CEL MÓZGU

CEL MÓZGU

Mózg zajmuje się wykonywaniem celu jego Stwórcy. Ten cel Stwórcy mózgu jest zawarty w kodzie genetycznym. Naukowcy odkryli, że dla naszego mózgu mówienie prawdy jest naturalnym, a zatem cel Stwórcy mózgu jest zawarty w tym co robią ludzie, którzy mówią tylko prawdę. Naukowcy odkryli, że w kodzie genetycznym są zapisy i reguły, a zatem prawidłowo postępującym człowiekiem jest człowiek, który przestrzega reguł zawartych w kodzie genetycznym. Jakie są to reguły można poznać po tym co robią ludzie, którzy zachowują się naturalnie. My dokąd zachowujemy się naturalnie, tak długo naturalnie przestrzegamy reguł wpisanych w kod genetyczny. Ażeby przestać zachowywać się naturalnie, trzeba wydania innej decyzji. Wydanie zaś innej decyzji jest sprzeciwieniem się swojemu Stwórcy. Nosimy Jego mózg i mamy od Niego odczuwanie, a zatem wydawanie innych decyzji jest złym zachowaniem wobec swojego Stwórcy. Nasz Stwórca nie wykazuje takim samym człowiekiem tego kto posługuje się innym myśleniem, gdyż wykazuje go tym kim jest według wydanej przez niego innej decyzji. Człowiek z natury jest dobrze zachowującym się i wykonuje tylko czynności, które są dobrem. Jest to człowiek inteligentny, uporządkowany w tym co robi, gościnny, dobry. Naturalnym jest dla nas posługiwanie się dobrą wolą. Naturalnym dla naszego mózgu jest mówienie prawdy, a zatem to w tym myśleniu zawarte jest posługiwanie się dobrą wolą. Człowiek natury to człowiek pod każdym względem doskonały. Ta doskonałość człowieka oparta jest na połączeniu rozumu z energią. Odkrycie naukowe, które mówi, że w mózgu sprzed 450 milionów lat rozum nie istnieje bez emocji jest kluczowym odkryciem dla ludzi. Odkrycie to wyjaśnia zależność emocji od wydanej decyzji. U naszego Stwórcy to połączenie to rozum, który nie istnieje bez emocji, a u ludzi niestety jest to najczęściej brak rozumu, który nie istnieje bez emocji. Zygmunt Freud odkrył, że ludzie umysłowo chorzy są równocześnie chorymi psychicznie, a to pokazuje nam funkcjonowanie połączenia decyzji z emocjami. Naukowcy odkryli, że mózg sprzed 450 milionów lat nie zna słów i że w nim rozum nie istnieje bez emocji. Jest to dowodem na to, że dopóki człowiek nie mówił, to miał rozum i emocje jakie są w układzie genetycznym pierwiastków. My po zwierzętach widzimy, że one na myśleniu swojego Stwórcy są doskonałe i zachowują swój układ genetyczny. Wiemy, że jeśli źle zachowujący się człowiek wprowadził w nie swoją inną decyzję to one odtąd cierpią i zaczęły tworzyć zło. Dzisiaj mamy zupełnie inny stan ludzi i nie można znaleźć ludzi, którzy mają rozum i energię jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Należy zatem poszukać przyczyny innego stanu ludzi. Ten inny stan ludzi poznajemy po tym co ludzie mówią. Ludzie mówią, że swoją świadomością dotarli daleko, gdyż stworzyli demokrację i w niej każdy może mówić co chce. Zatem stan dzisiejszy mózgu jest taki, że ludzie mówią co chcą, a z natury mówili tylko prawdę. Zatem przyczyna innego stanu człowieka zawarta jest w różnicy pomiędzy tym co człowiek mówi dzisiaj, a tym co mówił z natury. Ta różnica jest w tym co człowiek wypowiada. Skoro człowiek wypowiada co chce to znaczy, że zawartość w jego mózgu jest inna aniżeli była z natury. Naukowcy mówią, że mózg sprzed 450 milionów lat nie zna słów, a teraz człowiek mówi i do tego to co chce. Zatem należy poszukać skąd on ma w mózgu te dane, które wypowiada według swojej woli, gdyż jak chce. Mamy zatem do czynienia z różną wolą, gdyż mówienie tylko prawdy z natury to wyrażanie takiej samej woli. Stwierdzić trzeba, że u naszego Stwórcy jest doskonale, gdyż jeśli wszyscy wyrażają taką samą dobrą wolę to wszystkim jest dobrze.

Dzisiaj ludzie mówią co chcą, a ponieważ prawie każdy mówi co chce znaczy to, że ludzie nie posługują się dobrą wolą. Dobrą wolą posługują się tylko ludzie którzy swoim myśleniem mieszczą się w granicach mówienia prawdy. Wyjście z tych granic jest wydaniem decyzji opartej na innej woli. Do wyrażenia innej woli trzeba posłużenia się innym myśleniem. Do wyrażania takiej samej woli potrzebne jest inne myślenie i do wyrażania innej woli potrzebne jest inne myślenie. Innym myśleniem posługuje się dobroczyńca, a innym złoczyńca. W naturze mózgu jest myślenie przy pomocy którego wyraża się taką samą wolę. Dzisiaj ludzie mówią co chcą, a to jest dowodem na to, że wyrażają inną wolę. Wyrażanie innej woli to wyrażanie złej woli, gdyż ludzie posługujący się myśleniem jakie jest naturalnym dla naszego mózgu wyrażają dobrą wolę. Na pewno nie jest dobrym zachowaniem wyrażanie innej woli jak nasz Stwórca. Mamy od Niego mózg i wszystko co jest na świecie, a ludzie powiedzieli Mu kiedy przyszedł przed dwoma tysiącami lat na świat, że ich wola jest inną i to ich wolę zapisali jako obowiązującą w Jego świecie.

Możemy być ludźmi wyrażającymi dobrą wolę lub ludźmi wyrażającymi złą wolę. Z natury jesteśmy ludźmi wyrażającymi dobrą wolę. Z własnych decyzji ludzie są najczęściej wyrażającymi złą wolę. Ludzie, którzy wyrażają złą wolę to ludzie, którzy narzucają swoją wolę i ludzie, którzy wykonują wolę innych ludzi. Ludzie, którzy narzucają swoją wolę nie stworzyli ludzi ani świata ażeby mogli narzucać swoją wolę, a zatem posługują się oni myśleniem opartym na kłamstwie. Odkrycie naukowe, które mówi, że w mózgu sprzed 450 milionów lat rozum nie istnieje bez emocji świadczy o tym, że rozum jest zawarty w decyzjach opartych na prawdzie. Zatem narzucanie woli jest decyzją w której nie ma rozumu. Jak mózg przyjmuje narzucaną decyzję pokazuje odkrycie naukowców z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, które mówi, że z powodu narzucanych zachowań systemy neurologiczne muszą się zajmować rozbieżnymi celami. Znaczy to, że człowiek, który narzuca wolę ma rozbieżny cel aniżeli Stwórca człowieka. Narzucana wola w mózgu to inna wola człowieka. W naturze mózgu jest wola Stwórcy mózgu, a narzucana wola to inna wola człowieka. Z różną wolą mamy do czynienia jeśli mamy do czynienia z czynieniem dobra i z czynieniem zła. Wszechświat z natury jest doskonały, a więc wolą Stwórcy jest doskonałość. Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia, a zatem inna anatomia jest u ludzi, którzy wykonują czynności w oparciu o inną wolę. Inna wola to narzucana wola i to czynności wykonywane na narzucanej woli są przyczyną zmian anatomii. Ludzie wyrażający inną wolę mają rozbieżny cel ze swoim Stwórcą. Przebudowują Mu świat według ich innej woli. Jezus jak wiemy wystąpił przeciwko ustawodawcy, wymiarowi sprawiedliwości i kościołowi, a zatem wystąpił przeciwko ludziom narzucającym swoją wolę. Dowodem na to, że skutkiem narzucanej woli jest stan człowieka, który jest złoczyńcą jest to co zgodnie z prawem zrobił Herod, Piłat i Kajfasz, czyli przybijanie ludzi do krzyża i nie przejmowanie się tym, że cierpią. Świadczy to o innym stanie psychiki u ludzi, którzy narzucają swoją wolę.

Jeśli porównamy ludzi posługujących się myśleniem natury i ludzi, którzy potrafią czynić zło, to stwierdzimy, że mamy do czynienia z człowiekiem dobrym i z człowiekiem złym. Zatem w wyniku narzucanej woli powstał człowiek, który jest złoczyńcą. Ludzie wydają różnego rodzaju decyzje pod względem narzucanej woli i dlatego są złoczyńcami pod różnymi względami. Ludzie wykonują różnego rodzaju narzucaną wolę i są różnego rodzaju ofiarami złoczyńców. Wykonywanie narzucanej woli jest osiągnięciem stanu służącego temu kogo wolę człowiek wykonuje. U naszego Stwórcy posługuje się wolną wolą, gdyż człowiek z natury nie jest od nikogo zależnym. Wszyscy widzimy różny stan ludzi, ale nie zauważmy kto zrobił nas odzwierciedleniem wydanych przez nas decyzji. Nikt nie zwraca uwagi na to jak to się stało, że ten kto zgodził się wykonywać narzucaną wolę stał się proszącym o pomoc, o litość, o nie wyrządzanie mu krzywdy itd. przez tego kogo wolę zgodził się wykonywać. Ludzie nie zwracają uwagi na to, że wybranie przez nich ludzi do władzy stało się przyczyną, że przychodzą do sądów i do różnych urzędów prosić ażeby ci, których wybrali nie wyrządzali im krzywdy. Ludzie w Sądach i Urzędach wydają postanowienia, że zgodnie z prawem ludzi, których wybrali, oni mają pozostać cierpiącymi. Jezus jeszcze wystąpił przeciwko kościołowi, a zatem należy zauważyć, że kościół narzuca również wolę, gdyż mówi jak ma być. Kościół mówi, że Boga trzeba prosić o przebaczenie. Z proszeniem mamy do czynienia tylko u złoczyńców, a Bóg złoczyńcą nie jest. U Boga nie ma decyzji zadających cierpienie więc nie ma Go o co prosić. W myśleniu natury nie ma możliwości proszenia, gdyż tam gdzie ludzie posługują się taką samą wolą, tam sprawy załatwia się uczciwie. Uczciwe załatwianie spraw powoduje, że wszystko pomiędzy ludźmi jest dobrze. Nikt nikogo o nic nie prosi. Ludzie w wyniku ustanowionego prawa muszą prosić w sądach, a skoro muszą prosić to znaczy, że weszli w związek z tym kto czyni zło. Uczciwego człowieka nie trzeba prosić o to ażeby nie cierpieć z powodu zapisu w prawie. Ludzie proszą ponieważ cierpią, a zatem skutkiem decyzji narzucanej jest cierpienie. Powrócę teraz do odkrycia w mózgu sprzed 450 milionów lat o tym, że rozum nie istnieje bez emocji, czyli, że decyzja w której jest rozum powoduje, że psychika czuje się dobrze i przedstawiam skutek decyzji jaka jest w ustanowionym prawie, a jaką jest cierpienie. Prawie wszystkie ludzkie skargi są przez sądy odrzucane, a zatem decyzjami jakie są w ustanowionym prawie zadaje się cierpienie. Bóg swoimi decyzjami stworzył odczuwanie jakie jest w układzie genetycznym na jakim człowiek czuje się dobrze, a ludzie narzucający swoją wolę wydają takie decyzje, że wszędzie słychać wielki jęk odczuwania. Pokazuję skutek wydawanych decyzji dobrych i złych. Naukowcy pokazują, że narzucane decyzje są w mózgu i że z powodu ich rozbieżnych celów systemy neurologiczne muszą zajmować się różnego rodzaju problemami. Zatem odkrycie to dowodzi, że ten kto narzuca wolę tworzy problem, a problem zaburza systemy neurologiczne. To zaburzenie systemów neurologicznych bardzo dobrze widać u skarżących się ludzi, którzy mówią, że nie mogą spać i normalnie żyć, gdyż problem zabrał im spokój. Skąd pochodzi ten problem dowiadujemy się w sądach, że w wyniku takiego postanowienia w przepisie prawa. Postanowienie to decyzja. Decyzja zgodna z prawem zadaje cierpienie naturze. Zatem naturze cierpienie zadaje złoczyńca. Gdyby nie było narzucającego wolę to nie byłoby cierpienia. Mamy zatem skutek decyzji podejmowanych przez ludzi uważających się za władzę jakim jest cierpienie.

Wydawanie decyzji opartych na myśleniu natury powoduje, że psychika jest zadowolona, a wydawanie decyzji opartych na myśleniu narzucanym powoduje, że psychika jest cierpiącą. Wydawanie decyzji opartych na myśleniu natury powoduje, że ludzie pomiędzy sobą sprawy załatwiają uczciwie i dlatego ich psychika jest szczęśliwą, a wydawanie decyzji opartych na myśleniu jakie jest zawarte w ustanowionym prawie jest przyczyną cierpienia, gdyż cierpienie zadaje się nieuczciwym załatwianiem spraw. Różnica pomiędzy ludźmi wyrażającymi taką samą wolę a ludźmi wyrażającymi inną wolę polega na tym, że ludzie wyrażający taką samą wolę sprawy załatwiają uczciwie, a ludzie wyrażający inną wolę sprawy załatwiają nieuczciwie. Ten kto wyraża dobrą wolę jest uczciwym człowiekiem, a ten kto wyraża złą wolę jest nieuczciwym człowiekiem. Zatem skutkiem myślenia jakie jest naturalnym dla naszego mózgu jest dobro dla każdego, a skutkiem myślenia stworzonego przez ludzi jest zło dla ludzi wykonujących narzucaną wolę i dla ludzi i stworzeń wobec których ludzie narzucający swoją wolę stosują przymus, czyli przemoc. W myśleniu narzucanym jest złoczyńca i ofiara, a w myśleniu natury wszyscy są dobroczyńcami. Dobroczyńca to ten u kogo czujemy się dobrze, a złoczyńca to ten u kogo czujemy się źle. Skutkiem wydawanych decyzji jest albo dobre samopoczucie, albo złe. Skutkiem decyzji Stwórcy jest dobre samopoczucie, a skutkiem decyzji ludzi jest złe samopoczucie.

Skutkiem wydawanych decyzji przez ludzi jest oparcie funkcjonowania świata na tym innym myśleniu. Inaczej funkcjonował świat kiedy ludzie mówili to co jest naturalnym dla Stwórcy naszego mózgu, a inaczej funkcjonuje świat na myśleniu innym jakim postanowili posługiwać się ludzie. Narzucanego myślenia w naturze mózgu nie ma. Ludzie posługujący się myśleniem natury żyją ze sobą w zgodzie. Człowiekiem, który zaburzył spokój na ziemi jest człowiek, który narzucił swoją wolę i jest to człowiek zły. Ten zły człowiek wydaje decyzje o rozbieżnych celach, jakimi to rozbieżnymi celami muszą się zajmować systemy neurologiczne. Rozbieżny cel, to inny cel człowieka jakim to celem jest czynienie zła. To zło doskonale wszędzie widać. Dobra wola Stwórcy to doskonały wszechświat, a zła wola ludzi to wszelkie zniszczenie i cierpienie. Skutkiem narzucanej woli jest człowiek umysłowo i psychicznie chory. Dobrze zatem nasz Stwórca pokazuje, że trzeba nie mieć rozumu ażeby zmieniać doskonały świat.

Inny człowiek powstał w wyniku działania mózgu. Człowiek sam nie zrobił swojego mózgu i psychiki, mózgiem i psychiką złoczyńcy, czy ofiary. Człowiek sam nie zrobił tego, że wypowiada coś innego aniżeli wypowiadał z natury. To jest działanie mózgu, który z wydawanych przez człowieka decyzji stworzył takiego człowieka jakim się jest w wyniku podejmowania takich, a nie innych decyzji. Decyzje jakie wydał człowiek są w jego mózgu, gdyż decyzje narzucane i problemy odkryli w ludzkich mózgach naukowcy. Ja dowodzę, że skutkiem decyzji jakie są w mózgu jest stan psychiki. Ten stan psychiki jest skutkiem znalezienia się decyzji narzucanych i problemów w systemach neurologicznych. System neurologiczny to odczuwanie. Nasz Stwórca wiedział co robi konstruując człowieka. Innym człowiekiem jest człowiek, który uzgadnia, a innym który narzuca wolę i który wykonuje narzucaną wolę. Nasz mózg wykonuje cel jego Konstruktora, gdyż uzależnia od myśli użytych do narzucania woli i do wykonywania narzucanej woli. Nasz Stwórca pozwolił człowiekowi wydawać własne decyzje, ale wie które są prawidłowymi i je oprogramował. Naukowcy odkryli, że w mózgu są dwie strefy i że pomiędzy tymi dwiema strefami w mózgu są narzucane zachowania i problemy i które są rozbieżnymi celami. Ja mówię, że rozbieżny cel może mieć tylko człowiek, gdyż posługując się myśleniem natury wykonuje się cel swojego Stwórcy. Człowiek jest jednak przegranym, gdyż to nie on jest konstruktorem mózgu i ten mózg wykazuje go jako złoczyńcę lub służącego złoczyńcy. Człowiek jest przegranym gdyż jest uzależnionym od myśli. Uzależnienie od myśli to decyzja Stwórcy mózgu, a nie człowieka. To człowiek musi naprawić swoje decyzje, a nie mózg przystosować się do myślenia człowieka. Mózg wykazuje inaczej myślącego jako chorego umysłowo i psychicznie. To inna decyzja powoduje człowieka umysłowo i psychicznie chorego. Ta inna decyzja w mózgu to narzucana decyzja i decyzja której skutkiem jest problem. Mamy człowieka zdrowego umysłowo i psychicznie jeśli wydaje decyzje jakie są naturalnymi dla mózgu i psychiki i mamy człowieka chorego umysłowo i psychicznie jeśli wydaje decyzje jakie nie są naturalnymi dla naszego mózgu. Te nienaturalne decyzje dla naszego mózgu, to decyzje narzucane i decyzje o wykonywaniu narzucanej woli. Dowodem na to jak bardzo ludzie są umysłowo i psychicznie chorzy jest ustanowione przez nich prawo oparte na narzucanej woli i na wykonywaniu narzucanej woli. Wszystkie decyzje jakie człowiek wydał są w jego mózgu, a zatem decyduje Ten Kto jest Stwórcą mózgu, a nie ten kto ma swój inny dobytek swoich decyzji w swoim mózgu. Tylko człowiek, który nie ma rozumu może myśleć, że Stwórca doskonałego wszechświata nie wiedział co robi konstruując człowieka. To wielki wstyd świadczący o tym kim są ludzie, gdyż są odzwierciedleniem wydawanych przez siebie decyzji. Z decyzji opartych na prawdzie nie wyjdzie złoczyńca, który potrafi przybijać ludzi do krzyża, czy który potrafi prowadzić ludzi do obozów zagłady. Z decyzji opartych na prawdzie nie wyjdzie ten kto ustanawia swoje prawo przy pomocy nie swojego mózgu i na nie swoim mieniu. Ludzie tak kłamali, że nabyli przekonań o normalności dla nich czynienia zła. Z ludzi, którzy z natury mówili tylko prawdę, tylko jednej osobie zgadza się moje myślenie z jej myśleniem. Większości ludziom zgadza się myślenie jakim posługują się złoczyńcy. Umowy sporządzane przez ludzi to umowy jakie funkcjonują u złoczyńców. To złoczyńca dyktuje jak ma być. To złoczyńca zatrudnia ludzi do nękania ludzi, którym w umowach narzuca wolę. To złoczyńca zmienia wolę. To złoczyńca zakłada rodzinę i nie opiekuje się nią i nie jest przykładem dobrego zachowywania się. To złoczyńca pomaga złoczyńcy w przestrzeganiu prawa złoczyńcy. To złoczyńca przestrzega prawa złoczyńcy. To złoczyńca współpracuje ze złoczyńcą. Prawo Boga to prawo dobroczyńcy, a prawo ludzi to prawo złoczyńców. Ażeby było inne prawo, to musi być ono oparte na innym myśleniu. Ażeby byli różnego rodzaju ludzie to muszą się posługiwać innym myśleniem. Neurolog John Eccles odkrył, że myśli uruchamiają atomy, a zatem decyzje narzucane skonstruowały z pierwiastków złoczyńcę, a decyzje o wykonywaniu woli narzucanej skonstruowały z pierwiastków służącego złoczyńcy. Każdy ma energię odzwierciedlającą jego decyzje. To nie człowiek jest konstruktorem energii jaką w sobie ma, ale to on wydawał takie decyzje, które uruchamiają takie, a nie inne energie. Ludzie z Departamentu Zdrowia z Ministerstwa Zdrowia dziękują mi za zajmowanie się problemami psychicznymi ludzi, ale ja zwracam uwagę na ludzi, którzy zadali to cierpienie o jakim piszę. Bez złoczyńcy nie ma cierpienia. W myśleniu jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie ma złoczyńcy ani cierpiącego. Złoczyńca to człowiek, który nieuczciwie załatwia sprawy i to on narzuca wolę. Prawo ustanowione przez ludzi oparte jest na nieuczciwym załatwianiu spraw. Ja pokazuję sprawiedliwość naszego Stwórcy, który tak skonstruował mózg i psychikę, że ten kto narzuca wolę jest psychopatą, a ten kto wykonuje narzucaną wolę jest ofiarą.

Prof. Maria Szulc mówi, że podświadomość bezwiednie wykonuje czyjś nakaz. Ja mówię, że podświadomość to mózg i psychika, czyli nasza natura. Naukowcy mówią, że w mózgu są dwie strefy i że pomiędzy strefami są rozbieżne cele, a zatem w strefie podświadomości są decyzje oparte na prawdzie i w strefie myślenia człowieka również, ale tylko te, które są oparte na prawdzie, gdyż te, które nie są oparte na prawdzie są pomiędzy strefami w mózgu i naukowcy mówią o nich, że są rozbieżnymi celami. Cóż zatem mają zamiar zrobić kombinatorzy myślami ze swoim mózgiem, który wykazuje z którymi decyzjami się zgadza, a które uważa za rozbieżne cele? Kto u kogo jest, czy człowiek u Stwórcy swojego mózgu, czy może u kogoś innego? Gdzie są myśli człowieka jak nie w mózgu, a kto zatem tak skonstruował mózg, że są w nim decyzje którymi człowiek wyraża inną wolę. Ta wyrażana inna wola to narzucana wola. Ci narzucający swoją wolę na czele których stał Herod, Piłat i Kajfasz to bandyci i złodzieje. Teraz dowiedzieli się, że Ten Kogo okradli i ukrzyżowali ma ich decyzje w skonstruowanym przez Niego mózgu i że są uzależnieni od swoich myśli użytych do rozbieżnych celów. Moc tych myśli jest taką, że się je nosi i są one przyczyną spotykających człowieka nieszczęść. Myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu nie może nikomu przynieść żadnych nieszczęść, gdyż nie ma możliwości uczynienia zła posługując się tym myśleniem. Wielu ludziom i innym stworzeniom złoczyńcy wyrządzili wiele krzywd. Ludzie ci i stworzenia te wiedzą, że ci którzy im krzywdę wyrządzili są złoczyńcami. Uzależnienie od myśli przyczynia się do tego, że człowiek przestaje czynić zło. Uzależnienie trwa długo i prof. Tadeusz Kotarbiński mówi, że Bóg jest mściwy, ale to nie Bóg uruchomił myśli złe o takiej mocy jakie człowiek w sobie ma. Dokąd czynienie zła jest dla człowieka normalnym tak długo nosi w sobie myśli złe i je utrwala. Dziennikarze pokazują złe zachowania ludzi, którzy głoszą, że to oni chcą sprawować władzę nad tym co nie jest ich , a mimo to namawiają ludzi do wybierania władzy. Namawiają zatem do wybierania ludzi, którzy innym ludziom i innym stworzeniom czynią zło. Dziennikarzy nie interesuje to, że skutkiem decyzji ludzi władzy jest cierpienie. Ludzie z Departamentu Zdrowia nie chcieliby ażeby ludzie cierpieli, gdyż świadczą o tym ich pisma. Dziennikarze chcą ażeby ludzie cierpieli, a ludzie z Departamentu Zdrowia nie chcą. Wola ludzi jest inna i dobrzy ludzie nigdy nie chcą ażeby ktoś cierpiał. Wola jest inną jeśli jest złą wolą, a wszyscy jesteśmy stworzeni na takiej samej woli. Ludzie, którzy chcą zła są ludźmi wyrażającymi inną wolę. To ich cel jest rozbieżny z celem naszego Stwórcy. Celem naszego Stwórcy jest dobro, a celem ludzi wyrażających inną wolę jest zło. Dobrze zatem, że nasz Stwórca tak skonstruował mózg, że ten kto narzuca wolę jest od myśli uzależniony. Uzależnionym od myśli jest człowiek, który wyraża inną wolę aniżeli jego Stwórca. Kto ma możliwość to proszę o przekazanie naukowcom amerykańskim, którzy poszukują myślenia, które jest przyczyną uzależnień, że myślenie, które jest przyczyną uzależnień to myślenie, którym człowiek wyraża swoją inną wolę aniżeli jego Stwórca.

Elbląg, dnia 26 września 2011r. Barbara Paul