wtorek, 9 września 2014

NIE MA MODLITW, KTÓRE WYSŁUCHUJE BÓG, GDYŻ NA MYŚLENIU BOGA O NIC PROSIĆ NIE TRZEBA

Na myśleniu Boga jakie mamy w naturze swojego mózgu człowiek o nic prosić Boga nie musi. Na myśleniu Boga człowiek jest zdrowy, ma odczuwanie szczęścia i realizuje mu się dobro. Realizacja dobra oparta jest na myśleniu Boga jakie mamy w naturze mózgu. Wystarczy wypowiadać prawdę a realizuje nam się dobro jakie nasz Stwórca dla nas opracował i wprowadził do natury naszego mózgu. Na myśleniu Stwórcy jesteśmy mądrymi, gdyż mamy rozum. Na myśleniu Stwórcy jesteśmy szczęśliwymi, gdyż nasze odczuwanie jest oparte na dobrej energii. Na myśleniu Stwórcy jesteśmy tylko na energii życia. Na myśleniu Stwórcy nie trzeba o nic prosić, gdyż wypowiadanie prawdy daje nam dobro. Prawda oparta jest na energii życia, a co potwierdza nam odkrycie naukowe, które mówi, że rozum w mózgu, który nie zna słów nie istnieje bez odczuwania. Nasze odczuwanie oparte jest na myśleniu naszego Stwórcy jakie mamy w naturze swojego mózgu. Cóż nam więcej potrzeba jeśli nasze odczuwanie jest oparte na myśleniu naszego Stwórcy. Na myśleniu naszego Stwórcy mamy rozum i odczuwanie miłości. Na odczuwaniu miłości nasze ciało jest zdrowe. Każdy człowiek kiedy jest zakochany to wie, że jest szczęśliwy. To zakochanie jest oparte na energii miłości jaką mamy od naszego Stwórcy. My we wszystkich ludziach nie jesteśmy zakochani, ale do wszystkich naturalnie odczuwamy miłość. Z zakochaniem mamy do czynienia na myśleniu naszego Stwórcy. Jeśli ktoś z ludzi zakochanych narzuci swoją wolę to niszczy ona miłość i wprowadza nienawiść. Myślenie narzucone przez człowieka oparte jest na nienawiści. Ażeby kogoś oszukać to trzeba go nienawidzić. Oszukiwanie jest oparte na myśleniu narzuconym przez człowieka. Myślenie narzucone oparte jest na kłamstwie.
Ludzie, którzy czytają to co ja piszę widzą jak ludzie nie chcą słuchać o myśleniu swojego Stwórcy na jakim jesteśmy stworzeni. Prof. Maria Szulc pisze, że ludzie nie znają myślenia podświadomości. Maria Szulc uczy się głosu o energii podświadomości chcąc pomóc ludziom żyjącym w uzależnieniu od myśli złych. Nasz Stwórca uzależnia nas od myśli przez nas narzuconych, gdyż one są do czynienia zła. Przedstawiam już długo odkrycie Naukowców z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, które mówi, że na narzuconym myśleniu człowiek jest na innej energii aniżeli na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. Ta inna energia to zła energia i na niej człowiek ma chorą psychikę i chore ciało. U naszego Stwórcy człowiek, który czyni zło jest chory. Przedstawiłam na to dowód, że nie ma leku na myślenie do czynienia zła. Nie ma leku na myślenie narzucone przez człowieka. Ludzie, którzy modlą się do Boga są cierpiącymi i ludzie kościoła mówią, że należy prosić Boga o to ażeby nie cierpieć. Ja wskazuję, że cierpienie jest oparte na systemach neurologicznych opartych na myśleniu narzuconym przez człowieka. Człowiek jeśli nie chce cierpieć to nie może mieć w mózgu myślenia przy pomocy którego innym zadaje cierpienie. Ten człowiek, który ma w mózgu myślenie do zadawania cierpienia on nie ma miłości do innych tylko ma nienawiść do innych. To są ludzie chorzy z nienawiści. Nienawiść jest oparta na myśleniu opartym na kłamstwie narzuconym przez człowieka. To nieuczciwi ludzie modlą się do Boga o to ażeby nie cierpieli, gdyż oni uważają, że przez nich może ktoś cierpieć, a oni powinni być zdrowi. Każdy chory człowiek ma w mózgu umysł nieświadomy na jakim jest chory, gdyż na złej energii. Umysł świadomy jest oparty na myśleniu Stwórcy, a umysł nieświadomy oparty jest na myśleniu narzuconym przez człowieka. Wyparta i stłumiona podświadomość jaką odkrył Zygmunt Freud to myślenie Stwórcy połączone z odczuwaniem na jakim oparte jest ciało. Na myśleniu Boga wszystkie stworzenia mają tylko jeden umysł. Na całym świecie widzimy pełno modlących się ludzi do Boga, a o myśleniu Boga jakie przedstawiam ludzie nie chcą słuchać. Jedyny Uniwersytet Cambridge przysyła mi podziękowania. Nie raz widzę, że mówię do chorego człowieka, że jest chory od wykonywania czynności na myśleniu narzuconym przez człowieka a on mówi, że żyje z myślenia do oszukiwania narzuconego przez człowieka. Ten chory człowiek chce żyć z oszukiwania. Zatem nie ma się co przejmować tymi chorymi ludźmi skoro chcą żyć z oszukiwania ludzi. Ludzie których oszukują cierpią od tego, że ich oszukują. Na myśleniu Boga wszyscy żyjemy ze sobą w zgodzie. Stan ludzi to wielka katastrofa. Szczęśliwa jestem jak słyszę wypowiadane słowa przez Pana Janusza Głowackiego czy Pana Marka Piekarczyka. Pan Janusz Głowacki mówi, że to wszystko nienormalne co się dzieje i ja też tak mówię. To nienormalni ludzie są przyczyną nienormalności jaka się dzieje. Nieuczciwi ludzie wymuszają wykonywania od stworzeń Boga ich myślenia opartego na kłamstwie. Nieuczciwi ludzie wydają postanowienia w sprawie człowieka. To wstrętne zachowania ludzi. Ludzie szukają kto strącił samolot z ludźmi na pokładzie, a ja mówię, że mózg wie kto to zrobił i ten człowiek jest na energii śmierci. Ludzie władzy zajmują się karaniem nieuczciwych ludzi, a sami są nieuczciwymi. Wymyślić tyle myślenia do oszukiwania, że na nim jest trzy czwarte energii śmierci we wszechświecie to chuligaństwo na jakie brak słów. Bardzo dobrze, że człowiek na złej energii ma w mózgu umysł nieświadomy, który wykazuje go, że nie ma rozumu. Nieuczciwi ludzie kościoła słuchają spowiedzi i rozgrzeszają ludzi z wymyślonego myślenia innego jak myślenie Boga. Nieuczciwi ludzie kościoła modlą się z ludźmi wypowiadając słowa w modlitwie "Ojcze nasz" "Bądź wola Twoja", a ludzi namawiają do wybierania ludzi jako władzy w świecie Boga. Ludzie kościoła chcą ażeby ludzie byli pod władzą ludzi. Ja nie raz przedstawiam, że ludzie, których broniłam przed sądami są cierpiącymi z tego powodu co uczyniono im zapisem ludzi narzucających wolę, że to narzucone myślenie przez ludzi jest dla nich prawem. Piszę o tym przez wiele lat, że ludzie cierpią od wykonywania myślenia do czynienia zła, ale złoczyńców cierpienie ludzi nie obchodzi. Ludzie władzy uczynili skarżącym się ludziom zło przy pomocy zapisania w ustanowionym przez nich prawie, że mają wykonywać to opracowane dla nich zło. Neurobiolog Eric Kandel otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie, że od wykonywanych czynności zmienia się anatomia. Ludzie wołają, że postępują zgodnie z prawem ludzi. Na cześć bandytów jak Adolf Hitler aż pieją z zachwytu na wypowiadane słowa na złej energii przez bandytę. Bandyci są tak bliscy ludziom, że jak wydają im rozkaz stawania do rozstrzelania lub wchodzenia do komór gazowych to wykonują ich wolę. Nie chcą wykonywać woli Boga i tylko ludzie ogromnie rzadko występujący diamenciki czytają to co piszę o odkrytym przeze mnie myśleniu Boga. Ludzie władzy i dziennikarze całe dnie opowiadają o wojnach, a ja się brzydzę opowiadaniem o wojnach, gdyż wojny są oparte na myśleniu do czynienia zła ludzi, którzy mają w swoich mózgach to myślenie do czynienia zła. Ludziom modlącym się do Boga przekazuję, że są faryzeuszami, którzy wykonują wolę złoczyńców. Każdy człowiek ma w swoim mózgu dowód na to, że cierpi na myśleniu do czynienia zła jakie ma z nabycia w swoim mózgu. Nikt nie ukryje żadnej decyzji przed prawdomównym mózgiem i nikt nie uchroni siebie przed skutkami myślenia opartego na złej energii.
Funkcjonujemy albo na myśleniu Stwórcy, albo na myśleniu przez siebie narzuconym. Mamy na to dowód, gdyż systemy neurologiczne zajmujące się danym rodzajem myślenia. Na myśleniu narzuconym przez człowieka człowiek ma sprzeciw podświadomości i od tego momentu choruje. Maria Szulc dobrze to widzi, gdyż pisze, że od momentu sprzeciwu podświadomości w człowieku zaczynają tworzyć się choroby. Nie mogę już powiedzieć Marii Szulc ażeby nie pomagała ludziom uzależnionym od myśli złych uczeniem się głosu podświadomości, gdyż oni chcą czynić zło. Podświadomość jest oparta na woli czynienia dobra.

                                                                                         Barbara Paul

                                                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz