Prof. Maria Szulc miała dobre wyniki w leczeniu ludzi uzależnionych od myśli przy pomocy uczenia się energii na jakiej stworzony jest człowiek. Ja odkryłam, że na energii na jakiej stworzony jest człowiek, człowiek nie jest uzależniony od energii. Energia na jakiej stworzony jest człowiek jest oparta na rozumie, a ludzie uzależnieni od energii nie mają rozumu. Odkryłam, że na energii na jakiej oparty jest rozum człowiek ma wolny mózg i wolne odczuwanie.
Ja mówię, że normalny człowiek mówi głosem o energii podświadomości, a nie utrzymuje swoje życie przy pomocy nauczenia się energii na jakiej człowiek jest stworzony. Maria Szulc uczyła się głosu o energii na jakiej funkcjonują systemy neurologiczne oparte na rozumie w mózgu, który nie zna słów. Gdyby człowiek opierał się na rozumie to miałby w systemach neurologicznych energię natury i normalnie by funkcjonował, a nie przy pomocy nauki energii. Medycyna opracowała leki na energii natury i to też bardzo pomaga ludziom i ludzie mówią, że leki muszą brać do końca życia. Ja mówię, że jeśli człowiek przywróci sobie rozum to nie musi brać leków do końca życia.
Ludzie są chorzy z powodu braku energii na jakiej oparte jest zdrowie. Brak w ludziach energii na jakiej oparte jest zdrowie jest oparty na braku rozumu. Brak rozumu jest w umyśle nieświadomym i na tym umyśle nie ma w człowieku energii natury i dlatego człowiek jest chory psychicznie. Namawianie ludzi przez dziennikarzy reprezentujących ludzi władzy do oddawania życia za kraj to brak rozumu, gdyż człowiek, który ma rozum nie oddaje życia za miejsce w którym miał możliwość urodzenia się. Ludzie władzy którzy zabijają ludzi na wojnach gdyby mieli rozum to porozumiewaliby się z ludźmi, a nie ich zabijali. Ludzie, którzy mają rozum nie zabijają ludzi.
Ludzie, którzy mają rozum funkcjonują na systemach neurologicznych w których jest energia życia. Ludzie, którzy nie mają rozumu funkcjonują na energii w której nie ma życia. Rozum i brak rozumu oparty jest na energii jaka jest w systemach neurologicznych. Ludzie kościoła ogłaszają wybranych przez nich ludzi świętymi i modlą się do nich. Ja odkryłam, że modli się do człowieka człowiek, który nie ma rozumu i że święty nie ma rozumu, a na co przedstawiam dowody naukowe. Ja nie muszę opierać się na dowodach naukowych ażeby wiedzieć, że człowiek który modli się do człowieka i który oddaje hołd człowiekowi nie ma rozumu, ale ludzie doszli do stanu, że trzeba im udowodnić. Przekazuję zatem, że wszystkie dowody naukowe już są i że one dowodzą, że człowiek inny jak naturalny to człowiek, który nie ma rozumu. Ludzie władzy też oddają hołdy ludziom, którzy nie mają rozumu, gdyż człowiek który ma rozum nie zabija człowieka. Ludzie którzy nie mają rozumu oddają hołdy ludziom którzy nie mają rozumu. Człowiek posługujący się myśleniem swojego Stwórcy nie składa hołdów człowiekowi. Ludzie, którzy mają rozum wyrażają szacunek do człowieka który ma rozum. Ja wskazuję, że człowiek, który ma rozumu nie jest świętym tylko stworzeniem Boga opartym na rozumie Boga. Ludzie ogłaszający ludzi świętymi nie opierają się na myśleniu Boga. Człowiek który ma rozum nie ogłasza świętymi stworzeń Boga. Ludzie ogłaszający ludzi świętymi mogą sprawdzić, że ci ludzie nie mają w mózgu rozumu. W mózgu jest dowód na to czy człowiek ma rozum czy nie ma rozumu, gdyż mózg wie czy człowiek opiera się na myśleniu w którym jest rozum czy na myśleniu w którym nie ma rozumu. Ludzie mogą zbadać, że człowiek, który nie ma rozumu funkcjonuje na systemach neurologicznych w których nie ma energii na jakiej oparty jest rozum. Mamy taki stan odkryć naukowych, że bardzo dobrze one oddzielają człowieka który ma rozum od człowieka który nie ma rozumu i bardzo dobrze oddzielają człowieka pod względem energii na jakiej jest rozum i brak rozumu. Człowiek który nie ma rozumu jest chory psychicznie bo funkcjonuje na energii opartej na braku rozumu. Ludzie nauki dokonali dobrej roboty gdyż odkryli w mózgu wiadomość od Stwórcy, że jak nie opierają się na Jego myśleniu to nie mają rozumu.
Na neurologii są ludzie, którzy mówią, że wszystko widzą podwójnie i nie wiedzą czy trafią w szklankę która faktycznie jest czy jej nie ma. To jest stan ludzi oparty na dwóch rodzajach myślenia z których jedno jest oparte na stanie rzeczywistym, a drugie na stanie wymyślonym. U ludzi, którzy mają w mózgu dwa rodzaje myślenia są dwa światy z których jeden jest światem rzeczywistym, a drugi wymyślonym. Świata wymyślonego nabyli ludzie na wykonywaniu myślenia ludzi władzy i kościoła. Jezus przeciwko ich myśleniu wystąpił, ale ludzie wolą myślenie oparte na braku rozumu i to widać, że jak wychodzi ich nienormalny przywódca to reagują ich emocje oparte na myśleniu wymyślonym na jakim aż pieją z zachwytu na wypowiadane słowa w których nie ma rozumu. Odkryłam myślenie na jakim człowiek ma rozum, ale prawie nikt nie chce o tym myśleniu słuchać. Zatem ludzie już się dobrze czują na myśleniu wymyślonym. Ludzie umysłowo chorzy uważają, że ich myślenie jest normalne. Ludzie umysłowo chorzy dobrze się czują na myśleniu wymyślonym i dlatego wyrzucają leki na których ma się rozum. Oni na rozumie już się źle czują.
Ludzie nauki doszli do okrycia wszystkich odkryć o funkcjonowaniu człowieka, a ja na podstawie tych odkryć odkryłam powstanie człowieka, który na myśleniu narzuconym nie ma rozumu, jest chory psychicznie i ma chore ciało. Nie ma kto ogłosić ludziom, że funkcjonują na braku rozumu. Karol Jung kłócił się z Zygmuntem Freudem o to, że umysł oparty na braku rozumu jest naturalnym dla człowieka, ale Zygmunt Freud odkrył, że tego człowieka bez rozumu trzeba leczyć przy pomocy psychoanalizy ażeby przywrócić go do stanu na jakim ma rozum. Odkryta przez Zygmunta Freuda podświadomość oparta jest na rozumie. Dowód to odkrycie naukowe, które mówi, że rozum w mózgu, który nie zna słów nie istnieje bez psychiki.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz