SYSTEMY NEUROLOGICZNE ZAJMUJĄ SIĘ MYŚLENIEM DO CZYNIENIA ZŁA
W roku 2002 mądra Dyrektor Wydziału Naukowego w Bibliotece Elbląskiej zatytułowała spotkanie ze mną "Podświadomość to genialny wymiar sprawiedliwości". Ten tytuł wybrała z rozdziałów mojej książki pt. "Nasza Boskość". Ja wtedy uważałam tak samo jak Zygmunt Freud, że jest w nas oddzielna osobowość jaką jest podświadomość. Z tego błędu wyprowadzają nas Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, którzy odkryli, że to systemy neurologiczne zajmują się narzuconym przez nas myśleniem. Systemy neurologiczne to nie żadna podświadomość tylko nasze systemy neurologiczne. Nauka mówi, że Zygmunt Freud odkrył sprzeciw podświadomości, a ja mówię, że Zygmunt Freud odkrył sprzeciw systemów neurologicznych. Te systemy neurologiczne sprzeciwiły się narzuconemu przez nas myśleniu. Człowiek systemów neurologicznych nie stworzył, a one sprzeciwiają się narzuconemu przez nas myśleniu. Zatem ze swoim myśleniem jesteśmy pod władzą systemów neurologicznych. Odkryłam, że te systemy neurologiczne wiedzą czemu się sprzeciwiają gdyż odkryłam, że myślenie narzucone przez człowieka to myślenie do czynienia zła. Odkryłam, że myśli jakie są w naturze mózgu są myślami do czynienia dobra, a myśli narzucone przez człowieka są do czynienia zła. Naukowcy odkryli, że mózg wykazuje jako rozbieżne cele narzucane zachowania i problemy, a ja w tysiącach stron napisanych przeze mnie pism przedstawiam dowody na to, że narzucone zachowania i problemy to myślenie do czynienia zła. Przedstawiam zatem niniejsze moje odkrycie, że jest odkryciem, że nasz Stwórca robi swój sprzeciw na czynienie zła. Ludzie nie stworzyli systemów neurologicznych, a one zajmują się myśleniem z jakim nie zgadza się mózg. Naukowcy odkryli, że systemy neurologiczne zajmują się myśleniem z jakim nie zgadza się mózg, gdyż odkryli, że mózg wykazuje narzucane zachowania i problemy, że to rozbieżne cele. Wykazywanie przez mózg, że narzucane zachowania to rozbieżne cele jest sprzeciwem mózgu na narzucone przez człowieka myślenie. Mózg robi sprzeciw na myślenie narzucone i mówi, że są to narzucane zachowania i problemy. Dane podane przez gazetę "Rzeczpospolita", że ponad 99,5% ludzi odeszło z sądów z przegranymi są dowodami na to, że skutkiem narzuconego myślenia jest problem. Zatem nasz mózg robi sprzeciw na myślenie władzy, gdyż skarżący się ludzie otrzymali problem w wyniku narzuconego myślenia przez ludzi władzy. Ja mówię, że problem jest skutkiem oszustwa. Ludzie, którzy zwracają się do mnie z prośbą o pomoc w ich sporach z organami władzy mówią, że przyszli do mnie dlatego ponieważ nie rozumieją języka prawniczego. Ja pokazuję, że myślenie naturalne dla naszego mózgu oparte jest na rozumie, gdyż naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów jest rozum.Pokazuję, że ludzie posługujący się myśleniem natury są ludźmi, którzy mówią zrozumiałym językiem. Ludzie, którzy przychodzą do mnie po pomoc w ich sporach z organami skarbowymi mówią, że nie rozumieją języka władzy. Znaczy to, że władza mówi innym językiem aniżeli jest dla naszego mózgu naturalnym. Odpowiedzią na pytanie dlaczego władza mówi innym językiem jest ich myślenie oparte na kłamstwie. Kłamstwo pozwala na oszukiwanie. Pokazuję, że otrzymaliśmy skutek opierania się na myśleniu do oszukiwania jakim jest problem. Problem w mózgu to cierpienie psychiki. Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji, czyli rozum nie istnieje bez odczuwania jakie jest naturalnym dla psychiki. W naturze mózgu nie ma problemów. Problem w mózgu jest z nabycia go od oszukiwania. Skarżący się do sądów ludzie otrzymali skutek opierania się na myśleniu narzuconym przez ludzi władzy jakim jest cierpienie. Skarżący się ludzie otrzymali w mózgu problem na jakim cierpi ich psychika. Zatem ludzie otrzymali to co chcieli, gdyż to ludzie wybrali opieranie się na myśleniu do oszukiwania. W naturze mózgu jest myślenie do uczciwego postępowania. Ludzie wołają, że oni chcą zgodnie z myśleniem wybranych przez nich ludzi, a zatem narzucający zachowania i wykonujący te zachowania chcą oszukiwania. Zatem mózg skoro wykazuje, że narzucający zachowania i ten kto ma problemy ma z Nim rozbieżne cele, wykazuje, że z naturą mózgu oszust ma rozbieżne cele. . Jezus doskonale nam pokazał, że występuje przeciwko ludziom narzucającym zachowania i ludziom wykonującym narzucane zachowania, a zatem mamy teraz odpowiedź od naszego Stwórcy od skonstruowanego przez Niego mózgu, że oszust ma z Nim rozbieżne cele. Te rozbieżne cele to okradanie ludzi i te rozbieżne cele to uśmiercanie ludzi. Ludzie przy pomocy myślenia narzuconego okradają ludzi i tym myśleniem zadają śmierć swojej anatomii. Wprowadzenie myślenia narzuconego do mózgu to zadanie śmierci anatomii. Wielki zatem to złoczyńca narzucający zachowania i ten kto wolę złoczyńcy wykonuje. Ja jakby jedyna wołam i piszę do wszystkich organów władzy, że myślenie narzucone to przemoc, a zatem ten kto posługuje się myśleniem narzuconym jest złoczyńcą. Wszyscy ludzie odpisują do mnie, że dla nich narzucanie zachowań jest normalnym i że wymuszą ode mnie posłuszeństwa, gdyż przyślą opierających się na ich myśleniu ludzi do wymuszania. Ci ludzie do wymuszania to urzędnicy przychodzący na kontrole i komornicy i firmy windykacyjne. Wieloletni Ordynator Szpitala Psychiatrycznego w Elblągu dr Andrzej Lech Sobczak, który jest autorem książki o mózgu zapytał mnie kiedyś dlaczego jego psychicznie chorzy pacjenci mówią, że zachorowali po kontroli urzędu skarbowego. Gdyby dzisiaj żył powiedziałabym mu, że ich psychika zachorowała od myślenia jakim posługują się ludzie, którzy przyszli do nich na kontrole. Powiedziałabym mu, że ci ludzie muszą zgadzać się z myśleniem do oszukiwania, gdyż gdyby tak nie było to ich psychika nie mogłaby zachorować.
Spośród ludzi, którzy wszyscy odpisywali mi, że nakazują mi wykonywanie ich myślenia nie zrobili tego Sędziowie. Napisałam do sądów w kilku miastach sprzeciw na wydanie nakazu przedstawiając, że nakaz to przemoc i żaden z sądów nie wydał nakazu. Zatem stwierdzam, że sądy nie są organami przemocy i że powinny wyrzucić komorników, którzy piszą, że są przy sądach. Z przykrością muszę stwierdzić, że Sędziowie, którzy wystąpili o odebranie mi prawa wykonywania zawodu są sędziami przemocy, gdyż wydali na mnie oskarżenie, że nie chcę opierać się na myśleniu do stosowania przemocy. Na tym myśleniu do stosowania przemocy ludzie władzy ustanowili skargę kasacyjną. Przy pomocy tej skargi stosują przemoc na ludziach. Ludzie władzy postanawiając oprzeć wymiar sprawiedliwości na skardze kasacyjnej postanowili oprzeć wymiar sprawiedliwości na przemocy. Skarga kasacyjna to przemoc oparta na wymuszaniu wykonywania myślenia narzuconego przez ludzi władzy. Wybierają sobie ludzie ludzi, którzy stosują przemoc. Prawie wszyscy ludzie, którzy przychodzą do mnie po pomoc w ich sporach z organami skarbowymi mówią do mnie, że oni chcą ażebym ich sprawy opierała na myśleniu władzy. Zatem im się zgadza myślenie do oszukiwania.
Kościół mówi, że nie zna myślenia opartego na prawdzie. Prof. Maria Szulc pisze, że ludzie nie znają myślenia jakiemu podporządkowuje się podświadomość, a zatem kościół nie zna myślenia Stwórcy. Maria Szulc stwierdza jakby wszyscy ludzie nie znali myślenia swojego Stwórcy, a ja mówię, że inne myślenie jak naszego Stwórcy to myślenie do oszukiwania. Mówię, że przy pomocy myślenia opartego na prawdzie nie ma możliwości oszukiwania i dlatego ludzie oszuści wymyślili inne myślenie. Mózg pokazuje, że on nie dał się oszukać, gdyż jest w nim myślenie wymyślone przez człowieka i mało, że jest to jeszcze mózg wie, że to narzucone myślenie jest do rozbieżnych celów. Stan ludzi to wielki wstyd. Zostaliśmy stworzeni uczciwymi ludźmi, a mózg wykazuje że w wyniku wydawanych przez nas decyzji jesteśmy różnego rodzaju oszustami. Ludzie zajmujący się np. matką Madzi z Sosnowca prowadzą za pieniądze zabrane ludziom długie dochodzenia czy ona zabiła swoje dziecko, a dla mnie to, że zakopała to dziecko pod gruzami jest również czynieniem zła Ludzie zajmują się już trzy lata dochodzeniem za pieniądze zabrane ludziom przyczyną katastrofy Smoleńskiej, gdyż mówią, że tych ludzi spotkało zło, a nic nie mówią o złu jakie oni zadali narzuconym w ich mózgach myśleniem. Prezydent Lech Kaczyński wydał rozkaz Pilotowi w Gruzji, że ma lecieć mimo, że Pilot mówił, że nie można i o złu zrobionemu temu Pilotowi, którego Prezydent oskarżył nawet do Prokuratury nikt nie mówi. Czynienie zła Pilotowi uważają za normalne. Mówią, że nie wolno czynić zła temu kto czyni zło. Pilot jest dla nich nie ważnym. Wszyscy ludzie umysłowo chorzy mówią, że dla nich złoczyńca jest ważnym a nie ten komu złoczyńca czyni zło. Mówią, że ofiara ma być posłuszna złoczyńcy. Ludzie, którzy lecieli samolotem do Smoleńska to ludzie władzy, czyli ludzie, którzy mieli w mózgach narzucone myślenie. Piloci i obsługa samolotu uznali, że dla nich nie jest ważnym, że Prezydent wydał rozkaz lecieć samolotem Pilotowi mimo, że Pilot mówił, że nie wolno. Prezydent nie naprawił zła wyrządzonego Pilotowi. Odkryłam, że nasz Stwórca wymaga naprawienia uczynionego zła. Dla mnie Pilot i Prezydent jest takim samym człowiekiem, a dla ludzi nieuczciwych ważniejszym jest wybrany przez nich człowiek, a nie wybranego człowieka lekceważą.
Wszyscy jesteśmy stworzeni na doskonałym myśleniu swojego Stwórcy, a ludzie nabyli stanu, że mówią, że to złoczyńca dla nich jest ważnym i że nakazują ludziom wykonywać wolę złoczyńcy. Odkryłam, że w naturze emocje jakie nie istnieją bez rozumu to emocje oparte na miłości. Odkryłam, że miłość ma w sobie człowiek, który kocha dobroczyńcę i odkryłam, że nie ma miłości złoczyńca i ten kto złoczyńcy służy.
Polska-Elbląg, dnia 19 kwietnia 2013r. Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz