poniedziałek, 12 października 2015

NORMALNY STAN CZŁOWIEKA JEST NA WYPOWIADANIU SŁÓW JAKIE SĄ W NATURZE MÓZGU

Na słowach jakie są w naturze mózgu umysł, psychika i ciało są normalne. To człowiek na słowach jakie są w naturze mózgu jest normalny. Zostaliśmy wypuszczeni przez Stwórcę w Jego świat w stanie nie wypowiadania słów i stało się różnie w wyniku wypowiadania słów przez ludzi. Na wypowiadaniu słów innych jak są w naturze mózgu odeszliśmy od swojego normalnego stan. Ktoś kiedyś musiał to odkryć i na pewno dobrze, że odkryłam, gdyż ludzie uważają, że nie ma normalnego stanu człowieka. Normalny stan człowieka to stan oparty na mózgu który nie zna słów i my musimy mieć ten stan na mózgu na którym wypowiadamy słowa. Teraz odkrycie naukowe pokazuje, że jakbyśmy wszyscy odeszli od normalnego stanu. To odejście od normalnego stanu każdy ma w swoim mózgu na swoich słowach jakimi odszedł od normalnego stanu. Każdy człowiek tyle odszedł od stanu normalnego ile ma pomiędzy dwiema strefami w mózgu słów jakie mózg wykazuje, że są do rozbieżnych celów. To mózg rządzi i stan nasz jest taki jak wykazuje mózg, a nie tak jak nam się wydaje jeśli uważamy, że ma być inaczej. Każda nasza decyzja, że ma być inaczej jak jest w naturze mózgu to nienormalny stan. To mózg decyduje o tym czy nasz stan jest normalny czy nienormalny. Im szybciej powrócimy na wypowiadanie słów jakie są w naturze mózgu tym dla nas lepiej bo nie ma cierpienia. Na słowach jakie są w naturze mózgu mało, że nie ma cierpienia to jeszcze człowiek jest zdrowy i szczęśliwy. Wielu ludzi wie, że do takiego stanu trzeba wrócić. Ludzie często mówią, że to jakaś zgubiona połówka z którą trzeba się złączyć i na pewno też jest to prawdą, ale najważniejsze to powrócić do normalnego stanu. Z normalnego stanu wyszliśmy tak jak widzi to Zygmunt Freud wypierając podświadomość. My jesteśmy podświadomością, a więc narzuconymi słowami wyparliśmy swoje odejście od normalnego stanu. Nauka mówi, że podświadomość to psychika, a ja mówię, że podświadomość to psychika oparta na słowach jakie są w naturze mózgu. Zygmunt Freud też widzi, że podświadomość to psychika z zawartymi w niej treściami. Treści to zapisy na jakich oparta jest psychika, a zapisy są dokonane w postaci myśli. Nauka ma rację mówiąc, że podświadomość to psychika gdyż człowiek w stanie natury jest tylko czującym. To odczuwanie jest oparte na słowach jakie są w naturze mózgu, ale kiedyś o tym nie wiedzieliśmy. Teraz trzeba powiedzieć, że podświadomość to również stan w którym człowiek wypowiada słowa tylko te jakie są w naturze mózgu. Nienormalny stan podświadomości to stan w którym człowiek wypowiada inne słowa jak są w naturze mózgu. Stan normalny człowieka to stan natury i jest to stan energii oparty na słowach jakie są w naturze mózgu. Energia jest czująca. Czująca energia w naturze człowieka to psychika oparta na słowach jakie są w naturze mózgu. Ta naturalna psychika ma wspaniałe odczuwanie utrzymywane na słowach jakie są w naturze mózgu. Odczuwanie się zmienia w wyniku narzucenia słów. Wszelkie cierpienie i nieszczęścia jakie widzimy są oparte na narzuconych słowach przez człowieka. Narzucone słowa są oparte na złej energii, a zła energia zadaje cierpienie psychice i ciału. Ogromnie wielu ludzi wypowiada wymyślone przez siebie słowa lub wypowiada słowa wymyślone przez innych ludzi. Na wypowiadaniu słów innych ludzi człowiek jest nienormalny. Człowiek jest normalny tylko na słowach na jakich oparte jest jego ciało. Narzucenie słów powoduje, że psychika i ciało cierpią. Człowiek sam sobie to zrobił. Najwięcej zła narobili sobie ludzie wymyślający słowa, ale to prawidłowa kara dla człowieka, gdyż człowiek po to wymyśla słowa ażeby kogoś wykorzystać. Ludzie władzy i kościoła zrobili sobie z ludzi swoich służących którzy na nich pracują. Ludzie zgodzili się wykonywać wymyślone słowa przez ludzi i na tych wymyślonych słowach są służącymi ludzi których słowa wykonują. Myślę, że Stwórca jak patrzy na ludzi na wymyślonych przez ludzi słowach to ma niezły cyrk na ziemi. Bzdury jakie wypowiadają ludzie na narzuconych słowach to jasny dowód osiągniętego stanu głupoty. Mózg prawidłowo wykazuje narzucone słowa i wykonywanie narzuconych słów, że to brak rozumu. Ludzie zamiast wypowiadać słowa Boga to modlą się do Boga. Modlenie się do Boga to stan oparty na wymyślonych słowach. Na wymyślonych słowach psychika i ciało cierpią, a ludzie proszą Boga ażeby nie cierpieli. Przecież to Bóg nie wymyślił słów na jakich psychika i ciało cierpią. Prof. Tadeusz Kotarbiński jeszcze oskarża Boga, że jest mściwy, a to przecież nie są słowa Boga. Bóg nie ma nic wspólnego z narzuconymi słowami i my sami musimy je naprawić. Jest mi bardzo przykro jak widzę, że czytany jest mój artykuł, że pomoc jest możliwa bo wiem, że ci ludzie szukają pomocy. Jak człowiek szuka wyjścia to dobrze, gdyż ludzie którzy narzucają słowa i wykonują narzucane słowa to sobie ciągle budują cierpienie. Nie ma łatwego wychodzenia z wymyślonych słów których się użyło. Zawsze dobrze jest powtarzać, że nie czyni się zła, gdyż podświadomość robi sprzeciw na czynienie zła. Anatomia stała się cierpiąca na słowach do czynienia zła. Wymyślone słowa są oparte na złej energii i wytwarzają w ciele nowotwory. Zanim nowotwór uśmierci człowieka to mija bardzo dużo lat i powinniśmy ten czas wykorzystać na naprawę uczynionego zła. Poseł z partii PIS który zadał cierpienie Posłance użyciem słów do oszukiwania jej zadał sobie cierpienie, a Posłanka sobie. Poseł zadał sobie cierpienie wymyśleniem i użyciem słów do czynienia zła, a Posłanka wyrażeniem zgody na wykonywanie wymyślonych słów przez Posła. Wszyscy ludzie wykonujący prawo wprowadzają w siebie cierpienie wykonywaniem narzuconych słów. Słowa jakie wykonujemy wchodzą do mózgu a na nich rozwija się choroba. Narzucone słowa wykonujemy na systemach neurologicznych a to jest wprowadzaniem w siebie szkodliwej energii. Ludzie w kościołach rozgrzeszają ludzi ale jeszcze nikt nie pozbył się szkodliwych swoich myśli w wyniku rozgrzeszenia przez człowieka. Gdyby człowiek który uczynił zło poszedł do człowieka któremu uczynił zło i przeprosił go i zapytał co ma zrobić ażeby krzywda została naprawiona to zrobiłby dobrze. My odczujemy czy krzywda została naprawiona. Ludzie każdego dnia wymuszaniem wykonywania narzuconych słów wyrządzają ludziom zło i również sobie i lekceważą to, ale nie lekceważy mózg. Stwórca mógł nam nie dać możliwości wypowiadania słów i mielibyśmy stan taki jak zwierzęta, ale Stwórca chciał ażebyśmy wypowiadali słowa. Nic głupszego ludzie nie mogli zrobić jak ustanowić prawo ludzi i prawo kościoła, gdyż pozbyć się z mózgu tego myślenia jest na całe wieki. Wszystko zależy od tego jak dużo człowiek wykonał czynności na wymyślonym myśleniu. Neurobiolog Eric Kandel swoim odkryciem nam pokazuje, że anatomia zmienia się od wykonywanych czynności.
Ja też nabyłam narzuconego myślenia, ale na pewno mniej skoro miałam silne przekonania ażeby wyjść z myślenia na jakim ludzie ustanowili swoje prawo. Wierzę, że są ludzie którzy mają duży stan utrzymanego rozumu na słowach Stwórcy. Wielcy Egipcjanie wiedzieli o tym co ja odkryłam i wybudowali Sfinksa z rozumną ludzką twarzą oznaczając go, że to stan z naszego Boskiego pochodzenia.  Ludzi z rozumem w Starożytnym Egipcie było sporo i nie wiem czy teraz po tysiącach lat nie ma mniej ludzi z rozumem.
Im szybciej się wróci na słowa oparte na prawdzie tym szybciej psychika i ciało powrócą do normalnego stanu. Mówienie prawdy jest bardzo proste, ale też nie wolno pozwolić siebie oszukiwać. Z tym mam najwięcej problemów, gdyż prawie wszystkie rachunki wystawione przez ludzi są oparte na oszukiwaniu. Wiem, że jak się zgodzę na płacenie za oszukiwanie to mój stan będzie nienormalny, a do ludzi nie można przemówić żeby nie chcieli oszukiwać. Mówią, że postępują zgodnie z prawem i mówią, że mają sądy nazywające myślenie do oszukiwania prawem. Zakłady Energetyczne, Gazowe, Telekomunikacyjne, Banki to pod każdym względem są oparte na oszukiwaniu i dla mnie jakby pierwszej sprzeciwiającej się oszukiwaniu to prawdziwy koszmar. Piszę do ludzi i pokazuję im odkrycia naukowe, że mamy nienormalny mózg i psychikę na myśleniu do oszukiwania ale ich to nie obchodzi. W stanie mózgu który nie zna słów nikt nikogo nie oszukiwał, gdyż ludzie nie znali myśli do oszukiwania.

                                                                                              Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz