem doradcą podatkowym zapytał mnie kiedyś czy potrafię to wytłumaczyć dlaczego jego pacjentami są często ludzie, którzy mówią, że zachorowali po wizycie Urzędu Kontroli Skarbowej lub Urzędu Skarbowego. Powiedziałam mu, że rozumiem dlaczego, gdyż ludzie ci po kontroli otrzymali jakieś ogromne kwoty obciążeń i tego nie wytrzymali. Powiedziałam, że ja tych ludzi widzę na co dzień i że oni płaczą, nie śpią i z czasem nie tylko leczą się psychiatrycznie, ale chorują na różnego rodzaju nowotwory. Pamiętam jak zdziwił się kiedy powiedziałam do niego, że choroba umysłowa to też nowotwór. Nie odpowiedział nic, a dzisiaj on już nie żyje. Dlaczego uważam, że choroba umysłowa to nowotwór wyjaśniam tak, że stan umysłu z natury to zdrowie, gdyż połączenie rozumu z doskonałym układem pierwiastków. Skoro człowiek jest umysłowo chory to znaczy, że ma inne dane w mózgu aniżeli człowiek, który ma w mózgu rozum. Człowiek, który ma rozum ma doskonały układ z pierwiastków, a człowiek chory umysłowo jest równocześnie chorym psychicznie. Stwierdzam, że nowotwór to decyzja w której nie ma rozumu. To decyzja w której nie ma rozumu jest przyczyną choroby umysłowej i psychicznej. Każdy człowiek, który ma nowotwór jest równocześnie chorym umysłowo i psychicznie.
Nieuczciwa decyzja powoduje cierpienie psychiki. Cierpi ten kto zgadza się na nieuczciwe załatwienie sprawy, gdyż ażeby było cierpienie to musi być ten kto zadaje cierpienie, a kim jest złoczyńca. Złoczyńca to człowiek, który opracowuje nieuczciwą decyzję. Ofiara to człowiek, który zgadza się wykonywać nieuczciwą decyzję. Inną psychikę ma złoczyńca, a inną ofiara. Złoczyńca ma psychikę bezdusznego, zimnego człowieka, a ofiara prosi złoczyńcę o wykonywanie dla niej tego co obiecał i prosi o to ażeby złoczyńca jej nie krzywdził. Ażeby być złoczyńcą trzeba opracować zło. Np. wszystkim nam jest znane przynajmniej w Polsce, że partia „Prawo i Sprawiedliwość” opracowała namawianie do zła posłankę konkurencyjnej partii Panią Beatę Sawicką. Do tego namawiania do zła wybrała przystojnego z ładną buzią mężczyznę, który za pieniądze zabierane ludziom wykonywał zawód namawiania do zła. Ludzie, którzy to robią, mówią, że namawianie do zła jest zgodne z prawem. Ten Pan żyjący za zabierane ludziom pieniądze przynosił oszukiwanej kwiaty, wynajmował drogie hotele, woził ją pięknym samochodem i robił to ponad rok, aż Pani Beata Sawicka uwierzyła w jego dobre intencje. Politycy z partii PIS żyjący za zabierane ludziom pieniądze pracowali nad sposobami wabienia posłanki z konkurencyjnej partii. Zajmowali się opracowywaniem czynienia zła. Ludzie ci zajmowali się czynieniem zła Pani Beacie Sawickiej i na to zajmowanie się czynieniem zła żyli za pieniądze zabierane ludziom i to duże pieniądze. Prowadzili konkurencyjną walkę z partią rządzącą wydając na luksusowe życie pieniądze ludzi, którzy żyją najczęściej ciężko. Pani Beata Sawicka również za te zabierane ludziom pieniądze żyła sobie dostatnio i korzystała z pięknych hoteli, restauracji, przejażdżek  luksusowym samochodem. Tak samo luksusowo żyją sobie jej koledzy i koleżanki z jej partii „Platforma Obywatelska”. To luksusowe życie polityków jest za pieniądze ludzi, którzy uznali, że to inni ludzie mają nimi rządzić i mają rządzić tym co jest na ziemi. Jedni z tych ludzi są zarządzającymi, a drudzy wykonawcami ich woli. Znaczy, że są to ludzie, którzy nieuczciwie załatwiają sprawy, gdyż przy pomocy mówienia prawdy nie da się zarządzać tym co nie nasze i nie da się wykonywać woli tego kto zarządza tym co nie jest jego. To ci ludzie są tymi u których naukowcy amerykańscy odkryli w mózgu narzucane zachowania i problemy. Politycy to ludzie narzucający zachowania, a ludzie wykonujący ich decyzje to ludzie, którzy zgodzili się wykonywać decyzje ludzi narzucających swoją wolę.
Skutek narzucanej woli i wykonywania narzucanej woli jest dla ludzi opłakany, gdyż naszego mózgu nie ma możliwości oszukania. Człowiek ma możliwość oszukiwania, ale ponosi tego skutki, gdyż psychika wykazuje go jako danego rodzaju psychopatę lub ofiarę psychopaty, a mózg wykazuje go jako człowieka, który nie ma rozumu. Myśli możemy używać do czynienia dobra i do czynienia  zła. Nasz Stwórca używa myśli tylko do czynienia dobra i dokąd ludzie nie postanowili czynić zła to zła nie było. Z natury używanie myśli dla dobra jest dla nas normalnym, a według decyzji ludzi używanie myśli jest normalnym najczęściej do czynienia zła. Skutkiem tego jest pojawienie się w mózgu myśli złych. W naturze mózgu są myśli dobre, a w wyniku czynienia przez człowieka zła pojawiły się w mózgu myśli złe. Użycie myśli do czynienia zła to katastrofa dla człowieka, gdyż pojawienie się w mózgu myśli złych to rozpoczęcie działania na myślach złych. Tak długo jak w mózgu są myśli złe tak długo ma człowiek zapewnione zło. W życiu mamy to co jest w mózgu. Funkcjonujemy na decyzjach. Dla człowieka jest normalnym to co ma w mózgu. Dla hitlerowców, którzy wykonywali wielkie zło, wykonywanie tego zła było dla nich normalnym ponieważ dane do czynienia zła mieli w swoich mózgach. Oni to zło czynili dlatego ponieważ czynili je wcześniej. To co czynili mieli w swoich mózgach. Mieli potrzebne do czynienia zła myśli. Człowiek, który nie ma w mózgu myśli złych nie potrafi zła czynić.  Każdy złoczyńca czyni takie zło jakie jest dla niego normalnym. Normalnym jest zło jakie się uczyniło. Jeśli człowiek naprawia zło jakie uczynił to myśli złe zostają zlikwidowane. Nasz mózg realizuje nasze decyzje i jeśli w mózgu mamy decyzje złe to one prowadzą nas do zniszczenia. Decyzje nasze dokonują zniszczenia nas przy pomocy psychiki. Jest tak dlatego ponieważ decyzje są połączone z psychiką. Nasza natura jest wieczna i nieśmiertelna, a wieczność i nieśmiertelność zabierają jej decyzje od których się umiera. Myśli złe to zniszczenie. Nasza natura jest wieczna jeśli są w niej decyzje tylko takie jakie dla natury są normalnymi. Obecność w mózgu myśli złych to zapewnione nieszczęścia i cierpienie. Można sobie nie wierzyć w to co ja piszę, ale na sto procent ku swojej zgubie. Nasz Stwórca stworzył wszelką doskonałość i stworzył doskonałym nasz mózg. Nie jest tak jak chcieliby ludzie, którzy oszukują, że jeśli uda się kradzież to ma się to co się ukradło. Użycie myśli do kradzieży powoduje, że dla takiego człowieka kradzież jest normalną, gdyż nasz mózg wykazuje kim jest człowiek po wydanych przez niego decyzjach. Kto nic nie ukradł ten nie ma w mózgu myśli do kradzieży i tego mózg nie wykazuje jako złodzieja. Do tego ażeby wypowiadać słowa złodzieja to trzeba mieć w mózgu myśli przy pomocy których kradzieży się dokonało. Te myśli są nieszczęściem dla człowieka, gdyż zniszczą go. Prof. Maria Szulc pokazuje nam jak cierpią ludzie z powodu uzależnień od myśli złych. Maria Szulc pomaga im wprowadzeniem do podświadomości w miejsce myśli złych myśli dobrych. Maria Szulc ma pretensje do podświadomości o to, że przez jej uparty sprzeciw ludzie muszą trwać w uzależnieniu. Gdyby dla naszej podświadomości normalnym było czynienie zła to ona godziłaby się z myślami złymi. Tak nie jest, gdyż ona ma w sobie myśli tylko do czynienia dobra. Każdy człowiek na ziemi ma w sobie sprzeciw swojej natury (podświadomości) jeśli użył myśli do czynienia zła. Ten człowiek używając myśli do czynienia zła wydał na siebie wyrok, gdyż od momentu wydania tej decyzji spotyka go zło i ma psychikę złoczyńcy. Podświadomość swoim sprzeciwem i uzależnieniem od myśli zmusza go do przeżywania myśli złych, a to prowadzi do naprawienia się złoczyńcy. Maria Szulc stwierdza, że od momentu sprzeciwu podświadomości nasze ciało funkcjonuje inaczej i że jest to funkcjonowanie właściwe danej chorobie, a ja dowodzę, że to użycie myśli do uczynienia zła jest przyczyną sprzeciwu podświadomości. Bez użycia myśli do czynienia zła nie może być w mózgu myśli złych. Myśli są dobrymi lub złymi w zależności od tego kim jest ten kto przy pomocy myśli wykonuje danego rodzaju czynność. Dobroczyńca wykonuje czynności dobra, a złoczyńca wykonuje czynności zła. Nasz Stwórca nadał myślom odpowiadającą energię dobru lub złu. Bez tej energii nie byłoby cierpienia od myśli złych. Bez tej energii nie byłoby psychiki złoczyńcy. Bez tej energii myśli nie nabrałyby zła, czy dobra. Bez obecności w mózgu myśli złych nie można być złoczyńcą. Złoczyńca jednak ażeby mógł czynić zło to musi mieć tych, którzy na czynienie zła się godzą. Ludzie o których dr psychiatra do mnie mówił, że znaleźli się w szpitalu psychiatrycznym to ludzie, którzy postanowili wykonywać to co im nakazują inni ludzie. Ich psychika i umysł zachorowały ponieważ ci, których wolę postanowili wykonywać nie stworzyli ich mózgu i psychiki. Ich mózg i psychika zachorowała od nieuczciwego załatwiania spraw, gdyż dla naszego mózgu i psychiki uczciwe załatwianie spraw jest normalnym.  Człowiek, który mówi tylko prawdę jest człowiekiem, który uczciwie załatwia  sprawy, a uczciwym załatwianiem sprawy nie da się wykonywać woli narzucanej. Uczciwi ludzie uzgadniają sprawy i nie jest u nich tak, że jeden człowiek wydaje nakazy, a drugi je wykonuje. To u nieuczciwych ludzi jest narzucana i wykonywana wola i u nich jest zło. U ludzi uczciwych ludzie sprawy uzgadniają i dlatego u nich nie ma zła.
Słusznie ludzi spotkała i spotyka kara, gdyż naturalnym jest dla nas wyrażać zgodną wolę. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę wyrażają zgodną wolę. U ludzi, którzy kłamią narzuca się wolę i wykonuje wolę. U tych ludzi jest zło.
Nasz Stwórca dał nam możliwość  samodzielnego wyrażania woli, ale normalność dla nas wyrażania zgodnej woli oprogramował. W świecie naszego Stwórcy nie ma zła. Zło jest u ludzi, którzy czynią zło. Dobrzy ludzie wyrażają zgodną wolę, a źli ludzie narzucają wolę i wykonują narzucaną wolę. Mądrzy ludzie zawsze mówili, że Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy. Złodzieje, którzy przywłaszczyli sobie mienie Boga ukrzyżowali Go, a ja mam przyjemność przedstawić dowody na to, że nad naszym Stwórcą nie ma możliwości przejęcia władzy, gdyż nie ma możliwości przejęcia władzy nad mózgiem jaki On skonstruował. Przyjście naszego Stwórcy było ostrzeżeniem dla ludzi. Nasz Stwórca jest doskonały i On nie pozwala na czynienie zła. Ten kto zło uruchamia ten od niego ginie. Ten kto złoczyńcy służy staje się jego ofiarą. Nie ma nikogo kto usunie z ludzi złe myśli. Pomagać sobie możemy, ale usunięcia złych myśli z mózgu nie ma możliwości. To mózg rządzi, a nie człowiek. Złoczyńca odnosi sukcesy dzięki ludziom, którzy mu służą. Gdyby nie było ludzi służących złoczyńcom to złoczyńca nie miałby z kogo żyć. Bóg karze ludzi służących złoczyńcom ponieważ bez służących złoczyńcom, złoczyńców by nie było. Miałam przyjemność odkryć sprawiedliwość Konstruktora naszego mózgu. Żyje się zgodnie z myśleniem swojego Stwórcy, a nie zgodnie z myśleniem tego kto Go okradł i mówi, że to jego.
U ludzi posługujących się myśleniem swojego Stwórcy w ich mózgach jest porządek. Porządek w mózgu to uporządkowanie myśli w decyzjach. To uporządkowanie myśli w decyzjach to porządek w mózgu i spokój w psychice. Taki człowiek nie może być uzależniony od myśli, gdyż wyraża z innymi zgodną wolę, a nie tak jak jest u oszustów, że wydają nakazy wyrażania zgody na wykonywanie ich woli. Sługą oszusta jest człowiek, który wyraża zgodę na wykonywanie nakazywanej woli. To ci ludzie mają bałagan w mózgach i to ci ludzie są uzależnieni od myśli. Są uzależnieni od myśli, które wprowadziły w ich mózg bałagan. Mają ci ludzie zapewnione przeżywanie cierpienia i nieszczęść tak długo jak w ich mózgach będzie bałagan. Niech idą teraz z tymi mózgami do ludzi, którym wyrazili zgodę służyć i niech zapytają ich jak pozbyć się myśli użytych do wykonywania woli złoczyńcy. Złoczyńcy niech idą do Konstruktora swojego mózgu i zapytają Go co mają zrobić z myślami użytymi do czynienia zła. Nosimy mózg doskonałego Konstruktora i nikt nigdy swoim myśleniem nie przejmie władzy nad swoim mózgiem. Nasz mózg wykonuje wolę Konstruktora mózgu, a nie tych, którzy z niego korzystają. To ten kto postanowił użyć myśli przeciwko Konstruktorowi swojego mózgu jest uzależniony od myśli do tego użytych. To człowiek podlega mózgowi, a nie mózg jemu. Człowiek może z mózgu korzystać, ale nie ma prawa wyrażać innej woli. To za wyrażanie innej woli człowiek jest uzależniony od myśli.
Mózg działa na myślach. Z natury działa na myślach jakie ludzie wypowiadali jako prawdę. Odkąd ludzie zaczęli inaczej używać myśli, odtąd mózg wykonuje dla nich zło i są od myśli użytych do czynienia zła uzależnieni. Nie wolno przy pomocy nie swojego mózgu wyrażać innej woli. Karą dla ludzi jest to, że od użytych myśli do czynienia zła stali się złoczyńcami lub ofiarami złoczyńców. 
Miałam przyjemność poznać myślenie Konstruktora naszego mózgu i miałam przyjemność poznać inne myślenie ludzi. Zarówno Konstruktor mózgu jak i ludzie wydają decyzje przy pomocy myśli. Myślami zaś wyrażamy swoją wolę. Wolę dobroczyńcy lub złoczyńcy. Skutkiem wydawanych decyzji przez Konstruktora mózgu jest doskonały układ z pierwiastków jaki odkrył Albert Einstein. Skutkiem wydawanych decyzji przez ludzi są uruchomione pierwiastki, które zadają ból, cierpienie i przynoszą nieszczęścia. Rządzi Konstruktor mózgu przy pomocy myśli, które uruchamiają pierwiastki dające dobre samopoczucie lub złe samopoczucie, gdyż stosownie do skutków jaki wywołuje dany rodzaj decyzji. Taka jest sprawiedliwość naszego Stwórcy. Każdy ma życiu to co ma w swoim mózgu. Komu się nie podobało dobro, to ma zło. Bez czynienia zła, zło w mózgu nie mogło się znaleźć. W naturze człowieka nie ma myśli złych i dlatego podświadomość robi swój sprzeciw na myśli złe. Z ludźmi, którzy chcą czynić zło złoczyńca się dogada, ale nigdy nie dogada się z podświadomością, gdyż tak jak stwierdza prof. Maria Szulc, podświadomość bezwiednie wykonuje czyjś nakaz. Ten czyjś nakaz to nakaz Stwórcy podświadomości.  Stwórca podświadomości to nasz Stwórca. To On ustanawia reguły i to On postanowił, że ten kto wyraża do innych złą wolę jest umysłowo i psychicznie chory.
Obrońca dla złoczyńcy może być tylko u złoczyńców. W Norwegii człowiek wyrażający złą wolę do ludzi zabił ich ponad 90, a zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi złoczyńca otrzymuje obrońcę. Ażeby bronić człowieka czyniącego zło to trzeba czynienie zła uważać za normalne. Ażeby czynienie zła uważać za normalne to trzeba było je czynić. W naturze mózgu nie ma myśli do czynienia zła i do pomagania złoczyńcom. Ażeby zgadzać się ze złoczyńcą i pomagać mu to trzeba być złoczyńcą. Złoczyńca jest bliski tylko złoczyńcy. Gdyby ludzie byli dobroczyńcami to nie wołaliby, że ma być zgodnie z wolą złoczyńców. Do wyrażania zgodnej woli ze złoczyńcami trzeba mieć w mózgu myśli przy pomocy których czyniło się zło. Po ziemi chodzi pełno takiego paskudztwa, gdyż u ludzi złych paskudztwo dobrze się czuje. Oblazło to paskudztwo całą kulę ziemską. Nieliczni z ludzi wyrażający dobrą wolę wobec innych patrzą do jakiego nikczemnego stanu doszli wyrażający złą wolę do swojego Stwórcy i do Jego stworzeń ludzie. Takiego paskudztwa w naturze nie ma. Słusznie zatem paskudztwo nie ma rozumu i słusznie niszczy ich uruchomiona przez nich samych energia.  
Lekarze psychiatrzy mówią, że jeśli człowiek umysłowo chory nie ma odebranej woli to może posługiwać się swoją wolą. Jeśli zatem umysłowo chory wyrazi chęć opuszczenia szpitala to lekarz pozwala mu na to. Od tego momentu staje się zaginionym i szuka go policja. Wydaje się ogromne pieniądze na poszukiwanie człowieka o którym lekarze psychiatrzy mówią, że ma prawo posługiwania się swoją wolą. Jeśli urzędnik zabierze człowiekowi wolną wolę to mówią, że on nie może się posługiwać swoją wolą. Czy zatem psychiatrą jest urzędnik, czy lekarz? Lekarze uważają, że ludzką wolą ma zarządzać człowiek. Prof. Karol Jung odkrył, że ludźmi rządzą myśli, a zatem nie ma ludzi, którzy posługiwaliby się swoją wolą. Zatem urzędnik odbierający wolę też nie posługuje się swoją wolą. Takie pomieszanie umysłowe jest u ludzi, którzy postanowili zarządzać wolą. Nie dali ludziom woli, a zabierają ją lub pozwalają się nią posługiwać. Karol Jung przedstawia dowody na to, że wolą rządzi Ten Kto wolę dał, gdyż to On oprogramował wyrażanie dobrej woli jako dla Niego normalnej. 

                                                                                            Barbara Paul