piątek, 1 lutego 2013

W NATURZE WSZECHŚWIATA JEST TYLKO ENERGIA ŻYCIA. ENERGIĘ ŚMIERCI STWORZYŁ CZŁOWIEK I NOSI JĄ W SOBIE

W NATURZE WSZECHŚWIATA JEST TYLKO ENERGIA ŻYCIA

 ENERGIĘ ŚMIERCI STWORZYŁ CZŁOWIEK I NOSI JĄ W SOBIE

ODKRYTE W MÓZGU NARZUCONE MYŚLENIE OPARTE JEST NA ENERGII DO WYKONYWANIA CZYNNOŚCI ZŁA.  MYŚLENIE JAKIE JEST W NATURZE MÓZGU OPARTE JEST NA  ENERGII DO WYKONYWANIA CZYNNOŚCI DOBRA

Dobra energia to energia jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Zła energia pochodzi od ludzi, którzy mają w mózgu myślenie którym tą złą energię uruchomili. Energię uruchamia się myślami, a myśli stwarza Bóg i człowiek. Jakie myśli stworzy człowiek taką uruchamia energię. Bóg i człowiek stwarza myśli do wykonywania czynności. Wszystkie stworzenia naturalnie wykonują czynności dobra. Do wykonywania czynności zła trzeba było uruchomić inną energię, ale najpierw trzeba było wydać decyzję o uczynieniu zła. Do decyzji o uczynieniu zła trzeba było stworzyć myśli, gdyż w naturze mózgu są tylko myśli do wykonywania czynności dobra. Stąd pojawiły się w mózgu myśli oparte na kłamstwie, a w emocjach zła energia. Decyzje o uczynieniu zła pochodzą od człowieka. Mózg wykazuje, że te decyzje to narzucone zachowania i że to rozbieżne cele. Ja odkryłam te decyzje o czynieniu zła, że są w ustanowionym przez ludzi prawie. Odkryłam, że narzucone zachowania są dlatego rozbieżnymi celami ponieważ celem Boga jest wykonywanie czynności dobra, a celem człowieka narzucającego zachowania jest czynienie zła. Człowiek ustanawiający prawo wtrąca się do decyzji Boga i narzuca swoje. Człowiek uczciwy nie wtrąca się w sprawy swojego Stwórcy tylko cieszy się, że może żyć w stworzonym przez Niego cudownym świecie. Uruchomiona energia zła  pozostała w człowieku i wykazuje tego człowieka, że jest złym. Na energii stworzone są emocje i człowiek który ma złe emocje jest człowiekiem złym. O człowieku czy jest dobrym czy złym świadczą wydane przez niego decyzje. Ludzie, którzy mają w mózgu narzucone zachowania są ludźmi złymi, gdyż źle się zachowują wobec innych i wobec swojego Stwórcy.   
Wybitny fizyk Stephen Hawking mówi, że wszechświat powstał z niczego. Ja uważałam inaczej, ale teraz przyznaję rację Stephenowi Hawkingowi, że energia powstała z niczego. Odkryłam, że energię uruchamia się myślami i że jaką uruchomi się energię zależy od decyzji Boga i człowieka. To, że myśli uruchamiają atomy odkrył Angielski Neurolog Laureat Nagrody Nobla John Eccles, a ja odkryłam, że dobrą energię uruchamia się do wykonywania czynności dobra, a złą do wykonywania czynności zła. Odkryłam też, że Stwórcą człowieka jest Bóg, gdyż Jego myśli są w naturze naszego mózgu  i że to Jego myśli wypowiadamy w postaci słów opartych na prawdzie. Odkryłam, że skutkiem wypowiadania prawdy jest dobro, a skutkiem wypowiadania kłamstwa jest zło.  Odkryłam, że energia zła jest stworzona  przez człowieka i że ta energia zła pozostaje w człowieku i niszczy anatomię na jakiej jest stworzony. Wprowadzenie do anatomii energii złej jest wprowadzeniem do anatomii  energii śmierci.
Niewątpliwie Bóg powstał z energii. Energia to życie i energia może być śmiercią. Bóg stworzył nasze myślenie na energii życia. Człowiek uruchamiając energię do wykonywania czynności zła stworzył energię śmierci.  Dowodami na to czy człowiek jest dobry czy zły są energie jakie są w człowieku. Człowiek dobry ma w sobie tylko energię jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków, gdyż on ma w sobie tylko myślenie do czynienia dobra. Ten człowiek nie zastanawia się nad tym co jest dobrem a co złem tylko naturalnie wykonuje czynności dobra. Jeśli człowiek nie ma w sobie energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków to ma w mózgu swoje decyzje o wykonywaniu czynności zła. Zła energia utrzymuje się na decyzjach o wykonaniu czynności zła. Tak samo jest u wszystkich stworzeń jakie są we wszechświecie, ale one same nie wydały decyzji o uczynieniu zła tylko to człowiek wprowadził w nie decyzje o wykonywaniu czynności zła. Stworzenie na złej energii wytwarza zło i od wytwarzania tego zła ginie. Wykonywanie czynności na złej energii prowadzi do śmierci. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Ludzie i wszystkie inne stworzenia wykonują albo czynności dobra, albo czynności zła. Ja odkryłam, że przy pomocy myślenia jakie jest naturalnym dla mózgu wykonuje się tylko czynności dobra i odkryłam, że na myśleniu narzuconym przez człowieka wykonuje się czynności zła. Mózg wie, że narzucane zachowania służą do wykonywania czynności zła, gdyż wykazuje, że to rozbieżne cele. Odkryłam zatem, że Stwórca nasz już przy konstruowaniu mózgu wiedział, że człowiek, który narzuci zachowania wyda postanowienie o uczynieniu zła. 
My wszyscy widzimy istnienie zła. Są ludzie, którzy za zło oskarżają Boga, ale to oni idą za ludźmi władzy, którzy prowadzą ich do obozów zagłady i to oni wykonują wolę ludzi władzy kiedy wydają im nakaz stanięcia do rozstrzelania. Ludzie zatem wykonują wolę ludzi, którzy czynią zło, a za zło oskarżają Boga. Bóg wszystkich ludzi stworzył na takim samym myśleniu i nie ma możliwości ażeby człowiek, który opiera się na myśleniu Boga oskarżył za zło Boga, gdyż człowiek, który mówi prawdę widzi, że to człowiek robi zło, a nie Bóg. Kościół w modlitwie „Ojcze nasz” oskarża Boga o to, że wodzi ludzi na pokuszenie. 
Ażeby oskarżać to trzeba mieć w mózgu myśli do czynienia zła. Bez myśli do czynienia zła nie ma mowy ażeby można było kogoś oskarżyć. Tak samo jak ludzie oskarżają Boga oskarżają też ludzi, którzy posługują się myśleniem Boga. Złoczyńca oskarża niewinnego. W sądach mówi się, że winny nie musi mówić prawdy, a zatem może oskarżać niewinnego.  Zauważyłam, że ogromnie wielu ludzi występuje przeciwko mnie z tego tylko powodu, że przedstawiam myślenie Boga. Oni mówią, że wierzą w Boga, ale wykonują wolę władzy. Kim jest taki człowiek jak nie faryzeuszem. Jak sobie chcą wykonywać wolę władzy to niech wykonują, ale dlaczego mnie obmawiają za to, że nie chcę wykonywać woli ludzi wydających nakazy. Zauważyłam, że ludzie, którzy czynią zło są dobrzy dla wybranych przez siebie ludzi i źli dla ludzi, których nienawidzą. Oni mówią innym głosem do ludzi, których uznają i innym głosem do ludzi których nie uznają. Ten inny głos to głos szczególnie dobry dla ludzi których uznają i głos zły dla ludzi, których nie uznają. Ja te głosy bardzo dobrze wyczuwam. Mądry lekarz powiedział do mnie, że mam wyczulenie na słowa. To prawda i ja szybko muszę odrzucać złe energie jakie wyczuwam w słowach ludzi złych, gdyż te energie są okropne. Do głosu dobrego i złego jest inna energia. Pokazuje nam to prof. Maria Szulc, która pisze, że pomaga swoim uzależnionym od myśli złych pacjentom, gdyż nauczyła się głosu podświadomości. Maria Szulc pisze, że ten głos podświadomości to głos o odpowiednim natężeniu, odpowiedniej modulacji i odpowiedniej intonacji. Ja mówię, że ten głos podświadomości to głos o energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. To tym głosem natury mówią ludzie posługujący się myśleniem natury.
Maria Szulc pisze, że ludzie nie znają myślenia jakiemu podporządkowuje się podświadomość, czyli, że ludzie mówią innym głosem. Maria Szulc pisze, że musi się uczyć tego głosu podświadomości o odpowiedniej energii. Odpowiednie natężenie, modulacja i intonacja to odpowiednia energia. Zatem skoro ludzie nie znają myślenia na jakim są stworzeni to znaczy, że ludzie mówią głosem opartym na narzuconym przez siebie myśleniu. Ludzie zatem mówią głosem o energii złoczyńcy lub ofiary, gdyż inna energia jest na myśleniu narzuconym, a inna na wykonywaniu narzuconego myślenia. Złoczyńca wydając nakaz mówi groźnym głosem, a ofiara bojąc się tego kto wydaje jej nakaz płacze. Ażeby człowiek był ofiarą to musi wyrazić zgodę ze złoczyńcą. Do cierpienia potrzebne są myśli którymi człowiek zgodził się ze złoczyńcą. Złoczyńca z ofiarą są uzależnieni myślami. Nasz mózg bardzo dobrze wie, że rozbieżne cele ma narzucający zachowania czyli złoczyńca i wykonujący narzucane zachowania czyli ofiara. Ludzie, którzy mają w mózgu narzucane zachowania i problemy są od tych myśli uzależnieni i są to myśli złe. Myśli złe dlatego ponieważ użyte do czynienia zła. Do czynienia zła i do wykonywania czynności zła potrzebne są myśli. To u tych ludzi Neurobiolog Eric Kandel widzi zmienioną anatomię. Eric Kandel nie widzi, że w ogóle są ludzie, którzy nie czynią zła, gdyż nie wie, że anatomia zmienia się jak uruchomi się myślenie do wykonania czynności zła. Eric Kandel nie wie, że anatomia utrzymuje się na myśleniu jakie jest w naturze mózgu i że anatomia zmienia się jak zmienia się myślenie w mózgu. Nie tylko Eric Kandel nie widzi, że jest jakieś inne myślenie na jakim anatomia funkcjonuje dobrze, gdyż na ziemi funkcjonuje myślenie narzucającego zachowania i wykonującego narzucane zachowania. Ludzie uważają władzę za normalną, a zatem mają już przekonania o normalności czynienia zła, gdyż na myśleniu natury władzy nie ma. Człowiek z natury jest wolny, a władza wolę zabiera. Ten kto wydaje nakaz stosuje przemoc, a przemoc jest tam gdzie nie ma wolności. U naszego Stwórcy władzy nie ma. Psychika na myśleniu Stwórcy jest zdrowa i wolna. Psychika na myśleniu władzy jest cierpiąca, a więc utraciła wolność. Złoczyńca to człowiek, który zadaje cierpienie i zabiera wolność. Dobry człowiek nie utrzymuje kontaktów z człowiekiem, który zadaje cierpienie. Człowiek zły słowami zadaje cierpienie, gdyż złą energią zadaje cierpienie. Trzeba odrzucać tą złą energię i kontakt z tym złym człowiekiem.  
Wszystkie stworzenia w naturze wykonują czynności dobra i trudno było odkryć, że człowiek z natury też wykonuje tylko czynności dobra. Albert Einstein mówi, że to niezrozumiałe, że wszystko jest zrozumiałe. Mogłabym dzisiaj Albertowi Einsteinowi powiedzieć, że gdyby poznał prawo ustanowione przez ludzi to dowiedziałby się tak jak ja, że niezrozumiały język wprowadzili na ziemi ludzie władzy i że dlatego mówią niezrozumiałym językiem gdyż ukrywają, że czynią zło. Nasz mózg wyrzuca ten niezrozumiały język do umysłu nieświadomego, a czego skutkiem jest powstały na tej niezrozumiałej mowie człowiek umysłowo i psychicznie chory. Ten człowiek umysłowo i psychicznie chory jest uzależniony od myśli do czynienia zła. Maria Szulc pisze, że pomaga ludziom uzależnionym od myśli złych ucząc się mowy podświadomości. Znaczy to, że na myśli złe pomaga mowa podświadomości. Maria Szulc nie wie, że myśli złe ma w sobie człowiek od wykonywania czynności zła, gdyż pisze, że przez upartą podświadomość, która trzyma w uzależnieniu myśli złe jej pacjenci muszą cierpieć. Ja mówię, że podświadomość to systemy neurologiczne, które dobrze się czują jak w mózgu jest myślenie podświadomości, gdyż jest to myślenie do czynienia dobra. Naukowcy odkryli, że narzucanymi zachowaniami zajmują się systemy neurologiczne, a zatem w wyniku pojawienia się w mózgu myśli do czynienia zła systemy neurologiczne stworzyły odczuwanie złoczyńcy i ofiary. Ja bardzo dobrze widzę, że przychodzący do mnie po pomoc ludzie w ich sporach z organami skarbowymi mówią, że cierpią przez przepis prawa. Ten przepis prawa od którego cierpią ustanowili ludzie, którzy dają dowód tym przepisem prawa, że ich celem jest czynienie zła. Dany przepis prawa jest dowodem na wydanie decyzji o czynieniu ludziom zła. W programie „Sprawa dla reportera” pokazywani cierpiący ludzie cierpią z powodu przepisu prawa. Zatem cierpienie zadają ludzie, którzy tych zapisów dokonali. Nasz mózg wie, że tych zapisów dokonał człowiek, który zapisał, że to jego postanowienia ludzie mają wykonywać. Cierpienie zatem mają ludzie od ludzi których sobie wybrali, że to ich polecenia chcą wykonywać, a nie opierać się na myśleniu swojego Stwórcy. Wszyscy ludzie widzą, że przez całe wieki cierpienie zadają ludzie władzy, a mimo to wybierają ludzi zadających cierpienie i wołają, że ma być tak jak postanowili ludzie, którzy przy pomocy zapisów prawa zadają cierpienie. Cierpienie anatomii jest od myślenia władzy. Ludzie przychodzą cierpiącymi skarżyć się na zapis władzy od którego cierpią. Zapis to myślenie, a zatem ludzie cierpią od narzuconego myślenia przez ludzi, którzy czynią zło. Gdyby ludzie nie chcieli zła to mówiliby, że ich pieniądze wolno wydawać tylko na czynienie dobra, ale ludzie tego nie mówią i mało, że nie mówią to jak słyszą głos złoczyńcy Adolfa Hitlera to aż pieją z radości, że słyszą kogoś kto mówi ich głosem. To energie przyciągają złoczyńcę do złoczyńcy, a dobroczyńcę do dobroczyńcy. Tylko dwa razy w życiu wyczułam dobre energie od człowieka, a zatem tylko dwa razy spotkałam człowieka, który ma w sobie energie jakie wszyscy otrzymaliśmy od naszego Stwórcy. Te energie mają w sobie ludzie, którzy mają w mózgu myślenie na jakim oparta jest podświadomość. Dobrze, że w ogóle spotkałam takich ludzi, gdyż odkrycia naukowe dowodzą jakby w ogóle takich ludzi nie było. Odczuwanie tych energii to cudowne samopoczucie. Takie cudowne samopoczucie otrzymaliśmy od naszego Stwórcy, a wielu ludzi ma tak paskudne w sobie energie, że nie chce się z nimi przebywać. Kiedy wchodzę do czyjegoś domu to natychmiast wyczuwam energie i szybko staram się wyjść z domu ze złymi energiami.
Stworzenie myśli do czynienia zła powoduje, że żyjemy w złych energiach. Złe energie to złe samopoczucie. Odczuwanie zła to odczuwanie złych energii. Myśli do czynienia zła zmieniły nasze odczuwanie. To człowiek zmienił swoje odczuwanie w wyniku podjęcia decyzji o czynieniu zła. Władza podoba się tylko złoczyńcom, gdyż władza to przemoc. Na myśleniu Boga nie ma przemocy, gdyż wszyscy posługują się takim samym myśleniem opartym na takiej samej dobrej energii. Przemoc oparta jest na złej energii i ta przemoc to zaburzenie równowagi w energii, gdzie złoczyńca zabiera energię swojej ofierze. Złoczyńca ginie od swoich myśli, które są natrętnymi i nie dają mu żyć. Ofiara umiera powoli cierpiąc. W naturze mózgu jest porządek. Do cierpienia potrzebne jest zaburzenie porządku w myśleniu i tego zaburzenia porządku dokonał człowiek, który nie uzgadnia spraw tylko wydaje nakaz. Ten porządek zaburzył też człowiek, który postanowił nakazy wykonywać i pozostał z myślami nie uporządkowanymi. Mózg oddzielnie rejestruje decyzje oparte na porządku  i decyzje narzucone. Ja odkryłam, że decyzje oparte na porządku to decyzje oparte na prawdzie, a decyzje oparte na nieporządku to decyzje oparte na kłamstwie. W maturze mózgu jest tylko prawda. Kłamstwo jakie jest w mózgu to nabytek od człowieka. Natura, czyli podświadomość jest wieczna i człowiek tak długo będzie złoczyńcą lub ofiarą jak długo będzie miał w mózgu nieuporządkowane myśli. Te nieuporządkowane myśli są natrętne, gdyż domagają się uczciwego załatwienia nieuczciwie załatwionej sprawy. Jeśli spraw nie uporządkujemy to myśli prowadzą do śmierci. Dlatego ludzie mają myśli samobójcze. W naturze mózgu nie ma myśli samobójczych, gdyż w naturze mózgu w sprawach jest porządek, a dzięki temu psychika jest szczęśliwa. 

Odkrycia naukowe o funkcjonowaniu mózgu i psychiki pokazują nam reakcję naszego Stwórcy na ludzi, którzy żyją z czynienia zła. Normalni ludzie płacą za wykonywanie dla nich czynności dobra. Ludzie władzy za pieniądze ludzi czynią im zło. W prowadzonej działalności gospodarczej ludzie płacą nam za czynienie dla nich dobra. Ludzie władzy biorą ludziom pieniądze i wykonują za te pieniądze czynności zła. Gdyby ludzie nie mieli pieniędzy na czynienie zła to zła by nie było. Gdyby ludzie nie pozwalali zabierać sobie pieniędzy na czynienie zła to zła by nie było, a złoczyńca musiałby zabrać się do wykonywania czynności dobra. Mózg wykazuje, że rozbieżne cele ma narzucający zachowania i ten kto ma problemy. Ja odkryłam, że narzucający zachowania to człowiek, który żyje z czynienia zła, a człowiek, który ma problemy to człowiek, który swoje dobro daje złoczyńcy.
Wszyscy mamy wykonywać czynności dobra, gdyż jak widać na ziemi zapanowali złoczyńcy. Nie wolno dawać dobra złoczyńcom. Dawanie dobra jest naszą naturą, ale nie wolno dawać dobra człowiekowi, który też nie daje dobra.
Zanim podejmie się decyzję o uprawianiu seksu należy się mocno zastanowić nad tym kim jest ten człowiek, ażeby dopiero po skutkach nie dowiedzieć się, że uprawiało się seks ze złoczyńcą. Mamy opierać się na rozumie, a nie na uczuciach. Miłość oparta jest na rozumie, ale skoro nie ma ludzi opierających się na rozumie to nie ma ludzi, którzy mają miłość.  Smutna prawda o ludziach w stwierdzeniu Marii Szulc, że nie znają myślenia jakiemu podporządkowuje się podświadomość. Podświadomość podporządkowuje się myśleniu naszego Stwórcy, który ma rozum i miłość. Naukowcy odkryli  w mózgu, który nie zna słów, że jest w nim rozum i że nie istnieje on bez emocji. Ja odkryłam, że rozum jest w decyzjach opartych na prawdzie, a emocje jakie nie istnieją bez rozumu to miłość. Doświadczyłam, że nawet zobaczenie w filmie aktorki, która miała w sobie miłość powoduje, że odczuwamy też miłość. Miłość łączy ludzi, którzy mają rozum, a nienawiść łączy ludzi, którzy nie mają rozumu. Adolf Hitler nie miał rozumu, gdyż był chory umysłowo i psychicznie. Jak wielu ludzi łączy nienawiść i brak rozumu widać w wyrażanych przez miliony ludzi emocjach kiedy słyszą słowa Adolfa Hitlera w których nie ma rozumu. Wiwatujących ludzi na cześć wielu innych władców widać na wszystkich filmach i fotografiach, gdzie ludzie wiwatują na cześć władców. Wiwatowanie na cześć władców to wiwatowanie na cześć ludzi, którzy nie mają rozumu. Ludzie, którzy mają rozum nie wiwatują na cześć człowieka, który ma rozum, tylko cieszą się z przebywania z nim, gdyż ludzie, którzy mają rozum mają cudowne energie, które powodują wzajemne odczuwanie szczęścia. 

Pokazałam przyczynę chorób, nieszczęść i śmierci jaką jest energia zadająca cierpienie życiu. Tą energię zadającą życiu cierpienie i śmierć stworzył człowiek. W naturze wszechświata jest tylko energia życia. Energia życia to energia jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków każdego stworzenia. Energia śmierci to energia stworzona przez człowieka wytworzona narzuconymi  przez niego emocjami nienawiści wyrażonymi w narzuconym myśleniu. Energia śmierci utrzymuje się na myśleniu do wykonywania czynności zła i jest to energia zawarta w myśleniu jakie mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. (Nie ma myślenia bez energii. Energia zawarta jest w myśleniu). Te rozbieżne cele człowieka narzucającego zachowania, to myślenie do zadawania cierpienia i umierania w cierpieniu. Lekarze wycinają nowotwory oparte na złej energii, ale nie wycinają myślenia w którym zawarta jest zła energia. Systemy neurologiczne zajmują się tym myśleniem, czyli wprowadzają do anatomii emocje nienawiści jakie są zawarte w myśleniu.  Mądry dr Deepak Chopra pisze, że medycyna nie ma leku na zmorę pamięci. Ja mówię, że medycyna nie ma leku na zmorę pamięci, która siedzi w mózgu i jest nią myślenie połączone z emocjami na których wykonywane są czynności zła. To myślenie połączone z emocjami nienawiści wykazuje Konstruktor mózgu, że to rozbieżne cele. Rozbieżne cele ze swoim Stwórcą mają ludzie władzy, gdyż to na ich myśleniu oparta jest energia śmierci. Myślenie narzuca u swojego Stwórcy ten kto nienawidzi swojego Stwórcy i Jego stworzeń. W myśleniu władzy zawarta jest ta nienawiść. Pokazywani w programie „Sprawa dla reportera” cierpiący ludzie mówią, że cierpią z powodu wykonywania prawa. Ci cierpiący ludzie z powodu wykonywania prawa prowadząca program pokazuje, że cierpią bez względu na to jaką jest wybrana partia polityczna. Jest to dowodem na to, że każda władza ma zawarte w swoim myśleniu emocje którymi zadaje cierpienie. Władza prowadzi na śmierć, gdyż dla niej śmierć jest normalną. Śmierć jest normalną dla tego kto zadaje cierpienie. Śmierć jest normalną dla tego kto zadaje cierpienie, gdyż śmierć jest normalną dla złoczyńcy. To u złoczyńcy w myśleniu zawarte jest cierpienie, gdyż u dobroczyńcy w myśleniu zawarte jest odczuwanie szczęścia. Złoczyńca wypowiadanymi słowami zadaje cierpienie. Odczuwanie szczęścia i odczuwanie cierpienia to wytworzone emocje. Emocje utrzymują się na myśleniu. To wielkie odkrycie naukowe, które mówi, że w mózgu, który nie zna słów rozum nie istnieje bez emocji. Emocje muszą się na czymś utrzymywać. Utrzymują się na myślach. Nasz Stwórca wytworzył emocje szczęścia i oparł je na rozumie.

Jezus wiedział co mówi mówiąc „Naprawiajcie się”. Ludzie jednak wiwatują na cześć złoczyńców. Ażeby wiwatować na cześć złoczyńców, to trzeba mieć emocje złoczyńcy. Energii złej, czyli energii śmierci trudno się pozbyć, ale to każdy sam ją wytworzył. Każdy ma to co chciał. Jak się podoba zło to zło się ma.
Ludzie narobili we wszechświecie ogromnego zła. Energia śmierci pochodzi tylko i wyłącznie od człowieka i każdy ma w mózgu dowód na to, że jest złoczyńcą jeśli ma w mózgu narzucone przez siebie myślenie, a w psychice energię nienawiści. Każdy ma też dowód na to, że jest złoczyńcą, gdyż jeśli ma w mózgu narzucone myślenie to w psychice energię nienawiści. Mózg oddziela myślenie narzucone, a psychika oddziela energię narzuconą. Na tym myśleniu narzuconym i energii złej oparty jest umysł nieświadomy i chora psychika. Na tym myśleniu narzuconym i złej energii jest inna osobowość i jest to osobowość zła. Naukowcy zajmujący się zatopioną Atlantydą mówią, że wtedy byli tam ludzie źli. Ja pokazuję tego złego człowieka, który jest na narzuconym przez siebie myśleniu i na narzuconej przez siebie energii i jest umysłowo i psychicznie chory. Dobry Bóg tak skonstruował człowieka, że od narzuconego przez siebie myślenia jest uzależniony i doświadcza stworzonej przez siebie energii złej. To doświadczanie stworzonej przez siebie energii zła oparte jest na myśleniu do czynienia zła. Dlatego prof. Maria Szulc dobrze widzi, że ludzie uzależnieni od myśli mają w podświadomości myśli złe. Ja mówię, że w naturze podświadomości są tylko myśli dobre i że podświadomość uzależnia od myśli złych ponieważ dla niej myśli złe są nienormalne. Dla podświadomości nie jest normalną też zła energia i człowiek żyje sobie w uzależnieniu od myśli złych i złej energii. Naszą naturą jest podświadomość i ona przyjmuje myśli od człowieka, ale jeśli są to inne myśli to od nich uzależnia. Wybitny psychiatra prof. Karol Jung odkrył, że w mózgu jest umysł nieświadomy i że człowiek z powodu uzależniania od myśli nie wie co go czeka. Wybitny psychiatra prof. Zygmunt Freud odkrył w mózgu umysł świadomy i nazwał go podświadomością. Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon odkryli, że w mózgu są dwa umysły i że pomiędzy nimi są narzucone zachowania i problemy, które mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. Zatem mózg wyrzuca myślenie z jakim się nie zgadza i uzależnia od niego. To od tego narzuconego myślenia człowiek jest uzależniony i na tym myśleniu oparty jest umysł nieświadomy. Umysł nieświadomy oparty jest na myśleniu nierozumianym i jest to myślenie zapisane w ustanowionym przez ludzi prawie, a umysł świadomy oparty jest na myśleniu zrozumiałym i jest to myślenie jakie jest naturalnym dla naszego mózgu. Myślenie niezrozumiałe jakie jest w ustanowionym przez ludzi prawie to myślenie narzucone jakie mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. To od niezrozumiałego myślenia jakie jest w ustanowionym przez ludzi prawie ludzie są uzależnieni, gdyż jest to myślenie przy pomocy którego zadaje się cierpienie.     
To dlatego nasz Stwórca którego znamy jako Jezusa wystąpił przeciwko organom władzy, czyli organom narzucającym myślenie i swoją śmiercią pokazał, że zgodnie z myśleniem tych ludzi złych normalnym jest zadawanie cierpienia tak okrutnego, że przybijaniem do krzyża. To zadawanie tak okrutnego cierpienia było normalnym dla ludzi stojących na czele organów przeciwko którym wystąpił Jezus wielkiemu mordercy Herodowi stojącemu na czele ustanawianego prawa, Piłatowi stojącemu na czele wymiaru sprawiedliwości opartego na myśleniu wielkiego złoczyńcy Heroda i Kajfaszowi stojącego na czele kościoła, który mówi, że ludzie cierpcie i przebaczajcie złoczyńcom, a złoczyńcom mówi „ja waz rozgrzeszam z czynienia zła”. Kościół rozgrzesza, a mózg wykazuje, że myślenie do czynienia zła w mózgu jest, a psychika wykazuje, że ten kto ma w mózgu myślenie do czynienia zła ma psychikę złoczyńcy. Mózg wykazuje też, że cierpiący człowiek ma w mózgu myślenie którym wyraził wolę wykonywania woli złoczyńcy, a w psychice emocje tego kto złoczyńcy służy, a kim jest ofiara.
Ludzie władzy mówią do mnie lub o mnie, że kojarzę się im z umysłową i psychiczną chorobą, a ja mówię, że dzisiaj każdy ma możliwość zbadania swojego mózgu i psychiki i na pewno się dowie, że człowiek władzy jest chory umysłowo i psychicznie, gdyż chorym umysłowo i psychicznie jest człowiek, który czyni zło. Ja podaję dowody na to, że skutkiem myślenia narzuconego przez ludzi władzy jest zło i polecam dobrym uczelniom prace naukowe dla studentów na temat każdego pojedynczego zapisu prawa pod względem uczynionego tym zapisem zła. Te prace pokażą jak wielkimi złoczyńcami są ludzie władzy i ludzie dla których ustanowione przez nich prawo jest normalnym. To dla złoczyńcy czynienie zła jest normalnym. Kiedy studenci będą przez całe wieki pisali o złu uczynionym przez ludzi przy pomocy zapisu prawa to dowiemy się o ludziach, którzy mówią, że postępują zgodnie z prawem, że są złoczyńcami w takim stopniu w jakim dany zapis o czynieniu zła jest dla nich normalnym. Stwórca mózgu doskonale wie co wykazuje w mózgu jako rozbieżne cele i wie, że rozbieżne z Nim cele ma człowiek, który czyni zło i człowiek, który to zło wykonuje. Bez najmniejszych wątpliwości stwierdzam, że Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że anatomia zmienia się od wykonywania czynności zła, gdyż narzucający zachowania nabył anatomii złoczyńcy, a ten kto wykonuje wolę złoczyńcy nabył anatomii ofiary. Zmieniona anatomia to anatomia złoczyńcy i ofiary, gdyż anatomia natury to anatomia dobroczyńcy. Systemy neurologiczne zatem w wyniku zajmowania się narzuconym myśleniem stworzyły inną anatomię, gdyż z narzuconego myślenia anatomię złoczyńcy, a z wykonywania woli złoczyńcy anatomię ofiary. Mózg wykazuje, że rozbieżne cele to dwa rodzaje myślenia gdyż narzucone zachowania i problemy, a ja odkryłam, że systemy neurologiczne z tych dwóch rodzajów myślenia sporządziły dwie inne anatomie. Inne anatomie jakie pojawiły się na ziemi od narzuconego myślenia przez ludzi to anatomie złoczyńcy i ofiary. Zatem systemy neurologiczne zajmują się z woli naszego Stwórcy narzuconym przez nas myśleniem i tworzą z tego myślenia tego kim jest ten kto danego rodzaju myśleniem się posługuje.
W wyniku myślenia narzuconego przez człowieka każdy nabył innej osobowości. Inna osobowość to osobowość zła i osobowość służąca złoczyńcy. Osobowość natury to osobowość dobra. Człowiek odbiega od osobowości normalnej tyle ile ma w mózgu narzuconego myślenia. Nasz Stwórca bardzo dobrze wiedział co robi konstruując człowieka, gdyż mózg z doskonałą precyzją odrzuca każde narzucone myślenie a systemy neurologiczne z doskonałą precyzją tworzą danego rodzaju nienormalnego człowieka.  

                                            Polska-Elbląg, dnia 31 stycznia 2013r. Barbara Paul

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz