czwartek, 9 marca 2017

ENERGIA NIE WYKONUJE WOLI OSZUSTÓW LUDZI, A WYKONUJE WOLĘ STWÓRCY

Wszystkie stworzenia to energia oparta na woli ich Stwórcy. Energia to odczuwanie i to odczuwanie zmienia się na narzuconym myśleniu. To Stwórca postanowił, że odczuwanie zmienia się na narzuconym myśleniu i to Stwórca postanowił, że człowiek jest umysłowo chory na narzuconym myśleniu. Mogą sobie źle zachowujący się ludzie przyznawać sobie prawo do mienia Stwórcy, a skonstruowany przez Stwórcę mózg wprowadza człowieka na energię jaka zadaje mu cierpienie i śmierć. Wszechświatem rządzi energia, ale jest ona podległa Stwórcy. Nie ma człowieka którego wolę wykonywałaby energia. Człowiek choruje na różne choroby i nie ma siły na energię na jakiej oparte są choroby. Człowiek może sobie decydować z kim chce uprawiać seks, a energia wykonująca wolę Stwóry powoduje, że jak człowiek uprawia seks nie z tym z kim postanowił Stwórca to jego ciało cierpi i umiera. Ciało to energia podległa myśleniu Stwórcy. To wykonujący wolę Stwórcy mózg wprowadza myślenie narzucone przez człowieka na energię zadającą mu cierpienie i śmierć. To wykonujący wolę Stwórcy mózg wprowadza człowieka w umysłową chorobę i człowiek chodzi głupi. Mogą sobie wszyscy wymyślać to co chcą, a energia wykonuje wolę Stwórcy. Modlenie się do Stwórcy nic nikomu nie pomoże. Stwórca postanowił jak ma być i tak ma być. Jak człowiek postanawia inaczej jak Stwórca to cierpi i umiera. Głupi człowiek który wykonuje wolę człowieka i mózg go wykazuje, że jest głupi.  Głupi człowiek który mówi, że ludzie mają wykonywać jego wolę i mózg wykazuje go, że jest głupi. Stwórca postanowił jak ma być i te postanowienia wprowadził do mózgu i na nich człowiek jest zdrowy i szczęśliwy. Kto postanawia inaczej mózg wprowadza go na umysłową chorobę na jakiej odczuwanie przechodzi na energię zadającą mu cierpienie i śmierć. Tak mają ludzie zapewnione cierpienie i śmierć aż nauczą się wykonywnaia woli Tego Kto dał im życie.
                                                                                                   
                                                                                                           Barbara Paul


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz