poniedziałek, 9 maja 2011

CZŁOWIEK, KTÓRY MÓWI TYLKO PRAWDĘ, MA WŁADZĘ NAD SWOIM MÓZGIEM, A CZŁOWIEK, KTÓRY KŁAMIE, JEST POD WŁADZĄ MÓZGU

                                                                           Elbląg, dnia 09 maja 2011r.
Barbara Paul
Stare Miasto- ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska

                                                            UNIWERSYTET  CAMBRIDGE

Szanowni Państwo!
Uprzejmie Państwa zawiadamiam o moim następującym odkryciu:

Człowiek, który mówi tylko prawdę ma władzę nad swoim mózgiem.

Nad człowiekiem, który kłamie władzę ma mózg.

Władza mózgu nad człowiekiem jest skutkiem oprogramowania mózgu. Dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym i ten stan mózgu jest oprogramowany. Zatem jeśli człowiek mówi tylko prawdę to spełnia się dla niego dobro ponieważ w naturze mózgu są tylko myśli dobre.
Do nie mówienia prawdy używa się myśli złych. Moc myślom nadaje Ten kto ma możliwość wydawania postanowień. Ten kto ma możliwość wydawania postanowień, ten stoi na energii. Wszystko stworzone jest na energii. Jesteśmy skonstruowani na energii i stan energii w nas utrzymuje się w stanie natury jeśli mówimy tylko prawdę. Wydanie innej decyzji zmienia w nas stan energii. Ta zmiana energii jest szkodliwą dla człowieka, gdyż narusza funkcjonowanie psychiki i ciała. Polska uczona prof. Maria Szulc stwierdza, że od momentu sprzeciwu podświadomości nasze ciało funkcjonuje inaczej i że jest to funkcjonowanie właściwe danej chorobie. Znaczy to, że wydanie innej decyzji jest przyczyną innego funkcjonowania ciała.
Wydanie decyzji, to znane nam z kościoła słowo. Kościół mówi „najpierw było słowo” i że „ a słowo ciałem się stało”.
Platon mówi, że najpierw była myśl i Platon ma rację ponieważ słowo to wypowiedziana myśl. Ażeby człowiek mógł wypowiedzieć słowo, to musi mieć myśl. W swojej naturze mamy myśli. Mamy myśli, które odpowiadają nazwie danej rzeczy. Dlatego naszym naturalnym pismem jest pismo obrazkowe, nazywane hieroglificznym. Pismo hieroglificzne to obraz i nadana mu myślą nazwa. Ja do odkrycia naukowców, którzy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym dodaję, że człowiek z natury mówi tylko prawdę dlatego ponieważ w naturze mózgu są tylko myśli jakich używa się do mówienia prawdy. Dany obraz w mózgu to prawda wyrażona myślą o danej rzeczy. Wszystkie stworzenia mają w swoim mózgu z natury tylko myśli, a człowiek potrafi je wypowiadać. Cała natura stworzona jest z myśli i człowiek przy pomocy myśli odgaduje konstrukcję danego stworzenia. Ludzie nauki zajmujący się odkrywaniem natury zajmują się odkrywaniem myślenia zawartego w konstrukcji tego co badają. Składam swoje najwyższe uznanie dla Uniwersytetu Cambridge z powodu przeczuwania przez ludzi z tego Uniwersytetu wielkich odkryć. Ażeby widzieć co mówi Izzak Newton, ażeby wiedzieć co mówi Karol Darwin, ażeby wiedzieć o czym mówi Albert Einstein, co mówi Stephen Hawking, trzeba być tym kto w swoim mózgu ma tylko prawdę, lub jest blisko niej. Składam serdeczne podziękowania temu Uniwersytetowi za przysyłane mi podziękowania za to co pisałam. Byliście mi Państwo wielką podporą. Ja wiedziałam, że tak jak piszę ma być, ale tylko Państwo wiedzieliście, że tak ma być. Nie mam wątpliwości co do tego, że wielu z ludzi wiedziało, że tak ma być i mam bardzo dobrą przyjaciółkę, która jest bardzo dobrze wykształconą i ze studiami doktoranckimi z prawa podatkowego, która po czytanych moich pismach mówiła, że „ ty masz we wszystkim rację”.
Niewątpliwie tym kto wszystko odkrył mógł być ktoś taki jak ja, kto poznał myślenie zawarte w ustanowionym przez ludzi prawie i kto poznał myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Oczywiście na moje odkrycie pracowało ogromnie wielu ludzi nauki, gdyż bez nich niczego bym nie udowodniła. Ja wiedziałam, że tak ma być i niezmiernie się cieszyłam z kolejnych odkryć naukowych, które potwierdzały to o czym wiedziałam. Ludzie z Uniwersytetu Cambridge też musieli wiedzieć. Po napisaniu przeze mnie mojej pierwszej książki dzwonili do mnie ludzie i mówili, że cieszą się, że przeczytali, że oni wiedzą prawidłowo. Naukowcy zatem robią niezmiernie dobrą pracę jaką jest utwierdzanie ludzi w prawidłowości ich myślenia. Z tym utwierdzaniem prawidłowego myślenia mamy do czynienia u ludzi uczciwych, gdyż ludzie nieuczciwi nie chcą słuchać o tym co ja piszę. Ludzi nieuczciwych jest więcej i dlatego tak mało ludzi reaguje na to co ja piszę. Dla ogromnej ilości ludzi mówienie kłamstwa jest normalnym i ludzie ci kłócą się chcąc tym wymusić na nas podporządkowanie.
Poznanie przeze mnie myślenia podświadomości i myślenia zapisanego w ustanowionym przez ludzi prawie pozwoliło mi  poznać różnicę pomiędzy myśleniem Stwórcy podświadomości, a myśleniem Jego stworzeń. Różnica ta jest tylko jedna jaką jest posługiwanie się myśleniem opartym na prawdzie przez naszego Stwórcę i posługiwanie się myśleniem opartym na kłamstwie przez ludzi. Gdyby ludzie posługiwali się myśleniem swojego Stwórcy, to nie mogłoby być różnych skutków decyzji. Przy pomocy myślenia wydajemy swoje decyzje. Przy pomocy myślenia opartego na prawdzie wydajemy decyzje dobre, a przy pomocy myślenia opartego na kłamstwie wydajemy decyzje złe. Nasz Stwórca wiedział, że dobre decyzje wydaje się tylko opierając się na prawdzie i dlatego swoje decyzje oprogramował. Zmiany w stanie natury jakie odkrywa Karol Darwin są skutkiem innego myślenia, gdyż nie może być zmian bez innego myślenia. W każdej pojedynczej decyzji ze zmianami mamy do czynienia jeśli zmieniamy decyzje. Przy myśleniu opartym na prawdzie możemy wydawać tylko takie same decyzje. Nasz Stwórca, którego znamy jako Jezusa wiemy, że wystąpił przeciwko ustawodawcy, wymiarowi sprawiedliwości i kościołowi. Dla mnie jasnym jest, że gdyby te organy posługiwały się myśleniem naszego Stwórcy to Jezus nie występowałby przeciwko nim. Jezus swoją śmiercią pokazał kim są jako ludzie, ludzie reprezentujący te organy. Pokazał, że są oni złoczyńcami. Ja to samo pokazuję w aktualnie obowiązującym prawie, gdyż wskazuję na zadawanie bólu i cierpienia myślami jakie są zawarte w ustanowionym prawie. Zwracam też uwagę na osiąganie dobrych skutków leczenia przez Marię Szulc, która kodowała do podświadomości swoich pacjentów wprowadzając w miejsce myśli złych myśli dobre. Skoro chcąc sobie pomóc musimy z podświadomości usunąć myśli złe to znaczy, że nasza podświadomość nie chce myśli złych. Ludzie często uważają, że Bóg też czyni zło, a to jest nieprawdą, gdyż myśli jakie są w podświadomości są myślami dobrymi. Ludzie chcieliby udowadniania, ale ja i na pewno każdy uczciwy człowiek jesteśmy dowodami na to, że nie potrafimy czynić zła. Ażeby zło uważać za normalne trzeba je w sobie mieć. Ażeby w modlitwie „Ojcze nasz” zapisać „ i nie wódź nas na pokuszenie” trzeba mieć w sobie myśli złe, gdyż przy mówieniu tylko prawdy nie ma możliwości wodzenia na pokuszenie.
Ażeby robić to co robiła Maria Szulc, czyli kodować do podświadomości, to trzeba w niej zmieniać stan myśli. Robi to już więcej ludzi. Muszą zatem wiedzieć ci ludzie, że mózg realizuje dane jakie są w jego zawartości. Ze swojej natury mamy w mózgu tylko decyzje oparte na prawdzie, a zatem mózg realizuje dla człowieka te dane tak długo jak długo one w mózgu są. Dane oparte na prawdzie utrzymują się w mózgu do czasu wydania na ich temat innej decyzji. Od momentu wprowadzenia do mózgu innej decyzji mózg realizuje dla człowieka wprowadzoną przez niego decyzje. Wprowadzona przez człowieka inna decyzja to decyzja zła i człowiekowi to zło się dzieje. Od momentu wydania tej innej decyzji zaczyna inaczej funkcjonować nasze ciało i Maria Szulc mówi, że to funkcjonowanie jest w sposób właściwy danej chorobie. Inna decyzja to mement wydania sprzeciwu przez podświadomość. Sprzeciwu dlatego ponieważ do innej decyzji potrzebne jest inne myślenie. Inne myślenie to myślenie oparte na kłamstwie, a myślenia opartego na kłamstwie używa się do czynienia zła. Prof. Zygmunt Freud  odkrył, że sprzeciw podświadomości jest u  umysłowo chorych ludzi. Umysłowo chorzy ludzie to ludzie posługujący się innym myśleniem, gdyż od myślenia jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie można zachorować. Zygmunt Freud i nie tylko on stwierdzają, że człowiek umysłowo chory jest równocześnie chorym psychicznie. Naukowcy wiedzą, że podświadomość, to nasza psychika. Zatem psychika jest chora od pojawienia się w mózgu złych danych. Złe dane to złe myśli i dlatego ludzi trzeba leczyć ze złych myśli.
Ludzie, którzy mówią tylko prawdę nie muszą z niczego być leczeni, gdyż do innego funkcjonowania ciała potrzebne jest inne myślenie aniżeli myślenie jakim oni się posługują. My już prawie nie wiemy jak funkcjonowałby świat gdyby ludzie mówili tylko prawdę, gdyż świat funkcjonuje na mówieniu kłamstwa. Gdyby prawo ustanowione przez ludzi oparte było na mówieniu prawdy to nie trzeba by go zapisywać, gdyż ono jest dla nas naturalne. Człowiek nie musi zapisywać tego o czym wie.  My naturalnie wiemy jak jest dobrze. Jak jest dobrze jest wprowadzone w naszą naturę. Tam też są dane potrzebne do wykonywania pracy jaką powinniśmy wykonywać. Pozostały świat przyrody to robi, a człowiek postanowił coś innego. To co człowiek postanowił, to urządzać swojemu Stwórcy świat. Platon i Albert Einstein, ale nie tylko oni, gdyż już prawie każdy z nas wie, że świat z natury jest doskonały. Platon mówi, że w świecie przyrody jest porządek, a Albert Einstein, że we wszystkim w naturze jest uporządkowanie. To uporządkowanie widzi Albert Einstein jako wybitny fizyk w układzie pierwiastków na jakim działa stworzenie z natury. Ja odkryłam, że to doskonałe działanie natury przestaje być doskonałe kiedy człowiek wprowadzi inną na dany temat decyzję. Inna decyzja to zaburzenie układu pierwiastków na jakim w sposób doskonały funkcjonowało dane stworzenie. Prawdą zatem jest, że nasz Stwórca stworzył nas na swój wzór i podobieństwo, gdyż my tak samo rozporządzamy energiami. Rozporządzamy, ale cierpimy jeśli wydajemy decyzję złą. Nasz Stwórca nie dał nam ślepo rozporządzania energiami, gdyż wiedział jak jest dobrze i to oprogramował. My możemy sobie rozporządzać energiami, ale na swoją zgubę jeśli są to decyzje złe. Na swoją zgubę dlatego ponieważ zła decyzja to złe funkcjonowanie ciała i cierpienie psychiki. Nasze ciało oparte jest na odczuwaniu, czyli na psychice. To co w psychice, jest w naszym ciele. Jeśli zadamy cierpienie psychice, to zadajemy cierpienie swojemu ciału. Czy psychice, czy ciału, to cierpienie zadajemy sobie. Cierpienie zadajemy sobie decyzją. Nasza konstrukcja sporządzona jest na decyzjach. Nasz Stwórca jest sprawiedliwym i nie ma możliwości Go oszukania. Inna decyzja to inna nasza konstrukcja. Z natury mamy tylko jedną konstrukcję. Ażeby naturalna konstrukcja nie była naturalną to trzeba innej decyzji tego kto decyzję może wydawać. Nasz Stwórca wydaje tylko jednego rodzaju decyzje, a przy wydawaniu jednego rodzaju decyzji konstrukcja nie może się zmienić. Ten kto wydaje inną decyzję oszukuje Stworzyciela. Nasz Stworzyciel oszukiwać się nie daje, gdyż ten kto oszukuje nabywa innej konstrukcji. Ten kto oszukuje ma inne dane w mózgu. Te inne dane w mózgu to różnice pomiędzy stanem początkowym mózgu, a stanem aktualnym. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a w dzisiejszych stanach mózgów odkryli, że jest i prawda i kłamstwo, a zatem wynikiem wydawania decyzji przez ludzi jest pojawienie się w mózgu kłamstwa.  Zatem nasz Stwórca jest prawdomównym, a ludzie kłamcami. Kłamstwa używa się do oszukiwania. Nasz Stwórca zatem chce uczciwie, a ludzie chcą nieuczciwie. Z oszustem godzi się tylko ten kto chce oszukiwać. Oszukiwać jest łatwo, gdyż wystarczy wypowiedzieć swoją decyzję. Podjąć swoją decyzję to podjąć decyzję inną aniżeli się czuje. Nasze uczucia są szczęśliwe jeśli mówimy prawdę. Do zgody z oszustem potrzebna jest decyzja oparta na kłamstwie.  Użycie myśli do oszustwa powoduje powiązanie myślami oszustów ze sobą. W naturze wszechświata jest porządek. Platon odkrył, że w przyrodzie jest porządek i mówi, że najpierw była myśl. Ja już odkryłam, że w naturze przyrody jest porządek utworzony na decyzjach opartych na prawdzie, gdyż bez decyzji nie dokonamy konstrukcji. Myśli używamy do decyzji. To co jest w naturze wszechświata oparte jest na decyzjach. Ażeby to co jest w naturze zmieniło konstrukcję, to musi być wydana inna decyzja. Decyzje oparte na prawdzie tworzą porządek. Te decyzje oparte na prawdzie tworzą porządek jaki Albert Einstein odkrył, że istnieje w układzie pierwiastków. Jaki jest ten układ genetyczny pierwiastków odkrył Polak doc. Julian Ochorowicz. Słowo „układ” znaczy, że pierwiastki są w jakimś układzie. O tym, że układ genetyczny jest oprogramowany powiedział nam również Polak, wybitny genetyk prof. Piotr Słonimski. Znaczy to, że myślenie oparte na prawdzie jest oprogramowane. Myślenie oparte na prawdzie to układ z myśli. Inny układ z myśli ma mówienie prawdy, a inny układ z myśli ma mówienie kłamstwa. Zatem inny jest układ z pierwiastków z myślenia opartego na prawdzie, a inny z myślenia opartego na kłamstwie. Z powodu braku układu pierwiastków w układzie jaki jest dla człowieka naturalnym ludzie chorują i szukają tych pierwiastków. Ja mówię, że ten kto posługiwał się myśleniem na jakim skonstruowany jest układ z pierwiastków ten z powodu braku pierwiastków nie cierpi.
Wybitnych Polaków jest wielu, ale prawdą jest, że wybitni ludzie są na całym świecie i prawdą jest, że źli ludzie są na całym świecie i że jest ich tak bardzo dużo, że dobrzy ludzie są niezmiernie rzadko występującymi wyjątkami. Dobrymi ludźmi zostaliśmy stworzeni wszyscy, a teraz dobrych ludzi prawie nie ma. Tych dobrych ludzi nie ma już dawno, gdyż już nie tylko dwa tysiące lat temu czynienie zła było dla ludzi normalnym. Ja mówię, że czynienie zła jest normalnym tylko dla złoczyńców. Nasz Stwórca wiedział co robi dając nam wolność słowa i tą wolność słowa utrzymuje człowiek dopóki mówi tylko prawdę. Człowiek, który mówi tylko prawdę jest człowiekiem wolnym i tą wolność człowiek traci jeśli wyda decyzję którą się związał z oszustem. To myśli wiążą oszusta z oszustem i jest to dowodem na to, że nasz Stwórca nie dał się oszukać. O tym, że nasz Stwórca nie dał się oszukać świadczy odkrycie prof. Karola Junga, który odkrył, że myśli rządzą człowiekiem i dlatego człowiek nie wie co go czeka. Ja mówię, że z rządzeniem myślami mamy do czynienia jeśli nieuczciwie załatwimy sprawę, gdyż ten kto uczciwie załatwia sprawy ten jest w zgodzie z mózgiem. John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają atomy, a zatem ludzie nieuczciwie załatwiający sprawy  połączyli się energiami użytymi do nieuczciwego załatwienia sprawy z nieuczciwym. Z tymi ludźmi z którymi nieuczciwie załatwili sprawy będą połączeni tak długo jak długo sprawy nie przywrócą do stanu zgodnego z prawdą.  Do nieuczciwego załatwiania sprawy używa się myśli, a myśli uruchomiły energie łączące ludzi ze sobą. Przy mówieniu prawdy zależności nie ma.
Nie wiem jaki jest stan niezgodnego z prawdą załatwiania spraw dzisiaj i nie wiem jak wygląda to w poszczególnych krajach, ale w Polsce za 11 miesięcy funkcjonowania wojewódzkich sądów administracyjnych w roku 2004 sądy te odrzuciły 99,5% ludzkich skarg jako niezgodnych z prawem. Gdyby prawo było ustanowione na myśleniu Boga to nie mogłoby być odrzucania skarg zgodnego z prawem. Gdyby prawo było oparte na mówieniu prawdy to nie mogłoby być skarg, gdyż tam gdzie posługuje się takim samym myśleniem tam nie może być skarg. Gdyby prawo było ustanowione na myśleniu Boga to Bóg nie sprzeciwiłby się temu prawu. Gdyby wymiar sprawiedliwości posługiwał się myśleniem Boga to wydawałby postanowienia, które rozwiązywałyby każdą sprawę. Gdyby wymiar sprawiedliwości wydawał postanowienia zgodne z myśleniem Boga to Bóg nie wystąpiłby również przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Wymiar sprawiedliwości postanowił wykonywać prawo ludzi, czyli prawo oparte na innym myśleniu. Bez tego innego myślenia nie byłoby możliwości uznawania, że to co jest na ziemi jest ludzi. Ludzie, którzy posługują się myśleniem swojego Stwórcy nie ustanawiają na tym co jest Jego swojego prawa. Gdyby w aktualnych stanach ludzkich mózgów nie było kłamstwa to nie byłoby zmian w mózgach i nie byłoby ustanowionego na innym myśleniu prawa ludzi.  To wszelka bezczelność zmieniać zastany na ziemi porządek. To wszelka bezczelność szukać u swojego Stwórcy braku porządku i wydawać u Niego swoje inne decyzje. To wszelka bezczelność urządzać świat Temu Kto nas stworzył. Dobrze zatem, że ludzie mają zaburzone mózgi. To nie kwestia wiary, a kwestia nieuczciwości. Uczciwy człowiek nie wydaje postanowień u swojego Stwórcy. Dane opublikowane w gazecie „Rzeczpospolita”, że 99,5% skarg jest odrzucanych zgodnie z prawem są dowodem na to, że ludzie przeszli na myślenie jakie nie ma nic wspólnego z mówieniem prawdy. Ludzie ci postanowili, że to ich prawo ma być na ziemi przestrzegane i karzą 99,5% ludzi, którzy ich wybrali. Stan zatem zaburzenia energii we wszechświecie jest katastrofalny i rację mają naukowcy pokazujący zanikanie świata. Świat istnieje na dobrych energiach, a znika na złych energiach. Energie zaś uruchamia się myślami. Naukowcy wołają od wielu lat, że świat ginie, ale to nic nie daje. Nic nie daje dlatego ponieważ naukowcy mówią do ludzi, którzy utracili rozum.  Ten kto nie ma rozumu nie wie o czym mówi ten kto ma rozum. Jezus mówił „ oni nie wiedzą co czynią”. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę wiedzą co czynią. Zatem ludzie, którzy mówią tylko prawdę mają inne przekonania, a inne przekonania mają ludzie, którzy kłamią. Z innymi przekonaniami mamy do czynienia u ludzi, którzy są dobroczyńcami, a z innymi u ludzi, którzy są złoczyńcami. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę chcą czynić dobro, a ludzie, którzy kłamią chcą czynić zło. Ja swoim pisaniem jestem dowodem na to, że chcę dobra. Gdyby ludzie chcieli dobra to też wyrażaliby swoją wolę w sposób świadczący o tym, że chcą dobra. Ludzie wiwatowaniem na cześć złych ludzi jak Adolf Hitler wypowiadają swoją wolę, że chcą zła. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę nie wybierają ludzi do zarządzania mieniem Boga. Mądrzy ludzie nie mówią, że jakoś tam będzie. Mądrzy ludzie wiedzą jak jest dobrze i że każda sprawa musi być uporządkowana. Stan ludzi jest jednak taki, że ludzie, którzy mają rozum nie mają do kogo mówić, gdyż prawie nikt ich nie rozumie. Za to pełno jest ludzi, którzy mówią to czego nikt nie rozumie i to oni wprowadzili na ziemi posługiwanie się niezrozumiałą mową. Mają teraz mózgi w których jest brak rozumu, gdyż nasz mózg oparty jest na rozumie. W naszej naturze jest rozum i dowodem na to są odkrycia naukowe o stanie naszego mózgu sprzed 450 milionów lat. Naukowcy stwierdzają, że w tym stanie nazywanego przez nich mózgu gadziego jest rozum który nie istnieje bez emocji. Zygmunt Freud  widzi, że jego umysłowo chorzy pacjenci mają chorą psychikę, a zatem to decyzje łączą z odczuwaniem. Umysłowo chorzy ludzie mają inną psychikę. Znaczy to, że chory umysł i chorą psychikę ma się od innych decyzji. W gadzim mózgu naukowcy mówią, że jest rozum, a pacjenci Zygmunta Freuda, Karola Junga i wszystkich innych psychiatrów nie mają rozumu. Zatem rozum traci się od innych decyzji. Skoro 99,5% odrzucanych przez sądy skarg opartych jest na innych decyzjach to znaczy, że mamy do czynienia z ogromną utratą przez ludzi rozumu. O tym, że rozum traci się od innych decyzji aniżeli są naturalnymi dla naszego mózgu wiedział Bóg i dlatego przyszedł na ziemię pomóc nam wskazaniem, że od myślenia na jakim skonstruowane jest prawo traci się rozum. Jezus chciał nas uchronić przed utratą rozumu. Ludzie jednak wybrali myślenie jakim posługują się organy przeciwko którym wystąpił Jezus.
O tym, że Starożytni Egipcjanie wiedzieli, że człowiek jest skonstruowany na rozumie świadczy wbudowana w Sfinksa rozumna twarz. Starożytni Egipcjanie wbudowaniem w Sfinksa rozumnej twarzy chcieli przyczynić się do zapobieżenia zagładzie świata, gdyż wiedzieli, że Atlantyda została zatopiona z powodu posługiwania się przez ludzi myślami złymi. Człowiek zły to głupiec. Naukowcy zajmujący się badaniami Atlantydy mówią, że kiedy było zatopienie Atlantydy to byli tam źli ludzie. Platon mówi, że dowiedział się od Sokratesa, a Sokrates od Solona, że Wielcy Egipcjanie pochodzili z zatopionej Atlantydy. A zatem ci, którzy mówili tylko prawdę ocaleli. Ci, którzy mówią tylko prawdę robią wszystko ażeby dobro było. Ludziom bez rozumu nie wytłumaczy się, a ludzi z rozumem jest bardzo mało. W naszym sprzed 450 milionów lat gadzim mózgu jest rozum, a dzisiaj ludziom pozostało tylko chwalenie się swoimi osiągnięciami, które najczęściej nie mają nic wspólnego z rozumem. Człowiek, który w mózgu ma kłamstwo nie ma rozumu. Ludzie przeszli ogromnie długą drogę tracenia rozumu. Teraz mają do przebycia drogę przywracania rozumu. Rozum ma tylko ten kto ma w sobie układ pierwiastków zgodny z układem genetycznym pierwiastków. Wielu z ludzi nie powinno nic mówić ażeby nie dawać dowodu na to w jak dużym stopniu utracili rozum. To co mówią to niewiarygodne bzdury. Gdyby postawić przy tych ludziach ludzi, którzy mówią tylko prawdę, to zobaczyłoby się do jak pożałowania godnego stanu może dojść człowiek przy pomocy wydawania decyzji opartych na kłamstwie. Korygować trzeba tych mówiących bzdury ludzi, ale oni trzymają się swojej nabytej głupoty tak silnie jak silnych do wyrażania tej głupoty uruchomili pierwiastków. Ich przywódca Adolf Hitler tak był silny, że budował i chował się w podziemiach. Dlaczego się chowają i budują różne do chowania schrony ci niby wielcy przywódcy. Ludzie, którzy mówią tylko prawdę przed nikim się nie chowają. 
Zygmunt Freud ma rację mówiąc, że ludzi trzeba leczyć przy pomocy psychoanalizy, a ma rację dlatego ponieważ psychoanaliza przywraca człowieka do rozumu. Ludzie od kłamstwa utracili rozum i zachorowali psychicznie.
Ludzie pomagają sobie nawzajem, ale nikt nie przywróci układu pierwiastków gwarantującego zdrowie. Doprowadzić się do stanu zdrowia może tylko ten kto jest chory, gdyż tylko on może  przywrócić decyzję do stanu prawdy. To dlatego Jezus mówił „Naprawiajcie się”. Nikt z ludzi nie zaburzył drugiemu człowiekowi układu pierwiastków i nikt z ludzi nie może go przywrócić do stanu prawidłowego. Bóg nie zniszczył naszego układu genetycznego pierwiastków i nie On będzie go naprawiał. Tym bardziej nie będzie naprawiał ponieważ ten kto zaburzył układ genetyczny pierwiastków wystąpił przeciwko Niemu. Nie mamy więc po co modlić się do Boga, gdyż On nie wprowadził w nas decyzji wynikiem której jest cierpienie. Dokąd w mózgu nie będzie decyzji  opartej na prawdzie, tak długo człowiek cierpi, ale sam tą decyzję wprowadził. Cierpi więc z powodu swojego złego zachowywania się. Cierpi z powodu czynienia zła.
Jest tylko jedno prawidłowe miejsce wypowiadanego słowa. Na miejsce to wskazują Wielcy Egipcjanie w ceremonii otwierania ust Boga Ptaha. Na miejsce porządku myśli w mózgu wskazują Wielcy Egipcjanie oznaczeniem pośrodku czoła na Sfinksie. Porządek w mózgu to spokój psychiki. Człowiek, który mówi tylko prawdę znajduje się  wypowiadanym słowem równolegle z miejscem w mózgu jakie jest oznaczone w Sfinksie. To miejsce wypowiadanego słowa łączy się z mózgiem w którym jest tylko prawda. To połączenie daje możliwość wprowadzania do mózgu naszych decyzji jakie chcemy ażeby były realizowane. Mózg cały czas realizuje nasze decyzje. To co do niego wprowadzimy to jest realizowane. Wprowadzenie decyzji złej powoduje przejęcie przez mózg nad nami władzy. Wydanie złej decyzji powoduje znalezienie się wypowiadanego słowa w innym miejscu. Znalezienie się słowa w innym miejscu jest przyczyną zaburzenia mózgu, psychiki i ciała. Człowiek, który mówi tylko prawdę mówi tak jak odkryła to Maria Szulc głosem o odpowiednim natężeniu, modulacji i intonacji. Człowiek, który nie mówi prawdy mówi głosem o innym natężeniu, innej modulacji i innej intonacji ponieważ mówieniem nieprawdy uruchomił inne pierwiastki. Tego człowieka mówiącego innym głosem trzeba leczyć ze złych myśli. Ja mówię, że ten człowiek musi wyleczyć się sam, gdyż nasz Stwórca chce w swoim świecie ludzi, którzy mają rozum. Nasz Stwórca chce w swoim świecie ludzi, którzy mają rozum, ponieważ ten kto ma rozum, ten nigdy nikomu nic złego nie robi.
Ja dowodzę, że chcę dobra, ale dzisiaj otrzymałam zawiadomienie, że sąd dyscyplinarny Krajowej Izby Doradców Podatkowych w Warszawie dnia 16.05.2011r. będzie prowadził przeciwko mnie rozprawę. Przeciwko mnie znaczy, że ja według ludzi występujących przeciwko mnie nie postępuję tak jak oni chcą. Ja postępuję dobrze, a zatem ludzie, którzy przeciwko mnie występują chcą zła. Ażeby chcieć zła to trzeba opierać się na myśleniu innym aniżeli jest naturalnym dla naszego mózgu. Kilka lat temu napisałam do moich koleżanek i kolegów doradców podatkowych, że nasz Stwórca do doskonały księgowy. Napisałam, że doskonały ponieważ posługiwanie się Jego myśleniem jest utrzymywaniem porządku w każdej pojedynczej sprawie. Niestety okazuje się, że moim koleżankom i kolegom ( przynajmniej tym, którzy wiedzą o czym piszę) bliższymi są ludzie u których nie ma żadnego porządku w wydawanych przez nich decyzjach. Zgodzili się oni ażeby w bilansach przedsiębiorstw wpisywać kłamstwa zaburzające porządek. Takich postanowień zaburzających porządek nie znajdą w myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Bilanse oparte na myśleniu ludzi ustanawiających prawo to bilanse w których nie wie się o co chodzi. Kłamstwo goni kłamstwo, a ci którzy prawo ustanowili oskarżają tych, którzy ich polecenia wykonali za mówienie nieprawdy. Zatem ludzi wykonujących nieprawdę czeka oskarżenie za mówienie nieprawdy.
Zawiadomienie mnie o rozprawie jaka będzie się toczyła przeciwko mnie jest uważaniem przez tych ludzi, że są nade mną władcami. Nie mówią oni skąd nabyli tego prawa własności. W swojej pracy opierają się na dokumentach o prawie własności, a mnie nie przysłali takiego prawa do rozporządzania mną.  Gdyby ludzie ci mieli w swoich mózgach tylko prawdę, to nie zbieraliby się w celu występowania przeciwko mnie. Przy mówieniu tylko prawdy nie ma możliwości występowania przeciwko drugiemu człowiekowi. Ja mówię występujcie sobie przeciwko mnie przy pomocy waszego myślenia opartego na kłamstwie, gdyż wasze myślenie wam szkodzi, a na pewno nie mnie. Sami sobie daliście prawo wymyślania czegoś na ludzi, gdyż takiego prawa od stworzyciela swojego mózgu nie dostaliście. Ważne co się ma w mózgu, a nie to co napisał wam ten kto waszego mózgu nie stworzył. Dla naszego mózgu ważna jest nasza decyzja. Nasz mózg nie wykonuje czyjejś decyzji, tak jak wy. Ten kto nie sprzedał się innemu człowiekowi ten żyje w zgodzie z własnym mózgiem. Ten kto się sprzedał drugiemu człowiekowi ten jest służącym. Ten kto jest w zgodzie z mózgiem ten jest wolnym.

Za pośrednictwem niniejszego pisma składam podziękowania dla ludzi nie tylko z Polski, ale z wielu krajów świata jacy wchodzą na mojego bloga i czytają to co piszę. Chciałabym wszystkim przekazać, że człowiek, który wydaje decyzje zgodne z prawdą żyje w zgodzie sam ze sobą. Człowiek, który narzuca swoją wolę jest człowiekiem, który wyciągnął rękę przeciwko swojemu Stwórcy i człowiek ten uzależniony jest od myśli którymi narzuca wolę. Człowiek, który wybiera wykonywanie woli ludzi podjął decyzję o służeniu innym ludziom i jest on uzależnionym od myśli którymi wyraża służenie innemu człowiekowi. Człowiek narzucający swoją wolę to człowiek władzy, a człowiek wykonujący narzucaną wolę to służący. Nasz Stwórca nie życzy sobie na swojej ziemi władców i nie życzy sobie służących i dlatego ludzie ci są uzależnieni od myśli.  
                                                                                   Barbara Paul
    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz