środa, 11 listopada 2015

CZŁOWIEK PRZEJĄŁ WŁADZĘ NAD MIENIEM STWÓRCY, A ENERGIA PRZEJĘŁA WŁADZĘ NAD CZŁOWIEKIEM

Człowiek narzucający słowa ma nabytą w sobie złą energię jaka niszczy jego psychikę i ciało, czyli życie. Stwórca nie pozwala na bezkarne oszukiwanie. Oszukiwanie zadaje cierpienie psychice człowieka i zwierzęcia oszukiwanego, a energia oparta na oszukiwaniu zadaje cierpienie człowiekowi który oszukał innego człowieka czy inne stworzenie. Inna energia jaką ma człowiek w anatomii to energia nabyta na słowach do oszukiwania i wykonywania oszukiwania. Zła energia ma oparcie w narzuconych słowach w mózgu. Mózg wykazuje te narzucone słowa, że są do rozbieżnych celów. Zatem człowiek będzie nosił w sobie zła energię tak długo jak długo będzie miał w mózgu narzucone słowa. Ludzie chcą zadawać cierpienie, a na zadawaniu cierpienia innym ma się w sobie energię na jakiej się też cierpi. Niech sobie kombinatorzy myślami szukają wyjścia z uzależnienia od złej energii. Szkoda, że Maria Szulc która tak ubolewała nad ludźmi uzależnionymi od myśli nie może dowiedzieć się jak ci jej ulubieńcy chcą czynić zło. Ogromną rzadkością jest człowiek który nie chce czynić zła. Ja przez bardzo wiele lat pisałam do ludzi, że ludzie cierpią na wykonywaniu słów zapisanych, że to prawo ludzi i nikogo nie spotkałam ażeby obchodziło go cierpienie ludzi. Ludzie nawet ukrywają odkrycie naukowe, które pokazuje, że przyczyną cierpienia jest narzucanie i wykonywanie narzuconych słów. Szkoda, że prof. Tadeusz Kotarbiński nie może zobaczyć jak ludzie chcą czynić zło, bo mówi, że to Bóg jest mściwy. Bóg nie ma nic wspólnego z energią na jakiej się cierpi. Energia na jakiej się cierpi jest oparta na słowach narzuconych przez człowieka.

                                                                                              Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz