niedziela, 29 października 2017

PRZYSZŁOŚĆ CZŁOWIEKA TO ZAPISY W MÓZGU

Człowiek jest oparty na energii która zajmuje się wykonywaniem słów na jakich jest oparta. Jeśli wykonujemy słowa Stwórcy to energia realizuje nam słowa Stwórcy. Jeśli wykonujemy słowa przez siebie narzucone to energia realizuje dla nas nasze słowa. Człowiek na energii Stwórcy jest stworzony wiecznym. Człowiek narzucaniem słów zadaje sobie cierpienie i śmierć. Energia zadająca cierpienie i śmierć wykonuje słowa narzucone przez człowieka. Szkoda, że nie mogę pokazać prof. Tadeuszowi Kotarbińskiemu moich odkryć bo mówi, że Bóg jest mściwy. Zobaczyłby ludzi morderców zadających cierpienie i wiedziałby, że na tej energii opartej na słowach narzuconych przez człowieka cierpi i umiera. Wskazuję, że człowiek ma zapewnione życie w cierpieniu i śmierci na swoich słowach. Ludzie którzy wykonują słowa Stwórcy mogą sobie spokojnie żyć bo funkcjonują na energii miłości na jakiej odczuwanie jest szczęśliwe, a ciało zdrowe.
Na Twitterze widzę, że przywrócili mi wejście. Na Facebooka nie. Ludzie którzy mnie czytają niech zobaczą jak ci których wolę wykonują chowają przed nimi odkrycia naukowe dowodzące, że wykonywanie woli człowieka uśmierca życie. Nie ma mózgu na woli człowieka i nie ma energii życia na woli człowieka. To co spotyka człowieka kłamcę i wykonującego słowa kłamcy to energia wykonująca jego słowa. Nie trzeba iść do wróżki czy wróżbity wiedząc, że wykonuje się słowa oparte na kłamstwie bo energia na pewno je wykona. Albert Einstein wskazuje, że energia zbliża się do wykonania śmierci na niewyobrażalną skalę na sposobach myślenia ludzi. Ja wskazuję na małe dzieci, że one mają w swoich mózgach słowa przez nich wypowiedziane w poprzednich pobytach na ziemi i na nich z nabycia energię wykonującą ich słowa. Rację mają ludzie którzy widzą, że człowiek po śmierci też cierpi, a ja mówię, że cierpi bo w podświadomość wprowadził swoje słowa i opartą na nich energię zadającą cierpienie.
                                                                                                         Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz