W stanie natury mamy tylko myślenie oparte na odczuwaniu miłości, a z nabycia mamy w mózgu myślenie oparte na odczuwaniu cierpienia. Naukowcy odkryli, że rozum w mózgu, który nie zna słów nie istnieje bez emocji i to jest prawdą, a ja odkryłam, że myślenie nie istnieje bez emocji. W mózgu, który nie zna słów jest tylko rozum, ale mamy też w mózgu myślenie narzucone przez człowieka i ten człowiek zna już słowa. Odkryłam, że człowiek posługuje się myśleniem albo naturalnym, albo przez siebie wymyślonym. Wymyślone myślenie to myślenie człowieka, który zna słowa i to myślenie mózg wykazuje, że jest do rozbieżnych celów. Bez człowieka który zna słowa istnieje tylko rozum i odczuwanie oparte na tym rozumie. Na rozumie w mózgu, który nie zna słów nie ma zła, gdyż myślenie to jest oparte na emocjach miłości. Odkryłam myślenie narzucone przez człowieka, że jest oparte na odczuwaniu cierpienia. Połączenie myślenia z odczuwaniem jest oparte na odczuwaniu jakie jest w systemach neurologicznych. Odczuwanie człowieka jest oparte na systemach neurologicznych. Naukowcy z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon odkryli, że systemy neurologiczne zajmują się narzuconymi zachowaniami i problemami, które mózg wykazuje, że to rozbieżne cele. Ja odkryłam, że jest to myślenie oparte na cierpieniu. Odkryłam, że systemy neurologiczne na jakich człowiek funkcjonuje na myśleniu jakie jest w naturze mózgu mają w sobie energię miłości. Jezus musiał o tym mówić, gdyż dowodem na to są napisy na obrazach z Jezusem, że Jezus to Bóg i że jest miłością. Prof. Maria Szulc głosem o tej energii miłości pomagała ludziom uzależnionym od myśli złych. Z opisów doświadczania przez ludzi uzależnionych od myśli złych wspaniałego odczuwania z jakiego nie chcieli wyjść wiemy, że takie odczuwanie ma opieranie się na głosie podświadomości. My naturalnie tym głosem o energii podświadomości mówimy. Wypowiadamy myślenie przy pomocy głosu i Maria Szulc mówiła tym głosem o energii podświadomości na jakim jej pacjenci byli szczęśliwi.
W mojej pracy w kontakcie z ustanowionym przez ludzi prawem widziałam cierpienie ludzi i często wielkie kiedy ludzie władzy obciążyli ich dużymi kwotami, a oni tego nie wytrzymywali psychicznie i chorowali. Jak długo nie wygrywałam im spraw to widziałam, że chodzą do lekarzy psychiatrów, a niektórzy leżeli na onkologii. Pisałam do kolejnych ludzi władzy przez wiele lat, że ludzie cierpią od wykonywania ustanowionego prawa. W moich wystąpieniach do sądów pisałam, że z powodu tej sprawy moi klienci cierpią. Nikogo to ni obchodziło. Zajęłam się poznawaniem odkryć naukowych o podświadomości i pierwszym moim odkryciem było, że wymaga ona od nas uczciwego postępowania. Pisałam o tym do bardzo wielu ludzi władzy, wymiaru sprawiedliwości, kościoła, ludzi nauki, dziennikarzy i wielu różnych innych ludzi. Z Polskiej Akademii Nauk kilka lat temu napisała do mnie jedna tylko osoba i pisze ona, że szkoda moich starań, gdyż rządzą politycy, prawnicy i mafie. Ja należałam do tych prawników ale byłam wyjątkiem, gdyż robiłam sprzeciw na ustanowione prawo. Z powodu mojego nie opierania się na myśleniu władzy Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie wystąpił o odebranie mi prawa wykonywania zawodu. Kiedy przeczytałam o odkryciu Naukowców z Uniwersytetu Harvard, Uniwersytetu w Pittsburgu i Carnegie Mellon, że mózg wykazuje narzucone zachowania i problemy, że to rozbieżne cele i że tymi rozbieżnymi celami zajmują się systemy neurologiczne to natychmiast wiedziałam, że Naukowcy ci odkryli myślenie ludzi, którzy robią sprzeciw na moje myślenie. Ja podważałam każdy przepis prawa wskazując, że jest oparty na myśleniu opartym na kłamstwie. Zatem dowiedziałam się z odkryć naukowych, że myślenie ludzi opierających się na kłamstwie ma swoje odczuwanie, gdyż zajmują się nim systemy neurologiczne. Zatem odkryłam, że myślenie narzucone przez ludzi wypowiadających słowa jest w mózgu i że zajmują się nim systemy neurologiczne. Zatem myślenie oparte na kłamstwie jest oparte na odczuwaniu cierpienia. Myślenie oparte jest na energii, a energię odczuwamy. Na myśleniu jakie jest w naturze mózgu nasz mózg jest wolny, a pacjenci Marii Szulc byli uzależnieni od myśli i cierpieli. Jak wielkimi nikczemnikami są ludzie świadczy milczenie ludzi władzy, kościoła, wymiaru sprawiedliwości i wszystkich innych ludzi, którzy lekceważą odkryte przeze mnie myślenie jakie jest w naturze mózgu. Złoczyńcy jakimi są ludzie przechodzi wszelkie granice przyzwoitości. Kim są ludzie kościoła modlący się z ludźmi do Boga ażeby nie cierpieć na myśleniu do zadawania cierpienia. Ludzie kościoła mówią, że reprezentują myślenie Boga, a na myśleniu Boga nie ma cierpienia. Wszystkie kościoły na świecie zajmują się modleniem do Boga ażeby nie cierpieć, a ludzie którzy cierpią są ludźmi zadającymi cierpienie. Ci ludzie chcą ażeby oni nie cierpieli, a ludzie którym oni zadają cierpienie mogą cierpieć. Cierpienie ludzi o których pisałam przez dziesiątki lat nikogo nie obchodziło. Tych ludzi których nie obchodzi czyjś cierpienie można spotkać w kościołach. Cierpienie jest oparte na myśleniu narzuconym przez człowieka. Konstrukcja człowieka jest sporządzona w doskonały sposób, gdyż jest w niej oddzielone myślenie Stwórcy oparte na systemach neurologicznych opartych na energii miłości i jest w niej oddzielone myślenie narzucone przez człowieka oparte na oddzielnych systemach neurologicznych opartych na odczuwaniu cierpienia. Niewyobrażalnym jest stan ludzi jako złoczyńców, gdyż wszyscy funkcjonują na myśleniu opartym na cierpieniu. Tak dowodzą odkrycia naukowe i widać, że prawie wszyscy ludzie chodzą do lekarzy i leżą w szpitalach. Lekarze też żyją za pieniądze zabrane ludziom przy pomocy stosowania przemocy przez ludzi władzy. Wszyscy ludzie mają w sobie myślenie oparte na odczuwaniu cierpienia. Myślenie oparte na odczuwaniu cierpienia to nabytek w naturze od ludzi złoczyńców. Nie ma możliwości ażeby człowiek cierpiał na myśleniu Stwórcy. Zatem ludzie czyniący zło modlą się w kościołach do Boga ażeby nie cierpieli od czynienia ludziom i innym stworzeniom zła. Cierpienie jest skutkiem czynienia zła, a czynienia zła dokonują ludzie ukrywający czynione zło przy pomocy myślenia opartego na kłamstwie. Swojego Stwórcy człowiek nie oszukał, gdyż mózg oddziela myślenie do oszukiwania, a zatem wie. To bezczelność modlić się do Boga ażeby nie cierpieć od zadawania cierpienia. Ci ludzie wychodzą z kościoła i idą zadawać cierpienie do zakładów pracy w których wykonują myślenie ludzi zadających cierpienie. Ludzie często mówią, że nie wiedzą, że wykonują czynności, które zadają cierpienie, a ja napisałam tysiące pism do ludzi i oni wiedzą, że zadają cierpienie i jeszcze wołają, że chcą zadawać cierpienie. Tych ludzi nie obchodzi, że żyją za pieniądze pochodzące z zadawania cierpienia ludziom.
Nie będę się rozpisywała skoro nie można już znaleźć ludzi na myśleniu na jakim są stworzeni. To prawidłowe co mówi Albert Einstein, że katastrofa na niewyobrażalną skalę grozi z powodu sposobów myślenia ludzi. To jest nabytek we wszechświecie od ludzi, którzy nauczyli się wypowiadać słowa i postanowili wypowiadać słowa którymi zadają cierpienie i śmierć. Dobrze by było zbadać głosy jakimi ludzie mówią, a jakimi mówili w swojej naturze. Skoro Maria Szulc pisze, że ona też musiała się uczyć głosu podświadomości ażeby pomóc ludziom uzależnionym od myśli złych to wielka katastrofa świadcząca o tym, że ludzie mówią głosami złoczyńców.
Weszłam w myślenie złoczyńców, którzy o mieniu Stwórcy mówią, że to ich i żałuję, że wcześniej z tego piekła nie wyszłam. Nikogo nie znalazłam ażeby też chciał wyjść z myślenia do czynienia zła. Wytworzyć myśleniem tyle złej energii, że dokonuje wielkich zniszczeń to dowód na ludzi szatanów. Ludzie kościoła wymyślili, że szatany czyniące zło są niewidzialni, a ja odkryłam, że są widzialni i że są to ludzie, którzy mają w sobie złą energię jaką zadają cierpienie i śmierć.
Naukowcy Fizycy mówią, że szukają złej energii w naturze wszechświata, a tu prawie każdy człowiek ma w sobie złą energię. Ja od dawna piszę, że to na myśleniu narzuconym przez ludzi w ludziach jest zła energia, ale nie widać ażeby ktoś chciał badać ludzi pod względem zawartości w nich złej energii. Ciało człowieka zna zarówno dobrą energię jak i złą. Stwórca zna energię w każdym człowieku i dobrą i złą. Stwórca nie musi poznawać grzechów człowieka, gdyż wie kim kto jest po zawartej w nim energii. Myślenie ma swoje odzwierciedlenie w energii. To energia decyduje o tym co człowieka spotyka.
Barbara Paul
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz