W naturze wszechświata jest tylko energia i na niej oparte jest odczuwanie wszystkich stworzeń. Odkryłam, że ta energia jaka jest w naturze to odczuwanie słów jej Stwórcy. Odkryłam, że jak człowiek kłamie to przeszedł na odczuwanie swoich słów opartych na kłamstwie. Mózg oddziela słowa oparte na kłamstwie od słów opartych na prawdzie na innej energii gdyż kłamstwo odczuwa się na innej energii. Na energii opartej na słowach Stwórcy odczuwamy Jego słowa jako emocje kochania i miłości. Jak stwierdzimy, że kogoś kochamy to jest to na słowach opartych na prawdzie jakie są słowami Stwórcy. Jeśli ten kogo kochamy wypowiada też kłamstwo to tych jego słów nie będziemy odczuwali jako kochanie a jako złe samopoczucie lub cierpienie. Jeśli wykonamy słowa oparte na kłamstwie to zadadzą nam cierpienie. Wszyscy chcemy emocji miłości i kochania, ale ludzie wymyślają słowa ażeby uczynić nam zło i tych nie powinniśmy wykonywać bo ten kto chce nam uczynić zło to złoczyńca. Złoczyńca po to wymyśla słowa żeby uczynić zło, a wymyślone słowa zostają w mózgu i na nich energia zadająca cierpienie. Nie trzeba wykonywać słów złoczyńcy bo on po to je wymyślił żeby nam uczynić zło. Złoczyńca chce wykorzystać człowieka do tego co wymyślił i opracował słowa. Gwałciciel wymyśla słowa przy pomocy których chce zgwałcić. On chce uczynienia zła. Na słowach Boga miał emocje kochania a chce gwałcić. Ludzie kościoła mówią, że zrzekli się miłości i gwałcą. Gwałt to napaść na człowieka. Na emocjach kochania ludzie naturalnie uprawiają seks na odczuwaniu ochoty na seks na emocjach kochania. Ludzie kościoła opowiadają o Bogu a czynią zło przy pomocy wymyślenia słów do gwałcenia ludzi. Mówią, że zrzekli się miłości. a inne słowa jak oparte na miłości to słowa do czynienia zła. Ludzie władzy też mówią, że czynią dobro, a czynią zło. Każdy kłamca mówi, że czyni dobro. Gwałtu na słowach Boga nie ma. Wojen na słowach Boga nie ma. Ludzie kościoła biorą udział w wojnach a to zabijanie życia stworzonego przez Boga. Ludzie którzy chcą czynić zło zapisali ich słowa, że są prawem, a ludzie którzy je wykonują cierpią, ale to ludzie zgodzili się na czynienie im zła. Niektórzy ludzie uważają, że jak ludzie władzy dają im pieniądze to czynią im dobro, ale my nie powinniśmy przyjmować pieniędzy za wykonywanie czynności zła. Na myśleniu władzy wykonuje się czynności zła ludziom od których wymusza się wykonywania słów ludzi którzy postanowili ludziom czynić zło. Ludzie się dziwią skąd mają złe emocje, a ja wskazuję, że ze słów do czynienia zła. Złe emocje ma ten kto wymyśla słowa do czynienia zła i ten kto wykonuje słowa do czynienia zła.
Jak usłyszymy słowa które powodują, że kochamy człowieka który je wypowiedział to jesteśmy szczęśliwi i kochamy tego człowieka. Jak usłyszymy słowa człowieka wypowiadającego, że mamy nakaz wykonywania jego słów to te słowa powodują, że nie lubimy tego człowieka i źle się przez niego czujemy. Jednak ażeby źle się czuć to trzeba wykonać słowa człowieka wydającego nakaz wykonania tego co robi nam zło. Żaden człowiek nie ma prawa wydawać nam nakazu. To ten źle zachowujący się człowiek przyznał sobie prawo do wydawania ludziom nakazów, ale robi to też zwierzętom. Ażeby energia czyniła nam zło to musimy ją w siebie wprowadzić. Dlatego Neurobiolog Eric Kandel odkrył, że anatomia zmienia się od wykonywanych czynności. Jak nie opracujemy kłamstwa, jak nie wypowiemy słów kłamcy i nie wykonamy słów kłamcy to nie możemy odczuwać słów kłamcy. Wypowiadanie to wykonana czynność. Słowa kłamcy to odczuwanie zła bo kłamca wymyślił słowa do czynienia zła. Chcę zwrócić uwagę na to, że wraz ze słowami czujemy te słowa. Nie wszystkich kochamy na słowach Boga bo na słowach Boga dwóch i więcej ludzi się nie kocha, ale też możemy trafić, że ten kogo kochamy kocha nie tylko nas lub my kochamy nie tylko jego. Inne kochanie jak oparte na prawdzie to kochanie oparte na kłamstwie i jest to uzależnienie od emocji opartych na kłamstwie i czego skutkiem jest cierpienie. Trudno jest znaleźć ludzi opartych tylko na emocjach kochania gdyż kłamcy mają nazwane prawem słowa jakie zadają cierpienie. Ludzie różnych religii to kłamcy u których odczuwa się cierpienie. Ludzie kościoła mówią, że oni błogosławią ludzi a ja nie znam słów Boga na jakich ja bym jakiegoś człowieka błogosławiła. Jak bym komuś udzielała błogosławieństwa to musiałabym być umysłowo chora bo to nie jest normalne. Ten błogosławiący i błogosławiony nie mają dobrych emocji na tych błogosławieniach. Oni mówią, że to niby Bóg błogosławi a ja mówię, że oni kłamią. My nie mamy na słowach Boga odruchów błogosławienia ludzi. My wszyscy na słowach Boga wypowiadamy takie same słowa a na takich samych słowach nie można się nawzajem błogosławić. Widać, że to ludzie kościoła przyznali sobie prawo do błogosławienia ludzi i tak samo do rozgrzeszania ludzi. Mózg ich wykazuje, że to kłamcy oszukujący ludzi bo mózg nie rozgrzeszył z czynienia zła. Wraz z rozgrzeszeniem powinny z ludzi odejść odruchy oparte na energii zawartej w słowach do czynienia zła. Zwracam uwagę na to, że każde słowo odczuwamy i jak wydajemy decyzję o uczynieniu zła lub o wykonaniu decyzji o uczynieniu zła to ta decyzja wchodzi do mózgu i zmienia stan naszego umysłu, a emocje zawarte w tych słowach to wprowadzona energia w nasze ciało. Emocje to energia i dlatego Naukowcy odkryli, że rozum w mózgu który nie zna słów nie istnieje bez emocji. W naturze wszechświata jest tylko energia a energia to emocje, a mamy odkrycie, że te emocje nie istnieją bez rozumu w mózgu. Te emocje jakie nie istnieją bez rozumu w mózgu to wspaniałe emocje gdyż odczuwa się kochanie i miłość. Jak coś stoi na przeszkodzie w połączeniu się kochających się ludzi to są to złe emocje oparte na kłamstwie. Ludzie w przeważającej mierze zawierają związki nie oparte na kochaniu a na wymuszeniu kochania. To się źle kończy bo to związki oparte na kłamstwie a na kłamstwie są oparte złe emocje. Ludzie kłamcy w kościołach mówią, że ludzie mają przysięgać, że będą kochać, a prawie każdy kłamie tak jak i ten kto każe przysięgać bo przysięgi oparte są na kłamstwie. Emocje kochania oparte są na wolnym mózgu, a przysięga to służenie kłamcy. Żołnierze przysięgają, że będą służyli kłamcom. Kłamcy to mordercy którzy nauczyli żołnierzy wykonywania czynności zła. Wskazuję na zmienioną w ludziach anatomię na wykonywaniu czynności zła. Wskazuję, że anatomia to odczuwanie i że zmienione ma odczuwanie wykonujący czynności zła. Nie ma lipy u naszego Stwórcy.
Na wypowiadanych przez ludzi słowach widać jakby słowa jakie są w naturze mózgu były ludziom nieznane. Odkryłam słowa jakie są w naturze mózgu i zobaczyłam, że ludzie nie chcą o nich nawet słuchać, ale mówią, że jest ich miliardy wierzących w Boga. Ludzie kościoła mówią, że oni prowadzą do Boga, a ludzie są stworzeni na energii opartej na słowach Boga. Zwierzęta są też oparte na energii opartej na słowach Boga i nikt ich nie prowadzi do Boga, a jeśli ktoś zrobi im zło to człowiek ze złą energią opartą na kłamstwie. Na słowach Boga ludzie mają emocje jakie nie istnieją bez rozumu. Mają ludzie emocje kochania i miłości i jeszcze rozum. Już jak zatonęła Atlantyda to widać, że mało kto miał rozum i ludzie ocaleli postanowili wybudować Sfinksa z ludzką rozumną twarzą na podstawie takiej samej jak mają zwierzęta, a jaką jest ta sama budowa oparta na tej samej energii. Jesteśmy takimi samymi jak zwierzęta, a tylko wypowiadamy słowa. Te wypowiadane słowa spowodowały, że ludzie nie tulą się do siebie jak zwierzęta a strzelają do siebie. W Turcji widzimy, że ludzie władzy nie tulą się do ludzi którzy ich słowa nazywają prawem, a stosują na nich przemoc. Ludzie nauki też stosują przemoc na zwierzętach tak jak Iwan Pawłow i podają, że dziennie zabijają dziesiątki tysięcy zwierząt niby w celu ich zbadania dla dobra nauki. Ja nie zabiłam ani jednego zwierzęcia i odkryłam, że na słowach Stwórcy ludzie są dobroczyńcami, a na słowach na jakich wykonują wolę ludzi są złoczyńcami. Iwan Pawłow powinien widzieć, że pies cierpi jak go głodzi i zamyka i że cierpienie nie obchodzi złoczyńcy.
Wszyscy weszliśmy w złe emocje podejmując decyzję o wykonywaniu woli kłamców mówiących, że ich słowa są prawem i zrobiliśmy tym sobie zło bo nabyliśmy choroby umysłowej i złych emocji. Szukamy emocji kochania a wykonujemy słowa oparte na kłamstwie i wprowadzamy w siebie cierpienie i śmierć. Albert Einstein bez wątpienia ma rację mówiąc o złej energii, że jest pewny co do głupoty tych ludzi. Ta głupota ludzi oparta jest na kłamstwie i Stwórca prawidłowo wykazuje, że to umysłowo chory człowiek. Tyle ludzi medycyny i nie widzą, że człowiek nabywa choroby umysłowej od wypowiadania i wykonywania kłamstwa. To, że ludzie nazywają słowa oparte na kłamstwie prawem i wiarą w Boga to jest dowód niezwykłej głupoty ludzi. Wymyślić słowa i nazwać je prawem to dowód głupoty. Ci wymyślacze od ludzi chcą dowodu na prawo do mienia, ale oni nie przestawiają ludziom dowodu na prawo do ludzi. Mają zatem ludzie nabytej głupoty na długie wieki jej doświadczania. Głupoty się doświadcza na jej wykonywaniu na energii opartej na głupocie. Słowa to energia, a energia to odczuwanie i głupi wykonuje energię opartą na kłamstwie i wprowadza w siebie cierpienie. Ludzie mówią, że nie wiedzą o co chodzi, ale ludzie którzy wypowiadają słowa Boga wiedzą o co chodzi bo nie wprowadzili w siebie myślenia na jakim człowiek stał się głupi. W naturze nikt nie był głupi bo wszyscy mieli rozum. Głupota jest z nabycia i widać tą głupotę u ludzi w ich zmienionych twarzach z rozumnych na głupie. Głupia twarz jest oparta na zmienionej anatomii. Na anatomii ludzie mają mądre twarze. Wyobrazić sobie tylko można jakimi ludzie byli w poprzednich pobytach na ziemi oszustami, że mają przekonania oparte na kłamstwie. Ludzie na słowach Stwórcy nie ustanowili by prawem słów na jakich wykonuje się wolę ludzi bo do wykonywania woli ludzi trzeba być oszustem. Ludzie w ciągu jednego pobytu na ziemi nie stali się takimi oszustami, że wykonywaliby wolę ludzi. Ja mam silne przekonania oparte na prawdzie, ale jest więcej takich ludzi i całe szczęście bo tyle oszustów to wstyd dla kogoś stworzonego człowiekiem opartym na prawdzie. Stwórca którego znamy jako Jezusa nie przychodziłby do ludzi gdyby wypowiadali Jego słowa bo świat na Jego słowach funkcjonowałby tak jak Go stworzył. Stwórca wszystko wie i nic nie jest przypadkiem co nas spotyka na wykonywaniu narzuconych przez nas słów. Na wykonywaniu słów Stwórcy też energią wykonujemy dla siebie słowa Stwórcy i wtedy spotyka nas dobro. Sami wykonujemy dla siebie zło wykonując na złej energii czynności. Energia nigdy się nie myli bo jest zawarta w słowach. Odczuwamy słowa. Nie ma energii bez słów i nie ma odczuwania bez słów. Wszyscy odczuwamy słowa jakie mamy w mózgu i odczuwamy je bo wprowadziliśmy w siebie. Gdybyśmy nie narzucali słów bylibyśmy ciągle energią natury.
Nie raz mam przyjemność usłyszenia odpowiedzi człowieka na pytanie czy wierzy w Boga a on odpowiada jak wokalista Marek Piekarczyk, że on nie wierzy w Boga, a wie, że On jest. Ja też wiem.
Wskazuję na energię w stanie natury, że na niej odczuwanie jest wolne, czyli człowiek jest wolny, a w Turcji odczuwanie na słowach władzy zamknięte jest do więzienia. To energia podporządkowana słowom wypowiedzianym przez człowieka na jakiej występuje psychopata i ofiara. To energia siedzi w więzieniu i energia znęca się na więzionym i te energie to ludzie oparci na słowach. To głupi człowiek nazywa prawem słowa człowieka który się nad nim znęca i go uśmierca. Na wykonywaniu słów kłamcy człowiek stał się głupi, służącym głupiego i ofiarą głupiego. Oszuści nie reagują na moje odkrycia bo boją się, że utracą głupich do wykonywania ich woli. Ja mówię, że głupi nabywa myślenia opartego na kłamstwie i dochodzi do stanu, że przestaje wiedzieć o co chodzi i staje się zależny od tego czy mu ktoś pomoże. Ten człowiek zależny od tego czy ktoś mu pomoże to energia oparta na kłamstwie na jakiej psychika przestała wiedzieć o co chodzi. Zrobił to sobie człowiek sam. Nie jest łatwo wyjść z energii opartej na kłamstwie. W naturze energia była oparta na prawdzie i wiedziała co robi i dokąd idzie. W stanie mózgu który nie zna słów byliśmy tylko energią i wiedzieliśmy co i jak robić tak jak wiedzą zwierzęta. Każda energia w naturze jest wiedząca. Ta energia w naturze wiedząca to psychika. Niewiedzącym stał się kłamca i wykonawca słów kłamcy. Uzależnienie od myśli jakie widzi Karol Jung to uzależnienie od kłamstwa. Psychika odkryta przez Zygmunta Freuda to psychika oparta na prawdzie. Na prawdzie oparty jest rozum, a na kłamstwie brak rozumu. Psychika oparta na prawdzie a na kłamstwie to inna psychika. Inna psychika jak oparta na prawdzie to psychika oparta na innych emocjach i są to złe emocje.
Wyobrazić sobie tylko można ile kłamstwa mają w sobie ludzie wykonujący wolę ludzi. To całe myślenie nazwane prawem kłamców i wiarą w Boga siedzi w ludzkich mózgach i na nich odczuwanie idzie wprost do zakładu psychiatrycznego.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz