czwartek, 9 marca 2017

CZŁOWIEK SAM SIEBIE USZKODZIŁ I SAM MUSI SIEBIE NAPRAWIĆ

Normalny stan człowieka to budowa człowieka na energii opartej na mózgu który nie zna słów. Człowiek zaburzył siebie wprowadzeniem w siebie energii opartej na narzuconych słowach i sam spowodował swój nienormalny stan. Nic tu nikomu nie pomoże modlenie się do Boga bo Bóg nas stworzył na doskonałym mózgu i doskonałej budowie. Narzucenie myślenia naruszyło mózg o umysłową chorobę, a narzucona energia oparta na umysłowej chorobie naruszyła psychikę i ciało. Człowiek nie ma po co zwracać się do Stwórcy i nie ma po co zwracać się do jakiegoś człowieka czy ludzi bo sam siebie uszkodził. Narzucone myślenie jest człowieka który myślenie narzucił i na nim ma z nabycia energię opartą na narzuconym myśleniu. Ciała żadna medycyna nie wyleczy bo choroba utrzymuje się na narzuconym myśleniu. Medycyna pomaga na pewno w przywracaniu lekami świadomości w przypadkach kiedy człowiek tyle narzucił myślenia, że utracił świadomość. Przywrócenie świadomości daje możliwość przywracania się na myślenie na jakim człowiek jest normalny. Tyle każdy człowiek ma do przywracania się do normalnego stanu ile ma narzuconego myślenia w mózgu. Mózg który powiększył się o narzucone myślenie jest nienormalny i ciało powiększone o energię opartą na narzuconym myśleniu jest nienormalne. Narzucone myślenie to żadna ewolucja mózgu a choroba umysłowa człowieka. Normalny człowiek jest na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. Normalna psychika jest na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. Im szybciej ktoś wróci do normalnego stanu tym dla niego lepiej bo wyjdzie z cierpienia. Normalna psychika to psychika odkryta przez Zygmunta Freuda, a nienormalna psychika to psychika uzależniona od narzuconych myśli. Wyszli ludzie z myślenia na jakim ich psychika była normalna i zaszkodzili sobie bo cierpią. Psychika oparta na rozumie jest zdrowa i szczęśliwa. Zatem jedyne leczenie jakie ludziom jest potrzebne to z utraty rozumu.
                                                                                                         Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz