niedziela, 26 stycznia 2014

GRAWITACYJNA SIŁA ŚMIERCI OPARTA JEST NA MYŚLENIU NARZUCONYM PRZEZ CZŁOWIEKA

UNIWERSYTET CAMBRIDGE
i UNIWERSYTET CARNEGIE MELLON

Szanowni Państwo!
Na myśleniu jakie jest w naturze wszystkich stworzeń istnieje tylko grawitacyjna siła życia. Człowiek na myśleniu jakie jest w naturze mózgu ma w sobie też tylko grawitacyjną siłę życia. Człowiek jest jedynym stworzeniem we wszechświecie, który może zmienić myślenie, a to za sobą pociągnęło powstanie innej siły jak siła życia i jest to siła śmierci. Jezus nam wskazał swoim wystąpieniem przeciwko organom narzucającym myślenie: ustawodawcy, wymiarowi sprawiedliwości i kościołowi, że wydają oni decyzje o odebraniu człowiekowi życia, gdyż skazaniu go na śmierć.
Na myśleniu jakie jest w naturze mózgu nie ma śmierci, gdyż jest tylko energia życia. Energia śmierci jest u każdego człowieka jeśli ma w mózgu narzucone przez siebie myślenie. Inne myślenie w mózgu zmienia stan człowieka. Stan naturalny człowieka, to rozum w mózgu i oparte na nim odczuwanie. Odczuwanie skonstruowane jest myśleniem jakie jest w naturze mózgu i jest ono skonstruowane z układów z pierwiastków. Te układy z pierwiastków są tak dokonane, że Stwórca osiągnął odczuwanie oparte na miłości. Spotkanie się ludzi z takim samym myśleniem w mózgu powoduje, że odczuwają oni do siebie miłość. Ta miłość to połączenie energii jakie ci ludzie w sobie mają. Innym stanem jest stan kochania i to też jest dzieło Stwórcy, że ludzie spotykają się i stwierdzają, że są w sobie zakochani.
Ten naturalny stan miłości zaburzył człowiek jeśli narzucił myślenie. Narzucone myślenie spowodowało, że zmienił się stan człowieka. Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon odkryli, że systemy neurologiczne zajmują się narzuconymi zachowaniami i problemami i że te narzucone zachowania i problemy są w mózgu. W stanie natury systemy neurologiczne zajmowały się myśleniem jakie jest w naturze mózgu, a teraz Naukowcy pokazują, że systemy neurologiczne zajmują się myśleniem narzuconym przez człowieka. Zajmowanie się przez systemy neurologiczne narzuconym myśleniem jest dowodem na to, że narzucone myślenie zmieniło stan człowieka. Ten zmieniony stan człowieka to zmienione jego odczuwanie. Pozwolę sobie w tym momencie jeszcze raz przypomnieć słowa Ordynatora Szpitala Psychiatrycznego z 40-letnim stażem pracy, który zapytał mnie dlaczego jego pacjenci mówią, że zachorowali psychicznie po kontroli organów skarbowych. Ja dzisiaj przedstawiam, że psychika zachorowała od narzuconego myślenia w mózgu. Ci leżący w szpitalach psychiatrycznych ludzie mają w swoich mózgach decyzje o wykonywaniu narzuconej woli przez ludzi władzy. Organy skarbowe przyszły kontrolować tych ludzi czy wykonują wolę ludzi władzy. Te organy skarbowe znalazły, że ludzie nie wykonują ich woli i naliczyli im jakieś ogromne kwoty do "oddania" dla ludzi władzy,  a co spowodowało, że ci ludzie zrozumieli, że to narusza ich egzystencję. Strach przed tym co będzie spowodował, że psychika tego nie wytrzymała. Dr psychiatra Karol Jung widzi, że ludzie psychicznie chorzy są równocześnie umysłowo chorzy. Ja wskazuję na przyczynę tej umysłowej choroby jaka jest z nabycia w mózgu, a jaką jest narzucone przez człowieka myślenie.  Choroba psychiczna utrzymuje się na myśleniu narzuconym w mózgu. Narzucone myślenie powoduje zmiany psychiczne w człowieku i zmiany w jego ciele, gdyż ciało jest oparte na odczuwaniu. Odczuwanie oparte jest na energii. Narzucone myślenie spowodowało tą zmianę energii. Zmiana energii i opartej na niej psychice i ciele oparta jest na narzuconym myśleniu w mózgu. Na tym myśleniu narzuconym powstała energia zadająca życiu śmierć. Na tej zmienionej energii powstała inna siła, jaką jest grawitacyjna siła śmierci. Każdy człowiek ma w sobie tyle grawitacyjnej siły śmierci ile wynosi różnica jego energii jaką aktualnie ma w sobie, a energią jaka jest w jego układzie genetycznym pierwiastków. Ta różnica jest oparta na myśleniu narzuconym jakie człowiek ma w mózgu.

                                                                                          Z poważaniem
                                                                                          Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz