czwartek, 2 lipca 2015

W NATURZE MÓZGU SĄ TAKIE SAME SŁOWA, A LUDZIE WŁADZY I KOŚCIOŁA ZNAJĄ INNE SŁOWA

Ludzie władzy i kościoła mówią, że nie wiedzą co to jest prawda, a nie mówią skąd znają inne słowa i nie mówią, że inne słowa to słowa oparte na kłamstwie. Ludzie nie chcą słuchać o posługiwaniu się myśleniem opartym na prawdzie jakie jest w naturze mózgu, bo to kłamcy którzy chcą oszukiwać. Tyle kłamców i to utrwalonych w przekonaniach opartych na kłamstwie, że mówią, że Stwórca powinien im stworzyć ciało żeby dobrze się czuli na oszukiwaniu innych ludzi i innych stworzeń. Ja się cieszę, że Stwórca jest uczciwym gdyż wśród ludzi tylko na Uniwersytecie Cambridge zgadza się myślenie jakim posługuje się uczciwy człowiek i garstka ludzi którym się zgadza to co piszę. Ludzie w stanie natury uczciwi, a z nabycia oszuści. Mówią, że nie wiedzą co to jest prawda jaką posługuje się uczciwy człowiek. Ciekawi mnie od kiedy na ziemi stoją jako władza oszuści. Jezus wystąpił ponad 2000 lat temu przeciwko oszustom opartym na narzuconych słowach, a ciekawe ile jeszcze wieków wcześniej oszuści rozporządzali mieniem Stwórcy. Nie ma danych o ludziach uczciwych z natury jak długo się utrzymywali. Wielu z ludzi mówi do mnie, że zawsze była władza, a ja mówię, że w naturze mózgu wszyscy mają takie same słowa, a na prawdzie nie wykonuje się woli ludzi. W naturze mózgu nie ma słów ludzi. Ciekawi mnie od kiedy ludzie mówią, że dla nich prawem są słowa oparte na kłamstwie. Ludzie nauki mogliby pod tym kątem badać ludzkie mózgi. Ludzie wymyślili, że cierpią po przodkach, czyli, że cierpią przez to, że przodek był kłamcą, ale ci ludzie kłamią bo ani w mózgu, ani w systemach neurologicznych nie ma myślenia ani energii przodków. Nie da rady zatem zrzucić winy na przodków, gdyż kod genetyczny mówi, że czynności wykonujemy na przekładzie myślenia na energię. Ja widzę, że to nie żadni przodkowie mówią, że dla nich jest prawem myślenie do oszukiwania tylko ludzie w tej chwili żyjący i wykonujący myślenie oparte na kłamstwie. Każdy kłamca zrzuca winę na kogoś, ale można u każdego popatrzeć na czyim myśleniu wykonuje czynności. Wszyscy urzędnicy wykonują czynności na myśleniu ludzi władzy czyli na kłamstwie. Myślenia ludzi władzy w naturze mózgu nie ma, a ciało żyje na myśleniu jakie jest w naturze mózgu. Bez kłamstwa nie ma możliwości wykonywania woli ludzi. Bez kłamstwa wykonuje się wolę Stwórcy. Do wykonywania woli człowieka potrzebne są narzucone słowa, a narzucone słowa są oparte na kłamstwie. Wybitni ludzie wykonujący czynności na myśleniu Stwórcy źle robią jeśli dają pieniądze ludziom opierającym się na kłamstwie. Nie wolno dawać pieniędzy uzyskanych na energii Stwórcy dla ludzi kłamców bo się straci piękny głos, rękę muzyka czy innego artysty. Wykonywanie woli kłamcy to zła energia, a na złej energii traci się naturalną doskonałość. Tak utraciło naturalną doskonałość wielu ludzi. Ludzie muszą wiedzieć, że ich pieniądze są wydane tylko i wyłącznie na czynienie dobra. Mamy do czynienia z energią, a wydając pieniądze na czynienie zła mózg kwalifikuje tą decyzję, że jest oparta na złej energii. Nie daje się w ciemno pieniędzy. Poza tym dobrzy ludzie nie wydają decyzji w sprawach Stwórcy, a ludzie dają pieniądze ludziom wydającym decyzje w sprawach Stwórcy. Ludzie na myśleniu Stwórcy uzgadniają. Człowiek który nie uzgadnia jest czyniącym zło i nie wolno mu dawać pieniędzy. Cała władza jest oparta na słowach opartych na kłamstwie i ludzie nie powinni im dawać pieniędzy. Myślenie władzy, kościoła i wymiaru sprawiedliwości to myślenie inne jak jest w naturze mózgu. To inne myślenie jest z nabycia w mózgu i na nim człowiek jest umysłowo i psychicznie chory. U naszego Stwórcy człowiek czyniący zło jest umysłowo i psychicznie chory. Czynienia zła dokonuje się na innych słowach jak są w naturze mózgu. Wskazuję dla ludzi nauki, że te słowa ludzie mają z nabycia z poprzedniego pobytu na ziemi i nie są to słowa przodków ani Adama i Ewy. Albert Einstein wskazuje, że złej energii z nabycia jest niewyobrażalnie dużo a ja mówię, że słów opartych na kłamstwie jest tak niewyobrażalnie dużo. Energia to przekład zapisów myślenia.  Zmienione stany ludzi to stany zmienione z ludzi prawdomównych na kłamców. W ustanowionym przez ludzi prawie nikt nie znajdzie decyzji opartej na prawdzie. Gdyby więcej było ludzi występujących przed sądami opartych na prawdzie to nie przegrałoby aż 99,5% ludzi. Innym prawnikom zgadza się myślenie oparte na kłamstwie i dlatego ponad 99,5% ludzi przegrało. Stan ludzi opartych na kłamstwie to przerażający stan. Ile trzeba mieć w mózgu z nabycia kłamstwa ażeby ustanowić kłamstwo prawem i mówić, że wykonującym to prawo zgadza się kłamstwo. Ustanowione prawo oparte na kłamstwie to dowód przebudowy ludzkich mózgów na kłamców i zmienionej anatomii na myśleniu opartym na kłamstwie. O całe to myślenie zapisane jako prawo ludzi ludzie mają przebudowane mózgi na mózgi kłamców. Żadnemu opartemu na prawdzie człowiekowi nie zgodzi się to prawo. Gdyby pierwsi ludzie z mózgami opartymi na prawdzie zobaczyli to prawo to szybko by uciekali ze świata oszustów. Mój pierwszy szef zapytał mnie "gdzieś się pani taka uchowała", a ja nie wiedziałam, że dla ponad 99,5% ludzi mówienie kłamstwa jest normalnym. Ja z tych danych wygrałam 50% w jednym z województw i gdyby nie to to jeszcze bliżej 100% wygrałoby kłamstwo. Niesamowity nabytek kłamstwa mają ludzie w mózgach. Odkryłam myślenie oparte na prawdzie jakie jest w naturze mózgu i wiele lat szukałam ażeby komuś się zgadzało. Minęło kilkanaście lat od tego mojego odkrycia i nikt z ludzi nauki nie ogłosił, że naturalnym dla naszego mózgu jest myślenie oparte na prawdzie. Ludzie nie powinni dawać pieniędzy nieuczciwym ludziom bo nieuczciwi naukowcy popierają ludzi którzy dają im pieniądze zabrane ludziom. Jakby ludzie sami dali naukowcom pieniądze to mówiliby o tym co rzeczywiście odkryli. Mnie nikt nie płaci za odkrywanie prawdy i wiem, że jak bym przyjęła pieniądze od kłamców to nie odkryłabym myślenia opartego na prawdzie. Prawdę odkrywa prawdomówny.
Ludzie nawymyślali tyle słów opartych na kłamstwie, że cały wszechświat oparty na prawdzie naruszyli. Nie radzę ludziom wierzyć w odkrycia naukowe jakie pokazują ludzie władzy. Władza istnieje tylko tam gdzie jest kłamstwo. Władza wie, że na prawdzie jej nie ma. Ludzie kościoła też o tym wiedzą, że na prawdzie nie ma kościoła i dlatego wołają ażeby ludzie wybierali władze. Jedna z moich przyjaciółek mówi, że to nieprawdopodobne, że ludzie z wyższym wykształceniem są takimi oszustami. To świadectwo ze szkół w których nauczyciele muszą być oszustami.

                                                                                                Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz