sobota, 11 lipca 2015

SŁÓW UŻYWAMY DO WYRAŻENIA SWOJEJ WOLI

Naturalnie używamy słów swojego Stwórcy jakie mamy w naturze mózgu. Na słowach jakie są w naturze mózgu wyrażamy dobrą wolę. Inne słowa są nam potrzebne do wyrażenia innej woli, a inna wola to zła wola. Wykonywanie narzuconych słów przynosi nam zło gdyż wprowadzamy w siebie złą energię. Dobra energia jaka jest w naszej naturze jest na wykonywaniu woli czynienia dobra. Jak zmieniamy wolę to zmieniamy w sobie energię. Słowa narzucone są oparte na złej woli. Wykonywanie tych słów przynosi nam zło. Stwórca stworzył nas na słowach opartych na woli czynienia dobra i na tych słowach do czynienia dobra mamy w sobie dobrą energię. Ustanowione przez ludzi prawo i prawo kościoła są oparte na woli czynienia zła. Ludzie narzucający wolę chcą ażeby ich wolę wykonywać, a taki człowiek chce ażeby inni ludzie byli ich służącymi. Tego samego chcą w naszych domach ludzie którzy narzucają słowa. Ludzie narzucający słowa chcą służących i są to źle zachowujący się ludzie. Tym źle zachowującym się ludziom zmieniła się mowa ciała. To źle zachowujący się ludzie mówią, że uczą się mowy ciała. Ci ludzie chcą oszukiwać przy pomocy nauczenia się mowy ciała, że są niby dobrze zachowującymi się. Politycy mówią, że uczą się mowy ciała i układają ręce, czy inne ruchy ciała w wyuczony sposób, a ludzie dobrej woli zachowują się naturalnie i mają naturalne ruchy ciała. Ruchy ciała zmieniły się na wykonywaniu słów opartych na złej woli. Politycy chcą ażeby ludzie wykonywali ich wolę i ludzie kościoła też chcą ażeby wykonywać ich wolę, a to są złe zachowania. Zmienione odruchy są oparte na zmienionych słowach. Te zmienione odruchy są oparte na energii jaka jest w systemach neurologicznych opartych na słowach jakie mózg wykazuje, że są do rozbieżnych celów. Na tych słowach do rozbieżnych celów ludzie mają zmienione odruchy. Zmienione odruchy są na zmienionej energii, a zmieniona energia jest na zmienionych słowach w mózgu. Zmienione słowa w mózgu mają ludzie wyrażający złą wolę. Do wyrażenia złej woli potrzebne są inne słowa jak są w naturze mózgu. Ustanowione prawo jest oparte na narzuconych słowach, a to jest dowodem na to, że jest ogromnie dużo ludzi wyrażających złą wolę. Człowiek wyrażający złą wolę to człowiek zły. To dlatego ludzie mają myśli złe ponieważ są oparte na złej woli. Maria Szulc ubolewała nad ludźmi z myślami złymi i pomagała im przemawianiem do nich głosem o energii podświadomości. Ja mówię, że głosem podświadomości nie mówi człowiek złej woli. Słowa oparte na złej woli podświadomość wykazuje w innym miejscu w mózgu jak słowa oparte na dobrej woli i te słowa oparte na złej woli są oparte na złej energii. Maria Szulc i każdy człowiek ubolewający nad ludźmi z myślami złymi powinien postarać się zobaczyć co ten człowiek robi np. w swoim domu, w zakładzie pracy, szkole, itd. Tam widać, że to źle zachowujący się ludzie. Medycyna mówi, że to alkohol czy inne używki są przyczyną uzależnienia, a ja mówię, że dobrze widzi Karol Jung który mówi, że człowiek jest uzależniony od myśli złych. W naturze nie ma myśli złych. Myśli złe ma człowiek który wymyślił je do uczynienia komuś zła. Ludzie cierpią od myśli złych gdyż myśli złe są na złej energii. Wszystkie choroby ciała i chora psychika są oparte na myślach złych opartych na złej energii. Nie ma wyjścia ze złej energii bez naprawienia swojej woli czynienia zła. Ludzie zgodzili się wykonywać czynności na myśleniu ludzi władzy, a te czynności to czynienie ludziom zła. Ludzie wykonujący wolę ludzi władzy postanowili wykonywać wolę ludzi, a nie swojego Stwórcy. Ta wola ludzi jest wolą czynienia zła. Zabieranie ludziom pieniędzy i przekazywanie ich do ludzi władzy to wola czynienia zła. Człowiek który w nie swoim świecie mówi, że jego wola ma być wykonywana to człowiek zły. Ludzie, którzy mówią, że w nie ich świecie ma być wykonywana wola wybranych ludzi to ludzie źli. Ci źli ludzie żyją z wyrażania złej woli do ludzi od których wymuszają wykonywania woli wybranych ludzi. Ludziom czyni się zło wymuszaniem od nich wykonywania woli ludzi. Na całym świecie jest pełno chorych ludzi i to w najbardziej odległych zakątkach świata i ci ludzie są chorzy od wymuszania od nich wykonywania woli źle zachowujących się ludzi władzy. Cały świat zachorował od stosowania przemocy przez złych ludzi wymuszających wykonywania ich woli. Natura to odczuwanie i to odczuwanie jest oparte na słowach do czynienia dobra. Źli ludzie stosują na ludziach przemoc wymuszając od nich wykonywania ich woli. To bardzo źli ludzie wymuszający od ludzi wykonywania ich woli, gdyż ci źli ludzie zadają cierpienie odczuwaniu. Nie należy wykonywać woli złych ludzi, gdyż wykonywanie woli złych ludzi powoduje, że wykonujący złą wolę robi się też złym człowiekiem. Wielki morderca Adolf Eichman mówił, że dla niego prawem były słowa Adolfa Hitlera zgodnie z którymi wywoził ludzi wagonami na śmierć. Ci źli ludzie nie mają szacunku do ludzi. Tych złych ludzi jest tak dużo, że swoje myślenie do czynienia zła nazwali prawem na nie ich ziemi. Jezus wystąpił przeciwko ludziom używającym myśli do czynienia zła. Ci źli ludzie przybijali ludzi do krzyża, a dzisiaj szukają pierwiastków do uśmiercania życia. Broń do zabijania ludzi to dzieło ludzi złych. To, że Alfred Nobel wynalazł dynamit nie jest złem, ale złem jest użycie dynamitu do czynienia zła. Myśli używamy do czynienia dobra albo do czynienia zła. Ludzie którzy wymyślili myśli do czynienia zła znaleźli się na złej energii na jakiej cierpi ich psychika i ciało, ale to oni wymyślili słowa do czynienia zła. Dobrzy ludzie szukają pomocy dla ludzi i widać to np. u wspaniałego człowieka lekarza z Francji Bernarda Lefontanie, który jeździ po świecie przyglądając się leczeniu ludzi przez różnych uzdrowicieli. Ludzie których leczą ci uzdrowiciele mówią, że wolą uzdrowicieli od lekarzy ponieważ uzdrowiciele słuchają co boli ich wnętrze. Ludzie wypowiadają słowa przez których boli ich wnętrze i opowiadają o złych ludziach którzy na nich napadają i napadają na ich zwierzęta. Ci ludzie napadający na ludzi, to ludzie wyrażający złą wolę do ludzi. Ci źli ludzie wypowiadają słowa od jakich dobrych ludzi boli ich wnętrze. Ci ludzie chcą spokojnie żyć, a przychodzą do nich ludzie władzy i wydają im rozkazy wykonywania ich woli. Ludzie kościoła opowiadają o Bogu, a namawiają do wybierania władzy, czyli ludzi czyniących zło. Tak samo robią dziennikarze opowiadający o czynieniu dobra, a namawiają do wybierania władzy, czyli ludzi czyniących zło. Władza wydaje nakazy wykonywania ich woli, a to jest przemocą. Ludzie kościoła i dziennikarze stoją po stronie ludzi przemocy. Pisałam do kolejnych ludzi prowadzących programy telewizyjne, że przyczyną cierpienia ludzi jest wymuszanie przez ludzi władzy wykonywania narzuconych przez nich słów. Nigdy nie znalazłam człowieka który wystąpiłby przeciwko ludziom czyniącym zło przy pomocy wymuszania wykonywania narzuconych słów. Ludzie władzy ustanowili ustawę o przeciwdziałaniu przemocy, a oni stosują przemoc przy pomocy wymuszania wykonywania narzucanych przez nich słów. Jaka to wola czynienia dobra odprawiane msze przez księży. Nic z tego nie wynika, a ludzie utrzymują się w cierpieniu. Rozgrzeszanie z narzuconych słów jeszcze nikomu nie pomogło, gdyż te słowa są w mózgu i człowiek dalej na ich cierpi mimo, że kapłani mówią, że ludziom grzechy odpuścili. To oszukaństwo i zła wola, gdyż ludziom nic nie daje odpuszczanie grzechów. Grzechy są w mózgu i musi je naprawić ten kto je popełnił. Grzechy się popełnia przy pomocy narzuconych słów gdyż nimi się zadaje cierpienie. Cierpienie jest oparte na energii jaka jest w systemach neurologicznych opartych na narzuconych słowach w mózgu. Naukowcy odkryli, że mózg wykazuje, że te narzucone zachowania i problemy są do rozbieżnych celów. Ja mówię, że te narzucone zachowania i problemy to narzucone słowa. Jakim celem są narzucającego słowa bardzo dobrze widać, że zrobienie sobie z ludzi służących. To zły człowiek robi sobie z ludzi służących do wykonywania jego słów. Ci paskudni ludzie opowiadają o Bogu i dobrych zachowaniach, a jak się do nich napisze, że Bóg posługuje się słowami do czynienia dobra to milczą. Ludzie wydają książki o złu czynionym ludziom, aktorzy wołają, że chcą odgrywać rolę dobrego Hamleta, a pieniądze biorą od morderców ludzi. Człowiek narzucający słowa to morderca psychiki. Nie ma leku na słowa do czynienia zła. Pomogą dobrzy lekarze gdyż oni są na dobrej energii. Ich ręce są na dobrej energii na jakiej wykonują czynności dobra, ale nie ma możliwości pomocy człowiekowi który ma  sobie wolę czynienia zła. Mogą iść ci ludzie z wolą czynienia zła do lekarza z dobrą energią, ale złej energii z człowieka opartego na złej woli nie ma możliwości usunięcia. Ja nie brałam sprawy do wygrania jej przed sądem jeśli widziałam, że ten człowiek jest oparty na woli czynienia zła. Ludzie mnie pytali czy umiem wykorzystać prawo i że dobrze mi zapłacą, a ja odpowiadałam, że umiem ale tego nie robię. Ja wskazuję na prawo do czynienia zła, a nie wykorzystuję do wykorzystania mojej wiedzy dla oszusta. To oszust chce wykorzystać prawo oparte na myśleniu do oszukiwania. Nigdy nie brałam pieniędzy z budżetu państwa na wygrywanie spraw dla ludzi którzy nie mają pieniędzy ponieważ pieniądze w budżecie państwa to pieniądze zabrane ludziom. Jak widziałam, że ludzie nie mają pieniędzy to nie brałam i im pomogłam. Mówiłam do nich, że jak kiedyś będą mieli pieniądze to mi zapłacą, ale jak nie będą mieli to niech o tym nie myślą. Widziałam, że to samo mówili ludzie o księdzu Wojciechu Lemańskim, że jak nie mieli pieniędzy to od nich nie chciał. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że to za to usunęli go z kościoła ludzie władzy kościoła dla których tak jak dla ludzi władzy pieniądze są ważniejsze od ludzi. Żaden to dobroczyńca, który za zabrane pieniądze ludziom czyni dobro dla innych ludzi.
W naszym życiu ludzie oparci na woli czynienia dobra lubią przebywać z ludźmi opartymi na woli czynienia dobra, a ludzie oparci na woli czynienia zła lubią przebywać z ludźmi opartymi na woli czynienia zła. Wielu z ludzi jest już pokręconych gdyż lubi przebywać i z ludźmi opartymi na woli czynienia dobra i z ludźmi opartymi na woli czynienia zła. To pokręcone myślenie ma się w mózgu. Ludzie oparci na woli czynienia dobra nie chcą być z ludźmi opartymi na woli czynienia zła. Jak się okaże, że weszliśmy w związek małżeński z człowiekiem opartym na woli czynienia zła to jest nam źle. Albert Einstein po latach stwierdził, że kobiety tylko przeszkadzają w życiu, a Pani Hanna Bakuła mówi np, że związek małżeński to tak jakby siedziało się w windzie. Ja rozumiem o czym ci ludzie mówią. Ci ludzie mówią, że źle się czują z ludźmi z którymi weszli w związek. Dlatego trzeba się mocno zastanowić zanim podejmie się decyzję o życiu z jakimś człowiekiem. Nie przysięga się że będzie się z kimś na całe życie, gdyż jeśli ktoś będzie nam czynił zło to znaczy że przysięgliśmy spędzić życie ze złoczyńcą. Nie opiera się na przysiędze tylko na wolnej woli. Nasze odczuwanie cierpi jak żyjemy z człowiekiem który czyni nam zło. Ludzie którzy wprowadzili przysięgę chcą ażeby nasze odczuwanie cierpiało. Ludziom dobrym jest źle z każdym człowiekiem narzucającym słowa, gdyż człowiek narzucający słowa jest człowiekiem przemocy. Z tym samym odczuwaniem mamy do czynienia w kontakcie z innymi ludźmi. Są ludzie z którymi jest nam dobrze, a są ludzie z którymi jest nam  źle. Dobremu człowiekowi jest źle z człowiekiem złym. Nie jest prawdą, że kobiety przeszkadzają w życiu i że małżeństwo to jak siedzenie w windzie jeśli są ze sobą ludzie dobrzy. To energia powoduje, że jest nam dobrze z człowiekiem dobrym, ale ten człowiek jest dobrym ponieważ wypowiada słowa dobre. Człowiekowi dobremu jest dobrze z człowiekiem dobrym. Źli ludzie lubią być z ludźmi złymi. Nie można o wszystkich ludziach mówić, że są złymi chociaż dobrych ludzi jest mało.
Na słowach jakie są w naturze mózgu wszyscy jesteśmy dobrymi ludźmi. O tym czy człowiek jest dobry czy zły mówi energia jaka w nim jest. Człowiek z dobrą energią czuje kto ma dobrą energię, a kto złą. Odczuwanie jest oparte na energii. Jeśli wykonujemy prawo ludzi to robimy się ludźmi złymi, gdyż prawo ludzi jest oparte na złej energii. Zła energia jest oparta na złej woli, a zła wola na słowach użytych do wyrażenia złej woli. Ludzie władzy i wszyscy inni ludzie narzucający słowa to ludzie którzy chcą czynić zło. Oni po to wymyślili słowa ażeby czynić zło. Drugi Polot z Lufthansy po to wymyślił słowa ażeby wykonać śmierć 150 pasażerów. O tym człowieku ludzie mówią, że on w młodości mówił, że zrobi coś co spowoduje, że ludzie będą o nim mówili. On zrzucił samolot w miejscu w którym kiedyś mieszkał. To niedowartościowane mówienie, że się chce ażeby ludzie o nas mówili, a ja mówię, że ci ludzie niedowartościowani nie mają wiedzy. Mój były mąż nie raz mówił, że powinnam mieć męża jakiegoś geniusza, ale też mówił o ludziach którzy mówili, że ma mądrą żonę, że są głupi. Człowiek narzucający słowa ma umysł nieświadomy oparty na braku rozumu, gdyż ten człowiek nie ma wiedzy. To o czym opowiadają ludzie władzy to o źle zachowujących się ludziach o których mówi nauka historii, że byli walczącymi ludźmi. Walczący człowiek to bandyta. Człowiek który ma rozum z nikim nie walczy. Wiedzę ma człowiek opierający się na wiedzy na jakiej oparty jest nasz rozum, a to jest wiedza oparta na prawdzie. Ludzie władzy to ludzie którzy nie mają wiedzy. Odkryć naukowych opartych na wiedzy dokonali ludzie którzy mają w mózgu rozum. Dla mnie to nie są odkrycia naukowe o wiedzy opartej na kłamstwie, ale prawdą jest, że mamy naukę opartą na prawdzie i naukę opartą na kłamstwie. To człowiek decyduje jaką wiedzę chce poznać. Na wiedzy opartej na kłamstwie oparty jest umysł nieświadomy na jakim człowiek jest umysłowo i psychicznie chory. Umysłowo i psychiczne zdrowym jest człowiek oparty na wiedzy opartej na prawdzie. Na myśleniu jakie jest w naturze mózgu mamy wiedzę, a na niej rozum. To ludzie bez rozumu ustanowili swoje inne prawo na ziemi jak prawo Stwórcy. Człowiek który chce mieć władzę to człowiek który nie ma wiedzy. Nigdy żaden człowiek nie namówiłby mnie ażebym stanęła na czele ludzi, gdyż ludzie którzy chcą przywódcy nie mają rozumu, a ja nie chcę być przywódcą ludzi którzy nie mają rozumu. Przede wszystkim zaś nie odważyłabym się stanąć jako przywódca ludzi nie przeze mnie stworzonych. Wcale się nie dziwię, że dane statystyczne mówią o ludziach, że mają tylko od 5 do 10% rozumu skoro ludzie mówią, że dla nich prawem jest myślenie ludzi którzy nie mają rozumu. To człowiek który nie ma rozumu chce ażeby wykonywać jego wolę. Człowiek który ma rozum nie narzuca słów. Ja piszę do ludzi władzy którzy wymuszają ode mnie uznawania ich myślenia za prawo, że nie mają rozumu. Ja mam rozum i opieram się na myśleniu Tego Kto mnie stworzył.
Człowiek który mówi, że ma prawo do człowieka nie ma rozumu. Albert Einstein mówi ażeby nie ustawać w uświadamianiu ludziom grożącej katastrofy na niewyobrażalną skalę i mówi, że ci ludzie posługują się sposobami myślenia i że są to ludzie szczególnie w rządach. Ja mówię, że ludzie posługujący się sposobami myślenia nie mają rozumu, a do ludzi którzy nie mają rozumu nie ma możliwości przemówienia. Na pewno wiedzą o tym lekarze psychiatrzy. Psychika zachorowała od braku rozumu.
Ludzie latający samolotami i inni ludzie również domagają się badania ludzi czy są zdrowi psychicznie, a ja mówię, że na wykonywaniu prawa ludzi i kościoła wszyscy ludzie są chorzy psychicznie. Jeśli lekarz psychiatra opiera się na myśleniu władzy to też nie ma rozumu i jest chory psychicznie. Są lekarze psychiatrzy nazywani biegłymi sądowymi, a sądy są oparte na myśleniu władzy, a myślenie władzy jest oparte na chorobie psychicznej. Na słowach jakie są w naturze mózgu psychika jest zdrowa, a ludzie przeszli na myślenie narzucone przez ludzi i zachorowali umysłowo i psychicznie. Zatem należy badać kto jest zdrowy psychicznie. Jeśli lekarz psychiatra mówi, że zdrowym psychicznie jest człowiek władzy lub człowiek wykonujący myślenie władzy to ten lekarz jest chory psychicznie. Ja wskazuję na dowód w systemach neurologicznych opartych na narzuconych słowach w mózgu, że jest to człowiek chory psychicznie. Odkrycie Naukowców z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon dowodzi, że jakby nie ma ludzi zdrowych umysłowo i psychicznie. Ci Naukowcy nie zbadali wszystkich ludzi, gdyż ja niektórych ludzi widzę, że mają rozum, ale jest ich niewielu. Ludzie zgadzając się na uznawanie za prawo myślenie ludzi którzy nie maja rozumu nabyli braku rozumu. Ludzie opierający się na myśleniu swojego Stwórcy mają rozum. Mało jest ludzi z rozumem, ale ludzie z Uniwersytetu Cambridge którzy przysyłają mi podziękowania są dowodami na to, że im się zgadza myślenie oparte na rozumie.

                                                                                         Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz