Naukowcy odkryli, że w mózgu który nie zna słów jest rozum. Mózg wykazuje inne myślenie człowieka, że nie ma rozumu. Na braku rozumu człowiek jest umysłowo i psychicznie chory. To, że człowiek wypowiada słowa nie znaczy, że wolno mu wypowiadać inne słowa. Dowodem na to, że człowiekowi nie wolno wypowiadać innych słów jest wykazywanie myślenia narzuconego pod umysłem nieświadomym opartym na braku rozumu i uzależnieniem od narzuconego myślenia. Na braku rozumu człowiek jest umysłowo chory. Na braku rozumu jest człowiek też psychicznie chory i ma chore ciało. Nie można znaleźć człowieka, który miałby w mózgu otrzymany od Stwórcy rozum. Zygmunt Freud odkrył, że ludzie psychikę opartą na rozumie wyparli i stłumili, a Karol Jung jest przekonany, że brak rozumu jest naturalnym dla człowieka. Ludzie ustanowili na braku rozumu swoje inne prawo jak Stwórca, a jak wystąpił przeciwko brakowi rozumu to Go przybili do krzyża. Odkrycia naukowe dowodzą, że nie ma ludzi których mózg byłyby w stanie rozumu otrzymanego od Stwórcy, a miliony ludzi na całym świecie bierze udział w ceremoniach niby dla Boga. To jakiś fenomen, że ludzie nie chcą nawet słuchać o myśleniu Boga, a śpiewają Mu i mówią, że Go kochają i są Mu oddani. To bez wątpienia nienormalny stan. Modlić się do Boga, a nie posługiwać się Jego myśleniem to nienormalny stan.
Lekarze leczą psychikę i ciało, ale nie leczą z braku rozumu, a chora psychika i chore ciało są na braku rozumu.
Człowiek będzie normalny jak będzie miał w mózgu rozum. Człowiek musi poszukać myślenia opartego na rozumie jaki wyparł i stłumił, gdyż nie wypada ażeby ktoś kto otrzymał rozum nie miał rozumu.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz