piątek, 30 czerwca 2017

ZŁODZIEJE POD GROŹBĄ KAR KAŻĄ STWORZENIOM BOGA ROZLICZAĆ SIĘ PRZED NIMI Z TEGO CO STWORZENIA BOGA WYTWORZYŁY NA ENERGII STWÓRCY

Złodzieje nie dali stworzeniom jakie żyją na ziemi energii do wytwarzania dobra. Złodzieje nie dali stworzeniom jakie na ziemi żyją energii na jakiej się żyje i nie dali mózgu na jakim oparta jest energia życia. Złodzieje przychodzą na kontrole do firm prowadzonych przez ludzi i kontrolują ludzi czy ich nie okradli, czyli czy nie okradli złodziei. Złodzieje nakazują ludziom rozliczać się przed nimi po zakończonym roku w zeznaniach nazwanych podatkowymi. Złodzieje mówią, że to Bóg ustanawia podatki, a nikt jeszcze nie widział ludzi płacących Bogu podatki. Złodzieje jak zobaczą, że ktoś z ludzi wybudował nieruchomość to przychodzą kontrolować skąd ten co wytworzył miał pieniądze, a jak kontrolowany nie przedstawi dowodów to licytują za bezcen nowo wybudowaną nieruchomość. Kiedy piszę do sądów i urzędów ażeby też przedstawili dowód na prawo do człowieka i do pieniędzy jakie mają ludzie to nie przedstawiają. Ludzi którzy wytworzyli dobro mało, że okradają z dobra jakie wytworzyli, to jeszcze pokazują im gruby kodeks kar dla stworzeń Boga. Złodzieje mówią, że nie ma Boga, ale nie przedstawiają dowodu na to skąd mają mózg i energię życia. Ja wskazuję, że złodzieje mają mózg który z ich myślenia zmienił ich anatomię na złodziei i bandytów znęcających się na stworzeniach Boga.
Złodzieje nie przedstawiają dowodów na wytworzenie przez nich dobra jakie mają, a ten kto ma dobro, a go nie wytworzył jest złodziejem. Człowiek to energia i inną energię jak w stanie stworzenia ma złodziej i bandyta. Człowiek który kupił dobro nie jest złodziejem jeśli pieniądze za jakie kupił zarobił na wytwarzaniu rzeczy na energii natury.
Złodziej i bandyta ma w sobie energię na jakiej dokonał kradzieży i mordowania stworzeń Boga i ta energia utrzymuje się na myśleniu złodzieja i bandyty jakie ma z nabycia  mózgu na umyśle na jakim nie ma rozumu i ma nienormalną psychikę na jakiej idzie i nie wie, że do zakładu psychiatrycznego lub na cmentarz.  

                                                                                                           Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz