Wielu bioenergoterapeutów mówi, że Stwórca to potężna energia. To prawda, ale ja wskazuję, że wszystkie stworzenia są taką potężna energią w stanie natury. Stwórca nas stworzył na swojej energii opartej na Jego myśleniu.
W złej energii znaleźli się ludzi w wyniku narzucenia słów. Narzucone słowa są oparte na złej energii i człowiek narzuceniem słów wprowadził w siebie złą energią. Zła energia to cierpienie człowieka, gdyż psychika jest oparta na energii. Psychika jest oparta na potężnej energii jaką jest energia jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków. Każdy z nas jeśli zdecydował wymyślić i narzucić słowa to na swoją zgubę, gdyż człowiek na wymyślonych słowach psychicznie cierpi i choruje jego ciało. Jeśli człowiek zdecydował wykonywać przez kogoś wymyślone słowa to też wszedł w złą energię. Wymyślone słowa są oparte na złej energii. Cierpienie oparte jest na narzuconych słowach jakie są w mózgu w innym miejscu jak słowa na energii natury. Naukowcy odkryli, że to miejsce w którym są narzucone słowa jest pomiędzy dwiema strefami w mózgu. Moim bez wątpienia wielkim odkryciem jest odkrycie, że wymyślone słowa można usunąć. Nie radzę tego nikomu robić kto nie osiągnął stanu w którym czuje wolne słowa i energię podporządkowaną wolnym słowom. Jeśli nie czuje się wolnych słów to znaczy, że słowa są połączone z jakąś chorobą w ciele i wtedy można naruszyć chorobę gdyby się powtarzało, że usuwa się wymyślone słowa, a jest uzależnienie ciała od narzuconych słów. Wszystkiego dochodzę sama i na sobie, ale mam wiedzę opartą na odkryciach naukowych która mi pomaga. Wiele lat temu piszę już, że czuję w sobie energię reagującą na moje słowa. Jeśli wypowiadamy słowa na jakich oparta jest podświadomość to ona nas prowadzi i można być tego pewnym, że tak jest. Podświadomość prowadzi nas do naturalnej dla niej doskonałości opartej na potężnej energii opartej na rozumie w mózgu. Ażeby czuć w sobie energię reagującą na nasze słowa to trzeba być wypowiadającym słowa jakie są w naturze mózgu. Mózg rejestruje wszystkie nasze słowa i jeśli są inne jak w naturze mózgu to wykazuje je na złej energii. Stwórca mógł nie dać nam możliwości wypowiadania słów i wszyscy byśmy zawsze byli na potężnej doskonałej energii jaka jest w układzie genetycznym pierwiastków, ale na pewno jest dobrze wypowiadać słowa. Myślę, że Konstruktor lub Konstruktorzy Egipskiego Sfinksa zrobili go potężnym w celu zaznaczenia energii opartej na rozumnej ludzkiej twarzy. Tak jest w stanie mózgu opartego na rozumie, że człowiek jest na potężnej energii. Potężna energia jest oparta na słowach jakie są w naturze mózgu. Zła energia jest oparta na narzuconych słowach przez człowieka, a co bardzo dobrze pokazuje odkrycie naukowe, które mówi, że są systemy neurologiczne który zajmują się słowami jakie mózg wykazuje, że są do rozbieżnych celów. Wyjście z energii natury jest wejściem w złą energię, a przyczyną wejścia w złą energię są wymyślone i narzucone słowa. Każdy człowiek jest tyle na złej energii ile ma myślenia narzuconego w mózgu. Człowiek doświadcza narzuconego myślenia na złej energii na jakiej odczuwa narzucone myślenie. Teraz pokazuję ludziom, że jest wyjście z bałaganu w mózgu i złej energii i człowiek wraca do stanu energii natury. Już samo to jak człowiek wypowiada tylko słowa oparte na prawdzie i nie wykonuje narzucanych słów to jest na silnej energii pod względem słów opartych na prawdzie jakie wypowiada. Musimy jednak pozbyć się złej energii opartej na wymyślonych myślach. Złej energii nie będzie jak nie będzie w mózgu wymyślonych słów. W stanie kiedy czujemy wolny mózg, jest to stan w którym ja nie czuję żadnych przeszkadzających mi myśli. Od bardzo wielu lat nie czuję żadnych przeszkadzających mi myśli. Są sprawy do załatwienia i zawsze trzeba załatwić je uczciwie i nie pozwolić na oszukiwanie siebie. Kiedy czujemy, że energia reaguje na nasze słowa i nie czujemy żadnego uzależniania myśli z ciałem to trzeba wypowiadać, że zamienia się wymyślone słowa w nicość. Człowiek wymyśleniem słów skorzystał z energii na jakiej wymyślił słowa i ta energia w niego weszła. Teraz trzeba z powrotem zamienić wymyślone słowa w nicość. Zamieniając słowa w nicość pozbywamy się złej energii. Musimy powrócić do naturalnego stanu energii opartej na rozumie w mózgu. Wyszliśmy z rozumu narzuceniem słów i musimy powrócić do rozumu pozbyciem się narzuconych słów. Słowa są oparte na energii i trzeba uważać jakimi słowami się posługuje. Potęgą jesteśmy na energii opartej na słowach jakie są w naturze mózgu. Bez słów nie ma energii.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz