piątek, 17 lutego 2017

ZŁOCZYŃCY MODLĄ SIĘ DO BOGA AŻEBY NIE CIERPIEĆ NA ENERGII JAKĄ INNYM UCZYNILI ZŁO

Na energii opartej na słowach Stwórcy człowiek jest zdrowy, szczęśliwy i wykonuje doskonałe czynności. Na energii opartej na słowach Stwórcy człowiek ma emocje miłości i kochania. Nie może taki człowiek o nic prosić Boga bo dostał szczęśliwe życie.
W wyniku narzucenia myślenia powstała w człowieku druga energia o jaką człowiek ma zmienioną anatomię na złoczyńcę. Ten złoczyńca powinien naprawić zło jakie uczynił, a nie lekceważyć tego komu zło uczynił, a Boga prosić ażeby on nie cierpiał. Jak można prosić Boga ażeby nie cierpieć na czynieniu innym zła. Ludzie kościoła mówią, że jest ich miliardy wierzących w Boga, a ja wskazuję, że ten wierzący w Boga wypowiada słowa do czynienia zła. Ludzie czyniący dobro wypowiadają słowa Boga i nie modlą się do Boga a dziękują Mu za stworzenie i możliwość życia w Jego doskonałym świecie. To bezczelność w nie swoim świecie mówić, że mienie jakie w nim jest jest ludzi kłamców, a jeszcze większą bezczelnością jest nazwać myślenie na jakim wykonuje się wolę kłamców prawem i wiarą w Boga. Ci wierzący w Boga nie wypowiadają słów Boga, a ten kto nie wypowiada słów Boga jest przeciwko Bogu. Różne słowa Ewangelistów to nie są słowa Boga, a ich. Człowiek który wykonuje słowa narzucone przez człowieka jest służącym człowieka. Ludzie kościoła mówią, że modlą się do Boga a namawiają ludzi na wybieranie ludzi jako władzy a zatem ci modlący się do Boga to złoczyńcy. Władza chce ażeby jej wolę wykonywać i płaci za to ludziom kościoła, że opowiadają o Bogu, a namawiają na wykonywanie woli ludzi. Wola ludzi oparta jest na innym myśleniu jak Bóg. Ludzie kościoła znają myślenie na jakim zabija się ludzi bo biorą udział w wojnach. Na myśleniu Boga ludzie sami pracują na swoje życie, a ludzie kościoła mają pieniądze zdobyte przy pomocy narzuconego myślenia. Ludzie władzy i kościoła mają pieniądze zdobyte przy pomocy narzuconego myślenia i ci bezczelni ludzie śmią mówić, że modlą się do Boga. Bóg stworzył ludzi na emocjach miłości, a ludzie kościoła mówią, że zrzekli się miłości. Zatem zrzekli się energii miłości i mówią, że nie wiedzą co to jest prawda jaką wypowiada Bóg. Zatem ludzie kościoła nie mają nic wspólnego z Bogiem. Bóg to energia miłości oparta na prawdzie. Człowiek oparty na kłamstwie to inna energia i na niej człowiek cierpi i umiera. Ludzie złoczyńcy rzucają oskarżenie na Boga, że ludzie cierpią genetycznie, a ja mówię, że energia na słowach kłamcy to nie jest genetyka. Wskazuję jak szybko ludzie złoczyńcy wiedzieli, że trzeba usunąć z Departamentu Zdrowia Dyrektorów którzy reagowali na moje odkrycia i ludzi z Uniwersytetu Carnegie Mellon którzy przysyłali mi podziękowania. Ci ludzie złoczyńcy nie potrzebowali odkryć naukowych ażeby wiedzieć, że wypowiadają inne słowa jak Bóg. Ludzie pozwalają się okradać przez świadomych morderców i nie widzą, że w kościołach namawiają ich na wykonywanie woli władzy, a nie Boga. Naukowcy tacy jak w programie "Zagadki wszechświata" mówią, że mózg powstał po to by nas oszukiwać, a nie widzą, że oszuści to ludzie władzy mówiący, że mienie jakie jest w naturze należy do nich i że nazwali swoje słowa prawem dla natury. Jak można być tak ciemnym żeby nie widzieć, że ludzie mówiący, że mienie jakie jest na ziemi jest ich i że mają prawo do ludzi że to złodzieje i bandyci. Ludzie kościoła dostają od bandytów tytuły biskupów polowych i odprawy emerytalne z pieniędzy ukradzionych ludziom przy pomocy nazwania myślenia złodziei prawem i wiarą w Boga. Bóg nie zna słów na jakich modli się do Niego. Na słowach Boga nie ma żadnych modlitw. Mózg odróżnia myślenie na jakim jest oparty od myślenia złodziei i bandytów. Ludzie okradają ludzi a do Boga idą się modlić żeby nie cierpieli na tym okradaniu i mordowaniu. Ludzie kościoła mówią, że ludzie po śmierci idą do lepszego świata, a ja pytam w Czyim są świecie. Ludzie kościoła mówią, że skądś wiedzą, że ludzie będą zbawieni a nie mówią z czego zbawieni. Jesteśmy energią i zła energia jest oparta na słowach kłamców. Kłamcy świadomie narzucają słowa i mówią, że ludzie są tak ciemni, że będą wykonywali to co im narzucą. Ja mówię, że ludzie oparci na słowach Boga nie są ciemni bo mają rozum. Ciemni są kłamcy a nabywają ciemnoty ludzie którzy wykonują słowa kłamców. Kłamcy dają ludziom uprawnienia do wykonywania zawodu na kłamstwie, ale nie dają energii do wykonywania czynności na kłamstwie. Mnie dali uprawnienia do występowania przed sądami i się pomylili bo trafili na mnie wykonującą czynności na słowach Stwórcy. Być może Stwórca stworzył mnie prawnikiem na Jego słowach bo nie ma dla mnie żadnego problemu zauważenia słów złodzieja i bandyty. Wola ludzi oparta jest na znęcaniu się na psychice. To bandyta znęca się na psychice. Psychika na słowach Stwórcy jest wolna i szczęśliwa. Skoro są miliardy wierzących w Boga dlaczego to nie oni a ja odkryłam słowa Boga, że są w naturze mózgu i na nich oparte jest nasze ciało. Pełno diabłów a nie ludzi. Ciekawe gdzie widzieli ludzie kościoła niewidzialnych szatanów namawiających do czynienia zła. Ludzie oszuści wypowiadający inne słowa jak Bóg są widzialni. W kościołach nikt nie wypowiada słów Boga. Słowa Boga wypowiada człowiek który jest na tej samej energii co Bóg. Ludzie kościoła mówią, że zrzekli się tej energii miłości na jakiej całą naturę stworzył Bóg. Na innej energii jak Bóg są ludzie wypowiadający inne słowa jak Bóg.

                                                                                                          Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz