W stanie natury istnieje tylko energia. Na tej energii wszystkie stworzenia są świadome. Stan nieświadomości jest we wszechświecie od momentu narzucenia przez człowieka myślenia. Umysł świadomy jest oparty na energii opartej na rozumie, a umysł nieświadomy jest oparty na energii opartej na braku rozumu. Rozum jest oparty na myśleniu Stwórcy, a brak rozumu jest oparty na myśleniu narzuconym przez człowieka. Myślenie jest oparte na słowach i słowa na jakich oparta jest świadomość to słowa oparte na prawdzie, a słowa na jakich oparta jest nieświadomość to słowa oparte na kłamstwie. Na słowach narzuconych przez człowieka człowiek nie wie o co chodzi i nie wie co go spotka. Widzimy to w obozach śmierci dokąd zaprowadzili ludzi ludzie narzucający słowa. Ja dawno odkryłam, że na wykonywaniu woli ludzi idzie się na śmierć. Albert Einstein odkrył to jeszcze wcześniej ode mnie. Ja odkryłam, że stan głupoty jakiej Albert Einstein pisze, że jest pewien jest oparty na umyśle nieświadomym. Bardzo dobrze, że nauka odkryła lek na przywracanie świadomości, a jeszcze trzeba oczyścić ludzi z myślenia do oszukiwania na jakim przestali wiedzieć o co chodzi. Ja widzę, że ludzie chcą oszukiwać, a zatem mają to co chcą, czyli stan wariata. Ludzie którzy nie chcą oszukiwać mają stan człowieka przyzwoitego opartego na rozumie. Dla naszej natury normalnym jest mieć rozum i natura wykazuje człowieka który nie ma rozumu, że jest wariatem.
Stan ludzi jako wariatów jest różny. Jeśli człowiek trzyma się wypowiadania słów opartych na kłamstwie to pewnego dnia energia przejmuje władzę nad wariatem i prowadzi go na wykonanie narzuconych przez niego słów.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz