poniedziałek, 18 sierpnia 2014

STAN CZŁOWIEKA POD WZGLĘDEM ROZUMU LUB BRAKU ROZUMU JEST ZALEŻNY OD TEGO JAKIEGO MYŚLENIA MA W MÓZGU WIĘCEJ

DO LUDZI NAUKI I WSZYSTKICH INNYCH LUDZI

Szanowni Państwo!
Człowiek, który ma rozum ma w mózgu tylko myślenie oparte na rozumie. Myślenie oparte na rozumie jest w umyśle świadomym jaki jest naturalnym dla człowieka. Brak rozumu u człowieka oparty jest na myśleniu wymyślonym przez człowieka i jest to myślenie oparte na kłamstwie. Myślenie wymyślone jest w umyśle nieświadomym i teraz stan człowieka jest zależny od tego jakiego myślenia ma w mózgu więcej. Człowiek, który nie stłumił myślenia podświadomości tylko się nim posługiwał ma rozum, gdyż myślenie podświadomości oparte jest na rozumie. Człowiek, który wyparł i stłumił myślenie podświadomości ma tyle braku rozumu ile wymyślonego myślenia w umyśle nieświadomym. Podoba mi się myślenie mojego Stwórcy i podoba mi się sporządzona przez Niego konstrukcja mózgu. Szkoda tylko, że nie można znaleźć ludzi, którzy mają rozum. Ludzie, którzy mają rozum są bardzo osamotnieni. Ludzie oparci na braku rozumu są w dużym towarzystwie. Osamotnienie ludzi, którzy mają rozum jest przyczyną braku u ludzi rozumu, ale człowiek, który ma rozum jest szczęśliwy sam ze sobą. Od czasu kiedy mój były mąż znalazł sobie bardziej odpowiednią dla niego osobę ja mówię, że sama jestem najszczęśliwszą osobą na ziemi. Nie wątpię w to, że Stwórca dla każdego człowieka skonstruował człowieka którego kocha, ale ażeby spotkały się te dwie osoby to obie muszą mieć w mózgu rozum. Ja nie chcę żyć z człowiekiem który nie ma rozumu. Człowiek, który nie ma rozumu przeszkadza w życiu człowieka który ma rozum. Zauważa to mądry Albert Einstein, gdyż mówi, że kobiety tylko przeszkadzają w życiu. Gdyby żył Albert Einstein to powiedziałabym mu, że w życiu przeszkadza człowiek który nie ma rozumu.
W aktualnych stanach ludzkich mózgów jest umysł świadomy i umysł nieświadomy. Umysł świadomy oparty jest na rozumie, a umysł nieświadomy oparty jest na braku rozumu. Ludzie, którzy nie mają rozumu są również chorzy psychicznie i mają chore ciało. To co powoduje, że człowiek jest zdrowy lub chory psychicznie to energia. Na innej energii oparty jest rozum, a na innej energii oparty jest brak rozumu. Ludzie mają tak dużo braku rozumu, że we wszechświecie jest od nich 73% złej energii. Na złej energii oparte jest cierpienie. Psychika jest cierpiąca na złej energii. Na rozumie Stwórcy człowiek jest na szczęśliwej psychice, gdyż psychika jest na szczęśliwej energii. Szczęśliwa psychika oparta jest na energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. To Stwórca dokonał takich układów z pierwiastków, że Jego stworzenia są szczęśliwe. Na tych układach z pierwiastków stworzenia Boga odczuwają miłość. Ludzie w kościołach mają napisy na obrazach z Jezusem, że to Bóg i że jest miłością i mówią, że trzeba uczyć się miłości. Miłości nauczyć się nie da gdyż miłość oparta jest na energii, a energii nauczyć się nie da. Prof. Maria Szulc pisze, że nauczyła się energii podświadomości chcąc pomóc ludziom uzależnionym do myśli złych, ale to z nich złej energii nie usnęło. Dobra energia jest oparta na myśleniu do czynienia dobra, a ludzie z myślami złymi czynili zło i teraz mają myśli złe od jakich są uzależnieni. Przez to uzależnienie od myśli złych wielu z ludzi popełnia samobójstwa. Jest tak dlatego ponieważ  myśli do czynienia zła mają moc nad człowiekiem. Ta moc myśli złych jest oparta na złej energii. Stwórca wszystko reguluje energią. Myślenie narzucone przez człowieka naruszyło energię życia i zła energia przejęła władzę nad narzuconym myśleniem. Na myśleniu jakie jest w naturze mózgu człowiek jest wolny a tą wolność daje człowiekowi energia na jakiej człowiek jest stworzony. Uzależnienie od myśli pojawiło się w wyniku naruszenia energii opartej na myśleniu Stwórcy. Jak widać dużo człowiek narzuca myślenia zanim doprowadzi się do śmierci. Śmierć jest oparta na złej energii jaką człowiek uruchomił narzuceniem myślenia. Gdyby człowiek nie wyparł myślenia podświadomości to miałby rozum i żyłby na wolnej energii. Tymczasem odkrycie Zygmunta Freuda dowodzi, że jakby u wszystkich ludzi myślenie podświadomości ze szczęśliwą na tym myśleniu psychiką zostało wyparte i stłumione. Ja wskazuję, że od tego momentu pojawił się w człowieku umysł nieświadomy oparty na wymyślonym myśleniu. Odtąd człowiek ma dwa umysły. Na myśleniu na jakim człowiek opiera się wypowiadając prawdę człowiek ma rozum, a na myśleniu wymyślonym przez człowieka człowiek ma umysł nieświadomy i na nim brak rozumu. Człowiek, który mówi, że opiera się na myśleniu drugiego człowieka nie ma rozumu ponieważ myślenie wymyślone przez człowieka oparte jest na braku rozumu. Ludzie władzy opierają się na wymyślonym myśleniu, wymiar sprawiedliwości opiera się na wymyślonym myśleniu, kościół opiera się na wymyślonym myśleniu, większość z dziennikarzy opiera się na wymyślonym myśleniu i ludzie, którzy opierają się na myśleniu tych ludzi nie mają rozumu. Warto było słuchać Stwórcy, który przyszedł nas ostrzec przed skutkami narzuconego myślenia. Ten skutek narzuconego myślenia to osiągnięty stan głupoty.
Ludzie którzy chcą się leczyć muszą się leczyć z myślenia do oszukiwania, gdyż stan głupoty jest oparty na myśleniu do oszukiwania. Psychika i ciało są chore na myśleniu w którym nie ma rozumu. Nauka psychiatrii wie, że człowiek chory psychicznie ma umysł nieświadomy. Widzieli to już Karol Jung i Zygmunt Freud.

                                                                                         Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz