czwartek, 12 maja 2011

MYŚLI WPROWADZONE PRZEZ LUDZI SĄ PRZYCZYNĄ WSZYSTKICH NIESZCZĘŚĆ

                                                        Elbląg, dnia 11 maja 2011r.

Barbara Paul
ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska
                                                                  UNIWERSYTET CAMBRIDGE

Uprzejmie Państwa zawiadamiam o moim odkryciu, że
Myśli wprowadzone przez ludzi są przyczyną choroby umysłu, psychiki i ciała, oraz wszystkich zaburzeń we wszechświecie.

Uzasadnienie
W całym świecie przyrody wszystkie stworzenia wykonują jakąś pracę. Wykonują one swoje zadanie. Każde stworzenie wie jaką ma wykonywać pracę. Nikt z ludzi nie uczył mrówek, pszczół, czy krów tego co mają robić. Nie możemy też zapytać innych stworzeń o to czy to one nauczyły się wykonywanej przez siebie pracy i jak to zrobiły, że akurat np. wszystkie pszczoły wykonują taką samą pracę. My wiemy, że inne stworzenia nie uczyły się wykonywania pracy, a zatem musiał być Ktoś, kto ich tej pracy nauczył. Ktoś ich nauczył i one nie zmieniają woli tego kto ich nauczył. Mają one zatem wprowadzoną w siebie wiedzę, którą naturalnie wykonują. Prof. Maria Szulc zauważa, że  podświadomość w człowieku również bezwiednie wykonuje swoją pracę. W swojej książce pt. „Potęga podświadomości” pisze, że podświadomość bezwiednie wykonuje czyjś nakaz. Maria Szulc szuka Tego kto byłby autorem tego nakazu, ale również uważa, że podświadomość powinna zgadzać się z wolą człowieka. Zatem ja stwierdzam, że mamy do czynienia z dwoma rodzajami woli.
Z tymi dwoma rodzajami woli nie mamy do czynienia w świecie w którym nie posługuje się swoją wolą człowiek. O tym człowieku, który nie posługuje się swoją wolą, naukowcy odkryli, że przed 450 milionami lat jego mózg nie zna słów. O stanie człowieka, który zaczął mówić, naukowcy odkryli, że dla niego mówienie prawdy jest naturalnym. Znaczy to, że wolą Stwórcy podświadomości jest mówić tylko prawdę.
Maria Szulc uważa, że podświadomość powinna się zgadzać z myśleniem ludzi ponieważ przez jej uparty sprzeciw ludzie muszą cierpieć. Maria Szulc pomaga tym ludziom usuwając z ich podświadomości myśli złe. Znaczy to, że podświadomości szkodzą myśli złe.
Zatem powinniśmy zastanowić się nad słowem „zgadzać się” i słowem „sprzeciw”, gdyż podświadomość nie zgadza się z myśleniem człowieka i z powodu tego swojego nie zgadzania się robi swój sprzeciw.
Z nie zgadzaniem się mamy do czynienia wtedy kiedy ludzie nie zgadzający się ze sobą posługują się inną wolą. Zatem człowiek, który ma w sobie myśli złe posługuje się inną wolą aniżeli podświadomość. Przyczyną zatem uzależnienia ludzi od myśli jest inna wola ludzi. Zatem uzależnieni od myśli złych pacjenci Marii Szulc są ludźmi posługującymi się inną wolą, aniżeli podświadomość.
Powinniśmy zatem poznać wolę ludzi, którzy mówią tylko prawdę i wolę ludzi, którzy nie mówią tylko prawdy, gdyż z odpowiedniego myślenia korzystamy do wyrażenia swojej woli.
Moje kilkuletnie pisanie do kogo się tylko da i napisanie z tego powodu książek jest dowodem na to, że moją wolą jest czynienie dobra. Wolę ludzi wołających tak jak ja o czynienie dobra można zauważyć u ludzi usilnie pokazujących umieranie natury przez zło jakie robi tej naturze człowiek. Wolę takiego człowieka widać w kobiecie naukowcu wołającej o zaprzestanie czynienia zła gorylom. Wolę takiego człowieka widać w postaci Pana Lecha Wałęsy. Wolę dobra widać w przysyłanych mi podziękowaniach z Uniwersytetu Cambridge.  Ludzi takich można wymienić więcej, ale jest ich niezmiernie mało. Jest nas niezmiernie mało, a z natury takimi byliśmy wszyscy. Wolą człowieka, który mówi tylko prawdę jest czynienie dobra. Wiemy zawsze, że ludzie, którzy chcą dobra są ludźmi mądrymi.
Człowiek, który chce dobra jest człowiekiem o dobrych emocjach. O naszym mózgu sprzed 450 milionów lat naukowcy mówią, że jest w nim rozum i że nie istnieje on bez emocji. Ja właśnie dowodzę, że ludzie dobrzy mają dobre emocje i że są mądrzy. Człowiek mądry, to człowiek, który ma rozum. Takimi jesteśmy z natury. Wiedzącymi i z dobrymi emocjami są wszystkie stworzenia.
Musimy zatem poznać jaką jest wola ludzi, którzy nie są ludźmi dobrej woli i zobaczyć co oni robią i czy to co robią jest dobrem, czy złem.
Człowiek, który posługuje się dobrą wolą jest człowiekiem, który nikomu nie narzuca swojej woli. Takimi jesteśmy ze swojej natury. Człowiekiem, który nie chce dobra jest człowiek, który narzuca swoją wolę. Narzucane zachowania odkryli naukowcy amerykańscy w ludzkich mózgach. Znaczy to, że ludzie stali się ludźmi złej woli. Ludzi dobrej woli musi być tak mało, że naukowcy ich w ogóle nie zauważają.
Maria Szulc w swojej książce żali się, że inni ludzie są na nią źli z powodu tego co ona robi i że ma dobre wyniki w wykonywanej przez nią pracy. Ja potwierdzam to samo. Dzisiaj wiem, że przyczyną braku reakcji na to co piszę, lub reakcji sprzeciwiającej się mnie jest zła wola ludzi. Ja długo myślałam tak jak Maria Szulc, że ludziom trzeba tylko powiedzieć, że trzeba robić dobro i wszystko będzie dobrze, aż minęło dużo czasu zanim zrozumiałam, że ludzie chcą zła.
Do wyrażania dobrej woli korzysta się z myślenia jakie jest naturalnym dla naszego mózgu, a do wyrażenia złej woli korzysta się z myślenia opartego na kłamstwie. To nie jest przypadek, że człowiek korzysta z myślenia opartego na kłamstwie, gdyż jemu to myślenie pomaga w ukrywaniu czynionego przez niego zła. Wiem, że trzeba bardzo dużo czynienia zła zanim dla człowieka czynienie zła stanie się normalnym. My ze swojej natury mamy bardzo silne przekonania o normalności czynienia dobra i trzeba bardzo dużo czynić zła ażeby w człowieku doszło aż do takiego stanu, że zmienia on przekonania do stanu, że chce zła.  
W stanie naszej natury mamy do czynienia z jednego rodzaju wolą i o tym stanie istnienia tylko tej jednej woli naukowcy stwierdzają, że świat jest doskonały i że jest w nim porządek.  Ludzie mają w sobie wiedzę ze swojej natury i mają wiedzę jakiej postanowili się nauczyć. Rzadko ktoś robi to co lubi i poznaje to co lubi. Ludzie najczęściej zrezygnowali z wykonywania pracy jaka jest w nas wprowadzona. Nauczyli się czegoś innego. Jeśli nauczyli się jakiegokolwiek dobra to dobrze, ale nauczyli się wiedzy opartej na narzucaniu swojej woli i wykonywania narzucanej woli. Tą naukę czynienia zła można poznać w prawie bankowym, prawie podatkowym, nauce o polityce itd. W naszą naturę wprowadzona jest doskonała wiedza oparta na wolnej woli. Wolna wola to robić co się chce, ale nie robić zła. Robienie zła to już zła wola. Z wolną wolą przestajemy mieć do czynienia jeśli mamy do czynienia ze złą wolą. Ze złą wolą mamy do czynienia u ludzi, którzy narzucają wolę. Skutkiem narzucanej woli jest czynienie zła, a zatem złoczyńcą jest ten kto narzuca wolę. Z ludźmi złymi mamy do czynienia w zawieranych z nimi umowach w których oni narzucają wolę. Skutek tej narzucanej woli wszyscy znają, gdyż mocno z jego powodu cierpią. Ludzie narzucający swoją wolę rozwinęli się do stanu w którym zapanowali nad światem stworzonym wolą dobroczyńcy. Ten wielki dobroczyńca stworzył nas wszystkich dobroczyńcami. Stworzenie, które nauczyło się mówić szybko wypowiedziało swoje słowa, że to ja będę zarządzał tym co Ty stworzyłeś i tak przekazali Herod, Piłat i Kajfasz przed dwoma tysiącami lat Jezusowi. Powiedzieli Mu, że to ich wola jest na ziemi sprawowana i że zgodnie z ich wolą zapisaną w ich prawie On musi być skazanym na śmierć. Poddają Go woli ludu, a lud woła ukrzyżować Go. Jaką wolę ma w sobie ten lud widać po normalności dla nich zadawania cierpienia. Ludzie dzisiaj mówią, że oni doszli do wysokiego stanu rozwoju świadomości, gdyż wprowadzili demokrację i każdy u nich może mówić co chce. To, że można mówić co się chce jest na pewno dobre, ale w demokracji wolno czynić zło, a to już nie jest dobre. Ażeby nie widzieć, że normalność czynienia zła jest zgodna z prawem to trzeba być złoczyńcą. Zgodnie z prawem narzuca się ludziom wolę, a skutkiem narzucanej woli jest zawsze cierpienie. Ludzie mówią o wolności i ci co o niej mówią są zabierającymi wolność, gdyż narzucają wolę. Zatem skutkiem posługiwania się przez ludzi narzucaniem woli ludzie stali się złoczyńcami. Naukowcy zajmujący się badaniami o Atlantydzie mówią, że w czasie jej zatopienia byli tam źli ludzie. Dzisiaj jest taka sama sytuacja. Ludzie o sobie mówią, że są dobrymi, ale to co robią jest dowodem na to, że czynią zło. Dobrą wolą świata się nie zaburzy. Naukowcy psychiatrzy mówią, że nie wiedzą kiedy człowiek chory na schizofrenię jest w stanie zdrowia, a kiedy choroby, gdyż mówią, że jest to granica płynna. Cóż to jest ta granica płynna tak ważna, że nie widać czy człowiek jest w stanie zdrowia czy choroby. Nie musi być to zatem granica płynna skoro jest przyczyną tak ogromnych zmian w człowieku, że jest on albo umysłowo zdrowy, albo umysłowo chory. Ja przedstawiam dowody na to, że nie jest to granica płynna, gdyż człowiek jest zdrowy jeśli posługuje się dobrą wolą i jest chory jeśli posługuje się złą wolą.
Dr Deepak Chopra w swojej książce pt. „Zdrowie bez granic” pisze, że nowotwór jest przyczyną pomyłki komórki. Stwierdza on również, że medycyna nie ma leku na zmorę pamięci.
Ażeby mieć do czynienia ze słowem pomyłka to trzeba mieć do czynienia z myśleniem. Ażeby mieć do czynienia ze zmorą pamięci to trzeba mieć do czynienia z myśleniem. Dla naszej podświadomości czynienie dobra jest normalnym, a u ludzi, którzy czynią tylko dobro nie ma zmory pamięci. Do zmory pamięci potrzebne jest posłużenie się złą wolą. Posłużenie się złą wolą to posłużenie się złymi słowami. To z powodu tych złych słów w sobie przychodzili po pomoc uzależnieni pacjenci Marii Szulc. Zatem te same słowa to nowotwory. Dr Deepak Chopra stwierdza, że nowotwór jest skutkiem innego funkcjonowania komórki z powodu jej niby pomylenia się i rozpoczęcia innego funkcjonowania. Ja mówię, że innego funkcjonowania być nie może bez decyzji, gdyż Maria Szulc mówi, że to inne funkcjonowanie ciała jest rozpoczęciem funkcjonowania ciała w sposób właściwy danej chorobie, a zatem komórka wie na jaką mamy zachorować chorobę. Wie jakie miejsce ciała ma inaczej funkcjonować. Komórka wie, a zatem ma wiedzę. Zatem na wiedzy natury funkcjonuje dobrze, a na innej wiedzy funkcjonuje źle. Jaką jest ta inna wiedza wyjaśnia to co jest wolą człowieka w danym przedmiocie sprawy. Bez wprowadzenia innej woli nie ma możliwości innego funkcjonowania ciała. Zatem przyczyną innego funkcjonowania psychiki i ciała jest wprowadzenie innej woli do mózgu. Ta inna wola to narzucana wola jaką w mózgu odkryli naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon. Inną wolą aniżeli Stwórca wszystkiego posługuje się człowiek, który wolę narzuca. Od wyrażania złej woli zaczyna źle funkcjonować nasze ciało. Ażeby ciało zaczęło źle funkcjonować to zła wola musi być wprowadzona w życie. Nie ma możliwości powstania nowotworu bez wyrażenia złej woli, gdyż nowotwór jest żyjący, a zatem zła wola powołała do życia to co życie zabija. Zanim człowiek umrze mija dużo czasu w którym nowotwór się rozwija. Człowiek ma w tym długim czasie możliwość naprawienia zła jakie swoją zła wolą uczynił. Jeśli nie naprawia to znaczy, że chce ażeby zło trwało. U kogoś komu zło uczynił zło trwa i u niego trwa i rozwija się, gdyż zła wola prowadzi do śmierci. Uważam, że to wszystko można zbadać w laboratoriach i można poznać po słowach jakie ludzie wypowiadają, gdyż w wypowiadanych przez nich słowach muszą być słowa złe. Jeśli człowiek nie posługuje się zła wolą to nie może wypowiadać słów złych. Wypowiadanie przez ludzi słów złych stało się powszechne i dlatego ludzie, którzy mają w sobie słowa złe nie zauważają ich u ludzi, którzy wypowiadają słowa złe. Piłat do Jezusa mówił ażeby zobaczył, że ludzie wołają ażeby to Jego ukrzyżować. Piłat wskazuje na większość z ludzi i ja też wskazuję na ogromną ilość ludzi wiwatującą na cześć Adolfa Hitlera. Ludzie źli chcą zła i dlatego wiwatują na cześć złoczyńców. Na moje pisma które są niczym niezaprzeczalnym dowodem na to, że ja chcę dobra, reaguje tylko Uniwersytet Cambridge. Na to jeśli ktoś chce dobra powinni reagować wszyscy, a tu okazuje się, że ludzie reagują na cześć złoczyńców. Ja z programu „Szkło kontaktowe” otrzymałam odpowiedź na to co piszę, że jest to niepożądane. Cóż zatem jak nie czynienie zła może być pożądane. Możemy chcieć albo dobra albo zła.
Mało z nas zatem dzisiaj chce dobra, a prawie wszyscy chcą zła. Niektórzy aż gniewem reagują na to co piszę. Kiedy już większość z ludzi dochodzi do takiego stanu, to podświadomość nie pozwala na posługiwanie się złą wolą i świat ginie.
Pomocą w ratowaniu świata są ludzie nauki, ale ich wołania o zaprzestanie niszczenia natury nic nie daje. Ludzi posługujących się złą wolą nie interesuje jakaś tam natura. Oni przy pomocy posługiwania się złą wolą zapomnieli o swoim dobrym pochodzeniu. Zapomnieli i teraz odkrycia naukowe muszą ludziom udowodnić, że ze swojej natury byli ludźmi dobrymi. Naukowcy przedstawiani w programie „Mózg jak zwierciadło” mówią, że badają zjawisko uwarunkowań psychicznych. Mówią, że wnikają w struktury mózgu aby zgłębić na poziomie fizjologicznym tajemnicę procesu myślenia. Mówią oni o procesach chemicznych odbywających się pod wpływem myśli. Mówią o raku w połączeniu z procesem myślenia. Zatem widzą to samo co dr Deepak Chopra, że rak jest przyczyną myślenia. Naukowcy i dobrzy lekarze mówią, że chcąc wyzdrowieć trzeba myśleć pozytywnie. Zatem myślenie pozytywne leczy, ale czy my uzyskamy od ludzi posługujących się złą wolą pozytywne myślenia, skoro oni wypowiadają złe słowa. Oni nie mogą przestać wypowiadać złych słów skoro one są dla nich normalnymi. Naukowcy mówią, że wnikają w proces myślenia. Ja ten proces myślenia poznałam i stwierdzam, że z procesem myślenia mamy do czynienia jeśli posługujemy się złą wolą, gdyż w posługiwaniu się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie ma żadnego procesu myślenia. Z procesem myślenia mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z uzależnieniem od myśli. Z uzależnieniem zaś od myśli mamy do czynienia jeśli posłużyliśmy się złą wolą. Człowiek staje się uzależniony od posługiwania się złą wolą. Uzależnia zła wola. Czy nam się to podoba czy nie to jesteśmy uzależnieni od myśli użytych do wyrażenia złej woli. Nikt z ludzi jak widać nie ma siły na uzależnienie od myśli. Prof. Karol Jung mówi, że ludzie nie wiedzą co ich czeka, gdyż rządzą nimi myśli. Ja mówię, że nie ma możliwości ażeby do Marii Szulc, czy do jej podobnych ludzi przychodzili po pomoc ludzie, którzy posługują się dobrą wolą. Ja w ogóle nie wiem jakim jest przyznany mi lekarz i nie pamiętam kiedy byłam u lekarza. Pamiętam też w szkole podstawowej, że czasami mówiłam, że też chciałabym zachorować np. na grypę ażeby nie przyjść do szkoły tak jak z powodu choroby nie przychodziły inne dzieci. Ludzie posługujący się złą wolą  zabierają mi pieniądze i to podwójnie na fundusz zdrowotny. Gdyby nie było ludzi narzucających swoją wolę to nie byłoby ludzi, którzy zabierają pieniądze. Uważam, że nawet gdybym chorowała to ludzie narzucający swoją wolę nie muszą się troszczyć o moje zdrowie, gdyż jest to moją sprawą, a nie ich. Nie muszą oni mi na siłę kazać się leczyć, gdyż ja mogę nie chcieć. Nie są oni przede wszystkim powołani do tego ażeby troszczyć się o mnie. Jest to narzucaniem ich woli mnie. Zatem w świecie ustanowionego prawa przez ludzi, ludzie, którzy narzucają swoją wolę zabrali wolność innym ludziom. Niektórzy z ludzi chcą ażeby im zabrać wolność i głosują na ludzi władzy, ale ja nie wybieram władzy, a oni mimo to uważają, że mają prawo zabrać mi wolność. Jeśli ja nie chcę płacić to przysyłają mi tytuły wykonawcze i sami upoważnili siebie do zabierania mi tego co jest moje.
Tak samo robią ludzie narzucający swoją wolę zwierzętom. Zwierzęta się bronią, a oni je przymuszają do posłuszeństwa. Człowiek narzucający swoją wolę jest dlatego złym ponieważ wymusza od innych posłuszeństwa.
Nasz Stwórca nie zgadza się z tym ażeby w Jego świecie posługiwano się zła wolą i dlatego robi swój sprzeciw. Sprzeciw podświadomości mają w sobie ludzie, którzy mają w sobie myśli złe. Do wyrażenia złej woli potrzebne są myśli złe. Człowiek zły mówi złymi słowami, a człowiek dobry mówi dobrymi słowami. O nic innego w naszym życiu nie chodzi jak o słowa. Politycy często mówią, ż toczą pomiędzy sobą  walkę o słowa. Ja mówię, że ludzie, którzy mówią słowa dobre nie toczą walk o słowa, gdyż przy pomocy słów dobrych nie można toczyć walki.
  Porządek na ziemi zaburzyli ludzie, którzy postanowili posługiwać się złą wolą. Ludzie nie wprowadzili mrówkom, pszczołom, czy ptakom wiedzy na jakiej się opierają, gdyż wiedzę tą mają od swojego Stwórcy. Nasz Stwórca w ten sposób wprowadził w swoje stworzenia zadania jakie one mają do wykonywania ażeby Jego świat funkcjonował dobrze. Naukowcy odkryli, że w świecie natury jest porządek i doskonałość. Nasz Stwórca, to zatem doskonały organizator pracy. U naszego Stwórcy każdy musi pracować. Nie jest też u Niego obojętnym, to co każdy wykonuje, gdyż u Tego u kogo jest porządek wszystko musi ze sobą współpracować. To co mamy wykonywać wprowadził w nas w postaci odczuwania radości z wykonywania danego rodzaju pracy. Wszystkie stworzenia w świecie natury wykonują wprowadzoną w nie pracę. Ludzie, którzy podjęli decyzje o narzucaniu swojej innej woli, mało, że nie wykonują pracy, to jeszcze  postanowili wymusić na stworzeniach Boga, ażeby one wykonywały ich wolę. Zmienili funkcjonowanie stworzeń. Te zmiany funkcjonowania stworzeń zauważył Karol Darwin. Zachwyca się on doskonałością Stwórcy wszechświata, a później stwierdza, że jest coś w stworzeniach co powoduje ich zmiany. Ja stwierdzam, że zmian można dokonać tylko przy pomocy myślenia i że zmian postanawia się dokonać jeśli postanowi się wprowadzić inną wolę. Inną wolę zaś wprowadzamy jeśli wprowadzamy złą wolę. Zatem zmiany w przyrodzie wprowadzili ludzie, którzy wprowadzili w nią złą wolę. Złą zaś wolę wprowadza ten kto narzuca swoją wolę. Ten narzucający swoją wolę człowiek działa przy pomocy ludzi, którzy również posługują się złą wolą i to oni zajmują się zabieraniem ludziom pieniędzy, przymuszaniem ich do oddawania pieniędzy i innego mienia, kontrolują innych ludzi, wchodzą do ich domów czując się w nich jak u siebie itd. Narzucana wola jest w prawie całym ustanowionym przez ludzi prawie. Z powodu zła jakie ludziom robi się przy pomocy ustanowionego prawa, ludzie przychodzą do mnie się skarżyć i płaczą. Płaczą więc i cierpią z powodu słów przy pomocy których zadano im cierpienie. Ażeby słowa zadawały cierpienie to muszą być słowami złymi.
Ludzie postanowili nauczyć się zarządzania, tym do czego nie mają żadnego prawa i co nie jest ich. Postanowili wprowadzić w życie swoje inne myślenie  jakim posługują się ludzie złej woli. Postanowili brać pieniądze za ziemię Stwórcy i za wszystko inne co jest Jego i na Jego stworzeniach wymuszać podporządkowania. Wyrazili tym swoją złą wolę wobec swojego Stwórcy i to Mu przekazali kiedy wyraził On swój sprzeciw ludziom stojącym na czele ustawodawcy, wymiarowi sprawiedliwości i kościołowi jakie to organy reprezentowali Herod, Piłat i Kajfasz. Powiedzieli Mu, że na Jego ziemi jest już ich prawo i że zgodnie z ich myśleniem zapisanym w ich prawie On zostanie skazany na śmierć.
Dzisiaj mamy odkrycie naukowe neurobiologa Erica Kandela, który otrzymał  Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia.
Nasza anatomia stworzona jest na dobrej woli naszego Stwórcy. Stworzenia, które wykonują czynności jakie wprowadził w nas nasz Stwórca wykonują czynności dobra. Eric Kandel odkrył, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia, a zatem należy przyjrzeć się jakie czynności wykonują ludzie skoro zmienia się ich anatomia. Jakimi są te czynności można poznać po wykonywanych zawodach przez ludzi i słowach jakie w nich wypowiadają i zapisują i wprowadzają w wykonywaną przez nich pracę. Te słowa można poznać w zapisach ustanowionego przez ludzi prawa i można poznać jak wypowiadają je ludzie narzucający swoją wolę.
Naukowcy mówią, że chcąc pomóc ludziom wnikają w ich procesy myślenia. Maria Szulc mówi, że podświadomość powinna się zgadzać z myśleniem jej pacjentów, gdyż oni przez jej sprzeciw cierpią. Ja składam wielki hołd tej wybitnej uczonej, która przyczyniła się w bardzo dużym stopniu do poznania przeze mnie podświadomości, ale ja składam największy hołd przed Stwórcą wszechświata za to, że na posługiwanie się przez ludzi złą wolą robi swój sprzeciw i że ludzie posługujący się złą wolą są uzależnieni od myśli użytych do wyrażenia złej woli. Składam przed Nim swój wielki hołd za nie pozwalanie łobuzom na narzucanie swojej woli i wymuszanie dawania im pieniędzy. Ludzie narzucający swoją wolę użyli myśli do czynienia innym zła, a myśli użyte do tego czynienia zła przejęły władzę nad tymi, którzy ośmielili się zarządzać tym co nie jest ich. Doczekaliśmy zatem sprawiedliwości naszego Stwórcy, który sprawiedliwość zawarł w myślach. Ludzie wyrażający złą wolę wobec swojego Stwórcy i wobec Jego stworzeń wyrażali swoją złą wolę przy pomocy myśli. Naukowcy mówią, że myśli wywołują procesy chemiczne i mają rację, gdyż jesteśmy stworzeni z pierwiastków. Z pierwiastków ułożonych w układzie jaki wyraża się dobrą wolą. Posłużenie się złą wolą wywołuje procesy chemiczne, które powodują, że komórki wykonują inną pracę w ciele. Ta inna praca to praca zmieniająca anatomię człowieka. Inną anatomię ma człowiek, który mówi słowa dobre, a inną człowiek, który mówi słowa złe. Człowiek choruje od słów złych. Dlatego uzależnieni ludzie mają w sobie myśli złe. Tak jak dobrze zauważył to piosenkarz Bono, że politycy mówią tonem głosu, który mu się nie podoba. Maria Szulc mówi, że koduje do podświadomości wypracowanym przez nią głosem o odpowiednim natężeniu, odpowiedniej modulacji i intonacji. Nie zwraca uwagi na to, że ludzie, którzy mają w sobie myśli złe mówią głosem o innej intonacji, innym natężeniu i innej modulacji. Nie zwraca uwagi na to co jest różnicą pomiędzy głosem o natężeniu, intonacji i modulacji jakim mówi do podświadomości, a głosem o natężeniu, intonacji i modulacji z jakim przyszli do niej ludzie z myślami złymi. Ja tą różnicę pokazuję w postaci różnicy pomiędzy układem pierwiastków jaki jest w naturze, a stanem jaki jest u ludzi. Można zbadać jakie pierwiastki ma w swoim głosie człowiek, który mówi słowa dobre, a jakie ma człowiek, który mówi słowa złe. Nie udało się wyrażanie złej woli wobec swojego Stwórcy i wobec Jego stworzeń. Nikomu nie pomoże żaden psychiatra, ani psycholog, ani ktoś taki jak Maria Szulc ponieważ nie można pomóc człowiekowi, który ma w sobie złą wolę. Pomagać można, ale naprawić się musi z wyrażania złej woli ten kto przy pomocy wyrażania tej złej woli czynił zło. Ludzie wyrażający wobec swojego Stwórcy złą wolę  rozporządzają Jego mieniem i pod postacią przemocy zabierają nam pieniądze i wymierzają kary. Postanowili nad innymi przejąć władzę i z tego muszą się leczyć. Muszą się leczyć z czynienia zła.
Poznawany przez naukowców proces myślenia, to poznawanie uzależnienia przez myśli. Uzależnienie trzyma, a ludzie tak jak odkrył to Karol Jung nie są świadomi tego co ich czeka. Kiedy wyrażali swoją złą wolę wobec innych, a przede wszystkim wobec swojego Stwórcy to wszystkiego byli świadomi. Ze swojej natury mamy rozum, a ten kto ma rozum jest wszystkiego świadomym. Taka kara spotkała ludzi za wyrażanie złej woli wobec swojego Stwórcy i wobec Jego stworzeń. Mózg jest wieczny, a więc nie da się usunąć z niego myśli, którymi wobec innych wyrażaliśmy złą wolę. Małe dzieci już wyrażają swoją złą wolę wobec innych dzieci i potrafią do nich strzelać i bić je, a w naturze naszego mózgu złej woli nie ma. W naturze naszego mózgu nie ma też takiej umiejętności jak strzelanie. Ten kto wyraża dobrą wolę, ten nie wyraża jej w strzelaniu.  U naszego Stwórcy takich zawodów nie ma. Dlatego nie może mieć naturalnej anatomii ten kto strzela i nie może cierpieć psychicznie tak ja cierpią i potrzebują psychologów powracający z wojny ludzie.
Maria Szulc chciałaby ażeby ludzie nie cierpieli i zrzuca winę za ich cierpienie na podświadomość. Myli się ona, gdyż naszą naturą jest myślenie podświadomości. To my odeszliśmy od jej myślenia, a nie ona od naszego. To nie nasze myślenie jest dobre, a jej. Leczyć się zatem trzeba z innego myślenia, gdyż inne myślenie nie ma prawa istnieć. To nie człowiek ma prawo wprowadzania innego myślenia, gdyż człowiek nie stworzył świata. Takiego myślenia jakim posługują się wyrażający złą wolę ludzie nie ma prawa być na ziemi. Ludzie muszą zlikwidować te swoje złe myśli, gdyż one nie mają prawa istnieć na ziemi. To tymi stworzonymi przez ludzi myślami są oni pomiędzy sobą uzależnieni, a uzależnieni dlatego ponieważ myśli te nie mają prawa istnieć. Gdyby ludzie sami siebie stworzyli to mogliby funkcjonować na swoich myślach, ale tak nie jest i nasz Stwórca nie zgadza się na wprowadzenie do swojego świata myśli od ludzi. Myśli od ludzi zaburzyły Jego świat. W Jego doskonałym świecie były tylko Jego myśli i był porządek. Dr Deepak Chopra ma rację, że medycyna nie ma leku na zmorę pamięci, gdyż zmora pamięci to myśli wprowadzone przez człowieka. W nas mają być tylko myśli naszego Stwórcy.  Podświadomość nigdy nie przyjmie myśli ludzi, gdyż wszystkie myśli jakie były potrzebne do stworzenia świata są wprowadzone w wszechświat. Naukowcy mówią, że wszechświat się powiększa, a ja mówię, że gdyby w nim były tylko myśli Boga to wszechświat byłby stały. Albert Einstein musi zauważać, że wszechświat jest zależny od myśli, gdyż mówi „chciałbym poznać myśli Boga”. Mądrze mówi, gdyż gdyby znał myśli Boga to wiedziałby jak doskonałymi są Jego myśli, że uruchomił nimi tak doskonały wszechświat. Gdyby zaś znał myśli ludzi którymi wyrazili oni swoją złą wolę wobec Boga i Jego stworzeń to wiedziałby dlaczego wszechświat się tak ogromnie powiększył. Wiedziałby, że przyczyną powiększania się wszechświata są myśli wprowadzone przez ludzi, a jacy to ludzie nie mają żadnego prawa do wprowadzania na ziemi swoich myśli. My możemy się posługiwać myślami jakie mamy w swojej naturze, ale nie wolno nam wprowadzać swoich myśli. Całe ustanowione przez ludzi prawo jest do usunięcia ze świata. Narzucana wola przez ludzi nie ma prawa istnieć. Cierpienie i nieszczęścia są tylko i wyłącznie skutkiem myśli ludzi, gdyż w świecie myśli Boga nie ma nieszczęść i nie ma cierpienia. Ludzie mają zagwarantowane cierpienie jeśli mają w sobie stworzone przez siebie myśli. Cierpi się od swoich myśli, a nie od myśli otrzymanych od Boga. Te stworzone przez ludzi myśli stworzyły zaburzające świat pierwiastki. Takich pierwiastków nasz Stwórca w swoim świecie nie chce. Każdy z nas ma przed sobą tak długie cierpienie jak długo nosi w sobie swoje myśli. My nie mamy prawa tworzenia myśli.  Nie ma możliwości istnienia innej anatomii bez myśli ludzi. Nasza anatomia stworzona jest myślami Boga i w naszym mózgu powinny być tylko myśli Boga. Jak widać z odkryć naukowych we wszystkich mózgach są myśli ludzi i że jest to narzucana wola i kłamstwo. W naturze mózgu kłamstwa nie ma. Bóg postanowił, że ten kto jest stworzony przez Niego ma posługiwać się Jego myślami, a nie swoimi. Bóg wiedział, że Jego myśli nikomu nie mogą zrobić nic złego i że jeśli będzie zło to będzie ono skutkiem tylko i wyłącznie myśli ludzi.
 
Na naszym świecie pełno ludzi żyje z zabierania innym pieniędzy. Do tego ażeby żyć z zabieranych pieniędzy trzeba wyrażenia złej woli wobec tych którym pieniądze się zabiera i do zabierania pieniędzy potrzebne są myśli uruchomione przez ludzi. Myśli uruchomione przez ludzi to funkcjonujące na ziemi zło. Z myśli Boga funkcjonuje na ziemi dobro, a z myśli ludzi funkcjonuje na ziemi zło. Dobro lub zło funkcjonuje w postaci uruchomionej pierwiastkami energii. Energia z myśli Boga jest energią tworzącą dobro, a energia z myśli ludzi jest energią niszczącą. Ludzie wyrażający złą wolę są ludźmi niszczącymi dobro. Widać to po tym co ci ludzie robią, a przede wszystkim wybrani przez nich przywódcy. Zajmują się oni niszczeniem tego co stworzył Bóg i korzystaniem z tego co jest i co komu zabrali. Bawią się przy pomocy wykorzystywania.
  Zapisali oni zabieranie pieniędzy jako dla nich normalne, gdyż zapisali w przepisach prawa, że pieniądze należy im oddawać. Dla bardzo wielu ludzi zabieranie pieniędzy jest normalnym, gdyż ludzie do władzy pchają się jak do niczego innego. Znaczy to, że wyłamali się z myślenia swojego Stwórcy.
Ludzie władzy mówią do ludzi, że oni urządzają im świat. Większość z ludzi nie widzi w tym nic dziwnego, że ludzie uważają świat za swój, a to świadczy o tym, że mają w swoich mózgach myśli ze swoich decyzji. Ażeby mówić, że światem mają zarządzać ludzie to trzeba wyrażać złą wolę do Stwórcy świata. Ażeby uważać, że Go nie ma to trzeba mieć w swoim mózgu swoje decyzje, gdyż inaczej się wie. Trzeba być kłamcą dlatego ponieważ bez kłamstwa nie da się mówić, że to co czyjeś jest nasze. Do kłamstwa przede wszystkim trzeba było uruchomić swoje myśli. Nasz Stwórca do kłamstwa myśli nie uruchomił, a zatem ludzie uruchomili sobie myśli do oszukiwania. Gdyby nie chcieli oszukiwać to posługiwaliby się myślami Boga. Myśli Boga to słowa wypowiadane przez ludzi, którzy mówią tylko prawdę.
Możliwość myślenia pozwala nam mówić prawdę i mówić kłamstwa, ale z natury mamy możliwość wypowiadania tylko prawdy. Jeśli zatem wypowiadamy kłamstwo to wypowiadamy swoje decyzje. My nie mamy prawa podejmowania swoich decyzji, gdyż nie jesteśmy u siebie i dlatego nasze myśli są myślami kłamcy. W naturze naszego mózgu są myśli prawdomównego, a jeśli w mózgu są inne myśli to pochodzą one od kłamcy. Kłamcą jest ten kto ma czyjś mózg, a w nim swoje decyzje.
Mówienie prawdy to wypowiadanie słów jakie są w oprogramowanym kodzie genetycznym. Kod genetyczny to zapisy i reguły i właśnie to co wprowadził na ziemi nasz Stwórca jest oprogramowane jako Jego myślenie. Gdyby ludzie mówili to co jest dla nas naturalnym to nie byłoby w mózgu innego myślenia. Nie miałoby ono skąd się wziąć.
Naukowcy odkryli, że w mózgu są dwie strefy i że jest w nich narzucana wola. Ażeby w mózgu pojawiła się narzucana wola to musi być ten kto narzuca swoją wolę. Musi on narzucić swoje myśli Temu u kogo jest. Temu u kogo jest, jest Stwórcą jego mózgu. Wszelkie rozliczenia są w mózgu. Tam są wszystkie decyzje i Boga i nasze. Ten kto mówi tylko prawdę posługuje się wolną wolą. Człowiek sam sobie zabiera wolę wprowadzeniem narzucanej woli. Odtąd jest w pułapce sam ze sobą.
 Człowiek posługujący się myśleniem jakie jest dla niego naturalnym jest człowiekiem, który naturalnie wie co powinien robić i robi to. Żyje on w zgodzie ze sobą. Życie w zgodzie ze sobą, to życie w zgodzie z myśleniem swojego Stwórcy. Jeśli zatem człowiek posługuje się myśleniem swojej natury to wszystko układa mu się dobrze. Mądry Platon używa słów „wszystko jest dobrze”. Platon mówi, że najważniejsza jest myśl, ale nie znał jeszcze odkrycia naukowego o tym, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. Gdyby o tym wiedział to jego mądrość zrozumiałaby, że los człowieka zależy od tego jakie myśli on wypowiada i że powinien wypowiadać tylko myśli jakie ma w naturze swojego mózgu.
Każdy z nas gdzieś zboczył z tego doskonałego myślenia jakie jest myśleniem naszej natury i ja też. Za to gorzko zapłaciłam. Do wydania innej decyzji aniżeli się czuje trzeba uruchomienia myśli. Uruchomienie tych myśli staje się naszą zmorą pamięci i przyczyną wszelkiego cierpienia.  Nasze uczucia zawsze nam podpowiadają jak dla nich jest normalnie i że boją się innych decyzji. Nasze uczucia to nasza psychika i jeśli uruchamiamy inne decyzje tą zadajemy jej ból. Zadajemy ból sobie, gdyż to ona jest naszym odczuwaniem. O tym co mieliśmy w swoich mózgach przed dwoma tysiącami lat kiedy na ziemi był Jezus świadczy to, że ludzie nie wiedzieli o co Mu chodzi i do dzisiaj nie wiedzą.  Kościół mówi, że Jezus opowiadał o prawdzie, a zatem nie ma u ludzi go reprezentujących myślenia Boga w ich mózgach. Nie wykonują zatem reprezentanci kościoła pracy jakiej Bóg od nich oczekuje. Są ludzie kościoła, którzy wykonują dobrą pracę jak np. zakonnicy Benedyktyni. To co oni robią jest świadectwem doskonałości ich umysłu. Wykonują wspaniałe prace i wspaniałe produkty. Ludzie, którzy żyją z pieniędzy zabieranych i zbieranych są pasożytami. Ludzie, którzy są pasożytami mogą żyć tylko tam gdzie rządzą ci którzy też są pasożytami. U Boga pasożytów nie ma. U Boga każdy ma do wykonywania jakieś zadanie. Wszyscy od swojego Stwórcy dostaliśmy takie same wyposażenie, a więc wszyscy powinniśmy wykonywać służącą dobru pracę.
Praca ludzi żyjących z zabieranych pieniędzy polega na używaniu myśli do tego  co tu jeszcze i komu zabrać. Doszli już do stanu, że trzeba ludzi oszukiwać, że da się  więcej, a dawać coraz mniej. Wszystko to robią po to ażeby żyć wygodnie i nie interesuje ich czy ludzie mają czy nie mają. Wysyłają do nich oddanych sobie ludzi, którzy kontrolują ludzi ile jeszcze i czego mają. Nakazują też im wyszukiwania sposobów do zabierania ich dobytku.  Ludziom obiecuje się, że dostaną np. coś ze środków unijnych, ale przecież te środki zostały komuś zabrane. Zatem nieuczciwym jest człowiek, który bierze pieniądze komuś zabrane. Warunkiem otrzymania środków unijnych jest wzięcie kredytu. Ten kto daje środki unijne wykombinował ażeby je przy pomocy odsetek z kredytu zabrać. Jak przyjdą na kontrolę to zabiorą znacznie więcej jak dali i jeszcze nałożą kary.
W prowadzonym programie w Polsce pt. „Czarno na białym” można było zobaczyć i usłyszeć, że rząd nie ma swoich pieniędzy, gdyż pieniądze ma tylko z zabranych ludziom. To prawda, gdyż budżet państwa tworzony jest z zabierania pieniędzy. Tego samego dania można było usłyszeć dzwoniącą do programu „Szkło kontaktowe” panią, która mówiła, że trzeba płacić podatki, gdyż przecież za nie buduje się autostrady. Ja tej pani powiedziałabym, że autostrady można sobie budować za swoje pieniądze i u siebie, a nie w świecie do którego nie ma się żadnych praw. Powiedziałabym, że do budowania u Kogoś autostrad trzeba posługiwania się myślami ludzi, którzy nimi wprowadzają na ziemi swoją wolę i że są oni źle zachowującymi się ludźmi wyrażającymi tym co robią złą wolę wobec Stwórcy wszechświata. Nasz Stwórca stworzył świat doskonały, a doskonałość nie potrzebuje myślenia naprawiającego Go przez Jego stworzenia.  Nasz Stwórca nikomu nie zabierał pieniędzy do budowania wszechświata. Wszystko zrobił sam, gdyż każdy z nas ma taki sam mózg dla którego mówienie prawdy jest naturalnym.
U pisarzy z okresu Starożytności można dowiedzieć się, że próżniak mógł być bezkarnie zabitym. Ja nie zgadzam się z tym ażeby ludzi zabijać, ale tego kto nie wykonuje pracy nazywam próżniakiem i mówię, że jest wstydem wśród ludzi, gdyż nic nie robić to wstyd. Próżniacy to ludzie żyjący z innych ludzi. Są oni pasożytami. Każdy człowiek potrafi kombinować jak komu zabrać, ale uczciwi ludzie tego nie robią. Kombinowania myślami używa się do nieuczciwego załatwiania spraw. Jak bardzo ludzie są nieuczciwymi dowodem jest to co napisałam w artykule pt. „Różnica pomiędzy rozumem, a zgodnie z prawem” o tym, że w Polsce aż 99,5% ludzkich skarg jest odrzucanych przez sądy administracyjne jako niezgodne z prawem. Ażeby skargi były niezgodne z prawem, to trzeba sprawy opracować wobec ludzi nieuczciwie. Ażeby ludzie nie mogli wygrać, to trzeba postanowić, że tak jest zgodnie z prawem. Do tego nieuczciwego załatwiania spraw potrzeba uruchomienia myśli przez ludzi wyrażających tymi myślami złą wolę do oszukiwanych ludzi, gdyż myślami opartymi na prawdzie załatwiać nieuczciwie spraw się nie da. Ci nieuczciwi ludzie zapisali w prawie podatkowym, że ludzie pieniądze mają im dawać, a oni nimi rozporządzają według ich woli. Znaczy to, że ludzie władzy urządzają świat według ich myślenia. To ich myślenie jest oparte na zabieraniu pieniędzy. W myśleniu naszego Stwórcy każdy wykonuje swoją pracę i z niej żyje, a u ludzi zmieniających Bogu świat zabiera się pieniądze tym którzy pracują i wydaje się je na to co chcą ci, którzy urządzają. Ci, którzy urządzają mają zawsze wojsko. W myśleniu naszego Stwórcy nikt wojska nie znajdzie, gdyż przy uczciwym załatwianiu spraw jest ono niepotrzebne. Wojsko jest utrzymywane z zabieranych pieniędzy. U naszego Stwórcy nie ma życia z zabierania czyjegoś dobytku.
Porządek w mózgu to w dzisiejszych czasach okaz. W mózgach ludzi jest totalny bałagan, gdyż większość z ludzi pracuje na myśleniu, które z porządkiem nie ma nic wspólnego. W naturze mózgu jest porządek, gdyż u Boga jest we wszystkim porządek. Takich bzdur jak dzisiaj potrafią wypowiadać ludzie nikt nigdy nie znajdzie w żadnej naturze. Tymi wypowiadanymi bzdurami zaburzyli naturę. Zaburzyli mienie Boga i zaburzyli siebie.
Nie wiedzieli ludzie, że nasz mózg nie przyjmuje ich myśli jako normalnych i że ludzie na swoich myślach zaczęli cierpieć i przeżywać nieszczęścia. Na myślach jakie są w naturze nie ma możliwości cierpienia. Nie ma możliwości trzęsienia ziemi, powodzi, tajfunów, tsunami i żadnych innych nieszczęść. Wszystkie te nieszczęścia są skutkiem wprowadzonych myśli przez ludzi. 
Gdyby ludzie posługiwali się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu, to Zygmunt Freud nie odkryłby sprzeciwu podświadomości. Nasza natura nie miałaby czemu się sprzeciwiać. Maria Szulc stwierdza, że podświadomość wykonuje czyjś nakaz. Pisze ona, że nie wiemy czyj nakaz wykonuje podświadomość, gdyż to na pewno jakieś nieznane nam jeszcze myślenie. Uważa i to nie tylko ona, że jest to na pewno jakieś myślenie Nadświadomości, które stoi przed nami do odkrycia. Myliła się Maria Szulc, tak jak i ja się myliłam pisząc w mojej pierwszej książce, że jest Nadświadomość. Dzisiaj wiem, że jest tylko jedno doskonałe myślenie i jest to myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Jest to myślenie naszego Stwórcy i to Jego myśleniu podporządkowuje się podświadomość. Podświadomość to dzieło Boga i to my jesteśmy Jego dziełem.
Myślenie ludzi takich jak Herod, Piłat i Kajfasz to  myślenie ludzi, którzy od myślenia opartego na kłamstwie stali się psychopatami. Są to ludzie, którzy są bandytami i złodziejami. Posługują się oni myśleniem jakim posługują się bandyci i złodzieje.
Myślenie jakim posługują się ludzie posługujący się myśleniem natury, to myślenie ludzi, którzy czynią dobro i chcą dobra.

Ludzie wydający swoje rozporządzenia stali się umysłowo i psychicznie chorzy. Są chorzy od swoich myśli. Ludzie, którzy podjęli decyzję o nauce wiedzy jaką wymyślili inni ludzie zachorowali umysłowo. Zachorowały ich mózgi. Zachorowała też ich psychika i ciało.
 Nigdy żaden człowiek nie przejmie władzy nad swoim mózgiem. Mózg nam pokazuje, że dostałeś  człowieku dobro i zachowuj się dobrze, gdyż jeśli zachowujesz się źle to jesteś chorym umysłowo i psychicznie. Oprogramowanie mózgu jest dowodem na to, że  musi być tak jak postanowił w nim Konstruktor naszego mózgu.
Nasz mózg jest wieczny, gdyż to dla tego wiecznego naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym. W tym naszym wiecznym mózgu są oprogramowane dane na jakim stworzony jest mózg. Nikt nie ma prawa wprowadzania innych decyzji, a jeśli wprowadza to na tych danych będzie tak długo cierpiał aż usunie z siebie złe myśli. Mądrzy ludzie, którzy się naprawili domyślą się jakie słowa wypowiadać ażeby usunąć z siebie złą wolę.
Nasz Stwórca dał nam możliwość myślenia, ale nie powinniśmy wprowadzać swoich myśli, gdyż myśli uruchamiają atomy. To wielkie niebezpieczeństwo uruchamiać atomy. To dlatego ludzie nie wiedzą co ich czeka. Gdyby nie uruchamiali myśli, to myśli by nimi nie rządziły. Nasz Stwórca wiedział jakie myśli są dobrymi i na takich nas stworzył i na dobrych myślach stworzył cały wszechświat.
                                                                                            Barbara Paul                                   
 

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz