Elbląg, dnia 16 sierpnia 2011r.
Barbara Paul
ul. Mostowa 4
82-300 Elbląg
Polska
CZŁOWIEKIEM UMYSŁOWO I PSYCHICZNIE ZDROWYM JEST CZŁOWIEK, KTÓRY POSŁUGUJE SIĘ MYŚLENIEM JAKIE JEST NATURALNYM DLA NASZEGO MÓZGU
BÓG powiedział: daję ci człowieku na drogę wydawania twoich postanowień rozum i dobre odczuwanie. Daję ci też w mózgu tylko myśli dobre, ażeby czynienie dobra było dla ciebie normalnym. Ty zaś w wyniku swoich postanowień nie masz rozumu i masz chorą psychikę. Masz też w mózgu myśli złe, gdyż postanowiłeś czynić zło.
Składam wyrazy najwyższego uznania dla Mądrych i Etycznych ludzi z Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia w Polsce za wspomaganie mnie na drodze odkrywania przeze mnie powstawania człowieka umysłowo i psychicznie chorego.
Dziękuję za wiele lat wspomagania mnie podziękowaniami Uniwersytetowi Cambridge.
Stan odkryć naukowych jest taki, że pozwolił mi poznać człowieka jakim jest w wyniku posługiwania się danym rodzajem myślenia. Z natury wszyscy posługiwaliśmy się tylko jednym myśleniem. Ludzie na drodze podejmowanych przez siebie innych decyzji zapisali swoje inne myślenie w ustanowionym przez nich prawie. Postanowili, że oni będą posługiwali się innym myśleniem aniżeli ich Stwórca. Stwórca zaś pokazuje, że inne myślenie jest przyczyną choroby mózgu, psychiki i ciała i spotykających człowieka nieszczęść. Innym myśleniem posługuje się człowiek, który chce czynić dobro, a innym myśleniem posługuje się człowiek, który chce czynić zło. Skutkiem przejścia na myślenie inne aniżeli jest naturalnym dla naszego mózgu powstali ludzie, którzy są złoczyńcami. Złoczyńca to człowiek umysłowo i psychicznie chory. Dobroczyńca to człowiek umysłowo i psychicznie zdrowy.
Bóg nadał moc myślom i to one wyrażają dobroczyńcę lub złoczyńcę. Uruchomienie myśli do czynienia dobra lub zła tworzy dobroczyńcę lub złoczyńcę. Użycie myśli do czynienia zła spowodowało pojawienie się w mózgu myśli złych, a więc rozpoczęcie opierania się takiego człowieka na swoich myślach złych. Pojawienie się w mózgu myśli złych spowodowało zmianę stanu człowieka. Odtąd pojawiła się zmiana człowieka z dobroczyńcy na złoczyńcę. Nie naprawienie uczynionego zła spowodowało, że dla takiego człowieka czynienie zła stało się normalnym. Ze zmianą stanu człowieka mamy do czynienia jeśli wydamy decyzję o uczynieniu zła. Moc myślom nadaje ten kto wyraża swoją wolę czynienia dobra lub zła. Dobroczyńcą lub złoczyńcą jest ten kto wydaje postanowienie. Nasz Stwórca tak skonstruował mózg, że tworzy on z wydawanych przez nas postanowień tego kim jest ten kto wydaje danego rodzaju postanowienie.
Jako ludzie jesteśmy normalnymi jeśli posługujemy się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Nasz Stwórca stworzył nas swoimi myślami i my funkcjonujemy prawidłowo jeśli posługujemy się Jego myśleniem. Naturalnym dla nas myśleniem jest myślenie naszego Stwórcy. Zmienia myślenie na inne tylko ten kto postanowił czynić zło, gdyż do czynienia dobra są myśli w naturze mózgu. Nie ma możliwości ażeby ludzie posługujący się takim samym myśleniem byli ze sobą w sprzeczności. Do sporów potrzebne jest myślenie wprowadzone przez człowieka, a nasz mózg, psychika i oparte na psychice ciało funkcjonuje źle na myśleniu wprowadzonym przez człowieka. Skutkiem wprowadzenia przez człowieka swojego myślenia powstał człowiek umysłowo i psychicznie chory. Jest tak dlatego ponieważ nasz Stwórca stworzył nas na swoim myśleniu i jeśli posługujemy się innym myśleniem to, to co On stworzył działa źle. Tak samo jest w każdej czynności wykonanej przez nas, że dobrze coś działa na naszym myśleniu, a jeśli ktoś w nasze dzieło wprowadzi swoje inne myślenie to działa to inaczej. Dobrze działamy na myślach dobrych, a źle działamy na myślach złych. Dobro psuje się złem. Do dobra i zła potrzebne są myśli i dobrymi myślami czynimy dobro, a złymi zło. Moc dobru lub złu nadaje ten kto przy pomocy myśli wydaje decyzje. Dlatego dobroczyńcą jest ten kto czyni dobro, a złoczyńcą jest ten kto czyni zło. Dobroczyńcą lub złoczyńcą jest postanawiający. Postanawiającym jest Ten Kto nas stworzył i ludzie. Nasz Stwórca daje dowód na to, że jest dobroczyńcą, gdyż w naturze mózgu są tylko myśli dobre, a człowiek jeśli ma w mózgu myśli złe to daje dowód na to, że jest złoczyńcą. Moc myślom nadaje wyrażona wola. Nasz Stwórca wyraża tylko dobrą wolę, gdyż przy Jego myśleniu sprawy się uzgadnia. Ponieważ jesteśmy oparci na rozumie i psychice dlatego wyrażenie innej woli jest przyczyną utraty rozumu i cierpienia psychiki. Cierpienie zatem zadaje ten kto wobec innych wyraża złą wolę i człowiek ten nie ma rozumu. Ten kto ma rozum nie zadaje cierpienia. Ten kto zadaje cierpienie jest złoczyńcą, a zatem rozumu nie ma ten kto jest złoczyńcą. Człowiek posługujący się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu jest człowiekiem umysłowo i psychicznie zdrowym ponieważ nasz umysł i psychika oparta jest na połączeniu rozumu z emocjami. Naukowcy odkryli, że w mózgu sprzed 450 milionów lat jest rozum, który nie istnieje bez emocji i że ten mózg nie zna słów. Skoro ten mózg nie zna słów to znaczy, że dokąd człowiek nie mówił to miał rozum i zdrową psychikę. Znaczy to, że dokąd człowiek nie mówił to wszystko funkcjonowało na jednym myśleniu. Funkcjonowanie wszystkiego na jednym myśleniu było przyczyną doskonałości i porządku. Tą doskonałość porządku w przyrodzie odkrył wybitny filozof Platon. Tą doskonałość porządku w przyrodzie widzi Karol Darwin dopóki nie zauważa zmian i nie wie, że zmiany wprowadza złoczyńca. Tą doskonałość porządku w naturze widzi wybitny fizyk Albert Einstein w układzie genetycznym wszechświata.
Myśli uruchamiają atomy i odkrył to wybitny neurolog John Eccles. Jakie atomy uruchamiają myśli pokazuje nam uzyskany efekt wyrażonej woli jakim są myśli dobre lub myśli złe. To w tym jest wszelka doskonałość naszego Stwórcy, że myśli wyrażają człowieka jako dobroczyńcę lub złoczyńcę w wyniku wyrażonej przez niego woli. To wola nadaje moc myślom. Myśli wyrażają człowieka jako dobroczyńcę lub złoczyńcę tematycznie, gdyż w zależności od tego pod jakim względem jest złoczyńcą. Ażeby człowiek był złoczyńcą to musi uruchomić do tego swoje myślenie. Dobroczyńcą jesteśmy dokąd działamy na myśleniu Boga. Złoczyńcą jesteśmy odkąd uruchomimy inne swoje myślenie. Uruchomienie swojego myślenia jest złym zachowaniem wobec swojego Stwórcy, gdyż to na Jego mózgu i psychice działamy. Do czynienia zła potrzebne jest myślenie jakim posługują się złoczyńcy. Innym myśleniem posługują się dobroczyńcy, a innym złoczyńcy. W naturze mózgu jest tylko jedno myślenie. Ludzie posługujący się myśleniem natury mówią tylko prawdę.
Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon odkryli w mózgu inny stan aniżeli jest w naturze mózgu, gdyż odkryli, że w mózgu są narzucane zachowania i problemy. Znaczy to, że w mózgu pojawiły się myśli jakimi posługują się złoczyńcy. Myśli jakimi posługują się złoczyńcy są przyczyną choroby umysłowej i psychicznej. To na tym myśleniu uruchomionym przez ludzi ustanowili oni na nie swoim mieniu swoje prawo. Człowiek umysłowo chory nie ma rozumu. Różnica zatem pomiędzy człowiekiem posługującym się myśleniem natury, a człowiekiem, który wprowadził swoje myślenie polega na tym, że człowiek posługujący się myśleniem natury ma rozum, a człowiek, który wprowadził swoje myślenie nie ma rozumu. Nasz Stwórca nie pozwala ażeby ten kto wprowadza inne myślenie miał rozum i zdrową psychikę. Dlatego u ludzi postępujących zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi normalnymi są choroby. Do tego ażeby człowiek chorował potrzebne jest inne myślenie. Różnica pomiędzy myśleniem Stwórcy człowieka polega na tym, że nasz Stwórca ma rozum, a człowiek, który wprowadził inne myślenie nie ma rozumu. Różnica pomiędzy myśleniem Boga, a myśleniem innym wprowadzonym przez człowieka polega na tym, że u Boga funkcjonuje prawo dobroczyńcy, a u ludzi prawo złoczyńcy. Ta różnica polega na prawie opartym na innym myśleniu. Wybitny genetyk prof. Piotr Słonimski mówi, że kod genetyczny jest oprogramowany, ma w sobie zapisy i reguły. Zatem myślenie Boga oparte jest na regułach. Reguły mamy również zapisane w prawie ustanowionym przez ludzi. Zatem prawo ustanowione przez ludzi na innym myśleniu ma inne reguły i inne reguły ma prawo oparte na myśleniu Boga. Różnica pomiędzy regułami jakie są w myśleniu Boga, a myśleniu ludzi polega na tym, że dla człowieka posługującego się myśleniem Boga czynienie dobra jest normalnym, a dla ludzi posługujących się myśleniem ludzi czynienie zła jest normalnym. Innych różnic skutkiem posługiwania się danym myśleniem nie ma. Zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi, ludzie skrzywdzeni boją się wymiaru sprawiedliwości. Boją się dlatego ponieważ wymiar sprawiedliwości wymierza sprawiedliwość w oparciu o myślenie uruchomione przez ludzi. Myślenie zaś uruchomione przez ludzi jest do czynienia zła. Każdy z nas kto ma w rodzinie człowieka umysłowo i psychicznie chorego to wie, że jeśli do pomocy wezwiemy pogotowie ratunkowe to ludzie ci mówią, że normalnym jest, że umysłowo chorego boją się ludzie i mówią, że może nawet z dwóch bloków być ludzi do których z powodu tego co robi człowiek umysłowo chory trzeba wezwać do pomocy pogotowie, to ma tak być. Ludzie z pogotowia ratunkowego mówią do matki, która siedzi ileś godzin na balkonie z powodu strachu przed jej umysłowo chorym dzieckiem, że zgodnie z prawem ma tak siedzieć, gdyż oni chronią życia, a znęcanie się nad człowiekiem uważają za normalne. Ludzie z pogotowia ratunkowego mówią, że zgodnie z prawem człowiek umysłowo chory ma wolną wolę, a ludzie, którzy się go boją nie mają wolnej woli. Ludzie umysłowo zdrowi mają się bać. Ludzie z pogotowia ratunkowego i również z Policji mówią, że jeśli nie chce się cierpieć to trzeba wystąpić na drogę postępowania sądowego o przeprowadzanie odbierania woli człowiekowi umysłowo choremu. Mówią zatem, że trzeba urzędnikom opowiadać o złych zachowaniach i od tego czy urzędnik uzna to za złe zachowania zależy czy człowiek będzie miał prawo posługiwania się swoją wolą. Dla umysłowo chorego czynienie zła jest normalnym, a więc ten kto występuje o odebranie mu woli jest zagrożony. Urzędnicy wkroczyli w prawo Boga, gdyż w postanawianie kto może posługiwać się swoją wolą. Nie zauważyli tylko, że u Boga inną moc mają myśli u człowieka wyrażającego dobrą wolę i inną u człowieka wyrażającego złą wolę i że to ten kto odbiera wolę jest też złoczyńcą. U ludzi, którzy mają rozum nikomu nie odbiera się woli, gdyż nie pozwala się na złe zachowania, a wtedy nie potrzebne jest odbieranie woli. U ludzi, którzy nie mają rozumu pozwala się na złe zachowania i zamiast wymagać naprawienia zła zabiera się im wolę. Odpowiedzią na pytanie dlaczego ludzie nie wymagają naprawienia zła jest to, że sami są czyniącymi zło. Naprawienia zła wymaga tylko ten kto czyni dobro. Ludzie zabierają innym wolę, a prawdą jest, że według takiego myślenia trzeba by wszystkim zabrać wolę i im również. Jeśli zatem jesteśmy dobrymi ludźmi i wołamy o pomoc pogotowie ratunkowe i policję to przyjeżdżają oni pomóc źle zachowującemu się. Kiedy mówimy, że się boimy to mówią, że ma być tak jak chce ten kto nam czyni zło. Jeśli zdarzy się, że przyjedzie dobry człowiek to nam pomaga, ale zdarza się to niezmiernie rzadko. Kiedy mówimy, że skoro źle zachowujący się ma zostać w naszym domu to my nie chcąc cierpieć musimy iść ze swojego domu, to ludzie z pogotowia mówią, że to proszę iść.
Ludzie, którzy złe zachowania uważają za normalne są ludźmi uważającymi czynienie zła za normalne, gdyż człowiek źle zachowujący się jest czyniącym zło. Ludzie z pogotowia ratunkowego i policji mówią, że mamy się nauczyć prawa i będziemy wiedzieli, że zgodnie z prawem umysłowo chory ma wolną wolę. Kiedyś zapytałam czy uważają, że u Boga jest takie samo prawo, ale kpiąco na mnie popatrzyli. Zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi wolną wolę ma człowiek czyniący zło. Dobrze się zatem zgodnie z ustanowionym prawem czuje ten kto czyni zło. Ludzie dobrzy boją się ustanowionego przez ludzi prawa i stwierdzam to jako osoba 47 lat pracująca w kontakcie z prawem i występująca przed sądami w obronie skrzywdzonych zgodnie z prawem ludzi. Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Jak zmienia się ta anatomia przedstawię na przykładzie wynajmowanych przez Banki ludzi do nachodzenia ludzi w domach w celu zabierania im pieniędzy. Ludzie zajmujący się nękaniem mówią, że przyszli po spłatę dla Banku kredytu. Ponieważ znam myślenie naszej natury dlatego kiedy zobaczyłam, że Banki wykorzystują umowy do nakazywania podporządkowania się narzucanym przez nich warunkom i zmiennej woli to napisałam do Banków, że encyklopedie mówią, że warunkiem umowy jest wyrażenie w niej zgodnej woli stron ją zawierających. Myślałam, że Banki to naprawią, a okazało się, że nie mają zamiaru i że wynajmują ludzi zajmujących się nachodzeniem ludzi w domach w celu nękania ich tak długo aż pieniądze dadzą. Kiedyś wpuściłam takiego Pana do domu i rozmawiałam z nim. Kiedy wychodził powiedział „ja tu jeszcze wrócę”. Powiedziałam, że ja chcę oddać pieniądze, ale nie zgadzam się ażeby pożyczenie pieniędzy było powodem przejęcia nade mną władzy i dyktowania mi podporządkowania się i jeszcze nachodzenia mnie w domu. Ten Pan nachodził mnie dalej i wchodził jakoś zawsze na korytarz mimo domofonu i krzyczał głośno na klatce po co przyszedł i do kogo. Po jego pierwszej wizycie kiedy zdałam sobie sprawę z wypowiadanych przez niego słów to zaczęłam bać się. Z tego powodu pojechałam na noc do córki. Kiedyś był u mnie mój wnuk i po pukaniu do drzwi takiego Pana powiedział „Babciu ja się boję”. Nie mogłam powiedzieć, że też się boję. Kiedyś zadzwoniła do mnie dyrektor Deutsche Banku zapraszając mnie na rozmowę. Poprosiłam ażeby najpierw przeczytała mój artykuł na temat innego stanu pomiędzy ludźmi jeśli w umowach wyraża się zgodną wolę i innego stanu pomiędzy ludźmi jeśli jedna ze stron narzuca wolę, a druga ją wykonuje. Poprosiłam ażeby zapoznała się z moim zdaniem na temat wynajmowania przez nich ludzi do nachodzenia ludzi w ich w domach i wymuszania dawania pieniędzy. Kiedy drugi raz zapraszała mnie do siebie to zadzwoniłam do nachodzącego mnie Pana i okazało się, że on był u Pani dyrektor i że był też jego kierownik. Nachodzący mnie Pan powiedział, że odda słuchawkę swojemu kierownikowi i on na pewno ostrzej mi wytłumaczy, że nachodzenie na domy jest zgodne z prawem. Tak rzeczywiście było, gdyż ten Pan powiedział, że oni będą nachodzili na ludzkie domy, gdyż Prezydent Komorowski podpisał im umowę Stalkingową. Będą więc ludzi nachodzili, nękali i straszyli. Powiedziałam, że dotychczas myślałam, że tylko u ludzi z partii „Prawo i Sprawiedliwość” nachodzenie na ludzkie domy jest normalnym. Przypomniała mi się śmierć Pani Barbary Blidy i rozumiałam, że strach może być silniejszy od śmierci. Przypomniała mi się książka prof. Tomasza Grossa pt. „Strach”. Zrozumiałam stan jego wysokiej etyki. Tomasz Gross uważa, że to stan wojny lub po wojnie jest przyczyną stanu ludzi jako dobrych lub złych, a ja pokazuję, że człowiek z natury jest dobrym i że jeśli jest złym to jest to wynikiem czynienia przez niego zła. Ludzie są dobrymi lub złymi bez względu na to czy jest wojna czy jej nie ma, gdyż to nie wojna decyduje o stanie człowieka jako dobroczyńcy lub złoczyńcy, a jego decyzje. Tak samo myśli prof. Maria Szulc, gdyż pisze, że człowiek ma w sobie tyle samo dobra co zła i że dlatego w czasie pokoju spokojni sklepikarze są w warunkach wojny groźnymi oprawcami. Ja mówię, że ja zła nie potrafię robić, a więc jestem dowodem na to, że człowiek z natury nie jest złoczyńcą. Znam również wielu ludzi, którzy posługują się myśleniem natury i oni też nie potrafią czynić zła. Jestem pewna, że Pan Tomasz Gross też nie potrafi czynić zła i Maria Szulc też nie czyniła zła.
Kiedy rozmawiałam z dyrektor Deutsche Banku i powiedziałam, że to okropne, że windykator mówi „Będziemy nachodzili na ludzkie domy i cieszymy się, że mamy umowę stalkingową podpisaną przez Prezydenta Komorowskiego” to zapytałam „kim wy w swoim wnętrzu jesteście, że cieszycie się, że możecie nękać i straszyć ludzi”. Powiedziałam, że mnie dalibyście milion złotych miesięcznie i ja takiej pracy nie wykonałabym i to nawet gdybym nie miała co jeść. Powiedziałam, że jest pomiędzy nami wewnętrzna różnica skoro dla was normalnym jest czynienie zła a dla mnie nie. Dlatego jeśli czyta mnie neurobiolog Eric Kandel to daję mu dowody na to, że anatomia jest inna u ludzi, którzy czynią zło. Eric Kandel widzi w swoim odkryciu coś ważnego gdyż mówi, że dobrze by było gdyby razem z nim pracował ktoś taki jak Zygmunt Freud. Mówi on o psychoanalizie.
Z psychoanalizą mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z człowiekiem, który ma w sobie myśli złe. Nie ma możliwości cierpienia psychiki bez myśli złych. Te myśli złe starał się odnaleźć Zygmunt Freud przy pomocy psychoanalizy. Nasza psychika domaga się usunięcia z niej myśli złych.
Częste wykonywanie czynności złych powoduje, że dla człowieka czynienie zła staje się normalnym. Człowiek umysłowo chory chce czynić zło. Człowiek umysłowo chory mówi, że on chce ażeby ludzie się go bali. Chcą czynić zło ludzie postępujący zgodnie z prawem. Dowodem na to są przysyłane przez nich zajęcia komornicze i kary za nie dawanie pieniędzy. Do jakiego stanu może dojść człowiek w wyniku wykonywania prawa pokazuje wielki złoczyńca, który tak zgodnie z prawem wysyłał ludzi do obozów zagłady Adolf Eichmann. Naukowcy zastanawiają się jak to możliwe, że jakiś siedzący za biurkiem urzędnik jest tak wielkim złoczyńcą. Wyjaśniam zatem, że tym wielkim złoczyńcą robi nas wykonywanie prawa którego skutkiem jest czynienie zła. W tym prawie są myśli do czynienia zła i jeśli postanawiamy to zło wykonywać to postanawiamy czynić zło. Nasze postanowienie o czynieniu zła to wprowadzenie do mózgu myśli potrzebnych do wykonywania zła. Ludzie są wielkimi złoczyńcami i w różnym stopniu złoczyńcami, gdyż w zależności od powtórzeń decyzji o czynieniu zła. Adolf Eichmann wykonywał tak dużo decyzji o wysyłaniu ludzi na śmierć, że stało się to dla niego normalnym. Wykonywanie prawa ustanowionego przez ludzi tworzy złoczyńców, gdyż w prawie ustanowionym przez ludzi są myśli złe. Ja też pracuję w kontakcie z prawem i to 47 lat, ale ja płaczę kiedy czytam dany przepis prawa i piszę do ludzi władzy, że tym przepisem prawa zadaje się ludziom cierpienie. Pokazująca ludzkie cierpienie bez względu na rodzaj rządzącej partii Pani Elżbieta Jaworowicz zaprasza do programu często dobrych ludzi, ale też różnych ludzi, gdyż można usłyszeć, że w tym celu ażeby ludzie nie cierpieli trzeba zmienić prawo. Ludzie ci nie mówią, że ażeby w prawie były myśli zadające cierpienie to musi być złoczyńca, tylko mówią jakby te myśli miały być usunięte. Na pewno byłoby to dobrze, ale trzeba by wymienić ludzi złych na dobrych, a ludzie dobrzy nie ustanawiają prawa na nie swoim mieniu. Człowiek dobry nie powie, że on będzie zarządzał tym co nie jest jego i nie powie, że on będzie wydawał polecenia innym ludziom, gdyż wie, że on ludzi nie stworzył. Zatem w ustanowionym prawie przez ludzi będą zawsze myśli złe, gdyż tylko złoczyńca wydaje polecenia innym i tylko złoczyńca mówi, że to co jest czyjeś jest jego. Każdy kto pozna zachowania człowieka umysłowo i psychicznie chorego ten zobaczy, że człowiek umysłowo i psychicznie chory uważa to co jest czyjeś za swoje. To człowiek umysłowo i psychicznie chory uważa zabieranie ludziom pieniędzy za normalne. To człowiek umysłowo i psychicznie chory uważa umowy za dokument pozwalający mu narzucać wolę swojej ofierze. Człowiek narzucający wolę to człowiek stosujący przemoc. Zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi urzędnicy z urzędu skarbowego przysyłają nakazy i komorników którzy działają na podobnych umowach jak umowa stalkingowa, gdyż są to nękania i przymusy. Zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi urzędnicy z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych robią to samo. Zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi stosują nękanie i przymusy urzędnicy z urzędów miasta, gmin itp. Do nękania, straszenia, do przemocy, potrzebne jest myślenie wprowadzone przez człowieka, gdyż w myśleniu natury nie ma myśli do stalkingu. Stalking jest u złoczyńców. Stalking to podchody, to skradanie się, to nachodzenie, to naprzykrzanie się, to prześladowanie, to zagrażanie czyjemuś bezpieczeństwu, to obraza, to zniewaga, to niszczenie mienia, to przemoc domowa, to śledzenie ofiary, to osaczanie jej przez ciągłe wizyty, telefony, smsy itp.
Takich myśli w naturze naszego mózgu nie ma. Takie myśli są u ludzi, którzy postanowili czynić zło. Bez postanowienia człowieka o czynieniu zła nie powstanie myśl potrzebna do czynienia zła. Ludzie z innych banków też wynajmują ludzi do stalkingu, ale dziwnym jest, że szczególnie bliskim jest stalking ludziom z Deutsche Banku. Oni są najbardziej oddani nękaniu, straszeniu i oni najbardziej nachodzenie na czyjeś domy uważają za normalne. My żyjemy wiecznie. Ludzie ci w ciągu jednego życia nie zrobili tyle zła ażeby stało się ono dla nich tak normalnym, że cieszą się, że Prezydent podpisał im umowę stalkingową pozwalającą na swobodne nachodzenie na czyjeś domy. Oni mówili, że oni chcą to robić. Powiedziałam kiedyś, że robią tak jak hitlerowcy, ale to nie wywarło na nich żadnego wrażenia. Oczywiście nigdy nie powiem, że wszyscy Niemcy są złymi, gdyż znam bardzo wielu wspaniałych Niemców. W Polsce działa wiele zorganizowanych firm zajmujących się windykacją czyli stalkingiem. Zajmują się zawodowo czynieniem zła. Ja mówię do nich, że przecież ja z Państwem nie mam żadnej umowy i nie jestem wam winna żadnych pieniędzy, a wy podejmujecie się wykonywania pracy polegającej na czynieniu zła. Odpowiadają, że oni postępują zgodnie z prawem. Pytam, czy uważają, że jest prawo Boga. Kpią sobie na moje mówienie i pisanie o Bogu. Widać ich w kościołach i wiadomo w jakim celu, gdyż każdy złoczyńca mówi i pokazuje, że jest dobroczyńcą.
Ci „dobroczyńcy” zgodnie z prawem okradli ludzi z ich pieniędzy, z ich mienia z ich godności. Za wzięte kredyty ludzie zapłacili po kilka razy. Myśleli, że pożyczają pieniądze, a okazało się, że złoczyńcy przyszyli obiecać im dobro, a zmieniali regulaminy i przysłali wynajętych do znęcania się nad nimi ludzi. Ludzie mają akty notarialne na zakupione nieruchomości a okazuje się, że nieruchomość jest pod władaniem ludzi działających zgodnie z prawem, gdyż zgodnie z prawem zajmują nieruchomość postanawiając o niej jak o swojej. Ludzie, którzy wprowadzili swoje myślenie to złoczyńcy Boskiego, doskonałego pochodzenia. Zmienili myślenie, a są na Boskiej podstawie. Wprowadzili swoje myślenie ażeby móc czynić zło. Dobrze zatem, że są umysłowo i psychicznie chorzy i dobrze, że są uzależnieni od myśli użytych do czynienia zła. Polbank przychodził oferować swoje niskooprocentowane kredyty zapewniając, że bez zabezpieczeń i tanio, a okazało się, że ma sposoby na zajmowanie nieruchomości i bardzo szybko podwyższył oprocentowanie i jeszcze wprowadził kary za brak wymagalnych obrotów. W umowie kredytowej nie ma mowy o żadnych wymagalnych obrotach, a później je sam ustala i wymierza kary. Potrafi też załatwić w sądzie zajęcie nieruchomości nie pytając o nic tego komu obiecał, że udziela kredytu bez zabezpieczeń, a sąd zajmuje mimo, że w umowie nie ma o tym mowy. Zatem jeśli Pan Eric Kandel lub inni ludzie mają wątpliwości co do zmian anatomicznych w wyniku wykonywania czynności zła to ja przedstawiam na to dowody. Ludzie są złoczyńcami w własnego wyboru i do tego własnego wyboru czynienia zła wprowadzili na ziemi swoje myślenie z którym w żadnym przypadku nie zgadza się nasz Stwórca i wykazuje tych ludzi jako złoczyńców. Dokąd funkcjonowało tylko myślenie Boga było tylko dobro. Mamy na to dowód jakim jest doskonałość w naturze wszechświata. Do tej natury należy człowiek w którego mózgu jest rozum z psychiką opartą na układzie genetycznym pierwiastków. Decyzje ludzi o wprowadzeniu myślenia potrzebnego do czynienia zła spowodowało wprowadzenie na ziemi zła. U ludzi posługujących się myśleniem natury nie ma wojen, nie ma zaburzania porządku, nie ma strzelania, nie ma wybijania szyb. Takie zachowania są zachowaniami ludzi, którzy pokazują, że utracili normalność. Normalny człowiek nie zachowuje się źle. Źle zachowuje się człowiek, który postanowił czynić zło. Skutkiem złych zachowań jest zło, a więc złoczyńcą jest źle zachowujący się człowiek. Ludzie w szpitalach i w zakładach psychiatrycznych oszukują przy pomocy tabletek, że złoczyńca jest dobroczyńcą, gdyż jeśli umysłowo chory nie bierze tabletek to wychodzi, że dla niego normalnym jest czynienie zła. U Boga złoczyńca musi naprawić swoje złe zachowania, a zgodnie z prawem ustanowionym przez ludzi dobroczyńcy mają podporządkowywać się złoczyńcom. U Boga wolnym jest człowiek umysłowo zdrowy, a u ludzi wolnym jest człowiek umysłowo chory. Stan ludzi jako złych jest tak duży, że ludzie dobrzy muszą się cieszyć, że jest Bóg, gdyż na ziemi rządzą złoczyńcy i wolność mają złoczyńcy.
Przekazuję zatem lekarzom, że człowieka umysłowo chorego trzeba leczyć z czynienia zła. Złoczyńcy należy mówić, że ma naprawić uczynione przez siebie zło. Z otrzymywanych listów od mądrych ludzi wiem, że oni widzą, że jako dobrzy ludzie otrzymują zgodnie w prawem wymóg podporządkowania się ludziom czyniącym zło. Być może naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon wiedzą, że odkryli przekształcenie ludzi z dobroczyńców na złoczyńców i wiedzą, że złoczyńcy mają taką władzę, że wymuszają na naukowcach podporządkowania. Widać to w pokazywanych programach o nielicznych dobrych ludziach, którzy są naukowcami. Widać czynione im zło za to, że nie chcą zmian w przyrodzie. Przejęcie władzy przez złoczyńców jest przejęciem władzy przez ludzi umysłowo i psychicznie chorych. Myślenie jakie jest zapisane w ustanowionym przez ludzi prawie jest myśleniem ludzi umysłowo i psychicznie chorych. Jezus pokazuje to myślenie złoczyńców zgodnie z którym ludzi wiesza się na krzyżu i patrzy jak cierpią. Ponosimy skutki podejmowanych przez ludzi decyzji, ale ażeby do tego stopnia ludzie byli złoczyńcami, że nie można znaleźć jakby nikogo kto posługuje się myśleniem natury? Ludzie dobrzy nie mają się gdzie podziać. Robi się im krzywdę tak jak zwierzętom. Złoczyńca mówi, że mamy im dawać swoje pieniądze i wykonywać wolę złoczyńców, a oni zajmują się wymierzaniem różnego rodzaju kar. Dobroczyńca kar nie wymierza. Dobroczyńca wymaga naprawienia zła. Są ludzie, którzy mówią, że ten kto ich nachodzi po pieniądze nie jest zły. Oni nie wiedzą, że on jest zły, a nie widzą dlatego ponieważ też są złoczyńcami. Czynienie zła jest normalnym tylko dla złoczyńcy. Ażeby nie widzieć zła w tym co jest złem to trzeba być złoczyńcą. Dobrzy ludzie chcieliby zamieszkać w odosobnieniu tak jak żyli kiedyś Wielcy Egipcjanie, ale złoczyńcy uważają, że wszystko jest ich. Szkoda, że Wielcy Egipcjanie nie rozrośli się w zajmowaniu terenów przez ludzi dobrych, gdyż dzisiaj wszystko jest w rękach ludzi złych. Ludzie źli prawo do wszystkiego nadali sobie sami. Pod przemocą obiecują dobro za płacenie składek ZUS, ale sami nie płacą, a biorą, a ludziom dają coraz mniej. U Boga uzgadnianie jest normalnym i wtedy nikt nikogo nie okrada, a u ludzi złodzieje rządzą. Złodziej nakazuje dawać pieniądze i oddać nie chce. Uczciwi ludzie uzgadniają i u nich nie ma złodziei. Bandyci są tylko tam gdzie są złodzieje, gdyż u ludzi, którzy uzgadniają nie ma się o co bić. U nas można tylko w encyklopedii przeczytać, że umowa to zgodne wyrażenie woli ludzi ją zawierających, gdyż prawie nikt z ludzi nie wie o co mi chodzi kiedy mówię, że chcę wyrażenia zgodnej woli. Zatem myślenie naszej natury można znaleźć w encyklopediach, gdyż dzisiaj można znaleźć normalność myślenia złoczyńców. Ja uważałam, że jeśli powiem ludziom, że trzeba sporządzić umowę opartą na zgodnej woli to oni to naprawią, a zobaczyłam, że przychodzą zadawać przemoc.
Nasz Stwórca reaguje na czynione zło, gdyż człowiek jest uzależniony od myśli użytych do czynienia zła i musi ich doświadczać. Ludzie doświadczają i skutkiem tego są choroby, nieszczęścia i śmierć, ale dalej czynią zło i zatem jesteśmy w ciągłym doświadczaniu myśli złych. W myśleniu Boga nie ma myśli złych, ale ludzi złych jest tak dużo, że dobrzy ludzie żyją wśród złoczyńców. Dobroczyńcy nie mają w mózgu myśli jakie odkryli naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon. U dobroczyńców nie ma rozbieżnych celów, a naukowcy odkryli, że pomiędzy strefami w mózgu są rozbieżne cele. Ludzie źli kradną pieniądze ludziom dobrym i dają ludziom złym. Ja nie byłam u lekarza przez bardzo wiele lat, a mnie pod przemocą zabiera się pieniądze dwukrotnie na ubezpieczenie zdrowotne. Mam pracować na pomoc złoczyńcom.
W naszych domach nie możemy wymagać naprawienia zła, gdyż złoczyńca woła do pomocy ludzi działających zgodnie z prawem i nakazują temu kto wymaga naprawienia zła podporządkowania się złoczyńcy. Taki jest dorobek wydawania przez ludzi decyzji. Dorobek, który jest stanem ludzi jako umysłowo i psychicznie chorych. Dorobek jakim jest stan ludzi bez rozumu. W strefie natury w mózgu mają rozum, ale z własnych decyzji mają stan rozbieżnych celów. Rozbieżny cel ma tylko złoczyńca i bardzo dobrze to widać, że zgodnie z myślami uruchomionymi przez ludzi do ustanowionego przez nich prawa czynienie zła jest normalnym. Złoczyńcy mają pomoc zgodnie z prawem. Dobroczyńcy patrzą jak ginie świat od myślenia wprowadzonego przez złych ludzi. Dobrzy ludzie nie wybierają władzy, gdyż u dobrych ludzi władzy nie ma. Władza jest tylko u złoczyńców. Ludzie dobrzy wymagają uzgadniania spraw, a ludzie źli nie chcą uzgadniania, a co świadczy o tym, że nie mają szacunku do ludzi, do swojego Stwórcy i do Jego stworzeń. Pracujemy na nie swojej konstrukcji, a ona funkcjonuje według woli jej Konstruktora. Podlegamy naprawie i nigdy nikt nie zmieni postanowień naszego Stwórcy, gdyż wszystko co jest, jest Jego i to On postanawia, że ten kto uruchamia inne myślenie jest złoczyńcą i jest umysłowo i psychicznie chorym. Nasze jest to co sami wytworzyliśmy i też trzeba pamiętać, że do wszystkiego co mamy korzystamy z tego co pochodzi od naszego Stwórcy i bez myśli i możliwości postanawiania nie mielibyśmy nic swojego. Dlatego trzeba pamiętać, że to co tworzymy przy pomocy nie swoich narzędzi ma służyć według woli naszego Stwórcy, którego wolą jest ażeby jeden pracował dla dobra drugiego.
Dobrych ludzi proszę o rozpowszechnianie tego co napisałam.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz