środa, 24 grudnia 2014

DOWÓD NA NARUSZANIE CIAŁA KŁAMSTWEM

Mamy dwa odkrycia naukowe dowodzące, że odczuwanie jest połączone z myśleniem. Pierwszym z nich jest odkrycie naukowe, które mówi, że rozum w mózgu, który nie zna słów nie istnieje bez odczuwania, a drugim jest odkrycie naukowe, które mówi, że odczuwanie zajmuje się narzuconym myśleniem.
Mamy dowód naukowy na to, że dla naszego mózgu wypowiadanie prawdy jest naturalnym, a zatem rozum w mózgu, który nie zna słów oparty jest na myśleniu jakie naturalnie wypowiadamy.
Myślenie połączone z odczuwaniem to myślenie połączone z systemami neurologicznymi. W stanie natury człowiek ma w mózgu myślenie oparte na prawdzie połączone z odczuwaniem opartym na systemach neurologicznych. Jest to ścieżka na jakiej utrzymuje się stan naturalny człowieka. Z innym stanem człowieka i przejściem myślenia pod władzę odczuwania mamy do czynienia w przypadku przejścia człowieka na wypowiadanie kłamstwa. Wtedy mamy do czynienia z myśleniem jakie mózg wykazuje, że jest do rozbieżnych celów. Odkrycie Naukowców z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon mówi, że mamy do czynienia z systemami neurologicznymi zajmującymi się myśleniem jakie mózg wykazuje, że jest do rozbieżnych celów. To myślenie do rozbieżnych celów to myślenie oparte na kłamstwie i to myślenie oparte na kłamstwie jest z nabycia w mózgu i zajmowanie się przez systemy neurologiczne tym myśleniem powoduje naruszanie energii na jakiej oparte są systemy neurologiczne oparte na prawdzie. Odczuwanie ma funkcjonować na myśleniu, a nie myślenie na odczuwaniu. Na funkcjonowaniu odczuwania na myśleniu człowiek ma rozum i zdrowe ciało, a na funkcjonowaniu odczuwania na myśleniu człowiek nie ma rozumu i ma chore ciało.
Na odczuwaniu funkcjonującym na myśleniu psychika jest wolna i mózg jest wolny, a na funkcjonowaniu myślenia na odczuwaniu człowiek jest uzależniony od myślenia opartego na kłamstwie. Na kłamstwie psychika jest cierpiąca i w stanie niewoli.

                                                                                                    Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz