Wskazuję na dowód na to, że energia śmierci jest oparta na słowach narzuconych przez człowieka jakim jest obecność w mózgu myślenia narzuconego przez człowieka. Życie jest oparte na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. Życie jest oparte na odczuwaniu, a odczuwanie nie istnieje bez rozumu w mózgu. Takie mamy odkrycie naukowe, które mówi, że rozum w mózgu, który nie zna słów nie istnieje bez odczuwania. Zatem życie nie istnieje bez rozumu w mózgu. Odczuwanie jest oparte na zrównoważonej energii i to odczuwanie oparte na zrównoważonej energii nie istnieje bez myślenia rozumianego jakie jest w naturze mózgu.
To co naruszyło życie to myślenie jakie mózg wykazuje, że jest do rozbieżnych celów. Bez tego narzuconego myślenia jest tylko energia życia. Na myśleniu przez siebie narzuconym człowiek cierpi i umiera. Wszyscy widzimy, że ludzie nie posługują się myśleniem na jakim oparte jest życie. Maria Szulc nawet pisze, że ludzie nie znają myślenia jakiemu podporządkowuje się podświadomość. Podświadomość podporządkowuje się myśleniu na jakim jest stworzona i jest to myślenie oparte na prawdzie. Podświadomość wykazuje myślenie narzucone przez człowieka że jest do rozbieżnych celów. Ja odkryłam, że rozbieżne cele człowieka są oparte na narzuconych słowach. Te cele człowieka narzucającego słowa to przejęcie władzy nad mieniem Stwórcy i ludzi. Ludzie łobuzy narzucający słowa robią sobie z ludzi służących których okradają i z których luksusowo sobie żyją. To paskudztwo narzucające słowa znęca się psychicznie nad człowiekiem jak nie chce wykonywać jego słów. Systemy neurologiczne wykonały z narzuconych słów człowieka złoczyńcę i ofiarę. Ofiara to człowiek, który zgodził się wykonywać słowa narzucone przez człowieka złego. Na narzuconych słowach człowiek jest na energii śmierci. Systemy neurologiczne jak widać po odkryciu naukowym przeszły na wykonywanie słów narzuconych przez człowieka i na nich człowiek cierpi i umiera.
Albert Einstein mówi, że katastrofa na niewyobrażalną skalę grozi z powodu sposobów myślenia ludzi. 73% energii śmierci we wszechświecie to energia oparta na narzuconych przez człowieka słowach. 73% ludzi albo wymyśla słowa do wykorzystywania ludzi do swoich celów, albo wykonuje wolę tych ludzi łobuzów, którzy świadomie wymyślają słowa żeby robić sobie z ludzi służących.
Ludzie zamiast zerwać związki z ludźmi narzucającymi słowa to wykonują dla złoczyńców czynności dobra. Człowiek stał się głupim i ciemnym na wykonywaniu narzuconych słów, a człowiek narzucający słowa stał się złoczyńcą. Ludzie z nabytą ciemnotą wiwatują na cześć ludzi, którzy zrobili z nich ciemnych ludzi na narzuconych słowach. Człowiek ciemny to człowiek wykonujący narzucone słowa. Człowiek złoczyńca to człowiek narzucający słowa. Człowiek narzucający słowa to nikczemne paskudztwo żyjące na mózgu i energii Stwórcy, który przy pomocy narzuconych słów czyni zło w świecie Boga. To głupi ludzie wykonują narzucone słowa i tych głupich ludzie jest tyle, że na narzuconych słowach mają tylko od 5 do 10% rozumu. Na słowach jakie są w naturze mózgu ludzie mają 100% rozumu.
Umysł nieświadomy jest oparty na narzuconych słowach. Na tym umyśle ludzie nie mają rozumu i są chorzy psychicznie. Narzucone słowa na jakich oparty jest umysł nieświadomy to słowa jakie mózg wykazuje, że są do rozbieżnych celów.
Ludzie przeszli na wykonywanie narzuconych słów przez wybranych przez siebie ludzi i pozbyli się rozumu i zachorowali psychicznie. W naturze psychika nie istnieje bez rozumu w mózgu, który nie zna słów.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz