czwartek, 19 maja 2011

WSZECHŚWIATEM I CZŁOWIEKIEM RZĄDZI DECYZJA. DECYZJA, KTÓRĄ ZROBILIŚMY COŚ ZŁEGO, URUCHAMIA NISZCZĄCE NAS ENERGIE.

                                                                             
                                                                                    Elbląg, dnia 19 maja 2011r.
Barbara Paul
ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
 Polska
                                                     UNIWERSYTET CAMBRIDGE

Szanowni Państwo!
W dniu wczorajszym wysłałam do Państwa wiadomości moje pismo skierowane do Ministerstwa Zdrowia w Polsce. Dzisiaj przesyłam je powtórnie ponieważ dopisałam w nim ważne słowa. Chcę Państwu przekazać, że odkryłam, że przyczyną wszystkich nieszczęść i cierpienia jest wydanie decyzji jaka nie jest naturalną dla naszego mózgu. Jest to bardzo ważne odkrycie, a u Państwa są wybitni naukowcy, którzy zajmują się badaniami ludzkiego mózgu. Bez najmniejszych wątpliwości stwierdzam, że jedyną przyczyną zaburzeń wszechświata są wydane przez ludzi decyzje jakie nie są naturalnymi dla naszego mózgu. Gdybym miała coś jeszcze wyjaśnić to bardzo proszę o zapytanie mnie, a ja odpowiem i przedstawię na to dowody.
W przedstawianym programie telewizyjnym o duszy w którym występuje wielu wybitnych naukowców zajmujących się badaniami mózgu, wszystko dla tych ludzi wyjaśni słowo „decyzja”. Swoją duszę poznamy jeśli nie będzie ona obarczona naszymi decyzjami niezgodnymi z decyzjami jakie są naturalnymi dla naszego mózgu. To ta nasza naturalna dusza ma rozum i jest wszystkiego świadoma. Ta dusza nazywa się podświadomością. Trochę nie bardzo ta nazwa, ale taką od Zygmunta Freuda otrzymaliśmy i z taką też nazwą spotykamy się u ludzi w okresie Starożytności. Ludzie myśleli, że to oni mają świadomość i że jest ona czymś innym aniżeli podświadomość. To nieprawda ponieważ jesteśmy świadomą podświadomością. Nie jesteśmy dwoma rodzajami, tylko jedną postacią. Z rozdwojeniem mamy do czynienia tylko pod wpływem decyzji innych aniżeli są naturalnymi dla naszego mózgu, ale te decyzje nie mają prawa istnieć. One w niczym nie mają oparcia. Są tylko przyczyną zaburzenia. Jeśli usuniemy z człowieka decyzje jakie nie są naturalnymi dla naszego mózgu to otrzymamy doskonałego, świadomego i rozumnego człowieka. Jeśli człowiek nie jest czegoś świadomym, to utracił tą świadomość w wyniku wydania decyzji jakie nie są naturalnymi dla naszego mózgu. Nasza dusza to natura naszego mózgu i psychiki. Ta dusza jest rozumna, a ten kto jest rozumny jest wszystkiego świadomym.  Stwierdzam, że los człowieka oparty jest na wydanych przez niego decyzjach i że los wszechświata zależny jest od tego jakimi są decyzje ludzi. Istniejący stan wszechświata nie świadczy dobrze o decyzjach ludzi.  Wszystkie nieszczęścia jakie występują na ziemi są skutkiem wydanych przez ludzi decyzji jakie nie są naturalnymi dla naszego mózgu. Natura wszechświata funkcjonuje w sposób doskonały na decyzjach jakie są w naturze wszystkich stworzeń wszechświata. Dzisiejszy wszechświat jest zaburzony decyzjami ludzi, które nie są decyzjami normalnymi dla naszego mózgu. Takimi decyzjami jakie nie są normalnymi dla naszego mózgu zaburzony jest każdy pojedynczy człowiek, który wydał decyzje jakie nie są normalnymi dla naszego mózgu. Dlatego rację mają naukowcy występujący w programie telewizyjnym pod nazwą „Bliżej prawdy”, że to wiedza przyczyni się do rozwiązania funkcjonowania człowieka i wszechświata. Tą wiedzę widać u ludzi nauki jacy są na Uniwersytecie Cambridge. Na pewno nie jest to przypadkiem, że Państwo przysyłacie mi podziękowania za to co piszę. Mam zatem nadzieję, że to Państwo przyczynią się do tego, że więcej ludzi dowie się, że zaburzyło siebie wydaniem decyzji jakie nie są naturalnymi dla naszego mózgu. Przyczynią się tym Państwo do uratowania ginącego wszechświata i do tego ażeby ludzie przestali cierpieć. Nie jest to proste, ale jeśli ludzie zaczną naprawiać wydane przez siebie decyzje jakie nie są naturalnymi dla naszego mózgu, to wstrzyma to świat przed jego ginięciem i będzie się świat przywracał do stanu jego naturalnej doskonałości. Wszystko co istnieje stworzone jest z myśli zawartych w układzie tworzącym decyzję. Ja za Państwa pośrednictwem bardzo dziękuję wszystkim ludziom nauki, którzy dokonali odkryć, które pomogły mi dokonać tego największego odkrycia. Do tego ażeby odkryć, że chodzi o decyzję potrzebny był ktoś taki jak ja kto zajmuje się decyzjami i kto poznał ich skutki. Teraz przy pomocy myśli zajmuję się przywracaniem siebie do stanu zgodnego z naturą, gdyż sama w sobie noszę jeszcze skutki wydanych przez siebie decyzji niezgodnych z decyzjami jakie są naturalnymi dla naszego mózgu. Jestem tego bliska, a to jest osiągnięciem tego czego wszyscy byśmy chcieli, gdyż osiągnięciem stanu zgodnego z myśleniem naszego Stwórcy.
Zrozumieć, że chodzi o decyzję pomaga odkrycie naukowe, które mówi, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Pomaga dlatego ponieważ ten kto mówi tylko prawdę wydaje decyzje i ten kto kłamie wydaje decyzje. Różnica pomiędzy decyzją opartą na prawdzie, a decyzją opartą na kłamstwie to różnica pomiędzy dobrem, a złem. Dobroczyńcą jest ten kto mówi tylko prawdę, a złoczyńcą jest ten kto kłamie. Dobro jest u tego kto mówi tylko prawdę, a zło jest u tego kto kłamie. Jeśli jesteśmy dobroczyńcami to innym ludziom jest u nas dobrze, a jeśli jesteśmy złoczyńcami to innym ludziom jest u nas źle. Innym stworzeniom jest również dobrze u dobroczyńców, a źle u złoczyńców. Ja bardzo się cieszę z tego, że bardzo często ludzie mówią do mnie „ co tutaj u pani jest, że czuje się tak dobrze”, że często spotykam się z podziękowaniem za dobrą energię. Po spotkaniach w moim domu często słyszę jak ludzie mówią, że było im u mnie dobrze i pytają „ co to jest, że u mnie jest im tak dobrze”. A zatem prawdą jest, że ten kto mówi tylko prawdę jest dobroczyńcą, a ten kto kłamie jest złoczyńcą. Prawdę i kłamstwo wypowiadamy przy pomocy słów, a zatem dobroczyńcą lub złoczyńcą jest się z powodu wypowiadanych słów. Ze słów złych trzeba się leczyć, a zatem ten kto kłamał zachorował. Zachorował dlatego ponieważ dla naszej natury mówienie prawdy i czynienie dobra jest naturalnym.
Oto poprawione o dodanie niektórych słów moje pismo jakie napisałam do Ministerstwa Zdrowia.

                                                                                     Elbląg, dnia 18 maja 2011r.
Barbara Paul
ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg

                                                                 Ministerstwo Zdrowia
                                                               Departament Nadzoru, Kontroli i Skarg
                                                                ul. Miodowa 15
                                                                00-952 Warszawa
                                                              

MÓZG, A ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW


Dotyczy pisma: MZ-DNW-052-438/2011 z dnia 2011-05-09

Szanowni Państwo!
Uprzejmie dziękuję za Państwa pismo. Dla jasności sprawy uprzejmie informuję, że ja nie składam żadnych skarg, a tylko reaguję za złe zachowania z powodu zabierania mi pieniędzy. Uważam zabieranie pieniędzy za złe zachowania i na pewno tak samo uważa każdy dobrze zachowujący się człowiek.
Piszecie Państwo, że opieracie się na rozporządzeniu Rady Ministrów i Dz. U. Nr 5, poz. 46, a ja opieram się na myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Gdyby rozporządzenia na jakich się Państwo opieracie były zgodne z myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu, to nie mogłoby być pomiędzy nami sprzeczności. Posługiwanie się innym myśleniem aniżeli jest naturalnym dla naszego mózgu, to inna decyzja. Inna zaś decyzja wywołuje złe skutki dla naszego mózgu ponieważ nasz mózg opiera się na swoich decyzjach. Gdyby nasz mózg nie opierał się na swoich decyzjach to ja opierałabym się na czyichś decyzjach, a ja opieram się na swoich. Nie zgadzamy się ze sobą, a zatem opieramy się na innych decyzjach. Zatem ten kto opiera się na swoim mózgu opiera się na swoich decyzjach, a ten kto postanawia opierać się na decyzjach innych ludzi chodzi jak ktoś mu każe. Ponieważ ludzie nie stworzyli myśli, a przy ich pomocy wydają decyzje dlatego opieranie się na decyzjach ludzi powoduje, że ludzie stają się uzależnionymi od siebie. To dlatego prof. Karol Jung odkrył, że ludźmi rządzą myśli i nie są oni świadomi tego co ich czeka.
 Skutkiem pojawienia się w mózgu decyzji niezgodnej z myśleniem mózgu jest inne, czyli złe funkcjonowanie psychiki i ciała, gdyż nasza psychika i oparte na niej ciało funkcjonuje dobrze na decyzjach jakie są w mózgu. Dla natury naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a zatem pojawienie się w mózgu decyzji opartej na kłamstwie powoduje, że psychika i ciało zaczyna funkcjonować w sposób właściwy danej chorobie. W sposób właściwy danej chorobie, to znaczy w oparciu o decyzję człowieka inną od decyzji jaka na dany temat jest w mózgu.  .
Oparcie mózgu na rozumie, to oparcie mózgu na decyzjach. Naukowcy zajmujący się badaniami mózgu w jego stanie sprzed 450 milionów lat odkryli, że rozum nie istnieje bez emocji. Z rozumem mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z decyzją. Decyzje mogą być oparte na prawdzie lub na kłamstwie, a zatem inny jest skutek decyzji opartej na prawdzie, a inny decyzji opartej na kłamstwie. Skoro rozum nie istnieje bez emocji to bezrozumna decyzja uruchamia inne emocje. Zatem różne decyzje, to różne emocje. Decyzje wydajemy w oparciu o wiedzę, a zatem skoro w mózgu jest rozum to jest w nim wiedza. Ta wiedza jest zatem wiedzą Tego kto ma rozum.
Nie może istnieć rozum jeśli nie ma wiedzy, gdyż rozum bez wiedzy nie miałby czego rozumieć. Zatem w naszym mózgu jest wiedza. Widzimy, że inne stworzenia naturalnie tą wiedzę wprowadzają w życie. Państwo zaś do mnie piszecie, że wykonujecie wiedzę jaka jest zapisana w rozporządzeniu Rady Ministrów i Dziennikach Ustaw.
Opieramy się zatem na innych decyzjach. Mamy taki sam mózg z natury i wypowiadamy inne decyzje. Swoje decyzje wypowiadamy przy pomocy myśli jakie są w mózgu. Jeśli ja wypowiadam myśli jakie są w mózgu to wypowiadam prawdę, a jeśli Państwo wydajecie inne decyzje to znaczy, że używacie myśli jakie są w mózgu do wydawania swoich innych decyzji. Używacie zatem Państwo mózgu nie swojego i inaczej myśli, aniżeli jest to naturalnym dla naszego mózgu.
Przedstawię zatem różnicę pomiędzy decyzjami jakie są w naturze mózgu, a w rozporządzeniach i ustawach, a co wyjaśni przyczynę złego funkcjonowania wszechświata:
Prof. Piotr Słonimski jest wybitnym genetykiem. W czasie jego pobytu w Polsce w roku 2004, a co zostało opublikowane w gazecie „Rzeczpospolita” powiedział, że odkryto, że kod genetyczny jest oprogramowany, ma w sobie zapisy i reguły.
Państwo opieracie się na Rozporządzeniu Rady Ministrów, a więc też na zapisach i regułach.
Nasz mózg opiera się na regułach Tego Kto go stworzył, a Państwo na regułach wybranych ludzi. Ci wybrani ludzie mają w swoich mózgach reguły Tego Kto ich stworzył, a przy pomocy otrzymanych w mózgu myśli ustanowili swoje  inne reguły. Są zatem Państwo uzależnieni od myśli, którymi wyraziliście Państwo zgodę na wykonywanie reguł ustanowionych przez ludzi. Wszystkie decyzje wydajemy przy pomocy myśli, a zatem to myśli decydują jak ma być. Zatem decyduje Ten Kto rządzi myślami, a nie ten kto przy pomocy myśli zarządza.
Zapisy i reguły jakie są w rozporządzeniu Rady Ministrów są sporządzone przy pomocy mózgu i myśli jakie są w mózgu. Zatem Państwo wykorzystaliście myśli do wprowadzenia na ziemi innych reguł aniżeli wprowadził Stwórca naszego mózgu. Skutkiem tego jest przejęcie przez myśli władzy nad ludźmi, którzy wykorzystali myśli do swoich decyzji. Nasz Stwórca wiedział co robi, gdyż myśli oprogramował.
Państwa zapisy i reguły nie są oprogramowane i jak widać jeśli pojawi się inaczej myślący wybrany, to zapisy i reguły się zmieniają. U naszego Stwórcy reguły się nie zmieniają. Ponieważ reguły ustanowione przez naszego Stwórcę są oprogramowane to znaczy, że jesteśmy im podporządkowani.
Dzisiaj stan ludzi jest taki, że nie mają w różnym stopniu rozumu i mają chorą psychikę. Naukowcy zajmujący się badaniami ludzkiego mózgu sprzed 450 milionów lat odkryli, że rozum nie istnieje bez emocji, a o stanie dzisiejszych ludzi Zygmunt Freud odkrył, że też mają połączenie, ale braku rozumu z chorą psychiką.
Ten człowiek z utratą rozumu i chorą psychiką jest inaczej zachowującym się człowiekiem od człowieka, który ma rozum. Do wyrażania zachowań potrzebna jest energia.  Bez energii się nie ruszamy. Zatem odkrycie, że rozum nie istnieje bez emocji jest dowodem na to, że to myślami uruchamiamy energie. O tym, że myśli uruchamiają atomy odkrył już angielski neurolog John Eccles.
Jakie swoimi myślami uruchomiliśmy energię wykazywane są w naszych zachowaniach.
My jako ludzie przy pomocy myśli możemy mówić prawdę lub nieprawdę, a zatem każda myśl nie może uruchamiać takich samych pierwiastków. Myślami Boga uruchomiona została doskonała energia i zauważył to jako wybitny fizyk Albert Einstein. Ażeby myśli uruchamiały dobrą energię, lub złą to muszą być wyrażone w odpowiednim układzie z myśli. Ten układ tworzy decyzja i ten układ myśli w decyzji uruchamia odpowiedni układ z pierwiastków. Układ genetyczny pierwiastków odkrył Polak doc. Julian Ochorowicz.
Tych pierwiastków jakich potrzebuje nasz układ genetyczny poszukują wszyscy chorzy ludzie. Musieli oni zatem wydawać swoje decyzje. Ponieważ „rozum nie istnieje bez emocji” to znaczy, że ludzie ci wydawali decyzje w których nie ma rozumu. Ludzie szukają pierwiastków i nie mogą sobie pomóc, gdyż trzeba naprawić rozum, a wtedy będzie się miało pierwiastki jakie są w układzie genetycznym.
Nasz mózg oparty jest na rozumie, a prawo ustanowione przez ludzi jest niezrozumiałe. Zatem różnica pomiędzy zapisami i regułami jakie są w naturze mózgu, a jakie wprowadzili ludzie polega na tym, że w regułach ustanowionych przez Stwórcę człowieka jest rozum, a w regułach ustanowionych przez ludzi nie ma rozumu. Te reguły w których nie ma rozumu jak widać bardziej podobają się ludziom i dziwne, że chcieliby wiedzieć co ich czeka skoro podporządkowują się decyzjom, których nie rozumieją.  Normalny człowiek nie opiera się na decyzjach, których nie rozumie. Sędzia Sądu Najwyższego Jerozolimy w programie telewizyjnym o śmierci Jezusa mówi „wtedy było takie prawo”, a zatem nie można powiedzieć ażeby miał on rozum ponieważ człowiek, który ma rozum nie mówi, że jeśli ktoś zapisze, że ludzi trzeba krzyżować to on tak robi. Ten Sędzia Sądu Najwyższego pokazuje, że jeśli ludzie wybiorą na swojego przywódcę człowieka, który mówi, że ludzi należy wieszać na krzyżu i patrzeć jak cierpią, to on wydaje postanowienie, że tak ma być. Pokazuje to jak ważną jest wydana decyzja. Nasz Stwórca takich decyzji nie wydaje i dlatego u Niego był raj na ziemi. Wszystko zależy od tego kim jest człowiek wydający decyzję, gdyż jeśli złoczyńcą, to od złoczyńcy otrzymuje się cierpienie. 
Ludzie, którzy przeszli na reguły zapisane przez ludzi zaczęli chorować. Zachorował ich mózg i psychika i oparte na psychice ciało. To ludzie jednak dokonali takich wyborów. Każdy z nas wiedział, że źle się czuje kiedy podejmował złą decyzję. To my zlekceważyliśmy nasze uczucia i teraz one nas bolą. Nasze uczucia bolą nas w zależności od ilości wydanych decyzji w których nie ma rozumu. Wielu z ludzi jest zimnych i aż lodowatych i to oni są tymi co zadają innym cierpienie. Stali się złoczyńcami. Wydawane przez nich decyzje stały się przyczyną zmian ich przekonań na przekonania którymi wyrażają, że dla nich czynienie zła jest normalnym. Zmian przekonań dokonuje się wydawaniem innych decyzji aniżeli są normalnymi dla naszego mózgu. Zatem przekonania ludzi, którzy podporządkowują się regułom jakie są w naturze mózgu są przekonaniami dobroczyńców, a przekonania ludzi, którzy podporządkowują się regułom ustanowionym przez ludzi są przekonaniami złoczyńców.
Takie oto ponieśliśmy skutki wydawania swoich decyzji w nie swoim świecie i nie na swoim mózgu. Jeśli jest się w czyimś świecie i ma się od Kogoś mózg to podporządkowuje się Jego regułom, a nie ustanawia swoje.  
Ustanawianie swoich reguł w nie swoim świecie ustanawia ten kto mówi, że to jego reguły mają być przestrzegane. Jest to źle zachowujący się człowiek, gdyż na czyimś mózgu postanawia, że ma być inaczej. Ten kto tak mówi jest narzucającym swoją wolę. O tym, że narzucanych zachowań nasz mózg nie przyjmuje dowodzą odkrycia naukowców  z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon.
Pojawienie się w mózgu innych decyzji powoduje, że istniejący w nas mechanizm wykazuje w postaci naszych zachowań kim jest ten kto wydaje takie decyzje. Każdy wydający inne decyzje ma inne zachowania i inne przekonania. Jest to skutkiem połączenia decyzji z emocjami. Rządzi oprogramowanie zawarte w połączeniu decyzji z emocjami. Decyzjami robimy dobro lub zło, a połączeniem z emocjami wywołujemy to dobro lub zło dla siebie. Decyzją to dobro lub zło robimy komuś, a emocje robią to nam. Kościół przekazuje, że Jezus mówił „Naprawiajcie się” i na pewno to jest dobre, ale ja uważam, że mówił „naprawcie zło jakie komuś uczyniliście”. Uważam tak dlatego ponieważ naprawienie wyrządzonej krzywdy przywraca w nas decyzję do stanu prawidłowego. Naprawiając zło wyrządzone swoją decyzją naprawiamy swoją decyzję. Przywraca to porządek w emocjach, gdyż ten komu wyrządziliśmy krzywdę przestaje cierpieć i my przestajemy cierpieć. Naprawianie się też jest dobre, ale utrzymywanie się w nas złej decyzji jest utrzymywaniem się w nas złych, szkodliwych dla nas myśli. Zła decyzja to złe myśli. To z tymi złymi myślami przychodzili po pomoc ludzie do prof. Marii Szulc. Maria Szulc pisze, że jej pomoc polega na kodowaniu do podświadomości w celu wprowadzenia w miejsce myśli złych myśli dobrych. Pacjenci Marii Szulc są uzależnieni od złych myśli. Muszą robić to czego by nie chcieli. Takich przymusów nie ma człowiek, który ma w sobie decyzje oparte na prawdzie. Ażeby pomiędzy ludźmi  uzależnienie było, to musi być ten kto z takimi decyzjami się zgadza. Inne skutki są zastosowania przemocy. Przemoc to wprowadzenie decyzji narzuconej. Tej decyzji narzuconej nie przyjmuje do wykonania ten kto się z nią nie zgadza. Nie zgadzanie się z narzucaną decyzją, to uniknięcie procesu uzależnienia. Uzależnienie jest utworzone z myśli. Uzależnieniu podlega ten kto zastosował przemoc. Jeśli człowiek wydaje decyzje oparte na prawdzie to nie może być połączony z kłamcą, gdyż mówienie prawdy jest prawidłowym załatwieniem sprawy. Mówienie prawdy daje wolność. Mówienie kłamstwa daje uzależnienie.  Do uzależnienia potrzebne są myśli którymi sprawę załatwiło się nieuczciwie. To są właśnie myśli złe. Człowiek, który ma w mózgu tylko prawdę z nikim myślami się nie związał. Nie jest on zatem opętany przez myśli. Nie ma do przeżywania złych myśli.
Ja dzisiaj wiem jak ważną jest decyzja o wykonywaniu danego rodzaju pracy. Sama kiedyś podjęłam taką złą decyzję, gdyż znalazłam się w wykonywaniu pracy opartej na ustanowionym przez ludzi prawie. Pamiętam swoją pierwszą pracę z dyrektorem, który był tak samo uczciwym jak ja i mieliśmy najlepsze w tym co robiliśmy wyniki w kraju. Traktowaliśmy też dobrze ludzi i oni nas. Z czasem zdarzyło się, że zaczął pracować jakiś inny dyrektor i on nie był już takim uczciwym, a więc wydawał inne decyzje. Ja nie zgadzałam się z tymi decyzjami, ale jemu dano władzę i postanawiano, że ma być tak jak on mówi. Dzisiaj wiem, że powinnam zostawić tą pracę i nie wykonywać złych decyzji, gdyż one zaburzały mój mózg. Decyzje o wykonywaniu czyichś decyzji złych powodują, że człowiek staje się służącym złoczyńcy. Ten kto wydaje decyzje złe jest złoczyńcą. Dlatego na pewno tak często piszę o wielkim złoczyńcy Adolfie Eichmanie, który stał się tak wielkim złoczyńcą wykonując pracę urzędnika. Wykonywanie złych decyzji tworzy złego człowieka.  To samo pokazuje Sędzia Sądu Najwyższego Jerozolimy mówiąc o śmierci Jezusa „takie wtedy było prawo”. Wykonywanie prawa złego powoduje, że czynienie zła staje się dla nas normalnym. Dlatego tak ważnym jest to co wykonujemy. Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Ludzie, którzy czytają to co piszę wiedzą, że od kiedy usłyszałam, że Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia, to pisałam, że to od wykonywania czynności, które są złem zmienia się anatomia. To my godzimy się na wykonywanie decyzji złych. Ażeby jednak były decyzje złe to musi być ten kto je wydaje. Ażeby Adolf Eichman mógł wykonywać decyzje złe to musiał być Adolf Hitler, który te decyzje ustanowił. Ażeby złoczyńca mógł prawo ustanawiać to muszą być ludzie, którzy złoczyńcę wybierają. Ażeby wybierać złoczyńcę to trzeba być złoczyńcą. To nie jest prawdą, że jest się ofiarą złoczyńcy, gdyż na wykonywanie decyzji złoczyńcy trzeba się zgodzić. Przyciąganie się przez tych ludzi wykonują pierwiastki jakie w nich są. Przyciąganie się tych pierwiastków prowadzi do naprawienia zła nimi uczynionego. Jeśli ze złoczyńcą się zgodziliśmy to od złoczyńcy tak dostaniemy, że przywróci nam to rozum.  Może ten z Ministerstwa Zdrowia kto tak uparcie do mnie pisze ma w sobie pierwiastki, które go w moją stronę przyciągają. Może się też zgodził wejść tam gdzie nie powinien.      

Dowodem na to, że wszechświat jest stworzony na wiedzy na jaką składa się wiedza jaka jest zawarta w każdym stworzeniu, jest to, że każde stworzenie wie jaką ma wykonywać pracę. Nasz Stwórca wiedział, że ażeby świat był utrzymywany w stanie doskonałości, to każdy musi wykonywać pracę opartą na wiedzy na jakiej stworzył doskonały świat. Wszystkie stworzenia jak mrówki, pszczoły, ptaki, drzewa, kwiaty, zboża itd. wykonują pracę na podstawie wiedzy jaką mają w swoich mózgach. Z ludzi tylko nieliczni wykonują pracę jaką mają do wykonywania w celu utrzymywania wszechświata w stanie doskonałości. Ludzie mało, że nie wykonują swojej pracy, to jeszcze wprowadzili w inne stworzenia swoją wiedzę opartą na kłamstwie i wszechświat zaczął funkcjonować źle. Od tej opartej na kłamstwie wiedzy źle zaczął funkcjonować mózg, psychika i ciało. Ludzie stali się nienormalni, a ich psychika jęczy z zadanego jej bólu. Stanu nienormalności nabyły też inne stworzenia od wykonywania pracy opartej na wiedzy wprowadzającej zło. Jęczy zatem też z bólu wszystko w co wprowadził złą wiedzę człowiek. Tym wprowadzającym zło człowiekiem jest człowiek zły. Stał się on człowiekiem złym z własnej woli, gdyż postanowił narzucać swoje decyzje. Nie wiedział, że u naszego Stwórcy nie ma możliwości ukrycia się ten kto jest złoczyńcą. Nie rozpoznają się tylko złoczyńcy. Przyciągają się za to, gdyż mają w sobie takie same pierwiastki. Te pierwiastki powodują, że tworzą oni zło i wykazywani są jako źle zachowujący się ludzie.
 Powiązanie decyzji z emocjami powoduje, że człowiek wydający złe decyzje zaczyna cierpieć. Zanim jednak zaczyna cierpieć trwa to długo, w jakim to czasie rozwija się choroba. W tym długim czasie możemy zło naprawić. Naprawienie zła przywraca zdrowie i to z tej przyczyny mamy do czynienia z niby cudownymi uzdrowieniami.  Cierpienie powoduje, że zaczynamy inaczej myśleć. Zaczynamy powracać do wydawania dobrych decyzji. Spożywanie pierwiastków i wycinanie nowotworów nic nie daje ponieważ trzeba przywrócić w sobie rozum. Jak będzie rozum, to powróci się do dobrego funkcjonowania. Nie jest to jednak łatwe. Nie jest łatwe ponieważ z mózgu trzeba usunąć wszystkie swoje decyzje. Swoje to znaczy inne aniżeli są naturalnymi dla naszego mózgu. Wypowiadając decyzje jakie są naturalnymi dla naszego mózgu wypowiadamy decyzje naszego Stwórcy.
O tym na pewno, że my nie chcąc cierpieć i mieć rozum musimy usunąć nasze decyzje z naszego mózgu wiedzieli Starożytni Egipcjanie skoro o Sfinksie są przekazy, że nazywano go ojcem przerażenia.  Przekazy od ludzi z okresu Starożytności podają, że ten kto pozna Sfinksa będzie wiedział, że człowiek jest wieczny i nieśmiertelny, ale również przekazy podają, że Sfinksa nazywano ojcem przerażenia. Znaczy to, że Konstruktor Sfinksa wiedział, że człowiek z natury jest oparty na decyzjach w których jest rozum i że traci rozum jeśli wydaje inne decyzje. O tym, że o tym wiedział świadczy rozumna twarz Sfinksa i przekazy, że Sfinks jest ojcem przerażenia. Ja podsumowując to stwierdzam, że  los człowieka kształtuje wydana przez niego decyzja. O tym też wiedział konstruktor Sfinksa, gdyż różnica pomiędzy rozumem, a innym stanem, to rodzaj decyzji.  
Przyznać trzeba, że uzależnienie od złej decyzji jest bardzo dobrym postanowieniem naszego Stwórcy, gdyż nasz Stwórca wie, że na decyzjach w których jest rozum funkcjonujemy w sposób doskonały. Uzależnienie znaczy, że działamy na złej decyzji.
Wprowadzenie do mózgu kłamstwa jest przyczyną złego funkcjonowania mózgu, psychiki i ciała. Mózg działa na wiedzy. Na dobrej wiedzy działamy dobrze, a na złej wiedzy działamy źle. Gdyby w mózgu było pusto, to psychika nie miałaby na czym działać. Psychika działa na połączeniu z rozumem, a rozum ma ten kto ma wiedzę. Naruszenie wiedzy narusza psychikę. Z naruszeniem wiedzy mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z brakiem rozumu. Z brakiem rozumu mamy do czynienia jeśli wydamy decyzję w której nie ma rozumienia. Brak rozumienia w decyzji jest przyczyną utraty rozumu u wydającego decyzję. Jest tak dlatego ponieważ kombinowaniem myślami zaburza się rozum. Oparcie mózgu na rozumie, jest oparciem mózgu na wiedzy w której jest porządek. Porządek jest w myślach zawartych w decyzji opartej na prawdzie.  Ten kto ma rozum ma w mózgu porządek. Wydanie decyzji w której nie ma rozumu zadaje cierpienie psychice. Psychika cierpi od złego zachowywania się, gdyż ten kto się źle zachowuje ten nie ma rozumu. Nie rozumiane decyzje wydaje ten kto nie ma rozumu i jest to odzwierciedlone w człowieku w jego złym zachowaniu. To mechanizm działający w mózgu powoduje wykazywanie człowieka, pod względem wiedzy w której nie ma rozumu jako pod tym względem źle zachowującego się. Dlatego ktoś np. jest maniakiem seksualnym, pedofilem, terrorystą itp. Pod tym względem w jakim człowiek źle się zachowuje jest on kłamcą. Zatem człowiek, który ma rozum wykazywany jest jako dobrze zachowujący się, a człowiek, który nie ma rozumu wykazywany jest jako źle zachowujący się. Ludzie uczą się mowy ciała, a to świadczy o tym, że są kłamcami. To wyuczone zachowanie jest innym od zachowania człowieka, który ma rozum. Przyczyną zatem zaburzeń w zachowaniu jest kłamstwo. Zaburzenia w zachowaniu, to zaburzenia w psychice. Skutkiem tego jest stan człowieka źle zachowującego się, który nie ma rozumu. W naturze mózgu jest połączenie rozumu z dobrym zachowaniem, a u większości dzisiejszych ludzi widać połączenie braku rozumu ze złym zachowaniem. Zachowanie to odzwierciedlenie psychiki, a psychika to odzwierciedlenie energii. Człowiek, który ma rozum ma w sobie spokój, a człowiek, który nie ma rozumu jest niespokojny. Bije się ten kto nie ma rozumu. Człowiek, który ma rozum nie potrafi bić. Nie ma takich odruchów. Odruchów do bicia trzeba nabyć, a nabyć ich można tylko od decyzji w której nie ma rozumu. Złe zachowania ludzi na boiskach sportowych są dowodem na to, że jeśli człowiek zajmuje się tym w czym nie ma rozumu, to staje się źle zachowującym się. Nikt z ludzi nie znajdzie źle zachowujących się ludzi np. na koncertach fortepianowych, a nie znajdzie dlatego ponieważ kulturą  zachwycają się ludzie, którzy mają rozum. Ludzie ci nie wyrażają swojego zachwytu w rykach, czy waleniu w coś, tylko wyrażają go w oklaskach. Ludzie narzucający swoją wolę wykazują inne zachowania. Te inne zachowania to  zachowania ludzi zimnych, nieczułych, mających tajemnice, ukrywających się, wypowiadających zdania w których nie wiadomo o co chodzi. To ci ludzie zmienili świat. Stali się zimnymi bez uczuć złoczyńcami. Ten zimny i bezduszny człowiek to człowiek, który na ziemi wprowadził przemoc. Tą przemoc wprowadził przy pomocy wypowiadanych słów. Słów opartych na kłamstwie. Ten mówiący kłamstwa człowiek mówi do ludzi, że będzie im coś dawał. Nikt z nas jeszcze nie zobaczył ażeby dał to co jest jego, gdyż jeśli komuś dał, to, to co innym zabrał. Ludzie, którzy wybierali tych ludzi nie są mówiącymi prawdę, gdyż ten kto mówi tylko prawdę nie wybiera tego kto obiecuje, a nic nie ma.  Ludzie zatem, którzy wybierają ludzi, którzy obiecują, chcą ażeby innym ludziom zabierać i im dawać. Głosują oni w nadziei, że to oni dostaną. To co dostają, to prędzej czy później, to tytuły wykonawcze, które wykonują służący wybranym ludziom, ludzie zajmujący się nie tym co obiecał wybrany, a zabieraniem pieniędzy i dobytku ludzi. Ludzie, którzy chcą dawać nie powołują do tego dawania organów do wymierzania kar tym którym chcą dawać  i do wymierzania im sprawiedliwości według ich myślenia. Nie chcieli zatem dawać, a chcieli zabierać i karać.  Dobroczyńca nie ustanawia kar i nie wymierza kar, tylko domaga się naprawiania tego co jest złem. Dobroczyńca nie robi nic złego. Dobroczyńca nie chce zła i dlatego wymaga naprawienia zła. Karaniem zła się nie naprawia, gdyż zło nie zostaje naprawione. My nie widzimy ludzi zatrudnianych przez ludzi, którzy obiecali dobro, ażeby oni chodzili do ludzi dawać im to co obiecali wybrani, tylko widzimy ludzi zatrudnionych przez ludzi władzy, którzy przychodzą zabierać pieniądze i którzy zabierają je przemocą. Stosowana poza zabieraniem pieniędzy przemoc, to wzywanie ludzi do ukarania. Mamy całe sztaby ludzi zatrudnionych przez ludzi władzy, którzy tym co robią dowodzą, że ten kto obiecał dawać ma całe sztaby ludzi zajmujących się zabieraniem pieniędzy i majątku i nie widać nikogo kto byłby zatrudniony do dawania tego co obiecał wybrany. Tam gdzie daje się dobro jest dobro, a ludzie zatrudnieni przez ludzi wybranych dają zło. Stosują przemoc. Przychodzą kontrolować i zabierać. Nikt z kontrolujących nie przychodzi dawać, gdyż nikt nie kontroluje przychodów. Ludzie, którzy kontrolują, przychodzą z zamiarem zabrania. Ludzie się ich boją, a zatem ten co mówił, że będzie dawał przysyła ludzi, których ludzie się boją. Ten kto daje, ten nie przychodzi kontrolować co ludzie mają i czy nie oszukują tych co obiecali dawać. Ten kto chce dawać dobro, ten nie wzywa do ukarania. Urzędnicy zabierają nam pieniądze i majątek posługując się przemocą. Ja nie chcę płacić, a mi zabierają. Mówią, że zabierają zgodnie z prawem, a zatem ten kto obiecał dawać zapisał, że należy zabierać. Wybrani ludzie nie wprowadzili dobra, tylko wprowadzili przemoc. Przemoc  na wielką skalę. Na tej przemocy ludzie zimni i bezduszni zaczęli urządzać świat według ich myślenia. To urządzanie świata oparli na zabieraniu ludziom pieniędzy. Na uznawaniu za normalne zadawania cierpienia. Ludzie ci postanowili wykorzystać  myśli, które są w mózgu do przejęcia władzy nad ludźmi i tym co Bóg stworzył. Okazało się, że to myśli nad nimi przejęły władzę. Nie był naiwnym nasz Stwórca i to miałam przyjemność odkryć.

                                                                                    Barbara Paul
           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz