W stanie mózgu, który nie zna słów opieramy się na uczuciach. Nikt z nas bez możliwości wypowiadania słowa nie ma możliwości manipulowania słowami. Manipulowanie słowami narusza uczucia i to człowiek zadał cierpienie uczuciom. Na mózgu, który nie zna słów ludzie byli zdrowymi i szczęśliwymi ludźmi. Naukowcy zajmujący się zatopioną Atlantydą dobrze widzą, że wtedy byli tam źli ludzie. Ci źli ludzie bez wątpienia umieją mówić. To co mówią ci źli ludzie to zadaje cierpienie odczuwaniu. Ci źli ludzie bawią się seksem nie patrząc na to czy kogoś kochają czy nie i nie obchodzi ich los spłodzonych przez nich dzieci. Ci źli ludzie bawią się za zabrane ludziom pieniądze przy pomocy nazwania narzuconego myślenia prawem. Na rozumie w mózgu, który nie zna słów mamy uczucia miłości i tym co zniszczyło te uczucia to narzucone słowa przez złych ludzi i wprowadzenie opierania się na słowach narzuconych przez ludzi. Na ziemi zapanowało zło, gdyż odczuwanie znalazło się pod władzą narzuconego myślenia. Ludzie, którzy przeszli na wykonywanie narzuconych słów zadali cierpienie swojej psychice i opartemu na odczuwaniu ciału. Na opieraniu się na narzuconych słowach powstali ludzie złoczyńcy. To od ludzi złoczyńców jest we wszechświecie 73% złej energii którą źli ludzie zadali cierpienie odczuwaniu. Nasz Stwórca którego znamy jako Jezusa wystąpił przeciwko ludziom, którzy wprowadzili na ziemi opieranie się na narzuconych przez nich słowach: ustawodawcy, kościołowi i wymiarowi sprawiedliwości. Jak widać kiedy ludzie zobaczyli, że mogą wypowiadać słowa to zamordowali Stwórcę i wprowadzili opieranie się na narzuconych słowach. Na opieraniu się na narzuconych słowach ludzie przeszli na wykonywanie woli ludzi władzy, kościoła i wymiaru sprawiedliwości. Odczuwanie przeszło pod władzę myślenia jakie zadaje cierpienie odczuwaniu. Nasz mózg wypowiadane słowa umieszcza w innym miejscu w mózgu jak słowa w mózgu, który nie zna słów. Te wypowiadane inne słowa są na innych układach z myśli, a inne układy z myśli na innej energii jak jest w naturze mózgu. Ta inna energia jest w systemach neurologicznych opartych na narzuconych słowach. Z okryć naukowych wynika, że wszyscy ludzie zadają cierpienie swojemu odczuwaniu, gdyż wykonują czynności na narzuconych przez siebie słowach. To okropne co pisze zajmująca się podświadomością Maria Szulc, że ludzie nie znają myślenia podświadomości. Zatem ludzie nie znają myślenia na jakim ich psychika i ciało są zdrowe i szczęśliwe. Jezus dał ostrzeżenie ludziom przed opieraniem się na słowach. Ludzie kościoła bez wątpienia wiedzą o tym, że Jezus mówił, że stworzył nas na uczuciach, gdyż zdradzają ich napisy na obrazach z Jezusem, że Jezus to Bóg i że jest miłością. To co mówią ludzie kościoła i władzy, że nie wiedzą co to jest prawda jest prawdą, gdyż nie opierają się na myśleniu na jakim oparte są uczucia. Ludzie którzy nie mają uczuć gwałcą ludzi, zabijają ludzi, okradają ludzi, czynią zło innym stworzeniom. Na myśleniu narzuconym nie ma uczuć, a wykonywanie myślenia bez uczuć powoduje cierpienie uczuć. Ludzi władzy, kościoła i wymiaru sprawiedliwości nie obchodzi czyjeś cierpienie gdyż oni nie mają uczuć. Ludzi wykonujących myślenie ludzi, którzy nie mają uczuć spotkała kara, gdyż ich uczucia nabyły cierpienia. Utrzymywalibyśmy stan swoich uczuć gdybyśmy wypowiadali słowa na jakich jesteśmy stworzeni, ale Maria Szulc stwierdza, że ludzie nie znają tych słów, a ja stwierdzam, że ludzie nie chcą nawet słuchać o posługiwaniu się słowami na jakich są stworzeni. Jest to dowód na to, że ludzie chcą być złoczyńcami i służyć złoczyńcom. Ludzie przebudowali siebie przy pomocy narzuconych słów. O tej przebudowie ludzi świadczą słowa dziennikarzy komentujących odkrycie naukowe, które mówi, że mamy prawdomówny mózg, że nasz prawdomówny mózg przydałby się w kryminalistyce. Ci komentatorzy odkrycia nic nie mówią o tym, że są kryminalistami skoro uważają, że ich prawdomówny mózg to ktoś inny. Wszyscy ludzie z narzuconym myśleniem w mózgu są kryminalistami, gdyż zadają cierpienie psychice, a co jest uśmiercaniem człowieka i innych stworzeń.
Ludzie kościoła mówią, że masz się opierać na słowach jakie wypowiadasz w przysiędze, a nie na miłości na jakiej stworzył cię Bóg. Ludzie władzy mówią do młodych ludzi masz się opierać na słowach jakie wypowiadasz w przysiędze i masz zadawać cierpienie stworzeniom Boga i mordować ich. Lekarze składają przysięgę, że będą opierali się na słowach i leczyli ciała ludzi zadających cierpienie i śmierć. Mnie też nakazali ludzie władzy złożenie przysięgi, że będę opierała się na ich słowach jakimi zadaje się cierpienie i śmierć odczuwaniu. Złożyłam tą przysięgę, ale ona nie była zgodna z moimi przekonaniami i występowałam przeciwko ludziom władzy zadającym cierpienie moim klientom. Namawiałam też ludzi z wymiaru sprawiedliwości ażeby też opierali się na naturalnym dla nas rozumie na jakim ja rozwiązuję każdą sprawę i bezbłędnie wskazuję na złoczyńcę. Nie chcieli. Zatem zostałam sama z tym swoim myśleniem opartym na rozumie. Na tym moim opartym na rozumie mózgu czasami się zdarzy, że czuję, że ktoś ma w sobie uczucia miłości. Jest to jednak rzadkością, a co potwierdza, że ludzie nie mają uczuć i są zimni jak lód. W ludzkich domach czuć czy jest w nich miłość czy chłód. To od ludzi w nich mieszkających jest energia jaka jest w domach tych ludzi. Maria Szulc widzi, że ludzie uzależnieni od myśli nie mają energii jaka jest w podświadomości i pisze, że uczy się tej energii i to pomaga tym ludziom ze złą energią. My nie jesteśmy oparci na wyuczonej energii tylko na naturalnej dla nas energii.
Zatem ludzie na narzuconych przez siebie słowach są pod władzą złej energii.
Człowiek w stanie mózgu który nie zna słów jest na wolnej energii. Ludzie władzy zapisali ciemnym ludziom w Konstytucji, że na ich myśleniu jest wolność, a ja wskazuję na mózg na którym nikt nie jest wolny kto ma w nim narzucone myślenie. Ciemnota u ludzi jest oparta na narzuconych słowach. W mózgu, który nie zna słów jest rozum.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz