poniedziałek, 19 stycznia 2015

NARZUCONE SŁOWA SĄ POD WŁADZĄ ZŁEGO ODCZUWANIA

NEUROBIOLOGIA I PSYCHIATRIA

Szanowni Państwo!
Odczuwanie człowieka jest albo na myśleniu jakie jest w naturze mózgu, albo na myśleniu jakie mózg wykazuje, że jest do rozbieżnych celów. To Stwórca decyduje o tym jakie odczuwanie ma mieć człowiek, gdyż doskonale to widać po różnym odczuwaniu na różnym myśleniu.
W mózgu mamy dwa rodzaje myślenia: jedno naturalne, a drugie narzucone przez człowieka i każde z tych rodzajów myślenia ma swoje odczuwanie oparte na systemach neurologicznych. Możemy sobie wymyślać nie wiadomo co, a jesteśmy pod władzą złego odczuwania jeśli narzucamy myślenie. Człowiek wykonujący czynności na systemach neurologicznych zajmujących się myśleniem jakie mózg wykazuje, że jest do rozbieżnych celów jest pod wadzą złego odczuwania. Wszystkie depresje, przeżywanie nieszczęść, przeżywanie chorób, są oparte na systemach neurologicznych na jakich człowiek wykonuje narzucone słowa.
Energia jest rozumna i wie kiedy uwolnić człowieka z uzależnienia od myśli. W stanie naszego powrotu na opieranie się na słowach Stwórcy jakie są w naturze mózgu rozumna w nas siła wie czy może puścić z uzależnienia. My musimy jej powiedzieć ażeby zlikwidowała narzucone słowa, a ona wie czy można dla nas to zrobić. Wszelka pomoc jaką człowiek otrzymuje jest pozwoleniem na tą pomoc i jeśli człowiek się naprawi to wraca na dobre odczuwanie, a jeśli nie to wraca na złe odczuwanie, Nic innego nie pomoże człowiekowi od zaprzestania opierania się na narzuconych słowach. Cierpienie, nieszczęścia i śmierć człowieka są oparte na narzuconych słowach. Myślę, że ludzie nauki widzą jasny stan tego, że tak jest. Widać jasno, że w mózgu mamy dwa rodzaje myślenia i na nich dwa rodzaje odczuwania. Lekarze wiedzą, że człowiek jest uzależniony od myśli  i ja wskazuję, że to uzależnienie od myśli jest oparte na systemach neurologicznych zajmujących się słowami jakie mózg wykazuje, że są do rozbieżnych celów. Nikt i nic człowiekowi nie pomoże na uzależnienie od myśli i nikt i nic nie pomoże człowiekowi na złe odczuwanie. Leki pomagają i należy to wykorzystać do pozbycia się narzuconych słów, gdyż jeśli nie to jest tak jak mówią lekarze i chorzy, że leki muszą brać do końca życia. Koniec życia jest na narzuconych słowach, gdyż na słowach Stwórcy życie jest wieczne. Ja wskazuję, że leki trzeba brać na słowa narzucone na jakich człowiek funkcjonuje na systemach neurologicznych na jakich jest chory. Nikt i nic nie na siły na systemy neurologiczne na jakich człowiek ma złe odczuwanie, choroby, nieszczęścia i śmierć.
To Stwórca decyduje z jakimi słowami się zgadza, a na jakie robi sprzeciw i to Stwórca decyduje czy człowiek funkcjonuje na systemach neurologicznych na wolnej energii, czy na systemach neurologicznych na uzależniającej energii.
Sprzeciw podświadomości jaki widzi Zygmunt Freud to funkcjonowanie człowieka na systemach neurologicznych na myśleniu narzuconym przez człowieka.
Maria Szulc dobrze widzi, że od momentu sprzeciwu podświadomości nasze ciało funkcjonuje inaczej i że to inaczej jest w sposób tworzący chorobę. Wskazuję, że to inne funkcjonowanie tworzące choroby jest na myśleniu jakie mózg wykazuje, że jest do rozbieżnych celów.

                                                                                                        Barbara Paul

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz