NARZUCONA WOLA (WŁADZA) TO PRZEMOC NA PSYCHICE (NATURZE).

NARZUCONA WOLA (WŁADZA) TO PRZEMOC NA PSYCHICE (NATURZE)

Narzucona wola to myślenie wymyślone przez człowieka. Tym myśleniem wymyślonym przez człowieka zadaje się przemoc psychice opartej na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. Na narzuconej woli oparta jest choroba umysłowa i ludzie ci są również chorzy psychicznie. Ludzie, którzy mają w mózgu narzuconą wolę zadali przemoc swojej własnej psychice. Psychika to odczuwanie, a odczuwanie to natura. Ta natura jaką jest odczuwanie oparta jest na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. Psychika oparta jest na systemach neurologicznych, a mózg na myśleniu opartym na prawdzie, a co powoduje, że myślenie natury jest w równowadze z odczuwaniem natury. Tą równowagę zapewnia połączenie układów z myśli opartych na prawdzie z układami odczuwania opartymi na układach z pierwiastków. Do naruszenia tej równowagi doprowadza narzucone przez człowieka myślenie. Narzucenie myślenia dotyczy jakiegoś przedmiotu sprawy i w tym przedmiocie sprawy naruszamy odczuwanie w jakim narzucimy decyzję. Podsumowując to, to wszystkie decyzje oparte są na odczuwaniu. Naruszamy myślenie to naruszamy odczuwanie. Najczęściej naruszonym odczuwaniem jest odczuwanie miłości. Naruszenia miłości dokonujemy decyzją o uprawianiu seksu z osobą której nie kochamy. Kapłani mówią, że jesteśmy podlegli różnym żądzami, ale ja stwierdzam, że w naturze nie ma uzależnień. Miłość jest naturą i miłość to uczucie. Wydawałby się, że miłość uzależnia, ale ja stwierdzam, że miłość oparta na myśleniu natury nie uzależnia. Chce się być z osobą którą się kocha, ale nie musi. To nie jest przymus. Człowiek opierający się na myśleniu natury jest wolny.
Z uzależnieniem od myśli i połączonych z myślami uczuć mamy do czynienia na każdej narzuconej decyzji.  Moc nad nami przejmują narzucone myśli. Dlatego mózg wykazuje narzucane zachowania, że to rozbieżne cele. Psychika tak samo wykazuje narzucone uczucia, że to rozbieżne cele, ale dotychczas nikt na to nie zwrócił uwagi i naukowcy się tym nie zajęli. Ja pokazuję, że narzucone zachowania są połączone z narzuconymi uczuciami. Pokazuję, że myślenie natury jest połączone z uczuciami  jakie wyraża nasz Stwórca, i pokazuję, że myślenie narzucone jest połączone z uczuciami wyrażonymi przez człowieka, który narzucił dany rodzaj zachowania. Jak widać ludzie są mistrzami w złych zachowaniach. Złe zachowania się różne i aż do przemocy. Z przemocą mamy do czynienia w wyniku wielokrotnego powtarzania złego zachowania. Wielokrotne powtarzanie złego zachowania stwarza danego rodzaju złoczyńcę.
W naturze jesteśmy oparci na utrwalonych przekonaniach wykonywania czynności dobra. Te przekonania wykonywania czynności dobra są naszą naturą. Miłość jest naszą naturą i jeśli kapłani przyrzekają nie zawierania związków opartych na miłości to występują przeciwko myśleniu naszego Stwórcy. Tak samo każda osoba, która stosuje jakąkolwiek przemoc na swoim ciele jest osobą występującą przeciwko myśleniu swojego Stwórcy. Występowanie przeciwko naturze jest występowaniem przeciwko samemu sobie.
Odkrycia naukowe dowodzą, że jakby wszyscy ludzie są pod przemocą samych siebie. Narzucone zachowania to przemoc zadana samemu sobie. Naukowcy odkryli, że narzucone zachowania w mózgu są, a zatem decyzje w sprawach zostały zmienione przez człowieka. Prof. Maria Szulc stwierdza, że od momentu sprzeciwu podświadomości nasze ciało funkcjonuje inaczej i że jest to funkcjonowanie właściwe danej chorobie. Podświadomość oparta jest na myśleniu natury połączonym z odczuwaniem natury, a zatem ze sprzeciwem podświadomości mamy do czynienia w wyniku narzuconego myślenia przez człowieka i jest to myślenie połączone z narzuconym odczuwaniem przez człowieka. Zatem podświadomość robi sprzeciw na narzucone myślenie i na narzucone odczuwanie. Gdyby w mózgu nie było narzuconego myślenia, a w psychice narzuconego odczuwania to człowiek czułby się doskonale i miałby rozum. Wszystko w naturze zepsuł człowiek. GMO to przemoc na naturze. Przemoc stosuje człowiek wobec swojego Stwórcy, ale to Stwórca rządzi, a nie człowiek. Te rządy Stwórcy są oparte na systemach neurologicznych. Wszechświatem rządzą  systemy neurologiczne. Nie ma zmian w funkcjonowaniu systemów neurologicznych jeśli nie ma zmian w myśleniu i odczuwaniu. Naukowcy odkryli, że narzucanymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne, a zatem dokonują one stworzenia innego umysłu opartego na innych emocjach. Te narzucone zachowania i emocje to pasożyt w mózgu i w psychice. Człowiek narzucający zachowania nie ma swojego mózgu i nie ma swojej psychiki. Ten człowiek narzucający zachowania i emocje jest pod władzą systemów neurologicznych. Odkryłam, że narzucone zachowania to wola czynienia zła. To dlatego Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Drugi umysł w mózgu i narzucone emocje to decyzja człowieka o wykonywaniu czynności zła. Władza oparta jest na wykonywaniu czynności zła. Ci ludzie zostali obdarzeni przez ludzi zaufaniem, że będą wykonywali czynności dobra, a oni wymyślili myślenie przy pomocy którego czynią zło ludziom, którzy obdarzyli ich zaufaniem. Oczywiście sama nazwa władza źle już świadczy o ludziach wybierających władzę, gdyż władza oparta jest na przemocy. Narzucona wola to przemoc. Do narzucenia woli trzeba było wymyślić myślenie do wydawania nakazów ludziom. Wygrałam kilka dni temu sprawę w sądzie z nakazem, a więc wygrałam z przemocą. Moja wygrana to zmiana w całym świecie, gdyż wygrałam z nakazem płacenia podatku od nieruchomości jaki wystawił Prezydent Miasta. Wielki ukłony za ten wyrok składam dla Sądu Rejonowego w Lublinie. Sąd ten orzekł, że zgadza się ze mną, że nie ma być nakazu. Przedstawiłam dla Sądu, że mózg wykazuje nakaz jako rozbieżne cele i że ja zgadzam się, że są czynności wspólne dla wszystkich ludzi, ale mają to być tylko i wyłącznie czynności dobra. Nakaz to dzieło ludzi władzy i oni dzięki nakazom zdobyli pieniądze na czynienie zła. Nakaz potrzebny jest do czynienia zła. Gdybyśmy wszyscy ludzie nie pozwalali na to ażeby nasze pieniądze przekazywane były na wykonywanie czynności zła to nie żylibyśmy w cierpieniu. Ażeby ludzie władzy otrzymywali pieniądze w wyniku wydania nakazu to ludzie muszą się z tym nakazem zgodzić. Wyrażenie zgody na płacenie za nakazy jest przyczynieniem się do wojen, czyli do największego zła jakie jest dziełem ludzi. Ludzie władzy bez nakazu dawania im pieniędzy nie mieliby pieniędzy na czynienie zła. Ten kto nie chce zła ten nie wydaje nakazu. Na przykładzie miłości wygląda to tak, że człowiek wymuszający seksu jest uzależniony od uprawiania seksu, a człowiek wyrażający zgodę na seks nie oparty na miłości cierpi. Narzucone myślenie połączone jest z decyzją o wykonywaniu narzuconego myślenia. Narzucający zachowania to złoczyńca, a wykonujący narzucane zachowania to ofiara. Mamy tutaj do czynienia z myśleniem narzuconym przez człowieka. Nasz Stwórca jak widać wie do jakiego celu jest inne myślenie człowieka, gdyż mózg wykazuje narzucone zachowania, że to rozbieżne cele. Człowiek narzucający zachowania chce się bawić np. seksem, a człowiek, który daje się na to namówić jest człowiekiem który zgadza się ze złoczyńcą. Złoczyńca często chodzi za upatrzoną przez siebie ofiarą tak jak agent Tomek za posłanką Hanną Sawicką, gdyż złoczyńca ma cel zdobycia swojej ofiary. Dowodem na to,  że takim był cel agenta Tomka jest ogłoszenie przez niego momentu zdobycia ofiary.
Każde zło jest oparte na narzuconych zachowaniach i ja widząc różne złe zachowania jak np. teraz zamordowanie Madzi przez jej matkę biorę pod uwagę narzucone przez nią zachowania. Ja bardzo szybko zawsze wiem kto jest winnym, gdyż po krótkiej rozmowie z osobą która przychodzi do mnie z problemem wiem gdzie jest wina i kto jest winnym. Oczywiście nie mam zamiaru wypowiadać kto jest winnym, ale wiem.  Wie każdy człowiek, który ma w mózgu myślenie oparte na prawdzie. Naszego Stwórcy nikt nie oszuka i nikt nie oszuka człowieka, który ma w mózgu zgodne z Nim myślenie. Często piszę, że Naczelny Sąd Administracyjny wystąpił przeciwko mnie, ale też podkreślam, że wygrywałam w tym sądzie wszystkie sprawy. Wszystko zależy od tego z jakim myśleniem mamy do czynienia, a myśleniem posługuje się człowiek. Władza jest zawsze na myśleniu narzuconym i ci sędziowie, którzy są na narzuconym myśleniu wystąpili przeciwko mnie.
Ludzie mówią, że jest walka dobra ze złem, a ja mówię, że ja  z nikim nie walczę. Jestem zupełnie sama w swoich postanowieniach. Popełniłam niektóre złe decyzje, ale na pewno już więcej ich nie popełnię. Władza narzuca zachowania ale jest przegrana. Ta przegrana to choroba umysłowa i psychiczna i uzależnienie od myśli. Choćby nie wiadomo jaki wyrok wydali Sędziowie to myśli przy pomocy których człowiek uczynił zło nie dadzą mu spokoju. Ja po wypowiadanych słowach przez złoczyńcę doskonale wiem, że jest złoczyńcą. Ja nie muszę robić badań złoczyńcy, ażeby wiedzieć, że jest złoczyńcą, gdyż wiem to po wypowiadanych słowach, po odruchach i po wykonywanych czynnościach. Ukrywa uczynione zło tylko złoczyńca. Wytłumaczenie ma dla złoczyńcy tylko złoczyńca. Naszego Stwórcy nikt nie jest w stanie oszukać, gdyż nasze ciało mówi to co złego zrobiliśmy. Morderstwa może nikt nie widzieć, a morderca wyjawia się sam wypowiadanymi słowami. Jest tak dlatego ponieważ do uczynienia zła potrzebne są decyzje, a inne decyzje to inne słowa, a inne słowa wypowiada się z nabycia ich od siebie.
Każdy człowiek jest w takim stopniu chorym umysłowo i psychicznie w jakim ma narzucone w mózgu myślenie i narzucone w psychice emocje. Sam człowiek sobie tego narobił. Taka wola była człowieka i ma skutki dla siebie tej swojej woli. Człowiek wymyślił myślenie do czynienia zła, a więc wymyślił dla siebie myśli którymi zastosował na sobie przemoc.
Człowiek, który stał się człowiekiem władzy dowiedział się, że złym zachowaniem jest panoszyć się w nie swoim świecie. Człowiek narzucający wolę innym dowiedział się, że jest źle zachowującym się wobec innych. Człowiek narzucający zachowania i wykonujący wolę narzuconą przez człowieka dowiedział się, że jego Stwórca wykazuje go, że jest źle zachowującym się człowiekiem.
Na myśleniu natury mamy rozum i odczuwanie szczęścia. Na pewno słusznym jest, że nie ma rozumu człowiek, który ma w mózgu narzucone przez siebie myślenie i psychikę złoczyńcy lub ofiary. Każdy z ludzi nie ma rozumu tyle ile ma w mózgu narzuconego myślenia. Zamiast życia w miłości i szczęściu ludzie żyją w uzależnieniu od myśli do czynienia zła i w stworzonych przez siebie złych emocjach. 

                                                   Polska- Elbląg, dnia 19 luty 2013r. Barbara Paul