Na grawitacyjnej sile opartej na prawdzie człowiek jest wiedzącym, a na grawitacyjnej sile opartej na kłamstwie człowiek jest niewiedzącym. Ludzie umysłowo chorzy nie wiedzą dokąd idą i po co idą. Ludzie na myśleniu opartym na prawdzie wiedzą dokąd idą i w jakim celu idą.
Na wiedzy człowiek jest w zgodzie z grawitacyjną siłą życia, a na niewiedzy jest pod władzą grawitacyjnej siły. Nasz Stwórca jest doskonały i wszystko na Jego myśleniu jest doskonałe. Człowiek na myśleniu Stwórcy jest doskonały, a na myśleniu przez siebie narzuconym jest nikczemnym człowiekiem. Nikczemny człowiek czyni innym zło. Iwan Pawłow uczynił psu zło, gdyż przy pomocy narzuconego myślenia zrobił go swoim niewolnikiem. W obozach śmierci widać ogromne ilości ludzi złoczyńców znęcających się nad psychiką ludzi i uśmiercających opartą na energii życia psychikę. U dobrych ludzi nie ma obozów śmierci. Człowiek uczciwy wykonuje wolę swojego Stwórcy. Ludzie, którzy giną wykonują wolę narzuconą przez ludzi i giną ludzie narzucający wolę, gdyż energia śmierci jest oparta na narzuconych słowach. Ludzie oskarżają za czyjąś śmierć innych ludzi, a śmierć jest oparta na energii jaką mają w sobie ludzie, którzy zginęli. Ludzie władzy za śmierć w nieszczęśliwych wypadkach oskarżają ludzi, a do wypadku potrzebna jest zła energia. Jak ktoś chce poznać przyczynę śmierci to niech zajrzy do energii jaką ma w sobie człowiek, który zginął i że ta energia jest oparta na narzuconym myśleniu przez tego człowieka jakie ma w mózgu. Samolot, który rozbił się pod Smoleńskiem miał tak dużo pasażerów opartych na narzuconym myśleniu, że połączona zła energia rozbiła samolot. Taka jest siła w złej energii. Naukowcy zajmujący się zatopioną Atlantydą mówią, że kiedy ona zatonęła to byli tam źli ludzie. Ja wskazuję, że to połączona zła energia od złych ludzi stworzyła taką siłę, że zatopiła Atlantydę. Albert Einstein wskazuje na to samo mówiąc, że katastrofa na niewyobrażalną skalę grozi na sposobach myślenia ludzi i szczególnie w rządach. Ja mówię, że na myśleniu jakie jest w naturze mózgu nie ma złej energii, gdyż jest tylko grawitacyjna siła życia w naturze wszechświata. Na śmierć pędzi grawitacyjna siła oparta na kłamstwie ludzi. Każdy człowiek z narzuconym przez siebie myśleniem ma w sobie grawitacyjną siłę niszczącą jego życie. Ludzie narzucający myślenie to nieuczciwi ludzie. Ludzie w Polsce jeszcze nie tak dawno mieli założone Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, a teraz mówią, że chcą szkolić ludzi na Ukrainie w mordowaniu Rosjan. Nie mówią co jest przyczyną, że z tej przyjaźni przeszli na przekonania o mordowaniu Rosjan o których nie tak dawno mówili, że są ich przyjaciółmi. Ci rzekomi przyjaciele to byli faryzeusze bo człowiek który jest przyjacielem nie morduje przyjaciela. Jako ludzie jesteśmy różni, gdyż w każdym kraju są ludzie dobrzy i źli. Ludzi władzy w Polsce nie interesuje to czy w Rosji są ludzie też dobrzy, gdyż mówią, że jak Rosjanin to trzeba go zamordować. Wstrętni to ludzie. Ja takich przyjaciół nie mam. Człowiek dobry odróżnia ludzi dobrych od złych i ze złymi nie utrzymuje kontaktów, a nie mówi, że trzeba ich zabić. Ja widzę smutną twarz Putina, a smutną twarz ma człowiek któremu robi się zło. Złoczyńca ma złą twarz. Ludzi faryzeuszy jest ogromna ilość, a co bardzo dobrze widać po ludziach kościoła, którzy modlą się do Boga "Bądź wola Twoja", a namawiają do wybierania władzy jako ludzi. Na myśleniu władzy wykonuje się wolę ludzi, a nie Boga. Na myśleniu Boga sprawy się uzgadnia. Jeśli skutkiem umowy są kary to nie jest to umowa tylko nakaz wykonywania narzucanej woli. Skutkiem wykonywania narzucanej woli jest ofiara. Widać to w obozach koncentracyjnych. Złoczyńca wymierza kary. Na myśleniu Stwórcy ludzie żyją ze sobą w zgodzie. Kary dla Rosji wymierzają narzucający wolę, a narzucający wolę chce posłuszeństwa, a nie ugody.
Nasz Stwórca nie był naiwnym, Który uważał, że ludzie będą posługiwali się tylko Jego myśleniem. Stwórca reaguje na narzucone myślenie, gdyż ono z nabycia jest w mózgu i zajmujące się narzuconym myśleniem systemy neurologiczne wykonują z narzuconego myślenia człowieka jakim jest na narzuconym myśleniu. To złoczyńca i ofiara mają zmienioną anatomię. Ofiara to sługa złoczyńcy, gdyż wykonuje jego wolę. W naturze nie ma grawitacyjnej siły od ludzi, a teraz jest. Tą siłę grawitacyjną od ludzi Albert Einstein dobrze nazywa, że jest oparta na sposobach myślenia ludzi i że na niej oparta jest śmierć.
Narobiliśmy sobie piekła narzuceniem myślenia. Każdy z nas narzucił myślenie lub wykonywał, ale żeby zrobić się złoczyńcą to już paskudztwo a nie człowiek. Człowiek na myśleniu Stwórcy ma rozum, jest inteligentny, dobry, ma szacunek do innych, a diabelstwo na narzuconym myśleniu chce mordować. Dobrym ludziom jest żal jak ktoś cierpi i pomaga, ale trzeba wiedzieć, że ten człowiek wymagający pomocy nie miał dobrej woli w stosunku do ludzi. Jak cierpi to zaczyna patrzeć na ludzi jak niby dobroczyńca. Wielkie bagno siedzi w ludzkich mózgach. To bagno jest oparte na myśleniu jakie mózg wykazuje, że jest do rozbieżnych celów. Ludzie opierający się na tym bagnie nie przyznali Nagrody Nobla dla Naukowców z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, którzy odkryli, że mózg wykazuje narzucane zachowania i problemy, że to rozbieżne cele i że tymi rozbieżnymi celami zajmują się systemy neurologiczne. Wiedzą zatem o co chodzi ci świadomi złoczyńcy. Ludzie ubolewają jak ci złoczyńcy cierpią, a ludzie kościoła mówią, że to Bóg zadaje cierpienie i Jego trzeba prosić jak nie chce się cierpieć. Ja wskazuję, że Bóg wykazuje w mózgu czyje to myślenie do czynienia zła.
Grawitacyjna siła oparta na prawdzie jest wiedząca, gdyż jest oparta na wiedzy jaka jest w naturze mózgu. Wszystkie stworzenia na tej grawitacyjnej sile opartej na wiedzy wykonują doskonałe rzeczy. Jeśli my posługujemy się myśleniem opartym na prawdzie to mamy wiedzę i czujemy w sobie grawitacyjną siłę. Piszę od dawna, że ta grawitacyjna siła mnie słucha. Odkryłam, że ta grawitacyjna siła słucha człowieka, który posługuje się jej myśleniem. Napisałam wcześniej, że okazało się, że na wykonywaniu czynności na myśleniu władzy nabyłam wysokiego ciśnienia. Najpierw się wystraszyłam, ale zaczęłam myśleć o tym, że zrobiłam sprzeciw na wykonywanie myślenia władzy a więc zrozumiałam, że choroba już się nie tworzy. Z czasem zrozumiałam, że jeśli zła grawitacyjna siła na jakiej oparta jest choroba nie ma utrzymania w mózgu to mam do zlikwidowania złą energię. Wiedziałam, że grawitacyjna siła mnie słucha, a więc powiedziałam jej ażeby usunęła energię opartą na kłamstwie. Odkryłam, że grawitacyjna siła wie.
Ludzie z okresu Starożytności przekazują, że posługiwali się jakąś siłą która wykonywała ich życzenia. Ja nie mam z kim porozmawiać o takich doświadczeniach i wszystkiego doświadczam na sobie. Smutne to, że ludzie zamiast korzystać z siły otrzymanej od swojego Stwórcy to leżą bez sił w szpitalach.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz