poniedziałek, 24 marca 2014

ENERGIA JEST ZAWARTA W WYPOWIADANYCH SŁOWACH

UNIWERSYTET CAMBRIDGE

Szanowni Państwo!
To odkrycie wyjaśnia, że zła energia jest w człowieku i we wszechświecie od człowieka, który mówi kłamstwo. W naturze mózgu jest tylko prawda.
Prof. Maria Szulc uczyła się głosu podświadomości chcąc pomóc ludziom uzależnionym od myśli złych. Miała ona dobre wyniki. Maria Szulc pisze, że nauczyła się głosu podświadomości i że jest to głos o odpowiednim natężeniu, odpowiedniej modulacji i odpowiedniej intonacji. Maria Szulc brała udział w przeprowadzanych operacjach chirurgicznych i na wypowiadane przez nią słowa "przestań krwawić" operowany przestawał krwawić. Jej słowom podporządkowywała się energia na jakiej skonstruowany jest człowiek. Jej słowom podporządkowywała się zła energia jaką mają w sobie ludzie z myślami do czynienia zła. Myśli złe mieli w sobie jej pacjenci. Mówienie głosem podświadomości jest mówieniem głosem o energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków.
Człowiek wypowiadający słowa oparte na kłamstwie mówi głosem człowieka złego. Myślenie oparte na kłamstwie jest do czynienia zła i ten człowiek nabył głosu o energii człowieka złego. W głosie człowieka złego nie ma uczuć.
W Polsce jest program telewizyjny pt. "The Voice of Poland". W programie tym pięciu Jurorów jest odwróconych fotelami i nie widzą osoby śpiewającej którą oceniają. Oceniają głos. Jeśli uznają, że człowiek dobrze śpiewa to naciskają przycisk i ich fotel się odwraca i ukazuje się napis "Chcę Ciebie". W wyniku jednej z ocen postanowiłam napisać do tego programu z gratulacjami dla Jurorów ich wiedzy i tego Kim są jako ludzie. Przed występem jednej z uczestniczek powiedziała ona w przeprowadzanym z nią wywiadzie, że chciałaby śpiewać dla żołnierzy w Afganistanie. Jurorzy oceniający nie odwrócili się swoimi fotelami aż do czasu kiedy uczestniczka skończyła śpiewać. Każdy z nich mówił, że ona ma ładny głos, ale czegoś im w nim brakuje. Trafił w dziesiątkę Pan Marek Piekarczyk, gdyż powiedział, że w tym głosie brakuje mu uczuć. Napisałam do tych Jurorów, że żołnierze też nie mają uczuć, gdyż strzelają do ludzi. Wskazuję tutaj na energię jaka łączy ludzi z takimi samymi uczuciami. Pamiętam, że kiedyś rozmawiałam w szpitalu psychiatrycznym z jednym chorym, który mówił, że jest dowódcą i że jak wyjdzie ze szpitala to chce z powrotem pojechać na wojnę. Wiemy, że wielu z żołnierzy po powrocie z wojny potrzebuje pomocy psychologicznej. Oni potrzebują pomocy psychologicznej ponieważ od wykonywanych czynności zła zachorowała ich psychika. Wskazuję znowu na odkrycie Neurobiologa Erica Kandela za które otrzymał Nagrodę Nobla, że anatomia zmienia się od wykonywanych czynności. Wskazuję, że to zajmujące się narzucanymi zachowaniami i problemami systemy neurologiczne dokonują zmian w anatomii. One dokonują zmian energii wytworzonych narzuconymi zachowaniami i problemami. Naukowcom z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, którzy odkryli, że systemy neurologiczne zajmują się narzuconymi zachowaniami i problemami też należy się Nagroda Nobla. W stanie natury systemy neurologiczne utrzymują w człowieku energię jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Narzucone myślenie poruszyło i odsunęło systemy neurologiczne od utrzymywania człowieka na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Ten człowiek zaczął mówić głosem człowieka złego. Głos człowieka złego oparty jest na złej energii. Ci ludzie mają złe emocje. Żołnierze zabijający na wojnach ludzi są wyszkoleni przez ludzi władzy. To szkolenie polega na nauce wykonywania czynności zła. Oni utracili uczucia od wykonywania czynności zła. Uczuć nie ma dowódca i uczuć nie ma wykonujący jego rozkazy. Ci ludzie utracili uczucia od posługiwania się myśleniem do czynienia zła jakim jest myślenie oparte na kłamstwie. Władza kłamie, że ma prawo do ludzi i do mienia jakie jest na ziemi. Żołnierze muszą się zgodzić na naukę zabijania ludzi. Wiemy, że ogromnie wielu ludzi nie chce iść do wojska. Wobec nich stosowana była przemoc polegająca na wymuszaniu odbywania służby wojskowej. Tym ludziom ludzie władzy wmawiają, że ładnie jest życie oddawać dla kraju. Ci ludzie władzy nie są właścicielami ziemi o jakiej mówią, że to ich kraj. Ludzie władzy zdobyli ziemię należącą do Stwórcy przy pomocy zabijania ludzi, którzy też chcą przywłaszczenia sobie ziemi Boga. Naturalnie mówimy głosem Boga i na Jego myśleniu wiemy, że jesteśmy na Jego ziemi.
Na wiedzy Marii Szulc pomaga się ludziom umysłowo i psychicznie chorym terapią polegającą na wprowadzaniu w nich głosu o energii podświadomości. To na jakiś czas pomaga i ci ludzie zaczynają normalnie się zachowywać. Leki psychiatryczne przywracają psychikę do dobrych uczuć. Ci ludzie zabrani do szpitali psychiatrycznych z emocjami wrzeszczących i rozwalających rzeczy ludzi stają się na lekach spokojnymi i dobrymi. Leki psychiatryczne przywracają człowieka do naturalnego stanu na jakim jest dobry. Jeśli chory nie przyjmuje leków to znowu staje się złym. Lekarze psychiatrzy często oskarżają innych ludzi za to, że człowiek jest psychicznie chory, a prawdą jest, że psychika nie działa na czyimś myśleniu tylko na tego kogo jest psychiką. Dowodem na to jest, że człowiek psychicznie chory jest też umysłowo chory. Dr psychiatra Zygmunt Freud odkrył, że ludzi z umysłem nieświadomym w mózgu trzeba leczyć przy pomocy psychoanalizy. Zatem ja mówię, że trzeba szukać myślenia od jakiego zachorowało odczuwanie. Karol Jung uważał, że umysł nieświadomy jest naturą człowieka, a nie zwraca uwagi na to, że ci ludzie z umysłem nieświadomym są umysłowo i psychicznie chorzy.
Niejednokrotnie zwracam uwagę na to, że prowadząca program "Sprawa dla reportera" pokazuje cierpiących ludzi, którzy zachorowali od wykonywania ustanowionego prawa i że pokazuje ich cierpiącymi bez względu na rządzącą partię. Zatem każda władza zadaje cierpienie. Zadaje to cierpienie zapisaniem ich myślenia jakim zadają cierpienie jako prawa. To myślenie oparte jest na kłamstwie, gdyż prawa do ludzi którym nakazują wykonywanie ich myślenia nie mają. Cierpiącymi w wyniku wykonywania prawa przychodzili do mnie ludzie, którym przy pomocy ustanowienia myślenia narzuconego prawem zabrano pieniądze. Ja wołałam do Sądów, do Urzędów, że tym ludziom zadano cierpienie przy pomocy wymuszania wykonywania narzuconego myślenia. Pisałam, że ich przy pomocy myślenia okradziono z pieniędzy. Pisałam  o tym do dziennikarzy, ale oni nie reagują sprzeciwem na ludzi przez których ludzie cierpią. Dziennikarze stoją po stronie ludzi zadających cierpienie. Znaczy to, że tak samo jak ludzie władzy mają w mózgach dużo myśli do czynienia zła.
Wszyscy wykonujemy czynności przy pomocy myśli. Zatem myśli można używać do czynienia dobra i do czynienia zła. W naturze mózgu mamy myśli tylko do czynienia dobra. Wszyscy w naturze mózgu mamy takie same myśli oparte na prawdzie i posługując się nimi wykonujemy nawzajem dla siebie tylko czynności dobra. Na tym myśleniu odczuwamy wzajemnie do siebie uczucie miłości. Zauważyłam, że ludzie przychodzący do mojego lokalu pytali co tutaj jest, że człowiek się tak dobrze czuje. Odpowiadałam, że ażeby czuć dobrą energię to trzeba ją w sobie też mieć. Pamiętam, że jak zaprosiłam na moje imieniny nowo poznaną teraz już moją przyjaciółkę, to ona na drugi dzień zadzwoniła do mnie i pytała co u mnie jest, że była szczęśliwa. Ja już wiedziałam, że ona ma dobre energie. Nas łączą energie miłości, a uczestniczkę o której piszę, że śpiewała bez uczuć łączył brak uczuć z żołnierzami dla których chciała śpiewać. Dla mnie to okropne zabawiać ludzi, którzy przyszli posłuchać śpiewu po zabijaniu ludzi. Ta uczestniczka programu nie jest jedną bez uczuć, gdyż pełno jest ludzi bez uczuć, a nawet więcej od ludzi z uczuciami. We wszystkich urzędach mamy ludzi o których ludzie mówią, że są zimni, bezwzględni, nieczuli. Ci zimni, bezwzględni, nieczuli ludzie wymierzający kary takim samym z pochodzenia ludziom jak oni opierają się na myśleniu władzy. Na myśleniu naturalnym dla mózgu nie ma możliwości ażeby jeden człowiek był dla drugiego władzą. Nauka w szkołach oparta jest na myśleniu ludzi władzy politycznej i religii i na tym narzuconym myśleniu już dzieci robią się umysłowo i psychicznie chore. Robią się agresywne od nauki opartej na myśleniu opartym na kłamstwie, gdyż w nim zawarte są złe emocje. Naukowcy odkryli, że narzuconymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne, a narzucone myślenie nie jest oparte na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Zatem jest to dowód na to, że systemy neurologiczne zajmujące się narzuconym myśleniem zmieniają stan energii i emocji w człowieku.  Naukowcy odkryli, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji. Znaczy to, że myślenie nierozumiane narusza emocje. Myślenie nierozumiane jest w umyśle nieświadomym. Myślenie rozumiane jest w umyśle świadomym. To stąd są dwa umysły w mózgu. W naturze mózgu jest tylko jeden umysł oparty na rozumie.
Stwórca którego znamy jako Jezusa przyszedł nas ostrzec występując przeciwko narzuconemu myśleniu.Wskazał na przybijanie ludzi do krzyża przez ludzi narzucających myślenie. To oni nie mają uczuć, gdyż potrafią zadawać cierpienie. Ludzie, którzy mają w mózgu rozum nikomu nie zadają cierpienia. Ludzie, którzy mają rozum mają dobre uczucia.
Mamy na ziemi założone prawo na myśleniu złoczyńców. Wykonywanie czynności na tym myśleniu zadaje cierpienie naszej psychice. Wystarczy wykonywać czynności na myśleniu władzy ażeby stać się cierpiącym. Na myśleniu naturalnym dla mózgu wystarczy wykonywać czynności na tym myśleniu ażeby być szczęśliwym.
Wejście w związek z kłamcą powoduje, że zadaje on nam cierpienie. Złoczyńca zadaje cierpienie nie wyjaśnianiem spraw. On nie wyjaśnia spraw dlatego bo czyni zło. Człowiek posługujący się myśleniem naturalnym dla mózgu wszystkie sprawy wyjaśnia i dlatego z takim człowiekiem czujemy się dobrze. Tajemnice mówią, że mają ludzie władzy politycznej i kościoła. Oni mówią niezrozumiałym językiem, a to jest dowodem na to, że ukrywają czynione przez nich zło.
Ażeby człowiek mówił niezrozumiale to musi mieć w mózgu tą niezrozumiałą mowę. Niezrozumiałą mowę ma z nabycia, gdyż z natury mówimy zrozumiałą mową.
Ludzie powymyślali myśli do czynienia zła i te myśli w ludziach pozostały. Te myśli czynią nam zło i nie wiemy jak się ich pozbyć. Jeśli mamy rozum to rozumiemy, że myśli wymyśliliśmy do oszukania kogoś, lub zgodziliśmy się na oszukiwanie nas, a zatem chcąc powrócić na myślenie natury trzeba sprawy oparte na kłamstwie przywrócić do stanu prawdy. Wtedy systemy neurologiczne zajmą się przywracaniem porządku w energii. Porządek w energii oparty jest na porządku w mózgu. Porządek w mózgu oparty jest na myśleniu opartym na prawdzie. Myślenie oparte na prawdzie oparte jest na porządku w sprawach. Porządek jest w sprawach jeśli załatwione są uczciwie. Na myśleniu ludzi władzy w Polsce za 11 miesięcy roku 2004 Sądy orzekły, że ponad 99,5% ludzi skarży się niegodnie z prawem. Ludzie na tym myśleniu pozostali cierpiącymi, gdyż nabli problemu w mózgu. Ten problem w mózgu jest oparty na myśleniu do oszukiwania. Problem jest oparty na myśleniu opartym na kłamstwie. Przy pomocy myślenia opartego na kłamstwie sprawy są oparte na ich nie rozwiązywaniu. Ludzie, którzy kłamią ustanowili prawem myślenie oparte na nierozwiązywaniu spraw. Ludzie wykonując to myślenie nabyli problemów w mózgu. Naukowcy odkryli, że mózg wykazuje, że narzucający zachowania i ten kto ma problemy mają rozbieżne cele. Ja mówię, że te rozbieżne cele są z naturą mózgu, gdyż na myśleniu narzuconym się oszukuje, a na myśleniu jakie jest w naturze mózgu zachowuje się uczciwie. Ludzie narzucający wolę narzucają ją na mózgu dla którego mówienie prawdy jest naturalnym. Mózg wyrzucił ich myślenie i wykazał, że jest do rozbieżnych celów. Ogromnej ilości ludzi zgadza się wymyślone przez człowieka myślenie do oszukiwania, gdyż na nim oparta jest władza. Mają teraz ludzie w sobie z nabycia myśli do czynienia zła. Maria Szulc pisze, że uparta podświadomość trzyma w uzależnieniu myśli złe i ludzie przez jej upartość muszą cierpieć. Ja mówię, że na myśleniu podświadomości odczuwa się miłość, a nie cierpienie. Wiedza Marii Szulc przyczyniła się do poznawania przeze mnie podświadomości i ja mówię, że dobrze, że podświadomość trzyma w uzależnieniu myśli do czynienia zła, gdyż ludzie chcą posługiwać się myśleniem do czynienia zła. Ludzie nie chcą nawet słuchać o myśleniu natury na jakim wykonuje się czynności dobra. Stwórca nie pozwala na czynienie zła Jego stworzeniom i w Jego świecie.
Uzależnienie od myśli do czynienia zła jest silne, a silne dlatego gdyż oparte na energii. Człowiek, który postanowił czynić zło użył energii do czynienia zła, a energia uzależniła jego myśli od siebie.
Wszechświatem rządzi energia.

                                                                                     Z poważaniem
                                                                                     Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz